Opryszczka - zbiorczy.

[LaLaRe]

te plastry są rewelacyjne, jesli sie nie myle uzywam ich od ok. tygodnia. dopiero dzis siedze bez niego... i jest świetnie, ranka prawie zagojona. co prawda skóra mi się na ustach odnawia,ale smaruje delikatną maścią z miodem. będzie ok

[justusia16]

Mycha pomagaja ci taletki z witamina b

czy moze jakas masc ?

[Mycha84]

akurat maści z witaminami nie używałam, ale biorę regularnie wit B w tabletkach i jak na razie mam spokój z opryszczką (chociaż to moze dlatego, ze brałam wcześniej przez pół roku heviran) i zajadami, z którymi dość długo miałam problem

[Mycha84]

widać, one na każdego działają inaczej, jedni chwalą, a inni więcej nie kupią...

[Mycha84]

no i jak? niedługo koniec konkursu?

[Paola28]

Maść witaminowa zawiera głównie witaminę A I tu pojawia się problem, bo tego typu praparatów w zasadzie nie powinno stosować się w lecie. Krótka koracja i osłanianie skóry twarzy przed intensywnymi promieniami słońca nie powinny jednak wywołać znacznego spustoszenia w naszym organizmie

[gucia0]

Hej,
właśnie czytam wasze wypowiedzi i pocieszam się, że nie jestem sama Opryszczkę mam bardzo często! Ostatnio nie mogłam nawet oddać krwi, bo tydzień po opryszczce miałam za wysoki poziom leukocytów przetestowałam juz wszystko co możliwe, aby wytępić opryche. 100% skuteczności u mnie niestety nie ma, ale pojawia sie coraz żadziej. Nie polecam Hascoviru w tabletkach- jest to lek antywirusowy stos. również do leczenia półpaśca, przy przewlekłym stos. przeciwko opryszczce można sie uodpornić i lek nie będzie działał, gdy zachorujesz na półpaśca. W tabletkach pojawił się inny, nowszy lek- Groprinosin(Inosinum pranobexum), który ma właściwiść wzmagania odporności organizmu w niektórych chorobach wirusowych, m.in. przy Herpex simplex. Dla bliższego zapoznania odsyłam do str. http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=983 Najlepiej stos. go przez 14 dni w miesiacu i tak przez ok. pół roku. Ma jedną wadę- CENA!! Najtaniej udało mi się kupić za 55 PLN. Jeśli chodzi o leczenie objawowe: najlepiej Zovirax, ewentualnie jego generyki( hascovir, ranviran)- ja jednak jestem zwolennikiem stosowania oryginałów. Kremy te są skuteczne, gdy wyczuwamy świąd, a opryszczka nie jest jeszcze dobrze widoczna. W stadium zaawansowanym polecam wacik namoczony mieszniną wody i spirytusu( 1:1 lub 1,5:1)- szybko zasycha i goi się. Mam nadzieję, że moje wskazówki będą pomocne Dodam, że mam wykształcenie wyższe medyczne, więc trochę się na tym znam. Pozdrawiam

[betinka333]

Nie wiem czy któraś już podała tą metodę, nie przeczytałam całego wątku
ale mi pomógł na opryszczkę tylko jeden środek GROPRINOSIN
biorę jedną tabletkę jak czuję że mi wyskakuje, drugą za 12 godzin
i opryszczka wcale się nie pojawia, od razu wysycha
A muszę wam powiedzieć że na opryszczkę brałam wszystko, począwszy od maści wszelkiego rodzaju, poprzez jakieś środki homeopatyczne i wspomniany wczesniej Heviran. Nic nie pomagało. Aż ktoś mi polccił Groprinosin i stał sie cud.
Kiedyś miałam tyle opryszczek że przez 3 dni musiałam jeść pokarmy płynne przez słomkę bo tak miałam spuchniętą buzię. Bardzo często równiez miałam bardzo bolesne opryszczki w nosie a ostatnio pojawiały się również na policzkach.
Koniec problemów odkad mam ten lek, trzymam go zawsze przy sobie w torebce jedną tabletkę i już nie miałam zimna od kilkum miesięcy.
lek sprzedawany jest tylko na receprę w aptece. Mi wypisał na nią receptę lekarz ogólny. kosztuje około 50 złotych ale jest tam 50 tabletek. ja w aptece poprosiłam pół opakowania bo nie wiedziałam czy będzie skuteczyny, ale już planuję iść do lekarza po kolejna receptę bo wiem że bez niego nie dam rady.
odkąd biorę groprinosin zauważyłam że ziomno coraz żadziej chce oszpecic moją buzię. Dziś rano poczułam lekkie swędzenie zaaplikowałam sobie jedną tabletkę i nic nie wyskoczyło. Ale wieczorkiem wezmę jeszcze jedną dawkę dla pewności.
Zycze powodzenia z znajdowaniu środka odpowiedniego dla każdej z was.

