Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II - Strona 115 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-06-15, 14:28   #3421
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
dzięki, teraz się będę leczyć 3 dni z depresji , ze mam biodra jak szafa trzydrzwiowa...
ciuszek kupiłam taki, bo przeczytałam na innym wątku, że jakiejś dziewczynie się chłopczyk urodził, choć do końca mówili, że będzie dziewczę...zresztą moja psiapsiółka miała tak samo..
przy cc lekarz wyjął dziecko i mówi: ale jaja....no bo tam były jaja...
więc ja tak na wszelki wypadek uniwersalnie biały ciuszek, w razie gdyby

to czekamy teraz na Twoje zakupki, a co kupiłaś , tylko ciuszki?
ja dziś za poszewkami na pościel dla małej się rozglądałam i innymi pierdołami , ale to chcę kupić z mężem
Znalazłam kilka fajnych kołysek (szukam takich do 100 złotych i nawet na kilka trafiłam) jak uda mi się za kilka dni wygrać licytację to się pochwalę
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 14:33   #3422
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Znalazłam kilka fajnych kołysek (szukam takich do 100 złotych i nawet na kilka trafiłam) jak uda mi się za kilka dni wygrać licytację to się pochwalę
a to nowe są? bo ja tutaj najtańszą nową znalazłam za 100 eu... będę szukać używanej.
ale póki co przystopuje..poczekam na kaskę z uczelni...
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 14:39   #3423
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
a to nowe są? bo ja tutaj najtańszą nową znalazłam za 100 eu... będę szukać używanej.
ale póki co przystopuje..poczekam na kaskę z uczelni...
niestety używane, bo nowe sięgają nawet do 300 złtych, a to nie kumuluje mi się wcale. Bo łóżeczko i kołyska ... za drogo by wyszło. Więc kołyski szukam używanej
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 14:48   #3424
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Nika super zakupy a ja byłam u fryzjera pani od razu z dzwi mówi i co synek będzie a ja jej mówie że usg mamy za tydzień i jeszcze nie wiemy a ona mówi że na 100 % na chłopca wyglądam, ja nie wiem jak to ludzie widzą
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 14:59   #3425
Tysiak7
Wtajemniczenie
 
Avatar Tysiak7
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
...jakiejś dziewczynie się chłopczyk urodził, choć do końca mówili, że będzie dziewczę...zresztą moja psiapsiółka miała tak samo..
przy cc lekarz wyjął dziecko i mówi: ale jaja....no bo tam były jaja...
więc ja tak na wszelki wypadek uniwersalnie biały ciuszek, w razie gdyby
Z ta płcia to jak lekarz nie widzi dobrze to lepiej byłoby jak by wcale nie powiedzial a tak tworzy złudnie nastawienie, zawsze zostaje jakies 1% że moze wyjsc niespodzianka Kumpela na naszym 2,5 rocznym watku pisala ostatnio że jej meża siostra urodziła dlugo oczekiwaną corke... ma siusiaka i wiecie kobieta zalamana w pierwszej chwili... maja juz synka, za drugim razem pracowali na córką, stwierdził ja nawet lekarz, kobieta zrobila szał ubrankowy w sukienkach a tu zamiast Marcelki jest Marcel, tez bym chyba zbaraniała w pierwszej chwili, wiadomo ważne żeby bylo zdrowe no ale jak czlowiek żyje w przekonaniu powiedzmy 4 miesiecy ze to ktos inny a tu

... przezornie zostawie kilka niebieskich spioszkow ktore mam bo jak by gdyby

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
... pani od razu z dzwi mówi i co synek będzie a ja jej mówie że usg mamy za tydzień i jeszcze nie wiemy a ona mówi że na 100 % na chłopca wyglądam, ja nie wiem jak to ludzie widzą
taaaaa ja na kuzynki weselu w 6 miechu z wera przez wszystkie ciotki zostaalm okrzyknieta że "chlopak jak nic" a za dwa dni szliśmy z TZ na USG i przed wizyta moj byl gotowy juz niebieską wyprawke kupic no bo doświadczone ciocie sie znają.... a lekarz stwierdził dziewczyne i miał racje
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła"
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz".
" Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać"
W i N -córeczki mamusi

Edytowane przez Tysiak7
Czas edycji: 2009-06-15 o 15:02
Tysiak7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 15:04   #3426
bea83
Rozeznanie
 
Avatar bea83
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 551
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
witam
u nas nie kńczący się remont i nie mam kiedy wejśc na wizaż i was poczytać - jestem dopiero na 103 stronie - ale czytam dzielnie

Mam prośbę - muszę wypisać dedykacje do 11 książek dla uczniów z wyróżnieniem ale kompletnie nie wiem co tam można napisać dodam ze każda ma być inna - masakra jakaś - HELP!!! Może ma któraś jakiś jakiś pomysł - albo ma w książce jakąś ładną dedykacje - wierszyk , przysłowie lub coś takiego???
Może coś z tego ci się przyda

