Przygotowania w toku bo ślub już w tym roku - PM-ki 2009 cz.12

[Madzialenka12344321]

Złotko dzięki

[agnes208]

Napisane przez Lustereczko

Hej dziewczyny W koncu mam chwilke na nadrobienie zaleglosci. Od wesela minelo juz prawie tydzien a jeszcze i tak duzo spraw mamy do zalatwienia, i tak ciagle latamy praca dom zakupy i cieszenie sie malzenstwem Super jest miec meza, ciagle zerkam na obraczke )
W srode bylismyh ogladac zdjecia u fotografa, mielismy wybrac 120 bo tyle mielismy wliczone w cene ale byly takie sliczne ze w koncu bedziemy miec 220 hehe i 500 zl zaplacimy wiecej ale warto prawdopodobnie dzisiaj juz dostaniemy albumy albo maxymalnie do niedzieli


Teraz pora na moja relacje
A wiec tak zaczne od piatku, mielismy od rana urwanie glowy , jak wstalismy o 6 rano tak polozylismy sie dodpiero o 24, najpierw spowiedz, potem odebralismy ciasto dla gosci trzeba bylo je pokroic i popakowac w pudelka i zwiezc na sale, potem mielismy spotkanie z kolesiem od pokazu tanca z ogniami bo to zorganizowalismy dla gosci jako niespodzianke, i potem pojechalismy do kwiaciarni zobaczyc wiazanki i odebrac kwiaty dla rodzicow i zawiezc na sale, rozlozyc winietki, i tak zlecialo do wieczora
Spalismy kazde w swoim domku, szybko usnelam bo bylam zmeczona, obudzilam sie o 3 w nocy bo byla straszna burza, i sobie mysle ze bedzie lipna pogoda, ostatecznie wstalam o 7 rano, cos tam zjadlam, umylam wlosy i pojechalam do fryzjera ktorego mialam na 8:30 i potem w tym samym miejscu makijaz, strasznie dlugo zeszlo i w domu bylam po 13, gdzie juz o 14 mial przyjechac TZ.
I wlasnie w tym momencie dopiero zaczelam sie stresowac, zalozylam suknie, i tutaj wpadka hehe zapomnialaam zalozyc podwiazki :P i dopiero zczailam to w kosciele
Jak juz sie ubralam to czekalam na TZ , gdy w koncu wprzyjechal , dal mi wiazanke, sliczna, ja sie poplakalam ze szczescie jak go zobaczylam Dalismy sobie buziaki poprzytulalismy sie chwile, i bylo blogoslawienstwo, ktore tez nie obylo sie bez lez
Potem juz do kosciola, troche bylismy przed czasem, stalismy w przedsionku i witalismy sie z goscmi, i zaczela grac schola dzieciaca, wszedl ksiadz i szlismy sobie pomalutku do oltarza przysiega wyszla lajcikowo kazdy mowil ze bylismy bardzo wyluzowani, z obraczkami tez nie bylo problemu
Potem zyczenia i na sale, i weselicho
Otanczyslimy sie duzo , jedzenia bylo strasznie duzo, kazdy mowil ze az za duzo, i dlatego zostalo nam bardzo duzo jedzenia i wodki tez duzo zostalo.
Zespol spisal sie swietnie kazdy chwalil i sale, i jedzenie i nas ze slicznie wygladamy, czulam sie jak ksiezniczka
O 22 byl tort, po torcie podziekowania dla rodzicow, a potem zaproszzenie na zewnatrz na pokaz fire dance, kazdy stal jak wmurowany , wiec bardzo sie udala nasza niespodzianka
Wesele skonczylo sie kolo 3, polozylismy sie po 4 i od razu usnelismy :P
Z wpadek to jeszcze moj brat przy dekoraccji samochdu zapomnial zamontowalicc tablic z napisem nowozency :P a moj maz zapomnial wziasc nr telefonu do kolesia ktory mial odwozic ludzi z wesela busem, ale jakos zdobylismy potem ten numer , na szdczescie ;P
W niedziele odpoczywalismy, troche bylismy u moich rodzicow troche u tesciow.
W poniedzialek mielismy sesje zdjeciowa, wiec od rana znowu fryzura makijaz i wyjechalismy o 12, pojechalismy na zamek, potem do sandomierza, jeszcze do dworku takiego z parkiem i na most kolejowy
Pogoda zarowno w dniu slubu jak i w plener byla super
Zdjecia od fotografa sa po prostu boskie, jak bedziemy miec to wrzuce napewno, a narazie wklejam zdjecie amatorskie hehe

