Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

[buziaczekk]

Napisane przez Nika1980

ja niestety wiedziałam i naczytałam się sporo i zawsze powtarzam, że chyba bardziej od porodu przeraża mnie to , co po porodzie...np pierwsza kupka - nie dziecka...moja własna...

Racja z kupka po porodzie nie jest ciekawie zwlaszcza jak sie jest poszytym to ma sie wrazenie ze szwy sie rozrywaja i wszystko peka i bol jest okropny ....ale to tez roznie bywa, jedne maja problem z wysikaniem sie a inne nie

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Napisane przez margolcia1006

Kurcze dziewczyny moja dzidzia już 4 dzień jest baaardzo mało ruchliwa zaczynam się denerwować. Co prawda moja ginka mówiła mi wczoraj że czasami dziecko może być mniej ruchliwe ale cztery dni pod rząd??? co mam zrobić żeby ją trochę pobudzić do życia?

Moj maly cala ciaze byl malo ruchliwy takim byl leniem, cudem bylo jak go poczulam w jakikolwiek sposob, kilka razy jechalam z tego powodu na KTG i co sie okazywalo ze maly szalal zawsze po podpieciu do KTG ale wogole to byl leniwy a jesli juz sie ruszal to najczesciej kopal w plecy ze nie bylo czuc lub jesli juz bylo cos czuc to po zebrach lub z prawego boku leciutenko mnie nie dane bylo byc skopana przez malego

Zjedz cos slodkiego i poloz sie i po jakichs 20 min powinnas poczuc kopniaki

[zartownis]

Noi zdrzemlam sie troszke, wlsnie wcinam ostatnie lody z ostatnimi truskawkami i musze leciec do sklepu, bo nastepne
Moje truskaweczki w ogrodku po malutku dojrzewaja, a jakie pachnace i smaczne

Napisane przez Fasoleczk4

Przebierałam szafe ... i znalazłam sukieneczke ... nie mogłam sie powstrzymać, i musze znać Wasza opinie ... bo mi się wydaje, że wyglądam w niej jak worek ziemniaków ... pomóżcie

Załącznik 2343988

Załącznik 2343989

Załącznik 2343990

Bardzo ladnie wygladasz

Napisane przez Foka29

Oczywiście, będzie relacja. Nie wiem, czy dziś po powrocie dam radę (pół miasta musimy przejechac, żeby się tam dostac), ale jutro z rana to już na pewno!
Kikunia, no ja już się zastanawiam, co tu zrobic, żeby się tyłkiem nie obrócił i nie dał nam do zrozumienia, że całą tą szopkę ma w nosie.
Umyśliłam sobie, że na drogę wezmę sobie mleko i "kanapki" z wafli i nutelli. Jak będzie bardziej ruchawy i skory do zabawy, to będą większe szanse na uchwycenie buźki i atrybutów męskości (mężowi bardzo zależy, żeby miec ddowody w ręce)

Ja gdzies znalazlam, zeby tydzien pzed USG nie pic nic z kofeina i dopiero wypic przed i zamierzam tak zrobic

Napisane przez 19martusia86

Wytrwam w koszuli
No ewentualnie uraczę koleżanki z sali nocnym rozbierankiem

Ja caly czas mysle czy nie wziac osobnego pokoju, za to sie placi, ale w koncu nie co roku sie rodzi

Napisane przez joannah

A jeszcze chciałam was zapytać jakie to są ćwiczenia na obrócenie sie dzidzi, bo moja tez jest ułożona miednicowo.

Ja gdzies na forum znalazlam, zeby pobawic sie z maluchem latarkaswiecic w dole brzucha, podobno sie moze tym zainteresowac i obrocic
Moj tylko raz kopal pod zebrami, caly czas daje w dol brzucha, ciekawe czy wogole mysli sie obrocic

Napisane przez margolcia1006

Kurcze dziewczyny moja dzidzia już 4 dzień jest baaardzo mało ruchliwa zaczynam się denerwować. Co prawda moja ginka mówiła mi wczoraj że czasami dziecko może być mniej ruchliwe ale cztery dni pod rząd??? co mam zrobić żeby ją trochę pobudzić do życia?

Zjedz cos kalorycznego albo wypij cos z kofeina

[Foka29]

Napisane przez joannah

(...)
Ja ostatnio kupiłam takie gatki wielorazowe
http://www.allegro.pl/item653794726_...ozm_38_40.html

(...)

