|
|
#31 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 73
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Sea - of - Honey, musze powiedziec, ze cos musi w tym byc, ze faceci lubia naturalne biusty, bo moj TZ tez mi ciagle to samo powtarza. Ale tyle jest gwiazdek, np. pani Doda, ktore zrobily sobie operacje powiekszajaca biustu i z tego powodu jakos nie stracila zainteresowania nia plec przeciwna. Co interesujace, uwazaja ja teraz za bardziej sexy...Hmmm, sama nie rozumiem juz mezczyzn...
|
|
|
|
|
#32 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 046
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
faceci po prostu lubia biusty - chyba wszystko jedno jakie :/
__________________
|
|
|
|
|
#33 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Wiecie co, ta meska fascynacja biustami gwiazd - i mowie tu o sztucznych biustach - jest taka raczej na zasadzie "fajnie popatrzec z daleka". Kojarzy mi sie to z monologami moich gimnazjalnych kolegow, jakie to gwiazdy porno sa fajne i jak to oni by chcieli sie z nimi zabawic, a podejrzewam, ze gdyby naprawde mieli okazje, to nasraliby w majtki ze strachu i tremy;].
|
|
|
|
|
#34 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
hmm..Pewnie czasem marudze, ze mogloby sie zmienic to i to..ale to chyba taki juz kobiecy los
Powaznie to jestem raczej zadowolona z tego kim jestem i jakies tam zmiany ktore wlasnie nie sa mi bardzo potrzebne uwazam za bezsensowne..po co mam sie bac powikan trzeba zaakceptowac w sobie pewne rzeczy..nie ma idealow ,a kompleksy utrudniaja zycie Jesli chodzi o biust to hmm..moj moglby byc wiekszy ale nie poszlabym na operacje..-lecze sie u mojego TZ skutecznie uciszy marudzenie buzka
__________________
"(...)kiedy czegos gorąco pragniesz cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu." http://www.suwaczek.pl/cache/f3b05c59a9.png |
|
|
|
|
#35 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
nie zrobialabym tego z abardzo bolaloby
zreszta nie czuje sie taka szkarada potepiam operacje
__________________
magister fizjoterapii specjalista instruktor fitness |
|
|
|
|
#36 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 198
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Oczywiście, że gdyby tylko było by mnie stac poprawiłabym wszystkie manakamenty swojej urody.
Nie dla faceta, dla siebie, żeby sie lepiej czuć psychicznie Wszytko zalezy od tego czy komus taki manakment urody psuje humor, czy nie......
|
|
|
|
|
#37 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
hm ale czy po takiej operacji nei czulybyscie sie troszke nieswojo? dziwnie
przewazylaby radosc czy nad tym wszystkim?
__________________
magister fizjoterapii specjalista instruktor fitness |
|
|
|
|
#38 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 67
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Jeszcze nie
Edytowane przez opolanka Czas edycji: 2013-05-21 o 08:34 |
|
|
|
|
#39 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 73
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Cytat:
Zgadzam sie tutaj w pelni z kolezanka. ja rowniez gdybym naprawde czula sie juz tak ze, ze ani TZ ani zadne pocieszenia od serdecznychh mi osob nie pomoglyby, to raczej zrobilabym sobie operacje. czasami nie mozemy zmienic swojej psychiki, pomimo tego, ze wmawiamy sobie albo sie przekonywujemy, ze jestesmy silne i nie ulegniemy zadnej presjii otoczenia, ktore sfiksowalo na temat wiecznie mlodych i pieknych. Czasem sie tak nie da. Nawet psycholog nie pomoze, nawet kolejne postanowienia noworoczne o akceptacji samej siebie. koniec kropka, nie mozna walczyc ze swoimi slabosciami jesli nas przerastaja i zle czujemy sie we wlasnej