|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#811 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Czesc kobietki!
My nie dosyc, ze zmagamy sie z kolkami to jeszcze juz na dobre stalam sie mama butelkowa bo Mala nie chce ssac |
|
|
|
#812 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Bydgoszczy
Wiadomości: 1 369
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
No i wrocilam od lekarza. Maly osluchowo jest czysty, ma "tylko" katar. Lekarka kazala mi zakrapiac caly czas sola fizjologiczna morska i oczyszczac. Kupilam taka fajna dla dzieci Unimer pediatric do wpsikiwania. Na noc mam mu zakrapiac kropelkami Nasivin soft dla niemowlaczkow. A tak mam obserwowac i oby nie bylo goraczki. Czyli na dzien dzisiejszy ok...ufff
Cytat:
|
|
|
|
|
#813 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 211
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
A stosujesz jakies metody zwiekszania pokarmu? |
|
|
|
|
#814 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Satulik, mam nadzieję że te krwawienia to jednak nic złego...No też słyszałam że żywa krew i skrzepy nie powinny już mieć miejsca. Ja mam plamienia już 6 tydzień ale są takie brunatno-surowicze i w niewielkiej ilości więc chyba taka moja uroda...I kurcze też boję się powrotu bolesnych miesiączek
![]() Rumiankowa, ło jezu to ja Ci współczuję szukania biustonosza Nie dość że w ogóle trudno o coś fajnego, zwłaszcza do karmienia to jeszcze problem z rozmiarem. Mnie w ogóle wkurza oferta sklepów bieliźniarskich dla matek karmiących ![]() Superzabula, dobrze że to tylko katar |
|
|
|
#815 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Hej mamusie
![]() Od wczoraj jesteśmy już w Polsce i obie mamy z tego powodu doła..tzn. Blanka tęskni za tatą i cały dzień mi dzisiaj płacze, a ja najchętniej ryczałabym z nią. A na dodatek w samolocie złapała katarek (głupia klimatyzacja... ![]() Poza tym Blancia super zniosła oba loty... Przy pierwszym płakała tylko jak już wylądowaliśmy w Dublinie, bo nagle przypomniała sobie, że jest głodna, a tak to cały czas grzecznie spała ![]() Powiem Wam tylko, że było strasznie ciężko poradzić sobie z dzieckiem, wózkiem, bagażami jednocześnie... A leciałam sama i musiałam prosić obcych ludzi o pomoc.. Ale jakoś się udało I cały pobyt w Irlandii należał do bardzo udanych Szkoda tylko, że tak krótko... Ale za miesiąc lecimy już na o wieele dłużej i mam plan w końcu spotkać się z naszymi wątkowymi "irlandkami" , czyli Heksą i Pakusią ![]() Sashka 3mam mocno kciuki za Kubusia Musisz być silna kochana, bo maluszek teraz potrzebuje silnej i uśmiechniętej mamy Przelej na niego całą dobrą energię Wiem,że to nie łatwe, ale pozytywne nastawienie potrafi zdziałać cuda i zanim się obejrzysz Kubuś wyzdrowieje ![]() Kuroikaze gratulujemy pierwszego miesiąca Niech maleństwo rośnie zdrowo ![]() Superzabulko świetnie, że osłuchowo wszystko ok Trzymam kciuki, żeby katarek szybko minął Nas też czeka jutro wizyta u lekarza, bo mała ma być szczepiona jeszcze na rotawirusy, więc mam nadzieję, że też jej nic nie siedzi na oskrzelkach...
__________________
Edytowane przez boszenka69 Czas edycji: 2009-06-16 o 15:43 |
|
|
|
#816 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Boszenka, witajcie z powrotem
|
|
|
|
#817 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 973
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cześć laseczki...
