Rozciąganie ucha, tunel

[Unforeseen Future]

A właśnie. Tak mnie ciekawi, może głupie pytanie.
Są tunele w których nie rozkręca się ścianek. Trzeba je wciskać na chama czy wkładać mniejsze do większej dziurki?
Jak to wygląda? xd

[LadyLynn]

dziurki mam 8 mm i takie tuneliki w tym samym rozmiarze kupilam, nie mialam problemow z wsadzeniem ani z wyjmowaniem chociaz robilam to zawsze z wazelinka, ale wychodzily gladko, wiec wydaje mi sie ze to bez znaczenia

[szczaw]

Napisane przez Unforeseen Future

A właśnie. Tak mnie ciekawi, może głupie pytanie.
Są tunele w których nie rozkręca się ścianek. Trzeba je wciskać na chama czy wkładać mniejsze do większej dziurki?
Jak to wygląda? xd

mnie też to zastanawia

chyba coś ze mną nie tak, mam już 10mm i przez cały ten czas rozpychania (5 miesięcy) nic mi się z dziurami nie robi, czuję się wyalienowana

[olka6]

Nie martw się też nie miałam żadnych problemów z rozciąganiem

oprócz delikatnego rozerwania, ale to w 100% moja wina.

podoba mi się to określenie 'wyalienowany'. ciekawe.

[Rava]

Ja też nie mam żadnych problemów z rozciąganiem. Zaczęłam rozciąganie od tego, że do jednej dziurki włożyłam 3 bigle (robię biżuterię, więc mam ich sporo), po paru dniach dołożyłam 4, teraz mam już 5. bez problemów, nie ma pęknięć, nic nie ropije ani nie boli. Teraz kupiłam sobie pluga z drewna, czekam aż dojdzie, bo kupiłam przez allegro, ale generalnie jak robi się wszystko powoli, to bezproblemowo to przebiega. Czasem zmaruje troszkę kremem bambino i jest OK

[aduskaxD]

Napisane przez terpentynas

Przyznaje się bez bicia że nie przeczytałem wszystkich postów w tym temacie, ale mam wrażenie że o jednej metodzie nikt nie wspomniał, a z mojego punktu widzenia wydaje się być bardzo wygodna. (właśnie jestem w trakcie rozpychania sobie uszu owym sposobem)

ten magiczny sposób jest przeznaczony dla dziurek od 1,6 (myślę że to "startowy" rozmiar dziurki pod tunel) aż do przez niektórych upragnionych 5mm-8mm(max dla wytrwałych)

Owa metoda to stopniowe owijanie zwykłego kolczyka taśmą PTFE. Jeśli mamy zagojoną 1,6 to bez problemu w jeden wieczór można przejść do 2,2 nastepnie codziennie owijamy taśmą kolczyk dwa razy.(taśma jest bardzo cieniutka więc jest to metoda czasochłonna i bardzo podobna do rozpychania ucha przykładowym ślimakiem, tyle że owy ślimak zamieniamy na pręt zwykłego kolczyka który codziennie(według uznania) powiększamy o około 0,05mm.

gdy kolczyk stanie się niewygodny.. (czyli przekroczymy taśmą średnice kuleczki bądź kolca) można przejść na ślimaki 3-8mm itd.
Tym oto sposobem PRAWIE bezboleśnie
rozciągamy sobie ucho do max 8mm [moja koleżanka przeszła 1cm za pomocą taśmy.. ale to już kwestia cierpliwości (owijała stopniowo wkład z modeliny)]

plusy: wspomniany "pan ból" jest o wiele mniejszy od wyżej wymienionych propozycji(stopniowa zmiana średnicy jest tak mała że nie przekraczamy tej "maksymalnej wytrzymałości ucha", nasz zwykły ulubiony kolczyk zamienia się w rozpychacz : P

minusy: trzeba uzbroić się w cierpliwość

ma co do tej metody pare pytan czy tra tasma nie wywoluje zakazen , albo alergii,podraznien? I czy tą tasme takze powinno sie smarowac wazelina kosmetyczna albo tribotickiem ? z góry dzieki za odp

[Masterka]

Napisane przez aduskaxD

ma co do tej metody pare pytan czy tra tasma nie wywoluje zakazen , albo alergii,podraznien? I czy tą tasme takze powinno sie smarowac wazelina kosmetyczna albo tribotickiem ? z góry dzieki za odp

alergii raczej nie, nie spotkałam się bynajmniej.
zakażenia może chyba się łatwiej wdać niż przy normalnym "rozciąganiu ucha" rozpychaczem typu n.p ślimak. wiadomo pod taką taśmę dostaje się więcej zanieczyszczeń i ciężej to usunąć.

pewnie powinno się smarować wazeliną, zawsze to łatwiej wejdzie
tribiotic(k) (?) stosuje się przy stanach zapalnych, przez krótki okres.

