...Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana...

[natalaplo]

czesc laseczki
nie było mnie tu od piątku więc witam nowe fanki Dukana

weekend jak to u mnie weekend - grzeszny ale tragedi nie było

wczoraj byłam kupić sukienke na wesele i kupiłam ołówkową do kolan obcisłą i nawet zadowolona jestem
fałdek na brzuchu to ja już dzięki Dukanowi nie mam


tylko obwody jeszcze niech spadną, szczególnie uda i tyłek

ale cierpliwa jestem - to popłaca

miłego dnia życze!

[Evick]

A ja wczoraj pisałam, że ponad 0,5 kg mi podskoczyło na diecie warzywnej (i proteinowej). Wczoraj pierwszy dzień samych protein i dziś o 5 musiałam budzić się do toalety - no i wysikałam te 0,5 kg... Teraz znów jest tyle ile było.

[wiolqn]

Wrocilam do siebei i faktycznie moja wredna waga pokazuje 71.3, ale to nic. Tak ja zostawilam w piatek, czyli warzywne dni nie podzialaly na mnie zle. A TaZ mysli ze zeszlam juz ponizej 70 (bo przygladal sie wzeniu) i jest ze mnie dumny i lepiej nie wyprowadzajmy go z bledu.

Dziekuje za slowa otuchy. Juz mi zlosc troche przeszla. Zreszta stalo sie i juz. Nie ma sensu sobie zrowia psuc. Jeszcze karma go dopadnie i bedzie mial za swoje.

Tez macie problem ze zmobilizowaniem sie do cwiczen? Zawsze odkladam za 5minut, po kolacji, po czyms tam i zanim sie obejrze juz jest pora na sen i znowu przegapilam. Wczoraj sie zmadrzylam i ustawilam sobie budzik. rob co chcesz ale jak budzik zadzwoni to cwiczysz. I zadzialalo.

[mamaNiny]

a mi dzisiaj ejdzenie nie wchodzi mam 1 fazy P i wypiłam tylko kawkę od 8 rano

[Czarna Angela]

cześć Laski witam po przerwie, Nowe i Stare proteinki. Dzisiaj mija 4 tydzień i 9,5 kg mniej kurcze chciałam schudnąć jakieś 7 kilo, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia jeszcze z 4 i będę już zajefajna laska , niestety z mniejszym biustem no ale trudno, coś za coś . Dobrze , że nie mam bardzo małego to coś mi tam zostanie, z D miseczki na B ale za to jaka talia buziaki

[landi0909]

ja dzisiaj zaczelam odchudzanie jakos nie mam w sumie apetytu, ale na sniadanie twarozek z jogurtem naturalnym no i caly czas popijam wodą..

można pić mleko??

[wiolqn]

angela o kurtynka, to ty masz sliczny wynik. Nie wiem gdzie sie tu schowac z moimi 4kg. Tlumacze sobie ze miesnie mi waza (zwlaszcza biorac pod uwage fakt ze nie biegalam od dobrych paru tygodni, no moze sporadycznie). ale fakt cm spadly, zwlaszcza z tych nieszczesnych boczkow.

landi mozna chude mleko

ide na lunchyk zobaczymy co hotelowa stolowka przygotowala dzisiaj co nadawaloby sie na proteinkowy dzien. Serwer w robocie nadal padniety ale odkrylam jak to obejsc, wiec za chwilke wrzuce te cwiczonka o ktorych mowilam.

16.49
Nooo teraz nie macie juz wymowki. cwiczonka dolaczone, wiec cwiczyc cwiczyc prosze. Na razie robie cwiczenia podstawowe, po 1 serii po 15 powtorzen (bo wiecej nie dam rady) co drugi dzien.

[wiolqn]

cd

niezle sie musialam nagimnastykowac zeby Rysio nie widzial co ja wyprawiam na monitorku

[Czarna Angela]

Napisane przez landi0909

ja dzisiaj zaczelam odchudzanie jakos nie mam w sumie apetytu, ale na sniadanie twarozek z jogurtem naturalnym no i caly czas popijam wodą..

można pić mleko??

Jedz, jedz, nie można się głodzić . Im więcej jesz tym lepiej powodzenia

[Spinka25]

Hej dziewczynki!

