Od słowa mama do randkowania czyli maluchów cała nasza zgraja

[Gabisia]

Napisane przez izun

Cześć GabisiuJa jestem pracującą mamą,i nie tylko jaWróciłam do pracy kiedy dziewczynki miały 8 m-cy i koszmarnie wspominam ten okres!!!!Niestety nie było żłobka w pobliżu,więc staraliśmy się z tz dawać radę,co nie było łatwe,bo oboje pracujemy na zmiany...Dziś "laski" są duże,więc jest dużo łatwiej,ale jak wspominam,to mam dreszcze...A czy oddałabym do żłobka?-za dużo wiem,więc raczej nie...

Moj syneczek ma na razie 3 miesiace, jeszcze dwa miechy macierzynskiego i bede musiala sie zastanowic na ile wziac wychowawczy;/

Jestem o tyle w dobrej sytuacji ze moja b.dobra przyjaciolka pracuje w zlobku i jej Mama, wiec ktos by mojego Juniora dogladał. Ale mysle, ze oddam Gabka dopiero jak skonczy rok.

[izun]

Napisane przez maladT

dziewczyny gdyby nie ten wciągnięty brzuch....
ja w tyłku mam nadal rozmiar 40 takze dla mnie to nie jest pocieszenie... fakt schudłam 25kg no ale jeszcze chce troche... a potem szukać sobie męża :P

No chyba cię ochrzanięJa mam w tyłku ok 44 a było jeszcze więcej.....A wciąganie brzucha to świetny bajer,który stanowi połowę sukcesu!!!!!Więc moja droga oddawaj mi ten swój problemik,a w zastępstwie bierzesz mój

[Oliwia1979]

MaładT z takim ciałkiem to będziesz musiała uciekać przed facetami

[maladT]

jasne jasne tyle ze chyba musiałabym chodzic w worku na głowie i w dodatku reszta nago

[izun]

Kasieńko jestem z zabrza i już dawno ci groziłam wproszeniem się na weselicho!A co do zakupów-tylko data i wypad w miasto gotowy!!!!(Oczywiście pod warunkiem,że będziesz chciała się pokazywać ze staruchą)

[Oliwia1979]

Napisane przez maladT

jasne jasne tyle ze chyba musiałabym chodzic w worku na głowie i w dodatku reszta nago

Nie wierzę, żebyś z takim ciałem nie miała pięknej buzi

Ja jestem raczej chuderlawa i obwiśnięta

[izun]

Napisane przez maladT

jasne jasne tyle ze chyba musiałabym chodzic w worku na głowie i w dodatku reszta nago

To ty nie wiesz że wieszaki nie są w modzie????Chyba wszyscy faceci jakich znam twierdzą,że siniaki i odgnioty już nie w modzie(wiesz co mam na myśli)Tak więc moja droga-czas zacząc się rozglądać...i zdejmij ten worek z głowy,a po nagu możesz sobie zostać Zapomniałam dodać-z całym szacunkiem dla chudzielców,ale my okrągłe musimy się trzymać razem!!!!

[Oliwia1979]

Napisane przez izun

To ty nie wiesz że wieszaki nie są w modzie????Chyba wszyscy faceci jakich znam twierdzą,że siniaki i odgnioty już nie w modzie(wiesz co mam na myśli)Tak więc moja droga-czas zacząc się rozglądać...i zdejmij ten worek z głowy,a po nagu możesz sobie zostać Zapomniałam dodać-z całym szacunkiem dla chudzielców,ale my okrągłe musimy się trzymać razem!!!!

Zgadzam się całkowicie sama uważam, że okrąglejsze kształty są bardziej seksowne

[Kasiamaja]

Napisane przez izun

Kasieńko jestem z zabrza i już dawno ci groziłam wproszeniem się na weselicho!A co do zakupów-tylko data i wypad w miasto gotowy!!!!(Oczywiście pod warunkiem,że będziesz chciała się pokazywać ze staruchą)

No proszę Cie jaką staruchą Co do daty to wiesz co 9 lece do Irlandii załatwiec pare spraw i 11 wracam w boze ciało więc może po długim weekendzie ,będę miałą wreszcie pare groszy to zaszalejemy ??? Co Ty na to ??

Napisane przez izun

To ty nie wiesz że wieszaki nie są w modzie????Chyba wszyscy faceci jakich znam twierdzą,że siniaki i odgnioty już nie w modzie(wiesz co mam na myśli)Tak więc moja droga-czas zacząc się rozglądać...i zdejmij ten worek z głowy,a po nagu możesz sobie zostać Zapomniałam dodać-z całym szacunkiem dla chudzielców,ale my okrągłe musimy się trzymać razem!!!!

