Przygotowania w toku bo ślub już w tym roku - PM-ki 2009 cz.12

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez kwiatuszekk88

Tak taki jest u nas zwyczaj dajemy sąsiadom tym, z którymi utrzymujemy dobry kontakt, a nie będą na weselu. My też dostajemy ciasto jak ktoś bierze ślub także byłoby to niegrzeczny gdybyśmy my nie dali. Już się tak utarło do zawsze.

my tez planujemy dawac tym sasiadom najblizszym, ale po weselu dopiero... nie przed. Tez zawsze dostawalismy ale tez po No widac co kraj to obyczaj hehe

[moniqac]

Cześć dziewczyny.
Ale masakryczna pogoda.... kurczaczek. Jeszcze na dodatek nie mogę siedziec za swoim biurkiem, bo wczoraj byliśmy z TZ na solarium i chyba wymienili lampy, ponieważ pupe mam koloru szminki 100% red boli bardzoooo. oooo... mam takiego koloru:

Az nowości: już sie nie moge doczekac zaproszeń które odbieramy w piatek!!!! Dla przypomnienia pokaże Wam fotkę i zrobie fotki jak odbierzemy.

Jesli ktoś jeszcze potrzebuje tekstu po ang może wrzucić mój który dawałam. Jakby co to dajcie znać .

Dziewczyny, a co myślicie o zapraszaniu tylko na sam ślub, mailem? Np. ludzi z pracy? Czy to mało-eleganckie? Nie chce szczerze mówiąć kosztować się na zawiadomienia, bo ich będę miała ok 20. A najgorsze jest to, że koleżanka ode mnie z praca ma ślub tydzień po mnie i ona będzie wszystkim dawała zawiadomienia...

[chilanes]

agnes a moze do białych spodni spróbuj? albo jakaś bardziej kolorowa góra i krótsza, mi te szersze spodnie nie pasują po prostu, za duża dysproporcja ;/

moniqac ja na zaproszenia mailem, czy smsem nie reaguję dla mnie to wogóle nie zaproszenie. Tak to mogę od napomknąć komuś rok, czy pół roku przed ślubem, ale zapraszać, czy zawiadamiać wg mnie należy na papierze

U mnie daje się 1 grupowe zaproszenie/zawiadomienie w pracy. Daje się kierownikowi, wpisuje, że dla wszystkich pracowników i tyle. Szef oznajmia, że dostaliśmy zaproszenie i jakaś "delegacja" się wynajdzie, która idzie na ślub

Zaproszenie ze zdjecia piękne.

[kwiatuszekk88]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

my tez planujemy dawac tym sasiadom najblizszym, ale po weselu dopiero... nie przed. Tez zawsze dostawalismy ale tez po No widac co kraj to obyczaj hehe

No u nas zawsze daje się przed ślubem

[agnes208]

Napisane przez kwiatuszekk88

Tak taki jest u nas zwyczaj dajemy sąsiadom tym, z którymi utrzymujemy dobry kontakt, a nie będą na weselu. My też dostajemy ciasto jak ktoś bierze ślub także byłoby to niegrzeczny gdybyśmy my nie dali. Już się tak utarło do zawsze.

Bardzo fajny zwyczaj u nas daje sie ewentualnie po weselu jak ktos ma zyczenie dać, sasiadom napewno jest bardzo miło.

Napisane przez chilanes

agnes a moze do białych spodni spróbuj? albo jakaś bardziej kolorowa góra i krótsza, mi te szersze spodnie nie pasują po prostu, za duża dysproporcja ;/

No spodnie beda na pewno wezsze i chyba białe, wiem jestem inna ale naprawde bardzo nie lubie spodnic sukienek i wiem ze jak bym założyła to bym sie zle czula i szkoda nawet probowac bo wiem ze mi sie tylko humor zepsuje

[dekoderka]

Napisane przez moniqac

Cześć dziewczyny.
Ale masakryczna pogoda.... kurczaczek. Jeszcze na dodatek nie mogę siedziec za swoim biurkiem, bo wczoraj byliśmy z TZ na solarium i chyba wymienili lampy, ponieważ pupe mam koloru szminki 100% red boli bardzoooo. oooo... mam takiego koloru:

Az nowości: już sie nie moge doczekac zaproszeń które odbieramy w piatek!!!! Dla przypomnienia pokaże Wam fotkę i zrobie fotki jak odbierzemy.

