tusz dający efekt teatralnych rzęs

[ktsw]

to ja moze wroce na chwile do Fatale, wie któraś do jakiego tanszego tuszu bedzie pasować szczoteczka od Fatale??
Chce sprawdzic czy jego działanie nie jest własnie spowodowane głównie tym specyficznym grzebyczkiem, no i wlasnie go wycofuja wiec chce sie jakos poratowac

[Immolation]

Napisane przez anytsuj

piękne rzęsy!!!!!!!!!!!

który tusz polecacie, jeżeli chodzi o efekt mocnego pogrubienia FLE czy MAX-a?

fle

[Candy Killer]

Napisane przez dimiti

no to chyba musze go sobie przetestowac tak dla swietego spokoju jak mi nie spasuje to nastepnym razem kupie hypnose i juz nie bede testowala nic

nic ?jasne jasne:P:P
ja juz umowiona na piatek .. do wrocka jadeee wiec bede miec ysl jak mnie cena nie zabije:P

[olmia]

ja osobiście pozostaję wierna tuszowi DiorShow, mimo, że widzę, że nie cieszy się zbyt dobrą opinią wśród forumowiczek
a oto efekt, jaki powoduje na moich rzęsach (fot. przed i po)
trochę słaba jakość zdjęć, bo robione tel:

[Immolation]

Faktycznie bardzo ladnie u Ciebie wyglada

[kamalaska]

bylam dzis w paru sklepach w tym w rosmanie i nie mieli max factora...

[Annaluka]

Napisane przez kamalaska

bylam dzis w paru sklepach w tym w rosmanie i nie mieli max factora...

Jakim cudem? W każdym Rossmanie jest szafa MAX FACTOR + teraz w większości są wielkie kartony z tuszami FLE.

[kamalaska]

w Olsztynie, na starówce nie mieli Max Factora, potem obok w naturze-tez nie mieli, poszłam zła do osiedlowej drogerii,ktora byla po drodze i kupilam świeży(2009) pan stik, poza tym zauwazylam ze mają promocje na masterpiece kosztuje tylko 39 zl, moze moze, a ten cały Fle kosztuje 61 zl!!! ale cena

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Napisane przez olmia

ja osobiście pozostaję wierna tuszowi DiorShow, mimo, że widzę, że nie cieszy się zbyt dobrą opinią wśród forumowiczek
a oto efekt, jaki powoduje na moich rzęsach (fot. przed i po)
trochę słaba jakość zdjęć, bo robione tel:

ale czad!!!!mam podobne rzęsy, ale takiego efektu nie mialam i jaki teraz kupic?

[olmia]

Napisane przez kamalaska

ale czad!!!!mam podobne rzęsy, ale takiego efektu nie mialam i jaki teraz kupic?

ja na początku miałam problemy ze szczoteczką, ale używam tego tuszu już od 4 lat więc w zasadzie już zdążyliśmy się "zaprzyjaźnić"
no i na fotce rzęsy mam pociągnięte resztką tuszu (5 miesiąc!), i nie narzekam na to, aby jakoś przesadnie szybko wysychał lub się kruszył!
muszę się wybrać po nowy, ale za 2 tyg lecę do hiszpanii to już na lotnisku sobie zakupię (zawsze troszkę taniej)

[kamalaska]

ile kosztuje dior show za granicą?

[olmia]

Napisane przez kamalaska

ile kosztuje dior show za granicą?

w zeszłym roku w wakacje w hiszpanii płaciłam ok 22-24 euro (przy niskim kursie euro jaki był w zeszłym roku opłaciło mi się i to bardzo )

[kamalaska]

no to prawie sto złotych, ale nie duzo jak na diora

[zizou]

Napisane przez kamalaska

no to prawie sto złotych, ale nie duzo jak na diora

raczej normalnie, on w PL kosztuje bodajze 110 zlotych.

[olmia]

Napisane przez zizou

raczej normalnie, on w PL kosztuje bodajze 110 zlotych.

w sephorze 122zł

[zizou]

Napisane przez olmia

w sephorze 122zł

az 120? o luduniu

[olmia]

Napisane przez zizou

az 120? o luduniu

a no właśnie dlatego jak mam okazję to kupuję na lotnisku w sklepach wolnocłowych lub za granicą, w zeszłym roku w hiszpanii zapłaciłam ok 80zł bo kurs euro był niski

[kamalaska]

to jeszcze znosnie

[SiSleyS]

Napisane przez olmia

ja osobiście pozostaję wierna tuszowi DiorShow, mimo, że widzę, że nie cieszy się zbyt dobrą opinią wśród forumowiczek
a oto efekt, jaki powoduje na moich rzęsach (fot. przed i po)
trochę słaba jakość zdjęć, bo robione tel:

Łaaaaaaaaał Śliczne, wyczesane rzęski

Też miałam Diorshow, podobało mi się to, że nie sklejał, właśnie bardzo ładnie rozdzielał każdą rzęsę ale nawet nowiutki i świeżutki tusz kruszył się już po 3h! Nie pogrubiał jakoś znacznie u mnie ale efekt był ogólnie elegancki
Szkoda, że ta trwałość była tragiczna Pewnie dlatego nie jest zbyt lubiany, u każdego tusze trzymają się inaczej...

