![]() |
#61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 3 687
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Masakryczna sytuacja, naprawdę szczerze współczuję, nigdy nie chciałabym znaleźć się w podobnej. Cóż, Twój narzeczony zachował się coneieco niedojrzale i lekkomyślnie. Wiedząc, że relacje z jego mamą raczej do najcieplejszych nie należą nie powinien pod żadnym pozorem wynosić pokryjomu z domu rodzinnej pamiątki. Nie no żenada.
A co do tej kobiety, to myślę, że pozbawiona jest wyczucia chwili i dobrego smaku. W ogole nie dziwie Ci się, że czujesz się zniesmaczona, jeżeli to jedyny wybryk Twojego faceta to możnaby bylo darować, chociaż jest to i tak bardzo przykre i bardzo nie fair z jego strony. Mnie bardziej martwi i zastanawia Twoja relacja z jego mamą, przecież po ślubie będziecie rodziną. Będziesz musiała ją zaakceptować... Poza tym ciekawi mnie czy Twój narzeczony bardzo liczy się ze zdaniem mamusi? Jeżeli tak to przewiduje kłopoty...
__________________
Jest git ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z nieba:)
Wiadomości: 73
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
__________________
Któregoś dnia zapytasz ... Co jest dla mnie ważniejsze "Ja czy Zycie"? Odpowiem "Zycie"... Ty odejdziesz nie wiedząc, że jesteś całym moim życiem... ![]() Mój A... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
Z drugiej strony patrzę na to w ten sposób, że w końcu to tradycja, miła, dobra tradycja (bo niby co złego w dawaniu pierścionka ukochanej kobiecie?). Warto by było żeby dziewczyny nie skupiały się tak bardzo nad tym jak pierścionek wygląda i ile karatów ma diament (i czy to w ogóle jest diament?? bo raczej śmiem twierdzić iż triumf święcą w Polsce cyrkonie, nie diamenty) tylko raczej co oznacza. W przypadku autorki wątku okazało się, że nie dosyć, iż nie wygląda, to jeszcze też znaczy niewiele... To jest dopiero smutne.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Wiele tu zostało powiedziane. I ja się z tym zgadzam.Sytuacja okropna!!
Co to TŻ -eta -sama jestem ciekawa co nim kierowało. Napisz jak porozmawiacie ![]() Ja raczej o Twojej teściowej.Nie wiem co musiało zajść i co dalej zachodzi ze jest między wami tak a nie inaczej ale ja gdybym znalazła się w takiej masakrycznej sytuacji zerwałabym kontakt z nią.Przynajmniej na jakiś i czas. Nie chodzi o zakichany stary klamot(.Dla kogo ona trzyma ten rodowy pierścień? ma inne dzieci?) ale o to ze ona Cię nie akceptuje jako żony syna, jako swojej synowej. Argumentujesz ze on też chodzi do Twego domu..halo!!! ![]() Ja bym zerwała.Nie po takim czymś. I twój partner jakos też musiałby zareagować wtedy konkretniej. Edytowane przez 201710120930 Czas edycji: 2009-06-23 o 14:10 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Uwazam, ze Twoj Tz postąpił niewłasciwie. Skoro jego matka nie chciała dac mu pierscionka, po prostu go ukradł? wział bez pytania, bez zgody własciciela...? Takiego pierscionka zareczynowego tez bym nie chciała. W sumie jego matka nie chciała Ci go dawac i nie miała takiego zamiaru ani obowiazku. Uwazam, ze wina za ta sytuacje jest po stronie Tzta. Tez nie wyobrazam sobie, zeby mi dzieci wynosiła z domu bizuterie i rozdawały bez mojej zgody. Powinien sam kupic pierscionek w takim wypadku, a nie brac matce.
---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ---------- Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 741
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
Jak ma inne dzieci to może miała inne plany wobec niego. A jak nie,to co ? Do grobu go zabierze? ![]() Co do pomysłu TŻ- eta się zgodzę.Pomysłowy Dobromir ma na noc. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 | |||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Dla mnie głupia sytuacja że zerwali zaręczyny z braku pierścionka :| Pierścionek można przecież kupić kiedy indziej albo nie kupować wcale... Znajomej facet oświadczył jej się spontanicznie z bukietem kwiatów tylko... Nie sądzę by brak pierścionka unieważniał ich zaręczyny.. jak dla mnie głupi powód do odwoływania zaręczyn...