**Do szczęścia czasem brakuje kilku chwil, ale warto czekać.**

**Chwała i pamięć ludzi zawsze będą należeć do tych, którzy podążają za swoimi wspaniałymi marzeniami. **

**Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym.**

**Nie szukaj szczęścia w gwiazdach cudzego nieba, kiedy własne wisi Ci nad głową**

**Być zadowolonym z samego siebie - to największe szczęście.**

**Nie ważne jest to jak wygrywasz, ale prawdziwa siła jest w tym ile potrafisz znieść, nawet na glebę upaść, lecz wstać by dalej walczyć.**


***
Trzy słowa są na świecie
sens życia zawierają
Trzy słowa, które w troskach
przetrwać nam pomagają
WIARA NADZIEJA MIŁOŚĆ
- cóż więcej nam potrzeba
by z każdej krętej drogi
dotrzeć do wrót nieba.... ?
***
__________________
Jesteśmy małżeństwem

Mój synek - Szymon

Moja córeczka Natalia - ur. 29.09.2009 3680 g / 57 cm
http://www.suwaczek.pl/cache/a7c86e5c1c.png
bea83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 15:06   #3427
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
Nika super zakupy a ja byłam u fryzjera pani od razu z dzwi mówi i co synek będzie a ja jej mówie że usg mamy za tydzień i jeszcze nie wiemy a ona mówi że na 100 % na chłopca wyglądam, ja nie wiem jak to ludzie widzą
wow, to czekamy i zobaczymy czy pani fryzjerka ma usg w oczach a jak fryzurka? co robiłaś z włoskami? jesteś zadowlona?


Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
niestety używane, bo nowe sięgają nawet do 300 złtych, a to nie kumuluje mi się wcale. Bo łóżeczko i kołyska ... za drogo by wyszło. Więc kołyski szukam używanej
a czemu niestety? ja tam lubię grzebać w uzywanych rzeczach, wszystko 3 razy tańsze a przy takich małych dzieciaczkach to wogóle nie widać że używane

Cytat:
Napisane przez Tysiak7 Pokaż wiadomość
Z ta płcia to jak lekarz nie widzi dobrze to lepiej byłoby jak by wcale nie powiedzial a tak tworzy złudnie nastawienie, zawsze zostaje jakies 1% że moze wyjsc niespodzianka Kumpela na naszym 2,5 rocznym watku pisala ostatnio że jej meża siostra urodziła dlugo oczekiwaną corke... ma siusiaka i wiecie kobieta zalamana w pierwszej chwili... maja juz synka, za drugim razem pracowali na córką, stwierdził ja nawet lekarz, kobieta zrobila szał ubrankowy w sukienkach a tu zamiast Marcelki jest Marcel, tez bym chyba zbaraniała w pierwszej chwili, wiadomo ważne żeby bylo zdrowe no ale jak czlowiek żyje w przekonaniu powiedzmy 4 miesiecy ze to ktos inny a tu

... przezornie zostawie kilka niebieskich spioszkow ktore mam bo jak by gdyby


taaaaa ja na kuzynki weselu w 6 miechu z wera przez wszystkie ciotki zostaalm okrzyknieta że "chlopak jak nic" a za dwa dni szliśmy z TZ na USG i przed wizyta moj byl gotowy juz niebieską wyprawke kupic no bo doświadczone ciocie sie znają.... a lekarz stwierdził dziewczyne i miał racje
dokładnie stąd się biorą błędy lekarskie: nie widzę siusiaka to pewnie dziewczynka. a to trzeba zobaczyć małą pysię żeby stwierdzić dziewczynkę.
nam niby i na pretecho i na usg u położnej powiedzieli, że widać to, co dziewczynki mają między nogami
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-06-15, 15:22   #3428
Tequillla
Zadomowienie
 
Avatar Tequillla
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 235
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Tez jutro masz badanie glukozy??? Razem pocierpimy :P Tyle, ze ja zjadłam już czeresnie i jabłko, mam nadzieję, ze do jutra się wszystko "ładnie sfermentuje"


Wymysliłam sobie, że na obiad zrobię pizzę (taką domową), sałatkę z tuńczyka mmmm
Ja też jutro jadę na glukozę. Ale będziemy słodkie
Cytat:
Napisane przez aliisanka Pokaż wiadomość
ja dziś jestem nie do życia..
głowa mnie ćmi, jakoś mi znów niedobrze, i tak jakoś w ogóle..
idę leżeć, miałam zrobić ciasto drożdżowe z rabarbarem, ale raz że zapomniałam drożdży kupić, a dwa nie mam siły, zrobię jutro
no nic, idę leżeć, a za godzinę wraca Moje Serduszko, to zajmie się wszystkim
a ja chcialam zrobić ciasto drożdżowe z truskawkami... okazało się, że w sobotę kupiłam zepsute drożdże i musiałam je wyrzucić, pojechałam do sklepu, a tam po drożdżach tylko cena została... No i nie ma ciasta
__________________
. . . . .
Basia i Mikołaj
Tequillla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 15:32   #3429
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

I ja znam przypadki ze lakarz się pomylił i później było rozczarowanie.
Nika za tydzień mamy 3D i wszystko sie okaże, troszke podciełam i wycieniowałam bo już nie chciały mi sie układać, poczekam na męża zjemy obiad i jadę jakies buty kupic wygodne bo troszke mi nogi puchną. Ja nie mam nic przeciwko używanym rzeczom tak jak Nika piszesz takie rzeczy nie są zniszczone.

