Kanałowe leczenie zębów - wątek zbiorczy

[blondowieczka]

Właśnie wracam od dentysty 70 zł bez znieczulenia ponieważ ząb dobrze się zatruł Nic nie boli nie bójcie się!!!!!!

[rudo-zielona]

Pojawił się wątek koloru zębów.
Moja dwójka była przeleczona pierwszy raz w 2000 roku. Jej kolor nigdy nie różnił się specjalnie od pozostałych zębów. Była jakby bardziej żółtawa, ale zauważałam to tylko ja. Moja mama miała robioną kanałowo dwójkę dwadzieścia lat wcześniej i po jakimś czasie stała się ona sinobura. W każdym bądź razie pisze o tym dlatego, że mama bardzo dokładnie przyglądała się mojemu zębowi i za każdym razem powtarzała, że zupełnie nie widać, iż jest on po kanałowym.
Dwójka miała poprawianą kanałówkę w 2008 roku, dodatkowo była robiona resekcja. Kilka miesięcy po resekcji dwójka zżółkła odrobinę bardziej, ale nadal nie odznacza się specjalnie na tle pozostałych zębów. Wrzucałam gdzieś fotki moich zębów na forum aparatowym. Kto zgadnie, która to dwójka wygrywa piwo

Rozmawiałam z dentystką o wybielaniu po aparacie, stara się mnie od tego odciągnąć, jako argument podała, że dwójka będzie się znacznie różnić od pozostałych. No właśnie: miał ktoś wybielane zęby (jak rozumiem martwe też można wybielać- tylko, że pojedynczo). Czy po wybielaniu widać bardzo różnicę w odcieniach zębów??

[agabil1]

Napisane przez rudo-zielona

Pojawił się wątek koloru zębów.
Moja dwójka była przeleczona pierwszy raz w 2000 roku. Jej kolor nigdy nie różnił się specjalnie od pozostałych zębów. Była jakby bardziej żółtawa, ale zauważałam to tylko ja. Moja mama miała robioną kanałowo dwójkę dwadzieścia lat wcześniej i po jakimś czasie stała się ona sinobura. W każdym bądź razie pisze o tym dlatego, że mama bardzo dokładnie przyglądała się mojemu zębowi i za każdym razem powtarzała, że zupełnie nie widać, iż jest on po kanałowym.
Dwójka miała poprawianą kanałówkę w 2008 roku, dodatkowo była robiona resekcja. Kilka miesięcy po resekcji dwójka zżółkła odrobinę bardziej, ale nadal nie odznacza się specjalnie na tle pozostałych zębów. Wrzucałam gdzieś fotki moich zębów na forum aparatowym. Kto zgadnie, która to dwójka wygrywa piwo

Rozmawiałam z dentystką o wybielaniu po aparacie, stara się mnie od tego odciągnąć, jako argument podała, że dwójka będzie się znacznie różnić od pozostałych. No właśnie: miał ktoś wybielane zęby (jak rozumiem martwe też można wybielać- tylko, że pojedynczo). Czy po wybielaniu widać bardzo różnicę w odcieniach zębów??

tak będzie widac. Nawet jeśli teraz kolory nie różnią się raczej to po wybielaniu zęby żywe będą o wiele jaśniejsze, ząb martwy minimalnie się rozjaśni..

[rudo-zielona]

Agabil1- jak rozumiem uwzględniłaś dodatkowe wybielanie zęba martwego.
Szkoda. Ważne że teraz się w miarę 3ma.
Dzięki za odpowiedź.

[sydunia]

W poniedziałek miałam wizytę u dentysty. Zwykłe leczenie zęba, bo pojawiła się próchnica. Od tego czasu jednak ząb mnie pobolewał. Wczoraj miałam jeszcze jedną wizytę u stomatologa i powiedziałam o tym. Pani powiedziała, że to może być jakieś podrażnienie, bo ubytek nie był głęboki i nic się nie powinno dziać. Ból nadal nie zniknął, jako że jestem przed maturą i muszę się uczyć, to biorę tabletkę przeciwbólową, żeby się nie męczyć. Boję się jednak, że konieczne będzie kanałowe leczenie zęba. Czy może być jednak jakaś inna możliwość?

