Październikowe PM :)

[BEAMI]

zlotko855 tych czarnych to obcasik 8 cm, ja to je bede miała raczej na szczgólne okazje i moze w nich poprawiny obskocze. Ja tez wole luzniejszy styl i dlatego obawiam sie ze nie wytrzymałam bym na sowim weselu w takim obcasiku jak u tych czarnych. Ty sie prześpi, pójdziesz jeszcze raz zamierzysz jak sprowadzą i zobaczysz czy ten paseczek bedzie ci trzymał nózke. Te są bombowe

Claris ja mam 24 lata, a ślubowac bede o 17:00, chyba jak narzaie najpózniej z dziewczyn.

judith8 pajne te twoje butki, poluje własnie na takim szerszym obcasiku ale nie moge znalez, i piękne te kociaki, zakochałam sie



Ten czas mi zaczoł teraz strasznie szybko leciec i własnie sie zorientowałam ze prócz podstaw nie mam nic załatwionego i jeszcze zapomnielismy o tej poradni. Od lipca to juz musze sie wszystkim zając.

Kochane dobrej nocki ja wracam do moich pytanek, musze troszki podgonic bo w sobote ide na wesele

zlotko855 plener bede miała na tygodniu po weselu

[Claris]

Napisane przez SSR

Ja mam ślub o 12:00, ale u mnie na śląsku to normalne Bywają nawet wcześniej, choć teraz coraz później młodzi robią.

Wow, teraz to jestem w ciężkikim szoku Ale jak u Was tak się robi to spoko Tylko kurcze o której Ty będziesz musiała wstać zeby się wyszykować

Napisane przez zlotko855

claris - no tak fakt bedziesz miec 24, ale teraz najmlodsza jestes
my zdecydowalismy sie na 14 wlasnie z racji tego, ze szybko robi sie ciemno, a ze gosci troche bedzie to zejdzie z zyczeniami i jeszcze z 20km mamy z kosciola na sale.

dziewczyny kiedy robicie sobie sesje w plenerze?
my w tygodniu po slubie, a wy jak?

My też do naszej sali mamy kawałek, ode mnie to ok. 20 min I plener też chcemy mieć w tygodniu, napewno nie w sb. ani w nd.

Dobrej nocki wszystkim i dziękuję za miłe przyjęcie

[hipka80]

złotko, buty bardzo fajne i mimo, ze jestem gorącą zwolenniczką wyskoich obcasów na codzień, to myslę, ze na cała noc i pół dnia to troche za wysoki. Ile one mają 10, 11 cm?Co do paska - to jeśl masz gołą stope to bedzie sie trzymał, jesli planujez jakies pończoszki to raczej na bank bedzie sie ześlizgiwał....

widzie dziewczynki, ze weszło na latka ja rocznikowo mam 29, ale póki co 28, bo urodziny dopiero pod koniec października

Miłego dzionka Wam zycze Kochane
wczoraj pisałam "listy przewodnie" do zaproszeń, które bedziemy wysyłali pocztą.
Nie podzieliłam sie z Wami reakcja po zobaczeniu zaproszeń na zywo - są śliczne....i tak jakoś inaczej sie na nie patrzy jak sa tam już nasze imiona i nazwiska

cześć Claris, zobaczysz jak szybko zleci;-)

BEAMI ja też stwierdziłam, ze wcale tak już dużo czasu nie zostało. Musze mojego TŻ po garnitur wyciągnąć i swoją garderobę skompletować no i na poprawiny coś kupić...

[BEAMI]

Napisane przez hipka80

złotko, buty bardzo fajne i mimo, ze jestem gorącą zwolenniczką wyskoich obcasów na codzień, to myslę, ze na cała noc i pół dnia to troche za wysoki. Ile one mają 10, 11 cm?Co do paska - to jeśl masz gołą stope to bedzie sie trzymał, jesli planujez jakies pończoszki to raczej na bank bedzie sie ześlizgiwał....

widzie dziewczynki, ze weszło na latka ja rocznikowo mam 29, ale póki co 28, bo urodziny dopiero pod koniec października

Miłego dzionka Wam zycze Kochane
wczoraj pisałam "listy przewodnie" do zaproszeń, które bedziemy wysyłali pocztą.
Nie podzieliłam sie z Wami reakcja po zobaczeniu zaproszeń na zywo - są śliczne....i tak jakoś inaczej sie na nie patrzy jak sa tam już nasze imiona i nazwiska

cześć Claris, zobaczysz jak szybko zleci;-)

BEAMI ja też stwierdziłam, ze wcale tak już dużo czasu nie zostało. Musze mojego TŻ po garnitur wyciągnąć i swoją garderobę skompletować no i na poprawiny coś kupić...

