babcie autobusowe :) - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zabawa > Uśmiechnij się

Notka

Uśmiechnij się Uśmiechnij się to miejsce dla wszystkich, którzy chcą poprawić sobie nastrój. Tutaj obejrzysz śmieszne zdjęcia i komiksy. Możesz podzielić się swoim zdjęciem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-03-25, 08:56   #61
CzekOoOlada
Raczkowanie
 
Avatar CzekOoOlada
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Biała Podlaska ;P
Wiadomości: 44
Dot.: babcie autobusowe :)

Cytat:
Napisane przez bloody_spirit Pokaż wiadomość
heh tak czytam i czytam i smieje sie zbeznadziejnosci naszych polskich "babicek" lol one sa nie do pobicia to juz dziadki sa spokojniejsze z tym ze oni siedza przed telewizorem caly dzien i ogladaja wiadomosci tylko babki maja bardzo "odpowiedzialne zadania" pojechania na rynek i odwiedzeniu cmentarza i kosciola przynajmniej 3 razy dziennie o 7.oo lub 8.00 rano

mi sie przypomina taka sytuacja z babka w autobusie a nawet dwie

siedzi sobie chlopak przede mna w autobusie ( na koncowych fotelach ) obok niego stoi babcia trzymajac w rekach chyba ze 100 kg siaty z zyciodajna marchewka ( jakby nie mogla ich postawic na podlodze ) i wali go tymi siatami po nogach rekach, chrzaka mu nad uchem kto wie czy przypadkiem nawet go tam nie poplula ;] w koncu po 10 min chlopak sie odwraca i pyta " chce pani usiasc? " ona z pogarda popatrzyla na niego i przecedzila przez zeby ze tak a on: "to tam z przodu sa wolne miejsca" <lol> ale sie wtedy usmialam

druga sytuacja - siedze w autobusie - lato upal ja wtedy mialam noge w gipsie - od palcow do konca uda :| no i sobie siedze bo raczej stac na jednej nodze o kulach w tloku to by nie wyszlo, a tu do mnie babcia skacze ze ja taka i owaka ze nie wychowana itd. ja jej przerwalam w polowie zdania i tlumacze ze mam cala noge w gipsie a ona zebym zlamala jeszcze jedna to bede przynajmniej w domu na dupie siedziala i starsi mieliby gdzie usiasc... no normalnie rozwalila moje uczucie <lol>
odpowiedz tego chlopaka byla cudowna ;P
natomiast ta druga sytuacja to az mnie przerazila...glupia baba ;
P
Cytat:
Napisane przez Verdina Pokaż wiadomość
Najgorsze babcie autobusowe w swoim życiu spotkałam w Krakowie. Miszkałam tam 5 lat i sporo jeździłam komunikacją miejską. Po kilku spotkaniach z babciami-potworami zaczełam stosowac zasadę, że albo w ogóle nie siadam, albo jak już usiądę (w sytuacji, kiedy jestem NAPRAWDĘ zmeczona albo źle się czuję) to nie wstaję pomimo sapań, porykiwań i chamskich komentarzy. W końcu ustąpienie miejsca jest uprzejmością, a nie obowiązkiem.