Ja dzisiaj wpadłam się tylko „pożegnać” Niestety, ale rozstaję się z Dukanem Już od kilku dobrych dni nie szła mi ta dieta, to nie chodziło nawet o grzeszki, ale po prostu coraz gorzej się czułam, miałam coraz większe pokusy i nie trawiłam już białka tak dobrze, jak na początku. Nie wiem, może nastąpił jakiś przesyt, ale zgodnie z moją wcześniejszą deklaracją (że dla mnie najważniejsze jest dobre samopoczucie i smakowanie diety) postanowiłam dać sobie spokój.
Dziś się zważyłam i już prawie mi spadł ten nabrany ostatnio kilogram, więc mogę przyjąć, że na Dukanie schudłam 4 kg (w ciągu miesiąca) i tyle musi mi na razie wystarczyć
Niby mogłabym przejść do III fazy i zacząć utrwalanie, ale jakoś nie chce mi się już trzymać zasad Dukana odnośnie proteinowego czwartku, itp. Na razie chciałabym się skupić na tym, żeby nie przytyć i będę po prostu stosować dietę MŻ. Będę się skupiać na zdrowych i niskokalorycznych potrawach, owocach, warzywach, na pewno będę ograniczać proste węglowodany i tłuszcz, smażyć mięsko tak jak na Dukanie, no i przede wszystkim postaram się jeść MAŁO. Myślę, że uda mi się nie przytyć, albo nawet i schudnąć jeszcze z kilogram Może jak trochę odpocznę, to wprowadzę jeden dzień w tyg. czystko proteinowy Ale póki co Was opuszczam i dzięki Wam za wsparcie, rady, wiedzę i w ogóle za wszystko!
Trzymam za Was wszystkie kciuki i życzę gubienia kilogramów!

[justyna2639]

Cześć dziewczyny

A ja dostałam od mamy wyzwanie. Średnio radzę sobie w kuchni, ale z racji że mam wakacje moja matula wymyśliła, że od jutra mam codziennie coś na obiad wymyślać. Z jednej strony się cieszę, bo co zrobię to będą musieli zjeść-no i będę mogła gotować wg diety, ale z drugiej to nie bardzo bo troche mam lenia, bo nie za bardzo lubię w kuchni siedzieć no i jak mi coś nie wyjdzie to na nic. Ale trzeba próbować No i dziś poszukam sobie pomysłów na jutrzejszy obiadek, żeby już było elegancko Przynajmniej spróbuję

[mądrala]

Dzień dobry, dzień dobry...
Ja dzisiaj z doskoku bo świętujemy z rodzicami dzien ojca Ja nadal bez grzeszków Co prawde od 2 dni w pracy jedn troche kurczaka z rożna, ale tylko i wyłącznie środek (bez skóry), także mysle że moze byc. Poza tym czuje sie napchana przez @

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Napisane przez Evick

Dzięki Mądrala. Najpierw będę te pyszności robić... ach jo...
A dziś moje dziecko prawie dwuletnie spało 3,5 godziny w dzień. Pięknie było.

Wiolqn współczuję samopoczucia. Gdy takie rzeczy się zdarzają, to zaufanie do świata wogóle jakoś mija. Trzymaj się.

Evick, wiem co to za ból... ale moja mama, która również jest na Dukanie, robiła torcik truskawkowy i nie zjadła przy tym ani jednej truskawki!!! Byłam z niej dumna

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez Czarna Angela

cześć Laski witam po przerwie, Nowe i Stare proteinki. Dzisiaj mija 4 tydzień i 9,5 kg mniej kurcze chciałam schudnąć jakieś 7 kilo, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia jeszcze z 4 i będę już zajefajna laska , niestety z mniejszym biustem no ale trudno, coś za coś . Dobrze , że nie mam bardzo małego to coś mi tam zostanie, z D miseczki na B ale za to jaka talia buziaki

Angela, świetny wynik! naprawde!

---------- Dopisano o 20:00 ---------- Poprzedni post napisano o 19:59 ----------

Napisane przez Spinka25

Hej dziewczynki!