Efekt naprawdę super na fotce nr 2, jestem pod wrażeniem

[Candy Killer]

Napisane przez olmia

a no właśnie dlatego jak mam okazję to kupuję na lotnisku w sklepach wolnocłowych lub za granicą, w zeszłym roku w hiszpanii zapłaciłam ok 80zł bo kurs euro był niski

no niestety jakiby kurs euro nie byl cena trzyma sie mniej wiecej taka sama wiec teraz tez bedzie podobnie kosztowalja kupowalam lancome jak euro stalo nisko ale mi to roznicy nie robilo bo w hiszpani mieszkalam i kosztowal wtedy 22eu a teraz jak eu stoi wysoko dosc taka sama cena jest

ja wlasciwie oglupialam czy kupowac tego ysl czy nie..moze MF kupie...nie wiem..mam takie plany zakupowe a fundusze troche srednie:Pzobacze w piatek co mi w reke wpadnie:P

[olmia]

Napisane przez SiSleyS

Łaaaaaaaaał Śliczne, wyczesane rzęski

Też miałam Diorshow, podobało mi się to, że nie sklejał, właśnie bardzo ładnie rozdzielał każdą rzęsę ale nawet nowiutki i świeżutki tusz kruszył się już po 3h! Nie pogrubiał jakoś znacznie u mnie ale efekt był ogólnie elegancki
Szkoda, że ta trwałość była tragiczna Pewnie dlatego nie jest zbyt lubiany, u każdego tusze trzymają się inaczej...

Efekt naprawdę super na fotce nr 2, jestem pod wrażeniem

pewnie! na tusz jak i wiele innych ksmetyków nie ma reguły, każdy sobie musi indywidualnie dobrać, co mu akurat podpasuje dlatego ja już nie kombinuję tylko trzymam się mojego diora, bo czasem takie eksperymentowanie może wyniknąć dosyć drogo

Napisane przez Candy Killer

no niestety jakiby kurs euro nie byl cena trzyma sie mniej wiecej taka sama wiec teraz tez bedzie podobnie kosztowalja kupowalam lancome jak euro stalo nisko ale mi to roznicy nie robilo bo w hiszpani mieszkalam i kosztowal wtedy 22eu a teraz jak eu stoi wysoko dosc taka sama cena jest

ja wlasciwie oglupialam czy kupowac tego ysl czy nie..moze MF kupie...nie wiem..mam takie plany zakupowe a fundusze troche srednie:Pzobacze w piatek co mi w reke wpadnie:P

zgadzam się, że tam cena się będzie zawsze ta sama, ale ja na to patrzę tak: 1euro=3.50zł (22euro-77zł) 1 euro=4.70zł (22euro-103zł)
a jako, że jestem z Polski i tu mieszkam to mam złotóki więc płacąc niecałe 80zł (jak w zeszłym roku), zaoszczędzam 40zł

[evenstar]

Napisane przez olmia

w sephorze 122zł

dior poszedł w górę.
teraz 139 PLN

[jofka]

a mi sie moj FLE konczy i nie wiem co dajej?? Znowu w niego zainwestowac,czy znowu szukac innego,bo po czasie nie widzi sie tego oszalamiajacego efektu i FLE staje sie prawie zwyklym tuszem

[olmia]

Napisane przez evenstar

dior poszedł w górę.
teraz 139 PLN

[dimiti]

Napisane przez Candy Killer

nic ?jasne jasne:P:P
ja juz umowiona na piatek .. do wrocka jadeee wiec bede miec ysl jak mnie cena nie zabije:P

serio serio ja juz w sumie mialam swoj zestaw:fatale i ysl wlasnie, ale fatale mi oslabia rzesy i wypadaja wiec zmienilam na hypnose, ale ze on mi sie konczy a tak chwala max factora to moze warto sprobowac?

Napisane przez olmia

ja osobiście pozostaję wierna tuszowi DiorShow, mimo, że widzę, że nie cieszy się zbyt dobrą opinią wśród forumowiczek
a oto efekt, jaki powoduje na moich rzęsach (fot. przed i po)
trochę słaba jakość zdjęć, bo robione tel:

piekny efekt ja mam miniaturke zwyklego diorshowa, ale nie testowala, jak zobaczylam szczoteczke to dostalam napadu smiechu ze piekny kulfon

[kamalaska]

ja kiedys kupowalam tylko volumissime, a teraz dopiero widze, ze max factory są lepsze

[evenstar]

Napisane przez olmia

no właśnie, teraz już go nawet nie wypróbuję ;p

[kamalaska]

ja ostatnio prawie sie wcale nie maluje

[megwink]

Napisane przez kamalaska

ja ostatnio prawie sie wcale nie maluje

Ja nigdzie nie ruszam się z domu bez tuszu na rzęsach Przeżyję jeszcze brak cienia do powiek, choć maluję się nim codziennie

[olmia]

Napisane przez megwink

Ja nigdzie nie ruszam się z domu bez tuszu na rzęsach Przeżyję jeszcze brak cienia do powiek, choć maluję się nim codziennie

to podbnie jak ja! tusz + odrobina brązowej kredki, obowiązkowo

[megwink]

Napisane przez olmia

to podbnie jak ja! tusz + odrobina brązowej kredki, obowiązkowo

O to nie jestem sama Jak nie mam czasu to rezygnuję tylko z eyelinera, bo cień musi być