Podpisuje się pod tym wszystkim czterema konczynami bo ja mam w tylku 42 zreszta góra to samo

[maladT]

Wie ktoś co z Anetą się dzieje?? bo dziś jakoś nam matka założycielka się nie bardzo odzywa

[Kurzoslawa]

Witacie bebeczki

Dzień minął mi bardzo przyjemnie pomimo paskudnej pogody.Był mały wypad rodzinny,obejrzeliśmy sobie film.Wieczór zapowiadał się równie miło,ale w ciagu 1 min. wszystko się zkaszaniło.Posprzeczałam się z tż-tem on poszedł spać,a ja siedze nabuzowana...miodzio po prostu.

Witaj Malad Ja popieram baby.Fajne masz to ciałko w avatarze Figurka super.

[Oliwia1979]

Anetka chyba dzieciątka na wycieczkę wyprawia

Kurzoslawo współczuję, sama doskonale wiem jakie to uczucie niestety.

[dudipopka]

elo
ja wróciłam niedawno od taboretów musieliśmy sie schronić przed burzą(tzn nawet 2 burzami)wróciliśmy przed 20
niestety sie tam popłakałam..........okaza ło sie ze wczoraj na urodzinach ciotka tż przyprowadziła syna lat 4 którego siostra została w domu bo......ma ospe
i teraz mam czarny scenariusz mała sie zaraziła i nie wyjedziemy.nie pojade do domu normalnie mam załamkę niech mnie kto dobije

[izun]

Kasiu jesteśmy umówioneMaladT anetka z dziećmi się rozstaje Kurzuś-dobrze że jesteś,zaraz cię rozładujemy

[Kurzoslawa]

Taaaa... Aneta zapewne lata chłopakom za tyłkami i ani na sekunde z oka ich nie spuszcza coby się jeszcze nimi nacieszyć zanim pojadą

Oliwia no widzisz z facetami zawsze tak jest że nie może być za pieknie...
Ciekawe tylko ile teraz czasu będzie się foczył?Bo ja nie popuszczę.Pierwszy krok do niego nalezy...

[Oliwia1979]

Dudipopka może ten nie przyniósł tego wirola do Was, z tym to jest naprawdę różnie, niestety nie da się przewidzieć dlaczego ona go przyprowadziła? zabiłabym babę. Trzymam kciuki, żeby Twoja malutka nie zalapała ospy.

[ira21]

hej babeczki

ktoś zauważuł że mnie niebyło?

u mnie gorzej niż zle...nie wiem jak wszystko sie skonczy,mam wszystkiego dość,ile to przykrych słów usłyszałam przez ostatnie dni na swój temat...nigdy nie słyszałam czegoś bardziej przykrego i obrażliwego,nie bede Wam zasmucać wątku...


Kasiamija dla swojego też jestem brzydka i nieatrakcyjna


wiecie co ,zastanawiam sie nad wyprowadzką chociaż na jakiś czas...bo na dzień dzisiejszy sytuacja jest tragiczna.


aha,witam nowe mamcie

i pozdrowienia dla tych ":starych"

postaram sie odzywać w miare możliwości...

[izun]

Napisane przez dudipopka

elo
ja wróciłam niedawno od taboretów musieliśmy sie schronić przed burzą(tzn nawet 2 burzami)wróciliśmy przed 20
niestety sie tam popłakałam..........okaza ło sie ze wczoraj na urodzinach ciotka tż przyprowadziła syna lat 4 którego siostra została w domu bo......ma ospe
i teraz mam czarny scenariusz mała sie zaraziła i nie wyjedziemy.nie pojade do domu normalnie mam załamkę niech mnie kto dobije

Duduś kochany!!!!!Ale ona wcale nie musiała się zarazić!!!!!To zależy na jakim etapie ospy to dziecię było!!!!!!Bo jeśli miało zasychające strupki,to nie zaraża!!!!!Więc głowa do góry!!!!

[Oliwia1979]

Mamunie a ja coś nie w temacie, gdzie jadą maluchy Anetki i na jak długo?

---------- Dopisano o 21:54 ---------- Poprzedni post napisano o 21:52 ----------

Ira dobrze, że wróciłaś pamiętaj jak wartościowa jesteś i nie daj sobie wmówić, że jest inaczej

[Kasiamaja]

Napisane przez Kurzoslawa

Witacie bebeczki

Dzień minął mi bardzo przyjemnie pomimo paskudnej pogody.Był mały wypad rodzinny,obejrzeliśmy sobie film.Wieczór zapowiadał się równie miło,ale w ciagu 1 min. wszystko się zkaszaniło.Posprzeczałam się z tż-tem on poszedł spać,a ja siedze nabuzowana...miodzio po prostu.
.