[wahey]

Napisane przez heartcore

obrzydliwe i oblesne to nie sa tunele w nosie paully`ego (swoja droga to chyba w waszym stylu tak wklejac czyjes zdjecia i nad nimi lamentowac) ale to jakie wy uprzedzone jestescie drogie dziewczeta.
po wszelkie porady dotyczace rozciagania uszu zapraszam na http://bodymodifications.pl jest tam duzo doswiadczonych osob ktore wam pomoga.
anastetka, a gdzie ty widzialas kogos z tunelami jak denka od szklanek? w polsce takiej osoby nie ma ANI JEDNEJ.
pozdrawiam.

nie ma ? w takim razie radzę zajrzec na www.xronix.fbl.pl ;]

[evak1988]

podobaja wam się tak rozciagniete ucho.. bleee ja uwazam to za okropne

[weraph]

Napisane przez wahey

nie ma ? w takim razie radzę zajrzec na www.xronix.fbl.pl ;]

jest tez wielu wielu innych którzt nie są tak "sławni".
Wybierz się na konwet jakis.

[wahey]

z tym konwentem to do heartcore, mam rozumiec ?

[wahey]

mam pytanie - właśnie zamówiłam fake spiralki z PierceOfCake. zastanawiam się, czy łatwo jest rozpoznac, że nie są to prawdziwe tunele ?

[NiceToBeatYou]

Witam . Jako , że trafiłem na to forum szukając informacji o robieniu tuneli , wypada się przywitać . Tak , więc Witam
Czytałem i czytałem , doczytałem się , że jednym się to podoba , innym nie ... , że ucho czasem ropieje , czasem nie , etc. Ale nie w tym rzecz , jako , że widzę , niektórzy znają się tu na tym , więc przejdę do sedna .
Jak zapewne się domyślacie , chcę mieć tunel w uchu . Planowana wielkość to 6mm . Chciałbym ją mieć , że tak powiem na stałe . Być może w przyszłości postanowię powiększyć , ale na razie jak już powiedziałem chcę mieć 6mm .
Teraz tu kieruję pytanie . Planuje kupić rozpychacz . No właśnie i tu jest problem . Czy kupować rozpychacz do 5mm , a później , że tak powiem na chama wsadzić tunel 6mm ? Czy kupując rozpychacz 6mm , po dojściu do tej miary , następnie wsadzając tunel , nie będzie on wypadał ?
I kolejna seryjka pytań .
Jako , że zaczynam od zera ( czyt. od malutkiej dziurki ) , rozpychacz 6mm podoła zadaniu ? Czy muszę zacząć innym sposobem ?
Dodatkowo kieruję pytanie . Czy rozpychacze u mężczyzn nie będą wyglądać jakoś dziwnie ?
Ewentualnie prosiłbym o jakieś sugestie w postaci linków , co do rozpychaczy .
Z góry dzięki .

@Edit
Mam jeszcze jedno pytanie . Czy efekt 6mm będę w stanie osiągnąć do końca wakacji ?
Czy tunele podatne są na wypadanie z ucha ? Jako , że trenuję sztuki walki , moje uszy są narażone na częste ciosy . Tu też nasuwa się kolejne pytanko . Czy dość częste wyciąganie tuneli , na okres 1-2 godzin , mam tu na myśli trening jest wskazane ?

[LadyLynn]

No wiec.. po kolei;p kazdy ma inna skore, ja nie wepchnelabym w dziurke 5mm wiekszego tunelu.. wolallabym sobie oszczedzic bolu;] jesli chodzi o wypadajace tunele to takie z odkrecana scianka nie wypadaja, natomiast z tymi skladajacymi sie z jednej czesci roznie to bywa- mi np. nie wypadal, ale znajomi narzekali.
a jak chodzi o sam poczatek rozpychania to nie wepchniesz od razu rozpychacza 6mm! widziales jak to wyglada? zdecydowanie za wielkie... proponuje kupic kilka rozpychaczy o roznych rozmiarach albo owijac sztange tasma, jak to ktos kilka postow wczesniej pisal
co do wygladu spirali to nie mam zdania;p
Wydaje mi sie ze ucho dalbys rade rozepchnac do konca wakacji,zakladajac ze zaczniesz na dniach.. ale bez nerwow.. lepiej powoli brnac do przodu niz na sile wpychac i naderwac... ja osobiscie tuneli nigdy wyjmowac na tyle czasu nie musialam wiec nie mam pojecia jak to wyglada... ale wydaje mi sie ze przy tak malym rozmiarze pewien problem z wlozeniem ich zn powrotem moglby byc.. i polecam uzywac wazelinki albo jakiegos tlustego kremu.. bez tego jest tragedia.