skorze. Na niz sie zda stanie przed lustrem i mowienie do siebie: "jestem piekna. Kocham siebie. Akceptuje siebie." Czasami te triki psychologiczne nie dzialaja. I trzeba drastycznie zadzialac, zeby nie popasc w obled. Moze spotka sie to z waszym sprzeciwem, Drogie Wizazanki, ale czytalam historie prawdziwa na lamach pewnej gazety, w ktorej to opisano pewna historie o kobiecie. Po wielu latach akceptacji swoich niedoskonalosci, odejscia partnera do atrakcyjniejszej, pomimo 3 fakultetow i swietnej pracy czula sie gorsza. Ale nie intelektualnie,tylko fizycznie...Zaczela nienawidzic siebie, chciala zostac przezroczysta. Nie wiedziala czy ktos sie na nia patrzy dlatego, ze ma plame na bluzce czy dlatego, ze wzbudza zainteresowanie swoja nieatrakcyjna powierzchownoscia.I moze gdyby tak dalej zwlekala z decyzja na operacje, zabrakloby jej silnej woli i odebrala sobie zycie? moze to jest drastyczny przyklad, ale wydaje mi sie, ze jesli czujemy, ze cos nas przerasta i zle sie czujemy w swojej skorze- nieakceptowani przez srodowisko i nawet przez siebie sama- nie warto tkwic w swej konsekwencji niczego nie zmieniania. Lepiej zaakceptowac ladniejsza, nowa siebie i polubic sie na nowo niz borykac sie z wlasnym odbiciem w lustrze. Troche moze napisalam tak bez skladu, ale jednym okiem zerkam czy szef sie nie zbliza. |
|
|
|
|
|
#40 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Pomorze:)
Wiadomości: 38
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Ja tez jestem jak najbardziej za. Sama nie wiem czy bym sie odwazyla no i wlasciwie nie zastanawialam sie czy tak naprawde tego chce, ale jesli ktos odczuwa taka potrzebe (ma kompleksy no i kase by pokryc koszty operacji;]),mialby po tym zabiegu lepiej czuc sie we wlasnym ciele,akcpetowalby sie,pozbawil pewnych zahamowan wynikajacych z zakompleksienia, bylby szczesliwszy, bardziej otwarty na ludzi, pewniejszy siebie.. itp. itd. to czemu nie? Wszystko dla ludzi
__________________
"Kiedy jesteś zły, policz do dziesięciu, ale kiedy jesteś wściekły, to przeklinaj." Mark Twain |
|
|
|
|
#41 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 643
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Cytat:
![]() Ja jestem za i planuję w niedalekiej przyszłości taką właśnie operację. Na początek chcę usunąć starą bliznę pooperacyjną z uda, a potem chcę wyprostować sobie przegrodę nosową [nie jest aż tak krzywa, żeby było to widoczne, ale przeszkadza w oddychaniu], przy okazji zmniejszę też nos. Jeśli medycyna daje możliwość zmiany na lepsze, to chętnie z tej możliwości skorzystam.
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
|
|
|
|
|
#42 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 694
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Cytat:
No dobrze, można nie chcieć robić sobie operacji, ale dlaczego od razu potępiać je u innych? |
|
|
|
|
|
#43 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Ja tam uwazam ze nic mi nie brakuje
![]() O operacji nie mysle...bo na dobra sprawe jestem zadowolona ze swojego ciala ![]() Ale jakbym juz MUSIALA cos wyrac to nosek
__________________
Paznokciowe konto na Instagramie @lynieczka. Zapraszam!
|
|
|
|
|
#44 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 67
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
To chyba kwestia psychiki..jak z wizytą u dentysty- wydaje sie straszne i taaakie bolesne- a w rzeczywistości okazuje się, że to nic strasznego. Mnie sam zabieg nic nie bolał, w sumie zdziwiłam się, najmniej przyjemne to było usuwanie szwów
Moja przyjaciółka zrobiła sobie nosek-w sumie jej nos mi się zawsze podobał- i też jest bardzo zadowolona. Dodam, ze dziewczyna rozkwitła po operacji...
