Kosmetyki M.A.C

[Mini1991]

dziewczyny myslicie ze podróby? http://www.allegro.pl/item649780286_...t.html#gallery

[geonia]

Napisane przez Mini1991

dziewczyny myslicie ze podróby? http://www.allegro.pl/item649780286_...t.html#gallery

Wielokrotnie pisałyśmy w wątku, ze MAC nigdy nie produkował takich zestawów.

To ewidentna podróba!

[Mini1991]

dzieki wielkie
tak swoja droga to sporo osób sie na to nabiera;/

[geonia]

Napisane przez Mini1991

tak swoja droga to sporo osób sie na to nabiera;/

Niestety

[neroza]

Napisane przez KNK

Dobra jest trochę chętnych teraz jeszcze muszę upolować bilety, co może nie być łatwe bo Wizzair powariował z cenami, ale bądźmy dobrej myśli zakładam że do końca czerwca coś znajde i podam dokładny termin

nie bylo mnie kilka dni no i proszę ... jak coś to i ja się piszę na małe co nieco

[Mini1991]

ta kobitka od zestawu napisala mi tak :
WItam Pania




Pedzle sa nowe i oryginalne - przywiezione z Anglii.
W zesatwie sa numery poszczegolnych pedzli ale sa to numery kolejnych pedzli zestawu czyli:
169S, 168S,167S, 166S, 165S, 164S, 163S, 162S 161S


Przesylam jeszce lepszej jakosci zdjecia.


Pozdrawiam
Iwona


i przesłała zdjecia

[martaboy]

Napisane przez Mini1991

ta kobitka od zestawu napisala mi tak :
WItam Pania




Pedzle sa nowe i oryginalne - przywiezione z Anglii.
W zesatwie sa numery poszczegolnych pedzli ale sa to numery kolejnych pedzli zestawu czyli:
169S, 168S,167S, 166S, 165S, 164S, 163S, 162S 161S


Przesylam jeszce lepszej jakosci zdjecia.


Pozdrawiam
Iwona


i przesłała zdjecia

Realnie patrząc, nawet jeśli są to pędzle limitowane, to i tak cena - 100 zł - jest delikatnie mówiąc za niska. A wykonanie też nienajlepsze, odnoszę wrażenie. Poza tym, nie wiem, czy dobrze widzę, ale te pędzle mają numer i jedno S. A limitowanki mają chyba numer i SE... A jeśli tego brakuje, to wersja, że jest to zestaw limitowany upada, pozostawiając możliwość jedną. Że jest to zestaw, którego MAC nigdy nie produkował...uff.

Edit: przypomniało mi się, że chyba nie widziałam limitowanego zestawu bez któregoś z kultowych pędzli z białej kozuchy, zawsze się jakaś trafi. A na dodatek pokrowiec nie jest ładnie zdobiony

[swirrruska]

Dziewczyny prosze was raz jeszcze o cennik pedzli wiem , ze 109 kosztuje 150 zl a dalej?

[martaboy]

Napisane przez swirrruska

Dziewczyny prosze was raz jeszcze o cennik pedzli wiem , ze 109 kosztuje 150 zl a dalej?

Ja wiem tylko tyle, że duże do twarzy, takie jak 187 to ok.200 zł, a małe do oczu - 100/110 zł. Nie wiem, czy są jakieś droższe, tańsze mogą być, tak około 90 zł.

[swirrruska]

A nr 180 to do czego sie zalicza ?

[Mini1991]

ale baba bezczelna :P

[BrandNewName]

Napisane przez Mini1991

ta kobitka od zestawu napisala mi tak :
WItam Pania




Pedzle sa nowe i oryginalne - przywiezione z Anglii.
W zesatwie sa numery poszczegolnych pedzli ale sa to numery kolejnych pedzli zestawu czyli:
169S, 168S,167S, 166S, 165S, 164S, 163S, 162S 161S


Przesylam jeszce lepszej jakosci zdjecia.


Pozdrawiam
Iwona


i przesłała zdjecia

Ciekawe czy Pani również w Anglii nabyła "oryginalny" róż MACa z uroczym lusterkiem i pędzelkiem w opakowaniu że o reszcie oryginalnych przedmiotów na aukcjach nie wspomnę

[martaboy]

Napisane przez swirrruska

A nr 180 to do czego sie zalicza ?