[Muesli]

Napisane przez sydunia

W poniedziałek miałam wizytę u dentysty. Zwykłe leczenie zęba, bo pojawiła się próchnica. Od tego czasu jednak ząb mnie pobolewał. Wczoraj miałam jeszcze jedną wizytę u stomatologa i powiedziałam o tym. Pani powiedziała, że to może być jakieś podrażnienie, bo ubytek nie był głęboki i nic się nie powinno dziać. Ból nadal nie zniknął, jako że jestem przed maturą i muszę się uczyć, to biorę tabletkę przeciwbólową, żeby się nie męczyć. Boję się jednak, że konieczne będzie kanałowe leczenie zęba. Czy może być jednak jakaś inna możliwość?

Jeśli to podrażnienie to raczej ból nie był by nie do zniesienia i to przez tyle dni... obawiam się pani stomatolog mogła coś przeoczyć... idź szybko do dentysty, najlepiej do jakiegoś innego...

A tak na pocieszenie dodam, że nie ma co się bać kanałowego, teraz to wiem

[sydunia]

Napisane przez Muesli

Jeśli to podrażnienie to raczej ból nie był by nie do zniesienia i to przez tyle dni... obawiam się pani stomatolog mogła coś przeoczyć... idź szybko do dentysty, najlepiej do jakiegoś innego...

A tak na pocieszenie dodam, że nie ma co się bać kanałowego, teraz to wiem

Na początku to było lekkie pobolewanie. Teraz raz lekko, raz wcale, raz mocniej. Dentysty teraz nie znajdę żadnego. Jedynie pogotowie dentystyczne, które jest dla mnie ostatecznością, bo byłam raz (właśnie w przypadku, gdzie bardzo bolał mnie ząb, a był weekend) i mam bardzo niemiłe wspomnienia.

Marne pocieszenie, bo miałam 2 zęby leczone kanałowo w tym samym czasie. Ból był okropny

[cykadaxD]

Ja byłam dzisiaj u dentystki- miałam dziurę w zębie , który dał o sobie znać. Wyleczyła i jest ok.
Jednak zauważyła ,że na ostatnim zębie robi mi się również dziura -powierciła ,i dała coś podobnego do plomby -to chyba była ta trucizna i kazała przyjść za 2 tyg. jeżeli się nie przyjmie to będziemy robić kanałowe leczenie. Z tego co czytałam tutaj na forum, to kanałowe leczenie jest OSTATECZNOSCIĄ dla zęba a ponadto ząb okropnie boli!
Mnie ten ostatni ząb w ogóle nie bolał i nie boli ,a dziura jest naprawdę niewielka...czy koniecznością jest robienie tego zabiegu??czy ząb moze ewentualnie przez tą truciznę 'wyleczyć' / 'przyjąć się'??

[94m]

mam 14 lat i kilka dni temu mialam leczone 2 zeby kanalowo 5 i 6 czy to oznacza ze moge je w szybkim czasie utracic? nie chce nie miec zebow w wieku 20 lat. chcialabym miec je do konca zycia..moga one mi pec albo kruszyc sie czy cos?

[Aguniella]

Nie martw się, gdyby ludzie tracili zęby po kanałowym leczeniu mielibyśmy całkowicie bezzębne społeczeństwo! Martwy ząb jest kruchy i zwykle ma duże wypełnienie (plombę)- skoro było konieczne leczenie kanałowe. Ale w dzisiejszej stomatologii odbudowa nawet mocno zniszczonych zębów jest możliwa. Nie przejmuj sie na zapas!