Myślałam raczej o czymś takim, coby sobie jeszcze dodatkowej roboty z praniem nie stwarzac:
http://www.tututu.pl/majtki-poporodo...zt-p-3699.html
lub
http://junior.euromall.pl/product-po...ol-babies.html

Napisane przez Nika1980

(...)ja niestety wiedziałam i naczytałam się sporo i zawsze powtarzam, że chyba bardziej od porodu przeraża mnie to , co po porodzie...np pierwsza kupka - nie dziecka...moja własna...(...)

Nie będzie wesoło.
Nie chce nawet myślec o tej czynności. Wkurza mnie już teraz. Oodkąd biorę leki rozkurczowe, to cudem jest wszystko co uda mi sięwydalic
Codziennie otręby, co 2-3 dni parafina BLEEE

Napisane przez zartownis

(...)Ja gdzies znalazlam, zeby tydzien pzed USG nie pic nic z kofeina i dopiero wypic przed i zamierzam tak zrobic
(...)

Za późno.
Zresztą rano filiżanka kawy jest dla mnie programem obowiązkowym - inaczej to bym chyba pełzała przez cały dzień.

[Orzeszek.1]

A ja właśnie wszamię ostatnią porcję truskawek ze śmietaną i makaronem - jaka szkoda że sezon na truskawki już się kończy, buuuuu

[margolcia1006]

Napisane przez Nika1980

a tak słyszałam o tym.... przerażające...
u nas dziś przyjemnie!



o rety namieszałam pewnie...
mąż ma dziś urodzinki a w niedzielę ma urodzinowe przyjęcie! jeśli namieszałam to przepraszam
własnie wróciłam ze sklepu będę robić jakieś ciacho



kochanie , po pierwsze to normalne, moja wczoraj była bardzo niemrawa dopiero mąz ją obudził bo głaskał, pukałm gadał, grał na gitarze...
a dziś już kopie jak szalona...
na innym wątku mamusiowym czytałam o takim sposobie: wypił szybko szklankę zimnej wody , usiądź wygodnie w cichym pokoju, gdzie nic nie będzie cie rozpraszało i skoncentruj się na brzusiu... możesz popukać do dzidzi...

Napisane przez buziaczekk

Racja z kupka po porodzie nie jest ciekawie zwlaszcza jak sie jest poszytym to ma sie wrazenie ze szwy sie rozrywaja i wszystko peka i bol jest okropny ....ale to tez roznie bywa, jedne maja problem z wysikaniem sie a inne nie

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------




Moj maly cala ciaze byl malo ruchliwy takim byl leniem, cudem bylo jak go poczulam w jakikolwiek sposob, kilka razy jechalam z tego powodu na KTG i co sie okazywalo ze maly szalal zawsze po podpieciu do KTG ale wogole to byl leniwy a jesli juz sie ruszal to najczesciej kopal w plecy ze nie bylo czuc lub jesli juz bylo cos czuc to po zebrach lub z prawego boku leciutenko mnie nie dane bylo byc skopana przez malego

Zjedz cos slodkiego i poloz sie i po jakichs 20 min powinnas poczuc kopniaki

Napisane przez zartownis

Noi zdrzemlam sie troszke, wlsnie wcinam ostatnie lody z ostatnimi truskawkami i musze leciec do sklepu, bo nastepne
Moje truskaweczki w ogrodku po malutku dojrzewaja, a jakie pachnace i smaczne


Bardzo ladnie wygladasz


Ja gdzies znalazlam, zeby tydzien pzed USG nie pic nic z kofeina i dopiero wypic przed i zamierzam tak zrobic


Ja caly czas mysle czy nie wziac osobnego pokoju, za to sie placi, ale w koncu nie co roku sie rodzi


Ja gdzies na forum znalazlam, zeby pobawic sie z maluchem latarkaswiecic w dole brzucha, podobno sie moze tym zainteresowac i obrocic
Moj tylko raz kopal pod zebrami, caly czas daje w dol brzucha, ciekawe czy wogole mysli sie obrocic


Zjedz cos kalorycznego albo wypij cos z kofeina

Dzięki dziewczynki za wszystkie rady. Kofeina, słodycze już na małą nie działaja bo chyba już się przyzwyczaiła do tych smaków woda teeż nie za bardzo podziałała
Położyłam się na kanapie włączyłam Mozarta i dzidzia wkońcu się odezwała!!!!nawet widziałam przez buch jak się przekręca ufffff ulżyło mi

[Nika1980]

Napisane przez Foka29

Nie będzie wesoło.
Nie chce nawet myślec o tej czynności. Wkurza mnie już teraz. Oodkąd biorę leki rozkurczowe, to cudem jest wszystko co uda mi sięwydalic
Codziennie otręby, co 2-3 dni parafina BLEEE



