Eureka!! Pasta cukrowa.

[9c8d9cec639f523640ce6df817fef7acb209e2c9_626728175cda8]

Napisane przez Kornella

Dzięki Reeva.

Następnym razem będe gotować aż nabierze bursztynowego koloru.

Spoko Karmel ma to do siebie, że musi się długo gotować

[brunetka6]

powiem tak: czy ktora z Was ma przepis na zrobienie i uzycie tej pasty taki w 100% sprawdzony?

[Maaja]

Ja spróbuje tą pastę ale czekam aż mi włosy podrosną Na szczęscie ja mam blond włosy na nogach więc nie będzie widać wyrastających włosów z podskóry.

[EWAkuacjaa]

Metoda warta sprobowania jak kazda inna ..

[malka85]

dziewczyny a tak szczerze mi napiszcie czy ta metoda boli mniej niz depilatorem czy woskiem???bo dla mnie depilator i wosk to katusze
eh polgodziny jestem po depilatorze i jeszcze czuje bol

[emma-e4]

Napisane przez brunetka6

powiem tak: czy ktora z Was ma przepis na zrobienie i uzycie tej pasty taki w 100% sprawdzony?

mój przepis wypróbowany
- pół szkl cukru i sok z połowy cytryny, można podobno dodać łyżkę miodu
NIE dodaję wody, jeśli to parę łyżeczek, tylko żeby cukier miał w czym się rozpuścić - wtedy skraca sie czas gotowania
-gotuje w rondlu - kiedy zacznie wrzeć zmniejszam ogień, żeby tylko lekko bulgotało, aż nabierze koloru słabej herbaty,
-przelewam do słoiczka
-można uzywać kiedy troche ostygnie - tzn nie będzie parzyć w palce
-lub odstawić na długo - wtedy twardnieje na kamień i musimy podgrzewać wkładając słoik do garnka z wodą

używanie -
-świeżą ostygniętą lub starą a podgrzaną i rozpuszczoną pastę wyjmuję ze słoika, łyżeczką lub nożem - porcję wielkości orzecha włoskiego
-ugniatam w rękach, parę minut, najpierw z przezroczystej robi się nieprzejrzysta, koloru cukierków karmelowych
potem nabiera połysku jak masa perłowa
-w czasie ugniatani moze mocno kleić sie do rąk, gotowa jest, kiedy błyszczy perłowo i już ładnie odstaje od rąk, jak ciasto drożdżowe
tak, żeby można było kulką zebrać z całych rąk to, co sie tam ewentualnie w czasie wyrabiania nalepiło (uwaga - do paznokci klei się nieodwracalnie)
-kulkę kładę na talerzyku, odrywam z niej mały kawałek - powiedzmy, wielkości paznokcia u kciuka, i ten kawałek "rozsmarowuję" delikatnie na skórze - zgodnie z kierunkiem rośnięcia włosów
-na skórę naklejam kawałek materiału (np bawełna, flanela), lekko przyklepuję, żeby na pewno złapał pastę i szybko zrywam, jak wosk w plastrach


naprawdę, nie wiem, czemu niektórym się nie udaje
niby wszystko robicie ok, a tu nic

jeszcze z moich spostrzeżeń - można posypać skórę talkiem, pasta lepi się wtedy do włosków a nie do skóry

depilacja tą metodą boli mniej niż wosk, troszkę mniej
zaczerwienienie szybko znika, skóra jakoś tak nie piecze

[brunetka6]

Napisane przez emma-e4

mój przepis wypróbowany
- pół szkl cukru i sok z połowy cytryny, można podobno dodać łyżkę miodu
NIE dodaję wody, jeśli to parę łyżeczek, tylko żeby cukier miał w czym się rozpuścić - wtedy skraca sie czas gotowania
-gotuje w rondlu - kiedy zacznie wrzeć zmniejszam ogień, żeby tylko lekko bulgotało, aż nabierze koloru słabej herbaty,
-przelewam do słoiczka
-można uzywać kiedy troche ostygnie - tzn nie będzie parzyć w palce
-lub odstawić na długo - wtedy twardnieje na kamień i musimy podgrzewać wkładając słoik do garnka z wodą