Fasoleczka a napisałabys mi przepis na ciasto do pizzy? bo ja mam jakis ale nie jest dobry a z chęcia sama bym pizze w domu robiła
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura

Edytowane przez aniago25
Czas edycji: 2009-06-15 o 15:34
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 15:34   #3430
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Nikuś ja też często szukam w używanych rzeczach ... ale tak myslałam, ze może dzidzia powinna mieć wszystko nowe. Ale to chyba lekka przesada, nie wyrobilibyśmy ze wszystkim.

Teqilka no to jutro nasze zdrowie

Co do płci ... to na początku lekarz powiedział, że będzie chłopak, potem, że raczej stawia na dziewczynkę, a ostatnio stwierdził, że nie da się określić, co to będzie, bo za wcześnie i niedokładnie widać
Na 3d usg chcę pójść w 30 tyg ... mam nadzieję, że wytrzymam
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 15:37   #3431
sorejna
Zadomowienie
 
Avatar sorejna
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 009
GG do sorejna
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

cześć Mamusie

My już w domku. Wyjazd uważam a udany.
Macie bardzo ładne brzuszki, mój też w końcu zaokrąglił się ciążowo, dlatego i ja chętnie się nim pochwale

To zdjęcie z wczoraj, 22 tydzień
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC02155.jpg (32,6 KB, 64 załadowań)
sorejna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 15:43   #3432
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
I ja znam przypadki ze lakarz się pomylił i później było rozczarowanie.
Nika za tydzień mamy 3D i wszystko sie okaże, troszke podciełam i wycieniowałam bo już nie chciały mi sie układać, poczekam na męża zjemy obiad i jadę jakies buty kupic wygodne bo troszke mi nogi puchną. Ja nie mam nic przeciwko używanym rzeczom tak jak Nika piszesz takie rzeczy nie są zniszczone.

Fasoleczka a napisałabys mi przepis na ciasto do pizzy? bo ja mam jakis ale nie jest dobry a z chęcia sama bym pizze w domu robiła
Ja robię tak:
400 g mąki
30 g drożdży
4 łyżki oliwy z oliwek
2/3 szklanki mleka rozcieńczonego z wodą w równych proporcjach
pół łyżeczki soli i cukru
szczypta pieprzu
bazylia, oregano, tymianek


Mąkę wsypać do dużej miski, dodać sól i rozdrobnione drożdże. Zrobić wgłębienie, dolać oliwy z oliwek i trochę rozcieńczonego z wodą ciepłego mleka oraz 1/2 łyżeczki cukru. Wyrabiać ciasto dodając stopniowo mleko z wodą. Ciasto zagniatać przez około 10 minut. Następnie odstawić na około godzinę w ciepłe miejsce do wyrośnięcia, a potem rozwałkować na placki grubości 5-6 mm i ponakłuwać je widelcem. Piec w temeraturze 180 stopni.

Ale nie zawsze mi wychodzi ... nie wiem od czego to zależy. Chyba od mojego badziewnego piekarnika. Bo raz urośnie, raz opadnie, raz się spali, raz nie upiecze się. A dzisiaj wyszła idealnie

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Cytat:
Napisane przez sorejna Pokaż wiadomość
cześć Mamusie

My już w domku. Wyjazd uważam a udany.
Macie bardzo ładne brzuszki, mój też w końcu zaokrąglił się ciążowo, dlatego i ja chętnie się nim pochwale

To zdjęcie z wczoraj, 22 tydzień
Jeju ... jak ja Ci zazdroszczę .... ja nie mieszczę się już w nic normalnego. Wczoraj wyniosłam do piwnicy 5 spódnic, 4 sukienki i 3 pary spodni ... i w szafie zostały mi jeansy ciążowe, dresy ciążowe, spodenki ciążowe i tyle
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 15:49   #3433
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

musze powiedzieć, że moje nowe spodenki leżą super i są baaardzo wygodne


Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
I ja znam przypadki ze lakarz się pomylił i później było rozczarowanie.
Nika za tydzień mamy 3D i wszystko sie okaże, troszke podciełam i wycieniowałam bo już nie chciały mi sie układać, poczekam na męża zjemy obiad i jadę jakies buty kupic wygodne bo troszke mi nogi puchną. Ja nie mam nic przeciwko używanym rzeczom tak jak Nika piszesz takie rzeczy nie są zniszczone.


Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Nikuś ja też często szukam w używanych rzeczach ... ale tak myslałam, ze może dzidzia powinna mieć wszystko nowe. Ale to chyba lekka przesada, nie wyrobilibyśmy ze wszystkim.


Co do płci ... to na początku lekarz powiedział, że będzie chłopak, potem, że raczej stawia na dziewczynkę, a ostatnio stwierdził, że nie da się określić, co to będzie, bo za wcześnie i niedokładnie widać
Na 3d usg chcę pójść w 30 tyg ... mam nadzieję, że wytrzymam
a czemu powinna mieć wszystko nowe? takie mebelki naprzykład, kosztują bardzo dużo, a malutkie dziecko ich nawet nie zdąży zniszczyć. używane wyglądają jak nowe.
podobnie wózki, choć wózek wiadomo użytkuje się na zewnątrz nie w domku, więc zależy jak kto dba.
na anszym wózku po kołach widać tylko że używany
materacyk powinien być nowy, ręczniki tego typu rzeczy, ale reszta..chyba byśmy zbankrutowali...
jak kogoś stać to niech kupuje nowe, ale ja nie będę prawie 800 eu za wózek płacić, drugie tyle za meble, a gdzie ubranka, i wszystkie inne duperele...?

no to trzymam kciuki, żeby wreszcie jakiś specjalista zobaczył co ma dzidzia między nóżkami.
ja to nie cierpię czegoś takiego, wolałbym, żeby nie mówili nic skoro nie są pewni...
wiadomo, że maluszek czasem tak się ułoży, że nie widać dobrze. wtedy wydaje mi się lepiej nie mówić jak się nie jest pewnemu...
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png

Edytowane przez Nika1980
Czas edycji: 2009-06-15 o 15:51
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 15:51   #3434
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
musze powiedzieć, że moje nowe spodenki leżą super i są baaardzo wygodne








a czemu powinna mieć wszystko nowe? takie mebelki naprzykład, kosztują bardzo dużo, a malutkie dziecko ich nawet nie zdąży zniszczyć. używane wyglądają jak nowe.
podobnie wózki, choć wózek wiadomo użytkuje się na zewnątrz nie w domku, więc zależy jak kto dba.
na anszym wózku po kołach widać tylko że używany
materacyk powinien być nowy, ale reszta..chyba byśmy zbankrutowali...

no to trzymam kciuki, żeby wreszcie jakiś specjalista zobaczył co ma dzidzia między nóżkami.
ja to nie cierpię czegoś takiego, wolałbym, żeby nie mówili nic skoro nie są pewni...
wiadomo, że maluszek czasem tak się ułoży, że nie widać dobrze. wtedy wydaje mi się lepiej nie mówić jak się nie jest pewnemu...

w sumie masz rację ... a napewno masz rację.
Może warto się rozejrzeć za używanym rzeczami dla dzidzi, przecież zaraz z nich wyrośnie ...
Zaoszczędzę trochę
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ

Edytowane przez Fasoleczk4
Czas edycji: 2009-06-15 o 15:52
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 15:57   #3435
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Fasoleczka dziekuje ci bardzo a drożdże dajesz takie w kostce czy w proszku? jak zdąrze to dzisiaj zrobię pizze na kolacjię
Sorejna sliczny brzusio a taką spódniczke to już dawno spakowałam
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura

Edytowane przez aniago25
Czas edycji: 2009-06-15 o 16:05
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 16:03   #3436
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
Fasoleczka dziekuje ci bardzo a drożdże dajesz takie w kostce czy w proszku? jak zdąrze to dzisiaj zrobię pizze na kolacjię
W kostce.

Czytałyście to:
W bólu rodzić będziesz


W bólu rodzić będziesz /© Bauer


Poniedziałek, 15 czerwca (07:07)
Zamiast znieczuleń, relaksacja albo masaż. Specjalny zespół w resorcie zdrowia opracował instrukcje jak postępować przy porodzie naturalnym.
Znieczulenia, które były sztandarowym postulatem Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, zeszły na plan drugi. Teraz ginekolodzy będą promować niefarmakologiczne sposoby walki z bólem, czyli... nici ze znieczulenia.
Gdy zespół rozpoczynał prace, PTG chciało, by znieczulenie było jednym z filarów nowoczesnych standardów porodowych. A jedynym medycznym wskazaniem do niego powinna być niska tolerancja bólu pacjentki (około 20 procent rodzących wymaga tego zabiegu). Niestety, wycofało się z tych zapowiedzi.


