Letnie promyczki nas ogrzewają, a Mamusie swoje Dzieci na świecie witają :)

[Svinecka]

zastanawiam sie jaki kolor fotelika wziac
http://www.allegro.pl/item657876483_...agajacych.html

[p4w]

Napisane przez truheart

Ale to, że im nie pożyczy nie oznacza, że jesteś wstręciuchem tym bardziej, że piszesz, że już Wam wiszą kasę...możliwe, że nie zobaczycie ani jednej ani drugiej. Może niech tez się do babci po pomoc udają?

To taki zabieg, którego wykonanie przypomina trwałą, bo też nakręca się na wałki i polewa specjalnym utrwalaczem, ale jest inny efekt. Pierwszy raz mi to zaproponowano kiedy biadoliłam na swoje sztywne jak druty włosy, które nie chcą się układać. Bo celem tego zabiegu jest zmiękczenie włosów i zwiększenie ich podatności na układanie, a loki, które szybko zmieniają się w fale to jakby efekt uboczny. Nie ma odrostów, bo to się samo prostuje po 2, 3 do 6 miesięcy chcesz mieć kręcone to wgniatasz po umyciu piankę, nie chcesz to układasz na szczotkę i masz proste, ale lepiej ułożone

ja mam takie mechate włosy - tzn. ani proste ani kręcone ani nawet falowane - takie nijakie, a jednocześnie się puszą - koszmar - nie lubię swoich włosów właśnie za to, ze są nijakie - myślałam, ze oprócz trwałej kręcącej albo prostującej nic na dłużej nie da rady zrobić
czy taki styling coś by pomógł?

Napisane przez Svinecka

to jest podniesienie wlosow od nasady zeby byly bardziej puszyste i uniesione - robi sie to tym samym plynem co trwala tylko inne walki i inna technika

jak samo podniesienie to nie dla mnie...
ile kosztuje w szczecinie tak orientacyjnie ten zabieg?

Napisane przez UnholyOne

No i mi zjadło to co napisałam

W każdym razie chciałam opisac podobną sytuację jaka miała miejsce od strony Małża rodziny
Oddanie rzeczy po Bartusiu - wózek, kojec, fotelik sam., przewijak itp zostało narzucone z góry...
Wózek rozwalony stoi na podwórku u teściów - mi na nim nie zależało, to był taki zwykły wózek, ale był czyjś - nasz
Inne rzeczy bez naszej wiedzy zostały wrzucone po skończonym użytkowaniu do wilgotnej komórki...
Nie usłyszałam dziękuję, a co dopiero inf. o tym gdzie to zostało odłozone.
Na początku ciązy odebrałam fotelik - cały uświniony w żarciu. Wyprałam i sprzdałam na allegro za 10 zł - zawsze komuś jako dodatkowy mógł się przydac - a plamy zeszły na szczęście.
Przewijak - pęknięty - do wyrzucenia
No i kojec....
Miałam taki
http://allegro.pl/item655660238_koje...nku_italy.html
Odebrałam podarty i z oblepioną siateczką - zaschnięte soczki itp. Ceratka podarta. Stoi u moich rodziców, ale jest tak uświniony i zniszczony, że nie wiem czy jest sens męczyc się z praniem siatki, bo to jest 2 letnie ufajdanie już. A ceratki nie zaszyję...
Jeszcze pamiętam jak już tam u nich stał i byliśmy w odwiedzinach. Bartuś do niego wszedł, a ciocia odezwała się "Bartek nie wchodzi bo zniszczysz mi kojec".......

Szkoda słów.
Co do pożyczania rzeczy po zapowiedziałąm, że wszystko zostaje dla mojego trzeciego i nic nie pożyczam...
Chociaż tyle się nauczyłam

Ale was zanudziłam....

po takich doświadczeniach to bym się już chyba zdobyła na kategoryczną odmowę pomocy
rozumiem, ze to ta sama rodzina...