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention." ![]() Edytowane przez watashi Czas edycji: 2009-06-23 o 15:52 Powód: całe morze literówek |
|||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
![]() Ja np wolałabym zostawic pamiatki rodzinne typu bizuteria dla wnuczat, bo zwykle sa drogie ze wzgledów sentymentalnych, a coz... rozwody w tych czasach to czesta sprawa ![]() Ale wspoczuje autorce watku, musiała sie poczuc tragicznie. Ja po takim wyskoku bałabym sie o przyszłosc z takim facetem. A skad mam wiedziec czy za kilka lat nie zacznie wynosic z domu roznych sprzetów bez mojej zgody, przeprowadzac transakcji bez mojej zgody... itd. Nie sądze zeby cecha nieposzanowania cudzej własnosci ograniczała sie jedynie do matki i jej pierscionka Edytowane przez Gwiazdeczka1978 Czas edycji: 2009-06-23 o 15:58 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
sytuacja okropna - ale dla mnie tylko z powodu "teściowej"
pojęcia nie mam co macie do chłopaka może zwyczajnie jak poznawał historię pierścionka to mama mu powiedziała, że to będzie dla jego narzeczonej nie wiedząc, że tej przyszłej ewentualnej narzeczonej nie polubi a jemu zwyczajnie nie przyszło do głowy, że matka tak się zachowa... bo szczerze - komu by przyszlo ?! Nawet jak nie pałały do siebie miłością to taka sytuacja jest niewyobrażalna i wg. mnie nic dziwnego, że on na to nie wpadł
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 | |||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
Według mnie gdyby fakt, że to akurat ten pierścionek, był tak ważny dla Tż to wspomniałby o tym narzeczonej.. . Cytat:
-przy tak taktownej przyszłej teściowej nigdy nie wiadomo... ![]() Jest to jakiś sposób. Ja jednak wolałabym sprowadzić kontakty/sprawy/konflikty z teściowa do minimum i odpuścić. Pewnie uniosłabym się dumą i nie przyjęła.. . ![]() Ale Tż bym nie odpuściła... . Cytat:
Myślę, że gdyby Tż powiedział jej, że to nie jest zwykły pierścionek, tylko pamiątka rodzinna, to Autorka by doceniła gest i podarunek. Ale zupełnie inaczej sytuacja wygląda w przypadku gdy dostała kupiony (tak myślała) pierścionek i to dokładnie taki jakich niecierpi. ---------- Dopisano o 19:00 ---------- Poprzedni post napisano o 18:50 ---------- Cytat:
Cytat:
- najpierw powinien wyjaśnić/załatwić sprawę z mamą, a nie dać pierścionek dziewczynie i liczyć, że "jakoś to będzie"... ;/ w końcu jest dorosły. Tak się po prostu nie robi. A zachowanie matki oczywiście okropne. Ale jakkolwiek by się nie zachowała, to Tż powinien stanąć w obronie swojej przyszłej żony -zwłaszcza, że ona była niewinna i nie miała pojęcia, że matka nie chciała jej dać tego pierścionka. |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
Wg mnie sytuacji winien ewidentnie chłopak, skoro mama mu swojego piersciokna nie dała, mogł kupic i by sprawy nie było. Kto byłby zadowolony, gdyby ktos z rodziny pozyczał jego rzeczy mimo sprzeciwu? Mysle,ze wiekszosc byłaby niezadowolona, gdyby np siostra pozyczyła ubranie bez wiedzy, czy bizuterie. No nie jest to za fajne uczucie. Tesciowa widac chciała zatrzymac swoj pierscionek i tyle. Proste. A juz nie oddanie jej własnosci jest ponizej wszelkiej krytyki moim zdaniem. Nie bronie tej kobiety, ale osobiscie tez bym sie wkurzyła na jej miejscu, zwłaszcza gdyby mi ktos podebrał bizuterie mimo mojego sprzeciwu, i do tego pamiątkę. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
![]() Cytat:
No ale co, jeśli ten pierścionek należy do całej rodziny [nie rozumiem, jak może nie mieć konkretnego własciciela?!], to co jesli ktoś z tej rodzin będzie chciał go podarować, na np. te nieszczęsne zaręczny, zbierze się sabat ciotek i wujków, stryjków i będą radzić na słusznością podarowania go osobie X? NIe no, błagam... ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Oddałabym natychmiast! Nie chciałabym mieć absolutnie go w swoim posiadaniu, ani na złość teściowej, ani dla podkreślenia miłości, ani poświęcenia się mojego Tż-eta, który go wykradł i chciał mnie uhonorować... dzięks za takie "zaszczyty". A co w tym złego? Nie wszyscy wszystko lubią. Sama wolałabym pierścionek, który mi się podoba anieżeli taki, który nie dość że brzydki, to jeszcze mi go odebrali...
