|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#2851 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 4 861
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
Cytat:
Cytat:
nie mam już gorączki na szczęście, udało mi się ją zwalczyć, jeszcze tylko katar i kaszel i będzie dobrze. Stwierdziłam, że poszłabym do lekarza jakby gorączka się utrzymywała a takto nie chcę iść by nie przepisywywał mi żadnych antybiotyków bo tylko oni tak potrafią "leczyć"
__________________
♥ |
|||
|
|
|
#2852 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
ja niestety prawie przez całą ciążę czuję się ciążowo, najpierw w pierwszym trymestrze mega nudności, czułam się jakby mnie ktoś pozbawił całej energii, moim jedynym zajęciem było chodzenie do pracy. Potem przez pierwszą połowę drugiego trymestru czułam się nieciążowo i odżyłam, ale nie trwało to długo, bo teraz może i mam energię, żeby robić mnóstwo rzeczy, ale jak tylko się trochę przeforsuję to zaraz brzuch robi się twardy jak kamień i muszę leżeć ![]() Cytat:
Cytat:
|
|||
|
|
|
#2853 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
:confused : co to za cholerstwo cię złapało?????????Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
za to moją matkę jej dzieci ani wnuki nie interesują.... na moim ślubie nie była ( miała 15 minut piechotą do urzędu) i generalnie wszystko ma w nosie... ![]() do tego stopnia nic jej nie interesuje, że moje siostry od paru dni są w domu dziecka...stąd cały stres który ostatnio przeżywam i łzy...bo wyciągnąć je nie jest tak łatwo, mają nakaz sądowy... Zrobiłam zakupy na lunch , idę teraz przygotowywać wszystko.... Kikunia, będę robić sałatkę grecką do tego kurczaczek grillowany i grzanki. poza tym mam kilka innych śmiesznych rzeczy, usmiechającą się wędlinkę, itp, bo jednym z mouch gości będzie bardzo szczególna 5-latka
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png Edytowane przez Nika1980 Czas edycji: 2009-06-08 o 10:19 |
|||||
|
|
|
#2854 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
tak sobie czytałam i czytałam, i wyczytałam w sieci, że sa przypadki kiedy tak własnie wygląda dziewczynka, to znaczy ma takie coś jak chłopczyk bo to nie penis a łechtaczka, nie wiem jak ale podobno tak bywa
tak więc na razie to ja daję sobie 50/50% ![]() dziewczyna jakaś pisała w sieci, że jej dwie córeczki dokładnie takie coś miały, a potem zniknęło i okazało się że to tak łechtaczka wyglądała ![]() co by nie bylo będę się cieszyć, marzę tylko by było zdrowe, bo kocham mojego dzidziusia niezależnie od płci, jest cudowny ---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ---------- Nikuś, straszne jest to co teraz przeżywasz ![]() bardzo bardzo Ci współczuję...i jestem z Tobą całym sercem aby wszystko było dobrze.. moja mama też idealna nie jest, jak wpadnie w wir picia, to przez 3 tygodnie nie interesuje ją nic, pije od rana do nocy...teraz właśnie wpadła w rytm i już tydzień tak, nie dzwoni, ja też nie dzwonię, olewa mojego tatę, a on pewnie przeżywa to ale nigdy nic nie mówi..wczoraj miał urodziny, kupiliśmy torta z mężem, ugotowaliśmy obiad i pojechaliśmy do niego..staram się o Niego dbać najlepiej jak umiem, to taki dobry kochany człowiek.. dzieciństwo też miałam nieciekawe, kilka razy widziałam jak próbowała popełnić samobójstwo..straszne to jest.. dobrze że choć tatę miałam cudownego i mam nadal, choć on musiał pracować i nie miał czasu zająć się domem, bo ciężko harował.. dzieci które przechodzą takie rzeczy ciężkie w dzieciństwie starają się potem dać Swojemu dziecko to najlepsze co tylko mogą..i mam nadzieje ze tak też uda Nam się zrobić.. bądź dzielna Skarbku, bo stres i nerwy w ciąży nie służą, wiem że łatwo się mówi..ale chociaż staraj się,...dla Lenki...
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. Edytowane przez aliisanka Czas edycji: 2009-06-08 o 10:25 |
|
|
|
#2855 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Nika czasami tak jest w życiu że nie każdy jest stworzony do bycia rodzicem ty będziesz cudowną mamą, i to jest najważniejsze ja coś wiem na ten temat bo ja mam takiego ojca jak ty mamę ale to już inna bajka, mam nadzieje że Twoje siostry długo tam nie będą.