- Nasz standard ma dotyczyć głównie postępowania podczas porodu fizjologicznego. A w momencie, gdy na salę wchodzi anestezjolog, który podaje znieczulenie, oraz drugi położnik, poród już nie jest naturalny - tłumaczy prof. Krzysztof Niemiec, wiceprezes PTG. I przyznaje, że członkowie zespołu umówili się, że będą promować niefarmakologiczne sposoby walki z bólem, czyli inne niż znieczulenia.
U nas można, tylko po co?
Tzw. znieczulenie okołoporodowe, czyli podanie środków przeciwbólowych bezpośrednio do kręgosłupa, jest możliwe we wszystkich podkarpackich szpitalach. W praktyce jednak stosuje się go sporadycznie, bo... brakuje sprzętu i personelu. Przede wszystkim anestezjologów. Ale nie tylko. Większość położnych uważa, że środki znieczulające wydłużają poród i niepotrzebnie go komplikują, bo kobieta nie czująca bólu "nie współpracuje".
Znieczulenie to także ryzyko
Według specjalistów, znieczulenie oznacza ryzyko zarówno dla dziecka jak i dla matki. Małgorzata Korzenny po porodzie w szpitalu w Kolbuszowej od kilku lat przebywa w śpiączce. Tylko dlatego, że była znieczulana bez udziału anestezjologa. Sąd nakazał szpitalowi zapłacić rodzinie pacjentki ponad 600 tysięcy złotych odszkodowania.
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ

Edytowane przez Fasoleczk4
Czas edycji: 2009-06-15 o 16:06
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 16:09   #3437
sorejna
Zadomowienie
 
Avatar sorejna
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 009
GG do sorejna
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość

Jeju ... jak ja Ci zazdroszczę .... ja nie mieszczę się już w nic normalnego. Wczoraj wyniosłam do piwnicy 5 spódnic, 4 sukienki i 3 pary spodni ... i w szafie zostały mi jeansy ciążowe, dresy ciążowe, spodenki ciążowe i tyle
To jedyna jeansowe wdzianko, w które się mieszczę. Spódniczka ta, to typowa biodrówka. Ze względu na ciąże kupiłam o nr większą, a i tak ledwo co zaczynam się w niej mieścić.
Większość rzeczy jest już na mnie za ciasna. Jedynie co to lniane spodnie z zeszłych lat leżą teraz jak ulał, wcześniej to mi wisiały

Ze mnie zawsze chudzina była, zresztą to był jeden z moich kompleksów. Teraz się troszkę zaokrągliłam (szczególnie tyłeczek), co mnie osobiście bardzo cieszy

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
a czemu powinna mieć wszystko nowe? takie mebelki naprzykład, kosztują bardzo dużo, a malutkie dziecko ich nawet nie zdąży zniszczyć. używane wyglądają jak nowe.
podobnie wózki, choć wózek wiadomo użytkuje się na zewnątrz nie w domku, więc zależy jak kto dba.
na anszym wózku po kołach widać tylko że używany
materacyk powinien być nowy, ręczniki tego typu rzeczy, ale reszta..chyba byśmy zbankrutowali...
jak kogoś stać to niech kupuje nowe, ale ja nie będę prawie 800 eu za wózek płacić, drugie tyle za meble, a gdzie ubranka, i wszystkie inne duperele...?
My wózek dostajemy od znajomych znajomych. Jeśli nam nie będzie pasował, to kupimy nowy.
Na łóżeczko się jeszcze nie zdecydowaliśmy ale będzie nowe, bo to dla nas niezbyt duży wydatek. Chcemy by pasowało nam do mebli, a my meble mamy ciemne (wenga) no i rzadko kiedy ludzie decydują się na tak ciemny kolor jeśli chodzi o łożeczka dla dziecka.
O mebelkach jeszcze nie myślimy, najpierw musimy dobudować jeden pokój, a to troche potrwa.
sorejna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 16:23   #3438
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
w sumie masz rację ... a napewno masz rację.
Może warto się rozejrzeć za używanym rzeczami dla dzidzi, przecież zaraz z nich wyrośnie ...
Zaoszczędzę trochę
Fasoleczko, uwierz mi maleńkie dziecko może się obejść bez super nowego modelu wózka, najnowszych mebelków, zabawek, ubranek...to są rzeczy bardziej dla nas, dziecko nawet tego najpierw nie zauważa...to czego mu potrzeba to obecność i miłość mamy i taty.

jak my się decydowaliśmy na dziecko to wiedzieliśmy, że będzie się to wiązało z tym,że ja przestanę pracować , żeby być z dzidzią w domku. Taka była nasza wspólna decyzja. moje dziecko nie będzie miało najnowszego wózka, ale będzie miało mamę dla siebie, przynajmniej dopóki nie podrośnie.
wierzymy, że damy radę finansowo. gdybyśmy nie mogli sobie na takie rozwiązanie pozwolić to trudno, ale bardzo nam na tym zależało. i póki co wierzymy, że się uda.

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
W kostce.

Czytałyście to:
W bólu rodzić będziesz


W bólu rodzić będziesz /© Bauer


Poniedziałek, 15 czerwca (07:07)
Zamiast znieczuleń, relaksacja albo masaż. Specjalny zespół w resorcie zdrowia opracował instrukcje jak postępować przy porodzie naturalnym.
Znieczulenia, które były sztandarowym postulatem Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, zeszły na plan drugi. Teraz ginekolodzy będą promować niefarmakologiczne sposoby walki z bólem, czyli... nici ze znieczulenia.
Gdy zespół rozpoczynał prace, PTG chciało, by znieczulenie było jednym z filarów nowoczesnych standardów porodowych. A jedynym medycznym wskazaniem do niego powinna być niska tolerancja bólu pacjentki (około 20 procent rodzących wymaga tego zabiegu). Niestety, wycofało się z tych zapowiedzi.


