Świnki Morskie cz. II

[Lavi92]

Napisane przez kasia_no87

dopiero 18 lipca, niedawno co bylam bo w polowie kwietnia ale juz za nimi tesknie

Oj biedna. Szybko zleci

Oj niedobra niedobra Mirelkaaa
Jak dobrze, że mój tatuś wstaje wcześniej. / hehe ostatnio spał u mnie kuzyn w pokoju świnek. Biedny o 4 musiał wstawać, szukac w lodówce sałaty i nakarmić prosiaki, żeby dały mu spać Dobrze, że mu powiedziałam co zrobić w razie takiej akcji

[SMAKUSIA]

A moje zostały wyeksmitowane do kuchni i już nas nie ruszają. Za to jak otwieram drwi to jest koncert i nawet się wysikać nie dadzą

[kasia_no87]

Napisane przez SMAKUSIA

A moje zostały wyeksmitowane do kuchni i już nas nie ruszają. Za to jak otwieram drwi to jest koncert i nawet się wysikać nie dadzą

a moje teraz jak sa z kukim razem to sa b.grzeczne (przynajmnoej jak ja bylam to byly), tylko jak nie dostaja jedzenia dlugo lub tak jak zwykle to zaczyna sie wygladanie przez drzwi (nigdy nie zamykamy) i gryzienie pretow na 'suficie' przez Lole

[SMAKUSIA]

Jej jak ja się cieszę że moje nie nauczyły się grać na prętach ... Bo tak to bym zwariowała

[patrycja350]

Moje niestety to potrafią i chyba maja swój punktualny budzik.. gdy tylko wybije 6 rano słyszę juz dydydydy....o szczebelki

[motylek1007]

Napisane przez Lavi92

Jak dobrze, że mój tatuś wstaje wcześniej. / hehe ostatnio spał u mnie kuzyn w pokoju świnek. Biedny o 4 musiał wstawać, szukac w lodówce sałaty i nakarmić prosiaki, żeby dały mu spać

dlatego ja rano daje tylko karme, bo jakbym miala latac i szukac warzyw jeszcze plus wyciagac je z lodówki, czekac az beda cieplejsze to bzika bym dostala

[patrycja350]

U mnie robi to mama

[Lavi92]

Napisane przez motylek1007

dlatego ja rano daje tylko karme, bo jakbym miala latac i szukac warzyw jeszcze plus wyciagac je z lodówki, czekac az beda cieplejsze to bzika bym dostala

Moim karma niestety nie wystarcza, bo również bym tak robiła. Ale teraz mają jakąś syfską więc musze poszukać vitakraftu albo tego granulatu. A moge go troche zmiękczać wodą? Bo moje nie dają rady pogryść jakkolwiek głupio to brzmi
Heh mój tatuś idzie rano na podwórko to mleczyka.. Że mu się chce.. ale czego się dla swinek nie robi

[Mirelkaaa]

Napisane przez kasia_no87

ale niedobra mamusia z ciebie

Napisane przez Lavi92

Oj biedna. Szybko zleci

Oj niedobra niedobra Mirelkaaa
Jak dobrze, że mój tatuś wstaje wcześniej. / hehe ostatnio spał u mnie kuzyn w pokoju świnek. Biedny o 4 musiał wstawać, szukac w lodówce sałaty i nakarmić prosiaki, żeby dały mu spać Dobrze, że mu powiedziałam co zrobić w razie takiej akcji

nie daje sobie wejść na głowę coś tam krzykne żeby się uciszyły i w momencie tej słodkiej ciszy znowu zasypiam ale one jedzenie mają, tylko każdego ranka, kazdej nocy, każdego wieczoru grają koncert a w południe śpią

[patrycja350]

Moje jak ludzie wieczorem buszują a potem padaja jak muchy

[Lavi92]

Napisane przez Mirelkaaa

nie daje sobie wejść na głowę coś tam krzykne żeby się uciszyły i w momencie tej słodkiej ciszy znowu zasypiam ale one jedzenie mają, tylko każdego ranka, kazdej nocy, każdego wieczoru grają koncert a w południe śpią

No pewno, bardzo dobrze, że nie dajesz.. Ja niestety popełniłam ten błąd i mam za swoje, ale każdy popełnia błędy prawdaż
To są początki mojej przygody ze świniakami więc nie trudno się dziwić Ale i tak je kocham ponad wszytsko.

[motylek1007]

Napisane przez Lavi92

Moim karma niestety nie wystarcza, bo również bym tak robiła. Ale teraz mają jakąś syfską więc musze poszukać vitakraftu albo tego granulatu. A moge go troche zmiękczać wodą? Bo moje nie dają rady pogryść jakkolwiek głupio to brzmi

nie zmiękczaj nic wodą. Poradza sobie ba pewno i zetrą zęby.
Jak je tak przyzwyczaiłas to teraz ciezko, dlatego ja bylam na tyle przewidująca zeby od rana zawsze dawac im sucha karmę a warzywa wieczorem

Napisane przez Mirelkaaa

nie daje sobie wejść na głowę coś tam krzykne żeby się uciszyły i

moim zdaniem bardzo głupia metoda i tylko wpędza je w stres. jak widac nie przynosi to efektu bo sie powtarza....

[kasia_no87]

Napisane przez Mirelkaaa

nie daje sobie wejść na głowę coś tam krzykne żeby się uciszyły i w momencie tej słodkiej ciszy znowu zasypiam ale one jedzenie mają, tylko każdego ranka, kazdej nocy, każdego wieczoru grają koncert a w południe śpią

sprobuj klasc na klatke koc, wtedy nie powinny gryzc ,na moje dzialalo chyba

[Lavi92]

Napisane przez motylek1007

nie zmiękczaj nic wodą. Poradza sobie ba pewno i zetrą zęby.
Jak je tak przyzwyczaiłas to teraz ciezko, dlatego ja bylam na tyle przewidująca zeby od rana zawsze dawac im sucha karmę a warzywa wieczorem

Głupia byłam i tyle. Ale kwestia przyzwyczajenia.
Pytam bo kurcze w vitakrafcie np. są tę takie pałeczki i one to tak nie chetnie jedzą, a jak im trzymam to chrupią. I nie wiem czy nie mają siły żeby to gryśc czy co..