Ja dzisiaj wpadłam się tylko „pożegnać” Niestety, ale rozstaję się z Dukanem Już od kilku dobrych dni nie szła mi ta dieta, to nie chodziło nawet o grzeszki, ale po prostu coraz gorzej się czułam, miałam coraz większe pokusy i nie trawiłam już białka tak dobrze, jak na początku. Nie wiem, może nastąpił jakiś przesyt, ale zgodnie z moją wcześniejszą deklaracją (że dla mnie najważniejsze jest dobre samopoczucie i smakowanie diety) postanowiłam dać sobie spokój.
Dziś się zważyłam i już prawie mi spadł ten nabrany ostatnio kilogram, więc mogę przyjąć, że na Dukanie schudłam 4 kg (w ciągu miesiąca) i tyle musi mi na razie wystarczyć
Niby mogłabym przejść do III fazy i zacząć utrwalanie, ale jakoś nie chce mi się już trzymać zasad Dukana odnośnie proteinowego czwartku, itp. Na razie chciałabym się skupić na tym, żeby nie przytyć i będę po prostu stosować dietę MŻ. Będę się skupiać na zdrowych i niskokalorycznych potrawach, owocach, warzywach, na pewno będę ograniczać proste węglowodany i tłuszcz, smażyć mięsko tak jak na Dukanie, no i przede wszystkim postaram się jeść MAŁO. Myślę, że uda mi się nie przytyć, albo nawet i schudnąć jeszcze z kilogram Może jak trochę odpocznę, to wprowadzę jeden dzień w tyg. czystko proteinowy Ale póki co Was opuszczam i dzięki Wam za wsparcie, rady, wiedzę i w ogóle za wszystko!
Trzymam za Was wszystkie kciuki i życzę gubienia kilogramów!

Spinka, ale bedziemy tesknic Wiadomo, dietka powinna smakować, więc troszkę Cie rozumiem... ale wróc tu jeszcze do nas i zajrzyj czasami, coooo...

---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez justyna2639

Cześć dziewczyny

A ja dostałam od mamy wyzwanie. Średnio radzę sobie w kuchni, ale z racji że mam wakacje moja matula wymyśliła, że od jutra mam codziennie coś na obiad wymyślać. Z jednej strony się cieszę, bo co zrobię to będą musieli zjeść-no i będę mogła gotować wg diety, ale z drugiej to nie bardzo bo troche mam lenia, bo nie za bardzo lubię w kuchni siedzieć no i jak mi coś nie wyjdzie to na nic. Ale trzeba próbować No i dziś poszukam sobie pomysłów na jutrzejszy obiadek, żeby już było elegancko Przynajmniej spróbuję

Ehhh... ja tak miałam na 3. roku studiów lic. I powiem Ci że jak sobie sama gotowała to schudłam i zawsze jadłam to co lubie Tylko rodzice mieli problem bo czesto był makaron bo wiecie z mięsa to ja umiem zrobić tylko różne rzeczy z piersi z kurczaka, poza tym to nic

A tak swoją drogą, to ciekawe jakim cudem ja wtedy schudłam skoro tyle makaronu jadłam


Wiolqn, jak patrze na te ćwiczenia to już mnie mięśnie bolą!

[mądrala]

Napisane przez natalaplo

czesc laseczki
nie było mnie tu od piątku więc witam nowe fanki Dukana

weekend jak to u mnie weekend - grzeszny ale tragedi nie było

wczoraj byłam kupić sukienke na wesele i kupiłam ołówkową do kolan obcisłą i nawet zadowolona jestem
fałdek na brzuchu to ja już dzięki Dukanowi nie mam


tylko obwody jeszcze niech spadną, szczególnie uda i tyłek

ale cierpliwa jestem - to popłaca

miłego dnia życze!

ołówkowa sukienka... eh... ja to sobie tylko pomarzyć moge
Ale walcze, walcze o to zeby sobie kiedyś taką kupic...