Piekna relacja i piekna para a do zdjęc w Sandomierzu np beda piekne bo to urokliwe miejsce a gdzie byliście w tym parku??

[azzis]

jaga_2001 dla Ciebie obiecane zdjęcia trenu.

[201803111825]

Treść usunięta

[gold-fish]

ivoclar, elganja, zgadnij_MS, MistrzyniWKochamCieMisiu

Wszystkiego najlepszego niech Wam się szczęsci, pogoda dopisze, a pan młody stanie jak wryty jak Was zobaczy! Rodzinka niech się popłacze, tort niech bedzie smaczny a noc poślubna... same wiecie owocna

A za tydzień MY MY MY nafie,kwiatussek, ka4rolcia, AgatkaL,
miłego weekendu

[Madzialenka12344321]

Napisane przez gold-fish

ivoclar, elganja, zgadnij_MS, MistrzyniWKochamCieMisiu

Wszystkiego najlepszego niech Wam się szczęsci, pogoda dopisze, a pan młody stanie jak wryty jak Was zobaczy! Rodzinka niech się popłacze, tort niech bedzie smaczny a noc poślubna... same wiecie owocna

A za tydzień MY MY MY nafie,kwiatussek, ka4rolcia, AgatkaL,


miłego weekendu

Przylącze się do zyczen
Gold, szybko zleciało co??
my za 4 tygodnie "mdleje"

[Lustereczko]

Zaneta nie mialam bolerka gdyz zadne nie pasowalo, do kosciola mialam awaryjnie szal z organzy, ale mama go trzymala w lawce gdyby wrazie ksiadz sie cos czepial, ale na szczescie nic nie mowil, a ramiona mialam przykryte welonem

agnes208 o ile dobrze pamietam to byl jakis dworek w zbydniowiu i tak dookola byl park, tez bardzo fajne miejsce Na zamku bylismy w krzysztoporze, cudne miejsce, napewno wybierzemy sie tam dokladnie go pozwiedzac Mielismy jeszcze jechac na niby wydmy ktore gdzies sa w piasecznie, ale niestety bylo za goraco, a tam jeszcze trzeba troche wchodzic wiec nie dalibysmy rady ani ja w sukni ani tZ w garniturze a moj makijaz by splynal. Mam nadzieje ze juz dzisiaj fotograf zadzwoni ze sa do odebrania albumy

[201803111825]

Treść usunięta

[Lustereczko]

Mi tez urwal sie kawalek sukni bo dol to pierwsza warstwa byla organza potem tiul a potem juz chyba blyszczaca tafta, i wlasnie ktos mi nadepnal i urwal mi sie kawalek tiulu, to juz go oberwalam do konca, a nie bylo i tak widac bo bylo przykryte organza Nawet sie zbytnio tym nie przejelam

[jaga_2001]

Azzis, dziekuje Twoja kieca to jakos tak specjalnie szyta, ze mozna tren tak fajnie podpiac. U mnie niestety tak sie nie da, a tez mam z koronki...


Przylaczam sie do zyczen dla jutrzejszych PM-ek.