[zoo]

ratunku!!! rano wyskoczylo mi 7 opryszczek na ustach! mam opuchniete cale usta, smaruje zoviraxem ale teraz juz jest za pozno. podpowiedzcie mi jak najlepiej je zamaskowac bo do weekendu( kiedy bede mogla zaszyc sie w domu) jeszcze 2 dni pracy

[Mycha84]

a'propos maskowania opryszczki zamiast jej leczenia wypowiadał się niedawno lekarz na dwójce, zobaczcie:
http://www.youtube.com/watch?v=ib9a_...e=channel_page

[Claris]

Napisane przez zoo

ratunku!!! rano wyskoczylo mi 7 opryszczek na ustach! mam opuchniete cale usta, smaruje zoviraxem ale teraz juz jest za pozno. podpowiedzcie mi jak najlepiej je zamaskowac bo do weekendu( kiedy bede mogla zaszyc sie w domu) jeszcze 2 dni pracy

Jejku współczuję Jak zamaskować, chyba raczej się nie da, musisz się jakoś przemęczyć, wiem, że marne pocieszenie, ale nie Ty pierwsza i nie ostatnia, opryszczka rzecz ludzka, w końcu zejdzie. Niektórzy ludzie mają gorzej, np. całe życie poparzona twarz

[Mycha84]

maskowanie nic nie daje, jedynie na krótką metę, jeśli masz opryszczke w takiej "ilości", a do tego może jeszcze często, to trzeba ją leczyć...
aaa... tutaj fragment, tego dwójkowego programu, to chyba to, o czym pisała werkaa: http://www.youtube.com/watch?v=ib9a_...e=channel_page

[Mycha84]

no straszna, tragedie dzieci zawsze sa straszne, co tu kryć...

gucia0, betinka333, lek, o którym piszecie nie zawiera acyklowiru, a udowodniono, że jest to obecnie najlepsza substancja przeciwwirusowa, więc nie wiem czy jest aż tak dobrym rozwiązaniem jak mówicie...

Nie polecam Hascoviru w tabletkach- jest to lek antywirusowy stos. również do leczenia półpaśca, przy przewlekłym stos. przeciwko opryszczce można sie uodpornić i lek nie będzie działał, gdy zachorujesz na półpaśca.

to akurat jest bzdura, moim skromnym zdaniem... zarówno opryszczka, ospa i półpasiec są wywoływane przez wirusy z tej samej grupy (a nie ten sam wirus), a na nie najskuteczniej działa acyklowir, zawarty w hascowirze i heviranie... oczywiście dawkowanie jest przy każdej z tych chorób jest inne, więc nie wydaje mi się, że przy dawce "opryszczkowej" uodpornisz się na późniejsze leczenie półpaśca, bo przy tej chorobie dawka jest zazwyczaj znacznie wyższa...
i jeszcze coś, co mi się rzuciło w oczy, najpierw piszesz, że to źle, że lek działa na opryszczkę, ospę i półpasiec, a potem piszesz, że najlepszy jest inny lek, którym nota bene również leczy się wszystkie te choroby, dziwne jak dla mnie...

[dorotqa]

Używałam tych plasterków jakiś czas temu. Zapłaciłam 20-parę złotych za opakowanie. Plasterka rzeczywiście nie widać na skórze i zimno też staje się mniej widoczne, można usta błyszczykiem nawet pomalować I można się całować bez zarażania drugiej osoby Pod plasterkiem nie tworzy się strupek. Odklejanie go nie boli, ale czasem jak na zimnie zrobiła mi się taka cienka biała skórka to odchodziła razem z tym plasterkiem i zimno było wtedy takie "odsłonięte", wilgotne, nie wiem czy to dobrze... No i czasem plasterek podczas jedzenia się odklejał. Nie zauważyłam też żeby przyspieszał leczenie.
Jak dla mnie jego zasadniczą zaletą jest po prostu to, że opryszczka jest mniej widoczna i mniej narażona na podrażnienia z zewnątrz

[Mycha84]

tego nie zarażania to bym taka pewna nie była... wirusy są tak małe, ze wątpię, ze plasterek je powstrzyma....