Miss.hot ja też bede na Roztoczu jedziemy w środę do mamy, cieszę się bo ja w domu rodzinnym siły regeneruję ![]() A ja poszłam na bazarek po truskawki i oczywiście wstapiłam do lumpka i wróciłam z 2 parami skarpetek no ale jak było je zostawić jak para po 0,50 gr
__________________
|
|
|
|
#2856 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
uważam, że życie w nienawiści zatruwa serce, zawsze wybaczałam....ale tym razem...nie. dość. wybaczyć potrafię krzywdy wyrządzone mnie, moje koszmarne dzieciństwo...ale trudno mi wybaczyć krzywdy wyrządzone siostrom. matka prawie zniszczyła dzień mojego ślubu, płakałam dwa dni non stop przed moim ślubm. teraz gdy jestem w ciązy, znów próbuje zatruć moje szczęście. to, co ja przeżywam, to jest nic w porównaniu z tym, co przeżywają moje młodsze siostry. koniec tematu bo będę ryczeć, a mam gości i trzeba się uśmiechnąć
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|
|
|
|
#2857 | ||||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
![]() Cytat:
Co za diabelstwo Cię dopadło? Kuruj się, wygrzewaj, ale jak temperatura znowu skoczy powyżej 38 stopni, to musowo do lekarza idź!Cytat:
Cytat:
I rozumiem, jak może być Ci ciężko, bo jesteś tak daleko. To straszne nie mieć wsparcia ze strony najbliższej osoby, jaką jest własna matka...
__________________
Jasiek Misiek |
||||
|
|
|
#2858 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Nika nie ma co płakać masz kochającego męża nie długo będzie córcia i to jest najważniejsze, ja swój przykry rozdział życia dawno zamknełam, żal mam tylko że moja mama ma życie zmarnowane, rola mojego ojca zakończyła się na tym że przyczynił się do tego że mnie stworzył i tyle jak bym go mijała na ulicy nawet bym nie popatrzyła a zreszto on by mnie nie poznał, pomimo tego że pech chciał że jestem troche do niego podobna.
Ok, ja ide na truskaweczki bo smutno sie robi.
__________________
|
|
|
|
#2859 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Dziękuję Malinko, tak straszne, powinnam się byłą przez tyle lat przyzwyczaić...ale są rzeczy do których ciężko się przyzwyczaić...
ale mam cudownego męża... póki co czekamy na odpowiedź sądu. szanse są, ale..marne..no i czas się kurczy, bo niedługo tak daleko podróż będzie już dla mnie zbyt ryzykowna.. a teraz jest przecież jeszcze jedna małą dziewczynka za którą jestem odpowiedzialna i którą kocham i o której też muszę mysleć...to wszystko ciężko pogodzić. Aniago25, ja nie mogę po prostu zamknąć tego rozdziału...tu chodzi o moje siostrzyczki...nie mogę ich tak po prostu zostawić samym sobie...dla mnie ten rodział jeszcze długo będzie otwarty..chciałabym, aby to nie miało wpływu na moją córeczkę...i to jest ważne. ale ja nadal muszę się z tym zmagać. Dobra...nie gadam już o tym i idę brać się za kuchnię Dzięki za wsparcie dziewczyny dla maleńkiej!
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png Edytowane przez Nika1980 Czas edycji: 2009-06-08 o 10:45 |
|
|
|
#2860 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Smacznego
![]() Ja kupiłam sobie dwie morelki. Będą na lunch Truskawki może kupię po pracy, ale niedużo, bo kwaśne i wodniste są.Teraz jestem po drugim śniadanku i trzeba wracać do pracy. A brzdąc sobie od czasu do czasu dokazuje
__________________
Jasiek Misiek Edytowane przez malin30 Czas edycji: 2009-06-08 o 10:45 |
|
|
|
#2861 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
malin dzieki zjadłam całą salaterkę i czuję się pełna
![]() Dziewczyny a ja mam takie pytanie co fajnego mogę zrobić z piersi z kurczaka, bo bym zjadła coś nowego a nie mam pomysłu??