- Nasz standard ma dotyczyć głównie postępowania podczas porodu fizjologicznego. A w momencie, gdy na salę wchodzi anestezjolog, który podaje znieczulenie, oraz drugi położnik, poród już nie jest naturalny - tłumaczy prof. Krzysztof Niemiec, wiceprezes PTG. I przyznaje, że członkowie zespołu umówili się, że będą promować niefarmakologiczne sposoby walki z bólem, czyli inne niż znieczulenia.
U nas można, tylko po co?
Tzw. znieczulenie okołoporodowe, czyli podanie środków przeciwbólowych bezpośrednio do kręgosłupa, jest możliwe we wszystkich podkarpackich szpitalach. W praktyce jednak stosuje się go sporadycznie, bo... brakuje sprzętu i personelu. Przede wszystkim anestezjologów. Ale nie tylko. Większość położnych uważa, że środki znieczulające wydłużają poród i niepotrzebnie go komplikują, bo kobieta nie czująca bólu "nie współpracuje".
Znieczulenie to także ryzyko
Według specjalistów, znieczulenie oznacza ryzyko zarówno dla dziecka jak i dla matki. Małgorzata Korzenny po porodzie w szpitalu w Kolbuszowej od kilku lat przebywa w śpiączce. Tylko dlatego, że była znieczulana bez udziału anestezjologa. Sąd nakazał szpitalowi zapłacić rodzinie pacjentki ponad 600 tysięcy złotych odszkodowania.
więc ... troszkę się muszę zgodzić. to znaczy uważam, że każda kobieta powinna mieć prawo do znieczulenia w czasie porodu ( wiadomo, że to ogromny ból i wysiłek i różnie bywa) ale z drugiej strony uważam, że powinno się też kobietom uświadamiać po pierwsze ryzyko, po drugie że są inne metody, że do porodu można się przygotować.
ale uważam, że nawet przy najlepszym przygotoewaniu i chęciach zawsze może się zdarzyć, że ból będzie zbyt ogromny i wtedy kobieta powinna mieć prawo i szansę na znieczulenie.

tutaj bardzo mało kobiet dostaje znieczulenie, ale każda ma do niego prawo. ja póki co liczę na poród bez znieczulenia...jak będzie zobaczymy...

Cytat:
Napisane przez sorejna Pokaż wiadomość

My wózek dostajemy od znajomych znajomych. Jeśli nam nie będzie pasował, to kupimy nowy.
Na łóżeczko się jeszcze nie zdecydowaliśmy ale będzie nowe, bo to dla nas niezbyt duży wydatek. Chcemy by pasowało nam do mebli, a my meble mamy ciemne (wenga) no i rzadko kiedy ludzie decydują się na tak ciemny kolor jeśli chodzi o łożeczka dla dziecka.
O mebelkach jeszcze nie myślimy, najpierw musimy dobudować jeden pokój, a to troche potrwa.
my kupujemy cały pokoik dla dzidzi, już jest zarezerwowany, są to używane mebelki.
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 16:30   #3439
aliisanka
Wtajemniczenie
 
Avatar aliisanka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 403
GG do aliisanka
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

a ja byłam trochę po obiedzie na ogródku bo Mąż wyrywał chwasty, i podjadłam trochę czereśni od sąsiada muszę przyznać że pyszne ma
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej..
..Spełnieniem Mych marzeń jesteś..
..Iskierką malutką..
..Która rozświetla mi życie..
..I daje nadzieję na lepsze jutro..
..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei..

aliisanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 16:32   #3440
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez aliisanka Pokaż wiadomość
a ja byłam trochę po obiedzie na ogródku bo Mąż wyrywał chwasty, i podjadłam trochę czereśni od sąsiada muszę przyznać że pyszne ma

ale ci fajnie, ja jutro zamierzam odchwaszczać ogródeczek...a tak mi się nie chce...
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 16:33   #3441
Tequillla
Zadomowienie
 
Avatar Tequillla
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 235
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Pożarłam miseczkę truskawek... chyba z kilogram. I teraz mam zgagę, a co
Ale dziś były wyjątkowo słodkie, nareszcie słoneczko je przygrzało.
__________________
. . . . .
Basia i Mikołaj
Tequillla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 16:37   #3442
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
Pożarłam miseczkę truskawek... chyba z kilogram. I teraz mam zgagę, a co
Ale dziś były wyjątkowo słodkie, nareszcie słoneczko je przygrzało.
Ja już na truskawki nie mogę patrzeć. Chyba się przeżarłam
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 16:45   #3443
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
Pożarłam miseczkę truskawek... chyba z kilogram. I teraz mam zgagę, a co
Ale dziś były wyjątkowo słodkie, nareszcie słoneczko je przygrzało.
mniaaaaaaaaaaaam
ja mam zawsze zgagę po owocach odkąd jestem w ciązy, nieważne jakie owocki jem.