Za późno.
Zresztą rano filiżanka kawy jest dla mnie programem obowiązkowym - inaczej to bym chyba pełzała przez cały dzień.

ja mam perfekcyjną przemianę materiii w ciąży, aż się sobie dziwię co będzie potem zobaczymy. damy radę

ja tam myslę, że te wszystkie sposoby na udane fotki w czasie 3 D usg to są niewiele warte, bo nawet jeśli dzidzia będzie ruchliwa to i tak może zakryć buzię rączkami.
tak było w naszym przypadku. maleńka jak zawsze dała popis z kopniaczkami, była bardzo ruchliwa- ultrasonografistka kilkukrotnie powtórzyła: co za aktywna mała dama! w dodatku mała kopnęła w kamerkę tak, że ta aż podskoczyła na brzuchu.
ale co ztego kiedy rączki trzymała na buźce dobrze, że w końcu nam się pokazała

tu nie chodzi o ruchliwość dzidzi ale o jej ułożenie. obudzić dzidzię jest łatwo, ale już obrócić ją w stronę kamerki to nie tak łatwe. ale to jest ryzyko, z którym trzeba się liczyć.
poza tym im później się idzie na takie usg tym większe prawdopodobieństwo , że brak miejsca zmusi maleństwo do skulenia się i cięzko będzie już mu zmienić pozycję.
na stronach www niby piszą że do 35 tyg najlepiej przyjść na takie usg, ale naczytałam się na forach, że tak naprawdę najlepszy czas to 25 do 28 tyg. ale nawet wtedy przecież nigdy nie wiadomo, czy się dzidzia obróci
życzę w każdym razie pieknych i niezapomnianych chwil!!! my wspominamy nasze codziennie!

..................

ciacho mi sięstudzi, zajadam herbatniczki " left overs " po ciachu hihihi

....................
margolciu no widzisz , mamusia wie najlepiej co jej dziecko może obudzić , jak byś mi Mozarta włączyła też bym się obudziła hahahaha

[malin30]

Nikuś, to przekaż swojemu mężulkowi najserdeczniejsze życzenia urodzinowe. Tylko nie wiem, czego dokładnie życzyć, bo super żonę to ma, dzidzia w drodze, jakby się komputery nie zawieszały, to by był bezrobotny. Hm...

Już nie pamiętam, co to jest mało ruchliwe dziecko w brzuszku

[miss.hot]

Tak się zastanawiam nad tą pogoda i chyba wolę jak jest trochę chłodniej niż teraz

[Nika1980]

Napisane przez malin30

Nikuś, to przekaż swojemu mężulkowi najserdeczniejsze życzenia urodzinowe. Tylko nie wiem, czego dokładnie życzyć, bo super żonę to ma, dzidzia w drodze, jakby się komputery nie zawieszały, to by był bezrobotny. Hm...

bardzo dziękuję w jego imieniu i przekaże

wiesz, że on to to samo wczoraj powiedział... że nie ma w sumie żadnych specjalnych życzeń...bo wszystko ma.

Może właśnie dlatego na jego przyjęciu zamiast prezentów poprosił , by goście - rodzina, przyjaciele i znajomi- pieniążki które chcieli wydać na prezent przynieśli ze sobą i wrzucili do skarbonki.
chcemy w ten sposób wesprzeć akcję założoną przez przyjaciela mojego męża , Johnny Long- Hackers for Charity- w celu wsparcia żywnościowego i edukacyjnego dla dzieci z Afryki.
http://www.hackersforcharity.org/hac...rity/about-us/
( stronka jakby ktoś był zainteresowany)

nie chwaląc się mój mąż współtworzył książkę z Johnnym dobra chwale się , a co tam

właśnie przygotowuję krótkie info na temat akcji które powiesimy nad skarbonką

[Foka29]