Naprawdę niemiłą sytuację tramwajową miała moja kolezanka. Rzecz działa się w Łodzi. Koleżanka w ciąży i czuła sie tak, że na każdym wyboju miała wrażenie, że zaraz urodzi. Fakt, była zima, kolezanka w obszernej kurtce i skulona na siedzeniu mogła nie wygladac na ciężarną na pierwszy rzut oka. Na przystanku wsiadł dziadek o kulach. Dookoła siedziała młodzież płci męskiej. Dziadek omiótł wzrokiem wnetrze wagonu i widocznie stwierdził, ze bezpieczniej będzie zaatakować kobietę niż rosłego młodzieńca, więc biegnie, co sił w kulach do mojej koleżanki i każe sobie ustapić miejsca. Na to ona, że przeprasza, ale nie może mu ustąpić, bo jest w ciąży i właśnie bardzo źle sie czuje. A dziadek na to, ze ma mu natychmiast ustąpić, bo on jest o kulach, a ona jakby się nie PUSZCZAŁA to by nie była teraz w ciąży..... Kolezanka w płacz, bo wiecie w ciąży człowieka byle co potrafi wyprowadzic z równowagi, a on dalej do niej z rykiem, że taka młoda, a już z brzuchem, że kto to widział, takie ☠☠☠☠☠☠☠☠ itd. Poryczał, poryczał i.....na następnym przystanku wysiadł. A koleżanka długo nie mogła dojść do siebie....
taka babcia to nie babcia a potwor...jak mozna cos takiego powiedziec ?!! ja na miejscu tej kolezanki to bym sie tez rozplakala i to pozadnie...
Cytat:
Napisane przez Ćwirka Pokaż wiadomość
Warszawskie babcie autobusowe i tramwajowe nie mają sobie równych... Kiedyś głupia byłam i grzecznie ustępowałam miejsca, ale teraz już nie robię tego odkąd jakaś starucha zaczęła mnie szarpać, żebym jej miejsca ustąpiła. Bez zadnego"proszę" "czy mogłaby pani.." tylko wbiegła i do mnie z łapami.

Jadę kiedyś po pracy, zbliżamy się do przystanku, widzę leeeeci babcia, zasuwała z 50km/h, jak hoża dziewoja. Doleciała, wbiła się w podskokach do autobusu i stanęła nade mną i zaczęła jęczeć oj jaka ona chora i zmęczona. Ostentacyjnie założyłam na uszy MP3 i zaczęłam czytać ksiązkę.

Druga babcia wsiadła kiedyś do autobusu, leci prosto do mnie i "przepraszam" mówi i już się szykuje żeby klapnąć. Spojrzałam na nią, powiedziałam z uśmiechem "proszę" i wróciłam do czytania książki. Jak sie nie rozdarała, zaczęła mnie od krów wyzywać, zahaczyła o ****isko i dziwsko, po czym zaczęła się drzeć o chamstwie. Na co ja jej grzecznie i z uśmiechem odpowiedziałam, że ani mi się śni wstawać, bo mam szyny i śruby w nodze i po to płacę,żeby siedzieć a nie latać po całym autobusie. Na co baba mi odpowiedziała, że trzeba było nóg nie łamać albo z ojcem samochodem jechać. A na to młodzian z tyłu do niej"trzeba było leżeć w domu umierać a nie po mieście jeździć". Babcię , mnie i wszytskich dookoła zatkało
hahahaha...ten chlopak mnie rozbroil ;P widac ze od dawna walczy z tymi potwornymi babciami xD

ja sama mialam tylko jedna niemila sytuacje ( na szczescie ). Gdy pojechalam do Warszawy i jechalam autobusem, podszedl do mnie dziadek i zaczal mnie wyzywac....sypal przeklenstwami jak z rekawa, ze jestem jakas popier*** kur**, ze kto mnie wychowal, ze nie ustapie starszemu miejsca i doslownie poslal w moja strone tyle przeklenst, ze az mnie zatkalo...ale najlepsze jest to ze ten facet przyczepil sie do mnie bo nie ustapilam mu miejsca, a nie zrobilam tego tylko dlatego ze obok mnie byly wolne jeszcze 4 inne siedzenia ;/
__________________
"Nikt nie zrozumie kobiety... ona sama siebie też nie."

"Cały świat i wszystko na nim jest piękne, ale najpiękniejsza jest kochająca kobieta."

"Bóg także próbował być autorem: jego proza - to mężczyzna, jego poezja - to kobieta."
CzekOoOlada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-25, 11:03   #62
arizoona
Zakorzenienie
 
Avatar arizoona
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Podkarpacie -!-
Wiadomości: 6 672
Dot.: babcie autobusowe :)

arizoona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-25, 11:24   #63
pink69
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
Dot.: babcie autobusowe :)

Owszem,babcie potrafią zachowac się bezczelnie,ale sporo waszych zachowań spokojnie też się do nich kwalifikuje.