Ja smigam roic zupe dla lubego, bo od 2 dni sam sobie gotuje. A pozniej spadam na upragniony rowerek. Trzeba kozystac poki slonce swieci.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

ale u mnie w regionie tort jest po oczepinach dopiero

a jak tam twoje koło?? nie przeszkadzało?? pytam bo tez bede miała halke z kołem. ale halka jest na rzep i guzik zapinana w talii wiec nie sądze aby mi sie zsunęla przez biodra

dziewczyny wlasnie dzwonialm do saksofonisty. powiedzialam, ze go chce ma sprawdzic, czy 1 sierpnia ma wolne(ale mysli, ze tak bo było poza domem teraz)
za 250zł (jest z innego miasta wiec musi dojchac ok 30km, ale dojazd wliczony w cene))
zagra mi :
- przed domem jak goscie zaczna sie przyjeżdzac do czasu az wyjde z domu i pojade do koscioła
- w kosciele:
- wstep (mogo sobie cos wybrac ale poleca mi W. houston I'll always love you - co wy na to??
- potem ave maria
- na wyjscie (ale ja chyba wezme organiste i mendelsona mi zagra)

potem ok 15 utworów przy składaniu zyczen az goscie wszyscy złoza i pojadą

co wy na to??

Poleciła mi go mojej mamy znajoma, bo gral u jej corki w kosciele ( w tym samym co ja bede brała slub)

[jaga_2001]

W moich rejonach tort tez jest wwozony na sale po oczepinach. W innych regiochach zaraz po pierwszym daniu wjezdza, takze to zalezy od lokalizacji wesela.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez jaga_2001

W moich rejonach tort tez jest wwozony na sale po oczepinach. W innych regiochach zaraz po pierwszym daniu wjezdza, takze to zalezy od lokalizacji wesela.

a ja bede w twoim miescie na weselu 29 sierpnia

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

kurcze ja mam nadzieje nie schudne przed slubem, a jak cos to nie za duzo. suknie mam rybke, wiec musi byc dobrze dopasowana.

a macie w suknie (w srodku) taka jakby gumę wszyta, co sie ja naciaga nad pasem, zapina, potem zapina sie suknie dopiero i ona dodatkowo ma trzymac suknie aby sie nie zsuneła. bo a własnie takie cos mam

tylko martwi mnie to, ze halka jest biała a sukia ivory ale panie powiedziały, ze tak jest, bo halki i tak nie widac.

[jaga_2001]

Napisane przez Madzialenka12344321

a ja bede w twoim miescie na weselu 29 sierpnia

oooo, jak fajnie to moglybysmy sie na chwilke spotkac

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:13 ----------

madzia, ja tez mam te gumke a halke tez bede miec biala.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez jaga_2001

oooo, jak fajnie to moglybysmy sie na chwilke spotkac

ooo fajny pomysł bedziemy juz wtedy męzatkami
ja bardzo chetnie, mam nadzieje, ze sie jakos uda. jedziemy tam z TZ, jego siostrami i os. towarzyszacymi oraz TZ ojcem i pewnie jego kobietą :/
narazie wiem gdzie bedzie slub i wesele oraz nocleg , nie wiem tylko co z poprawinami. bo 3 lata temu u siostry tej dziewczyny poprowiny były w domu.

---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ----------

Napisane przez jaga_2001

madzia, ja tez mam te gumke a halke tez bede miec biala.

to mnie troche uspkoiłas, bo myslałam, ze tylko ja mam białą.