Napisane przez Nika1980

ja mam perfekcyjną przemianę materiii w ciąży, aż się sobie dziwię co będzie potem zobaczymy. damy radę

ja tam myslę, że te wszystkie sposoby na udane fotki w czasie 3 D usg to są niewiele warte, bo nawet jeśli dzidzia będzie ruchliwa to i tak może zakryć buzię rączkami.
tak było w naszym przypadku. maleńka jak zawsze dała popis z kopniaczkami, była bardzo ruchliwa- ultrasonografistka kilkukrotnie powtórzyła: co za aktywna mała dama! w dodatku mała kopnęła w kamerkę tak, że ta aż podskoczyła na brzuchu.
ale co ztego kiedy rączki trzymała na buźce dobrze, że w końcu nam się pokazała

tu nie chodzi o ruchliwość dzidzi ale o jej ułożenie. obudzić dzidzię jest łatwo, ale już obrócić ją w stronę kamerki to nie tak łatwe. ale to jest ryzyko, z którym trzeba się liczyć.
poza tym im później się idzie na takie usg tym większe prawdopodobieństwo , że brak miejsca zmusi maleństwo do skulenia się i cięzko będzie już mu zmienić pozycję.
na stronach www niby piszą że do 35 tyg najlepiej przyjść na takie usg, ale naczytałam się na forach, że tak naprawdę najlepszy czas to 25 do 28 tyg. ale nawet wtedy przecież nigdy nie wiadomo, czy się dzidzia obróci
życzę w każdym razie pieknych i niezapomnianych chwil!!! my wspominamy nasze codziennie!

..................

ciacho mi sięstudzi, zajadam herbatniczki " left overs " po ciachu hihihi

....................
margolciu no widzisz , mamusia wie najlepiej co jej dziecko może obudzić , jak byś mi Mozarta włączyła też bym się obudziła hahahaha

Dzięki za życzenia!

Co do przemiany materii, to ja już nie kumam. Każdy kilogram, który mi przybył w ciąży to wiele kilogramów jedzenia - w tym całej masy słodyczy - więc spalanie mam niezłe. Zdecydowanie łatwiej mi się przybierało na masie przed ciążą (wieczna dieta). A z drugiej strony jelita jakby wcale nie pracowały

Uff, jestem w trakcie prasowania.
Chyba jak skończę to zaraz skoczę pod prysznic.

Dzwoniła mama, pytała co u nas. Powiedziałam jej, że wieczorem na USG ze Stasiem jedziemy. Moja mama na to krzyknęła: COOOOOOO???????? Na co ja jej spokojnie odpowiadam, że na USG, a ona "TYLKO NIE STAŚ!!!!!!"
Za późno...

[ja88]

Aniago25 GRAULUJE CÓRECZKI

[Nika1980]

Napisane przez Foka29

Dzięki za życzenia!

Dzwoniła mama, pytała co u nas. Powiedziałam jej, że wieczorem na USG ze Stasiem jedziemy. Moja mama na to krzyknęła: COOOOOOO???????? Na co ja jej spokojnie odpowiadam, że na USG, a ona "TYLKO NIE STAŚ!!!!!!"
Za późno...

hahahaha

a przecież to takie słodkie imię! mi się kojarzy i zawsze będzie kojarzyć z jedną z moich ulubionych książek od czasów dzieciństwa "w pustyni i w puszczy" - Staś Tarkowski to mój bohater odkąd skończyłam 10 do ... do teraz? hahaha

[ja88]

A ja dzis bylam w laboratorium na pobraniu krwi na morfologię... a godzine wcześniej wypilam glukoze ale to jest paskudztwo bleeee mam nadzieje ze 75g nie bedą mi juz kazac tego tykać

[miss.hot]

Napisane przez Nika1980

a przecież to takie słodkie imię! mi się kojarzy i zawsze będzie kojarzyć z jedną z moich ulubionych książek od czasów dzieciństwa "w pustyni i w puszczy" - Staś Tarkowski to mój bohater odkąd skończyłam 10 do ... do teraz? hahaha

Mi też właśnie tak się kojarzy
No i poza tym - bardzo ładne imię

[madziarek1]

Napisane przez aniago25

Kochane ja zamiast się pakować to mam 5 stron do nadrobienia i tak napierw przeczytam a później pakowanie a więc tak dzisiaj dzień bardzo udany mieliśmy, najpierw pojechaliśmy do sklepu bo chciałąm pokazać mężowi wózek i kupilismy go od razu później pojechaliśmy na usg no i będzie dziewczynka, początkowo mąż był w lekkim szoku w sumie ja też bo liczyliśmy na chłopca ale dosłownie mineło 10 min a mąż mówi będzie córunia tatusia, pojechaliśmy do teściów jeździł wózkiem po pokoju był taki szczęśliwy i powtarzał że ma córeczke Laure muszę troszkę ubranek schować na strych

Śliczne zdjęcia moja córcia pokazała mi pupe... i tył główki

Wczoraj mi kostki spuchły trochę... no ale miałam dzień na nogach, wiec pewnie dlatego:/

Dziś mam wizytę u gina, już się nie moge doczkać
Ciekawa jestem czy to dalej córeczka;> i czy się obróciła... bo ostatnio nogami po pęcherzu...