To super ze jestes zadowolona z zaproszeń, ja narazie czekam na swoje.
Ja własnie w lipcu planuje skąpletowac garderobe, po garniturek mój TZ mówił ze sie wybierzemy w sierpniu.

Ja również zycze miłego dnia

[gabryna]

Cześć dziewczyny,sory że nie pisałam z wami wczoraj ale niestety nauka ostatnie egzaminy itd....

Beami buty masz fajne i pewnie wygodne.

Złotko Twoje buty też są super.Przekonasz się czy dobrze ci leżą jak przymierzysz swój rozmiar.Ja też chciałam takie ale nie było mojego koloru

Claris czas ci zleci nawet nie będziesz wiedziała kiedy u nas byl niedawno rok i o nagle 4 miechy zostałyI dużo masz już załatwione ja to w sumie załatwiałam wszystko na początku tego roku j.załatwiałam sale 2-3 tygodnie temujeżeli chodzi o godzinę ślubu to ja mam chyba najpóźniej....o 18.00

Ja 1.10 skończe 22 lata i widze że chyba jestem najmłodsza ale to nie ważne.

któraś pisała na temat papierów z kościoła(tylko nie pamiętam która) u mnie jert tak że TŻ musi przynieść tylko akt chrztu(bo był w innej parafii chrzczony) a resztę (moję akty i nasze bierzmowanie) wyciągają oni i nic mi nie mówili że za to się płaci- a może nie mówią bo on jest ministrantem-cholera wie....

[SSR]

Dzień dobry

Napisane przez zlotko855

dziewczyny kiedy robicie sobie sesje w plenerze?
my w tygodniu po slubie, a wy jak?

zlotko ja robię sesję w dniu ślubu, mam salę nad jeziorem więc blisko i jest co robić. Po obiedzie, 1 tańcu i paru tańcach też, będzie tort a później uciekamy na plener, a goście mają czas odpocząć, ochłonąć i pospacerować nad jeziorem. Potrwa to raptem 2 godziny więc nie taka tragedia.
No chyba, ze będzi elało to w inny dzień, ale przecież nie bedzie

Napisane przez BEAMI

Ten czas mi zaczoł teraz strasznie szybko leciec i własnie sie zorientowałam ze prócz podstaw nie mam nic załatwionego i jeszcze zapomnielismy o tej poradni. Od lipca to juz musze sie wszystkim zając.

Kochane dobrej nocki ja wracam do moich pytanek, musze troszki podgonic bo w sobote ide na wesele

O BEAMI, dobrze że mi przypomniałąś poradnie musze jeszcze zaliczyć i to dwie przed pójściem do kancelarii
No to się będziesz bawić w sobotę, mam nadzieję że zdasz relację

Napisane przez Claris

Wow, teraz to jestem w ciężkikim szoku Ale jak u Was tak się robi to spoko Tylko kurcze o której Ty będziesz musiała wstać zeby się wyszykować

Claris no u nas na śląsku tak jest i już Dawniej śluby były 9,10, 11, a ta moja 12 to i tak spoko, bo jak mają 13, 14 to już narzekają Ludzie jak się pytają czemu tak wcześnie, to im sie zawsze odpowiada, że tak zrobiliśmy aby goście zjedli o normalnej godzine obiad i u nas tort po obiedzie zaraz do kawy. Taka tradycja Za to wesela mamy długie i można sobei pozwolić na 1-dniowe i na sesję podczas wesela i w ogóle tak szybko nie przeleci. A wstać wyszykować to normalnie chyba o 7 wstanę, umyję się, potem o 8 fryzjer, o 10 makijaż i od 11 ubieranie. Do kościoła mamy rzut beretem a TŻ mieszka dwa piętra pode mną więc wszędzie bliksko i nie trzeba się spieszyć

O kurczątko właśnie muszę się zacząć rozglądać za fryzjerem i makijażystką. Dziewczyny Wy już macie??

Napisane przez hipka80

wczoraj pisałam "listy przewodnie" do zaproszeń, które bedziemy wysyłali pocztą.
Nie podzieliłam sie z Wami reakcja po zobaczeniu zaproszeń na zywo - są śliczne....i tak jakoś inaczej sie na nie patrzy jak sa tam już nasze imiona i nazwiska

hipka to super, że zaproszenia Ci się podobają A te listy przewodnie to po co i z czym się je i co tam pisałaś?