Jesli ktoś jeszcze potrzebuje tekstu po ang może wrzucić mój który dawałam. Jakby co to dajcie znać .

Dziewczyny, a co myślicie o zapraszaniu tylko na sam ślub, mailem? Np. ludzi z pracy? Czy to mało-eleganckie? Nie chce szczerze mówiąć kosztować się na zawiadomienia, bo ich będę miała ok 20. A najgorsze jest to, że koleżanka ode mnie z praca ma ślub tydzień po mnie i ona będzie wszystkim dawała zawiadomienia...

U mnie w pracy jest taka tradycja ze bierze si jedno zaproszenie i wystawia w kadrach w miejscu gdzie wszyscy podpisuj liste. Koniec. Zadnych imiennych, poza dyrekcja.

Sorki ze nie pisze polskich znakow ale cos mi sie poprzestawialo. Jak to naprawic?

[moniqac]

Napisane przez chilanes

Zaproszenie ze zdjecia piękne.

w rzeczywistości też są piękne

Napisane przez agnes208

Bardzo fajny zwyczaj u nas daje sie ewentualnie po weselu jak ktos ma zyczenie dać, sasiadom napewno jest bardzo miło.

No spodnie beda na pewno wezsze i chyba białe, wiem jestem inna ale naprawde bardzo nie lubie spodnic sukienek i wiem ze jak bym założyła to bym sie zle czula i szkoda nawet probowac bo wiem ze mi sie tylko humor zepsuje

a kiecka ślubna?

Napisane przez dekoderka

U mnie w pracy jest taka tradycja ze bierze si jedno zaproszenie i wystawia w kadrach w miejscu gdzie wszyscy podpisuj liste. Koniec. Zadnych imiennych, poza dyrekcja.

Sorki ze nie pisze polskich znakow ale cos mi sie poprzestawialo. Jak to naprawic?

Napisane przez chilanes

moniqac ja na zaproszenia mailem, czy smsem nie reaguję dla mnie to wogóle nie zaproszenie. Tak to mogę od napomknąć komuś rok, czy pół roku przed ślubem, ale zapraszać, czy zawiadamiać wg mnie należy na papierze

U mnie daje się 1 grupowe zaproszenie/zawiadomienie w pracy. Daje się kierownikowi, wpisuje, że dla wszystkich pracowników i tyle. Szef oznajmia, że dostaliśmy zaproszenie i jakaś "delegacja" się wynajdzie, która idzie na ślub

no właśnie - u mnie kiedyś dziewczyna dała jedno zaproszenie i było to bardzo źle odebrane. mówili że lepiej by bylo spersonalizowane, osobiste zawiadomienie mailem.

[anuulaa]

Jupiku, świetna szczegółowa relacja, tak powinna wyglądać każda Ja też bym prosiła o zdjęcia.

Sobotnim już żonkom składam najserdeczniejsze gratulacje i życzenia!

[agnes208]

Napisane przez moniqac

w rzeczywistości też są piękne




a kiecka ślubna?





no właśnie - u mnie kiedyś dziewczyna dała jedno zaproszenie i było to bardzo źle odebrane. mówili że lepiej by bylo spersonalizowane, osobiste zawiadomienie mailem.

e kiecka slubna jest długa to co innego ja mowilam o krotkich a nie chce na wesele kole ubierac sie w taka wieczorowa dluga sukienke

[anuulaa]

Przydatny artykuł http://www.czarpar.info/formalnosci_...ny_mlodej.html

[Bakteryika]

Napisane przez moniqac

Cześć dziewczyny.
Ale masakryczna pogoda.... kurczaczek. Jeszcze na dodatek nie mogę siedziec za swoim biurkiem, bo wczoraj byliśmy z TZ na solarium i chyba wymienili lampy, ponieważ pupe mam koloru szminki 100% red boli bardzoooo. oooo... mam takiego koloru:

Az nowości: już sie nie moge doczekac zaproszeń które odbieramy w piatek!!!! Dla przypomnienia pokaże Wam fotkę i zrobie fotki jak odbierzemy.

