Wypadek w metrze wilanowska

[Shemreolin]

Hej... dzisiaj w metrze wilanowska był wypadek. Podobno jakaś dziewczyna wpadła pod pociag, ale nie wiem czy to była próba samobójcza czy wypadek. Niewiele o tym sie mówi w radio i tv. Szukałam też na stronie metra warszawskiego, ale tam sie ludzie licytują fotami z miejsca zdarzenia, bo ktoś zrobił telefonem, a nie rozmawiają o wypadku. Podobno było wiele krwi i dziewczynę wynoszono żywą spod wagonów, ale w bardzo ciężkim stanie. Czy moze ktoś z was słyszał czy ona przeżyła? Czy wiadomo cos więcej na ten temat?

[Różowy Strachulec]

Jakoś koło południa? Byłam na stacji Politechnika i słyszałam komunikat że kierunek Młociny jest zamknięty "z przyczyn technicznych"

[monyczkaaa]

Shem, mogłabys podać stronę metra?

u nas w wakacje była "moda" na rzucanie się pod pociąg. byłam nawet świadkiem jednej akcji ratunkowej, bo akurat wracałam ze spaceru. nie był to przyjemny widok

[Shemreolin]

Tak... około 12:30-45 ona wpadła pod pociag. Ja usłyszałam tylko cos w radiu jak akurat zeszłam po sałatke do barku, bo tam jest radio. Ja nie mam u siebie radia niestety Potem szukałam na warszawskich forach i na forum metra warszawskiego, ale nigdzie nie ma napisane, czy ta dziewczyna przeżyła. Mam nadzieję, że ją uratowali...

Tu jest wątek o tym wypadku: http://www.metro.civ.pl/phpBB2/viewtopic.php?t=472

[Różowy Strachulec]

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...071070&v=2&s=0
http://www.metro.waw.pl/ - strona metra

[Martiq:)]

dziwne- zazwyczaj o takich wypadkach jest głośno! mimo,że oglądałam jakies wiadomości, to nic nie słyszałam

[monyczkaaa]

Napisane przez Martiq:)

dziwne- zazwyczaj o takich wypadkach jest głośno! mimo,że oglądałam jakies wiadomości, to nic nie słyszałam

a moze to i lepiej, że sprawa nie została nagłośniona. osobiscie nie chciałabym, aby wypadek kogoś z moich bliskich był nagłośniony.

Shem, Różowy Strachulec dzięki za linki.

[Lexie]

Faktycznie, dziwne, nic nie mówią, nic nie piszą, na onecie ani słowa, w TV ani słowa

Biedna dziewczyna Szczególnie, jeśli skoczyła.

[Shemreolin]

Hmmm.. nie no... ale w radio podali, że był wypadek i że dziewczynę w cieżkim stanie przewieziono do szpitala. A potem taka cisza... chciałąbym wiedzieć czy ja uratowali. Skoro podali informacje że lekarze walczą o jej życie to powinni podać też czyona w końcu przeżyła. Mnie jedynie to obchodzi... A ci ludzie z forum metra to jacys debile. Jeden narobił fotki a ci sie rzucaja na to jak sępy. Sensacja... straszny niesmak po prostu.

[Martiq:)]

Napisane przez monyczkaaa

a moze to i lepiej, że sprawa nie została nagłośniona. osobiscie nie chciałabym, aby wypadek kogoś z moich bliskich był nagłośniony.

Shem, Różowy Strachulec dzięki za linki.

nie twierdzę, że powinni podawac takie informacje, tylko się dziwię, że nikt o niczym nie mówi.
w sumie to nie wiedomo co tak naprawdę się stało i jak to się skończyło

[asia2005]

Napisane przez monyczkaaa

Shem, mogłabys podać stronę metra?

u nas w wakacje była "moda" na rzucanie się pod pociąg. byłam nawet świadkiem jednej akcji ratunkowej, bo akurat wracałam ze spaceru. nie był to przyjemny widok

ciekawe moda na rzucanie sie pod pociag ????? moda????