Napisane przez eleeri

no to niech ci którym się kroi dziecko już zaczynają oszczędzać na wózek

ja to jednak jestem wredna jeśli chodzi o takie rzeczy

ale skoro kupuję za własne pieniądze to nie życzę sobie żeby ktoś rządził się moimi rzeczami
pod tym względem to akurat potrafię być troszkę chamska

sama wolę kupić niż pożyczyć od kogoś
zresztą ja nie uznaję pożyczania

całe szczęście małż też



kto ma miękkie serce musi mieć twardą doopę



ja bym wzięła stoper i mierzyła czas
i denerwowała Was i siebie na wizażu

no ja teraz tak łykam urosept +wit C + asmag

no faktycznie dupę to trzeba mieć

Napisane przez Svinecka

Unholy wspolczuje sytuacji ale....ja bym nie pozyczyla, bo dlaczego ja mam rezygnowac z czegos co sobie wymarzylam bo ktos twierdzi, ze ja nie potrzebuje, ze moge miec tanszy itp....nosz kurna przeciez to moja sprawa tak?

ludze to sa...eh szkoda slow

a z tymi rzeczami po Bartusiu to tez super - mialam podobnie, wszystko dalam bratu mojego bylego, kilkakrotnie probowalam odzyskac ale bez skutku
dlatego wszystko musialam kupic nowe
poza lozeczkiem i posciela na szczescie

ja rozumiem Unholy, bo też jestem taka głupia i jak ktoś by mnie prosił to nie wiem czy umiałabym odmówić chyba, ze miałabym jakiś konkretny argument np. poprzednie "pożyczanki"
ludzie niestety rzadko szanują cudze rzeczy i okazują jakąkolwiek wdzięczność - tego też nie rozumiem - ja o pożyczone dbam bardziej niż o swoje - jakieś takie to jest dla mnie oczywiste, a poza tym mnie stresuje, ze właśnie coś się stanie, więc jak tylko mam pierwszą okazję, zeby kupić swoje natychmiast oddaję

[eleeri]

Napisane przez Cassandra 23

A myslałam, że tylko ja jestem samolubna świnią

na pewno jest nas więcej

[UnholyOne]

Dzięki Dziewczyny za wsparcie.
Postaram się przedstawic sytuację przy pewnie kolejnej rozmowie na ten temat. Będę grzeczna, ale twarda. Nie chcę nikogo obrażac, bo taka nie jestem, ale chcę postawic na swoim.

Oglądałyście dzisiaj DD Tvn, była ta Polko-włoszka od Berlusconiego. Tutaj jest z nią wywiad:
http://www.onet.tv/polka-ma-romans-z...ml#5137476,c=1

A i jeszcze do naszych poznanianek
W uwadze klka dni temu było o pryw. przedszkolu Green House
http://www.polskoangielskie.pl/m7.html
Na miejscu rodziców zabrałabym dzieci do innego ...

[Svinecka]

Napisane przez p4w

jak samo podniesienie to nie dla mnie...
ile kosztuje w szczecinie tak orientacyjnie ten zabieg?

oj ceny sa rozne, juz nawet nie pamietam ile kosztowalo u mnie w salonie ale cos mi swita, ze ok 80zl

Napisane przez UnholyOne

Oglądałyście dzisiaj DD Tvn, była ta Polko-włoszka od Berlusconiego. Tutaj jest z nią wywiad:
http://www.onet.tv/polka-ma-romans-z...ml#5137476,c=1

ja ogladalam i zastanawialam sie wlasnie co to za jedna, nie znam jej
ale za madra to ona sie nie wydaje

lubie starszych mezczyzn bo kupuja drogie prezenty.....no coment

[Tulipfever]

Napisane przez Ania0104

no to lecę oglądać
a na włoskach robiłaś jakiś styling czy trwałą?

no to lekkie przegięcie! co komu do tego jaki wózek kupujecie?


Miramej moja wanienka ....

Piekna wanienka, wspanialy wesoly kolor

Unholy, co za glupia sytuacja. Ludzie jakby wyczucia nie mieli, co to za pozyczanie pieniedzy od malzenstwa z dzieckiem i drugim dzieckiem w drodze- czy oni sie wczoraj urodzili i nie wiedza, ile wszystko kosztuje? I jeszcze stawiaja Was w klopotliwej sytuacji, dziwnie komentuja. A juz rozporzadzanie WASZYM budzetem jest ponizej pasa. W zyciu do glowy by mi nie przyszlo, zeby gdy urodzi sie dziecko w rodzinie dopominac sie czegokolwiek . Jesli ktos z dobrego serca chce cos dac- bardzo mi milo, ale to dobra wola, a nie obowiazek. Wiem, ze to trudna sytuacja, szczegolnie jesli to ktos bliski sie tak zachowuje i ze jest Ci glupio odmowic. Ale podzielam zdanie dziewczyn- ja tez bym odmowila. Nawet nie potrzebujesz argumentu- po prostu, nie dam, bo nie mam, koniec kropka. A dla Ciebie buziak ode mnie na pocieche

[Miramej]

Napisane przez eleeri

Pewnie tak

ale co się odwlecze to nie uciecze

jak będę po terminie to zaszalejemy z małżem

A może ciut przed terminem?