używanie -
-świeżą ostygniętą lub starą a podgrzaną i rozpuszczoną pastę wyjmuję ze słoika, łyżeczką lub nożem - porcję wielkości orzecha włoskiego
-ugniatam w rękach, parę minut, najpierw z przezroczystej robi się nieprzejrzysta, koloru cukierków karmelowych
potem nabiera połysku jak masa perłowa
-w czasie ugniatani moze mocno kleić sie do rąk, gotowa jest, kiedy błyszczy perłowo i już ładnie odstaje od rąk, jak ciasto drożdżowe
tak, żeby można było kulką zebrać z całych rąk to, co sie tam ewentualnie w czasie wyrabiania nalepiło (uwaga - do paznokci klei się nieodwracalnie)
-kulkę kładę na talerzyku, odrywam z niej mały kawałek - powiedzmy, wielkości paznokcia u kciuka, i ten kawałek "rozsmarowuję" delikatnie na skórze - zgodnie z kierunkiem rośnięcia włosów
-na skórę naklejam kawałek materiału (np bawełna, flanela), lekko przyklepuję, żeby na pewno złapał pastę i szybko zrywam, jak wosk w plastrach


naprawdę, nie wiem, czemu niektórym się nie udaje
niby wszystko robicie ok, a tu nic

jeszcze z moich spostrzeżeń - można posypać skórę talkiem, pasta lepi się wtedy do włosków a nie do skóry

depilacja tą metodą boli mniej niż wosk, troszkę mniej
zaczerwienienie szybko znika, skóra jakoś tak nie piecze

oo dzieki
na pewno wyprobuje, jezeli to sie nie uda to juz na pewno kupie paste na allegro

[skemmtun]

z pasta cukrowa na dlugo sie rozstalam, ale niebawem kupuje gotowa na allegro
przy okazji, ze sie chwale, to polecam film Caramel... I to nie przypadkiem w tym temacie

[Maaja]

Zrobiłam dziś pastę cukrową, wyszła super! Ale gdy nałożyłam na nogi to nie chciały mi włosy wyjść nie mam tak strasznie krótkich, bo specjalnie nie goliłam z tydzien (akurat pogoda była brzydka to chodziłam w długich spodanich), natomiast na moim bracie włosy wyszły rewelacyjnie on nie depiluje się oczywiście, ma długie włosy na nogach jak to fecet ale spróbowała u niego na małej powierzchni nogi bo więcej mi nie pozwolił
Jak to jest u Was? Jakiej długości macie włosy?! Robi się teraz gorąco, musze ogolić nogi bo nie wyjde w krótkich spodenkach w owłosionych nogac... Nie mam kiedy zapuścić włosów.. musiałabym chodzić kilka tygodni w długich spodniach...

[brunetka6]

same problemy z ta pasta

[Cocoamore]

Napisane przez brunetka6

same problemy z ta pasta

Też właśnie tak stwierdziłam. Czasochłonna trochę ta metoda i jeszcze przygotowanie tej pasty nie zawsze wychodzi. Ja chyba zostanę przy depilatorze, bo jednak na pachy i bikini to dla mnie najlepsza opcja. Do rąk - maszynka i pianka, a na nogi to chyba wypróbuję wosk.

[Paati89]

Depilacja pastą cukrową jest o wiele "przyjemniejsza" niż ta z użyciem depilatora czy wosku twardego. A to dlatego że przy paście nakłada się ją pod włos a ściaga z włosem. Niestety depilator to chyba najgorsza rzeczmam go tyle lat i nadal nie moge się do niego przekonać. Wosk juz lepiej-szybciej i ból na raz.
Studiuję kosmetologie i niestety na zajęciach praktycznych na zaliczenie trzeba było dać sobie wydepilować wszytsko. Krzyk niemiłosierny,ale warto było. Włosków odrastających jest dużo mniej, są słabsze i mniej widoczne. Z pastą cukrową nie miałam do czynienia na sobie,ale w salonie były klientki które sie na to decydowały i polecam. Może przygotwanie jej jest pracochłonne ale zawsze można kupić już gotową pastę

[brunetka6]

ja zamowie na allegro paste i sie zobaczy...
mam problem z wrastaniem wloskow po depilacji depilatorem, moze z pasta beda mniejsze problemy

[Paati89]

Napisane przez brunetka6

ja zamowie na allegro paste i sie zobaczy...
mam problem z wrastaniem wloskow po depilacji depilatorem, moze z pasta beda mniejsze problemy

Wrastanie włosków jest spowodowane złym wydepilowaniem. Jeśli włosek sie urwie a nie wyrwie z cebulką to jest duże prawdopodobieństwo ze przy odrastaniu będzie się zawijać i wrastac w skórę. To wszystko jest możliwe przy wszystkich metodach depilacji prócz oczywiscie golenia. Jeżeli nabierzesz wprawy to takie rzeczy nieprzyjemne nie będą się zdarzać A póki co polecam przed każdą depilacją np. łydek zrobic porządny gruboziarnisty peeling, i robić go chociaz raz w tygodniu a to będzie pomagało ci pozbyć się zrogowaciałego naskórka gdzie własnie włoski wrastają

[Maaja]

DZIEWCZYNY!! musze zapuszczać włosy na nogach? U Was pasta łapie takie krótkie włosy?