[Foka29]

Napisane przez Nika1980

(...)Może właśnie dlatego na jego przyjęciu zamiast prezentów poprosił , by goście - rodzina, przyjaciele i znajomi- pieniążki które chcieli wydać na prezent przynieśli ze sobą i wrzucili do skarbonki.
chcemy w ten sposób wesprzeć akcję założoną przez przyjaciela mojego męża , Johnny Long- Hackers for Charity- w celu wsparcia żywnościowego i edukacyjnego dla dzieci z Afryki.
http://www.hackersforcharity.org/hac...rity/about-us/
( stronka jakby ktoś był zainteresowany)

nie chwaląc się mój mąż współtworzył książkę z Johnnym dobra chwale się , a co tam

właśnie przygotowuję krótkie info na temat akcji które powiesimy nad skarbonką

Jest się czym chwalic
Piękny gest!
100 lat dla Twojego męża!

Napisane przez Nika1980

hahahaha

a przecież to takie słodkie imię! mi się kojarzy i zawsze będzie kojarzyć z jedną z moich ulubionych książek od czasów dzieciństwa "w pustyni i w puszczy" - Staś Tarkowski to mój bohater odkąd skończyłam 10 do ... do teraz? hahaha

Mnie też się tak kojarzy
Potem się jeszcze z mamą chwilę droczyłam, że jak za 2-3 lata "wypracujemy sobie" dziewczynkę to nazwiemy ją Nel
Brakowało jej dziś poczucia humoru, bo szybko skończyła rozmowę...

[aaaaniusia]

Czesc dziewczyny, ale wy pedzicie.
Jakies dwa tygodnie mnie nie było, a tu juz trzecia czesc. Wczoraj wieczorem ponadrabiałam, dzis wchodze, a tu kolejnych pare stron.

Ja zaczynam myslec nad wyprawka, moze macie jakąs liste co i w jakich ilosciach bedzie potrzebne.

No i zaczyna mnie boleć ucho, może macie jakies sposoby na to. Wyczytałąm gdzies o rozgrzanej soli, ale tylko mocniej boli

[Kikunia81]

Napisane przez Foka29

Dzięki za życzenia!

Co do przemiany materii, to ja już nie kumam. Każdy kilogram, który mi przybył w ciąży to wiele kilogramów jedzenia - w tym całej masy słodyczy - więc spalanie mam niezłe. Zdecydowanie łatwiej mi się przybierało na masie przed ciążą (wieczna dieta). A z drugiej strony jelita jakby wcale nie pracowały

Uff, jestem w trakcie prasowania.
Chyba jak skończę to zaraz skoczę pod prysznic.

Dzwoniła mama, pytała co u nas. Powiedziałam jej, że wieczorem na USG ze Stasiem jedziemy. Moja mama na to krzyknęła: COOOOOOO???????? Na co ja jej spokojnie odpowiadam, że na USG, a ona "TYLKO NIE STAŚ!!!!!!"
Za późno...

A u mnie wręcz odwrotnie, przed ciążą moje jelitka były baaaardzo leniwe, a teraz zaczęły pracować. Nie wiem co to ciążowe zaparcia, bo nie miałam ich ani razu. Z kolei z odkładaniem kg jest znacznie gorzej niż przed ciążą. Obrastam tłuszczykiem tak, że normalnie nie mogę na siebie patrzeć. Na wagę też już nie wchodzę Pocieszające jest to, że ostatnio jem znacznie mniej niż jeszcze kilka tygodni temu. Myślę, że żołądek ma mniej miejsca, bo synek się rozpycha. Wcześniej potrafiłam zjeść 2 bułki na raz na drugie śniadanie, a teraz zjem jedną i czuję jakbym miała pęknąć. Wczoraj na kolację zjadłam jogurt mały naturalny i do tego jagódki, a czułam się jakbym wciągnęła dwu daniowy obiad.

[Nika1980]

Napisane przez miss.hot

Mi też właśnie tak się kojarzy
No i poza tym - bardzo ładne imię

bardzo ładne, to prawda

Napisane przez Foka29

Jest się czym chwalic
Piękny gest!
100 lat dla Twojego męża!