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
Edytowane przez Pomadka Czas edycji: 2009-06-23 o 18:12 |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Kochane porozmawiałam z moim TZ i dowiedziałam sie wiecej : Pierscionek to rodzinna tradycja, chciał mi go dac bo uwazał, ze to najlepszy sposób pokazania swojego uczucia do mnie i chćei spełnienia reszty zycia ze mna. Mama faktycznie podczas paru rozmów nie wyraziła zgody zebym nosila tej pierscionek. On jednak wziął go kiedy jej nie było gdzyz nie wyobrazal sobie zeby mogl mi sie oswiadczyc z "uzyciem" innego. Jak mówi zna moj gust i wie co mi sie podoba ale nie jak uwaza nawet najpiekniejszy pierscionek ze sklepu nie ma w sobie tyle co ten rodzinny. Byl pewnien ze beda konsekwencje ale myslal ze spadna tylko na niego. Byl przekonany ze jego mama chcociaz mnie nie lubi napweno nie zrobi takiej akcji kiedy zobaczy go na moim palcu. Podziekowal mi ze oddalam go "bez walki". Nie powiedzial mi przy zareczynach o jego histori gdyz byl pewnien ze go nie przyjme z uwagi na moje relacje z mama.I mial racje. Myslal ze to sie jakos ulozy. Przy matce nie wzial mnie w obrone bo go"wcieło" i nie chcial awantury i wzajemnych oskarzeń. Powiedzial ze akceptuje fakt, ze ja tego piersionka nie chce juz na oczy widziec. Mam obiecany nowy. Kiedy ?? to ma byc ponoc niespodzianka, mam nadzieje ze bardziej udana. Oczywiscie przeprosil mnie kilka razy.Wysłalam go tez do jego mamy zeby ja tez przeprosil. Ona tez musiala sie nie ciekawie poczuc.
Nie uwazam ze mamy problemy z komuniacja, poza ta "wpadka" dogadujemy sie niezle Nie obawiam sie o przyszlosc mysle ze zrouzmial swoj bład i w przyszlosci nie wyniesie naszego dobytku z domu. Do jego Mamy szybko sie nie wybieram. Musze ochlonąć i przemyslec czy warto byc milym skoro jest sie tak nie lubianym od tych 4 lat. Nie czuje się materialistką. Kocham go i chcę z Nim być.
__________________
![]() ![]() Tymuś ![]() "myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością..." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
![]() ![]() U mnie w domu też są "wspólne" pamiątki rodzinne i byłoby mi przykro, gdyby ktoś z domowników po prostu wziął którąś z nich i podarował komuś. Sama też bym tego nigdy nie zrobiła. Uważam, że należy zapytać wszystkich (najbliższych ;] bez stryja wujenki kuzynki...) a jeśli ktoś się nie zgadza to powinno się to uszanować. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
chyba,że teściowa chcąc dopiec nielubianej przyszłej synowej powiedziała,że to był kradziny pierścionek,a syn widząc hipokryzję matki nie chciał wogle rozmawiac na tem temat z żalu.
dlatego,ja chciałabym usłyszec jego wersję. prawda ma dwie strony. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
asiek195- bardzo dobrze, że się rozwiązało!
Hmm.. Tż chciał dobrze.. ;] Na przyszłość, niech Cię nie stawia w takich niejasnych sytuacjach.. lepiej wiedzieć co i jak.. . Ale już więcej tak chyba nie zrobi. Ważne, żeby teściowa się dowiedziała, że Ty nie miałaś o niczym pojęcia, że myślałaś że go kupił dla Ciebie -może wtedy zrobi się jej chociaż troszkę głupio.. ;/ A skoro czeka Cię ślub (prędzej czy później) -życzę wytrwałości i cierpliwości w kontaktach z teściową! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
matce wcale się nie dziwie bo syn wyniósł (ukradł) z jej domu coś co ona dostała jako pamiątka rodzinna. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
Cytat:
![]() A ja tam bym doceniła to poświęcenie i chęć uchonorowania ale wtedy kiedy by narzeczony stanął w mojej obronie..bo jeśli zwiesza głowę i milczy jak matka na mnie najeżdża to fakt..niewiele to warte.. Cytat:
![]() ale ogólnie nie da się powiedzieć za bardzo niczego konkretnego bo nie mamy pojęcia jaka była sytuacja w rodzinie, ani nic o tż i o tym dlaczego tak zrobił itd... edit: o przepraszam dopiero teraz zauważyłam odpowiedź autorki ![]() ![]() ![]()
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention." ![]() Edytowane przez watashi Czas edycji: 2009-06-23 o 18:34 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
Mnie się wydaję, że teściowej poszło myślenie w ten sposób: "nie, bo nie, oddawaj, bo to moje!" ![]() ![]() Rozumiem, że wyniósł by z domu obraz Van Clomba za miliony $ lub równie coś cennego, ale pierścionek... i to jeszcze w TAK dobrej intencji. Zuch chłopak. ![]() nabijam się trochę, sorry.