Ja mam na to jedną radę :jak babcia zaczyna się wydzierać i czepiać o każdą bzdurę,że jej ciasno,że to,że tamto,spokojnie mówię,że są jeszcze taksówki.
I koniec.
__________________


pink69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-30, 11:49   #64
maladT
Zakorzenienie
 
Avatar maladT
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
Dot.: babcie autobusowe :)

mnie babcia operniczyła że jej miejsca nie ustąpiłam gdy byłam w 9 miesiącu ciąży a było lato więc brzuch nie był zakryty kurtką...
__________________
Wiktoria 12.07.2008

Oliwka 07.02.2015
maladT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-31, 20:52   #65
martuska8000
esplori
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 17
Dot.: babcie autobusowe :)

jezdze tramwajami prawie codziennie, niestety mam chore serce i stac w tłoku jeszcze np w upał nie mogę, niestety nie mam napisu na czole ze jestem chora i naprawde nie mogę wstac. jakies dwa miesiące temu jechalam i jakies panie zaczeły na mnie wrzeszczeć, że młodzież niewychowana, po czym odparłam ze nie moge stac, a one mi na to, ze w moim wieku nie wypada narzekać. więc wstałam. z cięzką torbą. no i zemdlałam. i tak naprawde mogłabym powiedzieć ze mam połamane obie nogi ale dla nich to sie nie liczy bo jestem młoda.;/
__________________

martuska8000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-12-31, 21:17   #66
Wenress
Zakorzenienie
 
Avatar Wenress
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 698
Dot.: babcie autobusowe :)

Ciągle takie spotykam. I jeszcze mnie denerwuje, jak staną na przystanku tuż przy drzwiach, że nie da sie wysiąść i sie pchają :/ Tak, bo im przecież ktoś miejsca pozajmuje, straszne.
Zazwyczaj siadam w tramwaju na końcu jak jest takie podwyższenie a nie krzesełka, bo babcie tam nie siadają :P Albo po prostu klapnę sobie na krzesełko i ustępuję tylko tym co widać, że są chore, sama też niebardzo mogę stać, bo zdarza mi sie zemdleć, zwłaszcza latem, no i dość dużo przystanków jadę.
__________________


Ćwiczę!
Wenress jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-01, 22:54   #67
bloody_spirit
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 57
GG do bloody_spirit
Dot.: babcie autobusowe :)

przypomnialo mi sie vos jeszcze lato, z 10 lat temu. jade z przyjaciolka autobusem na drugi koniec masta. mialysmy chyba wtedy po 13 lat . w autobusie tylko my dwie i jakas babcia za nami . my cala droge ( jakies 10 przystankow ) spiewalysmy piosenki "bajmu" itd. ( po cichu, wcale nie glosno )na ostatnim przystanku babcia wysiada i z takim textem do nas cyt. " glupie ku*wy, spokoju nie daly !!" .... powiem tylko tyle ze jako 13letnia dziewczynka nigdy nawet nie uzylam zadnego brzydkiego slowa... czulysmy sie okropnie. a "one" pozniej mowia ze mlodziez niewychowana... - a od koigo sie ucza chamstwa ? bo wg mnie najbardziej niewychowane osoby w autobusach, tranwajach itd to wlasnie babcie... przykre...
bloody_spirit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-02, 00:56   #68
mary_alice_young
Wtajemniczenie
 
Avatar mary_alice_young
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 972
Dot.: babcie autobusowe :)

taaa mam to na codzień

najbardziej lubię babcie/dziadków głośno komentujących jaka ta młodzież jest niekulturalna i niewychowana, używając eleganckich i kulturalnych okresleń jak np:
- miejsca nie ustąpią sk***y
- k*** i juz się pchają na miejsca
itd itd


na drugim miejscu są ci ktorzy wymachują laską jak ktoś usiądzie na miejscu, do którego szli. raz prawie dostałam


i najciekawsza sytuacja. siedzę w autobusie wsiada babcia i dziadek. jedno wolne miejsce.
dziadek: siadaj
babcia: nie ty usiądź
d: no siadaj
b: niee siedź ja postoję, usiądż ja mogę stac
d: na pewno?
b: tak siadaj ja postoje

dziadek siada a babcia podchodzi do mnie i:
"tak mnie dzisiaj nogi bolą a muszę stać"

no
__________________
WYMIANA

Edytowane przez mary_alice_young
Czas edycji: 2009-01-02 o 00:57
mary_alice_young jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-01-02, 13:41   #69
nastychick
Zakorzenienie
 