[hipka80]

SSR, doszłam do wniosku, ze wysłanie takiego "gołego zaproszenia" to nie do końca tak jakbym chciała. Chciałam napisać coś od siebie, od nas.
Dlatego kupiłam papier (udało mi sie kupic prawie identyczny jak użyty w zaproszeniach) i napisałam, ze bardzo bedzie nam miło jeśli zechca nam towarzyszyc w tym ważnym dla nas dniu itd. Napisałam też o noclegach i o tym, ze już od rana w sobote beda domki dla gości zarezerwowane i mogą sie tam przygotować.
Jak sie wrecza osobiście zaproszenia to zawsze sie coś mówi, a do tych wyslanych napisałam
wiesz, ja zwracam dużą uwage na takie szczegóły (choć to nie zawsze dobrze)
generalnie to wczesniej z niczym takim sie nie spotkałam, ale tak sobie wymyśliłam i już;-)

judith super zaproszenia - świetny pomysł

[olajka]

złotko właśnie nie wiem jak ta suknia na filmie z wesela się będzie prezentować i ogólnie na fotkach bo są tam takie błyszczące kwiatuszki więc mam nadzieję, że ładnie je widać będzie. Buty są bosssskie!!! Baaaaardzo w moim stylu Ja do swojej znaleźć nie mogę bo nie podobaja mi się takie te zwykłe i z czubami i niskie. Mam takie kremowe w domu podobne bardzo do tych Twoich, tylko że sa z kokardką nad paluszkami, ale moje nie maja paska na piete tylko gumkę, która się rozciągneła i spadają Musze cos z tym zrobić. Powinnaś duzo w nich pochodzić, bo mierzyłam tez podobne kiedyś z takim zapieciem i niestety mi spadają. A można noge złamać :/

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Claris witaj

---------- Dopisano o 12:37 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

judith dzięki za dopisanie mnie do listy Zaproszenie bardzo oryginalne naprawdę, ale fajne Piszę tak na raty bo łatwiej mi odpisywać jakby co ;p
złotko ja też lubie byc wyluzowana no ale wiadomo stres czasem dopada mimowolnie. Jej a w dzień slubu to się chyba zatrzęse.. trzeba jakieś lekarstwo zażyć

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

No to ja mam 25 lat.
SSR świadków już mamy wybranych, moja świadkowa strasznie przeżywa sprowadzam ja troche na ziemie mówiąc ,, a co ja mam powiedzieć?!''
Godzinę mamy zaklepaną, jest to 16. Oby nie było za zimno i zbyt ciemno sie nie ro0biło bo inaczej życzenia na sali.

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

My również mamy sesje plenerową na tygodniu. Przed weselem kilika dni chcemy też nagrać krótki filmik, żeby dodać go na czołówke na płytkę z filmem z weselicha zamiast tych zdjęć z dzieciństwa

---------- Dopisano o 13:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

Nie mogę znaleźć tego forum na którym piszę baja

[zlotko855]

czesc dziewczynki
jak tam BEMAI pouczylas sie jeszcze cos wczoraj? jej mialas tak pozno glowe do tego? kiedy masz dokladnie obrone?
ja ostatnio musialam cos dopisac do swojej pracy i zewszlo mi do 4.30 na dwoch kawach i red bullu - TZ krzyczal na mnie no ale musialam, zeby wytrwac.

hipka one chyba maja z 9 cm (tak na oko) Tak, dlugo bede musiala na tych obcasach wytrzymac i na pewno bedzie trudno tym bardziej, ze nie chodze na co dzien w takich butach:/ Wiecie chyba zrezygnuje... niech je przywioza zmierze ale raczej nie kupie, na pewno sa gdzies dla mnie odpowiednie buty na nieco nizszym obcasie.
super, ze zaproszenia sie podobaja tez nie moge sie doczekac az zobacze nasze z naszymi danymi
a z tymi "listami przewodnimi" to fajny pomysl

gabryna to zycze powodzonka na ostatnich egzamionach

SSR nie dziwie sie ze robisz sesje w dniu slubu, skoro masz takie mozliwosci obok restauracji mmmm jeziorko fajnie my pewnie jakies tam fotki z fotografem zrobimy w ogrodzie przy lokalu ale na plener wybieramy sie w inny dzien, bo wlasnie szkoda czasu w dniu slubu, a Ty masz wszystko na miejscu, wiec nie ma problemu do tego bedzie idealna pogoda wiec wszystko cacy
o TZ mieszka w tym samym bloku? jak fajnie, tylko zejdzie schodami no chyba, ze winda zjedzie

dobre pytanie: makijazystka i fryzjer..... nie mam fryzjerki...pamietacie moja fryzuremakijazyst ke mam, bo jest nia moja kuzynka, takze juz zarezerwowala sobie ten dzien, takze na weselu w razie W mnie poprawi jeszcze, ale moze nie bedzie takiej koniecznosci.

olajka wlasnie tego paska sie boje i obcasa. chyba tak jak pisalam wczesniej - zrezygnuje. poczekam az przyjda i zobaczymy.
w dniu slubu to ja chyba padne z wrazenia... juz teraz mam motyle w brzuchu jak o tym mysle... oj trzeba bedzie sie obkupic w cos uspakajajacego
a czytalam, ze dziewczyny kilka dni wczesniej przed weselem pija melise? nie pilam nigdy... daje to cos?