__________________
|
|
|
|
#2862 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Tequillla dzikuje za troske - jestes kochana
juz jest naprawde dobrze- nawet juz nic mnie nie kluje Nika lekarz nie zalecil nam wstrzemiezliwosci ale lepiej dmuchac na zimne. pozatym mam wrazenie ze wszystko tam w srodku jest zwezone jakby naturalnie bronilo sie przed penetracja a ponadto ja mam taka nature ze jak czegos podswiadomie sie obawiam to nie umiem wyluzowac sie na tyle by osiagnac satysfakcje. a jeszcze dodam ze kolezanka z ktora lezalam w szpitalu mowila ze jej lekarz powiedzial "myslalem ze to oczywiste dla ciezarnej ze jak ciaza zagrozona to lepiej sie nie kochac".no ja nie ubolewam bo po pierwsze nie mam prawie ochoty na mizianka, a po drugie malzonek mnie nie napastuje |
|
|
|
#2863 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 433
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
ajjj kiedy ja was przeczytam ;p
juz jutro moje USG polowkowe jupi!! o 15:45 ale mam dzis dobry humor ;p zjadlam pyszne sniadanie, wczoraj posprzatalam w koncu wiekszosc pokoju, a moje kochanie kupilo mi The Sims3 (ja zawsze gram w kazdy dodatek i mnie nie ma tydzien jak jest nowy ;p) szalony ;P normalnie nie wiem co mu odbilo ze dobrowolnie mi kupil ![]() slonce swieci, dzis gram w simy i zapewne ide na spacer z przyjaciolka, moze kupie sobie w koncu te spodnie ciazowe ... moj skarbek siedzi w pracy do jutra do 6 rano ;( ale potem ma 3 dni wolne jupi!!! no i jak juz pisalam idziemy razem na to USG juz dawno nie mialam takiego dobrego nastroju ;]
|
|
|
|
#2864 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Sweetpinky mnóstwo zdrówka życzę
Nika oby wszystko jednak dobrze się ułożyło ![]() Aniago - my konkretnie do Zwierzyńca jedziemy Ja idę po truskawki do ogródka - z dnia na dzień jest coraz więcej
__________________
|
|
|
|
#2865 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
![]() A co do mam i teściowych to moja mama akurat jest ok. nie jest nachalna, nie napada nas co chwila, teściowa od tym względem też ok. Jeśli chodzi o inne rzeczy jak np pomoc to możemy liczyć tylko na moją mamę chociaż jest samotna (mój tato zmarł na raka jak miałam 9 lat) . Teściowa natomiast ma swojego wybranego synusia któremu wszystko pod nosek podstawia pomimo tego, że ma on 32 lata. Drugi jej syn na stałe zamieszkał u niej w portfelu, bo niezaradny jest...Mój małż nie dostał od niej nic odkąd skończył 15 lat. W wakacje zawsze łapał jakąś pracę, żeby mieć książki do szkoły, tudzież kupić sobie jakieś ubranie. Już jak się spotykaliśmy ze sobą i mąż wylądował w szpitalu to teściowa nie odwiedziła go ani razu. Moja mama mu gotowała obiadki i woziła, bo wiadomo jakie jest szpitalne jedzenie. Jak się zwolnił z pracy (pracował w takim zakładzie gdzie mobbing był na porządku dziennym) mamusia wyrzuciła go z domu. |
|
|
|
|
#2866 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Miss.hot mam nadzieje ze nam pogoda dopisze i bedzie ciepło, ja mieszkam dokładnie 22km od Zwierzyńca, będziecie zadowoleni z wyjazdu bo tam jest ładnie.
__________________
|
|
|
|
#2867 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 433
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
|
|
|
|
|
#2868 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
-80 dkg piersi z kurczaka -1,5 łyżki mąki ziemniaczanej -2 jajka -1,5 łyżki majonezu -pęczek szczypiorku -10-15 dkg startego żółtego sera -przyprawa do kurczaka Wszystko okroić drobno i razem wymieszać i usmażyć na patelce. ---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ---------- Cytat:
ale wolę wydać to kasę na maleństwo
|
||
|
|
|
#2869 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
no i kładę na rozgrzany olej. pycha!!!!!!!!! chrupiące kurczaczki ![]() Cytat:
Cytat:
a nie możesz poprosić lekarza , żeby mu powiedizał , że możecie. my się spytaliśmy położnej i oboje się lepiej poczuliśmy , jak nam powiedziała , że możemy o ile chcemy
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|||
|
|
|
#2870 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
|
|
|
|
|
#2871 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|
|
|
|
#2872 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 433
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
tez wolalabym wydac na malenstwo, ale to silniejsze odemnie, gram w simy odkad powstaly