Ja dziś mam doła, bo malutki od rana marudził, dopiero jakąś godzinę temu usnął. Cały czas zachowywał się jakby był głodny, a ja nawet próbowałam ściągnąć po karmieniu bo dalej "szukał" i nic - puste piersi. Poleciałam mu mleko sztuczne kupiłam, nawet 10 ml nie zjadł i wypluł. Nie jest głodny a szuka... Zostałam najpierw posądzona przez mamę że nie dbam o siebie i przez to mi laktacja zanika, potem (jak po godzinie ściągnęłam bez problemu 50 ml - czyli ja mleko mam) że wczoraj się nałykał powietrza na spacerze itd... Mnie się wydaje że on lubi ssać, bo nawet jak się naje i szuka, to nie chce ssać piersi tylko "ciumka" więc go oszukuję smoczkiem, bo cały dzien z cyckiem na wierzchu siedzieć nie mogę.... JA już nic nie wiem.... Popłakałam sie z tego wszystkiego. I chyba go brzusio bolał... Bo się pręzył jak prukał... Wypiłam herbatkę z kopru, może mu pomoże. |
|
|
|
#818 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Małgosiu a może Antoś po prostu marudny na zmianę pogody? I dlatego chce się ciągle przytulać do mamusiowego cycusia
W końcu tam mu najlepiej ![]() Moja Blancia bardzo negatywnie reaguje na deszcz i kiedy pada to mała z rąk mi nie schodzi A od dźwigania mojej kluski to aż sobie bicepsy wyrobiłam
__________________
|
|
|
|
#819 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu ;)
Wiadomości: 1 436
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
małe dzieci często wiszą na piersi dla samego powiszenia. są blisko mamy, czują jej zapach, słyszą bicie serca jak za "starych czasów", traktują pierś trochę jak własnie smoczek i po prostu czują się bezpiecznie ![]() a Gosia ma zsypaną całą główkę, twarz i szyję krostkami. nie mam pojęcia, co to może być, do pediatry idziemy za tydzień w środę. 9 czerwca bylismy u kardiologa, pani doktor kazała się nie przejmować, bo to u noworodków normalne. w czwartek była u mnie przyjaciółka, która jest lekarzem ogólnym, wykluczyła potówki i na wszelki wypadek kazała odstawić mleko i przetwory mleczne. odstawiłam, na razie nie ma poprawy, wręcz przeciwnie. Mała krostek nie drapie, więc raczej nie swędzą, temperatury nie ma podwyższonej, ładnie ssie. poczytałam na necie, może to być wszystko. więc podejrzewam trądzik młodzieńczy boszenko, dobrze że już jesteś
|
|
|
|
|
#820 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
wiecie co?pomimo tego iz karmie tylko piersia.. nic nie odciagam maly ssie tylko cycucha
to kupilam dzis herbatke z kopru i chce mu podawac troszke raz dziennie tak goraco.. a on napewno umieraz pragnienia a jednak mleko to mleko gestsze jest herbatka napewo mu pomoze i dobra na brzuszek i uspokajajaca zrobilam mu 30 m na sproobunek wypil w minute! hehe
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#821 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 384
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
rumiankowa-moja ma całą buzie w takich mini pryszczykach ale nie ropnych, tez nie wiem co to, raz jest wieksze raz mniejsze