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...339029&page=82 a to jest to forum, gdzie udziela sie baja

[judith8]

zlotko my sesje mamy w pon lub wtorek po slubie, pochwale sie www.kacperolejnik.com jedziemy do 3miasta i bedziemy miec tzw. calodniowy plener artystyczny czy jakos tak
generalnie to jak zobaczylam ze moj fotograf http://www.kacperolejnik.com/news/28.html to


hipka ech zaluje ze nie wpadlam na te listy przewodnie, wprawdzie obdzwonilam rodzine ale te listy to super pomysl

SSR ja mam wizazystke zle fryzjera brak i nadal szukam, na codzien czesze sie w poznaniu a w miescie gdzie mieszkam nie znam nikogo, bede musiala poszukac

dziekuje, ciesze sie ze zaproszenia sie podobaja

ps. a ja jeszcze swiadka nie mam

[olajka]

Dzięki złotko Melise piłam kiedyś przed egzaminem, sama nie wiem czy coś daje czy to tylko działa tak na psychikę. Moja znajoma to brała jakies tablety uspokajające, ale i tak sie popłakała w kościele.

SSR fajnie tak nad jeziorkiem. Byliśmy niedawno na weselu gdzie było obok lokalu jeziorko i wogóle piękny plener, a zdjęcia im wyszły świetnie.

Ja mieszkam w bloku i nie wiem jak klatke ustroić, a na drugim piętrze mieszkam z dwupiętrowego. No i musze kogos do tego zatrudnić bo ja sie przecie nie wyrobie!

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Ja mam sprawdzona fryzjerkę, ale jak już od dawna chciałam się umówić to ciągle jmówiła żebym przyszła zapisac sie póxniej bo jeszcze nie maja odpowiedniego kalendarza. Jutro będę tam u nich w salonie więc może juz się uda zapisać. Moja świadkowa tez chce do tego samego i mam pytać równiez i o nią.

[hipka80]

Napisane przez judith8

zlotko my sesje mamy w pon lub wtorek po slubie, pochwale sie www.kacperolejnik.com jedziemy do 3miasta i bedziemy miec tzw. calodniowy plener artystyczny czy jakos tak
generalnie to jak zobaczylam ze moj fotograf http://www.kacperolejnik.com/news/28.html to


hipka ech zaluje ze nie wpadlam na te listy przewodnie, wprawdzie obdzwonilam rodzine ale te listy to super pomysl

SSR ja mam wizazystke zle fryzjera brak i nadal szukam, na codzien czesze sie w poznaniu a w miescie gdzie mieszkam nie znam nikogo, bede musiala poszukac

dziekuje, ciesze sie ze zaproszenia sie podobaja

ps. a ja jeszcze swiadka nie mam

dzieki judith, mam nadzieje, ze zaproszonym też sie spodobają.
My za tydzień jedziemy do mojego rodzinnego miasta - rozdac zaproszenia. Przy okazji chcemu spotkac sie z zespołem i fotografami - bo póki co wszytsko przez net i korespondencyjnie (no z zespołem moi rodzice podpisywali umowe) ciekawa jestem czy już można spisać protokół w kościele czy to nie za szybko?
mam nadzieje, ze znajde tez fryzjerke, co do makijazu to ciągle sie zastanawiam, czy sama sie nie malować
ja mam swiadkową, ale TŻ jeszcze niet,. on to ma na wszytsko czas
w piątek jedziemy ostatecznie zdecydować sie na obrączki (zostały nam 2 modele do wyboru) i podpisac umowe.