czytałam, że owoce powinno się jeść przed obiadem, bo jeśli się je je po obiadku , a na obiadek było mieśko, to ponieważ mięsko potrzebuje więcej czasu na strawienie się a owocki mniej, to one leżą na tym mięsku i fermentują i stąd zgaga.

i jeszcze mam zgagę zawsze po cebuli a ja tak lubię cebulkę

jestem, w trakcie przygotowania obiadku,
do jutra
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 16:48   #3444
nimitz
Raczkowanie
 
Avatar nimitz
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: St Etienne
Wiadomości: 173
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez ja88 Pokaż wiadomość
Mi też podoba się taki łóżeczko, ktore mozna przerobic w kazdej chwili na kolyske i po rozmiarach widac, ze starczy na dłuzej niż taka normalna kolyska...


Fasoleczko, nie przejmuj się ciotką, chociaz to trudne..

Nimitz, ja mam podobną sytuacje z teściem.. nawet jakis czas temu (jak wypił), to powiedzial mi ze na początku mnie nie lubil-to tak zabrzmialo jakby to się zmienilo, ale ja widze, ze on często ma jakies ALE... czasami dusze w sobie, to co bym mu najchętniej odpowiedziala, ale czasami już nie wytrzymuje...
Moja tesciowa z kolei jest bardzo fajna, ale czasem aż za bardzo chce pomoc i byc na bierząco (chodzi mi o usg, ze chcialaby byc obecna-jak na razie nie jest, po rozmowie z synkiem ale zobaczymy co bedzie w środe gdy bede miala połówkowe )... ostatnio rozmawialyśmy na temat wózków i powiedziala: "Tylko kupcie dopiero po porodzie, bo kupiony wczesniej nie wróży nic dobrego.. wszystko mozecie kupic wczesniej, ale nie wozek.." Odpowiedzialam, ze chce w sierpniu juz kupic, to ta dalej swoje.. no ale w koncu to bedzie tylko i wyłącznie NASZA decyzja, a nie babci!! No to sie pozalilam heh...
Z wozkiem tez mialam przeprawe, bo tesciowa uwaza ze to zle wrozy Ale postanowilismy poprostu nie dyskutowac i robic jak chcemy

Cytat:
Napisane przez Tysiak7 Pokaż wiadomość
Po moim 2,5 letnim doswiadczeniu o imieniu Wera moge powiedzieć że na poczatek jak najbardziej, bardziej niż body moim zdaniem:
po 1. w szpitalu tylko kaftaniki, bynajmniej w moim, chodzi o to ze na kazdy obchod, rano i wieczorem rozbiera sie dziecko do polowy żeby zobaczyć pępuszek, body przeciez bedzie urażać w gojacy pępek, w szpitalu walsciwie sa potrzebne tylko kaftaniki i pampersy, spiochow tez sie nie zaklada tylko zawija dziecko rożkiem i wystarczy
po 2 juz w domu takim malcom czesto sie ulewa mnie bylo praktyczniej rozpiac 3 guziki i zmienic kaftanik,niż takie niestabilne maleństwo co godz powiedzmy przepierac przez głowe
... to znowu sie pomądrzyłam

Fosoleczko, brzuszek masz dosłownie czarujacy
O prosze! ja tez myslalam ze kaftaniki beda zbedne. Jak to dobrze miec na watku doswiadczona mame! Musze dokupic pare sztuk!

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
wróciłam...

kupiłam spodnie, ale troszkę się podłamałam..spodnie ciążowe esprit XS - ledwo przecisnęłam przez biodra, więc kupiłam S.. ( Holenderki są długie i proste a ja krótka i mam krągłości )
okazja super, bo kosztowały wcześniej 65 eu a ja za 19 eu kupiłam. mają w środku gumeczkę, którą się podpina na guziczki - w ten sposób można je zmniejszyć a potem zwiększać jak rośnie brzuszek, więc super.
a top to tak...dla przyjemnośc ( cena wcześniejsza 50 eu ja za 10 eu kupiłam) i coś dla Lenki...

w tym miesiącu już nie wchodzę do sklepów

znalazłam sklep z używaną odzieżą dziecięcą, ale nic super fajnego nie mieli- typowo chłopiecę wdzianka był słodkie , ale nic takiego dla dziewczynki, trudno
Fajne spodenki, tez musze sie wyraz na zakupy, bo mam tylko dzinsy ciazowe a w nich zaczyna mi byc juz za goraco! Wdzianko dla Lenki slodkie