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#80 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
[QUOTE=paula78;12905989]a teraz już sobie wyobraża oświadczyć się z użyciem innego ?
No chyba nie ma wyjścia bo tamtego ja już nie chcę na oczy widzieć. A do Jego matki to ja zadzwonie i jesli wogule zechce mnie wysłuchać powiem, ze byłam nieswiadoma rodzinnej wartości tego pierscionka. I uswiadomie go ze nawet jakby znala wczesniej jego historie to nigdy bym Jej go nie pozbawiła.Nie wiem czy jedno nie wyklucza drugiego ale chcociaz nasze relacje sa złe ta ja Ją szanuje bo jest Matką mojego TZ.
__________________
![]() ![]() Tymuś ![]() "myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością..." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Mysle autorko,ze masz bardzo dobre podejscie i tesciowa predzej czy pozniej Cie zaakceptuje. Edytowane przez Gwiazdeczka1978 Czas edycji: 2009-06-23 o 20:44 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
![]() ![]() A po czymś takim (nie chcę krakać) wątpię o tej szybkiej akceptacji bo doszło jeszcze jedno wydarzenie o które teściowa może się czepiać... Cytat:
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention." ![]() Edytowane przez watashi Czas edycji: 2009-06-23 o 21:02 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 299
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Tesciowa miała prawo nie chciec dac swojej pamiatki, to chyba logiczne, tym bardziej,ze została jej ukradziona. A moze z drugiej strony sie postaw i zastanow czy ty bys tak sie cieszyła, gdyby np twoje rodzenstwo kradło Twoje rzeczy? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
Dla mnie nie ma ważny/ważniejszy. Dla mnie wszystkie mi bliskie osoby są tak samo ważne. Nie potrafiłabym powiedzieć czy wolę męża czy matkę... Gdyby mój mąż żądał takich deklaracji to uznałabym, że jest po prostu głupi. Cytat:
Poza tym nawet jeśli matka TŻ-ta autorki nie chciała dać pierścionka bo jej nie lubi to ma do tego pełne prawo, bo to jest JEJ PIERŚCIONEK. Jakby pierścionek był kupiony przez TŻ-ta to on decyduje, ale on nie był kupiony, był ukradziony...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2009-06-23 o 21:15 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
Cytat:
![]() I nie uważam, że jeśli okazałby brak szacunku szanownej rodzicielce to potem nie szanowałby również mnie. Jak dbasz tak masz. A to uhonorowanie widzę w postawieniu się matce, która sprzeciwiła się temu że chciał mi dać tak cenną rzecz. Gdyby ktoś ruszył moją rzecz i komuś dał to co innego, jeśli coś co należy do nas wszystkich a jest przeznaczone na podobny cel, przeżyję. W końcu chodzi o przyszłą rodzinę. Nie mówimy tu przecież o telewizorze czy bezcennym dziele sztuki... Ciągle piszecie że to JEJ pierścionek. Autorka zacytowała ją "to pamiątka rodzinna i nie życzy żeby ona ją nosiła" a nie "to jest MÓJ pierścionek i nie życzę..." A może to był pierścionek jej stryjecznej babki ciotki??
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention." ![]() Edytowane przez watashi Czas edycji: 2009-06-23 o 21:39 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 935
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cała ta sytuacja to jakiś groteskowy koszmar
![]() Jednak przekonuje mnie tłumaczenie Twojego faceta. Oni są trochę niedorozwinięci w pewnych kwestiach, trzeba im to wybaczyć. Trzymaj się i nie poddawaj ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Cytat:
Ale rozumiem że powinno się uzgadniać takie rzeczy.. Tutaj nie było takiej mozliwości. Zresztą nie potrafię się przekonać ani do jednej skrajnej opinii ani do drugiej.. Gdzieś jestem po środku ale trochę mój wredny charakter wychodzi i ja bym ten pierścionek po prostu zatrzymała;p ![]() ![]() Faktycznie uważam, że autorka postąpiła z klasą w bardzo nieciekawej sytuacji, ja bym pewnie zabrnęła w konflikt wyznając że przyszła teściowa i tak mnie nie polubi ![]()
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention." ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: pokoik na poddaszu :)
Wiadomości: 2 776
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
jak Wyrak to zobaczy... ;p
__________________
Narysujesz mi coś? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 818
|
Dot.: Kłopotliwy pierścionek
Dziekuje za miłe słowa dotyczące mojego zachowania, nie wyobrażam sobie, ze mogłabym sie inaczej zachować
![]()
__________________
![]() ![]() Tymuś ![]() "myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością..." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:23.