[SSR]

Napisane przez hipka80

SSR, doszłam do wniosku, ze wysłanie takiego "gołego zaproszenia" to nie do końca tak jakbym chciała. Chciałam napisać coś od siebie, od nas.
Dlatego kupiłam papier (udało mi sie kupic prawie identyczny jak użyty w zaproszeniach) i napisałam, ze bardzo bedzie nam miło jeśli zechca nam towarzyszyc w tym ważnym dla nas dniu itd. Napisałam też o noclegach i o tym, ze już od rana w sobote beda domki dla gości zarezerwowane i mogą sie tam przygotować.
Jak sie wrecza osobiście zaproszenia to zawsze sie coś mówi, a do tych wyslanych napisałam
wiesz, ja zwracam dużą uwage na takie szczegóły (choć to nie zawsze dobrze)
generalnie to wczesniej z niczym takim sie nie spotkałam, ale tak sobie wymyśliłam i już;-)

Hipka bardzo fajnie to obmyśliłaś. Ale ja, choć mam 80%zaproszeń wysyłkowych to jak ludzie będą potwierdzać, to powiem im o możliwości noclegów i transportu i mają mi się określić, co bym zamówiła wszystkiego ile trzeba A tym dawanym na żywo, to będę tłumaczyć co i jak, przy zapraszaniu.

Napisane przez zlotko855

Wiecie chyba zrezygnuje... niech je przywioza zmierze ale raczej nie kupie, na pewno sa gdzies dla mnie odpowiednie buty na nieco nizszym obcasie.

SSR nie dziwie sie ze robisz sesje w dniu slubu, skoro masz takie mozliwosci obok restauracji mmmm jeziorko fajnie my pewnie jakies tam fotki z fotografem zrobimy w ogrodzie przy lokalu ale na plener wybieramy sie w inny dzien, bo wlasnie szkoda czasu w dniu slubu, a Ty masz wszystko na miejscu, wiec nie ma problemu do tego bedzie idealna pogoda wiec wszystko cacy
o TZ mieszka w tym samym bloku? jak fajnie, tylko zejdzie schodami no chyba, ze winda zjedzie

zlotko jak Ty nie chodzisz na co dzień w takich butach to po co się męczyć Na pewno znajdziesz niższe, wygodne i tylko dla ciebie

Co do pleneru to tak jeziorko, no w sumie jezioro bo ponad 90ha, my i ta wymarzona pogoda

Tak ja i TŻ mieszkamy razem w bloku, nawet w jednej klatce od zawsze. Ja na IIIp a on na parterze, ale windy nie ma Znamy się od piaskownicy, długi czas czuliśmy do siebie miętę, ale tak na powaznie to zaczeło się w 2000roku. w sierpniu minie 9lat

Napisane przez judith8

, pochwale sie www.kacperolejnik.com jedziemy do 3miasta i bedziemy miec tzw. calodniowy plener artystyczny czy jakos tak
generalnie to jak zobaczylam ze moj fotograf http://www.kacperolejnik.com/news/28.html to
ps. a ja jeszcze swiadka nie mam

judith ale zaszalałaś z tym fotografem super

Co do świadka to spokojnie. JA moją świadkową 2tygodnie temu dopieor prosiłam, a TŻ miał już swojgo od października zeszłego roku. Co za kolejność

Napisane przez olajka

Ja mieszkam w bloku i nie wiem jak klatke ustroić, a na drugim piętrze mieszkam z dwupiętrowego. No i musze kogos do tego zatrudnić bo ja sie przecie nie wyrobie!

No ja mam do strojenia 3piętra U mnie i u TŻ będzie ekstra a pozostałe to tylko aby było. Myślę, że kupię organzę porobię kokardy na poręcze i może jakieś kwiatki i tyle. Nie mam czasu na pierdoły, choć jeszcze w zeszłym roku chciałam robić kwiaty z bibuły Dobrze, że mi przeszło A i stroićbędę w piątek wieczorem.

Napisane przez hipka80

My za tydzień jedziemy do mojego rodzinnego miasta - rozdac zaproszenia. Przy okazji chcemu spotkac sie z zespołem i fotografami - bo póki co wszytsko przez net i korespondencyjnie (no z zespołem moi rodzice podpisywali umowe) ciekawa jestem czy już można spisać protokół w kościele czy to nie za szybko?
mam nadzieje, ze znajde tez fryzjerke, co do makijazu to ciągle sie zastanawiam, czy sama sie nie malować
ja mam swiadkową, ale TŻ jeszcze niet,. on to ma na wszytsko czas
w piątek jedziemy ostatecznie zdecydować sie na obrączki (zostały nam 2 modele do wyboru) i podpisac umowe.

A ja z zespołem umówiona jestem w lipcu, a pomysłu na 1 taniec brak
Kamerzysta i fotograf w sierpniu, a protokół to dopiero w lipcu jak będę miała papier z USC.