[takasobieja260]

Witam.
Mam problem i nie wiem jak go rozwikłac.
Tydzien temu w sobote poszłam do dentysty. Okazało się, ze moj zabek (szostka) trzeba bedzie leczyć kanałowo. Oczywiscie zostala dana w zabek trucizna i wszystko było okej. ( Pomijajmy, że po wizycie musiałam zrobic RTG, co bylo jak najbardziej wskazane). W ostatnią sobotę poszłam po raz drugi do dentysty. Zrobił mi dwa kanały, lecz niestety na trzeci zabrakło czasu ( bo i tak siedzialam na fotelu 2,5h) i umowil mnie na wizyte w innym terminie(pod koniec maja) Nastepnie zrobił opatrunek i było wszystko w porzadku.. Ząb został robiony bez znieczuelnia, ale mimo to gdy siedziałam na fotelu nic mnie nie bolało. Gdy przyszlam do domu nadal nic nie zapowiadalo bolu, lecz w sobote wieczorem zaczeło się. Nie spałam całej nocy z soboty na niedziele, w niedziele nic nie mogłam przełknąc, a dziś to jest prawdziwa katorga- gdy przełykam slinę (ktora jest nieco kleista) czuję korzen zęba, piję tylko goracy napoj, bo po zimnym boli niemiłosiernie. Gdy sie budzę rano ( wiadomo, na pare godzin zasypiam..) cały jeden policzek (prawy, a po lewej jest leczony zab) mam cały w slinie poduszka zreszta tez jest mokra. Lewy polik dzisija był lekko spuchnięty. Nie wiem co robić i czy to jest normalne? Pierwszy raz lecze zab kanałowo, wiec bardzo prosze o jakies opinie.

[natii29]

Witam serdecznie
Zwracam się do Was o poradę,bo już sama nie wiem co mam zrobć w mojej sytuacji,otóż jestem po wszczepieniu sztucznych soczewek do oczu,zabieg ten miałam przeprowadzony 2 lata temu gdzie po 6 dniach wdał mi sie stan zapalny oka,takze jakiekolwiek infekcje zebowe rzutuja mi sie na oczy gdzie jednoczesnie lecze sie i u stomatologa i u okulisty ze stanem zapalnym,własnie tydzien temu miałam taka sytuacje ze ukruszyl mi sie zab,nie bolal ale ja juz wiedzialam ze cos jest nie tak bo odrazu zaczelam tez miec poczatkowe objawy stanu zapalnego oka i poszlam zarowno do okulisty jak i stomatologa,dentystka po obejrzeniu zeba stwierdzila tylko ze jest gleboka prochnica,zab mi wyborowała gdzie w trakcie nie czułam bólu,ale potem kolejnym wiertłem takim dość grubym podejrzewam że czyściła mi kanały wtedy wówczas czułam ból i to dość nieprzyjemny,zapytała się tylko czy boli,potwierdziłam,ale nie zrobiła w tym kierunku nic tylko na jakieś 5 min włożyła mi coś do zęba a następnie po wyciągnięci tego wypełniła ubytek,wprawdzie ząb mnie nie boli,ale od tygodnia czasu nadal utrzymuje mi się stan zapalny oka,doradzcie mi co moge zrobc w tej sytuacji nie wiem,czy jest jakas mozliwosc by sprawdzic czy w tym zebie nie ma jakichs tkanek martwiczych,czy siedlisk bakterynych ktore moglyby siac infekce na oko,jestem pewna ze caly ten proces zapalny oka zaczal sie od tego zeba,dlatego ze krotko po tym jak mi sie ukruszył zaczelam czuc 1 objawy zapalne oka.
Nie jestem dentysta wec nie znam sie na tym,a nie chce tej stomatolog bezpdstawnie oskarzac o jakies zaniedbanie,ale dziwne mi sie wydawało w trakcie wiercenia w kanałach czułam nieprzyjemny boł,nie wiem czy tak powinno byc,gdzyz dentystka stanu zapalnego nie stwierdziła.
Bardzo proszę o radę,jak mogę to sprawdzić.