Dziś 3 dzień z 5. drugiej fazy P + W... po ten fazie i po @ sie pomierze i zoabczymy jak tam centymetry sobie pójdą

[justyna2639]

Oooo mądrala jak ja bym chciała tak jeść makaron i chudnąć Makaron to coś co uwielbiam, nieraz jadłam go tak na sucho, tylko ugotowany, po prostu go uwielbiam.
Właśnie rzuciłam okiem na lodówkę i znalazłam jeszcze gulasz z indyka więc jutro jeszcze mam w miarę spokój z gotowaniem-tylko placki Dukana zrobię.
A i dziewczyny jeszcze pytanie mam co do chlebka Dukana, bo tam jakieś przeboje z tym były-jaki Wy ten chlebek robicie-z książki Dukana czy coś zmieniacie? Bo słyszałam, że coś nie wychodziło...

[Czarna Angela]

Napisane przez wiolqn

angela o kurtynka, to ty masz sliczny wynik. Nie wiem gdzie sie tu schowac z moimi 4kg. Tlumacze sobie ze miesnie mi waza (zwlaszcza biorac pod uwage fakt ze nie biegalam od dobrych paru tygodni, no moze sporadycznie). ale fakt cm spadly, zwlaszcza z tych nieszczesnych boczkow.

landi mozna chude mleko

ide na lunchyk zobaczymy co hotelowa stolowka przygotowala dzisiaj co nadawaloby sie na proteinkowy dzien. Serwer w robocie nadal padniety ale odkrylam jak to obejsc, wiec za chwilke wrzuce te cwiczonka o ktorych mowilam.

16.49
Nooo teraz nie macie juz wymowki. cwiczonka dolaczone, wiec cwiczyc cwiczyc prosze. Na razie robie cwiczenia podstawowe, po 1 serii po 15 powtorzen (bo wiecej nie dam rady) co drugi dzien.

dzięki Wiolqn no własnie, boczki zniknęły i z tego powodu jestem najszczęśliwsza

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Napisane przez Spinka25

Hej dziewczynki!

Ja dzisiaj wpadłam się tylko „pożegnać” Niestety, ale rozstaję się z Dukanem Już od kilku dobrych dni nie szła mi ta dieta, to nie chodziło nawet o grzeszki, ale po prostu coraz gorzej się czułam, miałam coraz większe pokusy i nie trawiłam już białka tak dobrze, jak na początku. Nie wiem, może nastąpił jakiś przesyt, ale zgodnie z moją wcześniejszą deklaracją (że dla mnie najważniejsze jest dobre samopoczucie i smakowanie diety) postanowiłam dać sobie spokój.
Dziś się zważyłam i już prawie mi spadł ten nabrany ostatnio kilogram, więc mogę przyjąć, że na Dukanie schudłam 4 kg (w ciągu miesiąca) i tyle musi mi na razie wystarczyć
Niby mogłabym przejść do III fazy i zacząć utrwalanie, ale jakoś nie chce mi się już trzymać zasad Dukana odnośnie proteinowego czwartku, itp. Na razie chciałabym się skupić na tym, żeby nie przytyć i będę po prostu stosować dietę MŻ. Będę się skupiać na zdrowych i niskokalorycznych potrawach, owocach, warzywach, na pewno będę ograniczać proste węglowodany i tłuszcz, smażyć mięsko tak jak na Dukanie, no i przede wszystkim postaram się jeść MAŁO. Myślę, że uda mi się nie przytyć, albo nawet i schudnąć jeszcze z kilogram Może jak trochę odpocznę, to wprowadzę jeden dzień w tyg. czystko proteinowy Ale póki co Was opuszczam i dzięki Wam za wsparcie, rady, wiedzę i w ogóle za wszystko!
Trzymam za Was wszystkie kciuki i życzę gubienia kilogramów!

no to buziaki i trzymaj się

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------

Napisane przez mamaNiny

a mi dzisiaj ejdzenie nie wchodzi mam 1 fazy P i wypiłam tylko kawkę od 8 rano

A Ty Kochan jak się czujesz? poprawiło ci się trochę? ja też miewam takie niejedzące dni , ale przechodzi buźka

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

A ja dzisiaj kupiłam sukienkę z dużym dekoltem i obcisłą w talii, miodzio znaczy miodzio ja w niej wyglądam

[mądrala]

Napisane przez justyna2639

Oooo mądrala jak ja bym chciała tak jeść makaron i chudnąć Makaron to coś co uwielbiam, nieraz jadłam go tak na sucho, tylko ugotowany, po prostu go uwielbiam.
Właśnie rzuciłam okiem na lodówkę i znalazłam jeszcze gulasz z indyka więc jutro jeszcze mam w miarę spokój z gotowaniem-tylko placki Dukana zrobię.
A i dziewczyny jeszcze pytanie mam co do chlebka Dukana, bo tam jakieś przeboje z tym były-jaki Wy ten chlebek robicie-z książki Dukana czy coś zmieniacie? Bo słyszałam, że coś nie wychodziło...