poiglot- mi polozna w szpitalu powiedziala zeby nie dawac tych herbat,bo dziecko potem gorzej ssie cyca i wiecej marudzi boszenka-dzieki za rade co do walki z katarem ![]() malgosiu- tak jak mowia dziewczyny pewnie marudzi na zmiane pogody, moja tez tak ma, wiem jakie to uciazliwe potrafi caly dzien szukac cyca a w nich mam pusto, ciotka mi poradzila ściskać cyca prz sutku zeby coś tam jeszcze mleko szło. Edytowane przez maugoszatka Czas edycji: 2009-06-16 o 19:02 |
|
|
|
#822 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
maugoszatka ja mam smoczek od butelki w ksztalcie brodawki
wiec malemu chyba to nie szkodzi ja podaje tylko troszke tej herbatki 30 ml dzis podalam i maly je jak wczesniej nie zamierzam dawac duzo bo wiem ze pozniej moze nie byc glodny zabardzo daje troszke zeby go orzezwila bo takie upaly ze masakra moj maly lezy calymi dniamiw samych cieniutkich bodach na krotki rekawek bez skarpetek i jest spocony na maxa
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#823 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 5 900
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
![]() Dzieci bardzo ale to bardzo nie lubią zmiany temperatury zwłaszcza z miłej ciepłej wody na chłodne powietrze spróbuj dogrzać pokój - Kaja to dostała może 3-5 razy z butli jeść w szpitalu (bo nie mogłam się doprosić aby nie dokarmiały kiedy płacze tylko mi odwoziły) i potem łyżeczką też dostawała ciut herbatki koperkowej (co w ogóle jak dla mnie bez sensu było bo nic nie dawało kompletnie! NAWET CZKAWKA PO TYM NIE PRZECHODZI!) no i teraz jak ma czkawichę to czasem próbuje dać troszkę wody niegazowanej gotowanej!!! ale też nie bardzo działa! nie ma to jak piersiak, czkawka znika od razu ![]() A TO ZE Łzami PŁACZE to brawo tzn. prawidłowo się rozwija! Cytat:
a do tego jeśli bolał go brzuś to, dzieci tak dziwnie mają, że najczęściej (na początku) robią kupki przy jedzeniu- pierdzą przy jedzeniu, bo tak jakby układ pokarmowy i trawienny na początku razem funkcjonują! Wiesz ile razy ja słyszałam "mleko za chude " albo "za mało mleka " albo "puste piersi " itd. bzdury !!! Nie wierz w to! Mi położna powiedziała, że PIERSI NIGDY NIE SĄ PUSTE a najlepszy sposób na laktację to po prostu dziecko przystawiać (czasem nawet wtedy kiedy głodne nie jest, szczególnie na początku aby unormować laktację właśnie). Mleko mamy nigdy też dziecka nie uczuli !!! Może uczulić to co mama zjadła ale nie mleko! JA CO TYDZIE Ń IDĘ DO PRZYCHODNI i ważę Kaję! i stąd wiem, ze się najada! Bo gdyby się nie najadała to by nie tyła!!! przede wszystkim. żadna przychodnia nie odmówi zważenia niemowlaka! kontroluj wagę i jeśli tyje 120-240 na tydzień ps. alem się rozpisała. łoo matko |
||
|
|
|
#824 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
no ja mam wielka nadzieje na spotaknie z Toba, Blaneczka, Heksa i Ignasiem tak sie ciesze ze ten czas tak leci bo w sierpniu lecimy do Polski mam pytanko do Ciebie odnosnie lotu samolocikiem... nie wiem czy sie orientujesz bo karmisz piersia... ja karmie butelka i zastanawiam sie jak to bedzie z wniesieniem mleka do samolotu... wiem ze nie mozna zadnych plynow ani proszkow... no i bede miec problem... mowisz ze Blaneczka ladnie przespala cala podroz? to fajnie... mam nadzieje ze Kuba podobnie sie zachowa
__________________
*****— Alen Baxton |
|
|
|
|
#825 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