Mnie też się tak kojarzy
Potem się jeszcze z mamą chwilę droczyłam, że jak za 2-3 lata "wypracujemy sobie" dziewczynkę to nazwiemy ją Nel
Brakowało jej dziś poczucia humoru, bo szybko skończyła rozmowę...

dziękuję, męża mam super

hahaha, jak się dowiedziałam że dziewczynka i rozmawialiśmy o imionahc to wspomniałam mężowi imię Nel ale po jego minie i milczeniu zrozumiałam, że musimy wypracować jakieś inne typy hahaha

Napisane przez madziarek1

Śliczne zdjęcia moja córcia pokazała mi pupe... i tył główki

Wczoraj mi kostki spuchły trochę... no ale miałam dzień na nogach, wiec pewnie dlatego:/

Dziś mam wizytę u gina, już się nie moge doczkać
Ciekawa jestem czy to dalej córeczka;> i czy się obróciła... bo ostatnio nogami po pęcherzu...

miłej wizyty!!!

[miss.hot]

Ja też mam dziś wizytę u ginki - o 17:00 i jak pomyślę, że mam w ten skwar jechać, to już mi się odechciewa

[Nika1980]

Napisane przez miss.hot

Ja też mam dziś wizytę u ginki - o 17:00 i jak pomyślę, że mam w ten skwar jechać, to już mi się odechciewa

no to kciuki za pomyslną wizytę i wolne miesjce w autobusie przy oknie

[miss.hot]

Napisane przez Nika1980

no to kciuki za pomyslną wizytę i wolne miesjce w autobusie przy oknie

Dzięki - na szczęście jadę samochodem
Specjalnie tak się umawiam na wizyty, żeby mieć autko dla siebie

Zdrzemnęłam się trochę i jakaś dżuma mnie dopadła

[karamari]

Witajcie dziewczynki!
U nas piękny, upalny dzień po nocnej burzy. Od rana pojezdziliśmy w skwarze po mieście, a teraz już nie muszę wychodzić z domu - cegła świetnie izoluje od upału

Napisane przez Foka29

Dziś Wielki Dzień!!!!!
O 19 będziemy podglądac Stasia na 4D!!!!!
Aaaa nie mogę się doczekac!!!!

Foczko, powodzenia na podglądaniu!
A Nel w zestawie do Stasia naprawdę mi się spodobała... Też mam sentyment z dzieciństwa Rodzice, cóż - przywykną Nasi już chyba przestali nawet reagować, bo my co i rusz wymyślamy inny szalony set - aktualnie jesteśmy przy Kosma + Kira i chyba już nikt sił do nas nie ma

Napisane przez aliisanka

u Was skwar, a Nas deszcze, i to aż za dużo
choć aktualnie nie pada
za 2,5 godziny zobaczę moje maleństwo

Aliisanko, i dla Ciebie samych pozytywnych wieści na widzeniu

Napisane przez Fasoleczk4

Przebierałam szafe ... i znalazłam sukieneczke ... nie mogłam sie powstrzymać, i musze znać Wasza opinie ... bo mi się wydaje, że wyglądam w niej jak worek ziemniaków ... pomóżcie

Taka natura kobieca, że nawet w ciąży kokietuje
Niejedn work ziemniaków chciałby tak wyglądać

Napisane przez miss.hot

Ja też mam dziś wizytę u ginki - o 17:00 i jak pomyślę, że mam w ten skwar jechać, to już mi się odechciewa

Miss.hot, dasz radę! Pomyśl, że za tydzień może być jeszcze ciężej

Niko, całusy i najlepsze życzenia dla męża - oby zawsze był tak szczęśliwy Piękny pomysł na prezent Udanego świętowania - i dziś i w niedzielę!

A my w sobotę jedziemy oblewać obroniony doktorat do leśnej rezydencji przyjaciół i planujemy zostać z całym towarzystwem na noc. Tylko ja zamiast się cieszyć - kiedyś byłabym w siódmym niebie mając w perspektywie taki wieczorek 'z soboty na wtorek' - walczę z instynktem norki, który każe mi wracać na noc do własnego łóżeczka

[aliisanka]

dzidziuś ma się dobrze
ale niestety ułożył się pleckami do usg i widzieliśmy tylko tył maluszka
a zdjęcia tym razem nie dostałam, mogłam poprosić, ale z głowy mi wypadło
za miesiąc mamy połówkowe
piękny jest ten Nasz maluszek

[Foka29]

Napisane przez karamari

(...)Foczko, powodzenia na podglądaniu!
A Nel w zestawie do Stasia naprawdę mi się spodobała... Też mam sentyment z dzieciństwa Rodzice, cóż - przywykną Nasi już chyba przestali nawet reagować, bo my co i rusz wymyślamy inny szalony set - aktualnie jesteśmy przy Kosma + Kira i chyba już nikt sił do nas nie ma

(...)