Avatar nastychick
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z krainy dzwięków / 054 !
Wiadomości: 42 322
Dot.: babcie autobusowe :)

U mnie najczęściej spotykany typ to - łowcy krzeseł Przy przepychaniu się do krzesła ujawnia się ogromna siła i spryt
__________________
"Nie masz żadnych wrogów poza tymi w Tobie"

rsmt
nastychick jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-28, 15:40   #70
CyrkoniaKasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 70
Dot.: babcie autobusowe :)

taaaa najczęsciej spotykałam "sapaczki"
tez nie mam na czole mojej przypadłości wypisanej i nie moge ustać na nogach ani 5 min bo sie normalnie w świecie przewracam i po kilkunastu takich akcjach musiałam wziąc kredyt i kupiłam malutki samochodzik
CyrkoniaKasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-29, 16:32   #71
mysz672
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 10 350
Dot.: babcie autobusowe :)

eeh, niestety są takie beznadziejne przypadki i to nie tylko w autobusach czy tramwajach, ale miejscach publicznych. mając około 11, 10 lat nie mogłam długo stać, więc zawsze kiedy przychodziliśmy do kościoła siadałam z mamą na ławce. i raz(zaznaczam msza dla dzieci) stanęła przy mnie taka baba, zaczęła sapać, dychać i za każdym razem kiedy trzeba było klęknąć opierała się o miejsce gdzie siedziałam(mam nadzieję, że wiecie o co kaman). w końcu nie wytrzymałyśmy i wstałyśmy, a ta stara bździągwa łapie mnie za rękę i mówi mi ''ależ siadaj, nie trzeba''... dobrze wiem, że właśnie o to jej chodziło... wiem też, że historyjka nie na temat autobusów, ale cóż czy ja tego już gdzieś nie pisałam...?
wpadłam na pomysł, że jak idziemy do autobusu czy do innego miejsca gdzie można usiąść to po prostu zabierzmy kule i w momencie, gdy stary wyjadacz miejsc siedzących podejdzie i będzie dychać to zabierzmy teatralnym ruchem schowane kule, wstańmy i zacznijmy kuśtykać. na pewno zrobi jej się głupio, a reszta osób pomyśli sobie co nieco o starszej pani...(wiem, wiem pomysł trudny w realizacji ale jakże przebiegły )
mysz672 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-05-30, 16:33   #72
imposing
Rozeznanie
 
Avatar imposing
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 707
Dot.: babcie autobusowe :)

Hm, u nas w mieście też są takie wesołe babcie
zastanawiam się jak to jest możliwe, że codziennie na tym samym przystanku o 7:13 rano wsiada ta sama starsza pani w dwiema ogrobnymi torbami pełnymi kapusty. dzień w dzień. deszcz, śnieg, czy upał. I nie wiem , jak to robi, że z tymi wielkimi siatami (wielkości worków na śmieci) zawsze wbiega do autobusu jako pierwsza. Ja taka obładowana nie umiałabym się tak szybko wpakować przed innych. hm, autobus masakrycznie śmierdzi kapuchą.

najbardziej zadziwiające jest, po co ci ludzie jeżdżą o godzinie 7 rano pochodzić po rynku?!
imposing jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 00:05   #73
Hieromina
Raczkowanie
 
Avatar Hieromina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z domu, sprzed komputera :)
Wiadomości: 67
Dot.: babcie autobusowe :)