Nie, nie krzykiem. Bo krzykiem nic sie nie załatwi.. Masz racje. Swego czasu to po prostu dałam pokarm, siano i szłam spać. Jak się tłukły to nie zwracałam uwagi.

[arrachnee]

Lavi jak dawałam Cavię Nature pałeczki zostawały / jedzone były w ostateczności. Cavia Duo to same pałeczki i została przyjęta bez marudzenia.

[Lavi92]

To może też zacznę od CN zobaczymy co będą robić.. Bo boje się je tak nagle przestawić.

[Mirelkaaa]

Napisane przez kasia_no87

sprobuj klasc na klatke koc, wtedy nie powinny gryzc ,na moje dzialalo chyba

ale ja nie pisałam, że coś gryzą

Napisane przez motylek1007

nie zmiękczaj nic wodą. Poradza sobie ba pewno i zetrą zęby.
Jak je tak przyzwyczaiłas to teraz ciezko, dlatego ja bylam na tyle przewidująca zeby od rana zawsze dawac im sucha karmę a warzywa wieczorem



moim zdaniem bardzo głupia metoda i tylko wpędza je w stres. jak widac nie przynosi to efektu bo sie powtarza....

powtarza, ale ja zdąze zasnąc więc jednak coś daje

[motylek1007]

Napisane przez Lavi92

To może też zacznę od CN zobaczymy co będą robić.. Bo boje się je tak nagle przestawić.

oczywiscie nagle ich nie przestawaj, ale nie martw sie ze nie pogryzą

Napisane przez Mirelkaaa

powtarza, ale ja zdąze zasnąc więc jednak coś daje

moim zdaniem jest to bez sensu, bo one nie wyciagaja wniosku z tego, tylko sie zestesują

[kasia_no87]

Napisane przez Mirelkaaa

ale ja nie pisałam, że coś gryzą

powtarza, ale ja zdąze zasnąc więc jednak coś daje

AAha no to przestana 'spiewac' sprobuj z tym kocem.

[motylek1007]

na moje nie dzialaja załoniete rolerty, w pokoju ciemnosc ale o 6 chca jesc i juz. No cóz przynajmniej mam przygotowanie do macierzyństwa

[Mirelkaaa]

ale innej rady nie ma na to żeby nie śpiewały, więc albo wstane o 5-6 albo je lekko przestrasze, z kocem wątpie żeby zadziałało, bo ja mam pozasłaniane rolety takie co w ogóle światła nie przepuszczają i jest bardzo ciemno a one i tak swoje

[motylek1007]

to je nakarm po prostu

[Lolipopx3]

Dzisiiaj przy głaskaniu i mizaniu świnki poczułam jakieś zgrubenie[wybrzuszenie] na skórze....jak 'podnioslam' mu siersc to zobaczyłam że ma mnóstwo strupów w miejscu w którym może obijac się o domek gdy do niego wchodziCzyli trochę za głową i koło przednich łapek occzywiscie domek usunęłam z klatki i tata obiecał poszerzyc otwór ale nie wiem co zrobic zeby on sobie tych miejsc nie rozdrapywał ?

[patrycja350]

Ja moje usypiam wieczorem... i kładę cienki granatowy ręcznik.. Rano jak mama wstaje to wyjmuje zieleninkę i dopiero po jakiś 20 minutach wchodzi do mnie do pokoju aby im to dać.. Na początku tak nie szczekaja zębami,ale potem to katastrofa...

[motylek1007]

Napisane przez Lolipopx3

Dzisiiaj przy głaskaniu i mizaniu świnki poczułam jakieś zgrubenie[wybrzuszenie] na skórze....jak 'podnioslam' mu siersc to zobaczyłam że ma mnóstwo strupów w miejscu w którym może obijac się o domek gdy do niego wchodziCzyli trochę za głową i koło przednich łapek occzywiscie domek usunęłam z klatki i tata obiecał poszerzyc otwór ale nie wiem co zrobic zeby on sobie tych miejsc nie rozdrapywał ?

jestes pewna ze to od domku? m,i bardziej wskazuje to na chorobe skóry

[Lolipopx3]

Pewna nie jestem, będę obserwowac ale narazie nie ma szans na pójście do weta bo zimno u mnie jest, ale to jest tylko w pewnych miejscach w których może się obijac o domek, bo czemu by miał miec od choroby skóry strupy ?[tzn. ja sie nie znam ]

[motylek1007]

Napisane przez Lolipopx3

bo czemu by miał miec od choroby skóry strupy ?[tzn. ja sie nie znam ]

strupy zazwyczaj oznaczaja grzybice albo swierzba

[kasia_no87]

Napisane przez Lolipopx3

Pewna nie jestem, będę obserwowac ale narazie nie ma szans na pójście do weta bo zimno u mnie jest, ale to jest tylko w pewnych miejscach w których może się obijac o domek, bo czemu by miał miec od choroby skóry strupy ?[tzn. ja sie nie znam ]

A dlaczego domek mialby podrapac swinke az do krwi?

[Lavi92]

Domki mają przeważnie zaokrąglone wejścia.. Może to [odpukać] choróbsko? Prosiaka w kocyk i do lekarza. Najlepiej.

[Lolipopx3]

Za dwie godz. ide do weta