Raczej niestety do tych droższych. Nie widzę go na stronie, ale myślę, że ok.200 zł trzeba dać

Napisane przez BrandNewName

Ciekawe czy Pani również w Anglii nabyła "oryginalny" róż MACa z uroczym lusterkiem i pędzelkiem w opakowaniu że o reszcie oryginalnych przedmiotów na aukcjach nie wspomnę

Ale na osłodę zdjęcia pięknej kolekcji przepowiedzianej przez Estellę
http://www.temptalia.com/mac-love-th...product-photos

[ewelinkka20]

Napisane przez martaboy

Raczej niestety do tych droższych. Nie widzę go na stronie, ale myślę, że ok.200 zł trzeba dać






Ale na osłodę zdjęcia pięknej kolekcji przepowiedzianej przez Estellę
http://www.temptalia.com/mac-love-th...product-photos

Kiedy ta piekna kolekcja ma sie pojawic ?

[fraise26]

Napisane przez martaboy

Ale na osłodę zdjęcia pięknej kolekcji przepowiedzianej przez Estellę
http://www.temptalia.com/mac-love-th...product-photos

za dużo tych kolekcji wychodzi, dostaje rozdwojenia jaźni

[martaboy]

Napisane przez ewelinkka20

Kiedy ta piekna kolekcja ma sie pojawic ?

Wydaje mi się, że w sierpniu. Ale może coś mylę

Napisane przez fraise26

za dużo tych kolekcji wychodzi, dostaje rozdwojenia jaźni

hi, ja za to mam czas zaplanować wydatki

[NiceKitty]

Panie z Krakowa/Warszawy wiedzą już może czy kolekcja Style Warriors jest w sprzedaży?

[Estella]

W sierpniu

[a_n_u_l_a]

Napisane przez NiceKitty

Panie z Krakowa/Warszawy wiedzą już może czy kolekcja Style Warriors jest w sprzedaży?

Tak jest już, od tego weekendu - dzisiaj własnie ją ogladałam, stanowczo za dużo mi się z niej podoba

[Zahran]

anula, jakie wrażenia ? bo nie wiem czy sama chcę się zapuszczać w to jądro ciemności :P

[fraise26]

Napisane przez a_n_u_l_a

Tak jest już, od tego weekendu - dzisiaj własnie ją ogladałam, stanowczo za dużo mi się z niej podoba

a ja jestem średnio zachwycona, liczyłam, że więcej mi sie spodoba.
Jakby ktoś był zainteresowany to:
cienie:
- vibrant grape wcale nie jest dobrze napigmentowany, myślalam że zgodnie z nazwą będzie bardzo wyrazisty
- tempting - śliczny, ale w termanentnej kolekcji
- soft force - bardzo ładny, ale takich jest dużo
- bright future- ja żółtym się nie maluje, ale tez myślałam, że jest mocniej napigmentowany
- night manoeuvers - brązowo/szary - dobry do załamania powieki, jak ktoś np nie lubi czerni

Solar Bits:
śliczne kolorki, ale nie wiem czy umiałabym się nimi malować i miałabym wystarczająco dużo cierpliwości

szminki:
bardzo liczyłam na brave new bronze, ale na żywo kompletnie do mnie nie pasuje
reszta dosyć odważna

ładny róż i brązer, ale nie moje kolory :/

mam nadzieje, że komuś coś pomogą moje wypociny :P

[a_n_u_l_a]

Obejrzałam a teraz zastanawiam się co mi się podobało na tyle żeby kupić i czego będę naprawdę używać
Dzisiaj z okazji dnia dziecka kupiłam róż Eversun i jestem bardzo zadowolona z odcienia - daje takie opalony brzoskwiniowy efekt. On a Mission to nie moja kolorystyka zupełnie.
Jeśli chodzi o cienie to interesował mnie tylko Bright Future - nie jest bardzo jaskrawy, jak np pigment Rock It Yellow, ma taki bardziej słoneczny kolor - efekt ładnie się stopniuje, można użyć go delikatnie albo bardziej itensywnie - myslę że da się ładnie cieniować. Poważnie się nad nim zastanawiam - nie mam żadnego żółtego cienia oprócz małej odsypki w/w pigmentu który mi jakoś nie podszedł.
Z pomadek interesowała mnie Brave New Bronze - sprawdzałam ją na ustach (trochę się bałam po tym jak dziewczyny ze spektry miały skojarzenia z "poo") i u mnie wyglądała bardzo dobrze - powiedziałabym że jest o ton mniej brzoskwiniowa od Freckletone.
Z góry sobie narzuciłam żadnych brązerów bo muszę ten co mam zużyć, i żadnych lustre drops czy solar bits - bo za dużo z tym zabawy i pewnie i tak ich nie będę używać
Tak więc kuszą mnie jeszcze tylko błyszczyki Gold Rebel i Liberated - pierwszy złoto-brzoskwiniowy, drugi jasnożółty - oba mają drobno zmielone drobinki, mniejsze niż w dazzleglassach i są półtransparentne, nadają delikatny kolor ustom - tylko czy ja potrzebuję kolejnego błyszczyka???