Historia autentyczna i straszna

1. Jechalam ze szkoly autobusem, tlok, duszno, ludzie prawie sie na siebie klada... Nagle ktos wyszedl i jedno miejsce przede mna, centralnie przede mna zrobilo sie wolne. Wiedzialam, ze tylko ja moge na nie usiasc, bo nikt inny nie przepchnie sie... Usiadlam wiec i nagle slysze nad uchem '' K****a, a ustapic to nie łaska?''. Glupio mi sie zrobilo, wiec wstalam. Babcia probowala sie przepchnac, uderzyla paru ludzi, ale do siedzenia sie nie dostala... wiec zrezygnowala, ja nie usiadlam i tak to wolne miejsce dojechalo... a gdybym usiadla, zrobiloby sie luzniej przynajmniej w naszej czesci busu
2. Kupowalam korale na targu dla malutkiej siostrzenicy. Trzymalam je w dloni, bo sie plataly, wiec wsiadlam do busu z nimi w reku. Usiadlam, a stara babcia za korale, wyrzucila je w glab autobusu i mowi bezczelnie '' Idz po nie, a ja usiade''. Zatkalo mnie, ale nie ruszylam sie z miejsca. jakis pan podal mi te korale. A babiszon za kare stal cala droge, nikt nie ustapil jej miejsca
__________________
95 -94-93-92...-80-79-78...-75


Hieromina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 00:20   #74
TwojaNaZawsze
Raczkowanie
 
Avatar TwojaNaZawsze
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 174
Dot.: babcie autobusowe :)

Hahahaha co za historie

To mi się przypomniała sytuacja jak byłam w Gdańsku.
Jadę autobusem, a przede mną siedzi chłopak. Siedział od zewnątrz, więc miejsce przy oknie było wolne... Doleciała do niego babcia i krzyczy "Przesuń się !" . A koleś nic na to nie reagował. Trwało to jakiś czas, babcia nie dawała za wygraną . I po chwili koleś odwrócił się w jej stronę i wrzasnął "Kur^&* mać ! Matka kultury nie nauczyła?! "
"Jak POWIESZ przepraszam, to Cię przepuszczę" xDDD
A ten koleś był tak poważny, że aż samo to wywoływało śmiech

Babcię zatkało . Powymachiwała torbami żeby utorować sobie przejście i niczym Adam Małysz wyskoczyła z autobusu ;D
__________________
W trzymaniu się z Nim za rękę najpiękniejsze jest to,że po chwili zapominam, która ręka jest moja



TwojaNaZawsze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 11:35   #75
Hieromina
Raczkowanie
 
Avatar Hieromina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z domu, sprzed komputera :)
Wiadomości: 67
Dot.: babcie autobusowe :)

3.Jechałam do lekarza na prześwietlenie, źle się czułam, ogólnie nie był to mój dzień. Podeszła do mnie babcia i prosi '' Czy mogłaby pani zejść?'' Ja na to z uśmiechem '' Oczywiście '' i zeszłam. Na to babcia usiadła i do drugiej mówi '' Widzi pani jak działa uprzejmość... Dzisiaj uprzejmie- zeszła młodzież, wczoraj do jednego pieć minut mowilam i nie zszedl...''
-A co mu powiedzialas?- druga babcie zzerala ciekawosc.
-' Jak to co? Zejdz k***a, bo cie zniose''.
Myslalam, ze ze smiechu to zejde
__________________
95 -94-93-92...-80-79-78...-75


Hieromina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 11:40   #76
dusia139
Wtajemniczenie
 
Avatar dusia139
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: mój mały pokoik na drugim piętrze...
Wiadomości: 2 624
Dot.: babcie autobusowe :)

Jakoś nigdy nie zwracałam uwagi na "autobusowe babcie". Kiedy widzę starszą osobę, poprostu ustępuję i tyle.
Po tych Waszych opowieściach muszę się im bliżej przyjżec
__________________
Jest już za późno!
Nie jest za późno!
Jest już za późno!
Nie jest za późno!
dusia139 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 16:27   #77
Hieromina
Raczkowanie
 
Avatar Hieromina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z domu, sprzed komputera :)
Wiadomości: 67
Dot.: babcie autobusowe :)

Przyjrzyj się, niektóre to ciekawe okazy :P
__________________
95 -94-93-92...-80-79-78...-75