![]() Biedna Gosia ![]() Cytat:
Możemy się zamienić miejscami hihi Bo samej jest strasznie ciężko...A co do karmienia... to ja obecnie karmię małą pół na pół... rano i przez całą noc dostaje piersi, a w ciągu dnia butle. W samolocie karmiłam tylko sztucznym, więc już Ci piszę jak to wygląda... Otóż ja miałam mleko odmierzone miarkami już w butelkach, a w termosie miałam ciepłą wodę i w samolocie wystarczyło zalać i wstrząsnąć Oczywiście miałam to wszystko w bagażu podręcznym, który nosiłam na plecach. Na lotnisku w kraju celnik kazał mi spróbować przy nim tej wody z termosu (sam trzymał w tym czasie Blanke...bo nie miałam innych osób do pomocy ) Spróbowałam i było ok, a miałam cały termos tej wody i nikt mi nawet nie kazał odlewać czy coś. W samolocie trzymałam bagaż podręczny pod nogami, bo musiałam małej przygotowywać a to mleczko, a to herbatke i stewardessy też nic nie mówiły A pieluchę to zmieniałam jej na fotelu obok, bo akurat był wolny Natomiast na lotnisku w Dublinie to była już zupełnie inna bajka... Gdy stałam sobie normalnie w kolejce do odprawy celnej, podszedł do mnie facet i zaprowadził do bramki priorytetowej i nie musiałyśmy się męczyć i czekać. A badając bagaż podręczny zapytali tylko czy mam jakieś mleko dla dziecka, to powiedziałam, że mam wodę w termosie i nawet nie kazali próbować ani nic Pełen lajcik ![]() No i oczywiście wózek...możesz podjechać z nim pod sam samolot i potem po wylądowaniu dostajesz go przy samych schodkach Więc to też spore ułatwienie ![]() A którym mlekiem sztucznym karmisz? Ja w PL kupuję Bebilon Comfort, a w Irlandii kupiłam odpowiednik czyli Aptamil Easy Digest i kamień spadł mi z serca, że w lipcu nie będę musiała mleka wozić z Polski
__________________
Edytowane przez boszenka69 Czas edycji: 2009-06-16 o 20:26 |
||
|
|
|
#826 |
|
BAN stały
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
![]() ja tylko z 3 imformacjami bo maly okropne marudny chyba mu sie kolki zaczynaja... ![]() 1.NYLA69-URODZILA dzisiaj Natanka 4050g i 57cm 2.Igamisia-tez urodzila wtedy co i ja czyli 9 czerwca Kaja 3600g i 55cm 3.Moniakb tez juz urodzila....25 maja,..Nadie o 7:49 ale nie wiadomo jaka waga i wzrost.,.. juz uciekam buzka.... |
|
|
|
#827 | |||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 690
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Hejka mamusie
Cytat:
ad. 2 ja nie mam, ale mam zamiar kupić małemu na chrzciny gratuluję Filipkowi miesięcznicy gratuluję Natanowi miesiączka Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
|
|||||
|
|
|
#828 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
kamien z serca dziekuje Ci bardzo za wskazowki balam sie ze nie bede mogla wniesc mleka ani wody... zamienic bym sie nie zamienila z toba bo musialabym sie z tz rozstac a tego sobie nie wyobrazam.... tesknie za rodzicami i rodzinka ale teraz moja najblizsza rodzinka jest tz i Kuba i nie chce ani jednego ani drugiego opuszczac ja karmie go Sma gold... nie wiem czy jest polski odpowiednik tego mleczka musze sie zorietowac... wozka nie biore bo mam w polsce po siostrze wozek... w nosidelku bedzie Kuba podrozowal... pozatym tak jak piszesz... bedzie mi latwiej bo jedziemy z tz wiec on standardowo bagazami sie zajmie a ja malym... z tego co zauwazylam to problemy robia tylko na polskich lotniskach... w Dublinie mi sie nie zdarzylo zeby cos bylo nie tak, a w Polsce zawsze sie do czegos przyczepili... Cytat:
__________________
*****— Alen Baxton Edytowane przez pakusia86 Czas edycji: 2009-06-16 o 21:58 |
||
|
|
|
#829 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 122
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
HELLOU mamusie
my po wizytach wszelkiego kalibru Ortopeda- coraz lepiej bioderka moze za 3 tyg zdejmiemy szyny PEDIATRA Mala wazy 4905g i ma 56cm , przekrzywianiem glowki i niechecia do dzwigania mam sie nie przejmowac bo ze niby homonto jej moze przeszckadzac , zpbaczymy co bedzie za miesiac Mala dostala szczepionke na rotawiruska i za miesiac mamy szesciokrotna , rotawirusa i pneumokoki jak sie zdecyduje Maxi grzeczniutki byl ma juz 101cm i 18,5 kilo i przytyl przez rok tylko 1,5 kg a urosl uwaga 8cm Po odstawieniu wszelkich pomagaczy przy kolkach mala cierpi mniej ![]() U ginka tez spoko wszystko zagojone , czyste , plamienia to tak jak myslalam ze szczatkowe i moge sie przez jeszcze pare miesiecy takich spodziewyc bo jesli karmie to nie ma mowy ze to okresik Zadzwonie chyba do poloznej co mi powiedziala ze to @ moze byc i powiem jej cos hihi tak sie zdenerwowalam Mam tez dylemat bo chce spiralke hormonalna i gin stwierdzil ze teraz by bylo najlepiej ale 430 euro to ja niemam tak na wyrzucenie dzis akurat zwlaszcza ze maz do POlski jedzie i zaraz chrzciny Gabi i urodziny Maximilianka Uzgodnilismy ze na razie beda gumki bo ja tabletki nie wezme juz nigdy do ust hihi a we wrzesniu gdzies bedzie spiralka i juz Edytowane przez Kathi75 Czas edycji: 2009-06-17 o 08:27 |
|
|
|
#830 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Hej. Nasz malutki nadal się męczy
Odstawiłam wczoraj infacol bo specjalnie nie pomagał, kupiłam wodę koperkową i piłam kilka razy. Efekt - od wieczora nie zrobił kupki, ciągle się męczy, stęka i aż płacze Rano w końcu daliśmy mu łyżeczkę tej wody, choć planowałam tylko sama pić, na razie kupki dalej nie ma. Zobaczymy co dalej, on się tak strasznie męczy ![]() Boszenka, masz już bicepsy? Ja liczę że też sobie wyrobię ale na razie nic Ręce mi odpadają od dźwigania małego a mięśni ani śladu...Gabi, po wyjściu z wody na pewno mu zimno ale od razu zawijamy w cieplutki ręczniczek, no i kąpiemy w kuchni, tam raczej zawsze cieplej. Tylko jak on zacznie płakać to już trudno uspokoić...A łzy płyną mu tylko z jednego oczka, czyli wygląda na to że kanalik w drugim jest jednak zatkany ![]() Cytat:
Kathi, super że z bioderkami coraz lepiej |
|
|
|
|
#831 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Dziekujemy za gratulacje z okazji miesiecznicy wszystkim mamusiom