[Mycha84]

dziękuję za docenienie mojego wywodu
dziś jadę uświadamiać moja siostrę w temacie opryszczki :P

[cosmetologin]

Dzisiaj rano się budzę a tu opryszczka , pierwszy raz w życiu ją mam

[dorotqa]

Napisane przez Mycha84

tego nie zarażania to bym taka pewna nie była... wirusy są tak małe, ze wątpię, ze plasterek je powstrzyma....

W takim razie mi się jakoś udało

[Olimpiaperfect]

Ja też mam problem z opryszczką... Co 2-3 miesiące sie pojawia. Zawsze stosowałam Hascovir, choć nie zawsze pomaga. Po dwóch dniach od wyskoczenia, czaem smaruje też Tribiotic'kiem, szybciej sie troszke goi. A maść jest przynajmniej bezbarwna. Raz Pani w aptece poleciła Compeed'y, kupowałam na sztuki. jedna kosztuje 1,40zł. Jak dla mnie super. Świetnie maskuje, chroni przed urażeniem, jest praktycznie niewidoczna, bo nie tworzy sie strupek. Nie zauważyłam czy goi. Leczenie trwa chyba tyle samo, a przynajmniej nie boli i nic nie widać.
Aha i zamiast Heviranu- polecam GROPRINOSIN. Niestety na receptę. No i droższy niż Heviran. Ale jak sobie strzele dawkę, do opryszczka dłuuuuugo nie wraca

[cosmetologin]

Napisane przez werkaa

Uuu współczuję, że dołączyłąś do Naszego grona...
Co stosujesz?

Vratizolin, bo mi koleżanka poleciła, masz z nim jakieś doświadczenie ?

[Mycha84]

Aha i zamiast Heviranu- polecam GROPRINOSIN. Niestety na receptę. No i droższy niż Heviran. Ale jak sobie strzele dawkę, do opryszczka dłuuuuugo nie wraca

piszesz, że masz opryszczke co 2-3 m-ce, moim zdaniem to jednak często... ja po heviranie mam spokój już rok... poza tym jak już pisałam wcześniej, to jest lek raczej na odporność w infekcjach wirusowych niż typowy na opryszczkę... naukowcy udowodnili, że najskuteczniejszą substancją osłabiającą wirusa HSV jest acyklowir, więc jednak wychodzi na to, że to heviran jest skuteczniejszy...
nie twierdzę, ze jest to zły lek, ale raczej nie na opryszczkę

[Sag etwas]

Ja stosuje Vratizolin jak mam opryszczke i mi pomaga coprawda trwa to kilka dni , ale z kazdym jest mniejsza az w koncu znika

[Olimpiaperfect]

Oczywiście że stosowałam Heviran, wybralam z 10 opakowan przez te lata które mam opryszczke i w ogole mi nie pomaga. Za to GROPRINOSIN tak. Na każdego działa co innego. Na mnie Heviran niestety nie.
Doskonale znam bajke opryszczki, wyskuje mi od wielu lat. Stosowałam wszystkie możliwe produkty na rynku. Również wiem, że acyklowir działa najlepiej, natomiast jesli komuś nie pomaga, a jest wiele takich osób, proponuje Groprinosin.
Mycha84 jeśli twierdzisz że to lek nie na opryszczkę to zajrzyj tu:
http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=983 i tu:
http://www.☠☠☠☠☠☠☠/leki/p1881-Groprinosin i tu: http://www.domzdrowia.pl/45599,gropr...bl-50-szt.html
Bo ja tam widzę: "Wskazania:
Infekcje błon śluzowych i skóry wywołane przez wirus herpes simplex (I i II opryszczka zwykła). "
A jeśli chodzi o Tribiotic to pomaga mi przy gojeniu samych strupków. Nie bąbelków. Wiem ze na wirusa nie działa, ale wole stosować to, niż smarować sie Hascovirem, który po rozwinięciu opryszczki już mi nie pomaga. Tribiotic polecił mi lekarz a farmaceutka potwierdziła. Czasem Hascovir pomoże odrazu, bąbelki znikną a czasem się trzeba męczyć...
Apropo plasterków, jestem bardzo zadowolona. Wczoraj miałam duże ranki, (leczenia normalnie trwałoby jeszcze z 3-5 dni) ale cały czas chodze w plasterkach, a tu proszę wstaje rano a ranki o połowę mniejsze! JUpiiiiii