|
|
|
|
|
#45 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Mój kochany Szczecin:)
Wiadomości: 270
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Cytat:
Oczywiście mam świadomość, że lepszy wygląd poprawia samoocenę, poczucie własnej wartości, ale skoro kobieta mądra, wykształcona, spełniona zawodowo, chce odebrać sobie życie przez mierny wygląd, to jej problem leży w psychice. Może jej facet odszedł do kobiety pewniejszej swojej wartości, bez kompleksów i obsesji na punkcie swojego wyglądu? Zresztą ludzie wiążą się i rozstają, mogło zdarzyć się i tak, jak napisałaś, że odszedł do ładniejszej. Ale i piękne kobiety cierpią po rozstaniu ze swoim facetem. Ogólnie zmierzam do tego, że moim zdaniem nie powinno się traktować ingerencji chirurga w nasze ciało jako jakiejś terapii poprawiającej samopoczucie. Jeśli ktoś ma problemy z samoakceptacją, nie może pogodzić się z tym, że ma mały biust albo za duży brzuch, to powinien udać się do specjalisty, który pomoże mu odbudować poczucie sympatii dla własnego ciała i SIEBIE w tym ciele. Oczywiście pewnie pojawią się komentarze, że dzięki operacji można zacząć nowe życie, że ciężko pogodzić się z własnym ciałem w świecie zdominowanym przez sztuczne, "piękne" laleczki. Ale to takie właśnie błędne koło. Bo zakres tych operacji dla poprawy humoru zacznie się powiększać, aż pewnego dnia wszyscy będziemy wyglądać tak samo - pięknie, młodo - SZTUCZNIE ![]() A co do tych piersi - naturalnych a małych, czy sztucznych a dużych - ja też uważam, że fascynacje panów sylikonowym biusten Dody czy innej Pameli to takie "ślinienie się do telewizora" Natomiast gdyby mieli spędzić z tymi paniami resztę życia, to uciekliby szybko z piskiem do małych NATURALNYCH piersiątek Ogólnie piersi są dla facetów symbolem płodności, tak jak biodra, ale ile z nas zapatrzonych w pałających seksem ratowników ze Słonecznego Patrolu przez pół życia, na swojego TŻeta wybiera kochanego ciepłego i spokojnego misia? To, że ktoś podoba nam się fizycznie, nie znaczy, ze jest dla nas bardziej atrakcyjny jako osoba z którą chcemy spędzić życie od tej, w której z większym podziwem patrzymy na charakter i sposób bycia, niż na biust
__________________
Podobno złośliwość miarą inteligencji... Niezmiernie mnie to cieszy. ![]() |
|
|
|
|
|
#46 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Tak, zrobiłabym!!!
Kiedyś miałam super biust, choć w ogóle tego nie doceniałam, wręcz wstydziłam się, bo trudno było go ujarzmić (typ skaczący ). Teraz, po ciążach z dużym przyrostem wagi i ogromem pokarmu, mój biust jest żałosny. Szczerze mówiąc wszystko mi jedno, czy ktoś uważa to za fanaberie, czy nie! Każdy ma w sobie odrobinę próżności i jest to rzecz naturalna. Chciałabym podobać się sobie i mojemu mężowi. Nie zrobiłabym się na Pamelkę, ale lifting - chętnie! Tylko za co?
|
|
|
|
|
#47 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
asiorro w pełni sie z toba zgadzam chyba masz najlepsze podejscie ze wyztskich nas co do operacji
podziwiamtez chcialabym umiec sie tak cenic jak ty (nie umiem ale i tak nie zrobilabym soebie zadnej)
__________________
magister fizjoterapii specjalista instruktor fitness |
|
|
|
|
#48 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 643
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Cytat:
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
|
|
|
|
|
#49 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Mój kochany Szczecin:)
Wiadomości: 270
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Cytat:
Ale to nie znaczy, że nie mam kompleksów i części ciała, których bym nie zmieniła! Po prostu uważam, że operacja to nie jest żadne wyjście. Bo co, gdy osoba po operacji dojdzie do wniosku, że jednak nic w jej życiu się nie zmieniło? Nie awansuje społecznie, nie znajdzie faceta marzeń, nie zdobędzie sobie szacunku otoczenia ( a przecież i takimi argumentami sugerują się niektóre kobiety przy planowaniu operacji ). Przecież to jak gwóźdź do trumny... nagle zdaje sobie sprawę, że to nie z wyglądem było coś nie tak jak powinno. Wtedy wiadomo, depresje itd:P a psychiki nie da sie naprawić jednym cięciem Na pewno jest wiele kobiet po operacjach plastycznych, które są zadowolone z efektów, ale ja nadal będę się upierać, że nie jest to słuszne podejście do życia. Chociaż oczywiście nie potępiam i nie oceniam ludzi, którzy decydują się na taki krok, to ich życie i ich ciało
__________________
Podobno złośliwość miarą inteligencji... Niezmiernie mnie to cieszy. ![]() |
|
|
|
|
|
#50 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 694
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Cytat:
I moim zdaniem tu wcale nie chodzi o "naprawianie psychiki jednym cięciem". Nie twierdze, że podobają mi się silikonowe biusty, bo jak już wspominałam, dla mnie to zbyt duża ingerencja w ogranizm, ale z drugiej strony dlaczego nie poprawić sobie odstających uszu, przesadnie dużego nosa, nie wspominając juz o ludziach oszpeconych w wypadkach itp. Dlaczego, skoro medycyna jest tak dobrze rozwinięta, mamy nie korzystać z jej dokonań? Btw, żeby nie było, nie jestem zakompleksioną małolata, któwa najchętniej wyglądałaby jak Pamela Z tego zdania można mnie podciągnąć jedynie pod małolatę
|
|
|
|
|
|
#51 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: WM
Wiadomości: 987
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Owszem, mam zamiar w przyszłosci przede wszystkim nos (krzywa przegroda i garbek) i byc moze biust, nie radykalnie, byle o pół rozmiaru, zeby nie wyglądały zbyt sztucznie.