Napisane przez eleeri

na pewno jest nas więcej

Sądząc po reakcjach na naszym wątku same świnie

Napisane przez UnholyOne

Dzięki Dziewczyny za wsparcie.
Postaram się przedstawic sytuację przy pewnie kolejnej rozmowie na ten temat. Będę grzeczna, ale twarda. Nie chcę nikogo obrażac, bo taka nie jestem, ale chcę postawic na swoim.

Bedziemy trzymać kciuki

[Svinecka]

a ja chcialam rolade a nie mam przeciez miksera

chyba musze jutro pozyczyc

[Tulipfever]

Napisane przez Svinecka

zastanawiam sie jaki kolor fotelika wziac
http://www.allegro.pl/item657876483_...agajacych.html

a wozek masz zielony tak?
To moze ten seledyn? Albo szary?

[eleeri]

Napisane przez Svinecka

zastanawiam sie jaki kolor fotelika wziac
http://www.allegro.pl/item657876483_...agajacych.html

a będziesz wpinać do stelaża wózka ?

myśmy fotelik wzięli pod kolor samochodu

[Ania0104]

Napisane przez katarzynka00

oczywiscie bedzie to wizaz
A na powaznie mąż chyba by dostał zawalu jak na spokojnie zasiadłabym do kompa.

mój pewnie też

Napisane przez Svinecka

no wlasnie da sie - po 15 minutach ona powinna byc wystarczajaco miekka, to zn na wierzchu rolada bedzie ciutke popekana ale bedzie w calosci, nie pokruszy sie

na temp 200 stopni
nie powinna sie polamac

uhmmmm .... rozmumiem

Napisane przez UnholyOne

No i mi zjadło to co napisałam

W każdym razie chciałam opisac podobną sytuację jaka miała miejsce od strony Małża rodziny
Oddanie rzeczy po Bartusiu - wózek, kojec, fotelik sam., przewijak itp zostało narzucone z góry...
Wózek rozwalony stoi na podwórku u teściów - mi na nim nie zależało, to był taki zwykły wózek, ale był czyjś - nasz
Inne rzeczy bez naszej wiedzy zostały wrzucone po skończonym użytkowaniu do wilgotnej komórki...
Nie usłyszałam dziękuję, a co dopiero inf. o tym gdzie to zostało odłozone.
Na początku ciązy odebrałam fotelik - cały uświniony w żarciu. Wyprałam i sprzdałam na allegro za 10 zł - zawsze komuś jako dodatkowy mógł się przydac - a plamy zeszły na szczęście.
Przewijak - pęknięty - do wyrzucenia
No i kojec....
Miałam taki
http://allegro.pl/item655660238_koje...nku_italy.html
Odebrałam podarty i z oblepioną siateczką - zaschnięte soczki itp. Ceratka podarta. Stoi u moich rodziców, ale jest tak uświniony i zniszczony, że nie wiem czy jest sens męczyc się z praniem siatki, bo to jest 2 letnie ufajdanie już. A ceratki nie zaszyję...
Jeszcze pamiętam jak już tam u nich stał i byliśmy w odwiedzinach. Bartuś do niego wszedł, a ciocia odezwała się "Bartek nie wchodzi bo zniszczysz mi kojec".......

Szkoda słów.
Co do pożyczania rzeczy po zapowiedziałąm, że wszystko zostaje dla mojego trzeciego i nic nie pożyczam...
Chociaż tyle się nauczyłam

Ale was zanudziłam....

i nikt nie zapytał nawet czy n ie planujesz kolejnego dziecka???

Napisane przez Cassandra 23

Odnosnie pozyczania, oddawania to też będę wredna ale nic nikomu nie oddaje. Wszystko do tej pory kupiłam sama, nic od nikogo nie dostałam i nie mam zamiaru sie tym dzielić. Jak Kuba będzie wyrastał z ciuszków, pakuje je do worka i na stryszek będą dla drugiego dziecka. Może jestem samolubna ale chyba w tych czasach inaczej sie nie da.

i bardzo dobrze!

[eleeri]

Napisane przez UnholyOne

Nie chcę nikogo obrażac, bo taka nie jestem, ale chcę postawic na swoim.

Oglądałyście dzisiaj DD Tvn, była ta Polko-włoszka od Berlusconiego. Tutaj jest z nią wywiad:
http://www.onet.tv/polka-ma-romans-z...ml#5137476,c=1

A i jeszcze do naszych poznanianek
W uwadze klka dni temu było o pryw. przedszkolu Green House
http://www.polskoangielskie.pl/m7.html
Na miejscu rodziców zabrałabym dzieci do innego ...