Ja łącze sie w bólu bo z moim ostatnio mamy same takie "miłe wieczory"

Napisane przez dudipopka

elo
ja wróciłam niedawno od taboretów musieliśmy sie schronić przed burzą(tzn nawet 2 burzami)wróciliśmy przed 20
niestety sie tam popłakałam..........okaza ło sie ze wczoraj na urodzinach ciotka tż przyprowadziła syna lat 4 którego siostra została w domu bo......ma ospe
i teraz mam czarny scenariusz mała sie zaraziła i nie wyjedziemy.nie pojade do domu normalnie mam załamkę niech mnie kto dobije

Przytulam Dudi mocno ,oby jednak małej to paskudne choróbsko nie tkneło.Na pocieszenie moge dodac ,że kolezanka ze Styczniowek tez ostatnio miała taka akcje i jej maluszka nie łapło więc ,uszy do góry i bedzie dobrze !!!!

Napisane przez izun

Kasiu jesteśmy umówione

No na 100% tylko pamietaj kochana ,że się nie wymigasz !! Bo w sumie tu żadnej kolezanki takiej nie mam ,bo wszystkie zajete ,a ja cały czas z dzieckiem w domu W ogole chciałam isc od pazdziernika na studium dzienne ,ale nie mam co z małą zrobic i tak się zastanawiam czy na nianke wyrobimy !!!

[izun]

Chłopcy anety jadą do krakowa na wycieczkę na 4 dni,co jet potężnym wyzwaniem dla jej macierzyństwa. IRUŚ słoneczko ty jesteś zbyt fajna laska...nie daj się i poczekaj az żal minie...bo to zły doradca Kasiu nawet nie zamierzam,już się cieszę...

[Oliwia1979]

Napisane przez izun

Chłopcy anety jadą do krakowa na wycieczkę na 4 dni,co jet potężnym wyzwaniem dla jej macierzyństwa. IRUŚ słoneczko ty jesteś zbyt fajna laska...nie daj się i poczekaj az żal minie...bo to zły doradca

Izunku dziękuję za odpowiedź oj faktycznie 4 dni to już jest troszkę czasu jeśli chodzi o rozstanie z maluchami.

[Kasiamaja]

Napisane przez ira21

hej babeczki

ktoś zauważuł że mnie niebyło?

u mnie gorzej niż zle...nie wiem jak wszystko sie skonczy,mam wszystkiego dość,ile to przykrych słów usłyszałam przez ostatnie dni na swój temat...nigdy nie słyszałam czegoś bardziej przykrego i obrażliwego,nie bede Wam zasmucać wątku...


Kasiamija dla swojego też jestem brzydka i nieatrakcyjna


wiecie co ,zastanawiam sie nad wyprowadzką chociaż na jakiś czas...bo na dzień dzisiejszy sytuacja jest tragiczna.


aha,witam nowe mamcie

i pozdrowienia dla tych ":starych"

postaram sie odzywać w miare możliwości...

Ira znam ten bol ja w ogole wczoraj pol nocy przepłakałam nad tym co ja robie biorąc ślub koscielny moj tż twierdzi ,że ja powinnam w miniówach chodzic chociaz jedyne buty jakie mam to adidasy poza tym jestem gruba i napewno nie schudne i tak non stop ... Ostatnio stwierdzil ,ze woli siedziec w pracy niz ze mna ,ale teraz chwilowo znow miłosc ehhh ... Z tymi facetami to do dupy

[dudipopka]

kochane jeśli w przeciągu 10-12 dni nie wysypie ją to mi ulży......a siostra tamtego cała obsypana w sobote ciotka była z nią w szpitalu Aga była 5 dzieckiem z ospą przyjętą od rana
boszzzzzzz nawet nie zgadujcie jak ja sie czuje

nie wiem czemu go przyprowadziła młody do niej podchodził głaskał nawet qwa wzioł ją do góry na ręach
normalnie

[Kurzoslawa]

Napisane przez izun

Duduś kochany!!!!!Ale ona wcale nie musiała się zarazić!!!!!To zależy na jakim etapie ospy to dziecię było!!!!!!Bo jeśli miało zasychające strupki,to nie zaraża!!!!!Więc głowa do góry!!!!

popieram

Dudi nie rozważaj czarnych scenariuszy za w czasu, bo tylko niepotrzebnie będziesz się dołowaćA tą babke co przytargała tego synka to bym własnoręcznie udusiła.No trochę wyobraźni trzeba mieć!