[Lexie]

Napisane przez Shemreolin

Hmmm.. nie no... ale w radio podali, że był wypadek i że dziewczynę w cieżkim stanie przewieziono do szpitala. A potem taka cisza... chciałąbym wiedzieć czy ja uratowali. Skoro podali informacje że lekarze walczą o jej życie to powinni podać też czyona w końcu przeżyła. Mnie jedynie to obchodzi... A ci ludzie z forum metra to jacys debile. Jeden narobił fotki a ci sie rzucaja na to jak sępy. Sensacja... straszny niesmak po prostu.

Masz rację. Ludzie są tak rządni sensacji...
Mnie też nie interesuje oglądanie zdjęć, kałuży krwi i o czym oni tam jeszcze pisali.
Nie wyobrażam sobie zresztą, że widząc coś takiego (nie wiem czy mogę pisać "wypadek"...), ja wyciągam telefon i robię zdjęcia :/ Okropne.

Mam nadzieję, że ja odratowali.

[Martiq:)]

może ta dziewczyna przeżyła skoro nic nie podają....oby

[Różowy Strachulec]

Shem, też to zauważyłam, tylko "mi wyślij" się powtarza, a co z osobą która miała wypadek - kogo to obchodzi...

[Lexie]

Napisane przez Różowy Strachulec

Shem, też to zauważyłam, tylko "mi wyślij" się powtarza, a co z osobą która miała wypadek - kogo to obchodzi...

I jeszcze tekst tego, który robił zdjęcia - "czekam na komentarze" :/

[monyczkaaa]

Napisane przez asia2005

ciekawe moda na rzucanie sie pod pociag ????? moda????

jeżeli masz do mnie jakieś uwagi to kieruj je na PW. EOT

[monyczkaaa]

Napisane przez lexie

Nie wyobrażam sobie zresztą, że widząc coś takiego (nie wiem czy mogę pisać "wypadek"...), ja wyciągam telefon i robię zdjęcia :/ Okropne.

ja też nie wyobrażam sobie jak w takiej chwili mozna pstrykać zdjęcia...

[cattt]

straszne nic nie słyszałam,mam nadzieje,że dziewczyna żyje.

[Ines1985]

Też nic nie słyszałam.
Ale pamietam, ze jak kiedys na Politechnice sie chlopak rzucil pod pociag to tez sprawa nie byla nagłośniona.
Może to i lepiej.

A ten wypadek musiał być straszny .
Nawet nie potrafie i nie chce sobie tego wyobrażać.
Nie chcialabym nigdy być świadkiem czegos takiego . Chyba bym zawału dostała.

Tez jestem ciakawa co z ta dziewczyną. Mam nadzieje, że przeżyła.

[Shemreolin]

Zarejestrowalam się na tym forum metra. bo chciałam skomentować to co ci ludzie tam wypisują, ale oczywiscie podalam mój domowy adres mailowy i nie moge go sprawdzić z pracy. :/ Chyba sie zarejestruję raz jeszcze, bo nie wyrobie normalnie... Co za palanty!

P.S. Zarejestrowałam sie raz jeszcze i skomentowałam...

[Ines1985]

Shem, bardzo mi sie twoj komentarz podoba .
Moge sie podpisac pod kazdym twoim slowem. Ale teraz juz nie mam czasu aby sie tam rejestrowac, zaraz lece do pracy.

[agness86]

Okropne Tanią sensację sobie zrobili na tym forum. A ten od tych fotek, cytat " juz wam wysylam, slaba jakosc bo z komorki. prosze o komantarze;p"- bez komentarza

[natka_pietruszki]

Przeczytałam wątek na tamtym forum i jestem w szoku... Gdzie się podziała ludzka wrażliwość? Czy dla tych ludzi nie ma już żadnych wartości? I jeszcze komentarz "wysle wam fotki pod warunkiem ze cos napiszecie o nich, chociazby ze do dupy sa;p"... Ich zachowanie jest po prostu obrzydliwe...