Jesli ktoś jeszcze potrzebuje tekstu po ang może wrzucić mój który dawałam. Jakby co to dajcie znać .

Dziewczyny, a co myślicie o zapraszaniu tylko na sam ślub, mailem? Np. ludzi z pracy? Czy to mało-eleganckie? Nie chce szczerze mówiąć kosztować się na zawiadomienia, bo ich będę miała ok 20. A najgorsze jest to, że koleżanka ode mnie z praca ma ślub tydzień po mnie i ona będzie wszystkim dawała zawiadomienia...

Zaproszenia sa przepiekne - bardzo w moim stylu (mialam podobne tylko fioletowa kokarde), ale twoj kolor mi sie strrrrasznie podoba.

Jesli chodzi o zaprosznie mailem, to na prawde nie wypada. Na piwo do pubu tak, ale nie na slub.
Ja rozdawalam w pracy imienne zaproszenia (Szef z zona itd). Ci ktorzy przyjda to i tak sie pojawia czy dasz grupowe czy nie, ale bedzie to bardziej elegancko wygladalo. Nie ucinalam bym kosztow w tym przypadku.

[kolanka]

[QUOTE=moniqac;12881241
no właśnie - u mnie kiedyś dziewczyna dała jedno zaproszenie i było to bardzo źle odebrane. mówili że lepiej by bylo spersonalizowane, osobiste zawiadomienie mailem.[/QUOTE]

Ja do pracy dałam tylko jedno zawiadomienie o ślubie. Nikt nie miał pretensji. Napisałam, że zawiadamiam właścicieli i pracowników firmy ... i zostawiłam w sekretariacie. Jak wyobrażacie sobie miny ludzi, których nie powiadomicie? To mogłoby tylko popsuć relacje między wspólpracownikami. Ewentulanie można dać zawadomienia do wszytskich działów, ale nie personalizować. Ktoś kto sobie wymyślił tę personalizację, to i tak pewnie do kościola nie przyjdzie!!

[gold-fish]

Napisane przez motley

No i muszę się Wam pochwalić, że kupiliśmy z TŻ ziemię Strasznie długo trwały formalności, zwłaszcza załatwianie kredytu i czekanie na odpowiedź od agencji nieruchomości rolnych bo kupiliśmy ziemię rolną, a w takiej sytuacji agencja ma prawo pierwokupu no ale wszystko się udało. Strasznie się cieszę, bo szukaliśmy tej ziemi 2 lata.

ekstra, to musi być super uczucie znaleźć swoje miejsce na ziemi dosłownie i w przenośni

Napisane przez agnes208

UDziewczyny co myślicie o takim zestawieniu jak na zdjeciu na wesele do kol?? Czy moze lepiej białe spodnie?? Czy wogole sie ta kiecka nie nadaje??

Niestety jakos mi się to nie widzi jakos tak smutno i wydaje mi się, ze te wzory Cię pogrubiają....

Nudzę sie strasznie. Dzisiaj jadę jeszcze z mamą kupić ozdoby na salę. Oczywiscie wszystko różowe No i wymysliłam że będe miał różową wstażkę w talii, z kokardą z tyłu na pupie jak szaleć to szaleć

[SAMBAdiJANEIRO]

Ja raczej w ogole nie bede niczego dawac do pracy... ani zawiadomien ani zaproszen... najwyzej jakos kilka dni przed przyniose jakis torcik + szampana... Po pierwsze slub mam za daleko bo okolo 80 km takze watpie zeby sie chcialo komus faktygowac... a poza tym u nas jest bardzo malo pracownikow, a ze pracujemy takze w soboty i niedziele i ze tak sie zlozylo ze jest w tym czasie jakis mecz i bedzie full w hotelu to watpie zeby nawet jakas delegacje udalo sie zorganizowac... zreszta kumpela z pracy bierze slub 1.08, wiec zobacze jak ona to rozegra

