Mżawka, kapuśniaczek czy oberwanie chmury czyli 30. już już cz. XI

[DeBourbon]

Napisane przez grudniowa-szatynka

wiecie, że mam napisy do GA gdzie tłumacz na końcu pisze: "pozdrowienia dla Wizażanek" XDDDDDDDDDDDDD myślałam, że padnę xD

hahhhhahaha moze to któraś z NAS ????

[nikki999]

Napisane przez DeBourbon

hahhhhahaha moze to któraś z NAS ????

któraś fanka się ukrywa, przyznawać się

[DeBourbon]

to nie ja aczkolwiek kocham GA

[nikki999]

Napisane przez DeBourbon

to nie ja aczkolwiek kocham GA

podpisuję się

[Anuu]

Napisane przez nikki999

któraś fanka się ukrywa, przyznawać się

Jam fanka ale napisów nie robię

[Marguerita]

Napisane przez nikki999

podpisuję się

Napisane przez Anuu

Jam fanka ale napisów nie robię

nawet ich nie potrafie robić

[nikki999]

no, grono nam się pomniejsza, zaraz metodą eliminacji dojdziemy która to

[xCarmen]

Napisane przez ksh

gRatuluję pierwszej studentce na wątku


Jejku, jaki mam okropny dzień. Jest strasznie duszno i gorąco i cały czas albo śpię, albo siedzę przed kompem, albo czytam, albo jem.
Znowu nie umiem utrzymać się na diecie
I jeszcze mówiłam ostatnio, że przestaję pić piwo w takich ilościach jak teraz, to oczywiście wczoraj musiałam pić i piwo, i wódkę :roll eyes:

Jestem
Moja dieta też dziś lezy....

Byłam w polu i powiedziałam sobie ze nie wróce do domu póki nie znajde czterolistnej koniczyny dla przyjaciela na prezent. Koniecznie chciałam świeżą bo w domu mam troche zasuszonych ale to nie byłoby to. Teraz oprawie w ładna rameczke z dopiskiem ktory tylko dla nas jest zrozumiały Miało być symbolicznie więc jest.

A komary mnie ściachały porządnie...

[DeBourbon]

a moze to jakis fan GA i Nasz ?

[nikki999]

Napisane przez xCarmen

Jestem
Moja dieta też dziś lezy....

Byłam w polu i powiedziałam sobie ze nie wróce do domu póki nie znajde czterolistnej koniczyny dla przyjaciela na prezent. Koniecznie chciałam świeżą bo w domu mam troche zasuszonych ale to nie byłoby to. Teraz oprawie w ładna rameczke z dopiskiem ktory tylko dla nas jest zrozumiały Miało być symbolicznie więc jest.

no i super

btw szczęściara masz kilka zasuszonych? ja nigdy nie znalazłam żadnej chyba, a przynajmniej nie pamiętam

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Napisane przez DeBourbon

a moze to jakis fan GA i Nasz ?

jakby dla maturzyściów były pozdrowienia, to by dopiero było wizażanki to dość rozległe grono

[sydunia]

Napisane przez nikki999

wiem, jak jest u Ciebie, z tym, że ja bym pojechała, nie musisz z nimi gadać, ważne, że TŻ by był

Nie nie nie. Basen to jest odrębna sprawa całkiem. Jak TŻta znam ponad 2 lata, tak kilka dni temu pierwszy raz słyszę, żeby na basenie był. I tak chodzi od kilku dni codziennie. Pierwszego dnia miałam spokój, bo szłam na nockę do pracy, a oni chodzą na 20 bodajże. Potem się zaczęło, a jeden z argumentów brzmiał, że nawet jego siostra idzie Narazie mam świetną wymówkę, bo mam okres. Tylko że on wie, że czy go mam, czy nie, moje nastawienie do basenu jest identyczne. Zresztą, u mnie są 3 baseny. Jeden był całkiem fajny, ale nieczynny od dłuuuugiego czasu, bo się coś sypał, mimo że najnowszy. Drugi w porządku dla ludzi, którzy chcą przez godzinę tylko pływać. I trzeci, najstarszy, który jest syfiasty. I wiem, co mówię, bo w sumie przez 3 lata mojego życia chodziłam tam ze szkołą (albo raczej udawałam, że chodzę). Oni chodzą właśnie na ten. Dlaczego, to ja kompletnie nie rozumiem. Ale już to pomijając. Ja nie umiem pływać, tzn umiem się utrzymać na wodzie, ale to nie jest pływanie. No i nie lubię. No i nie mam nawet stroju kąpielowego, a nie będę specjalnie kupować, skoro wiem, że będzie leżał nieużywany. Mój poprzedni się rozleciał praktycznie i go wyrzuciłam. Szczerze to mam nadzieję, że albo im się to chodzenie znudzi, albo TŻ znajdzie pracę i nie będzie miał czasu bo ja tam nie pójdę i tyle.

No ale jak zaproponowałam, żeby w weekend ze mną na rower poszedł, to niedobrze Bo on się ze mną i tak nie najeździ.

[Anuu]

Napisane przez nikki999

no i super

btw szczęściara masz kilka zasuszonych? ja nigdy nie znalazłam żadnej chyba, a przynajmniej nie pamiętam

Ja mam trzy zasuszone wszystkie leżą między stronami Małego Księcia xD

[DeBourbon]

ja nigdy ne znalzlam 4 listnej koniczynki

[xCarmen]

Napisane przez nikki999

no i super

btw szczęściara masz kilka zasuszonych? ja nigdy nie znalazłam żadnej chyba, a przynajmniej nie pamiętam

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------


jakby dla maturzyściów były pozdrowienia, to by dopiero było wizażanki to dość rozległe grono

Tak mam kilka I jedną tez w prezencie dostałam
Raz mi sie tylko zdarzyło ze sie schylilam i patrze jest! A tak żeby znaleźć to trzeba być bardzo cierpliwym... chyba cały ogród dzis przeszukałam, każdą kępke

Zabieram sie za picie pokrzywy ...

[Anuu]

Napisane przez DeBourbon

ja nigdy ne znalzlam 4 listnej koniczynki

Wysłać Ci jedną?

[nikki999]

Napisane przez sydunia

Nie nie nie. Basen to jest odrębna sprawa całkiem. Jak TŻta znam ponad 2 lata, tak kilka dni temu pierwszy raz słyszę, żeby na basenie był. I tak chodzi od kilku dni codziennie. Pierwszego dnia miałam spokój, bo szłam na nockę do pracy, a oni chodzą na 20 bodajże. Potem się zaczęło, a jeden z argumentów brzmiał, że nawet jego siostra idzie Narazie mam świetną wymówkę, bo mam okres. Tylko że on wie, że czy go mam, czy nie, moje nastawienie do basenu jest identyczne. Zresztą, u mnie są 3 baseny. Jeden był całkiem fajny, ale nieczynny od dłuuuugiego czasu, bo się coś sypał, mimo że najnowszy. Drugi w porządku dla ludzi, którzy chcą przez godzinę tylko pływać. I trzeci, najstarszy, który jest syfiasty. I wiem, co mówię, bo w sumie przez 3 lata mojego życia chodziłam tam ze szkołą (albo raczej udawałam, że chodzę). Oni chodzą właśnie na ten. Dlaczego, to ja kompletnie nie rozumiem. Ale już to pomijając. Ja nie umiem pływać, tzn umiem się utrzymać na wodzie, ale to nie jest pływanie. No i nie lubię. No i nie mam nawet stroju kąpielowego, a nie będę specjalnie kupować, skoro wiem, że będzie leżał nieużywany. Mój poprzedni się rozleciał praktycznie i go wyrzuciłam. Szczerze to mam nadzieję, że albo im się to chodzenie znudzi, albo TŻ znajdzie pracę i nie będzie miał czasu bo ja tam nie pójdę i tyle.

No ale jak zaproponowałam, żeby w weekend ze mną na rower poszedł, to niedobrze Bo on się ze mną i tak nie najeździ.

aa, no to troszkę inna sytuacja ale z pływaniem nie ma co, ja też nie umiem, a na basen chodzę znaczy do aquaparku w solance na powietrzu poleżeć i pozjeżdżać na super ślizgawce w pontonie

Napisane przez Anuu

Ja mam trzy zasuszone wszystkie leżą między stronami Małego Księcia xD

to ja nie mam szczęścia do 4-listnych koniczyn w takim razie

[DeBourbon]

Napisane przez Anuu

Wysłać Ci jedną?

haaaaaa

sydunia musicie dojść do porozumienia...