( nie wymieniam po kolei jazdej z nicku bo pranie mi sie robi i musze go powiesic poki maly spi) Natan posyła ciotkom wizazowym sliczny usmiech (buziakow jeszcze nie umie) Agusia i jak Słonce sie czujesz? Gosikk ceny stanikow dla karmiacych (jakis fajnych) sa kosmiczne... szkoda mi wydawac 189 zl ![]() dobre staniki na siebie teraz mam 2 jeden dla karmiacych ten taki najtanszy i kupilam ostatnio ladny ale nie dla karmiacych. przed ciaza kupilam tyle fajnej bielizny i wogole w niej nie pochodzilam bo sie nie miesciam (tak jak Ty mialas ze spodniami chyba nie? ) ja chetnie po karmieniu zafundowalabym sobie silkon w piersi jakies anatomy niewielkie zeby biust nie byl taki opadniety ale to koszt rzedu 14 tys... wiec chyba sobie nie zafunduje ![]() Dziwne ze woda nie pomaga ja odnosze wrazenie ze Natanowi pomogla, co prawda prezy sie dalej ale juz nie tak bardzo. tylko ze Aleks ma zdiagnozowane to zaciskanie miesni (nie pamietam jak to sie nazywalo ale pamietam o co chodzi) Gosiu jak chcesz i potrzebujesz i nie dasz rady znalezc u nas w aptekach tej rurki to ja moze Ci wysle? jakby miala pomoc... a no i Natan tez lzami placze z jednego oka... ![]() Kathi Super ze Gabrysia j tak sie nie meczy ![]() Superzabula to dobrze ze to tylko katarek i nic wiecej! mam nadzieje ze szybko przejdzie! ![]() Boszenko witajcie spowrotem! przyszla mi rka wczoraj ale nei wiem jak sie do tego zabrac... mozesz mi opisac operacje "odciskamy nozke i racze dziecku ktore wcale chyba nie ma ochoty" ta glinke formowałas w prstokaty czy od razy wlepiałaś ja w ramke? ona sie tak przyklei do tej ramki bez niczego? chyba nie? ![]() Rumiankowa moj Natan ma takie krostki. Lekarz kazal mi odstawic nabial bo twerdzi ze to skaza bialkowa to nic ze nabial juz odstawailam i nie pomoglo! nie ukrywam ze troche jestem zla i podejrzewam ze ona sama nie wie co to) mi sie wydaje ze to tradzik niemowlecy no ale zobacze jak po tym odstawieniu bedzie...a z tym ze Natan ma to tylko na policzkach i brodce. tak jak pisze Malutka sprobuj wykapac w krochmalu (robi dobrze skore naprawde) Nyla Igamisia MonikaB Gratuluje Bylismy wczoraj u lekarza. Mały wazy 4950 juz mi rece odpadaja i kregoslup bolinei wiem co bedzie jak bedzie wazyl 7 kg... no i lekarz kazal odstawic nabial znowu ze wzgledu na krostki na buzi (to nic ze juz odstawialam i nie bylo poprawy ) i idziemy na szczepienie za 2 tyg. dziewczyny jak szczepicie swoje pociechy? 6w1? moze ktos mi napisac jak to jest? ja musze kupic taka szczepionke i zaniesc do przychodni czy jak??
|
|
|
|
#832 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
my jutro na szczepienia...
dziewczyny czy wasze maluchy tez czasem kaszla/???? moj goraczki nie ma.. kataru tez nie ale czasem zakaszle..;/i zakicha;/ i juz tak ma dosc dlugo
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#833 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Poiglot nasz też czasami kaszle. Na ostatnim ważeniu zapytaliśmy się położnej o to, bo byliśmy zaniepokojeni. Ona odpowiedziała, żejeśli to jest sporadyczne i takie pojedyncze kaszelki to normalne. Odkasłuje (odkaszluje?) te różne flegmy i inne wydzielinki które same się tworzą w płuckach. I że przez to się rozwija.
Edytowane przez Heksa Czas edycji: 2009-06-17 o 13:01 |
|
|
|
#834 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 122
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
Cytat:
Brawa dla synka - ladnie przybiera
|
||
|
|
|
#835 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
![]() to dobrze uff ![]() ---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ---------- hahaha nie no Gabrysia wygrywa!