[motley]

Napisane przez agnes208

No spodnie beda na pewno wezsze i chyba białe, wiem jestem inna ale naprawde bardzo nie lubie spodnic sukienek i wiem ze jak bym założyła to bym sie zle czula i szkoda nawet probowac bo wiem ze mi sie tylko humor zepsuje

ja nie widzę nic niestosownego w tym, że kobieta przychodzi na wesele w spodniach. Najważniejsze żebyś wyglądała elegancko i czuła sie dobrze

moniqac prześliczne zaproszenia

Co do zawiadamiania pracowników to u nas zawsze leży jedno zawiadomienie pisemne w sekretariacie i wszyscy dostają email, w którym są zapraszani i informowani, gdzie znajdą zawiadomienie do wglądu W mojej firmie nikt nie ma o to pretensji.

[ddaaiissyy]

Jaki "aktualny" jak dla mnie wątek
Witajcie PM

Ja tzn My, slubujemy 19.09.2009

Oby pogoda była lepsza niż dziś

Pozdrawiam

[ania20m]

Napisane przez ddaaiissyy

Jaki "aktualny" jak dla mnie wątek
Witajcie PM

Ja tzn My, slubujemy 19.09.2009

Oby pogoda była lepsza niż dziś

Pozdrawiam

Witaj
ja też z 19.09
Jak tam idą przygotowania??

[Gucia0987]

Napisane przez nenur

Czesc dziewczynki!! mam nadzieje ze mi wybaczycie ze tak troche nie w temacie ale dostalam zdjecia od fotografa i chcialam sie pochwalic zdjeciami to wrzucam pare fotek

ŚLICZNIE!!!!

Napisane przez Strobiluska

a ja się chciałam TŻem pochwalić chichrałam się dzisiaj jak głupia w tym centrum handlowym, bo ja chciałam krawat, TŻ chciał muchę i nie mogliśmy się dogadać, on miał minę jak zbity psiak a mnie się chciało śmiać z tej jego miny hehe w końcu jak zobaczył ten srebrny fular to powiedział, że albo to kupimy, albo on wychodzi i kupi sobie taki "naszyjnik" z koniem (nie wiem jak to się fachowo nazywa, są takie dwa sznurki czarne jak sznurówka i taki wisior z koniem - na westernach takie coś noszą )

wychodzi na to, że jestesmy oboje już ubrani kompletnie no ja musze jeszcze sknię odebrać, ale to szczegół, bo najpierw muszą ją uszyć

NO REWELACJA!! I świetny kolor garniaka!

Napisane przez moniqac

Cześć dziewczyny.
Ale masakryczna pogoda.... kurczaczek. Jeszcze na dodatek nie mogę siedziec za swoim biurkiem, bo wczoraj byliśmy z TZ na solarium i chyba wymienili lampy, ponieważ pupe mam koloru szminki 100% red boli bardzoooo. oooo... mam takiego koloru:

Az nowości: już sie nie moge doczekac zaproszeń które odbieramy w piatek!!!! Dla przypomnienia pokaże Wam fotkę i zrobie fotki jak odbierzemy.

Jesli ktoś jeszcze potrzebuje tekstu po ang może wrzucić mój który dawałam. Jakby co to dajcie znać .

Dziewczyny, a co myślicie o zapraszaniu tylko na sam ślub, mailem? Np. ludzi z pracy? Czy to mało-eleganckie? Nie chce szczerze mówiąć kosztować się na zawiadomienia, bo ich będę miała ok 20. A najgorsze jest to, że koleżanka ode mnie z praca ma ślub tydzień po mnie i ona będzie wszystkim dawała zawiadomienia...

Masz prześliczne zaproszenia, można wiedzieć gdzie zamawiałaś? Pozdrawiam!

Myślę, że jak ładnie obrobisz maila i dasz jakąś grafikę, to można wysłać mailem...w końcu mamy XXI wiek

Napisane przez ddaaiissyy

Jaki "aktualny" jak dla mnie wątek
Witajcie PM

Ja tzn My, slubujemy 19.09.2009

Oby pogoda była lepsza niż dziś

Pozdrawiam

Witaj! My też we wrześniu, tylko 12.09.