Powodzenia w wyborze obrączek

Dziś dziewczynki poszła lista gości do druku i za tydzień zaproszenia do odbioru, nareszcie

[hipka80]

judith - mega wypasione zdjecia, piekne!!!!!!!!bedz iecie mieli fantastyczną pamiatkę

no wlaśnie, chyba przyszły weekend to bedzie jeszcze za szybko na protokół, co chyba do tego trzeba mieć papier z USC. Najeździmy sie troche na to pomorze w tym roku;-)

[olajka]

No ja też bym może w piątek sie wzieła za to, ale mam w jednym mieszkaniu takich sasiadów, co mają synka rozrabiakę i wogóle do nich przychodzi nieciekawe towarzystwo No i nie chiałabym że to poszło na marne ;/ a równiez myslałam o organzie i żywych kwiatach (tylko jak je przymocować do poręczy..?) no a nad balonami to zastanawiam się, ale może trochę sie przywisi przy wejściu do klatki. Nie chce żeby było tez tego za dużo. Wyjdzie w praniu najwyżej jak to będzie wyglądać

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Dziewczyny moja świadkowa ma fryzurkę ala bob. No i chce je troszke pokręcić, ale sama nie wie jak to ma wyglądać do końca. Posiadacie może jakies fotki do takich fryzur? A może któraś z Was ma podobną?

[gabryna]

Ja będę miała zdjęcia w dniu ślubu i nie martwię się o fotografa i kamerzystę bo przyjaciel TŻ jest zakochany w tym.Podpisywanie 'cyrografu' zostawiam to na drugą połowę lipca.Fryzjera mam tylko gorzej z kosmetyczką nie mogę znaleźć dobrej....Ja świedka miałam już zanim poszłam rezerwować termin

a co myślicie na temat solarium??

[olajka]

Ona ma tak obcięte włoski. Macie jakieś pomysły czy da się coś z takiego fryzu wymodzić?

[olajka]

Ja chodzę do solarium teraz. W kwietniu bylismy na weselu brata mojego TŻ-ta i tez chodziłam przed nim. Kosmetyczki tez nie mam umówionej jak narazie. Nie wiem czy malowac się sama czy iść właśnie do kosmetyczki. Pójde najwyzej na próbny make-up. Mam trochę problematyczną cerę i nie chce sie świecić, dlatego fajnie by było jakby mnie umalowała tak ażebym nie musiała używać bibułek matujacych.

[fretka82]

witam dziewczyny, przepraszam, że się nie odzywałam ale po mału to nadrobię. 5go czerwca dowiedziałam się, że muszę być natychmiast operowanai miałam w tamtym tygodniu operację już jestem w domu. muszę przeczytać zaległe posty i się odezwę. pozdrawiam

[BEAMI]

judith8 ale masz swietnego fotografa, wypasione te jego fotki

zlotko855 zdaża mi sie tak czasmi posiedziec do późna, ale wczoraj długo nie wytrzymałam, bo to co sie ucze to takie nudne ze sie tylko spac chce

fretka82 mam nadzieje, ze to nic powaznego nie było i po tej operacji to juz bedzie dobrze. Trzymaj sie kochana

[hipka80]

Napisane przez fretka82

witam dziewczyny, przepraszam, że się nie odzywałam ale po mału to nadrobię. 5go czerwca dowiedziałam się, że muszę być natychmiast operowanai miałam w tamtym tygodniu operację już jestem w domu. muszę przeczytać zaległe posty i się odezwę. pozdrawiam

fretka, mam nadzieje że już wszytsko ok. Zdrówka życzę
dobrze, ze już jesteś. Masz sporo do nadrobienia

[judith8]

Napisane przez olajka

Ona ma tak obcięte włoski. Macie jakieś pomysły czy da się coś z takiego fryzu wymodzić?

to ja sie podpisuje bo mam bardzo podobnie a w glowie pustka i nie wiem co zrobic z wlosami w dniu slubu

bardzo sie ciesze ze kacper bedzie z nami, robi piekne zdjecia i jak pojechalismy do 3miasta na spotkanie z nim to odrazu zlapalismy kontakt
super ze wam sie zdjecia podobaja

fretka mam nadzieje ze wszystko ok, trzymaj sie cieplutko

gabryna ja tez mysle pochodzic troche na solarium bo ja sie generalnei nei opalam, blada jestem i chce zobaczyc w najblizszym czasie jak bym wygladala z lekka opalenizna

ja musze tz kopnac w tylek zebysmy juz mysleli o spisywaniu protokolu bo on ma na wszystko czas,

pytanie odnosnie USC, powinnam isc wedlug miejsca zmieszkania gdzie jestem zameldowana tymczasowo czy tam gdzie na stale

i teraz mega glupie pytanie bo jeszcze nie sprawdzalam a moze wiecie, jezeli chodzi o odpis aktu chrztu itd. to musze sie udac tam gdzie bylam chrzczona

i zapowiedzi, zapytam ksiedza ale sie zastanawiam czy mozemy razem w tym kosciele gdzie mieszkamy i pod ktora parafie nalezymy z automatu czy znowu powinnam tam gdzie naleze ze wzgledu na miejsce zameldowania stalego