[94m]

moze zglos sie do innego stomatologa i poradz sie okulisty. a wy ile zebow macie juz leczonych kanalowo i w jakim wieku mniej wiecej jestescie? a czy jak bede miec zalozony aparat na zeby kanalowo leczone to bedzie to mialo jakis zly wplyw na nie?

[Ewka:D:D]

wlasnie wrocilam po wizycie 50 zl bezbolesnie teraz czekam na kolejna za 2 tygodnie

[rudo-zielona]

Napisane przez 94m

moze zglos sie do innego stomatologa i poradz sie okulisty. a wy ile zebow macie juz leczonych kanalowo i w jakim wieku mniej wiecej jestescie? a czy jak bede miec zalozony aparat na zeby kanalowo leczone to bedzie to mialo jakis zly wplyw na nie?

Nie ma przeciwwskazań by na zęby po kanałówkach zakładać aparat orto. Ja mam dwójkę po podwójnym kanałowym, po resekcji. O ile kilka lat temu mogłabym zapomnieć o tym by w ogóle pomyśleć o aparacie, to w chwili obecnej jestem szczęśliwą posiadaczką złomka, a z moimi zębami nic złego się nie dzieje.

[94m]

a jak mialam je niedawno dopiero co robione? to ma wplyw jakis?

[rudo-zielona]

Podejrzewam, że kanałówka w niczym nie przeszkadza. Zapytaj jednak orto.
Ja czekałam przez resekcję pół roku.

[szarlotka88]

Cześć tak czytam sobie i cieszę się, że trafiłam na dobrą dentystkę i nie muszę się o nic martwić.

Otóż kiedy byłam mała chodziłam do takiej młodej dentystki, która rozdawała zawsze medale za odwagę (okrągły kartonik z obrazkiem i tasiemką, który dawał wielką radochę ) i nie miałam problemów z zębami. Niestety w pewnym momencie ona zniknęła i musiałam chodzić do kogoś innego. Chodziłam do pewnej pani, która robiła z siebie wielką specjalistkę. Kilka lat temu robiła mi zęba kanałowo. Tego dużego przedostatniego po lewej dolnej stronie - chyba szóstka (?) - zawsze miałam problem z liczeniem zębów. No i niby było ok. Jakiś rok temu zaczął mnie pobolewać ząb - właśnie ten robiony kanałowo. To był koszmar, z każdym dniem coraz gorzej. W końcu nie wytrzymałam i byłam zmuszona iść na prywatne pogotowie dentystyczne, a tam pracują głównie młodzi lekarze, mało doświadczeni, bo tam właśnie nabywają doświadczenia.... Zrobili mi zdjęcie... Dziwnie ten ząb wyglądał, jakieś plamy na tym zdjęciu itp. No i młodziutka lekarka stwierdziłą, że ten ząb był źle zrobiony kanałowo i trzeba usunąć... A ja głupia posłuchałam będąc w szoku bólowym....
Wyrwała mi go tak, że miałam potem przez 2 tygodnie problem z gojeniem, nie mogłam normalnie jeść, dawali mi jakieś tableteczki do środka tzn. do dziury po zębie... W końcu po 2 tygodniach jakoś to zeszło. I zostałam z wielką przerwą między zębami....

Przez przypadek mój tata odkrył, że ta moja dentystka z dzieciństwa ma prywatny gabinet... Zapisaliśmy się odrazu na wizytę...
Trzeba u niej czekać ok. miesiąca, ale potem stali pacjenci w razie problemu są przyjmowani odrazu, zawsze gdzieś ich wciśnie w kolejkę. Popatrzyła na moją dziurę i stwierdziła, że ktoś nie najlepiej obszedł się z moim zębem....
Pokazałam jej zdjęcie przed wyrwaniem (bo je zabrałam ze złości, nie chciałam zostawiać)... i stwierdziła, że to możnabyło uratować...