[cosmetologin]

Napisane przez werkaa

Przyznaję, że .
Ja powiem Ci, że osobiście zwątpiłąm w te wszystkie maści... Działają miejscowo, a to wirusa nie rusza- jeszcze do tego ciuchy brudzą...
Ale pomaga Ci? Ładnie się goi?

Myślę, że pomaga po 5 godzinach od wyjścia opryszczki nałożyłam maść i pęcherzyk już nie urósł, dzisiaj już jest żółtawy więc raczej dobrze się goi

[Mycha84]

wiem, co jest w ulotce, ale nie powiedziałabym, że jest skuteczniejszy od heviranu, jeśli na Ciebie nie podziałał to może brałaś go za krótko lub za małą dawkę... dla mnie heviran jest akurat bezkonkurencyjny, co zresztą potwierdzają badania naukowe, u 75% osób zahamował występowanie opryszczki

[Mycha84]

cosmetologin, a próbowałaś się leczyć kiedyś od środka? tabletkami doustnymi działającymi bezpośrednio na wirusa?

[cosmetologin]

Napisane przez Mycha84

cosmetologin, a próbowałaś się leczyć kiedyś od środka? tabletkami doustnymi działającymi bezpośrednio na wirusa?

To Werkaa pisała, że zwątpiła w te wszystkie maści
Mi opryszczka pierwszy raz w życiu wyskoczyła wczoraj, ale zaczęłam smarować vancyklowirem i jest w porządku

[Mycha84]

aaa.... myślałam, że częściej masz z tym paskudztwem problem, no ale skoro to pierwszy raz to pozostaje mi życzyć, żeby był to też ostatni raz

[blue_apple]

Napisane przez Mycha84

wiem, co jest w ulotce, ale nie powiedziałabym, że jest skuteczniejszy od heviranu, jeśli na Ciebie nie podziałał to może brałaś go za krótko lub za małą dawkę... dla mnie heviran jest akurat bezkonkurencyjny, co zresztą potwierdzają badania naukowe, u 75% osób zahamował występowanie opryszczki

No to pozostaje jeszcze 15 na których NIE zadziałał.

[Olimpiaperfect]

W zasadzie to 25 % jeszcze zostało . Po pierwsze nie ma sensu dystkutować czy jest skuteczniejszy czy nie, bo tego sie raczej nie dowiemy. Uparłaś sie że Heviran jest najlepszy i koniec. Dawki brałam odpowiednie w odpowiednim czasie. Jak pisałam wybrałam wieeeele opakowań. Nie działa na mnie tak dobrze jak Groprinosin i musisz sie z tym niestety pogodzić. Jak widać, NIE DZIAŁA na 25%, czyli ja sie do nich zaliczam. A po drugie, poprostu uważam że bez sensu jest pisać że Groprinosin nie jest zły, ale raczej nie na opryszczke, skoro otwieramy ulotke a tam jest napisane że to lek przeciwko herpes simplex I i II. Ale ok, na Ciebie działa Heviran i masz szczęście, też bym wolała brać Heviran niż płacić kupe kasy za Groprinosin ;/
A u mnie w szkole na wykładzie, Pani dermatolog poleciła jeszcze takie leczenie: Aspirynę rozpuścić w wodzie do konsyst. papki, nakładać na krostę-- ma działanie przeciwzapalne (wypróbowałam, opuchlizna schodzi) natomiast ostatnio nie mam czasu chodzić z taką papką pół dnia. Aha i jeszcze, zamiast Aspiryny psikamy aerozolem Elmetacin- najpierw trzeba nakłuć bąble. A później Oxycortem i używać go co 30min.... Stosowała któraś z was Elmetacin albo Oxycort na oprychę?