O czyms zapomnialam?

[NiceToBeatYou]

Ok dzięki wielkie .
Dzisiaj przebije uszy , myślę , że do końca miesiąca już będą w miarę wygojone . I od początku miesiąca zacznę od rozpychacza 1,6mm ... I tak dalej ... byle do 6mm , no , ewentualnie 8mm ^^

@Edit
Słuchajcie wskazane jest zrobienie dziurki 1,6mm i obyć się bez wsadzania kolczyków , lecz od razu wsadzać rozpychacze ?

[miss venflon]

do konca miesiąca uszy sie nie wygoją a tanich rozpychaczy (umówmy się większośc osób jedzie na akrylu)nie da się wysterylizować
przekłuc uszy-odczekać minimum 6-8 tygodni do pełnego wygojenia a potem dopiero rozciągągać

[NiceToBeatYou]

Ok . Nie wiem ile będzie u mnie trwało wygajanie , a wiem , że u każdego inaczej to przebiega . Jednym goi się szybciej , innym dłużej . Tak czy siak po pełnym zagojeniu zacznę rozpychać .
Dzięki wielkie .

[LadyLynn]

Napisane przez NiceToBeatYou

Ok . Nie wiem ile będzie u mnie trwało wygajanie , a wiem , że u każdego inaczej to przebiega . Jednym goi się szybciej , innym dłużej . Tak czy siak po pełnym zagojeniu zacznę rozpychać .
Dzięki wielkie .

Odpowiadajac za pierwszym razem myslalam, ze dziurki w uszach juz masz... jezeli dopiero bedziesz robil to nie ma szans, zebys rozciagnal uszy do konca wakacji...nie wiadomo nawet czy uda sie zaczac.

[NiceToBeatYou]

Mimo wszystko dzięki . Wolę troszkę poczekać , niż mieć problemy później .

[Vizatrix]

Wczoraj przyszły do mnie nowe rozpychacze (śr. 4,5mm). Szybki przeskok z 2mm.

http://allegro.pl/item685851879_spir..._harajuku.html

[miss morphine]

Ja mam pytanko, dziewoje, nie wiem czy się już pojawiło, więc przepraszam, jeżeli zadaję je już jako 1087 osoba
Czy tunel w rozmiarze 8mm się zarasta?
Słyszłam, że zarastają takie do 10mm, ale ręki nie dam sobie uciąć, więc proszę o radę

[weraph]

Moje dwuletnie 5 mm się zeszły w 3 tygodnie, rozbiłam je niedawno na nowo.
Jesli z góry zakładasz ze chcesz aby tunele się zeszły - kup fake plugi. Oszczedzisz sobie nerwów.

[miss morphine]

Za pózno...
Trudno, najwyzej będę chodziła ze zwisami

[weraph]

W ciagu kilku dni masz juz 8? Oszalałas?

[lady luck black]

ja od kilku tygodni się bawię i mam 5 mm. powolutku chcę, żeby było wszystko ok. zadowolona jestem bardzo, bo już nic mi się z nimi nie dzieje, pierwsze 3 mm było katorgą; ropa, stupki itd. teraz całość w jak najlepszym porządku.

[miss morphine]

Napisane przez weraph

W ciagu kilku dni masz juz 8? Oszalałas?

Nie, no co ty.
Minelo juz chyba pol roku odkad zaczelam 'rozpychac'.
Zanim zaczelam, zrobilam male rozpoznanie i wynikalo z niego, ze tunele zarastaja, jezeli nie sa wieksze niz 10mm.
A teraz czytam co piszecie i sie troche przerazilam, ze nie zarosna.
Ale trudno. Raz sie zyje, raz sie, pije

[swallow klaudka]

Nie moge wsadzić plugów. Czemuuu? Miałam rozpychacze 6 mm, teraz plugi 6 mm kupiłam na widcacie i nie moge ich włożyć.

[miss venflon]

a jaki ksztalt maja-jaki to typ-podaj kod?

[swallow klaudka]

właściwie to je dostałam i mam tylko napisane na naklejce stock ref: FEA GR 6. Taki grzybki.

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

mam kod: DSP06.

[miss venflon]

no i wszystko jasne-6mm to te plugi maja w najwezszym miejscu-rant na zewnatrz ma srednice wieksza ok 7mm-na spokojnie dociagnij jeszcze o milimetr wiecej i wtedy sprobuj je wlozyc