Hieromina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-05-31, 19:40   #78
Sylwusska
Raczkowanie
 
Avatar Sylwusska
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 58
Dot.: babcie autobusowe :)

Mnie rozwaliła ostatnio babcia, która za wszelką cenę musiała usiąść na miejscu, gdzie ja siedziałam, chociaż wkoło były przynajmniej 3 wolne siedzenia. I jeszcze mnie zwyzywała jaka to ja niewychowana jestem .
__________________
Generalnie szału ni ma
No.
Sylwusska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 14:40   #79
Hieromina
Raczkowanie
 
Avatar Hieromina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z domu, sprzed komputera :)
Wiadomości: 67
Dot.: babcie autobusowe :)

Takie to dołują... Kiedyś był cały wolny bus, tylko ja siedziałam, bo to było dwa przystanki przed końcowym. i wsiadla jakas babinka i do mnie z tekstem '' Przepraszam, czy moge usiasc? stara jestem, zmeczona...' ja na to: ''ale z drugiej strony tez sa wolne miejsca...'' babinka zrobila grozna mine i cala droge stala przy wyjsciu mruczac '' jaka to niewychowana mlodziez, babcie stare sstoja, a oni siedza''...
__________________
95 -94-93-92...-80-79-78...-75


Hieromina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-01, 15:12   #80
Jagoda1982
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 883
Dot.: babcie autobusowe :)

A to moja historyjka troche na przekor... siedze w tramwaju wsiada dziadek z laseczka, grubo po 80. Mily pyszczek z usmiechem, wiec wstaje i mowie prosze usiasc. a dziadek na to... wie Pani co, mezczyzna do smierci powinien byc dzentelmenem, nie pozwole zeby kobieta ustepowala mi miejsca...
Jagoda1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 16:05   #81
TwojaNaZawsze
Raczkowanie
 
Avatar TwojaNaZawsze
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 174
Dot.: babcie autobusowe :)

[quote=Jagoda1982;12563060]A to moja historyjka troche na przekor... siedze w tramwaju wsiada dziadek z laseczka, grubo po 80. Mily pyszczek z usmiechem, wiec wstaje i mowie prosze usiasc. a dziadek na to... wie Pani co, mezczyzna do smierci powinien byc dzentelmenem, nie pozwole zeby kobieta ustepowala mi miejsca...[/quote]

Też tak postąpiłam. Chciałam ustąpić dziadkowi swoje miejsce...
Również odrzekł,że tak nie wypada Ale podziękował za uprzejmość
__________________
W trzymaniu się z Nim za rękę najpiękniejsze jest to,że po chwili zapominam, która ręka jest moja



TwojaNaZawsze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 17:05   #82
mysz672
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 10 350
Dot.: babcie autobusowe :)

Cytat:
Napisane przez Hieromina Pokaż wiadomość
Historia autentyczna i straszna

1. Jechalam ze szkoly autobusem, tlok, duszno, ludzie prawie sie na siebie klada... Nagle ktos wyszedl i jedno miejsce przede mna, centralnie przede mna zrobilo sie wolne. Wiedzialam, ze tylko ja moge na nie usiasc, bo nikt inny nie przepchnie sie... Usiadlam wiec i nagle slysze nad uchem '' K****a, a ustapic to nie łaska?''. Glupio mi sie zrobilo, wiec wstalam. Babcia probowala sie przepchnac, uderzyla paru ludzi, ale do siedzenia sie nie dostala... wiec zrezygnowala, ja nie usiadlam i tak to wolne miejsce dojechalo... a gdybym usiadla, zrobiloby sie luzniej przynajmniej w naszej czesci busu
2. Kupowalam korale na targu dla malutkiej siostrzenicy. Trzymalam je w dloni, bo sie plataly, wiec wsiadlam do busu z nimi w reku. Usiadlam, a stara babcia za korale, wyrzucila je w glab autobusu i mowi bezczelnie '' Idz po nie, a ja usiade''. Zatkalo mnie, ale nie ruszylam sie z miejsca. jakis pan podal mi te korale. A babiszon za kare stal cala droge, nikt nie ustapil jej miejsca
(punkt 2) o matko, jaki z niej cham. no inaczej tego nie mogę nazwać... aż nie chce mi się wierzyć w taką podłość...
mysz672 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 19:03   #83
Hieromina
Raczkowanie
 