Postaw na swoim

a tak w skrócie to o co chodzi ?
bo niestety ale mój internet nie radzi sobie z takimi wiadomościami w formie filmu

Napisane przez Miramej

A może ciut przed terminem?

Sądząc po reakcjach na naszym wątku same świnie

Nie
musi być po terminie (ale nie za dużo, oczywiście - tak z tydzień), żebym mogła później z młodym jak najdłużej siedzieć
macierzyńskiego tylko 4 m-ce
później m-c urlopu
jeszcze kilka dni zaległego urlopu,
i byle do końca roku a w styczniu nowy cały urlop
i Mati będzie miał już pół roku

a ja niestety do pracy

taki mam plan

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:36 ----------

Megi co u Ciebie ?

[megi b]

Hejka kobitki, u mnie bez zmian, zero oznak porodu no może prócz takich małych skurczy, ale bardzo delikatnych.

Napisane przez Cassandra 23

Wiecie, ja to sie boje tego czopa nie moge sobie wyobrazic jaki on jest

He he taki se czopik żadne cudo
Pranko powieszone siedze i czekam

UnholyOne wspóczuję takiej sytuacji co za ludziska

[UnholyOne]

Jeżeli chodzi o pierwszy link, to jest to Polka, która ma podobno romans z Berlusconim...Pusta lala totalnie...

Drugi, to takie "super" przedszkole.
Dzieci wychodza z niego głodne, na 24 dzieci zamawiany jest catering (nie ma stołówki) na kilkanaście porcji - żeby było taniej i porcje są minimalne, dzielone między dziecmi. Oczywiście najwięcej je Pani Dyrektor...
Która to też dostaje z gminy dofinansowanie i tam co miesiąc wykazuje, że w przedszkolu jest zapisanych 36, a faktycznie chodzi 24.
Co miesiąc zabiera dla siebie w ten sposób ok 6 tys zł.
Przy dzieciach pali papierosy, jest tylko jedno wc w tragicznym stanie. Sanepid kilka lat prosi ją o zrobienie tego, a ona obiecuje i nic.
I właśnie takie tam rzeczy się dzieją...

[eleeri]

Napisane przez UnholyOne

Jeżeli chodzi o pierwszy link, to jest to Polka, która ma podobno romans z Berlusconim...Pusta lala totalnie...

Drugi, to takie "super" przedszkole.
Dzieci wychodza z niego głodne, na 24 dzieci zamawiany jest catering (nie ma stołówki) na kilkanaście porcji - żeby było taniej i porcje są minimalne, dzielone między dziecmi. Oczywiście najwięcej je Pani Dyrektor...
Która to też dostaje z gminy dofinansowanie i tam co miesiąc wykazuje, że w przedszkolu jest zapisanych 36, a faktycznie chodzi 24.
Co miesiąc zabiera dla siebie w ten sposób ok 6 tys zł.
Przy dzieciach pali papierosy, jest tylko jedno wc w tragicznym stanie. Sanepid kilka lat prosi ją o zrobienie tego, a ona obiecuje i nic.
I właśnie takie tam rzeczy się dzieją...

i ludzie puszczają tam jeszcze swoje dzieci

[Ania0104]

Napisane przez katarzynka00

alez ja mam dzikie poczucie humoru, chichram sie z tego jak osioł

ja tez ... a mój małż się pyta co mi tak wesoło?

Napisane przez Miramej

Tak myślałam, że "setka" . A jakie masz odpowiedzi przyszykowane?
Interesująco przedstawiają się te pieluszki, nie?

pan polecał mi mniejszą, ale uparłam się na większą, bo ja w domu nie mam wanny tylko prysznic

no właśnie nad odpowiedziami mysle ...

Napisane przez Svinecka

a ja chcialam rolade a nie mam przeciez miksera

chyba musze jutro pozyczyc

tylko nie zapsuj i oddaj w całości <żart oczywiście>

Napisane przez eleeri

Nie
musi być po terminie (ale nie za dużo, oczywiście - tak z tydzień), żebym mogła później z młodym jak najdłużej siedzieć
macierzyńskiego tylko 4 m-ce
później m-c urlopu
jeszcze kilka dni zaległego urlopu,
i byle do końca roku a w styczniu nowy cały urlop
i Mati będzie miał już pół roku

a ja niestety do pracy

taki mam plan

też mam taki plan

Napisane przez megi b

Hejka kobitki, u mnie bez zmian, zero oznak porodu no może prócz takich małych skurczy, ale bardzo delikatnych.