Jestem zła... bo niedoświadczeni lekarze myślą, że pozjadali wszystkie rozumy....

Teraz chodzę tylko do mojej dentystki prywatnie i choć każde leczenie kosztuje, to warto, bo jak ona mi coś zrobiła, to zawsze bez problemu. Ma tylu klientów, że wcześniej jak za miesiąc nie dostanie się wizyty chybaże tak, jak wspominałam stały pacjent ma problem, to ok... potem zawsze coś obniży w kosztach, jakiś rabacik wymyśli i mam nadzieję, że ta kobieta nie ma zamiaru się wyprowadzić nigdzie, choć byłabym chyba w stanie jechać za nią na koniec świata

Polecam w Katowicach, na osiedlu Paderewskiego gabinet pani doktor Katarzyny Baranowicz-Kulig

[Muesli]

na początek napiszę, że jakieś 2 miesiące temu miałam dolną, lewą "6" leczoną kanałowo.
od kilku dni koło "7" zrobiło mi się jakieś zapalenie, które boli, gdy coś jem lub otwieram otwór gębowy :P czasami nawet czuję świerzbienie zębów znajdujących się obok (wraz z tym, który był leczony) oraz tych znajdujących się na górze. czy to może mieć jakiś związek z tym leczoznym kanałowo zębem? hmm wizytę u dentysty mam dopiero za kilka dni...
na początku myślałam, że może ząb mądrości mi tam rośnie, ale nic się jeszcze nie przebiło a to nadal boli, mam wrażenie, że zrobiło mi się twardo za tą "7", więc może faktycznie to ząb rośnie, ale jak tam zaglądam to nie widzę miejsca na kolejne zębisko nie wiem co mam myśleć, a na wizytę u stomatologa muszę poczekać ;/ może ktoś miał kiedyś coś podobnego?

[Ewka:D:D]

szarlotka88 ja mialam podobno przygode!
od malego bardzo lubilam chodzic do dentysty i na kazda wizyte szlam na luziku; kiedys jednak mialam do leczenia zab , a ze mojej pani nie bylo to poszlam do kogos innego i koles juz z doswiadczeniem w stomatologii zaczal mi robic zeba bez zadnego znieczulenia - bol taki ze myslalam ze zaraz tam umre, lzy to mi same plynely- ktory po okolo miesiacy i tak mi sie caly polamal i wylecial! od tego czasu tak sie zrazilam do dentysty ze chyba przeszlo 3 lata nie chodzilam az do teraz gdy bol zeba zmusil mnie zebym poszla! chodze tez prywatnie koles mlody ale bardzo dobrze leczy zabki , wszystko wyjasni co i jak ... i chyba spowrotem zaczne na luziku chodzic do stomatologa

[szarlotka88]

Napisane przez Ewka:D:D

szarlotka88 ja mialam podobno przygode!
od malego bardzo lubilam chodzic do dentysty i na kazda wizyte szlam na luziku; kiedys jednak mialam do leczenia zab , a ze mojej pani nie bylo to poszlam do kogos innego i koles juz z doswiadczeniem w stomatologii zaczal mi robic zeba bez zadnego znieczulenia - bol taki ze myslalam ze zaraz tam umre, lzy to mi same plynely- ktory po okolo miesiacy i tak mi sie caly polamal i wylecial! od tego czasu tak sie zrazilam do dentysty ze chyba przeszlo 3 lata nie chodzilam az do teraz gdy bol zeba zmusil mnie zebym poszla! chodze tez prywatnie koles mlody ale bardzo dobrze leczy zabki , wszystko wyjasni co i jak ... i chyba spowrotem zaczne na luziku chodzic do stomatologa