Avatar Hieromina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z domu, sprzed komputera :)
Wiadomości: 67
Dot.: babcie autobusowe :)

Cytat:
Napisane przez mysz672 Pokaż wiadomość
(punkt 2) o matko, jaki z niej cham. no inaczej tego nie mogę nazwać... aż nie chce mi się wierzyć w taką podłość...
niestety... są ludzie i taborety...
__________________
95 -94-93-92...-80-79-78...-75


Hieromina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-01, 20:58   #84
maajjaa88
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 570
Dot.: babcie autobusowe :)

Cytat:
Napisane przez TwojaNaZawsze Pokaż wiadomość
Hahahaha co za historie

To mi się przypomniała sytuacja jak byłam w Gdańsku.
Jadę autobusem, a przede mną siedzi chłopak. Siedział od zewnątrz, więc miejsce przy oknie było wolne... Doleciała do niego babcia i krzyczy "Przesuń się !" . A koleś nic na to nie reagował. Trwało to jakiś czas, babcia nie dawała za wygraną . I po chwili koleś odwrócił się w jej stronę i wrzasnął "Kur^&* mać ! Matka kultury nie nauczyła?! "
"Jak POWIESZ przepraszam, to Cię przepuszczę" xDDD
A ten koleś był tak poważny, że aż samo to wywoływało śmiech

Babcię zatkało . Powymachiwała torbami żeby utorować sobie przejście i niczym Adam Małysz wyskoczyła z autobusu ;D
-- boski tekst
maajjaa88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 09:36   #85
CyrkoniaKasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 70
Dot.: babcie autobusowe :)

Po ostatnich wypowiedziach wnioskuje,ze "babciom" nie chodzi o to ze one sa stare i musza siedziec tylko o to zebysmy my czasami nie siedzieli w autobusie
CyrkoniaKasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 13:58   #86
Hieromina
Raczkowanie
 
Avatar Hieromina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z domu, sprzed komputera :)
Wiadomości: 67
Dot.: babcie autobusowe :)

Cytat:
Napisane przez CyrkoniaKasia Pokaż wiadomość
Po ostatnich wypowiedziach wnioskuje,ze "babciom" nie chodzi o to ze one sa stare i musza siedziec tylko o to zebysmy my czasami nie siedzieli w autobusie
Czasami mozna odniesc takie wrazenie
__________________
95 -94-93-92...-80-79-78...-75


Hieromina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 14:17   #87
TwojaNaZawsze
Raczkowanie
 
Avatar TwojaNaZawsze
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 174
Dot.: babcie autobusowe :)

Te babcie to myślą, że skoro są osobami w podeszłym wieku , to wszystko im wolno. Oki, przyjęło się,że ustępuje się miejsca osobom starszym, ale już bez przesady.

Większość z nich dobrze się trzyma, tylko w autobusach/tramwajach udają takie sierotki Maryśki . Jeszcze nie spotkałam się np z taką sytuacją ,żeby jakaś babcia ustąpiła miejsca kobiecie ciężarnej . A przecież ona ma takie same prawa.
__________________
W trzymaniu się z Nim za rękę najpiękniejsze jest to,że po chwili zapominam, która ręka jest moja



TwojaNaZawsze jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-06-02, 19:04   #88
Rainbooow
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 31
Dot.: babcie autobusowe :)