He he taki se czopik żadne cudo
Pranko powieszone siedze i czekam

o kurcze! To czekanie chyba jest straszne!

[UnholyOne]

Napisane przez eleeri

i ludzie puszczają tam jeszcze swoje dzieci

Kilka matek juz zabrało, a teraz to nie wiem, bo dopiero po "uwadze" zajęła się tym gmina. Dyr. ma oddac wyłudzoną kasę.
Myśle, ze będą się sypac odejścia.

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Megi, Tuli dziękuję również

Pewnie Megi w nocy Cię znowu weźmie, patrząc na te poprzednie. Bądź twarda Dobrze, że masz blisko szpital, możesz już na końcówkę iśc

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Chyba już wybiorę się w kierunku łóżeczka. Tylko coś przegryzę po drodze
Jutro baaardzo ciężki dzień - wybór garnituru dla Małża. To się będzie działo....

Kucze, ale mi dzisiaj dziąsła krwawią - cały dzień mam ten smak w buzi. Pewnie na końcówkę się nasila.

Dobranoc Mamusie
Ciekawe jakie wiesci nam dzień jutro przyniesie

[Svinecka]

Napisane przez Tulipfever

a wozek masz zielony tak?
To moze ten seledyn? Albo szary?

no wlasnie najpierw myslalam zeby wziac podobyn kolor do wozka ale potem pomyslalam po co? przeciez i tak fotelik bedzie osobno na stelaz wpinany i nie ma zwiazku z wozkiem
a ten seledyn jest za jasny jak dla mnie
myslalam nad fioletowym ale nie wiem czy za ciemny
chyba wybor pozostawie Tzowi

Napisane przez eleeri

a będziesz wpinać do stelaża wózka ?

myśmy fotelik wzięli pod kolor samochodu

bede wpinac

hmmm my samochody zmieniamy jak rekawiczki wiec raczej nie ma sensu

[Tulipfever]

Napisane przez Svinecka

no wlasnie najpierw myslalam zeby wziac podobyn kolor do wozka ale potem pomyslalam po co? przeciez i tak fotelik bedzie osobno na stelaz wpinany i nie ma zwiazku z wozkiem
a ten seledyn jest za jasny jak dla mnie
myslalam nad fioletowym ale nie wiem czy za ciemny
chyba wybor pozostawie Tzowi

A to faktycznie nie musisz sie kierowac kolorem wozka- u nas niektore czesci typu torba pod wozkiem, kaptur- wszystko bedzie czerwone, wiec tym sie kierowalismy. I tak bedzie wozek czerwony, fotelik szaro-czarny. A samochod srebrny

Tez juz ide sie polozyc. Spokojnych snow i braku skurczy zycze

[Svinecka]

Napisane przez Tulipfever

A to faktycznie nie musisz sie kierowac kolorem wozka- u nas niektore czesci typu torba pod wozkiem, kaptur- wszystko bedzie czerwone, wiec tym sie kierowalismy. I tak bedzie wozek czerwony, fotelik szaro-czarny. A samochod srebrny

Tez juz ide sie polozyc. Spokojnych snow i braku skurczy zycze

to sa dobre zyczenia

bo wlasnie zapomnialam Wam napisac, ze dzis mam tak jakby jeden wielki skurcz - to zn kluje mnie caly czas bardzo niziutko i nie przerywanie - to napewno nie do porodu bo porodowe pamietam, ze bolaly o wiele wyzej

a chodzic to w ogole nie moge bo od razu tak boli, ze koniec

a i maly chyba probuje sie przekrecic bo tak sie dzis wygina, ze koniec, az boli strasznie a brzuch ma ksztalt nie brzucha

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

no dobra wybor sie zawezil fioletowy czy turkusowy?

---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------

ale sie ciesze, ze zamowilam wozek
nie moge sie doczekac kiedy bede go miec w domku

[Ania0104]

Unholy czyli jutro ważny dzień dla Twojego małza ...

współczuję krwawiacych dziąseł ... ja nie znoszę tego smaku! fuuuj!

Wiecie co ... jak tak czytam o tych Waszych skurczach to zaczynam się zastanawiać, czy to co czuje co jakiś czas to napewno boksy Dawidka w mój pęcherz ... czy jakieś skurcze moze? Już sama nie wiem

A teraz idę już spać ... dobranoc!

[Cassandra 23]

Napisane przez megi b

Hejka kobitki, u mnie bez zmian, zero oznak porodu no może prócz takich małych skurczy, ale bardzo delikatnych.