Ira Witaj lasencjo
Przykro mi że tak nieciekawie sie zrobiło miedzy Toba i tż-tem
Ale nie daj mu sie!Rewelacyjna z Ciebie babeczka!Jego strata jak tego nie widzi.
Czasem przydaje się rozłąka na ochłonięcie,przemyślenie wszystkiego na spokojnie

[izun]

Napisane przez Kasiamaja

Ira znam ten bol ja w ogole wczoraj pol nocy przepłakałam nad tym co ja robie biorąc ślub koscielny moj tż twierdzi ,że ja powinnam w miniówach chodzic chociaz jedyne buty jakie mam to adidasy poza tym jestem gruba i napewno nie schudne i tak non stop ... Ostatnio stwierdzil ,ze woli siedziec w pracy niz ze mna ,ale teraz chwilowo znow miłosc ehhh ... Z tymi facetami to do dupy

Bo oni są z marsa,a same wiecie jak tam jest!!!!Na szczęście mamy siebie

[Kasiamaja]

Napisane przez izun

Bo oni są z marsa,a same wiecie jak tam jest!!!!Na szczęście mamy siebie

To jedyne co mnie trzyma przy zyciu Dzieki Anetce ,że założyła to forum

[evelin2000]

Czesc dziewczyny, z racji ze ide juz jutro do pracy to tylko wpadam sie przywitac jak bedzie czas to jutro nadrobie z pracy. Przez weekend praktycznie ciagle w rozjazdach i nie dalam rady do was zajrzec ale tesknilam bardzo

[ira21]

dziekuje za miłe słowa,problem jest w tym że mu sie nie daje,mam swoje zdanie i swój punkt widzenia w konkretnych sprawach,ale mu to nie odpowiada i tak sie rodzi agresja z jego strony...
całe życie pomiata ludzmi,nie widzi że ja mam też swój sposób życia,bycia i moje zdanie też sie liczy.

jego potrzeby zawsze są na pierwszym miejscu,np.sytuacja z dzisiaj,byliśmy na spacerze,zjedliśmy obiad i ten z textem że znowu w domu jest syf uwalił sie spać bo wielce zmęczony,a to że ja walczyłam z Zuzią do 2.30w nocy i o 5 była pobudka nikogo nie obchodzi.

wczoraj mi powiedział że wyglądam jak kij od szczoty,kurna widziały gały co brały

[atenk1]

Napisane przez maladT

Wie ktoś co z Anetą się dzieje?? bo dziś jakoś nam matka założycielka się nie bardzo odzywa

no toż jestem...dzieciaczki pokąpałam i poukładałam spać...przeleciałam plecaczki jeszcze raz..a chłopcy wyruszaja skoro świt...i już mi sie syrena włączaaaaaaaaaaaaaa

Napisane przez Kurzoslawa

Witacie bebeczki

Dzień minął mi bardzo przyjemnie pomimo paskudnej pogody.Był mały wypad rodzinny,obejrzeliśmy sobie film.Wieczór zapowiadał się równie miło,ale w ciagu 1 min. wszystko się zkaszaniło.Posprzeczałam się z tż-tem on poszedł spać,a ja siedze nabuzowana...miodzio po prostu.


Witaj Malad Ja popieram baby.Fajne masz to ciałko w avatarze Figurka super.

Kurza ja też mam mord w oczach...sie też kłóce...o ...wizaż

Napisane przez dudipopka

elo
ja wróciłam niedawno od taboretów musieliśmy sie schronić przed burzą(tzn nawet 2 burzami)wróciliśmy przed 20
niestety sie tam popłakałam..........okaza ło sie ze wczoraj na urodzinach ciotka tż przyprowadziła syna lat 4 którego siostra została w domu bo......ma ospe
i teraz mam czarny scenariusz mała sie zaraziła i nie wyjedziemy.nie pojade do domu normalnie mam załamkę niech mnie kto dobije

nie bedę dobijać...bo to wirusówka i przenosi się droga kropelkowa...jak osmarkało i polizało lub napluło do gardła i w nos to może są i szanse na chorobę ...jak nie to sory rozczaruje ..będziecie śmigać na wczasy

Napisane przez ira21

hej babeczki

ktoś zauważuł że mnie niebyło?

u mnie gorzej niż zle...nie wiem jak wszystko sie skonczy,mam wszystkiego dość,ile to przykrych słów usłyszałam przez ostatnie dni na swój temat...nigdy nie słyszałam czegoś bardziej przykrego i obrażliwego,nie bede Wam zasmucać wątku...


Kasiamija dla swojego też jestem brzydka i nieatrakcyjna


wiecie co ,zastanawiam sie nad wyprowadzką chociaż na jakiś czas...bo na dzień dzisiejszy sytuacja jest tragiczna.


aha,witam nowe mamcie

i pozdrowienia dla tych ":starych"

postaram sie odzywać w miare możliwości...

ja tęskniłam..............:c mok: