Wielbicielki Piękna IV

[honey1012]

Napisane przez zyskowa

jestem załamana, jednak nasze foty na moim kompie są nie do odzyskania, a tylko ja je miałam i tylko tam

O rany strasznie szkoda pamiatek ale z drugiej strony nie bedzie Cie kusic ogladac i wspomninac moze latwiej zapomnisz?

[zyskowa]

Napisane przez honey1012

O rany strasznie szkoda pamiatek ale z drugiej strony nie bedzie Cie kusic ogladac i wspomninac moze latwiej zapomnisz?

te zdjęcia znaczyły dla mnie bardzo, bardzo wiele. komputer mi się popsuł nakopiowaniu ich na płytę mogłam wrzucić chociaż na choimika ja zwariuję, nie mieć jego i jeszcze ani jednej fotki z jego twarzyczką

[honey1012]

Napisane przez zyskowa

te zdjęcia znaczyły dla mnie bardzo, bardzo wiele. komputer mi się popsuł nakopiowaniu ich na płytę mogłam wrzucić chociaż na choimika ja zwariuję, nie mieć jego i jeszcze ani jednej fotki z jego twarzyczką

A TZ ich niema? wszystkie foty z 4 lat mialoas na kompie?

[poziomeczkaa89]

Napisane przez 1985SiWA

A ja mam nudny dzień.
Wziełam sobie specjalnie wolne zeby spedzic wekeend z TŻ bo w tygodniu prauje do 20.00 i sie krótko widzimy i co? ... pożarlismy się i dupa nie widziy sie.
Nawet nie moge sobie zrobic dnia dla siebie, paznokcie itp... bo mam remont w kuchni wszedzie syf, nowe graty stoją u mnie i sie ruszyc nie idzie nawet :/

ja juz jestem po remoncie kuchni
brakuje mi jeszcze karnu ( zlew juz mam) a tak to
zostaly same "kosmetyczne" rzeczy
typy pomalowac framuge , kupic listewki, prog itd
aaaa i barek kupic

jak bedzie koniec totalny to wkleje fotke

[Agnesta]

..przed chwila wrócilam do domu
wracajac do domu mialam ostra stłuczke
z facetem ehhh

[poziomeczkaa89]

ide bo Tz wrociol z pracy,
idziemy zjesc obiadek

kto by pomyslal kiedys, ze bede z cieplutkim
obiadkiem czekac (narazie na nazyczonego)

[magda2109]

Cześć Laski

Kasiula wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia i czekamy na relację z tego wielkiego dnia! Gorzko, gorzko!

Napisane przez neheszta

Cześć dziewczyny!

ja właśnie siedzę u Tz i czekam na obiad (mój kucharz robi)


I oczywiście też zapisuję się do klubu


A wy mi o okresie nie gadajcie!

Zapomniałam JEDNEJ TABLETKI i zaczęłam mieć pozamiesiączkowe od pt i do teraz mam a wczoraj musiałam zrobić przerwę i będzie przez niecały tydzień...
Prawie 2 tyg krwi to okropne

Już nigdy nie zapomnę tabletki

Skąd ja to znam... Też to przeżyłam, dasz radę

Napisane przez poziomeczkaa89

ja juz jestem po remoncie kuchni
brakuje mi jeszcze karnu ( zlew juz mam) a tak to
zostaly same "kosmetyczne" rzeczy
typy pomalowac framuge , kupic listewki, prog itd
aaaa i barek kupic

jak bedzie koniec totalny to wkleje fotke

Wklej koniecznie, a tak w ogóle to jeśli mogę zapytać (bo nie jestem w wątku od początku), to mieszkasz w mieszkaniu wynajętym, czy już swoim? Fajne musi być takie urządzanie po swojemu...

[Tygrryska]

Ja juz wrocilam od Tz

[messinka]

Mam do Was pytanie, bardzo ważne

Czy da się zwęzić spodnie u krawcowej? Mam rozmiar 38, a obecnie noszę 36, myślicie, że da się coś z tym zrobić? - ile mogłoby to kosztować ?
Czy da się zwęzić nogawki, żeby zrobić takie mega rurki ? - wiem, że tak, ale w jakiej cenie? będę bardzo wdzięczna

[Tygrryska]

Ja nigdy nic nie przerabialam wiec nie pomoge

[Airish88]

Napisane przez poziomeczkaa89

ladna pogoda, a mi jakos smutno,
nawet nie wiem dlaczego

Bo jeszcze na rowerku dzisiaj nie byłaś jak to pisałaś na pewno dlatego

Ja dzisiaj nawet mam okej dzień. Byłam na zakupach i kupilam sobie: 2 bokserki (fioletową i biała), liner do kresek Astora, czerwony lakier do paznokci, chusteczke samoopalająca i gąbeczkę do twarzy i ejszcze majteczki. jakoś nie sżły mi zakupki, ale zawsze coś.
A wieczorkiem na rowerek się wybrałam.

Tylko coś mój TŻ dzisiaj nie bardzo w nastroju i się troszkę martwię, ale mam nadzieję, że mu przejdzie.

Ciekawe jak Kasiula... pewnie tam już zabawa na całego

[1985SiWA]

Napisane przez messinka

Mam do Was pytanie, bardzo ważne

Czy da się zwęzić spodnie u krawcowej? Mam rozmiar 38, a obecnie noszę 36, myślicie, że da się coś z tym zrobić? - ile mogłoby to kosztować ?
Czy da się zwęzić nogawki, żeby zrobić takie mega rurki ? - wiem, że tak, ale w jakiej cenie? będę bardzo wdzięczna

Jasne, że sie da
Ja mam nawet taką "swoja" krawcową i on mi robi mega przeróbki hehe

[messinka]

Siwaaa kochana, ale z rozmiaru 38 na 36 też? jaki koszt orientacyjnie?

[cashmere20]

Cześć dziewczyny wróciłam z nad morza. pogoda była do dupy, ale generalnie wypad się udał zmęczona jestem po dzisiejszej podróży

Napisane przez lotta6

Chyba jestem jakas inna, ale nawet na wakacje pojade z laptopem

ja nie mam bezprzewodowego internetu, więc sam laptop nie jest mi potrzebny

Napisane przez anusiuniaa

dziewczyny jakie macie sposoby na pozbycie sie opryszczki??
kupilam w aptece hascovir i plastry compeed (nie pamiętam pisowni) ale jakos srednio sobie radza

na mnie plastry compeed działają. w dzień ich używam a na noc Zovirax

Napisane przez messinka

Chitty ja planuję zdawać :
- matmę, bo niestety to jest mój śmierdzący obowiązek. - oczywiście podstawa.
- polski - również podstawa.
- biologia - podstawa, niestety, materiał miałam nieco rozszerzony, ale babka, nie chce prowadzić fakultetów dla rozszerzenia, a wiadomo sama wszystkiego nie nadrobię.
- angielski - o dziwo ! miałam przez 10 lat j.niemiecki, a pokusiłam się na zdawanie angielskiego, mam nadzieję, że podołam, oczywiście podstawa.
iiii wielki znak zapytania, zastanawiam się nad rozszerzoną chemią

a wystarczy Ci podstawa, żeby dostać się na studia, które chcesz??

Napisane przez lotta6

z ta matma obowiazkowa to ich zdrowo po*******ilo
niezwykle przydatne w doroslym zyciu

ale jest taki plus maturalnej klasy, ze konczy sie w kwietniu, pare dni matur i dluugie wakacje

a według mnie matma jest potrzebna. uczy analitycznego i logicznego myślenia uważam, że każdy powinien umieć podstawy polskiego i matmy

A tak poza tym widzę, że niektóre z was wybierają na maturę po 5 przedmiotów po co sobie dokładać roboty?? nie lepiej zdawać tylko to co na studia jest potrzebne, no chyba, że ktoś na bardzo różne kierunki składa papiery

Napisane przez neheszta

Dzień dobry dziewczyny.
Mam smutną wiadomość

Michael Jackson nie żyje

ja się dopiero dzisiaj rano dowiedziałam z gazety. byłam w szoku

Napisane przez zyskowa

która z was to Kamila?

ja jestem Kamila

Napisane przez messinka

Nie wzięłabym żadnej z torebek tej firmy. Pomyśl kochana co by Ci się najbardziej przydało ) może nie warto inwestować w aż tak drogą torbę. Mój Tż kupił mi oryginalną Tommy Hilfigera i uważam, że za tą sumę miałabym inną równie ładną, nieoryginalną. Ale chciał mi zrobić przyjemność i to się liczy

oj zazdroszczę, bo lubię rzeczy T. Hilfigera, ale niestety tylko czasami mogę sobie na nie pozwolić

Napisane przez Agnesta

..przed chwila wrócilam do domu
wracajac do domu mialam ostra stłuczke
z facetem ehhh

z twojej winy?

[messinka]

Cashmere - ja wybieram przedmiot biologię - po to, bo potrzebuję ją na studia, na zaoczne wystarczy podstawa, nad chemią tak jak napisałam się zastanawiam
Co do matury z matematyki owszem, uważam, że każdemu potrzebne są podstawy takie jak : mnożenie dzielenie, etc. Ale idąc ulicą nie będę musiała obliczać ciągów, sinusów etc.

[poziomeczkaa89]

Napisane przez magda2109

Wklej koniecznie, a tak w ogóle to jeśli mogę zapytać (bo nie jestem w wątku od początku), to mieszkasz w mieszkaniu wynajętym, czy już swoim? Fajne musi być takie urządzanie po swojemu...

mieszkam u Tz

Napisane przez Airish88

Bo jeszcze na rowerku dzisiaj nie byłaś jak to pisałaś na pewno dlatego

Ja dzisiaj nawet mam okej dzień. Byłam na zakupach i kupilam sobie: 2 bokserki (fioletową i biała), liner do kresek Astora, czerwony lakier do paznokci, chusteczke samoopalająca i gąbeczkę do twarzy i ejszcze majteczki. jakoś nie sżły mi zakupki, ale zawsze coś.
A wieczorkiem na rowerek się wybrałam.

Tylko coś mój TŻ dzisiaj nie bardzo w nastroju i się troszkę martwię, ale mam nadzieję, że mu przejdzie.

Ciekawe jak Kasiula... pewnie tam już zabawa na całego

moze to faktycznie przez
brak tego roweru
a swoja droga to pokaz bluzeczki

[cashmere20]

Napisane przez messinka

Cashmere - ja wybieram przedmiot biologię - po to, bo potrzebuję ją na studia, na zaoczne wystarczy podstawa, nad chemią tak jak napisałam się zastanawiam
Co do matury z matematyki owszem, uważam, że każdemu potrzebne są podstawy takie jak : mnożenie dzielenie, etc. Ale idąc ulicą nie będę musiała obliczać ciągów, sinusów etc.

Jeżeli to nie jest jakiś oblegany kierunek to powinna Ci rzeczywiście wystarczyć podstawa, ale znam przypadki, że ktoś zdawał przedmiot na rozszerzonym i to całkiem dobrze, ale że ludzie się rzucili na kierunek to się nie dostał na zaoczne, bo inni byli lepsi.
A z tą ilością przedmiotów to nie było konkretnie do Ciebie kierowane tylko tak ogólnie ja bym nie zdawała dodatkowego przedmiotu, gdybym go nie potrzebowała na studiach, tylko skupiła się na najważniejszych przedmiotach. u mnie w liceum kolega zdawał 6 przedmiotów i w sumie tylko jeden bardzo dobrze zdał, a reszta kiszka.
A co do matmy nie zmienię swojego zdania

[Agnesta]

Napisane przez cashmere20

=



z twojej winy?

niestety palant jechał tak pewnie.. zapalalo
sie pomaranczowe swiatło.. on grzał i nagle pach
po hakach.. a ja w niego

[cashmere20]

Napisane przez poziomeczkaa89

mieszkam u Tz

ale Ci zazdroszczę też chciałabym już mieszkać z TŻ-etem, a tym bardziej już na swoim mieszkaniu, ale jak patrzę na ceny mieszkań w Krakowie to sobie myślę, że ja chyba przez całe życie tyle nie zarobię a kredytu żadnego na pewno nie chcę brać chyba, że to będzie już ostateczność

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Napisane przez Agnesta

niestety palant jechał tak pewnie.. zapalalo
sie pomaranczowe swiatło.. on grzał i nagle pach
po hakach.. a ja w niego

a to jak w dupę mu wjechałaś to niestety twoja wina ale masz rację, z tym że palant, bo powinien już przejechać na tym pomarańczowym skoro tak zapieprzał (przepisów koleś nie zna!!), tym bardziej, że ty jechałaś z tyłu i wiedział, że będziecie musieli oboje gwałtownie hamować. a bardzo uszkodzone samochody?? nic Ci się nie stało?

[tequilla.sunrise]

rany Agnesta współczuję

messinka z rozmiaru 38 bez problemu mozna zrobić 36...gorzej w drugą stronę
ja za obniżenie stanu spodni (wyprucie i przeszycie całego pasa niżej żeby zrobić dżinsy biodrówki) płaciłam w Poznaniu niecałe 20pln, więc zwężenie powinno być tańsze albo też coś koło tego. w Gdzu też mam z mamą swoją krawcową, ale u niej to tylko płaszcze skracałam i też kosztowało to paręnaście złotych

[messinka]

Cashmere - chcę na kosmetologię, ale na uczelnię prywatną, zacisnę mocno kciuki i mam nadzieję, że wystarczy chciałam podjąć się rozszerzenia, ale moja nauczycielka nie jest przychylna i powiedziała, że nie podejmie się przygotowania mnie do matury na rozszerzeniu. Swoją drogą świetna nauczycielka, co?

Tequillko - ja też mam swoją ulubioną krawcową, jest już na zwolnieniu 1,5 miesiąca, mam nadzieję, że wróciła
To znaczy, że będę miała super obcisłe rurki?

[Agnesta]

Napisane przez cashmere20

a to jak w dupę mu wjechałaś to niestety twoja wina ale masz rację, z tym że palant, bo powinien już przejechać na tym pomarańczowym skoro tak zapieprzał (przepisów koleś nie zna!!), tym bardziej, że ty jechałaś z tyłu i wiedział, że będziecie musieli oboje gwałtownie hamować. a bardzo uszkodzone samochody?? nic Ci się nie stało?

no własnie.. koles chyba przepisów nie zna
tak to jest jak sie hamuje gwałtownie..
ehh no troszeczke uszkodzone ale da rade
'wyklepac' w sumie nic mi sie nie stało..
dobrze ze mialam pasy bo jak nic bym
przydzwoniła w kierownice kolana mnie
jedynie bola.. bo spadła mi obudowa dolna
od kierownicy na nogi..

[cashmere20]

Napisane przez messinka

Cashmere - chcę na kosmetologię, ale na uczelnię prywatną, zacisnę mocno kciuki i mam nadzieję, że wystarczy chciałam podjąć się rozszerzenia, ale moja nauczycielka nie jest przychylna i powiedziała, że nie podejmie się przygotowania mnie do matury na rozszerzeniu. Swoją drogą świetna nauczycielka, co?

skoro na prywatną to na pewno nie będzie problemu według mnie to po prostu powinna Ci pomóc np. zadając Ci jakieś dodatkowe rzeczy do nauczenia, albo mówić co powinnaś umieć na rozszerzenie, podawać pomocną literaturę, jak czegoś nie jesteś pewna to powinna Ci to wytłumaczyć, a nie, że ona się nie podejmie przygotowania. wiadomo, że jeżeli miałaś podstawe w programie to ona ma obowiązek Cię podstawy nauczyć, ale to czy ktoś wybiera podst czy rozszerzoną to myślę, że to jest twoja decyzja (w końcu to jest egzamin dojrzałości) i jak się nie nauczysz to to będzie twój problem a nie jej. powinna Ci pomóc i tyle

[neheszta]

Agnesta



Ja dzisiaj sobie kupiłam białą bokserkę Taka z bardzo cieniutkiego materiału, dopasowana


A tz teraz z kumplami się spotkał. Dałam mu 15zł aby mógł sobie kupić jakieś winko czy coś...
Zobaczcie jaka kochana jestem

[Airish88]

Poziomeczko nie ma co pokazywać bo one zupełnie zwyczajne, ale może jak jutro zrobię zdjęcie to pokażę.