jak juz misiek powiedzial ze on placi no to koniec, musialam wrocic do domu z gra (a w sklepie przy kasach ludzie tylko z tym..) nawet nie tak strasznie drogie byly 129zl. tak standardowo jak to gry. rok temu przewidywali ze beda po 400zl (tego to bysmy napewno nie kupili)Nika wspolczuje obecnej sytuacj zobaczysz bedzie dobrze musi byc! ![]() ja na szczescie mialam normalna rodzine (ta normalna.. oni normalni, akurat) no taka ze mi niczego nie brakowalo i nikt nie naduzywa alkoholu, moja mama jest pijana jak wypije kieliszek szampana <hahaha> ale niestety moj Skarb to mial przerabane.. jego matka ich calkiem zostawila, gdy mial kilka lat... no ale o tym nie bede pisac ;] trzymaj sie Nika jakos , wiem latwo powieziec, ale dobrze ze Twoje siostry maja Ciebie ja tez mam starsze rodzenstwo, na ktore wiem ze zawsze moge liczyc
|
|
|
|
#2873 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Dziękuje dziewczyny za przepisy coś wybiorę
lubie robic coś nowego bo nie które potrawy juz mi sie znudziły ale najpierw muszę się troszke połozyć bo sen mnie ciagnie do podusi
__________________
|
|
|
|
#2874 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 433
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
![]() (kupowany byl caly zestaw komputerowy i glownie tej firmy czesci w nim siedza) ---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ---------- Cytat:
![]() Dyplomacja, przebiegłość, chytrość doprowadzają młodą Wagę zawsze do upragnionego celu.-to ja i on ![]() Wagi są rozmowne, żywe, lubiane przez rówieśników i dorosłych.- to on Kieszonkowym gospodarują trochę lekkomyślnie i skarbonki miewają puste. - to tez on, ja jestem bardzo oszczedna ![]() a Przemi jest Panna ja Koziorozec---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ---------- Cytat:
|
|||
|
|
|
#2875 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
Coś się u nas duszno zaczyna robić, chyba znowu będzie padać ![]() Ale jak słońce zaświeci to prawdziwy skwar jest
__________________
|
|
|
|
|
#2876 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
Oboje mają trudne charakterki, więc nie wiem co gorsze:P Termin mam na 20 września, więc będzie albo Panna albo Waga. Już moja mama się śmieje, że maluch gorszej daty nie mógł sobie wybrać
|
|
|
|
|
#2877 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
ale w moim wypadku to panna się urodzi.
|
|
|
|
|
#2878 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
Mój mąż jest Wagą i bardzo się cieszę, że nasze dziecko też będzie spod tego znaku. Mój tatko jest Panną i w tym połączeniu jest to masakra A Waga spokojna, zachowująca równowagę emocjonalną. Że też wytrzymuje ze mną (bo ja Raczek ze Skorpionem w ascendencie, więc czasem mam trudny charakterek )---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ---------- ...i po lunchu Pyszna kanapka, a do tego morelki. Mniam!
__________________
Jasiek Misiek |
|
|
|
|
#2879 | |||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 036
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
![]() [QUOTE=zartownis;12660217] Cytat:
teraz tez szykujemy sie do remontu i przeprowadzki do miejsca na dluzszy czas. (jakies 7 lat).. oby ![]() Cytat:
![]() ja słyszałam Cytat:
Cytat:
Coz to za paskudne chorubsko? Trzymaj sie kochana Dobrze, że juz lepiej... Na kaszel ostatnio polecono mi siemie lniane i sól emską do picia ) Nikuś wszystko sie ułozy ------------------------------------------------------------------------- Rozstępy Jak u Was wyglada sytuacja z tym paskudctwem? Ja niestety mam (już białe) rostępy po okresie dojrzewania i niepotrzebnym zaaplikowaniu przez pediatre lekow sterydowych wygladałam w dziecinstwie koszmarnie... az raz higienistka zglosila sprawe pedagogowi bo myslala ze rodzice sie nademna znecają Czy ktoras z Was tez tak miala ze rozstepy pojawialy sie z niczego? Może wy mi jakis sposob podpowiecie bo lekarze u korych bylam rozkladaja rece.
__________________
PCOS? Insulinooporność? Moja droga do odzyskania zdrowia i zgrabnej sylwetki. 6 wrzesień 2008 http://cialo-w-remoncie.blogspot.com/ - 25 kg ![]() |
|||||
|
|
|
#2880 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Jestem dzisiaj do niczego. Zrobiłam sobie drugą kawkę bo jestem śnięta... jeszcze przed chwilą lekarz do mnie zadzwonił i przełożył wizytę na jutro bo byliśmy na czwartek umówieni a przecież jest święto. A ja jeszcze badań nie zrobiłam
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:46.




pozatym moj maz bardzo sie boi ze skrzywdzi maluszka i mowi ze woli nie ryzykowac












Truskawki może kupię po pracy, ale niedużo, bo kwaśne i wodniste są.


zobaczysz bedzie dobrze
)
teraz tez szykujemy sie do remontu i przeprowadzki do miejsca na dluzszy czas. (jakies 7 lat).. oby
bo bedzie mialo ciężka mowe, ale co zrobić kiedy my mamy taka sypialnie;