Łatwo można się zrazić do dentystów. Dużo zależy od samego podejścia dentysty do pacjenta. Nie lubię takich osób, które mówią "Ach tam pani gada... to wcale nie boli, proszę nie panikować...." heh... Co innego, gdy widzę zrozumienie w oczach lekarki takiej, jak moja dentystka

[xlxl]

Witam wszystkich i proszę o pomoc. Po wielu latach musiałem odwiedzić dentystę, oczywiście leczenie kanałowe. Ząb mam zatruty i zatrucie zostało przyklejone jakimś białym "dziadostwem". Dentystka powiedziała, że jeśli wypadnie to od razu przyjeżdżać. Otóż to coś białe zaczęło się zmniejszać, na początku miałem to coś na całym zębie, a teraz tylko tam gdzie mam dziurę. Od niedawna odczuwam ból zęba. Co mam robić? Jechać do dentysty jak najszybciej czy czekać do wizyty?

Z góry dziękuje o pomoc

[szarlotka88]

Przy zatruciu ząb pobolewa, ale potem to powinno przestać boleć. Hmm... ja bym poszła do dentysty się upewnić

[elkiza81]

Dziewyczyny, to bardzo pilna sprawa. Ile kosztuje leczenie kanałowe jednego zęba (moja szóstka posiada 5 kanałów). W gabinecie dentystycznym usłyszałam, że cena waha się między 600 a 900 zł. Mam lekką załamkę....

[Muesli]

Napisane przez elkiza81

Dziewyczyny, to bardzo pilna sprawa. Ile kosztuje leczenie kanałowe jednego zęba (moja szóstka posiada 5 kanałów). W gabinecie dentystycznym usłyszałam, że cena waha się między 600 a 900 zł. Mam lekką załamkę....

ja za 4 kanały zapłaciłam łącznie 390 zł... a to 600-900zł to chyba przesada

[p4w]

Napisane przez elkiza81

Dziewyczyny, to bardzo pilna sprawa. Ile kosztuje leczenie kanałowe jednego zęba (moja szóstka posiada 5 kanałów). W gabinecie dentystycznym usłyszałam, że cena waha się między 600 a 900 zł. Mam lekką załamkę....

cena zależy od gabinetu i od miasta
w niektórych gabinetach cana podawana jest za każdy kanał, a w innych jest cena za wielokanałowy...

w cenie moze być też wliczone zatrucie i wypełnienie albo nie - za mało informacji podałaś, zeby się ustosunkować do ceny

[wspaniala]

no to Was przebije.. ostatnio za kanalowke 7-mki dalam 600 zl. w gabinecie prywatnym, ale jak dla mnie - suma ogromna .
ale sama nie wiem co mam zrobic, czy tam zostac, czy szukac jakiegos panstwowego - po panstwowych mam niemile wspomnienia: rozwiercanie zeba na maxa, najwiecej ile sie da, po tym okresie mam takie duze plomby na wiekszych zebach, ze szkoda gadac .
i gdzie szukac panstwowego lekarza? i jesli np. gabinet prywatny ma podpisana umowe z NFZ, to czy moge miec jakas znizke?
dalam az 600zl, to chyba mam jakas gwarancje na tego zeba? ciagle o nim mysle, czy np. zostal dobrze zrobiony.. nie wiem czy to moja obsesja, ale czy moge go czuc lekko jeszcze (kanal mialam robiony jakos 5 dni temu)? i jakie sa objawy tego, ze zab zostal zle zrobiony?

[elkiza81]

Napisane przez p4w

cena zależy od gabinetu i od miasta
w niektórych gabinetach cana podawana jest za każdy kanał, a w innych jest cena za wielokanałowy...

w cenie moze być też wliczone zatrucie i wypełnienie albo nie - za mało informacji podałaś, zeby się ustosunkować do ceny

Niewiele pamiętam z rozmowy z lekarzem.

