![]() |
#61 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Biała Podlaska ;P
Wiadomości: 44
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Cytat:
natomiast ta druga sytuacja to az mnie przerazila...glupia baba ; P Cytat:
Cytat:
ja sama mialam tylko jedna niemila sytuacje ( na szczescie ). Gdy pojechalam do Warszawy i jechalam autobusem, podszedl do mnie dziadek i zaczal mnie wyzywac....sypal przeklenstwami jak z rekawa, ze jestem jakas popier*** kur**, ze kto mnie wychowal, ze nie ustapie starszemu miejsca i doslownie poslal w moja strone tyle przeklenst, ze az mnie zatkalo...ale najlepsze jest to ze ten facet przyczepil sie do mnie bo nie ustapilam mu miejsca, a nie zrobilam tego tylko dlatego ze obok mnie byly wolne jeszcze 4 inne siedzenia ;/
__________________
"Nikt nie zrozumie kobiety... ona sama siebie też nie." "Cały świat i wszystko na nim jest piękne, ale najpiękniejsza jest kochająca kobieta." "Bóg także próbował być autorem: jego proza - to mężczyzna, jego poezja - to kobieta."
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Podkarpacie -!-
Wiadomości: 6 672
|
Dot.: babcie autobusowe :)
![]()
__________________
Moja Biżu ![]() Papierowo-Karteczkowo Arizoony ![]() http://www.suwaczek.pl/cache/9719b90b52.png |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Owszem,babcie potrafią zachowac się bezczelnie,ale sporo waszych zachowań spokojnie też się do nich kwalifikuje.
Ja mam na to jedną radę :jak babcia zaczyna się wydzierać i czepiać o każdą bzdurę,że jej ciasno,że to,że tamto,spokojnie mówię,że są jeszcze taksówki. I koniec.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 4 944
|
Dot.: babcie autobusowe :)
mnie babcia operniczyła że jej miejsca nie ustąpiłam gdy byłam w 9 miesiącu ciąży a było lato więc brzuch nie był zakryty kurtką...
![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
esplori
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Cz-wa
Wiadomości: 17
|
Dot.: babcie autobusowe :)
jezdze tramwajami prawie codziennie, niestety mam chore serce i stac w tłoku jeszcze np w upał nie mogę, niestety nie mam napisu na czole ze jestem chora i naprawde nie mogę wstac. jakies dwa miesiące temu jechalam i jakies panie zaczeły na mnie wrzeszczeć, że młodzież niewychowana, po czym odparłam ze nie moge stac, a one mi na to, ze w moim wieku nie wypada narzekać. więc wstałam. z cięzką torbą. no i zemdlałam.
![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 698
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Ciągle takie spotykam. I jeszcze mnie denerwuje, jak staną na przystanku tuż przy drzwiach, że nie da sie wysiąść i sie pchają :/ Tak, bo im przecież ktoś miejsca pozajmuje, straszne.
Zazwyczaj siadam w tramwaju na końcu jak jest takie podwyższenie a nie krzesełka, bo babcie tam nie siadają :P Albo po prostu klapnę sobie na krzesełko i ustępuję tylko tym co widać, że są chore, sama też niebardzo mogę stać, bo zdarza mi sie zemdleć, zwłaszcza latem, no i dość dużo przystanków jadę.
__________________
![]() Ćwiczę! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Raczkowanie
|
Dot.: babcie autobusowe :)
przypomnialo mi sie vos jeszcze
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 972
|
Dot.: babcie autobusowe :)
taaa mam to na codzień
![]() najbardziej lubię babcie/dziadków głośno komentujących jaka ta młodzież jest niekulturalna i niewychowana, używając eleganckich i kulturalnych okresleń jak np: - miejsca nie ustąpią sk***y - k*** i juz się pchają na miejsca itd itd na drugim miejscu są ci ktorzy wymachują laską jak ktoś usiądzie na miejscu, do którego szli. raz prawie dostałam ![]() i najciekawsza sytuacja. siedzę w autobusie wsiada babcia i dziadek. jedno wolne miejsce. dziadek: siadaj babcia: nie ty usiądź d: no siadaj b: niee siedź ja postoję, usiądż ja mogę stac d: na pewno? b: tak siadaj ja postoje dziadek siada a babcia podchodzi do mnie i: "tak mnie dzisiaj nogi bolą a muszę stać" no ![]()
__________________
WYMIANA Edytowane przez mary_alice_young Czas edycji: 2009-01-02 o 00:57 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: z krainy dzwięków / 054 !