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
|
#836 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 543
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Przepraszam, że się wtrącę do waszego wątku
![]() Poiglot- jeśli Twój maluszek czasem kicha lub kaszle to nie jest powód do niepokoju. Ja jestem mamą 4 miesięcznego chłopca i on to robi bardzo często. Kichanie to sposób oczyszczania noska, bo maluszek inaczej nie potrafi, natomiast szkrabki kaszlą, gdy zaczyna się u nich produkcja śliny, bo nie nadążają jej połknąć. Tak więc na pewno wszystko jest w porządku. Pozdrawiam wszystkie mamusie
__________________
|
|
|
|
#837 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
zmratiwlam sie bo jutro na szczepienie jade z malym dziewczyny mam pytanie do tych ktore mialy anemie w ciazy jaki stan zdrowia macie teraz? ja mialam isc na badania krwi i zapomnialam musze jechac na szpital teraz w tym tyg jakos i to zrobic w srode przylatuje tu wkoncu moja siostra rodzona juz nazawsze!!!nie widzialam jej pol roku tak za nia tesknie slodziaczkiem kochanym ![]()
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
|
#838 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 122
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Hej hej chwale sie
![]() http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=4024 Jak klikniecie w link sa tam fotki prezentu jaki zamowilam dla meza Tylko pare stronek ni o ciuszki dla Gabisi bo przeciez u nas juz wyprzedaz letnia hihi
|
|
|
|
#839 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Witam
![]() Dzis bylam z synkiem u pediatry w sprawie ustalenia najlepszego mleczka dla niego. I zostajemy przy Bebiko HA1. Malutki po nim nie ma kolek, ladne kupki robi i ladnie je... Aha... kupilam dzis butelke ze smoczkiem dynamicznym z Lovi, ktory wydluza sie jak brodawka, super sprawa ![]() Bercia kuroikaze caluski dla Natanka z okazji miesiecznicy rowniez moje samopoczucie juz dobre, dziekuje za zainteresowanie gratuluje wagi synka, no nasze pociechy rosna i to tak szybko ![]() Odnosnie szczepien, ja bede brala ta 5 w 1 czy jakos tak, u mnie jest tak, ze sa do nabycia (do kupienia)w przychodni w ktorej szczepie, nie musze kupowac. Musisz sie dopytac, bo czasem trzeba kupic samemu w aptece. poiglot moj tez czasem zakaszle lub zakicha a do tego jeszcze ma czkawke superzabula mam nadzieje ze katarek minie szybko. gosik ta luszczaca sie skora na glowce to moze ciemieniucha?? jesli to ciemieniucha, to stosuje sie oliwke i wyczesuje. ania ja sciagalam miesiac czasu mleczko synkowi laktatorem boszenko jestem pelna podziwu dla dzielnej mamusi, ze tak sie ladnie zorganizowalas z podroza. Ja bym sie chyba nie odwazyla. Zycze duzo zdroweczka dla Blanusi Małgosiu wydaje mi sie ze przechodzicie z malym kryzys laktacyjny lub in. kryzys wieku rozwojowego. Poczytaj sobie o tym na necie to sie uspokoisz i nie daj sobie wmowic ze nie masz mleka bo nie dbasz o siebie. Kobieta ma zawsze mleko tylko trzeba psychika pobudzic przysadke do produkcji wiekszej. Nie martw sie, bedzie dobrze. Ja tez to przechodzilam i wiem ze jest trudno, u mnie nawet gdy ten kryzys sie zaczal, to w tym dniu mniej mleka sciagnelam niz moj synek wypil obliczajac to na dobe, ale na szczescie mialam zapas z dnia poprzedniego wiec jakos wyrobilam. Przystawiaj maluszka, a zobaczysz ze bedzie wiecej mleczka, tylko musisz byc cierpliwa
__________________
FILIPEK SZYMONEK |
|
|
|
#840 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 384
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Byłam z małą u pediatry z tym katarem,bo ledwo zipiała rano no i przepisała nam sól fizjologiczną w areozolu oraz nasivil 2x dziennie, rany jak ja nie lubie dawać Heli lekarstw,bo sie drze nawet przy witaminach ;]
Kazała jak kaszle i się dławi,żeby ją kłaść głową niżej na brzuchu czyli np założywszy noge na noge przewiesić ją z jednej na drugą. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:33.















dopiero przy karmieniu się uspokaja...Strasznie nie lubi tego wyjścia z wody na ręcznik...
" albo "za mało mleka 

moj maly sie dzis pozadnie najadl
Ręce mi odpadają od dźwigania małego a mięśni ani śladu...
Zabki