Jesli mogę coś doradzić to weź na noc No-spe i magnez. Ja po ostatnich skurczach biorę dwa razy dziennie i skurcze zdecydowanie są mniejsze.

Napisane przez Svinecka

a i maly chyba probuje sie przekrecic bo tak sie dzis wygina, ze koniec, az boli strasznie a brzuch ma ksztalt nie brzucha

Ja tez nie wiem co sie ostatnio dzieje z moim dzieckiem. Jego ruchy sprawiają mi ból Wypycha sie w każda stronę, cały brzuch faluje. A najbardziej czuje go w podbrzuszu. Naciska na pęcherz, czuje takie szczypanie w środku...

[kamilka]

Napisane przez Miramej

kamilka szacowałaś może, jakie to będą koszty np. miesięczne?

Nie, nie wyliczałam tego, nawet bym nie wiedziała jak się do tego zabrać ale najbardziej przekonuje mnie to że w pieluszce nie podnosi się temp jask w jednorazówkach co w przypadku chłopców ma znaczenie.

Napisane przez truheart

Tak, właśnie Bumgenious z kieszonką, ale na próbę wezmę jedną taką i jedną tej drugiej formy - Wonderoo, żeby zobaczyć, która lepsza. Poza tym mam ochotę spróbować też Bumgeniousa all-in-one i FlexiTot i Tots Bots bambusową z otulaczkami
A pytałaś może czy kieszonka jest jak otulacz? tzn, że wymieniamy tylko wkład, a same majty idą do użycia kilka razy ? czy tak jak te all-in-one, że jeden raz i do prania?
Pewnie wezmę tez te papierki-wkładki, bo po siku można je prać więc 200szt za 19zł nie wydaje mi się zdzierstwem i ten proszek Nappy Fresh. No i do kieszonek wypadałoby dokupić dodatkowe wkłady

*Ja wstępnie planuję 1 otulaczek, i pewnie wezmę 3 Bumgenios i 1 all in one. te BG bardzo szybko schną. Pytałam czy mozna ich użyć jako otulaczka i pani mi powiedział że tak. Tyle że to zależy od mamy i tego jak ona określi chigieniczność... Po siku jak najbardziej można ale po kupce to pranie już... Czyli cos jak otulaczek. Jak będzie bardzo zabrudzony to do pralki.
*Te papierki też planuje kupić. Ponoć sprawdzaja się dobrze, ale troszkę później, jak kupka juz jest bardziej zwięzła. Pani mi powiedziała że można je prać ale jej się i tak zawsze zaplątywały w bębnie ...
*Co do proszku. Pieluszki można prac w proszku dla niemowląt, chyba że pierze się w płatkach mydlanych to trzeba dodać tego Napy Fresch, ze względu na to że płatki "zapychają" polarek i nie siąknie tak.
*Co do kieszonek: dowiedziałam się że można w nie włożyć wszystko dosłownie. Nie ma sensu do nich brać "suchej pieluchy" bo polarek w środku odprowadza mocz i pieluszka jest sucha. Można w środek tetrę, albo UWAGA! stary ręcznik pociąc na kawałki, obszyć i w pieluszkę
*nad tą Tots Bots nawet nie myslałam. Muszę się jej przyglądnąc...
*Pani polecała mi dla noworodka właśnie otulaczki ze wzgledu na to że mają "mniej " między nóźkami, a z drugiej strony słyszę że u nas pewiatrzy zalecają zwłaszcza na noc wkładać drugą pieluszkę, żeby więcej było (ponoć nózki mają byc szerzej)

Napisane przez truheart

Ja tez się długo nie mogłam zmusić żeby to wszystko ogarnąć generalnie jest tak, że są:
* pieluszki składane (takie tradycyjne tylko z lepszych materiałow niż tetra) do czego trzeba dokupić otulaczki. Co 3/4 zmianę pieluszki zmieniasz otulacz (takie majteczki)
* pieluszki formowane (czyli te materiały co składane, ale już uszyte jak majteczki -więc nie ma roboty przy składaniu i prasowaniu) do tego też otulaczki idą
* kieszonki czyli całe pieluszki z wymienianą wkładką w środku
*all-in-one używane dokładnie jak jednorazówki z tą różnicą, że pierzemy nie wyrzucamy
Napisałam je też w wersji od najtańszych do najdroższych. Same decydujemy ile chcemy wydać i dobieramy wg cen, ewentualnie posiadanego czasu wolnego, chęci do zabaw w codzienne pranie itp
Można je pomieszać, kupić po trochu każdych - wtedy koszty się zmniejszają, a masz i wygodne i najchłonniejsze pieluszki np. na wyjścia, na noc oraz ekonomiczniejsze w cenia na dzień w domu.
Może trochę Ci pomogłam