Wiadomości: 42 322
|
Dot.: babcie autobusowe :)
U mnie najczęściej spotykany typ to - łowcy krzeseł
![]() ![]()
__________________
"Nie masz żadnych wrogów poza tymi w Tobie" rsmt |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 70
|
Dot.: babcie autobusowe :)
taaaa najczęsciej spotykałam "sapaczki"
tez nie mam na czole mojej przypadłości wypisanej i nie moge ustać na nogach ani 5 min bo sie normalnie w świecie przewracam i po kilkunastu takich akcjach musiałam wziąc kredyt i kupiłam malutki samochodzik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 10 350
|
Dot.: babcie autobusowe :)
eeh, niestety są takie beznadziejne przypadki i to nie tylko w autobusach czy tramwajach, ale miejscach publicznych. mając około 11, 10 lat nie mogłam długo stać, więc zawsze kiedy przychodziliśmy do kościoła siadałam z mamą na ławce. i raz(zaznaczam msza dla dzieci) stanęła przy mnie taka baba, zaczęła sapać, dychać i za każdym razem kiedy trzeba było klęknąć opierała się o miejsce gdzie siedziałam(mam nadzieję, że wiecie o co kaman
![]() ![]() ![]() wpadłam na pomysł, że jak idziemy do autobusu czy do innego miejsca gdzie można usiąść to po prostu zabierzmy kule i w momencie, gdy stary wyjadacz miejsc siedzących podejdzie i będzie dychać to zabierzmy teatralnym ruchem schowane kule, wstańmy i zacznijmy kuśtykać. na pewno zrobi jej się głupio, a reszta osób pomyśli sobie co nieco o starszej pani...(wiem, wiem pomysł trudny w realizacji ale jakże przebiegły ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 707
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Hm, u nas w mieście też są takie wesołe babcie
![]() ![]() zastanawiam się jak to jest możliwe, że codziennie na tym samym przystanku o 7:13 rano wsiada ta sama starsza pani w dwiema ogrobnymi torbami pełnymi kapusty. dzień w dzień. deszcz, śnieg, czy upał. I nie wiem , jak to robi, że z tymi wielkimi siatami (wielkości worków na śmieci) zawsze wbiega do autobusu jako pierwsza. Ja taka obładowana nie umiałabym się tak szybko wpakować przed innych. ![]() ![]() ![]() najbardziej zadziwiające jest, po co ci ludzie jeżdżą o godzinie 7 rano pochodzić po rynku?! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z domu, sprzed komputera :)
Wiadomości: 67
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Historia autentyczna i straszna
![]() 1. Jechalam ze szkoly autobusem, tlok, duszno, ludzie prawie sie na siebie klada... Nagle ktos wyszedl i jedno miejsce przede mna, centralnie przede mna zrobilo sie wolne. Wiedzialam, ze tylko ja moge na nie usiasc, bo nikt inny nie przepchnie sie... Usiadlam wiec i nagle slysze nad uchem '' K****a, a ustapic to nie łaska?''. Glupio mi sie zrobilo, wiec wstalam. Babcia probowala sie przepchnac, uderzyla paru ludzi, ale do siedzenia sie nie dostala... wiec zrezygnowala, ja nie usiadlam i tak to wolne miejsce dojechalo... a gdybym usiadla, zrobiloby sie luzniej przynajmniej w naszej czesci busu ![]() 2. Kupowalam korale na targu dla malutkiej siostrzenicy. Trzymalam je w dloni, bo sie plataly, wiec wsiadlam do busu z nimi w reku. Usiadlam, a stara babcia za korale, wyrzucila je w glab autobusu i mowi bezczelnie '' Idz po nie, a ja usiade''. Zatkalo mnie, ale nie ruszylam sie z miejsca. jakis pan podal mi te korale. A babiszon za kare stal cala droge, nikt nie ustapil jej miejsca