[neheszta]

A wiecie w jakiej drogerii mogę dostać gotową pastę cukrową? BO w rossmanie nie ma

[usiakons]

Napisane przez neheszta

A wiecie w jakiej drogerii mogę dostać gotową pastę cukrową? BO w rossmanie nie ma

też szukałam niestety i chyba tylko allegro pozostaje .

[neheszta]

Teraz robię sama pastę cukrową, jak mi nie wyjdzie to kupuję!

[Paati89]

W jakich drogeriach mozna ja dostac to nie wiem, nigdy nie widziałam w każdym razie.
Ale na allegro aż się od nich roi
Majaa- włoski mogą być krótkie, przy paście jest ta roznica ze mozna ja używać nawet przy krótkich włosach ,a do wosku musi byc 5mm. Wiec tu nieco wygodniej

[neheszta]

Dziewczyny zrobiłam pastę. Kolor ciemny bursztyn itp. Ale jak ją rozciągam (ugniatam) tak jak na filmiku pokazane było to ona mi się robi twarda jak kamień i nic się nie klei. Ja nie wiem co zrobić

[brunetka6]

Napisane przez Paati89

W jakich drogeriach mozna ja dostac to nie wiem, nigdy nie widziałam w każdym razie.
Ale na allegro aż się od nich roi
Majaa- włoski mogą być krótkie, przy paście jest ta roznica ze mozna ja używać nawet przy krótkich włosach ,a do wosku musi byc 5mm. Wiec tu nieco wygodniej

ja zamowie na allegro bo nigdzie w drogeriach tego nie widzialam;/

[KasiaTbg]

Napisane przez neheszta

Dziewczyny zrobiłam pastę. Kolor ciemny bursztyn itp. Ale jak ją rozciągam (ugniatam) tak jak na filmiku pokazane było to ona mi się robi twarda jak kamień i nic się nie klei. Ja nie wiem co zrobić

Ja mam to samo kolor ok, wszystko ładnie ale nie mogę jej w ogóle rozgnieść! podgrzewam suszarką, robi się fajna ale jak dotykam to się robi twarda jak kamień ( ja nie wiem..

[Paati89]

Napisane przez neheszta

Dziewczyny zrobiłam pastę. Kolor ciemny bursztyn itp. Ale jak ją rozciągam (ugniatam) tak jak na filmiku pokazane było to ona mi się robi twarda jak kamień i nic się nie klei. Ja nie wiem co zrobić

Hmm a moze za mało podgrzałaś? Albo jeddnak za dużo płynu tam jest... zbyt wodniste i nie chce się kleić, albo w drugą strone-za mało. Nie nie wiem kurcze no

[neheszta]

Napisane przez Paati89

Hmm a moze za mało podgrzałaś? Albo jeddnak za dużo płynu tam jest... zbyt wodniste i nie chce się kleić, albo w drugą strone-za mało. Nie nie wiem kurcze no

dałam 300ml wody 200ml cukru i pół cytryny

[WiuNia]

hihi a mnie się udało ale dopiero za trzecim podejściem też nie wiedziałam co robię źle i też mi wychodziła za twarda to tym razem gotowałam ją krócej i wyszło

a co z nakładaniem? pd włos czy z włosem bo różne zdania słyszałam i nie wiem...

[neheszta]

Napisane przez WiuNia

hihi a mnie się udało ale dopiero za trzecim podejściem też nie wiedziałam co robię źle i też mi wychodziła za twarda to tym razem gotowałam ją krócej i wyszło

a co z nakładaniem? pd włos czy z włosem bo różne zdania słyszałam i nie wiem...

Chyba pod włos a zrywasz z włosem. No ale jak robisz plastrami to odwrotnie...
A najlepiej to zrób tak i tak i zobacz kiedy jest lepszy efekt

[aada0]

sorry jeśli było takie pytanie, ale czy cukier puder się nada? w sumie też chyba tak samo się będzie zachowywał w kontakcie z wodą..