[anika222]

kobitki wrócilam tylko 3 dni mnei nei było a tyleście naskrobały -- wieczorem nadrobię czytanie teraz tak ogolnie

wrocilismy wieczorem wczoraj idealnie bylo choc pogoda belejaka
cała sobote bylismy w tatralandii i mimo ze lało caly dzien to anm nic ne przeszkadzało chłopaki wyszaleli sie na zjezdzalniach a my z kolezanka w cieplutkiej wodzie sie moczylysmy
chłopaki zrobili nam niespodzianke i wykupili dla naszej 4 karnety do spa
jezuuuu ale bosko sauny gorace masaze kamieni cieplutkie
inhalacje metolowe(to sie szczegolnie podobało tż bo ma problemy z oddychaniem i juz podjelismy decyzje ze do domu kupujemy inhalator na olejek i w koncu bedzie moze normalnie oddychal

ale najlepsze to ze wchodziny do tego spa i pani przy wejsciu nam daje taki przescieradełka i mowi ze prosze sie rozebrac ze strojów i do jakuzzi to prosze nago wchodzic


moj i kumpel oczy w słup i mowia ale kurde jak do naga--- normalnie jak w te reklamie biedronki

i tak sobie 3 godziny biegalismy po nagu prawie ze po tych zabiegach
i wiecie co nikt sie tym specjalnie nei przejmował ze kurka biega po nagu

cudnie było i juz sobie obiecalismy ze przed samym slubem na takie sauny i zabiegi idziemy jeszcze raz
taka odstresowana i zrelaksowana to chyba niegsy nei byłam

a wieczorkiem otworzylismy szampana i popijalismy razem z truskawkami

aaaaa złotko i jakbys wykrakała tam jechalismy 6,5 godziny masakra jakas!!! jeszcze dzips nas poprowadził przez przejscie w korbielowie przejechalismy jedziemy jedziemy po slowackiej stronie ja patrze a tu znow te biale domki i mowie kurde przejscie a chlopaki na to no cos ty pogieło cie no ja mowie nei to sa domk iz przejscia granicznego, przejechalismy ja patrze a mu kurna znow w polsce bo tablica rzeczpospolita polska --- dzips poprowadził nas znow na lipnice małą i kierował na przejscie w chyznem porazka jakas nastepnym razem powiedziałam biore atlas i koniec
ale sie wygadałam

ciezki porwot do rzeczywistosci

[AgatkaL]

Właśnie przyszła moja poduszka pod obrączki, którą zamawiałam na allegro. Ma wygrawerowane imiona i datę i ma biało rożowe różyczki. Cudniasta....nie spodziewałam się, ze będzie tak porządnie wykonana

[Gucia0987]

Napisane przez anika222

kobitki wrócilam tylko 3 dni mnei nei było a tyleście naskrobały -- wieczorem nadrobię czytanie teraz tak ogolnie

wrocilismy wieczorem wczoraj idealnie bylo choc pogoda belejaka
cała sobote bylismy w tatralandii i mimo ze lało caly dzien to anm nic ne przeszkadzało chłopaki wyszaleli sie na zjezdzalniach a my z kolezanka w cieplutkiej wodzie sie moczylysmy
chłopaki zrobili nam niespodzianke i wykupili dla naszej 4 karnety do spa
jezuuuu ale bosko sauny gorace masaze kamieni cieplutkie
inhalacje metolowe(to sie szczegolnie podobało tż bo ma problemy z oddychaniem i juz podjelismy decyzje ze do domu kupujemy inhalator na olejek i w koncu bedzie moze normalnie oddychal

ale najlepsze to ze wchodziny do tego spa i pani przy wejsciu nam daje taki przescieradełka i mowi ze prosze sie rozebrac ze strojów i do jakuzzi to prosze nago wchodzic


moj i kumpel oczy w słup i mowia ale kurde jak do naga--- normalnie jak w te reklamie biedronki

i tak sobie 3 godziny biegalismy po nagu prawie ze po tych zabiegach
i wiecie co nikt sie tym specjalnie nei przejmował ze kurka biega po nagu

cudnie było i juz sobie obiecalismy ze przed samym slubem na takie sauny i zabiegi idziemy jeszcze raz
taka odstresowana i zrelaksowana to chyba niegsy nei byłam

a wieczorkiem otworzylismy szampana i popijalismy razem z truskawkami

aaaaa złotko i jakbys wykrakała tam jechalismy 6,5 godziny masakra jakas!!! jeszcze dzips nas poprowadził przez przejscie w korbielowie przejechalismy jedziemy jedziemy po slowackiej stronie ja patrze a tu znow te biale domki i mowie kurde przejscie a chlopaki na to no cos ty pogieło cie no ja mowie nei to sa domk iz przejscia granicznego, przejechalismy ja patrze a mu kurna znow w polsce bo tablica rzeczpospolita polska --- dzips poprowadził nas znow na lipnice małą i kierował na przejscie w chyznem porazka jakas nastepnym razem powiedziałam biore atlas i koniec
ale sie wygadałam

ciezki porwot do rzeczywistosci

Ale mieliście rewelacyjny weekend! Zazdroszcze, chociaż my tez bardzo miło spędziliśmy weekend, tylko pogoda nie dopisała...

[diya1983]

Napisane przez AgatkaL

Właśnie przyszła moja poduszka pod obrączki, którą zamawiałam na allegro. Ma wygrawerowane imiona i datę i ma biało rożowe różyczki. Cudniasta....nie spodziewałam się, ze będzie tak porządnie wykonana

pokażesz?

znalazłam na allegro takie wkładki:
http://www.allegro.pl/item664721675_...ki_zestaw.html

ciekawe czy dobre....

zastanawiam się też nad taśmą klejącą do sukni, bo nie będę mieć ramiączek :conf used: próbowalyście na jakimś weselu?

[Gucia0987]

Napisane przez AgatkaL

Właśnie przyszła moja poduszka pod obrączki, którą zamawiałam na allegro. Ma wygrawerowane imiona i datę i ma biało rożowe różyczki. Cudniasta....nie spodziewałam się, ze będzie tak porządnie wykonana

Koniecznie się pochwal

Właśnie zauważyłam, że byłaś ze swoim TŻ 9miesięcy jak się zaręczyliście. My też mieliśmy krótki staż bo tylko 4 miesiące i wy w lipcu już będziecie małżeństwem, a my we wrześniu

[AgatkaL]

Napisane przez Gucia0987

Koniecznie się pochwal

Właśnie zauważyłam, że byłaś ze swoim TŻ 9miesięcy jak się zaręczyliście. My też mieliśmy krótki staż bo tylko 4 miesiące i wy w lipcu już będziecie małżeństwem, a my we wrześniu

Zrobię wieczorem fotke i wrzucę

No fakt...mamy krótki staż...jakoś tak szybko się to potoczyło

[ddaaiissyy]

Napisane przez ania20m

Witaj
ja też z 19.09
Jak tam idą przygotowania??

jak fajnie, ze jest nas więcej z magiczną data 19.09.09

Przygotowania po mału do przodu, suknia w marcu kupiona, ok 20 sierpnia bedzie w PL, jestesmy na etapie poszukiwania garnituru oraz butów a także bucików dla mnie.
Wczoraj na kartce papieru stworzylismy swój wymarzony model obrączki a teściowa poszła zanieść nasze dzieło do złotnika co by zrealizował nasze marzenia
Zespół oczywiscie juz jest, fotograf takze, menu ustalone, samochód tez, bo jedziemy swoim i nie wyobrażam sobie by wiózł mnie ktoś inny niż mój M
Szkoda tylko, że pogody zamówic sie nie da
A jak u Was?
Na pewno bardziej zaawansowane prace My sie troszkę obijamy
Aha no i zaproszenia juz mamy a nawet 4 rozdane

[zlotko855]