* dla noworodka z tego co wiem pieluszki formowalne się nie nadają, bo są troszkę za duże i wychodzą z otulaczka. Lepsze dla większych dzieciaczków
*Te tradycyjne pieluszki (jak tetra mają zółtawy kolor... jakby zszażały... wygląda to tak sobie, ale ponoć sa bardziej chłonne i wraz z praniem są coraz bardziej miękie i chłonne

To moje spostrzeżenia po rozmowie z panią z pieluszkarni Może też coś pomogę

[eleeri]

Napisane przez Cassandra 23

Ja tez nie wiem co sie ostatnio dzieje z moim dzieckiem. Jego ruchy sprawiają mi ból Wypycha sie w każda stronę, cały brzuch faluje. A najbardziej czuje go w podbrzuszu. Naciska na pęcherz, czuje takie szczypanie w środku...

mój też się rozpycha tak że mnie boli
wypina mi głównie prawy bok i pcha się w mój żołądek
na pęcherz też naciska

zgłodniałam
idę coś wszamać

do jutra, dobrej nocy życzę, pa

[Cassandra 23]

Napisane przez Svinecka

zastanawiam sie jaki kolor fotelika wziac
http://www.allegro.pl/item657876483_...agajacych.html

super foteliki
Mi sie bardzo podoba turkusowy

Dziewczynki kochane ja juz zmykam spać Oczy mi sie zamykają, Kuba baraszkuje, może jak sie położe to sie uspokoi.

Dobrej nocki
Kolorowych snów.

[Svinecka]

ja tez juz zmykam
dobranoc

[mariolasl]

Gratuluję udanych wizyt!

Jeśli chodzi o makijaż, to ja w drugiej dobie po cięciu miałam wymalowane rzęsy i nieco pudru na nosie . Nikt nie patrzył się dziwnie, wręcz przeciwnie, doceniono moje starania i śliczną pidżamę

UnholyOne w głowie mi się nie mieści, jak można być tak bezczelnym . Nie pożyczyłabym pieniędzy na twoim miejscu, poza tym wcale nie musisz się tłumaczyć

Jeszcze coś chciałam rzec, ale zapomniałam...
----------
Dziś Antoś skończył całe dwa tygodnie Waży 1750g i jest karmiony piersią na razie raz dziennie, aby się nie zmęczył i świetnie mu idzie. świetnie, mam wrażenie, że miałby być ochotę karmiony częściej. Resztę mleka mamy dostaje przez sondę.

[truheart]

Napisane przez Svinecka

zastanawiam sie jaki kolor fotelika wziac
http://www.allegro.pl/item657876483_...agajacych.html

Yyy chyba nie pomogę, bo podobają mi sę wszystkie te kolory ale najdłużej zawiesiłam oko właśnie na fiolecie i turkusie

Napisane przez p4w

ja mam takie mechate włosy - tzn. ani proste ani kręcone ani nawet falowane - takie nijakie, a jednocześnie się puszą - koszmar - nie lubię swoich włosów właśnie za to, ze są nijakie - myślałam, ze oprócz trwałej kręcącej albo prostującej nic na dłużej nie da rady zrobić
czy taki styling coś by pomógł?

Oj to by trzeba było się fryzjera poradzić...mnie wychodzą ewidentne loki przy samym ugnieceniu pianką, które potem robią się z czasem coraz bardziej proste, a wyjściowo mam druty. Może więc u Ciebie styling podbił by jeszcze tendencję do kręcenia itrzymało by się to dłużej?

Napisane przez megi b

Hejka kobitki, u mnie bez zmian, zero oznak porodu no może prócz takich małych skurczy, ale bardzo delikatnych.