[ewelinkka20]

Dziewczyny dziekuje bardzo za odpowiedz

[frywolna franka]

cenne info. thx

[BlackLady]

Napisane przez swirrruska

Dziewczyny prosze was raz jeszcze o cennik pedzli wiem , ze 109 kosztuje 150 zl a dalej?

217 kosztuje 92 zł

Napisane przez fraise26

a ja jestem średnio zachwycona, liczyłam, że więcej mi sie spodoba.
Jakby ktoś był zainteresowany to:
cienie:
- vibrant grape wcale nie jest dobrze napigmentowany, myślalam że zgodnie z nazwą będzie bardzo wyrazisty
- tempting - śliczny, ale w termanentnej kolekcji
- soft force - bardzo ładny, ale takich jest dużo
- bright future- ja żółtym się nie maluje, ale tez myślałam, że jest mocniej napigmentowany
- night manoeuvers - brązowo/szary - dobry do załamania powieki, jak ktoś np nie lubi czerni

Solar Bits:
śliczne kolorki, ale nie wiem czy umiałabym się nimi malować i miałabym wystarczająco dużo cierpliwości

szminki:
bardzo liczyłam na brave new bronze, ale na żywo kompletnie do mnie nie pasuje
reszta dosyć odważna

ładny róż i brązer, ale nie moje kolory :/

mam nadzieje, że komuś coś pomogą moje wypociny :P

Również dzisiaj oglądałam Style Warrior i jeżeli chodzi o cienie zgadzam się z fraise26, chociaż ja z racji tego że kocham brązy kupiłam sobie Tempting Solar Bits są piękne wszystke trzy, ale Impassioned tak do mnie "uśmiechał" że nie mogłam się oprzeć więc go przygarnęłam Może być rzeczywiście troszkę problematyczny w nakładaniu i trzeba będzie bardzo uważać żeby nie zrobić z siebie świecącego stworka bo daje bardzo błyszczący efekt, ale myślę że dojdę do wprawy Nabyłam jeszcze Lustre Drops w odcieniu Sun Rush-chociaż wcześniej nie miałam go w planach Daje piękny efekt skóry muśniętej słońcem z bardzo delikatnymi złotymi drobinkami, według mnie na lato super Pudry brązujące również bardzo ładne i na pewno bym kupiła gdybym nie miała.

Dodam jeszcze tylko że byłam w MAC-u we Wrocławiu dzisiaj po południu i: pomadka Brave New Bronze, lakier do paznokci Violet Fire, Lustre Drops Pink Rebel i Solar Bits Impassioned są już SOLD OUT i panie nie wiedzą czy w ogóle będzie jeszcze jakaś dostawa Style Warrior więc kto ma chrapkę na wojowniczą kolekcję musi się śpieszyć

[martaboy]

Napisane przez fraise26

a ja jestem średnio zachwycona, liczyłam, że więcej mi sie spodoba.
Jakby ktoś był zainteresowany to:
cienie:
- vibrant grape wcale nie jest dobrze napigmentowany, myślalam że zgodnie z nazwą będzie bardzo wyrazisty
- tempting - śliczny, ale w termanentnej kolekcji
- soft force - bardzo ładny, ale takich jest dużo
- bright future- ja żółtym się nie maluje, ale tez myślałam, że jest mocniej napigmentowany
- night manoeuvers - brązowo/szary - dobry do załamania powieki, jak ktoś np nie lubi czerni

Solar Bits:
śliczne kolorki, ale nie wiem czy umiałabym się nimi malować i miałabym wystarczająco dużo cierpliwości

szminki:
bardzo liczyłam na brave new bronze, ale na żywo kompletnie do mnie nie pasuje
reszta dosyć odważna

ładny róż i brązer, ale nie moje kolory :/

mam nadzieje, że komuś coś pomogą moje wypociny :P

Miałam dokładnie takie same wrażenia, szczególnie rozczarowujący jest Vibrant Grape...A Solar Bitsy są dla mnie porównywalne z pigmentem Kitchmas, jeśli chodzi o fakturę, trzeba je baaaardzo dokładnie rozetrzeć, żeby nie wyglądać jak z paprochami na oczach. Za to po roztarciu wyglądają pięknie