Napisane przez anika222

kobitki wrócilam tylko 3 dni mnei nei było a tyleście naskrobały -- wieczorem nadrobię czytanie teraz tak ogolnie

wrocilismy wieczorem wczoraj idealnie bylo choc pogoda belejaka
cała sobote bylismy w tatralandii i mimo ze lało caly dzien to anm nic ne przeszkadzało chłopaki wyszaleli sie na zjezdzalniach a my z kolezanka w cieplutkiej wodzie sie moczylysmy
chłopaki zrobili nam niespodzianke i wykupili dla naszej 4 karnety do spa
jezuuuu ale bosko sauny gorace masaze kamieni cieplutkie
inhalacje metolowe(to sie szczegolnie podobało tż bo ma problemy z oddychaniem i juz podjelismy decyzje ze do domu kupujemy inhalator na olejek i w koncu bedzie moze normalnie oddychal

ale najlepsze to ze wchodziny do tego spa i pani przy wejsciu nam daje taki przescieradełka i mowi ze prosze sie rozebrac ze strojów i do jakuzzi to prosze nago wchodzic


moj i kumpel oczy w słup i mowia ale kurde jak do naga--- normalnie jak w te reklamie biedronki

i tak sobie 3 godziny biegalismy po nagu prawie ze po tych zabiegach
i wiecie co nikt sie tym specjalnie nei przejmował ze kurka biega po nagu

cudnie było i juz sobie obiecalismy ze przed samym slubem na takie sauny i zabiegi idziemy jeszcze raz
taka odstresowana i zrelaksowana to chyba niegsy nei byłam

a wieczorkiem otworzylismy szampana i popijalismy razem z truskawkami

aaaaa złotko i jakbys wykrakała tam jechalismy 6,5 godziny masakra jakas!!! jeszcze dzips nas poprowadził przez przejscie w korbielowie przejechalismy jedziemy jedziemy po slowackiej stronie ja patrze a tu znow te biale domki i mowie kurde przejscie a chlopaki na to no cos ty pogieło cie no ja mowie nei to sa domk iz przejscia granicznego, przejechalismy ja patrze a mu kurna znow w polsce bo tablica rzeczpospolita polska --- dzips poprowadził nas znow na lipnice małą i kierował na przejscie w chyznem porazka jakas nastepnym razem powiedziałam biore atlas i koniec
ale sie wygadałam

ciezki porwot do rzeczywistosci

super, ze pobyt sie udal szkoda tylko, ze az tyle jechaliscie... ale na pewno warto bylo
tak wogole jak zaczelas pisac o tym spa to zaczelam sie zastanawiac, czy taka sama niespodzianka Was spotkala jak nas i doczytala, ze tak my z TZ tak samo... wchodzimy tam a babka do nas" "ale łachy musicie zostawic, o tam...!" i dala przescieradla ale tak jak piszesz... pozniej to bez skrepowania, poczatkowo bylo dretwo ale pozniej juz nikt sie nie przejumje. TZ chcial isc do tej glebokiej lodowatej wody, tam gdzie sie to wiadro wylewa na glowe, a ja chcialam byc w jacuzzi i doszedl do mnie taki pan (ponoc sie na "niego" popatrzylam), wiec TZ juz nie chcial mnie zostawiac fajnie tam jest i tak jak piszesz pozniej jest sie takim zrelaksowanym o odprezonym.

[Gucia0987]

Napisane przez zlotko855

super, ze pobyt sie udal szkoda tylko, ze az tyle jechaliscie... ale na pewno warto bylo
tak wogole jak zaczelas pisac o tym spa to zaczelam sie zastanawiac, czy taka sama niespodzianka Was spotkala jak nas i doczytala, ze tak my z TZ tak samo... wchodzimy tam a babka do nas" "ale łachy musicie zostawic, o tam...!" i dala przescieradla ale tak jak piszesz... pozniej to bez skrepowania, poczatkowo bylo dretwo ale pozniej juz nikt sie nie przejumje. TZ chcial isc do tej glebokiej lodowatej wody, tam gdzie sie to wiadro wylewa na glowe, a ja chcialam byc w jacuzzi i doszedl do mnie taki pan (ponoc sie na "niego" popatrzylam), wiec TZ juz nie chcial mnie zostawiac fajnie tam jest i tak jak piszesz pozniej jest sie takim zrelaksowanym o odprezonym.