Jakie oryginalne imiona!
Kira kojarzy mi sie z moją ulubioną bohaterką serialu Star Treck DS9 Fajne imię.... zawsze chciałam miec rudą szczurzycę i tak ją nazwac

[Nika1980]

Napisane przez miss.hot

Dzięki - na szczęście jadę samochodem
Specjalnie tak się umawiam na wizyty, żeby mieć autko dla siebie

Zdrzemnęłam się trochę i jakaś dżuma mnie dopadła

a ja ponieważ mam stresa przed dzisiejszą pierwszą lekcją szkoły rodzenia siedzę i robię kołderkę dla Lenki jest gorąco, nie chce mi się wychodzić z domku i generalnie nic mi się nie chce....

Napisane przez karamari

Witajcie dziewczynki!
U nas piękny, upalny dzień po nocnej burzy. Od rana pojezdziliśmy w skwarze po mieście, a teraz już nie muszę wychodzić z domu - cegła świetnie izoluje od upału


Foczko, powodzenia na podglądaniu!
A Nel w zestawie do Stasia naprawdę mi się spodobała... Też mam sentyment z dzieciństwa Rodzice, cóż - przywykną Nasi już chyba przestali nawet reagować, bo my co i rusz wymyślamy inny szalony set - aktualnie jesteśmy przy Kosma + Kira i chyba już nikt sił do nas nie ma

Niko, całusy i najlepsze życzenia dla męża - oby zawsze był tak szczęśliwy Piękny pomysł na prezent Udanego świętowania - i dziś i w niedzielę!

A my w sobotę jedziemy oblewać obroniony doktorat do leśnej rezydencji przyjaciół i planujemy zostać z całym towarzystwem na noc. Tylko ja zamiast się cieszyć - kiedyś byłabym w siódmym niebie mając w perspektywie taki wieczorek 'z soboty na wtorek' - walczę z instynktem norki, który każe mi wracać na noc do własnego łóżeczka

kira i kosmo, pięknie, ciekawe czy zarejestrowaliby w urzędzie takie imionka?

dziękuję w imieniu męża
no ja też chyba mam instynkt norki w takim razie...

w dodatku w sierpniu przyjeżdża przyjaciółka ze swoim facetem, cieszę się jak szalona ALE oznajmili , że przyjadą z psem labradorem....i normalnie nie mogę sobie tego wielkiego psiska w moim domu wyobrazić...nie przepadam za dużymi psami..może on i sympatyczny ale nieporadny, macha wszędzie tym wielkim ogonem , skacze......

to już wolę, żeby mnie Foczka odwiedziła z całą rodzinką szczurków...

[Tequillla]

Napisane przez zartownis

Dzis malo co spalam tak mlody kopal i to w dol brzucha, nie mam do niego juz sily. Zadnej litosci dla starej matki. W nocy ciagle musialam wstawac jak nie siusiu to do psow. Jestem padnieta i pewnie dzis sie w dzien poloze zeby odespac.
Widzialam przepis Tequillko, ale galaretke moge tylko w polskim sklepie kupic, wiec ciacho musi poczekac, jak ja mam czasem dosc tego kraju.

Nie dość, że nie ma twarogu, to nawet galaretki nie mają
Współczuję Ale wiesz... z wiórkami startej na tarce czekolady posypanej na bitą śmietanę- zamiast owoców i galaretki jest równie pyszne. I szybciej się robi

Napisane przez Foka29

Dzięki za życzenia!

Co do przemiany materii, to ja już nie kumam. Każdy kilogram, który mi przybył w ciąży to wiele kilogramów jedzenia - w tym całej masy słodyczy - więc spalanie mam niezłe. Zdecydowanie łatwiej mi się przybierało na masie przed ciążą (wieczna dieta). A z drugiej strony jelita jakby wcale nie pracowały

Uff, jestem w trakcie prasowania.
Chyba jak skończę to zaraz skoczę pod prysznic.

Dzwoniła mama, pytała co u nas. Powiedziałam jej, że wieczorem na USG ze Stasiem jedziemy. Moja mama na to krzyknęła: COOOOOOO???????? Na co ja jej spokojnie odpowiadam, że na USG, a ona "TYLKO NIE STAŚ!!!!!!"
Za późno...

Ja też słysze od babci "Tylko nie Barbara". Nie wiem o co jej chodzi, przecież to piękne, tradycyjne, patriotyczne imię(bo w hymnie jest he he).Wydawałoby się, że starsze pokolenie takie właśnie imiona powinno lubić. A ona mi wymyśla Oliwię, Amelię, Kaję... ech... wszystkie są ładne, ale ja wolę imiona "z historią".
A Stasia to i ja może będę miała jak Basia nam zrobi niespodziankę i okaże się chłopcem

Napisane przez Nika1980

hahahaha

a przecież to takie słodkie imię! mi się kojarzy i zawsze będzie kojarzyć z jedną z moich ulubionych książek od czasów dzieciństwa "w pustyni i w puszczy" - Staś Tarkowski to mój bohater odkąd skończyłam 10 do ... do teraz? hahaha

No to ja się przyznam też... gdy przeczytałam tą książkę, (a byłam wtedy mała w 2 klasie, nikt mi nie wierzył że sama taką księgę przeczytałam- a więc i głupiutka...), postanowiłam że ożenię się ze Stasiem i z nikim innym... Ale mój mąż jest synem Stanisława, więc też się liczy

Napisane przez aliisanka

dzidziuś ma się dobrze
ale niestety ułożył się pleckami do usg i widzieliśmy tylko tył maluszka
a zdjęcia tym razem nie dostałam, mogłam poprosić, ale z głowy mi wypadło
za miesiąc mamy połówkowe
piękny jest ten Nasz maluszek

Gratuluję pięknych plecków

[joannah]

Napisane przez Nika1980

w mojej książce są nie ćwiczenia, ale wizualizacja i pozycja którą trzeba powtarzać. wklejam skan z książki z informacjami. mam nadzieję, że się przydadzą

Dzięki

Fasoleczk4- a mogłabys podac linka, bo po nazwie sprzedającego nie moge znaleźć

Mleczko na ciasto juz ugotowane i chyba wieczorkiem zrobie ciasto Tequillki

Nika -wszystkiego najlepszego dla mężulka

[Tequillla]

czytałyście to?
http://fakty.interia.pl/nauka/news/c...ziecka,1330597
co o tym myślicie? Mi ciężko w to uwierzyć...

Nie twierdzę, że cesarka nie ma skutków ubocznych, ale nie potrafię pojąć tego mechanizmu, w jaki sposób stres może manipulowac genami w momencie porodu...

[karamari]

Napisane przez aliisanka

dzidziuś ma się dobrze
ale niestety ułożył się pleckami do usg i widzieliśmy tylko tył maluszka
a zdjęcia tym razem nie dostałam, mogłam poprosić, ale z głowy mi wypadło
za miesiąc mamy połówkowe
piękny jest ten Nasz maluszek

Gratuluję zdrowych plecków!

Napisane przez Foka29

Jakie oryginalne imiona!
Kira kojarzy mi sie z moją ulubioną bohaterką serialu Star Treck DS9 Fajne imię.... zawsze chciałam miec rudą szczurzycę i tak ją nazwac

Rudą szczurzycę owszem, ale dziecko - kto to słyszał tak nazywać?!

Napisane przez Nika1980

a ja ponieważ mam stresa przed dzisiejszą pierwszą lekcją szkoły rodzenia siedzę i robię kołderkę dla Lenki jest gorąco, nie chce mi się wychodzić z domku i generalnie nic mi się nie chce....



kira i kosmo, pięknie, ciekawe czy zarejestrowaliby w urzędzie takie imionka?

dziękuję w imieniu męża
no ja też chyba mam instynkt norki w takim razie...

w dodatku w sierpniu przyjeżdża przyjaciółka ze swoim facetem, cieszę się jak szalona ALE oznajmili , że przyjadą z psem labradorem....i normalnie nie mogę sobie tego wielkiego psiska w moim domu wyobrazić...nie przepadam za dużymi psami..może on i sympatyczny ale nieporadny, macha wszędzie tym wielkim ogonem , skacze......

to już wolę, żeby mnie Foczka odwiedziła z całą rodzinką szczurków...

Oba imiona notowane już w polskich USC Świetnie nam pasują do nazwiska Tylko reakcje wzbudzają właśnie dość erm, mieszane

Labradory są super! Łagodne, przyjazne, nieagresywne... Uwielbiam tę rasę i jako że stała się ostatnimi laty dość popularna, mam same świetne doświadczenia z labradorami przyjaciół Skłonność do skoków to chyba zależy w dużej mierze od wieku, no i wychowania A ogon aż tak bardzo nie zawadza. No ale ja kocham wielkie psy i sama chciałabym mieć wielkiego wyżła, tylko czekam na ten dom z ogrodem

Dziewczynki, gdzie kupujecie te polecane materace gryczano-kokosowo-piankowe ónajlepiej przez internet)? Bardzo mi ta kombinacja wydaje się sensowna