[hipka80]

dziewczyny, ja na krótsze włosy coś znalazłam jakiś czas temu. Sama nosiłam sie z zamiarem takiego uczesania, ale jednak hoduje swoją czupryne.
co do USC, dzwoniłam tam ale nie pamietam jak to jest - do którego trzeba iść;-(
a co do aktu chrztu to tam gdzie byłaś chrzczona.
aaa i do USC - trzeba mieć skrócony odpis aktu urodzenia. Tzn ja musze mieć, bo jestem zameldowana w innym miejscu niż sie urodziłam.
najlepiej zadzwonic i zapytać tych babeczek w USC - bo jak dla mnie to za dużo papierków do ogarnięcia;-)

[zlotko855]

judith na widok zdjec Twojego fotografa zrobilam to samo robi cudne zdjecia

SSR chodzi o to, ze chce wyoki obcas TZ jest duzo wyzszy ode mnie, wiec chcialam takie wyzsze buty.

wow 9 lat razem - gratuluje super i do tego zawsze gdzies tam przewijal sie w Twoim zyciu
ja mojego TZ tez kojaze (bo jestesmy z tej samej miejscowosci), ale dopiero liceum na polaczylo (chodzilismy do jednej klasy) i w klasie 3 postanowilismy byc para i tak juz ponad 6 lat.

gabryna ja chodze na solarium tez teraz, tzn chodze ogolnie co jakis czas.

fretka witaj znowu mam nadzieje, ze ze zdrowkiem juz o niebo lepiej

judith co do USC to nie wiem, gdzie trzeba isc w Twoim przypadku... a jesli chodzi o akt chrztu to tak, musisz pojechac tam gdzie bylas chrzczona i ksiadz w aktach tez ma Twoje bierzmowanie (ten akt tez musisz odebrac)

[judith8]

dzieki dziewczyny za odpowiedz

hipka a ten skrocony odpis aktu urodzenia to bralas z .....

w piatek sobie zrobie luzniejszy dzien w pracy i obdzwonie USC

a my z TZ od czasu studiow razem, politechnika nas polaczyla
wstyd troche bo on pamieta kazde nasze spotkanie jak mnie mijal na korytarzach itd. a ja hmmm pamietam od czasu jak zlamamalm noge i wszedzie ze mna chodzil, ze niby taki pomocny

[hipka80]

Mama załatwia, ale to z USC w mieście, w którym sie urodzilam.

[judith8]

Napisane przez hipka80

Mama załatwia, ale to z USC w mieście, w którym sie urodzilam.

szczesciara

[Claris]

judith8 wow piękne, artystyczne zdjęcia, można wiedzieć ile sobie fotograf zażyczył pieniążków? a to nasz fotograł: http://www.irstudio.pl/index1.html (my mamy niższą cenę, bo go zaklepaliśmy, jak jeszcze był tańszy)

Wogóle to proszę bardzo o trzymanie za mnie kciuków jutro, mam ostatni egzamin w tej sesji, jeśli zdam to będę miała wakacje

[judith8]

Claris wyslalam na priva informacje, twoje zdjecia sa super, bardzo mi sie podobaja [znaczy fotograf

trzymam kciuki jutro caly dzien

wiecie co ma mproblem z pierwszym tancem bo moj zespol ma oryginalne wykonania i pewnie najlepiej zebym wybrala cos z tego co mozna odsluchac na stronie, co myslicie? http://www.popvandaal.pl/demo/
tz chce Speed of sound; Coldplay ale nie wydaje mi sie zeby zespol dal nam demo do cwiczen jeszcze nie pytalam a wam cos sie podoba z demowek?

[mysia7a]

Napisane przez judith8

jak to mawiala reba z powiesci kinga 'reka mistrza' [polecam goraco na marginesie] oj niedobry ty, niedobry
nie chwalilam sie bo jakos zrobienie zdjecia telefonem potem zgranie na laptopa...len jestem smierdzacy

co do butow to jak na codzien nie nosisz to zacznij jak najszybciej przyzwyczajac noge bo taka roznica bedzie odczuwalna dla stopy, wprawdzie zawsze mozesz miec buty na zmiane ale nie powinny bardzo roznic sie obcasem od tych wybranych butow bo bedziesz deptac suknie
grunt to by byly dobrze wywarzone, ja mam 9cm buty kupione w aldo na wielkie wyjscia do malej czarnej i sa super wywarzone wiec od swieta sie poswiecam i je zakladam - w ramach bonusu zdjecie pyzy i lucki - w chwile potem ratowalam buty