__________________
Mówisz-masz, chcesz-dostajesz...* *czasem tylko płacisz.
|
|
|
|
|
#52 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Mój kochany Szczecin:)
Wiadomości: 270
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Cytat:
__________________
Podobno złośliwość miarą inteligencji... Niezmiernie mnie to cieszy. ![]() |
|
|
|
|
|
#53 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Rany! Po co ta filozofia! Zrobiłabym sobie biust, bo chcę mieć fajny biust, a nie dlatego, że to zmieni moje życie. Nie jestem zakompleksioną dziewuszynką, ale kobietą która wie, czego chce. Realizuję swoje plany i marzenia, a przynajmniej do tego dążę. Może i na biust przyjdzie czas, choć mam wiele ważniejszych rzeczy na głowie ;-).
Pozdrawiam Was Wszystkie!!! I te "ZA" i te "PRZECIW". |
|
|
|
|
#54 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 643
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Cytat:
Bez sensu, operacja plastyczna to operacja plastyczna, skoro można sobie coś poprawić, to czemu nie? Bo ktoś dorabia do tego ideologię? Ja też mam do usunięcia blizny i robię to własnie dla poprawy nastroju, tak samo jak ktoś inny powieksza sobie biust w tym samym celu. Po co rozgraniczać to na operacje upiększające i operacje przywracające dawny wygląd? Jedno i drugie jest dla ludzi i nie ma nic złego w dążeniu do wymarzonego wyglądu.
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
|
|
|
|
|
#55 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 73
|
Cytat:
Troszke sie jeszcze boje podjac juz konkretne dzialania w celu poprawienia noska- garbek, krzywy i troszke za szeroki- ale wiem, ze i tak ja sobie zrobie. Kwestia czasu. Czy to znaczy, ze jestem prozna i ze lekarz powinien mi odmowic, bo to nie jest operacja rekonstruujaca cos tam? Robmy tak abysmy byly zadowolone i piekne(i duchowo i fizycznie)....I trzymam kciuki za te odwazne....
|
|
|
|
|
|
#56 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 198
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Cytat:
Cytat:
Wiadomo człek zadowolony, szczęśliwy i dla otoczenia bedzie miły i mniej agresywnyCytat:
|
|||
|
|
|
|
#57 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 198
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#58 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 643
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Cytat:
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
|
|
|
|
|
#59 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 426
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Nie, nie zrobiłabym sobie operacji plastycznej. Z wielu powodow. Przede wszystkim nie czuje aby bylo mi to potrzebne.
Co innego gdybym np. byla po ciezkim wypadku ktory bardzo by mnie oszpecil. Wtedy pewnie bym sie na to zdecydowala.
__________________
|
|
|
|
|
#60 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Czy zrobilyscie sobie operacje plastyczna?
Ja też bym sobie ja sprawiła, gdyby było mnie na nia stać. Oczywiście warunkiem jej byłoby tylko i wyłącznie znieczulenie ogólnie. Inaczej chyba nie dałabym rady.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:06.






Powaznie to jestem raczej zadowolona z tego kim jestem i jakies tam zmiany ktore wlasnie nie sa mi bardzo potrzebne uwazam za bezsensowne..po co mam sie bac powikan
trzeba zaakceptowac w sobie pewne rzeczy..nie ma idealow ,a kompleksy utrudniaja zycie
Jesli chodzi o biust to hmm..moj moglby byc wiekszy ale nie poszlabym na operacje..-lecze sie u mojego TZ
skutecznie uciszy marudzenie
Wszytko zalezy od tego czy komus taki manakment urody psuje humor, czy nie...... 



![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)


Ale to nie znaczy, że nie mam kompleksów i części ciała, których bym nie zmieniła!
Po prostu uważam, że operacja to nie jest żadne wyjście. Bo co, gdy osoba po operacji dojdzie do wniosku, że jednak nic w jej życiu się nie zmieniło? Nie awansuje społecznie, nie znajdzie faceta marzeń, nie zdobędzie sobie szacunku otoczenia ( a przecież i takimi argumentami sugerują się niektóre kobiety przy planowaniu operacji ). Przecież to jak gwóźdź do trumny... nagle zdaje sobie sprawę, że to nie z wyglądem było coś nie tak jak powinno. Wtedy wiadomo, depresje itd:P a psychiki nie da sie naprawić jednym cięciem