EDIT: też im odpisałam, nie mogłam się powstrzymać... Nie potrafię zachować spokoju kiedy widzę takie sytuacje...

[Shemreolin]

http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,3145562.html -> tu jest nieco info


I na forum warszawskim na gazecie jest o tym wątek. Podobno ta kobieta jednak nie przeżyła

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.ht...071070&v=2&s=0

[maciek_k]

ja zawsze czekam kilka metrów od brzegu peronu na wjazd pociągu - nawet niechcący ktoś może popchnąć innego człowieka i tragedia gotowa, a wtedy już nei ma odwrotu. zawsze obserwuję innych ludzi - dla tego jednego miejsca w wagonie niektórzy ryzukją własnym życiem, żeby złapać najlepszą miejscówkę na peronie zanim pociąg stanie - IDIOCI!
tak samo nie wbiegam już po sygnale do wagonu - pociąg wprawdzie nie odjedzie w sytuacji gdy ktoś wpadnie między wagon a peron, ale z tego sa paskudne złamania i mnóstwo cierpienia - aż tak nie zależy mi na urwaniu 2-3 minut z podróży.

[Lexie]

Prawdopodobnie samobójstwo
Straszne.
Co ona musiała czuć, decydując się na taki krok w tłumie obcych ludzi...?
Smutne

[Ami]

Napisane przez lexie

Prawdopodobnie samobójstwo
Straszne.
Co ona musiała czuć, decydując się na taki krok w tłumie obcych ludzi...?
Smutne

Właśnie... Nie zrozumcie mnie źle, ale... tabletki mniej bolą. Czy nawet skok z okna. Chociaż może przy takiej desperacji to nie ma znaczenia?
Ale dlatego właśnie zawsze zastanawiam się przy takich zdarzeniach czy to aby na pewno samobójstwo. Może wypadek? Może zabójstwo?
Straszne.

[paula78]

Rucic sie pod metro? hmm

Z pewnoscia skuteczniej byloby pod pociag gdzies na odludziu.

Być moze chciala zwrócic na siebie uwage i brał pod uwage ew. szybka pomoc i uratowanie.

Jest to tragedia ale skoro sie na to zdecydowała.Jej zycie.

[natka_pietruszki]

Napisane przez Ami

Ale dlatego właśnie zawsze zastanawiam się przy takich zdarzeniach czy to aby na pewno samobójstwo. Może wypadek? Może zabójstwo?

Zauważyłam, że w takich sytuacjach rzadko kiedy myśli się o tym drugim... Zazwyczaj widzę, jak ludzie zastanawiają się - czy to na forach czy w gazetach czy w tv... - wypadek czy samobójstwo? Zabójstwo ludzie rzadko biorą pod uwagę...

[Shemreolin]

Wiecie, ja też mam czasami taki lęk jak czekam na metro, że ktos mnie potraci i ja tam spadne. Bo jak ludzie widzą nadjeżdżające nowe metro to lecą wszyscy do tyłu, wymijaja tych co stoją, pchają się. I jak sie stoi za blisko torów to aż strach pomyśleć co by było gdyby tak ludzie na siebie wpadli i ktoś by spadł na tory, gdy pociag nadjeżdża.

Zrezta ja kiedys wpdłam na Dworcu Centralnym pod pociąg jak byłam mała. Jakiś facet mnie popchnął walizką bo sie spieszył do swojeo wagonu. Na szczęście był to stojący pociąg, ale w zasadzie już mu parowało spod kół, bo miał lada chwila odjeżdżać. Pamietam jak mnie dziadek z jakimś facetem wyciągali stamtąd. Byłam przerazona... zobaczyłam cały pociąg od spodu i bałam sie, że zaraz umrę. Ale na szczeście wszystko dobrze sie skończyło. Tylko do tej pory mam jakiś uraz do pojazdów szynowych...