Claris my mamy na 16.00

Duuży obcas Albo na zdjęciu tak wygląda :P

Napisane przez Claris

judith8 wow piękne, artystyczne zdjęcia, można wiedzieć ile sobie fotograf zażyczył pieniążków? a to nasz fotograł: http://www.irstudio.pl/index1.html (my mamy niższą cenę, bo go zaklepaliśmy, jak jeszcze był tańszy)

Wogóle to proszę bardzo o trzymanie za mnie kciuków jutro, mam ostatni egzamin w tej sesji, jeśli zdam to będę miała wakacje

No to trzymam kciuki


U mnie wszystko skończone Pokazał jaki jest nieodpowiedzialny, czego wcześniej nie widziałam.. Tak jak pisałam zaczęło się od smsa. Ale nie ja go napisałam, tylko jakaś dziewczyna Więc tak..przyszedł sms, on woła z łazienki: kochanie, zobacz kto napisał bo mam miała przesłać pewne dane. Więc ja biore i czytam a tam sms: "To o czym chcesz pogadać".. Więc ja zadzwoniłam pod ten numer, w pierwszym momencie pomyślałam, że to pomyłka.. Odezwał się kobiecy głos. Mówię, mój mąż dostał smsa z tego numer.. a ona "mąż'? A ja wysyłam koledze z pracy.. (Tylko u Niego pracują sami mężczyżni, bo to urzad śledczy..)
On wchodzi na górę i ja mówie, ktoś do Ciebie napisał, jakaś dziewczyna. Znasz ten numer? A on nie. Mówie ok, i zaraz z żartem, ale jesteś pewien? I z uśmiechem i z grożącym palcem, bo jak kochanie pokaże się na bilingu to mnie tu już nie będzie, podeszłam i dałam mu wtedy buziaka. A on nie będzie go na bilingu, i jak to mówił popatrzył mi w oczy. Dokończył kanpkę wstał i zaczął... i właśnie od tego się zaczęło

A wczoraj się wszystko skończyło. Pojechałam w ponedziałek tam do domku, nie wziełam ładowarek, telefony padły. Ale jego nie zastałam, więc myśle sobie, zostane na noc. O godzinie 3 nad ranem, budzi mnie... Coś tam mów, dostaje smsa, ja pytam od kogo on, a on do mnie, że nieważne to są jego prywatne wiadomości.. Ale nigdy nie mieliśmy przed sobą tajemnic Strasznie zabolało.. Więc pytam gdzie był, a on że tu i tam. I mówie, kolega wysłał tego smsa? A on, że tak... Ale ja myśle sobie, kolega? Jasne
Na następny dzień chciałam jeszcze pogadać, ale on nie chciał wciąż nie potrafił powiedzieć czy chce ze mną być...
Po południu dostałam biling połączeń, numer tamten tam widniał Okłamał mnie prosto w oczy Pojechałam po swoje rzeczy. Nawet nie próbował mnie zatrzymać Porozmawiać Zrozumiałam wtedy że jednak mu na mnie nie zależy Przyjechałam do domu i się załamałam, zrozumiałam, że mnie zdradził Moja mama zadzwoniła do jgo mamy i pyta się wie czy co się dzieje, a ona że nie... Wieć moja mama jej wszystko wyjaśniła. A ona mówi, "a ja myślałam, że w końcu przy Ani się ustatkuje" No to wygląda na to, że nie był wierny tylko mnie, ale i poprzednim dziewczynom I jeszcze dodała, że on boi sie odpowiedzialności i jak ja mam to rozumieć
Przez te ostatnie dni, nie byłam wstanie nic jeść, schudłąm niemiłosiernie Wczoraj jeszcze załatwiłam sobie zwolnienie lekarskie na tydzień w pracy, bo nie usiedziałabym Lekarz przepisał lepsze siordki uspakajające, przynajmnij myślać teraz o nim, nie płacze. Ale jest mi też tak ciężko.

Teraz już nie wiem co myśleć, jedno wiem, nie chce go znać, widzieć, słyszeć.. nie teraz a jednocześnie tak bardzo go kocham Jest mi ciężko pochowałam wszystkie jego zdjęcia, prezenty skunie slubną musiałam wynieść z domu ale niestety, dobrych wspomnień nie da się wymazać z pamięci Gdyby chociaż próbował mnie wtedy zatrzymać chciał jeszcze porozmawiać Ale nie...
Więc skoro bał się odpowiedzialności, szukał wrażeń, to po co chciał ten ślub..