Pierwszy dentysta zrobił zęba, niby z leczeniem kanałowym, bo to duży ubytek. To było kilka lat temu.
Drugi dentysta otwarł zęba - okazało się, że leczenia kanałowego nie było. Lekarz przyjmuje raz w tygodniu. W piątek z bólem zęba wylądowałam w poliklinice dentystycznej, okazało się, że pod zębem zbierała się ropa i dentysta musiał udrożnić kanały. Płukał mój nieszczęsny ząb kilkoma płynami, z zęba poszła ropa z krwią. We wszystkich pięciu kanałach (dostałam taki bonus w dolnej szóstce) umieścił "coś" srebrnego.
Przy znieczuleniu miejscowym czułam jak dłubał mi w kanale. Kilka dni przed tą wizytą nie spałam, leki przeciwbólowe nie pomagały (nie przyznam się, ile Ketonali zjadłam).
Pamiętam z tej wizyty, że w przyszłym tygodniu mam się zgłosić na kanałówkę i że będzie ją wykonywał pod mikroskopem.
Zastanawiam się, czy już lepiej nie usunąć tego zęba. Bardzo chciałam koronę porcelanową, ale koszty mnie przerastają. Do tego doszłoby cementowanie zęba i wkłady z włókna węglowego (chyba 300zł, ale nie jestem pewna) i korona porcelanowa w cenie 600 zł.
Trzeci dzień przyjmuję antybiotyk. Nadal mam opuchnięty policzek i produkuję dużo śliny. Fleczer póki co trzyma...

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Napisane przez wspaniala

no to Was przebije.. ostatnio za kanalowke 7-mki dalam 600 zl. w gabinecie prywatnym, ale jak dla mnie - suma ogromna .
ale sama nie wiem co mam zrobic, czy tam zostac, czy szukac jakiegos panstwowego - po panstwowych mam niemile wspomnienia: rozwiercanie zeba na maxa, najwiecej ile sie da, po tym okresie mam takie duze plomby na wiekszych zebach, ze szkoda gadac .
i gdzie szukac panstwowego lekarza? i jesli np. gabinet prywatny ma podpisana umowe z NFZ, to czy moge miec jakas znizke?
dalam az 600zl, to chyba mam jakas gwarancje na tego zeba? ciagle o nim mysle, czy np. zostal dobrze zrobiony.. nie wiem czy to moja obsesja, ale czy moge go czuc lekko jeszcze (kanal mialam robiony jakos 5 dni temu)? i jakie sa objawy tego, ze zab zostal zle zrobiony?

Dentyści u których byłam zawsze mówili na początku, że nie dają gwarancji na wykonaną usługę. W poliklinice, w której byłam w piątek, przy zapisywaniu się podpisałam oświadczenie, że jestem świadoma, że leczenie stomatologiczne jak każde leczenie może się nie udać i że poliklinika nie bierze odpowiedzialności za jego wynik.

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Napisane przez Muesli

ja za 4 kanały zapłaciłam łącznie 390 zł... a to 600-900zł to chyba przesada

Czy zapłaciłaś tyle łącznie z zatruciem i wypełnieniem kanałów?

[Muesli]

Napisane przez elkiza81

Czy zapłaciłaś tyle łącznie z zatruciem i wypełnieniem kanałów?

W moim przypadku akurat trucie nie było konieczne, ponieważ znieczulenie sprawiło, że kompletnie nic nie czułam i udało się oczyścić kanały bez trucizny. Wypełnienie kanałów było wliczone w te 390 zł.

[bekii]

Witam,

W czwartek(25.06) byłam u stomatologa i włożył mi on truciznę do jedynki (będzie leczona kanałowo).
Niepokoi mnie to,że trucizna początkowo była bialutka, a teraz z dnia na dzień powoli ciemnieje (czernieje). Czy jest to normalne? Czy coś jest nie tak? Jak było u Was?