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

dzieki za rade, tym bardziej, ze ja suknie odbieram na 3,5 tyg przed slubem

zastanwiam sie czy po odbiorze sukni nie tanczyc w mojej halce naszego pierwszego tanca bo teraz tancze w spodniach wiec jest inaczej

[azzis]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Czuję się świetnie Dzidziuś też Dwa dni temu widzieliśmy jak boje jego serduszko Niesamowity widok
Nie mam większych dolegliwości (tylko jeszcze czasem ból podbrzusza i piersi).
Mam lekarza, którego mogę Ci nie polecić (który źle określił wiek ciąży i przez to tak mnie nastraszył, że wyszłam z gabinetu z rykiem, byłam u niego pierwszy i chyba ostatni raz).
Teraz chodzę do takiego młodego lekarza (ma może z 32-33lata). Byłam u niego raz, ale już wiem, że będzie prowadził moją ciążę Pełen profesjonalizm
Jak się takiego młodego lekarza nie boisz, to mogę Ci podać namiary

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

no fakt, nie pomyslalam

dzwonił TZ, bedzie po 19 i pytał czy moge mu zrobic obiad. wrrr o 16 gotowałam dla brata i siebie a teraz dla TZ. ma szczescie ze musze tylko ziemniaki obrac. moi rodzice jak wyjechali zostawili nam obiady na kazdy dzien dzis mielone z surowką na jutro i niedziele tata upiekl udka z kurczaka , tylko na poniedzialek cos sobie z TZ zrobimy . moi rodzice tak zawsze

[zanetaa88]

Takiej to dobrze.
Ja dzisiaj grochową robiłam jednym okiem.
Pisze jednym okiem,bo remont mam w mieszkaniu i nie jestem w stanie siedzieć w dwóch miejscach na raz.
A mielonym to się chyba już przejadłam
Ale takie chili can carne bym zjadła

[Madzialenka12344321]

Napisane przez zanetaa88

Takiej to dobrze.
Ja dzisiaj grochową robiłam jednym okiem.
Pisze jednym okiem,bo remont mam w mieszkaniu i nie jestem w stanie siedzieć w dwóch miejscach na raz.
A mielonym to się chyba już przejadłam
Ale takie chili can carne bym zjadła

a widzisz , a chciałam sie mielonym podzielic ale jak nie to moze udko z piekarnika ?? hehe

[zanetaa88]

Mmm z mizerią.
Zjadłabym.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez zanetaa88

mmm z mizerią.
zjadłabym.

:d

[Justyna33333]

Ufff, pierwsza spowiedź zrobiona, wrażenia średnie, niby Ok ale ksiądz bardzo zasadniczy...

W czwartek przed ślubem idziemy na 20.00 na 4-godzinny koncert Michaela w Multikinie...

[jaga_2001]

Madzialenka, a gdzie te wesele bedzie? Mysle, ze zawsze jakos bedzie mozliwosc, chociaz na chwile sie spotkac.

A ja robie zupy z zamrazalnika. :P Kupuje gotowe mieszanki zupne, gotuje wywar (najczesciej na kostkach rosolowych), pozniej przed koncem gotowania przyprawiam roznymi przyprawami do smaku i volia. Nawet moj dziadek je chwalil. A z TZ to czasem caly gar potrafimy "opedzlowac" Dzis musialam zrobic zupe, bo od tygodnia, gdzien w dzien jemy TZ danie popisowe, czyli boczek smazony. Juz na sama mysl o nim robi mi sie niedobrze... Drugie dana kombinuje juz po swojemu

[zanetaa88]

Spowiedź.
To jeszcze przed Nami.
Mieliśmy nauki w Kopenhadze i boje się,że ksiądz coś wymyśli.że Nam nie przyjmie papierka.Choć wcześniej mówił,aby tam dokończyć.
10 tysięcy razy pewnie jeszcze do spowiedzi.
I za każdym razem to samo ?
Nie rozumiem..

[Madzialenka12344321]

Napisane przez jaga_2001

Madzialenka, a gdzie te wesele bedzie? Mysle, ze zawsze jakos bedzie mozliwosc, chociaz na chwile sie spotkac.

wiesz, nie mam jeszcze zaproszenia, tylko ustne
ale ma byc wszystko tak jak u jej siostry.
slub w kosciele katedralnym ul Rynku Kosciuszki
wesele w pałacu Branickich (tam gdzie medycyna)