[akilegna05]

Napisane przez aada0

sorry jeśli było takie pytanie, ale czy cukier puder się nada? w sumie też chyba tak samo się będzie zachowywał w kontakcie z wodą..

mysle ze tak, w koncu cukier puder to to samo tylko zmielone

[frog21]

Witajcie,
o paście cukrowej dowiedziałam się właśnie z tego forum i postanowiłam spróbować! Najpierw kupiłam paste na allegro żeby wypróbować o co wogóle w tej metodzie depilacji chodzi i trochę się na CAMSAKIZI zawiodłam, pasta była taka jak opisywałyście ale nie chciała się odrywać tak jak na filmiku więc stosowałam dodatkowo bawełniane paski do jej odrywania. Dziś postanowiłam, że zrobię swoją pastę cukrową i UDAŁO SIĘ! Zastosowałam przepis w następujących proporcjach: 3/4 szklanki cukru 1/2 szklanki wody 2 duże łyżki soku z cytryny i 2,5 łyżki miodu (sztucznego). Wszystkie składniki połączyłam od razu w rondelku i zaczęłam gotować na małym ogniu. Dość długo trwało gotowanie (to przez stosunkowo dużą ilość wody, ale nie chciałam przypalić cukru), aż w końcu moja mikstura uzyskała kolor ciemnego bursztynu (co jakiś czas sprawdzałam kolor pasty na białym talerzyku), przelałam ją do słoiczka i poczekałam aż trochę wystygnie. Byłam zaskoczona moim osiągnięciem, pasta wg mojej receptury sprawdziła się podczas depilacji lepiej niż CAMSAKIZI (gdy go używałam zostawały mi zaczerwienienia i siniaczki, poza tym nie chwytała wszystkich włosków - mam mocne i czarne). Nie mam żadnych 'pajączków' na nogach! Przy pierwszych próbach z moją pastą stosowałam nadal paski bawełny, ale później zauważyłam, że jak trochę krócej ugniatam pastę (tak, że jest trochę twardsza i tak pyka przy wyrabianiu) to można ją oderwać szybkim ruchem ręki (tak jak jast na filmiku). Myślę, że precyzja w wyrywaniu wszystkich włosków i odrywaniu pasty bez pasków materiału jest już tyko kwestią wyćwiczenia. Mam nadzieję, że kolejnym razem uda mi się przyżądzić równie dobrą (a może lepszą) pastę! Wszytkim gorąco polecam tę metodę, jest prawie bezbolesna, w miarę prosta w wykonaniu i co chyba najważniejsze TANIA.

[Cocoamore]

Napisane przez frog21

Witajcie,
o paście cukrowej dowiedziałam się właśnie z tego forum i postanowiłam spróbować! Najpierw kupiłam paste na allegro żeby wypróbować o co wogóle w tej metodzie depilacji chodzi i trochę się na CAMSAKIZI zawiodłam, pasta była taka jak opisywałyście ale nie chciała się odrywać tak jak na filmiku więc stosowałam dodatkowo bawełniane paski do jej odrywania. Dziś postanowiłam, że zrobię swoją pastę cukrową i UDAŁO SIĘ! Zastosowałam przepis w następujących proporcjach: 3/4 szklanki cukru 1/2 szklanki wody 2 duże łyżki soku z cytryny i 2,5 łyżki miodu (sztucznego). Wszystkie składniki połączyłam od razu w rondelku i zaczęłam gotować na małym ogniu. Dość długo trwało gotowanie (to przez stosunkowo dużą ilość wody, ale nie chciałam przypalić cukru), aż w końcu moja mikstura uzyskała kolor ciemnego bursztynu (co jakiś czas sprawdzałam kolor pasty na białym talerzyku), przelałam ją do słoiczka i poczekałam aż trochę wystygnie. Byłam zaskoczona moim osiągnięciem, pasta wg mojej receptury sprawdziła się podczas depilacji lepiej niż CAMSAKIZI (gdy go używałam zostawały mi zaczerwienienia i siniaczki, poza tym nie chwytała wszystkich włosków - mam mocne i czarne). Nie mam żadnych 'pajączków' na nogach! Przy pierwszych próbach z moją pastą stosowałam nadal paski bawełny, ale później zauważyłam, że jak trochę krócej ugniatam pastę (tak, że jest trochę twardsza i tak pyka przy wyrabianiu) to można ją oderwać szybkim ruchem ręki (tak jak jast na filmiku). Myślę, że precyzja w wyrywaniu wszystkich włosków i odrywaniu pasty bez pasków materiału jest już tyko kwestią wyćwiczenia. Mam nadzieję, że kolejnym razem uda mi się przyżądzić równie dobrą (a może lepszą) pastę! Wszytkim gorąco polecam tę metodę, jest prawie bezbolesna, w miarę prosta w wykonaniu i co chyba najważniejsze TANIA.

A jak dużo czasu Ci to gotowanie zajęło? Ja też się zawiodłam na Camsakizi z tym, że moje w ogóle się nie nadaje do użytku.