__________________
95 ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 174
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Hahahaha co za historie
![]() ![]() ![]() To mi się przypomniała sytuacja jak byłam w Gdańsku. Jadę autobusem, a przede mną siedzi chłopak. Siedział od zewnątrz, więc miejsce przy oknie było wolne... Doleciała do niego babcia i krzyczy "Przesuń się !" . A koleś nic na to nie reagował. Trwało to jakiś czas, babcia nie dawała za wygraną . I po chwili koleś odwrócił się w jej stronę i wrzasnął "Kur^&* mać ! Matka kultury nie nauczyła?! " "Jak POWIESZ przepraszam, to Cię przepuszczę" xDDD A ten koleś był tak poważny, że aż samo to wywoływało śmiech ![]() Babcię zatkało . Powymachiwała torbami żeby utorować sobie przejście i niczym Adam Małysz wyskoczyła z autobusu ;D
__________________
W trzymaniu się z Nim za rękę najpiękniejsze jest to,że po chwili zapominam, która ręka jest moja ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z domu, sprzed komputera :)
Wiadomości: 67
|
Dot.: babcie autobusowe :)
3.Jechałam do lekarza na prześwietlenie, źle się czułam, ogólnie nie był to mój dzień. Podeszła do mnie babcia i prosi '' Czy mogłaby pani zejść?'' Ja na to z uśmiechem '' Oczywiście '' i zeszłam. Na to babcia usiadła i do drugiej mówi '' Widzi pani jak działa uprzejmość... Dzisiaj uprzejmie- zeszła młodzież, wczoraj do jednego pieć minut mowilam i nie zszedl...''
-A co mu powiedzialas?- druga babcie zzerala ciekawosc. -' Jak to co? Zejdz k***a, bo cie zniose''. Myslalam, ze ze smiechu to zejde ![]()
__________________
95 ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: mój mały pokoik na drugim piętrze...
Wiadomości: 2 624
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Jakoś nigdy nie zwracałam uwagi na "autobusowe babcie". Kiedy widzę starszą osobę, poprostu ustępuję i tyle.
Po tych Waszych opowieściach muszę się im bliżej przyjżec ![]()
__________________
Jest już za późno!
Nie jest za późno! Jest już za późno! Nie jest za późno! |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z domu, sprzed komputera :)
Wiadomości: 67
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Przyjrzyj się, niektóre to ciekawe okazy :P
__________________
95 ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 58
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Mnie rozwaliła ostatnio babcia, która za wszelką cenę musiała usiąść na miejscu, gdzie ja siedziałam, chociaż wkoło były przynajmniej 3 wolne siedzenia.
![]() ![]()
__________________
Generalnie szału ni ma ![]() No. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z domu, sprzed komputera :)
Wiadomości: 67
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Takie to dołują... Kiedyś był cały wolny bus, tylko ja siedziałam, bo to było dwa przystanki przed końcowym. i wsiadla jakas babinka i do mnie z tekstem '' Przepraszam, czy moge usiasc? stara jestem, zmeczona...' ja na to: ''ale z drugiej strony tez sa wolne miejsca...'' babinka zrobila grozna mine i cala droge stala przy wyjsciu mruczac '' jaka to niewychowana mlodziez, babcie stare sstoja, a oni siedza''...