Napisane przez BlackLady

Dodam jeszcze tylko że byłam w MAC-u we Wrocławiu dzisiaj po południu i: pomadka Brave New Bronze, lakier do paznokci Violet Fire, Lustre Drops Pink Rebel i Solar Bits Impassioned są już SOLD OUT i panie nie wiedzą czy w ogóle będzie jeszcze jakaś dostawa Style Warrior więc kto ma chrapkę na wojowniczą kolekcję musi się śpieszyć

Strasznie się zdziwiłam, że tak szybko poszło

[Nikita...]

Hej dziewczyny,

staram sie przebrnac przez caly watek , jestem mniej wiecej w polowie ale czulam sie na tyle zarazona, ze wczoraj uderzylam do MACa.
Nabylam:
- Blot powder Medium bo moj pyszczek lubi sie baaardzo swiecic, po Blocie jest po prostu LUX, swiece sie az pod koniec dnia dopiero ,
- Studio sculpt concealer na moje blizny potradzikowe, efekt powalajacy ,
- i moja perelka roz mineralny Moon river , buziolek jak po retuszu.

Coprawda koncowa cena (powyzej 200zl) za te 3 rzeczy mnie rozwalila, ale co zrobic.
Ostrze sobie pazurki na jakies cienie ale to po wyplacie dopiero, bo w przeciwnym mnie mezunio pogoni hihi.
Najgorsze jest to, ze moje biuro miesci sie w tym samym budynku co MAC, eh taka pokusa co dnia....

[fraise26]

Napisane przez BlackLady

217 kosztuje 92 zł



Również dzisiaj oglądałam Style Warrior i jeżeli chodzi o cienie zgadzam się z fraise26, chociaż ja z racji tego że kocham brązy kupiłam sobie Tempting Solar Bits są piękne wszystke trzy, ale Impassioned tak do mnie "uśmiechał" że nie mogłam się oprzeć więc go przygarnęłam Może być rzeczywiście troszkę problematyczny w nakładaniu i trzeba będzie bardzo uważać żeby nie zrobić z siebie świecącego stworka bo daje bardzo błyszczący efekt, ale myślę że dojdę do wprawy Nabyłam jeszcze Lustre Drops w odcieniu Sun Rush-chociaż wcześniej nie miałam go w planach Daje piękny efekt skóry muśniętej słońcem z bardzo delikatnymi złotymi drobinkami, według mnie na lato super Pudry brązujące również bardzo ładne i na pewno bym kupiła gdybym nie miała.

Dodam jeszcze tylko że byłam w MAC-u we Wrocławiu dzisiaj po południu i: pomadka Brave New Bronze, lakier do paznokci Violet Fire, Lustre Drops Pink Rebel i Solar Bits Impassioned są już SOLD OUT i panie nie wiedzą czy w ogóle będzie jeszcze jakaś dostawa Style Warrior więc kto ma chrapkę na wojowniczą kolekcję musi się śpieszyć

a ile kosztują solar bits? bo byłam w ferworze zakupów cieniowych i nie zapytałam się. Musisz porobić testy i powiedzieć co i jak... Może ja też się skusze Dla wielbicielek brązów (do których się zaliczam) te kolory są zachwycające!

[BrandNewName]

Napisane przez BlackLady

Dodam jeszcze tylko że byłam w MAC-u we Wrocławiu dzisiaj po południu i: pomadka Brave New Bronze, lakier do paznokci Violet Fire, Lustre Drops Pink Rebel i Solar Bits Impassioned są już SOLD OUT i panie nie wiedzą czy w ogóle będzie jeszcze jakaś dostawa Style Warrior więc kto ma chrapkę na wojowniczą kolekcję musi się śpieszyć

A ja myślałam ze sobie jutro na spokojnie obadam Lustre Dropsy. No nic, przynajmniej zaoszczędzę

[BlackLady]

Napisane przez fraise26

a ile kosztują solar bits? bo byłam w ferworze zakupów cieniowych i nie zapytałam się. Musisz porobić testy i powiedzieć co i jak... Może ja też się skusze Dla wielbicielek brązów (do których się zaliczam) te kolory są zachwycające!

Solar Bits kosztują 90 zł, Lustre Drops 82 zł.
Jak znajdę czas to postaram się jutro przetestować i zdać relację jak się sprawują