A ja mam w srode USG i juz sie nie moge doczekac! moze w koncu sie dowiem co nosze w brzuszku !!!!
__________________
6. 10. 2009 ... nas troje
nimitz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 16:50   #3445
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Życzę żeby dzidzia się ujawniła.
Ja w piątek mam wizyte u lekarza, ale chyba nie będziemy robić usg. Będę musiała poczekać do 30 tygodnia na 3 d ...
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 17:17   #3446
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

No i znowu skręciłam do lumpeksów w mieście, jak wracałam po pracy. Kupiłam pajacyka, skarpetko-buciki i na większe dziecko rampersa z kapturem z czerwonego polaru
Na obiad mąż ugotował dziś młodą kapustę z koperkiem, marchewką i paróweczkami cielęcymi. Do tego ziemniaczki. Pycha Teraz pora na kubek herbaty z cytryną i wracam do sprzątania sypialni.

sorejna, ale masz mały brzuszek, a jaka z Ciebie szprycha

Co do USG (jak widzę, dobrą opcję przyjęliśmy z mężem) - w piątek gin po badaniu spytał, czy chcemy znać płeć. No to my zgodnie, jak zwykle, że nie. A pan doktor się ucieszył, bo po pierwsze nie szukał (byłby z tym problem), a po drugie, jak stwierdził, "tyle tysięcy lat człowiek nie wiedział, co się urodzi, dlaczego dalej takiej niespodzianki nie chcą niektórzy mieć teraz?"
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 17:50   #3447
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
No i znowu skręciłam do lumpeksów w mieście, jak wracałam po pracy. Kupiłam pajacyka, skarpetko-buciki i na większe dziecko rampersa z kapturem z czerwonego polaru
Na obiad mąż ugotował dziś młodą kapustę z koperkiem, marchewką i paróweczkami cielęcymi. Do tego ziemniaczki. Pycha Teraz pora na kubek herbaty z cytryną i wracam do sprzątania sypialni.

sorejna, ale masz mały brzuszek, a jaka z Ciebie szprycha

Co do USG (jak widzę, dobrą opcję przyjęliśmy z mężem) - w piątek gin po badaniu spytał, czy chcemy znać płeć. No to my zgodnie, jak zwykle, że nie. A pan doktor się ucieszył, bo po pierwsze nie szukał (byłby z tym problem), a po drugie, jak stwierdził, "tyle tysięcy lat człowiek nie wiedział, co się urodzi, dlaczego dalej takiej niespodzianki nie chcą niektórzy mieć teraz?"
Ja na początku też twardo mówiłam, że nie chcę wiedzieć, czy córka czy syn. A teraz ciekawość wzięła górę ...
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-06-15, 18:03   #3448
Foka29
Zadomowienie
 
Avatar Foka29
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

No to widzę, że słodki dzień jutro mamy.
Też z rana się glukozą obciążam

Decyzję co do ZZO podjęłam jednej z ostatnich nocy.
Złapał mnie skurcz w łydkę i nie puszczał przez .... prawie 10 minut (do dziś lekko kuleję)! Zagryzłam tylko zęby na poduszce i usiłowałam byc możliwie cicho, żeby całego osiedla nie obudzic.
Jak już przeszło i tak sobie zaczęłam dumac, że poród to kilka godzin skurczów - to wiedziałam, że igła w kręgosłupie nie przeraża mnie tak bardzo jak myślałam.
Foka29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 18:06   #3449
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
No to widzę, że słodki dzień jutro mamy.
Też z rana się glukozą obciążam

Decyzję co do ZZO podjęłam jednej z ostatnich nocy.
Złapał mnie skurcz w łydkę i nie puszczał przez .... prawie 10 minut (do dziś lekko kuleję)! Zagryzłam tylko zęby na poduszce i usiłowałam byc możliwie cicho, żeby całego osiedla nie obudzic.
Jak już przeszło i tak sobie zaczęłam dumac, że poród to kilka godzin skurczów - to wiedziałam, że igła w kręgosłupie nie przeraża mnie tak bardzo jak myślałam.
Mnie też ostatnio złapał taki mocny skurcz w łydce ... naszczęscie obok leżał pies, więc trochę bólu przezuciłam na Niego że duży, to może tak tego nie czuł. I też całe dzień kulałam ... okropny ból ....
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-06-15, 18:11   #3450
aliisanka
Wtajemniczenie
 
Avatar aliisanka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 403
GG do aliisanka
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II

ja jednak chyba kiedyś opuszczę ten chory kraj jakim jest Polska ;/
chcą zakazać w Polsce in vitro, nie dość że to drogi zabieg, nierefundowany, to jeszcze nie dość, że NFZ za niego nie płaci, to chcą całkiem tego zakazać..
a Ch** za przeproszeniem ich to obchodzi, jak kto wydaje Swoje pieniądze? skoro to dla niektórych par jest jedyną szansą na dziecko?
no przecież w Polsce to ułomni ludzi rządzą
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej..
..Spełnieniem Mych marzeń jesteś..
..Iskierką malutką..
..Która rozświetla mi życie..
..I daje nadzieję na lepsze jutro..
..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei..

aliisanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.