Ja tak samo, makaron UWIELBIAM!!! O rany, a jak sobie tak przypomne makaron włoski z truskawkami i jogurtem...

A ja jeszcze nigdy nie robiłam ani placków Dukana ani chleba chyba musze książke poczytać dokładniej

[justyna2639]

Napisane przez mądrala

Ja tak samo, makaron UWIELBIAM!!! O rany, a jak sobie tak przypomne makaron włoski z truskawkami i jogurtem...

A ja jeszcze nigdy nie robiłam ani placków Dukana ani chleba chyba musze książke poczytać dokładniej

No to świetnie się rozumiemy, a w tej diecie wielki ból nas dopadł... Brak makaronu

Aj no to szukaj szukaj, bo placki świetnie zapychają zastępując chleb

[Halinaa]

Hej
Wróciłam. Od jutra znowu proteinki.

[mądrala]

Napisane przez justyna2639

No to świetnie się rozumiemy, a w tej diecie wielki ból nas dopadł... Brak makaronu

Aj no to szukaj szukaj, bo placki świetnie zapychają zastępując chleb

No cóż, niestety póki co trzeba porzucić makaronowy nałóg

A przepis na placki jest w zwykłej ksiażce czy w tej z przepisami???

[justyna2639]

Napisane przez mądrala

No cóż, niestety póki co trzeba porzucić makaronowy nałóg

A przepis na placki jest w zwykłej ksiażce czy w tej z przepisami???

Placki z przepisów Dukana Coś czuję, że będę musiała znowu zaprzyjaźnić się z tą książką...

[joleczka105]

Napisane przez Czarna Angela

cześć Laski witam po przerwie, Nowe i Stare proteinki. Dzisiaj mija 4 tydzień i 9,5 kg mniej kurcze chciałam schudnąć jakieś 7 kilo, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia jeszcze z 4 i będę już zajefajna laska , niestety z mniejszym biustem no ale trudno, coś za coś . Dobrze , że nie mam bardzo małego to coś mi tam zostanie, z D miseczki na B ale za to jaka talia buziaki

gratulacje, napisz co jadasz bo efekty masz rewelacyjne, ja za m-c 6,2kg chciałabym jeszcze trochę zrzucić

[landi0909]

hihi no ja tez lubie makaron pierwszy dzien diety a ja juz z checia bym sobie zjadla jakas zupke pyszna z makaronem.. albo frytki mmmm ale nie bede juz robila smaka sobie i Wam

[mądrala]

Napisane przez landi0909

hihi no ja tez lubie makaron pierwszy dzien diety a ja juz z checia bym sobie zjadla jakas zupke pyszna z makaronem.. albo frytki mmmm ale nie bede juz robila smaka sobie i Wam

Naprawde lepiej o tym nie myśleć wtedy życie na dukanie jest łatwiejsze

[nbwioletta42]

Witam Was wszystkich
Dzisiaj miałam dzień spędzenia w kuchni no i koszmar marzyłam o pysznym serniczku no i upiekłam aż dwa .Pierwszy z otrębami mało wyrósł ale nic nie słodki a drugi ,,,jakiś zakalcowaty słodzik przy pieczeniu stracił słodki smak więc myślę że jakby która z was mnie odwiedziła to serniki by jej nie smakowały
No i dzisiaj 8 dzień proteinowy zamierzam trzy tygodnie masa do zrzucania

[mądrala]

Napisane przez nbwioletta42

Witam Was wszystkich
Dzisiaj miałam dzień spędzenia w kuchni no i koszmar marzyłam o pysznym serniczku no i upiekłam aż dwa .Pierwszy z otrębami mało wyrusł ale nic nie słodki a drugi ,,,jakiś zakalcowaty słodzik przy pieczeniu stracił słodki smak więc myślę że jakby która z was mnie odwiedziła to serniki by jej nie smakowały
No i dzisiaj 8 dzień proteinowy zamierzam trzytygodnie masa do zrzucania

Hej, no niestety niektóre słodziki tracą swoje "słodkie" właściwości w pieczeniu i wszystko psują Dukan pisze o tym w swojej książce.
Ja tam polecam deserki na zimno, szybko się robi i piekarnika nagrzewać nie trzeba

Ale czego zamierzasz 3 tygodnie? Chyba nie samych protein???