![]() ![]() ![]()
__________________
95 ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 883
|
Dot.: babcie autobusowe :)
A to moja historyjka troche na przekor... siedze w tramwaju wsiada dziadek z laseczka, grubo po 80. Mily pyszczek z usmiechem, wiec wstaje i mowie prosze usiasc. a dziadek na to... wie Pani co, mezczyzna do smierci powinien byc dzentelmenem, nie pozwole zeby kobieta ustepowala mi miejsca...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 174
|
Dot.: babcie autobusowe :)
[quote=Jagoda1982;12563060]A to moja historyjka troche na przekor... siedze w tramwaju wsiada dziadek z laseczka, grubo po 80. Mily pyszczek z usmiechem, wiec wstaje i mowie prosze usiasc. a dziadek na to... wie Pani co, mezczyzna do smierci powinien byc dzentelmenem, nie pozwole zeby kobieta ustepowala mi miejsca...[/quote]
Też tak postąpiłam. Chciałam ustąpić dziadkowi swoje miejsce... Również odrzekł,że tak nie wypada ![]() ![]()
__________________
W trzymaniu się z Nim za rękę najpiękniejsze jest to,że po chwili zapominam, która ręka jest moja ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 10 350
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z domu, sprzed komputera :)
Wiadomości: 67
|
Dot.: babcie autobusowe :)
niestety... są ludzie i taborety...
__________________
95 ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 570
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Cytat:
![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 70
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Po ostatnich wypowiedziach wnioskuje,ze "babciom" nie chodzi o to ze one sa stare i musza siedziec tylko o to zebysmy my czasami nie siedzieli w autobusie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z domu, sprzed komputera :)
Wiadomości: 67
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Czasami mozna odniesc takie wrazenie
__________________
95 ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 174
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Te babcie to myślą, że skoro są osobami w podeszłym wieku , to wszystko im wolno. Oki, przyjęło się,że ustępuje się miejsca osobom starszym, ale już bez przesady.
Większość z nich dobrze się trzyma, tylko w autobusach/tramwajach udają takie sierotki Maryśki . Jeszcze nie spotkałam się np z taką sytuacją ,żeby jakaś babcia ustąpiła miejsca kobiecie ciężarnej . A przecież ona ma takie same prawa.
__________________
W trzymaniu się z Nim za rękę najpiękniejsze jest to,że po chwili zapominam, która ręka jest moja ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#88 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 31
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Jakieś 3 lata temu miałam naprawdę dziwną sytuację
![]() Nie czułam się wtedy zbyt dobrze, podeszła do mnie jakaś starsza baba, miała może z 50-60 lat, i mówi żebym jej zeszła bo ją nogi bolą. Zazwyczaj schodzę w takich sytuacjach od razu, nawet gdy zobaczę kogoś starszego wsiadającego, a ponieważ blisko mnie były wolne miejsca, nie zeszłam. Babcia zaczęła mnie wyzywać, obrażać m. in., że ode mnie śmierdzi, ja jej powiedziałam zgodnie z prawdą, że coś jej się pomyliło, bo to od niej ![]() ![]() Ja jestem drobnej budowy, a ona taka wieelka była ![]() Postanowiłam, że nie zejdę i po 2 przystankach babka wysiadła. Teraz chce mi się z tego śmiać, ale wtedy nie do końca było mi do śmiechu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 137
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Też miałam takie "przygody".
Raz w autobusie stałam w przejściu po środku. Wszystkie miejsca były zajęte. Po kilku przestankach miejsca się zwolniły, ale ja dalej stałam bo nie opłacało mi się już siadać. Na jednym przestanku wsiadło kilka osób i nagle ktoś biegnie przez to przejście, dostałam w plecy i zostałam wepchana na siedzenie obok. Była to babcia, ani "przepraszam" ani nic. Po prostu wpadła tylnymi drzwiami do autobusu i staranowała mnie żeby usiąść sobie po środku autobusu (z tyłu miejsca były wolne) i na następnym przestanku wysiąść :/
__________________
I would like to reach out my hands... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: z domu, sprzed komputera :)
Wiadomości: 67
|
Dot.: babcie autobusowe :)
Cytat:
__________________
95 ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:17.