Kochane, a możecie powiedzieć ile takie szaleństwo kosztuje? Chodzi mi właśnie o zabiegi spa... Pozdrawiam

[agnes208]

Napisane przez diya1983

pokażesz?

znalazłam na allegro takie wkładki:
http://www.allegro.pl/item664721675_...ki_zestaw.html

ciekawe czy dobre....

zastanawiam się też nad taśmą klejącą do sukni, bo nie będę mieć ramiączek :conf used: próbowalyście na jakimś weselu?

widzisz takie wkladki sa bardzo wygodne pod warunkiem ze nie jest za twardy ten zel z ktorego sa wykonane bo mozesz go czuc jako wystajaca czesc bardzo wygodne sa wkladki z scholla

[zlotko855]

witaj ddaaiissyy pokaz nam suknie jaka masz moja tez przyjedzie okolo 20 sierpnia juz sie nie moge doczekac

diya wkladki o ktore pytasz, dosyc czesto z nich korzystam i moge je polecic... hmm tylko nie wiem czy pytasz o firme, czy o wkladki?? bo tej firmy nie znam. ja kupuje albo scholla, albo takie w deichmanie

a jesli chodzi o te tasme klejaca do sukni to juz pisalam kiedys, ze na jakims weselu je mialam i fajnie trzymaly, ale byla to w miare lekka sukienka (choc dluga), nie wiem jakby sie sprawdzily w przypadku sukni slubnej

[moniqac]

Napisane przez motley

moniqac prześliczne zaproszenia

Napisane przez Bakteryika

Zaproszenia sa przepiekne - bardzo w moim stylu (mialam podobne tylko fioletowa kokarde), ale twoj kolor mi sie strrrrasznie podoba.

kolor czekoladowy i cappuccino

Napisane przez Gucia0987

Masz prześliczne zaproszenia, można wiedzieć gdzie zamawiałaś? Pozdrawiam!

Witaj! My też we wrześniu, tylko 12.09.

Dzięki za komentarze do zaproszeń, ale mam takiego stresa z nimi związangeo, że szok.... mam nadzieje, że wyjdą dobre. Mam je odebrać w piątek, a zamawiałam ze strony internetowej: www.kartkiizaproszenia.pl - jakie będa jak już dostane swoje to napisze (mam nadzieje, w weekend). Wtedy albo polece ten sklep, albo i nie

PS Ja też 12.09

Napisane przez Bakteryika

Jesli chodzi o zaprosznie mailem, to na prawde nie wypada. Na piwo do pubu tak, ale nie na slub.
Ja rozdawalam w pracy imienne zaproszenia (Szef z zona itd). Ci ktorzy przyjda to i tak sie pojawia czy dasz grupowe czy nie, ale bedzie to bardziej elegancko wygladalo. Nie ucinalam bym kosztow w tym przypadku.

własnie mnie chodzi o zawiadomienia.... ale nie moge napewno dac grupowe... to nie było dobrze przyjęte u mnie. Dziwne :|

Napisane przez kolanka

Ja do pracy dałam tylko jedno zawiadomienie o ślubie. Nikt nie miał pretensji. Napisałam, że zawiadamiam właścicieli i pracowników firmy ... i zostawiłam w sekretariacie. Jak wyobrażacie sobie miny ludzi, których nie powiadomicie? To mogłoby tylko popsuć relacje między wspólpracownikami. Ewentulanie można dać zawadomienia do wszytskich działów, ale nie personalizować. Ktoś kto sobie wymyślił tę personalizację, to i tak pewnie do kościola nie przyjdzie!!

Napisane przez motley

Co do zawiadamiania pracowników to u nas zawsze leży jedno zawiadomienie pisemne w sekretariacie i wszyscy dostają email, w którym są zapraszani i informowani, gdzie znajdą zawiadomienie do wglądu W mojej firmie nikt nie ma o to pretensji.

kurcze... dajecie tylko jedno ogólne... a u mnie tego nie pochwalają... bez sensu. nie wiem co zrobic. chyba kupie zawiadomienie tylko tym co chce, ale to też bez sensu.