Dobrze, że się odezwałaś, bo się martwiłam

Napisane przez kamilka

*Ja wstępnie planuję 1 otulaczek, i pewnie wezmę 3 Bumgenios i 1 all in one. te BG bardzo szybko schną. Pytałam czy mozna ich użyć jako otulaczka i pani mi powiedział że tak. Tyle że to zależy od mamy i tego jak ona określi chigieniczność... Po siku jak najbardziej można ale po kupce to pranie już... Czyli cos jak otulaczek. Jak będzie bardzo zabrudzony to do pralki.
*Te papierki też planuje kupić. Ponoć sprawdzaja się dobrze, ale troszkę później, jak kupka juz jest bardziej zwięzła. Pani mi powiedziała że można je prać ale jej się i tak zawsze zaplątywały w bębnie ...
*Co do proszku. Pieluszki można prac w proszku dla niemowląt, chyba że pierze się w płatkach mydlanych to trzeba dodać tego Napy Fresch, ze względu na to że płatki "zapychają" polarek i nie siąknie tak.
*Co do kieszonek: dowiedziałam się że można w nie włożyć wszystko dosłownie. Nie ma sensu do nich brać "suchej pieluchy" bo polarek w środku odprowadza mocz i pieluszka jest sucha. Można w środek tetrę, albo UWAGA! stary ręcznik pociąc na kawałki, obszyć i w pieluszkę
*nad tą Tots Bots nawet nie myslałam. Muszę się jej przyglądnąc...
*Pani polecała mi dla noworodka właśnie otulaczki ze wzgledu na to że mają "mniej " między nóźkami, a z drugiej strony słyszę że u nas pewiatrzy zalecają zwłaszcza na noc wkładać drugą pieluszkę, żeby więcej było (ponoć nózki mają byc szerzej)


* dla noworodka z tego co wiem pieluszki formowalne się nie nadają, bo są troszkę za duże i wychodzą z otulaczka. Lepsze dla większych dzieciaczków
*Te tradycyjne pieluszki (jak tetra mają zółtawy kolor... jakby zszażały... wygląda to tak sobie, ale ponoć sa bardziej chłonne i wraz z praniem są coraz bardziej miękie i chłonne

To moje spostrzeżenia po rozmowie z panią z pieluszkarni Może też coś pomogę

Pewnie, że pomogą! czyli do otulaczka co bierzesz - jednak tradycyjne składane, zwykłą tetrę? bo ja celowałam w te formowane ze względu na wygodę, ale jak mówisz, że mogą być za duże to już nie wiem wychodzi, że faktycznie trzeba po jedenej sztuce kilku zamówić i sprawdzić Też czytałam, że chłonność pieluszek rośnie z ilością prań, podobno nawet do 9 potrzeba, żeby osiągnęły pełną.

[Karolinak82]

Dzień dobry w tą deszczową sobotę...

Tż wychodząc do pracy obudził mnie i jakoś spać już nie mogę, więc co będę leżeć bez sensu w łóżku jak mogę nadrobić wczorajszy dzień

Dla kogo kawusia? a może kakao

---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 06:17 ----------

syla39 ciuszki piękne

marica trzymam kciuki za pracę mgr i egzaminy

evamoni witamy po przerwie

Cass ważne że u ginki wszystko w porządku i nic złego nie wyszło...teraz tylko czekać na Kubusia

Ania0104 gratulacje zakupu Wózik ma super kolorek...

megi b masz nerwy ze stali...ciekawe jak ja bym się zachowała gdybym miała tyle godzin skurcze Numer z pralką na uspokojenie ekstra
Ciekawe jak Ci noc minęła

eleeri gratuluję udanej wizyty u gina

Unholyone sprawa z pieniędzmi rzeczywiście niezbyt przyjemna...nie dość że już mają u Was dług to jeszcze dalej chcą pożyczać a Ty nie możesz kupić tego co chciałaś...Ludzie bywają bardzo bezczelni i tylko o sobie myślą!

Svinecka gratulacje wyboru i zamówienia wózka Szybko Twoje wozidło będzie...ja na moje muszę czekać jeszcze 3 tyg więc już Mała na pewno będzie na świecie...
Co do koloru fotelika to mi się podoba fiolet...i szary

Mariola super wieści...Antonio ma już 2 tygodnie...i jak pięknie sobie radzi...będzie coraz lepiej

[truheart]

Dzień dobry
Ja właśnie po kubku herbaty z miodkeim i cytryną

Chciałam wyciągnąć tz na spacer do ogrodu botanicznego albo arboretum, a tu taka beznadziejna pogoda.. może chociaż zmuszę go do poprzyklejania naklejek w pokoju małego

Wczoraj tz został oficjalnie poproszony na chrzesnego swojego bratanka. Tym sposobem mamy we wrześniu dwa chrzty - na jednych ja będę chrzesną, a na drugich tz. Pytanie do doświadczonych w temacie - jakie są obowiązki chrzesnych podczas chrztu - trzymają dziecko? robią coś innego? jest jakiś tradycyjny prezent, który się powinien pojawić ze strony matki czy ojca chrzesnego ?