Jakieś 3 lata temu miałam naprawdę dziwną sytuację
Nie czułam się wtedy zbyt dobrze, podeszła do mnie jakaś starsza baba, miała może z 50-60 lat, i mówi żebym jej zeszła bo ją nogi bolą. Zazwyczaj schodzę w takich sytuacjach od razu, nawet gdy zobaczę kogoś starszego wsiadającego, a ponieważ blisko mnie były wolne miejsca, nie zeszłam.
Babcia zaczęła mnie wyzywać, obrażać m. in., że ode mnie śmierdzi, ja jej powiedziałam zgodnie z prawdą, że coś jej się pomyliło, bo to od niej w międzyczasie pchała się na mnie i dociskała mnie do ściany z premedytacją, tak, że już miała kawałek wielkiej d*py na moim siedzeniu Byłam naprawdę zdziwiona, niby taka słaba, nogi ją bolą, a jeszcze mnie atakuje z taką siłą, bo muszę przyznać, że siłę miała.
Ja jestem drobnej budowy, a ona taka wieelka była
Postanowiłam, że nie zejdę i po 2 przystankach babka wysiadła.
Teraz chce mi się z tego śmiać, ale wtedy nie do końca było mi do śmiechu.
Rainbooow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-02, 19:26   #89
Echelon
Raczkowanie
 
Avatar Echelon
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 137
Dot.: babcie autobusowe :)

Też miałam takie "przygody".

Raz w autobusie stałam w przejściu po środku. Wszystkie miejsca były zajęte. Po kilku przestankach miejsca się zwolniły, ale ja dalej stałam bo nie opłacało mi się już siadać. Na jednym przestanku wsiadło kilka osób i nagle ktoś biegnie przez to przejście, dostałam w plecy i zostałam wepchana na siedzenie obok. Była to babcia, ani "przepraszam" ani nic. Po prostu wpadła tylnymi drzwiami do autobusu i staranowała mnie żeby usiąść sobie po środku autobusu (z tyłu miejsca były wolne) i na następnym przestanku wysiąść :/
__________________
I would like to reach out my hands...
Echelon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-03, 10:28   #90
Hieromina
Raczkowanie
 
Avatar Hieromina
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z domu, sprzed komputera :)
Wiadomości: 67
Dot.: babcie autobusowe :)

Cytat:
Napisane przez Rainbooow Pokaż wiadomość
Jakieś 3 lata temu miałam naprawdę dziwną sytuację
Nie czułam się wtedy zbyt dobrze, podeszła do mnie jakaś starsza baba, miała może z 50-60 lat, i mówi żebym jej zeszła bo ją nogi bolą. Zazwyczaj schodzę w takich sytuacjach od razu, nawet gdy zobaczę kogoś starszego wsiadającego, a ponieważ blisko mnie były wolne miejsca, nie zeszłam.
Babcia zaczęła mnie wyzywać, obrażać m. in., że ode mnie śmierdzi, ja jej powiedziałam zgodnie z prawdą, że coś jej się pomyliło, bo to od niej w międzyczasie pchała się na mnie i dociskała mnie do ściany z premedytacją, tak, że już miała kawałek wielkiej d*py na moim siedzeniu Byłam naprawdę zdziwiona, niby taka słaba, nogi ją bolą, a jeszcze mnie atakuje z taką siłą, bo muszę przyznać, że siłę miała.
Ja jestem drobnej budowy, a ona taka wieelka była
Postanowiłam, że nie zejdę i po 2 przystankach babka wysiadła.
Teraz chce mi się z tego śmiać, ale wtedy nie do końca było mi do śmiechu.
ale suuuuucz... Ja nie wiem co bym z taka zrobila... kiedys siedzialam w autobusie, zmeczona po osmiu godzinach w szkole i trzech godzinach aerobicu, wszystko mnie bolalo, marzylam o prysznicu i spaniu... prawie zasypialam na siedzeniu... i wtedy jakas babcia... USIADLA MI NA KOLANACH!!! powiedziala (org.wymowa zachowana) '' mozesz pojsc usiasc z tylu, tam sa wolne miejsca...'' powiedzialam, ze nie i zostalam na miejscu. babcia jakiejs piany nagle dostala, zaczela wrzeszczec, wyzywac wszystkich wokolo ( nie wiem z jakiej racji) w koncu podeszla do kierowcy, cos powiedziala i wyszla...
__________________
95 -94-93-92...-80-79-78...-75


Hieromina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Uśmiechnij się


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-07-15 13:32:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.