Żony doskonałe PM2008

[LilStar]

hejo

pogoda fatalna, ja znów w pracy, znów poniedziałek,mąz w lesie, w ogóle bleeeee

Moonikudzięki za Lennego

Monai Kinuś Martuś

Malutkaale słodziak

Daguś

Izuś jak po egz?

Kasieńko jak tam wodny weekendoś?

ja mialam pracowity weekend także marze o piątku...
męzowi zmienili plan urlopowymieliśmy mieć oboje w sieprniu, tymczasem on ma w lipcu a ja w sierpniudo dupy

miłego dzionka

[kotekk81]

czesc zoneczki

melduje ze powoli wyszlismy na prosta...malz sie stara, a ja nie dogaduje mozna powiedziec sukces

poza tym humor mam lekko skopany, a wszystko przez wczorajsze zakupy.Tak sie zastanawiam co ze mna nie tak nie potrafie kupic czegokolwiek, albo nie ma rozmiaru albo nic mi sie nie podoba i najczesciej "focham" sie na malza ze on cos kupi a ja nie oszzz ja durna

[kina2807]

Napisane przez mooonik

dalej ta grypa Cię męczy?
miłej pracki i szybkiego nadrobienia zaległości

no niestety, trochę mnie mdli i flaki się kotłują, no i łepek boli troszku, oby przeszło

Napisane przez LilStar

Monai Kinuś Martuś

Liluś mam nadzieję, że jednak z tymi Waszymi urlopami się ułoży

[daget]

Napisane przez czekoladka21

moze jakas grypa zolodkowa.....
mam nadzieje ze kropelki pomoga

Mozesz miec racje... kropelki niezbyt pomogly.... czuje sie bleeeeee

Napisane przez mooonik

uuuu mam nadzieję że kropelki pomogły
a mąż, no trochę nie fair się zachował

... ach w ogole bez zycia dzis jestem.....
Fajnie ze koncert sie udal

Napisane przez LilStar

Daguś

ja mialam pracowity weekend także marze o piątku...
męzowi zmienili plan urlopowymieliśmy mieć oboje w sieprniu, tymczasem on ma w lipcu a ja w sierpniudo dupy

Dzieki Kochana.... Mam nadzieje ze z urlopami sie wszystko wyjasni. A powiedz mi czy wy nadal w osobnych miastach czy sie w koncu przeprowadzilas???

Napisane przez kotekk81

poza tym humor mam lekko skopany, a wszystko przez wczorajsze zakupy.Tak sie zastanawiam co ze mna nie tak nie potrafie kupic czegokolwiek, albo nie ma rozmiaru albo nic mi sie nie podoba i najczesciej "focham" sie na malza ze on cos kupi a ja nie oszzz ja durna

tak to czasem jest. Kobieta sama siebie nie rozumie

Kinia wracaj do zdrowka

[kina2807]

Napisane przez daget

Mozesz miec racje... kropelki niezbyt pomogly.... czuje sie bleeeeee

Kinia wracaj do zdrowka

Daguś mam nadzieję, że to jednak nie grypa żołądkowa Cię dopadła

[malutka_24]

Hejka po weekendzie
Na razie jestem u mamy, więc potem zdam relacyjkę z imprezki, ale powiem, że było extra

Daget
mam nadzieję, że kropelki Ci pomogą

Kinia
Tobie też zdrówka życzę

Napisane przez agunia82

Za sobą mam mega ciężki weekend- rany, kiedy ja sobie odpoczne. Weekend ciężkich rozmów z małżem, łatwo nie było, ile zrozumiał i na ile zmieni on teraz swoje zachowanie- nie wiem. Ale ja przynajmniej wyrzuciłam co we mnie siedzi. Ale lżej i tak mi nie jest

trzymam kciuki, żeby mąż się poprawił

Napisane przez czekoladka21

z jednej strony nie moge sie juz doczekac, a z drugiej boje siee

typowe rozterki kobiety przed porodem ale wierzę, że dasz radę i będziesz najlepszą mamą pod słońcem dla Weroniczki

Napisane przez katarzinka

ale masz przystojniaka
i dziękuję

a moje maleństwo się budzi i bryka w kościele - ale w ogóle reaguje na muzyke, czy moje pimkanie, czy organy w kościel

ad. 1 i nie ma za co
ad. 2 Dawid jak był jeszcze w brzuszku to też brykał jak oszalały jak byliśmy w kościele

Napisane przez mooonik

udało się i byliśmy na wiankach

Malutka fajowe to zdjęcie, "a co tam będę mamie dawał buziaka, wolę ją ugryźć"

ad. 1 to fajnie, że się fajnie bawiliście
ad. 2

Napisane przez LilStar

Malutkaale słodziak

ja mialam pracowity weekend także marze o piątku...
męzowi zmienili plan urlopowymieliśmy mieć oboje w sieprniu, tymczasem on ma w lipcu a ja w sierpniudo dupy

ad. 1
ad. 2 oj to lipa z urlopami ale Ty możesz sobie jakoś zmienić urlop?

Napisane przez kotekk81

melduje ze powoli wyszlismy na prosta...malz sie stara, a ja nie dogaduje mozna powiedziec sukces

trzymam kciuki, żeby już było dobrze

[kina2807]

Napisane przez malutka_24

Hejka po weekendzie
Na razie jestem u mamy, więc potem zdam relacyjkę z imprezki, ale powiem, że było extra


Kinia
Tobie też zdrówka życzę

dziękuję

super, że imprezka się udała

[LilStar]

KinuśMalutka

[daget]

Napisane przez kina2807

Daguś mam nadzieję, że to jednak nie grypa żołądkowa Cię dopadła

Tez mam taka nadzieje....

Napisane przez malutka_24

Hejka po weekendzie
Na razie jestem u mamy, więc potem zdam relacyjkę z imprezki, ale powiem, że było extra

No to swietnie Malutka czekamy na relacyjke

Napisane przez LilStar

Dagmarko przeprowadziłam się a i tak jest tak samo bo On cały czas:ćwiczenia, poligon, szkolenie itp-także i tak większość jestem sama.a do tego jeszcze misja w tle....
i nie mogę zmienić terminu urlopu.to i tak cud że go mam.

Rozumiem Sloneczko. Najwazniejsze ze masz prace i nie siedzisz w domu.

[soffera]

Czesc Kochane

Melduje sie i ja w dzien z beznadziejna pogoda i ma byc tak caly tydzien nie dosc ze zimno to deszcz non stop.....

Kotek dobre wiesci malzenskie Zakupai sie nei martw, ja gdy ide gdzies z mezem rzadko cos kupie ale gdy sama to ledwo sie powstrzymuje zeby nie kupic wszystko co mierze

Lilka nieciekawie z tym urlopem.... ale sprobuj moze sie ktos z toba zamieni urlopem...

Malutka cudna fotka

Mili trzymam za Was kciuki

Monai zazdroszcze Kravitza!

Kina na lepsze zdrowie

Wlasnie dostalam info ze zdalam sobotni egz! Huuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuraa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaa

P.S W koncu nadrobilam forumowe zaleglosci, dzieki za Wasze kciuki Przypominam ze jutro dzien ojca, wlasnie zabieram sie za pakowanie prezentu dla taty

[kotekk81]

sofferko gratuluje zdanego egzaminu

[izazusia]

Dzień dobry
To ja dawno tu nie pisałam (bo zaglądać zaglądałam). Egzaminy miałam 3 (3x5, dziesięć zaliczeń-jeszcze projekt zawioze i po sesji
Jednym słowem-im więcej mam na głowie tym lepsze efekty (uczyłam się jadąc pociągiem do roboty, w autobusie, w tramwaju itp)
Praca Kamila napisana i oddana Broni się mąż w piatek więc 26 czerwca poprosiłabym o trzymanie kciuków. Z tej okazji "lecim na Szczecin" i to oboje bo dostałam dwa dni urlopiku

[mooonik]

Daget, Kinia dużo zdrówka dziewczyny,niech te bóle brzuszków idą sio!!

Napisane przez kotekk81

czesc zoneczki

melduje ze powoli wyszlismy na prosta...malz sie stara, a ja nie dogaduje mozna powiedziec sukces

fajnie że pomału do przodu, żeby się tak dalej dobrze układało

Napisane przez malutka_24

Hejka po weekendzie
Na razie jestem u mamy, więc potem zdam relacyjkę z imprezki, ale powiem, że było extra

super że imprezka się udała czekamy na coś więcej

Napisane przez soffera

Monai zazdroszcze Kravitza!

Wlasnie dostalam info ze zdalam sobotni egz! Huuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuraa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaa

hmm rozumiem że to do mnie
gratulacje zdanego egzaminu

Napisane przez izazusia

Dzień dobry
To ja dawno tu nie pisałam (bo zaglądać zaglądałam). Egzaminy miałam 3 (3x5, dziesięć zaliczeń-jeszcze projekt zawioze i po sesji
Jednym słowem-im więcej mam na głowie tym lepsze efekty (uczyłam się jadąc pociągiem do roboty, w autobusie, w tramwaju itp)
Praca Kamila napisana i oddana Broni się mąż w piatek więc 26 czerwca poprosiłabym o trzymanie kciuków. Z tej okazji "lecim na Szczecin" i to oboje bo dostałam dwa dni urlopiku

fajnie że się pojawiłaś gratki zdanych egzaminów na same 5!!
moja siostra też ma obronę w piątek


Iza a jak Twój egzamin??

[soffera]

Koteczku Ty jak zwykle wylewna

Izus Twoje wyniki mnie porazaja! Gratulacje

Mooonik Skarbie wybacz mi, pisalam o Kravitzu z mysla o Tobie i jednoczesnie myslalam co tam u Monai Sle zeby naprawic swoj blad


Gdzie jest Kacha?!?!

[izka19855]

CZEŚĆ SŁONKA
Egzaminy zdane, jeszcze mi zostały dwa

Napisane przez mooonik

Izusia no pewnie że będziem trzymać kciukoski, na pewno pójdzie dobrze

Dziękuję za kciukaski.
Mam kolejne zdjątka chmureczek, ale wstawię wieczorkiem może.

Napisane przez paulinaizabela;12845976
[B

Izus[/B] za egz zdasz na pewno bos zdolna bestia

Dziękować ...ale mi miło
mooonik super, że koncert udany.

Napisane przez m.a.r.t.a

Ostatnio miałam problem z połączeniem się z netem (kilka dni walczyłam z neostradą), wchodziłam na kompa i po kilku minutach wyrzucało mnie z błędem krytycznym . Doszliśmy do wniosku, że to może być wirus (kilka dni nie miałam żadnego antywira, bo zapomniałam, że kadencja się skończyła i właśnie w tym okresie jakiś intruz musiał się u nas zadomowić). No i wczoraj szwagier miał możliwość zrobienia mi formata i na reszcie wszystko hula jak dawniej.

Dobrze, ze już w porządeczku

Napisane przez czekoladka21

Sorki ze sie nie odzywam ale jakos tak wyszlo ze nie mialam czasu
Chcialam napisac wam ze bylam w piatek u gina na wizycie i po raz 4 potwierdzil mi Weroniczke pokazywal nawet tż jej wargi sromowe!!
najbardziej jestem przerazona ze czeka mnie jeszcze jedna wizyta 17 lipca i to ostatnia! i umawiamy sie na porod!!
coraz czesciej mysle o porodzie i modle sie zeby tylko nic sie nie rozkrecilo bo moj gin jedzie na urlopu

czekuś, nie martw się Słonko...zobaczysz pójdzie po Twojej myśli...
trzymam kciuki.

Napisane przez agunia82

Za sobą mam mega ciężki weekend- rany, kiedy ja sobie odpoczne. Weekend ciężkich rozmów z małżem, łatwo nie było, ile zrozumiał i na ile zmieni on teraz swoje zachowanie- nie wiem. Ale ja przynajmniej wyrzuciłam co we mnie siedzi. Ale lżej i tak mi nie jest

I teraz tylko czekać na rezultaty, które (bądź dobrej myśli), pójdą w tą dobrą stronę.

Napisane przez LilStar

Izuś jak po egz?
ja mialam pracowity weekend także marze o piątku...
męzowi zmienili plan urlopowy mieliśmy mieć oboje w sieprniu, tymczasem on ma w lipcu a ja w sierpniu do dupy

Liluś dziękuję Myszko. Egzaminy do przodu...
A z tym zgraniem urlopowym, to Co oni sobie myślą...!!

Napisane przez kotekk81

melduje ze powoli wyszlismy na prosta...malz sie stara, a ja nie dogaduje mozna powiedziec sukces
poza tym humor mam lekko skopany, a wszystko przez wczorajsze zakupy.Tak sie zastanawiam co ze mna nie tak nie potrafie kupic czegokolwiek, albo nie ma rozmiaru albo nic mi sie nie podoba i najczesciej "focham" sie na malza ze on cos kupi a ja nie oszzz ja durna

Bardzo miło takie rzeczy czytać.
Nie foszkuj sie na męża Kotuś, no coś Ty.

Napisane przez soffera

Wlasnie dostalam info ze zdalam sobotni egz! Huuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuraa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

GRATULUJĘ.

Napisane przez izazusia

Dzień dobry
To ja dawno tu nie pisałam (bo zaglądać zaglądałam). Egzaminy miałam 3 (3x5, dziesięć zaliczeń-jeszcze projekt zawioze i po sesji
Jednym słowem-im więcej mam na głowie tym lepsze efekty (uczyłam się jadąc pociągiem do roboty, w autobusie, w tramwaju itp)
Praca Kamila napisana i oddana Broni się mąż w piatek więc 26 czerwca poprosiłabym o trzymanie kciuków. Z tej okazji "lecim na Szczecin" i to oboje bo dostałam dwa dni urlopiku

Wspaniale Izuś.

Idę się powygłupiać z bratankiem, bo niedługo spadam do domciu.

ALe szaro-bury dzionek....bleee.

[paulinaizabela]

hejka zonki
a u mnie goraco i dusznoaz nie ma czym oddychac... ale slonka nie ma i niebo zachmurzone pewnie bedzie padac...

Agunia trzymam zeby ta rozmowa pozytywnie wplynela na meza

Kotek super ze malzem juz lepiej

Moonik super ze koncercik fajowy tylko szkoda ze tak daleko staliscie i nie widzialas go

Izazusia, Izka i Sofciu Gratki zdanych egzaminow

Lil bez sensu ze malzowi zmienili termin urlopu przez to nie bedziecie mogli nigdzie wyjechac na dluzej

a ja kurde ciagle jestem zasmarkaniec juz mnie nos caly boli od tego wycierania co minute
jutro wkoncu przyjezdzaja do mnie babcia i siostra ale ten czas zkecial strasznie sie ciesze i jutro z kolezanka jade po nie na lotnisko do takiego miasta gdzie jeszcze nie bylam i wyjedziemy wczesniej zeby sobie po nim polazic i moze jakis maly shopping zaliczyc
chyba do babci jeszcze dzis zadzwonie zeby mi na ten katar cos przywiozla bo juz nie wyrabiam... przychodza ludziska sie opalac a ja smarcze i smarcze

[m.a.r.t.a]

Cześć.

Ale mamy piękny drugi dzień lata, normalnie wystąpiłam dzisiaj na dworze z parasolką, płaszczu jesiennym, z obwiązaną apaszką szyją .

Napisane przez daget

Martus milo ze sie pokazalas
lece szykowac sie do pracy.... ale w ogole nie mam weny na wyjscie z domu

Mnie też dzisiaj ćmiło, raz głowa raz łamanie w kościach-dziwny dzień, w pracy dużo roboty, dopiero teraz czuje że się relaksuje, a pomyśleć, że za kilka godzin trzeba iść lulu.


Dziewczyny pamiętajcie, że jutro dzień Taty!
(ech a mi pozostaje modlitwa, bukiecik i znicz jako "prezent" )

[paulinaizabela]

Napisane przez m.a.r.t.a

Dziewczyny pamiętajcie, że jutro dzień Taty!
(ech a mi pozostaje modlitwa, bukiecik i znicz jako "prezent" )

moj tatko tez spoczywa w pokoju juz prawie 6 lat i nawet nie moge osobiscie na cmentarz sie wybrac...
dobrze ze tesciu fajny jest

[mooonik]

Napisane przez soffera

Mooonik Skarbie wybacz mi, pisalam o Kravitzu z mysla o Tobie i jednoczesnie myslalam co tam u Monai Sle zeby naprawic swoj blad!

wcale się nie gniewam przecież, pewnie w związku z wynikami tak się zamotkowałaś troszkę a że są dwie Monie to się mogła zdarzyć pomyłka

Napisane przez izka19855

CZEŚĆ SŁONKA
Egzaminy zdane, jeszcze mi zostały dwa

Dziękuję za kciukaski.
Mam kolejne zdjątka chmureczek, ale wstawię wieczorkiem może.
mooonik super, że koncert udany. .

super gratuluje a te dwa też rozwalisz na pewno
fajnie że mogłaś porobić zdjęcia bo u mnie to niebo zasnute jedną wielką chmurą deszczową
czekam

Napisane przez paulinaizabela

Moonik super ze koncercik fajowy tylko szkoda ze tak daleko staliscie i nie widzialas go

a ja kurde ciagle jestem zasmarkaniec juz mnie nos caly boli od tego wycierania co minute
jutro wkoncu przyjezdzaja do mnie babcia i siostra ale ten czas zkecial strasznie sie ciesze i jutro z kolezanka jade po nie na lotnisko do takiego miasta gdzie jeszcze nie bylam i wyjedziemy wczesniej zeby sobie po nim polazic i moze jakis maly shopping zaliczyc
chyba do babci jeszcze dzis zadzwonie zeby mi na ten katar cos przywiozla bo juz nie wyrabiam... przychodza ludziska sie opalac a ja smarcze i smarcze

no szkoda że go nie widziałam ale sama muzyka mi wystarczyła, poza tym żeby stanąć w miejscu takim, że mogłabym go dojrzeć to trzeba by być na bulwarach w południe i zająć sobie miejsce, no a poza tym to i tak scena była po drugiej stronie Wisły więc nawet ci co stali naprzeciw nie widzieli dokładnie

fajnie że przyjeżdża rodzinka do Ciebie a z tym katarem to zrób coś, no ileż można smarkać

[katey]

bry wieczor

ja na ulamek sekundki sie przywitac... @ zawitala...spozniona o ladnych kilka dni a teraz mam czerwony wodospad i zdycham!!!

[malutka_24]

Witam wieczorkiem
A więc relacja:
imprezka była świetna, dawno się tak nie bawiłam i nie miałam na sobie butów na obcasie ostatnio na swoim weselu jedzenia jak dla pułku wojska, muzyka extra, nawet było "Jesteś szalona" i "Facet to świnia" - prawie jak na weselu no i były pokazy: połykacza ognia i magika nogi mi w wchodziły, a jeszcze jakaś ... nadepnęła mi obcasem na stopę i mnie boli na maksa a na dole foteczka dla zainteresowanych

Soffera Izazusia Izka
gratuluję Wam
zdanych egzaminów

Napisane przez paulinaizabela

jutro wkoncu przyjezdzaja do mnie babcia i siostra ale ten czas zkecial strasznie sie ciesze i jutro z kolezanka jade po nie na lotnisko do takiego miasta gdzie jeszcze nie bylam i wyjedziemy wczesniej zeby sobie po nim polazic i moze jakis maly shopping zaliczyc

to fajnie, że z rodzinką spędzisz trochę czasu

Napisane przez m.a.r.t.a

Dziewczyny pamiętajcie, że jutro dzień Taty!
(ech a mi pozostaje modlitwa, bukiecik i znicz jako "prezent" )

Napisane przez paulinaizabela

moj tatko tez spoczywa w pokoju juz prawie 6 lat i nawet nie moge osobiscie na cmentarz sie wybrac...
dobrze ze tesciu fajny jest

[monai]

Cześć, gratulacje za zdane egzaminy doskonałe żonki to nie mogło byc inaczej
Malutka śliczne zdjęcia z synkiem i z mężem, wszędzie widać wiele miłości...
No i byłoby na tyle, mam doła mąż mnie wkurza - ostatnio pare razy zachował się nie tak jak bym chciała, pewnie jestem przewrażliwiona i pewnie powinnam o tym z nim porozmawiać, zamiast się fochać i być złośliwcemuszczypliwcem bo wychodzi wszystko na takie błache wtedy... ech, ale nie myślę normalnie, przytyłam dotego i jestem zazdrosna wszystko na raz... no nie smęcę więcej bo i tak nie chcę się wdawać w szczegóły, ale nawet tak ogólnie mi trochę ulżyło dobrze, że was mam miłej nocki

[czekoladka21]

Napisane przez mooonik

udało się i byliśmy na wiankach co prawda tylko w sumie na koncercie Lennego i pokazie sztucznych ogni ale było superowo!!
pogoda była okropna bo lało i było zimno ale o 21 zdecydowaliśmy że jednak pojedziemy, wzieliśmy parasol i sruuu a na miejscu ustawiliśmy się pod drzewem i nawet parasola nie otwieraliśmy bo nas liście chroniły
koncert super, Lenny fantastyczny chociaż nie widziałam go wcale nawet na telebimie,tylko słyszałam ale było warto, wiem że jakbyśmy nie pojechali to bym żałowała...
ludzi była masa nawet nie podejrzewałam że się tyle uzbiera, no ale jak widać deszcz nie straszny
fajnie było jak Lenny zaczął coś mówić że żałuje że nie może być bliżej publiczności i że pogoda beznadziejna, krzyknął "bullshit" i dostał ogromne brawa za to
ogólnie jestem bardzo happy i nawet nie zdenerwowałam się że całe trampki mam w błocie






to super czyli już niedługo kolejna wizażanka przywita świat

super ze dobrze sie bawilas- pogoda w takim momencie nie ma znaczenia

Napisane przez kotekk81

c

poza tym humor mam lekko skopany, a wszystko przez wczorajsze zakupy.Tak sie zastanawiam co ze mna nie tak nie potrafie kupic czegokolwiek, albo nie ma rozmiaru albo nic mi sie nie podoba i najczesciej "focham" sie na malza ze on cos kupi a ja nie oszzz ja durna

jakbym siebie czytala

Napisane przez daget

Mozesz miec racje... kropelki niezbyt pomogly.... czuje sie bleeeeee

daj znac jak sie czujesz

Napisane przez izka19855

CZEŚĆ SŁONKA
Egzaminy zdane, jeszcze mi zostały dwa


czekuś, nie martw się Słonko...zobaczysz pójdzie po Twojej myśli...
trzymam kciuki.

gratulacje
ale czy ty dasz rade tak trzymac kciuki te miesiac?? chyba ci opadna

Napisane przez paulinaizabela

a ja kurde ciagle jestem zasmarkaniec juz mnie nos caly boli od tego wycierania co minute
jutro wkoncu przyjezdzaja do mnie babcia i siostra ale ten czas zkecial strasznie sie ciesze i jutro z kolezanka jade po nie na lotnisko do takiego miasta gdzie jeszcze nie bylam i wyjedziemy wczesniej zeby sobie po nim polazic i moze jakis maly shopping zaliczyc
chyba do babci jeszcze dzis zadzwonie zeby mi na ten katar cos przywiozla bo juz nie wyrabiam... przychodza ludziska sie opalac a ja smarcze i smarcze

ale pomysl inaczej ze jestes mega POCIąGAJąCA

Napisane przez malutka_24

Witam wieczorkiem
A więc relacja:
imprezka była świetna, dawno się tak nie bawiłam i nie miałam na sobie butów na obcasie ostatnio na swoim weselu jedzenia jak dla pułku wojska, muzyka extra, nawet było "Jesteś szalona" i "Facet to świnia" - prawie jak na weselu no i były pokazy: połykacza ognia i magika nogi mi w wchodziły, a jeszcze jakaś ... nadepnęła mi obcasem na stopę i mnie boli na maksa a na dole foteczka dla zainteresowanych

ślicznie!!brakuje synusia do kompletu!!

[izka19855]

Napisane przez monai

Cześć, gratulacje za zdane egzaminy doskonałe żonki to nie mogło byc inaczej
No i byłoby na tyle, mam doła mąż mnie wkurza - ostatnio pare razy zachował się nie tak jak bym chciała, pewnie jestem przewrażliwiona i pewnie powinnam o tym z nim porozmawiać, zamiast się fochać i być złośliwcemuszczypliwcem bo wychodzi wszystko na takie błache wtedy... ech, ale nie myślę normalnie, przytyłam dotego i jestem zazdrosna wszystko na raz... no nie smęcę więcej bo i tak nie chcę się wdawać w szczegóły, ale nawet tak ogólnie mi trochę ulżyło dobrze, że was mam miłej nocki

WIesz co monai po prostu to co siedzi w tej chwili w mojej głowie tak samo bym opisała...dokładnie tak!
Dzięki za gratki. I ślę wielgachnego , żeby nastrój się poprawił i szybko żebyście wyjaśnili to sobie.

Napisane przez malutka_24

Witam wieczorkiem
A więc relacja:
imprezka była świetna, dawno się tak nie bawiłam i nie miałam na sobie butów na obcasie ostatnio na swoim weselu jedzenia jak dla pułku wojska, muzyka extra, nawet było "Jesteś szalona" i "Facet to świnia" - prawie jak na weselu no i były pokazy: połykacza ognia i magika

No to sie ubawiliście...super.
Dziekuję za gratki Słonko.
I chciałam zaznaczyć, że ślicznego "chrupacza mamusi" wychowujecie.

Napisane przez katey

ja na ulamek sekundki sie przywitac... @ zawitala...spozniona o ladnych kilka dni a teraz mam czerwony wodospad i zdycham!!!

A to wredota jedna. Nie daj się katey.

Napisane przez mooonik

super gratuluje a te dwa też rozwalisz na pewno
fajnie że mogłaś porobić zdjęcia bo u mnie to niebo zasnute jedną wielką chmurą deszczową
czekam

Dziękuję moooniś. Łap buziaka ode mnie.
A fotki robiłam jak wracałam w niedzielę z uczelni i koło domku.
op.jpg
op[.jpg
opp.jpg
oppp.jpg
opppp.jpg

Napisane przez m.a.r.t.a

Dziewczyny pamiętajcie, że jutro dzień Taty!
(ech a mi pozostaje modlitwa, bukiecik i znicz jako "prezent" )

Ja wręczyłam dziś prezencior i złożyłam życzonka, bo byłam w odwiedzinach, ale może jak mąż nie będzie jechał w trasę, to tez pojedziemy, ewentualnie zadzwoni.

Napisane przez paulinaizabela

Izazusia, Izka i Sofciu Gratki zdanych egzaminow
a ja kurde ciagle jestem zasmarkaniec juz mnie nos caly boli od tego wycierania co minute

Dziękuję paulinko
I wracaj do zdrówka smarkatku.

czekoladko oczywiście, że będę... nie ma innej opcji.

katarzinko zapomniałabym...fajowy diablo.

[kotekk81]

Napisane przez m.a.r.t.a

Dziewczyny pamiętajcie, że jutro dzień Taty!
(ech a mi pozostaje modlitwa, bukiecik i znicz jako "prezent" )

Martulek mnie pozostaje tylko modlitwa za mojego Tate i Tescia, bo jestem zbyt daleko zeby isc ze zniczem i kwiatami

Paulinka jestem dokladnie w tej samej sytuacji co ty

ehhh zasmucilam sie troche

[malutka_24]

Napisane przez monai

Malutka śliczne zdjęcia z synkiem i z mężem, wszędzie widać wiele miłości...
No i byłoby na tyle, mam doła mąż mnie wkurza - ostatnio pare razy zachował się nie tak jak bym chciała, pewnie jestem przewrażliwiona i pewnie powinnam o tym z nim porozmawiać, zamiast się fochać i być złośliwcemuszczypliwcem bo wychodzi wszystko na takie błache wtedy... ech, ale nie myślę normalnie, przytyłam dotego i jestem zazdrosna wszystko na raz... no nie smęcę więcej bo i tak nie chcę się wdawać w szczegóły, ale nawet tak ogólnie mi trochę ulżyło dobrze, że was mam miłej nocki

ad. 1
ad. 2 to ja Cię bardzo mocno

Napisane przez czekoladka21

ślicznie!!brakuje synusia do kompletu!!

a synuś był u mojej mamy całą noc, podobno był grzeczny i nie płakał tylko dziwnie się poczułam jak wróciliśmy w nocy, bo spojrzałam odruchowo do łóżeczka, a tam pustka

Napisane przez izka19855

No to sie ubawiliście...super.
Dziekuję za gratki Słonko.
I chciałam zaznaczyć, że ślicznego "chrupacza mamusi" wychowujecie.

A fotki robiłam jak wracałam w niedzielę z uczelni i koło domku

ad. 1 a co to znaczy "chrupacza mamusi"
ad. 2 śliczne fotki pamiętam jak jeździliśmy do mojej babci na wakacje na wieś to leżeliśmy i mówiliśmy co nam chmury przypominają

Napisane przez kotekk81

ehhh zasmucilam sie troche

Zmykam spać. Dobranoc i do juterka. Młej nocki

[izka19855]

Napisane przez malutka_24

ad. 1 a co to znaczy "chrupacza mamusi"
ad. 2 śliczne fotki pamiętam jak jeździliśmy do mojej babci na wakacje na wieś to leżeliśmy i mówiliśmy co nam chmury przypominają

To odnoście fotki, jak Dawidzio chce Cię ugryźć...
Dzia. Mi tez własnie się kojarzą te chwile. Jak młodym sie było..

Napisane przez kotekk81

Martulek mnie pozostaje tylko modlitwa za mojego Tate i Tescia, bo jestem zbyt daleko zeby isc ze zniczem i kwiatami
Paulinka jestem dokladnie w tej samej sytuacji co ty
ehhh zasmucilam sie troche

dobranoc Myszki.

[kasienka1985]

Witam porannie z kawką
I lecę nadrabiać

Weekend był ok pod względem pogodowym, jeziorko piękne
Średnie towarzystwo - przez co niezbyt było ciekawie...
Wąż wyprowadzał mnie z równowagi co 5 minut.
No było tak se

To lecę

[dzasta110]

Cześć dziewczyny

z góry przepraszam, że się nie odzywam, ale jakoś brak mi weny do czytania i do pisania... w ogóle jakoś tak bleee się czuję od jakiegoś czasu... chyba jakieś letnie przesilenie mnie dopadło (oczywiście kalendarzowe i jeśli w ogóle takie coś istnieje ).

u mnie dziś słoneczko nawet świeci

gratuluję studentkom zdanych egzaminów!!!!
ja też już mam wakacje

no dobra... spadam do pracy... mam tylko nadzieję, że mój kiepawy humor szybko sobie pójdzie

ogromne buziole dla wszystkich

[agunia82]

Heloł laseczki
U mnie humorek już nieco lepszy (ale dołuje mnie trochę wizja przeprowadzki już w ten weekend do teściów). Wczoraj w końcu zdarzył jakiś pozytywny akcent w tym całym niewesołym zamieszaniu i nam w duuuuuużym stopniu jeden kłopot rozwiązał. Mam nadzieję, że dzięki temu będziemy z mężem trochę spokojniejsi.
Ale pogoda nadal do Dzastus oddaj trochę tego słoneczka!

Dla wszystkich co juz egzaminy pozdawały wielkie

Napisane przez monai

Cześć, gratulacje za zdane egzaminy doskonałe żonki to nie mogło byc inaczej
Malutka śliczne zdjęcia z synkiem i z mężem, wszędzie widać wiele miłości...
No i byłoby na tyle, mam doła mąż mnie wkurza - ostatnio pare razy zachował się nie tak jak bym chciała, pewnie jestem przewrażliwiona i pewnie powinnam o tym z nim porozmawiać, zamiast się fochać i być złośliwcemuszczypliwcem bo wychodzi wszystko na takie błache wtedy... ech, ale nie myślę normalnie, przytyłam dotego i jestem zazdrosna wszystko na raz... no nie smęcę więcej bo i tak nie chcę się wdawać w szczegóły, ale nawet tak ogólnie mi trochę ulżyło dobrze, że was mam miłej nocki

Napisane przez kasienka1985

Witam porannie z kawką
I lecę nadrabiać

Weekend był ok pod względem pogodowym, jeziorko piękne
Średnie towarzystwo - przez co niezbyt było ciekawie...
Wąż wyprowadzał mnie z równowagi co 5 minut.
No było tak se

To lecę

Jakaś choroba zbiorowa mężów czy jak Trzeba by się chyba umówić i wspólnie czary nad nimi poodprawiać co by potem mężusiowie wobec nas byli tylko tacy A tak na poważnie, to po mojej ostatniej rozmowie z moim małżem zgadzam się w 100% z Kasieńką, że faceci to ćwierćmódżki. No ale chyba im to trzeba wybaczyć, bo to w końcu nie ich wina, że się tacy urodzili

No to buziaki i miłego dzionka