Kurczę mi sie tak jakoś smutno zrobiło Z własnej głupoty straciłam już chyba wszystkich znajomych i bardzo mi z tym ciężko :/ żałuję, ale wiem, ze łatwo tego nie będzie odbudować ...

[messinka]

Kiedyś rozmawiałam z Nią na temat rozszerzenia. To spojrzała na mnie krzywo i kiwnęła głową. Dodam, że materiał miałam trochę rozszerzony ( niektóre elementy takie jak genetyka np.) jako jedyna w klasie miałam 4, reszta to same 2 dosłownie.
Myślę, że spokojnie mogłabym się przygotować na rozszerzenie, wiem, że często pojawiają się tam pytania dotyczące jakichś zwierząt, płazów, gadów etc. przyznaję, że czegoś takiego nie przerabialiśmy, ale teraz będę miała przedmiot taki jak : biologia i ekologia na rozszerzeniu, także myślę, że spokojnie bym to nadrobiła.

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:28 ----------

Airish, a dlaczego straciłaś?
Ja straciłam kontakt z najlepszą przyjaciółką dlatego, że każdy swój czas chcę spędzać z Tż, wiem, że to z mojej winy, ale dla mnie Tż jest najważniejszy...

[Airish88]

Napisane przez messinka

Airish, a dlaczego straciłaś?
Ja straciłam kontakt z najlepszą przyjaciółką dlatego, że każdy swój czas chcę spędzać z Tż, wiem, że to z mojej winy, ale dla mnie Tż jest najważniejszy...

Trochę znajomych przez TŻ bo nie zrobil na nich dbrego wrażenia, ale większość to przez to, że zaczelam zbyt mocno angazowac się w naukę, stało się dla mnie to najwazniejsze. Ambicje mnie rpzerosły. Denerowało mnie strasznie gdy ktos został oceniony tak jak ja lub wyżej mimo, że wydawało mi się, że ja wiecej rpacy w to włozylam. Czułam się niesprawiedliwie i denerwowali mnie Ci ludzie, dlatego zaczełam się oddalać i coraz mniej rozmawiać ... a teraz jest ŹLE :/

[neheszta]

Messinka ale biologia rozszerzona jest trudna (wiem bo sama byłam na biol-chem).
I to nie tylko gady płazy... Jakby to było to fajnie bo to łatwizna

Raczej obawiałabym się tych wszystkich innych pierdół: białka, cukry, tłuszcze, enzymy np.pompa sodowo-potasowa i wiele wiele innych, rośliny (okropne tematy), nośniki energii, genetyka (te wszystkie pojęcia), pasożyty (np. cykl życiowy bruzdogłowca szerokiego), robaki (tego jest mnóstwo) itd.

Pamiętam bo moja nauczycielka opowiadała, że na maturę rozszerzoną trzeba np. znać ganetotypy grzebieni kogutów itd.

Także to jest naprawdę trudne.

Może byś zdała maturę rozszerzoną z biologii, ale nie sądzę, że wysoko jak nie miałaś takich tematów. Byś musiała naprawdę wziąć podręczniki i siedzieć i kuć.
Ja na 3 lata nauki miałam 5 podręczników, które miały ponad 300str jeden. (dużo było pisane, i wcale nie takim wielkim drukiem).

---
Kurcze no upijam swojego chłopaka

[Renatka89]

Dobry wieczór

[messinka]

Ja wiem Neheszta, ale mnie to cholernie ciekawi, nie wiem, ale uwielbiam to
Zawsze byłam wykuta na każdy sprawdzian praktycznie każdej strony z podręcznika, a sprawdziany miałam typowo maturalne. Wiem, że byłoby to dla mnie bardzo, bardzo trudne i nie chcę ryzykować, bo nie ma takiej potrzeby Za to mam ambicje zdać podstawę na 90 %, czego mogę najbardziej się spodziewać?

Witamy Renatkę ;*