[Czarna Angela]

Napisane przez joleczka105

gratulacje, napisz co jadasz bo efekty masz rewelacyjne, ja za m-c 6,2kg chciałabym jeszcze trochę zrzucić

Tak naprawdę to na okrągło udka z rękawa z piekarnika bo są najszybciej. Dużo wieśniaków, ryb i jajek. Jak mam warzywa to przeważnie na surowo- lodowa sałata, ogórek, pomidor, rzodkiewka, cebula. Mielona wołowina z piersią z indyka - z tego wychodzą świetne gołąbki, albo hamburgery na grillu .I wciąż coś piję .Nie jem placków z otrąb , bo mi poprostu nie smakują I rzadko grzeszę a jak już to były to 2 razy czereśnie i raz truskawki.

[wiolqn]

chlebek Dukana

3 lyzki otrab (zrobilam z 6 i z 2 jajkami i wyszla porcja na dwa dni)
1 lyzeczka proszku do pieczenia
1 - 2 jajka
5 lyzek jogurtu naturalnego lub serka hommo

Wymieszac, do mikrofali na 4-5 minut. Ja robie w formie babeczek.

[Evick]

Napisane przez mądrala

A przepis na placki jest w zwykłej ksiażce czy w tej z przepisami???

Tak, na stronie 73 - bo właśnie też szukałam.

Spinka25 trzymaj się i powodzenia. Spróbuj może otrąb owsianych - jeszcze z zaleceń Dukana. Codziennie jem jogurcik z otrębami, kakao i słodzikiem... pycha. A jak same otręby pokropię płynnym słodzikiem, one je trochę wchłoną, potem dopiero wymieszam z resztą - no po prostu odjazd. Daj znać czy miałaś efekt jojo, i jak się czujesz bez dietki. Pozdrawiam

---------- Dopisano o 06:58 ---------- Poprzedni post napisano o 06:50 ----------

Napisane przez nbwioletta42

Witam Was wszystkich
Dzisiaj miałam dzień spędzenia w kuchni no i koszmar marzyłam o pysznym serniczku no i upiekłam aż dwa .Pierwszy z otrębami mało wyrósł ale nic nie słodki a drugi ,,,jakiś zakalcowaty słodzik przy pieczeniu stracił słodki smak więc myślę że jakby która z was mnie odwiedziła to serniki by jej nie smakowały
No i dzisiaj 8 dzień proteinowy zamierzam trzy tygodnie masa do zrzucania

Chyba zostanę ekspertem od słodzików, żeby dziewczyn nie zanudzać - cofnij się ze dwie strony, tam umieściłam różne info o słodzikach. Aspartam traci słodycz pod wpływem temperatury. Do pieczenia używaj np. Sussina Gold. Powodzenia następnym razem

Wiolqn książkę kucharską powinnaś napisać, a zdjęcia są rewelacyjne, profesjonalne, super oświetlenie i perspektywa. Ślinka cieknie na sam widok...
Robię chlebek, ale używam chyba większej formy 25x25. Trochę wyrasta i wychodzi od razu grubości kanapek (4 duże kanapki). Na działce mam taką ruską mikrofalę, gdzie trzeba trochę dłużej potrzymać (9 minut), ale efekty jakie - chlebek chrupiący. No i ja jeszcze ziół dosypuję - ostatnio mieszanki ziołowej do grilla, he, he.

[kukinkaaga]

Czesc

Czy ktos z Was ma ta ksiazke w wersji elektronicznej?

[landi0909]

hej
dzis cudowny dzien!! wczoraj zaczelam diete, dzis 2kg mniej!! mam nadzieje ze schudne duuuuzo jak narazie jakos sie trzymam hihi