[Anuu]

Napisane przez nikki999

aa, no to troszkę inna sytuacja ale z pływaniem nie ma co, ja też nie umiem, a na basen chodzę znaczy do aquaparku w solance na powietrzu poleżeć i pozjeżdżać na super ślizgawce w pontonie

to ja nie mam szczęścia do 4-listnych koniczyn w takim razie

Albo to w Białymstoku jakieś zmutowane rosną xD

[nikki999]

Napisane przez Anuu

Albo to w Białymstoku jakieś zmutowane rosną xD

no może

[nicRu]

Dwa ąłdne zdjęcia dla was. Ach, to były piękne czasy, jedno z nich rpzedstawia moje małe plum. Enyłej strasznie mi znow samotnie. Ale moze w nd spotkam się z kumpelą.

[DeBourbon]

nikki kiedy pokażesz mi swoje rysunki albo malunki hęęęęęęę??!!

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

nicRu gdzie to? piękne.

[marcia1003]

ja tez nigdy nie znalazłam czterolistnej koniczyny ..

właśnie mocze stópencje w wodzie z solą

[nikki999]

Napisane przez DeBourbon

nikki kiedy pokażesz mi swoje rysunki albo malunki hęęęęęęę??!!

hę? że jakie niby malunki

[xCarmen]

Napisane przez nicRu

Dwa ąłdne zdjęcia dla was. Ach, to były piękne czasy, jedno z nich rpzedstawia moje małe plum. Enyłej strasznie mi znow samotnie. Ale moze w nd spotkam się z kumpelą.

Głęboko tam musi być, bałabym sie...
Ale fajne miejsce

[DeBourbon]

no ejj ;P przeciez idziesz na arch wnętrz na pewno cosik masz

[nicRu]

No w sumie z 30m, wiec nie wchodze nigdy do wody bo nie umiem plywac... a miejsce - Kraków. Takie moje wspomnienie kwietnia, wtedy było ciepło, fajnie i inaczej. Uch, mógłby mi sie humor odmienić

[nikki999]

Napisane przez DeBourbon

no ejj ;P przeciez idziesz na arch wnętrz na pewno cosik masz

właśnie nie mam niczego, co mogłabym pokazać, dlatego nie idę na ASP

[Marguerita]

Napisane przez nikki999

aa, no to troszkę inna sytuacja ale z pływaniem nie ma co, ja też nie umiem, a na basen chodzę znaczy do aquaparku w solance na powietrzu poleżeć i pozjeżdżać na super ślizgawce w pontonie

to ja nie mam szczęścia do 4-listnych koniczyn w takim razie

ja żadnej nigdy nie znalazłam ślepa jestem albo u mnie na mazurach nie ma


nicRu jakie piękne miejsce

[sydunia]

Napisane przez DeBourbon

ja nigdy ne znalzlam 4 listnej koniczynki

Ja też

Napisane przez nikki999

aa, no to troszkę inna sytuacja ale z pływaniem nie ma co, ja też nie umiem, a na basen chodzę znaczy do aquaparku w solance na powietrzu poleżeć i pozjeżdżać na super ślizgawce w pontonie

Jakby to był chociaż basen, w którym jakieś jacuzzi, zjeżdżalnie czy cokolwiek jest, to bym poszła. Ale ten basen jest beznadziejny i utrzymuje się tylko z tego, że część szkół tam chodzi. Prywatnie nikt się na niego raczej nie wybiera, tym bardziej nie rozumiem, czemu oni akurat tam chodzą

Napisane przez DeBourbon

sydunia musicie dojść do porozumienia...

Ja tu się nie ugnę, bo o moim ogromnym 'zamiłowaniu' do basenów on wie odkąd się poznaliśmy. A nie będę szła tam tylko dlatego, że nagle on zaczął chodzić. Zwłaszcza, że jemu od pewnego czasu ciężko jest ze mną na głupi spacer pójść

Napisane przez nicRu

Dwa ąłdne zdjęcia dla was. Ach, to były piękne czasy, jedno z nich rpzedstawia moje małe plum. Enyłej strasznie mi znow samotnie. Ale moze w nd spotkam się z kumpelą.

Skąd to?

[DeBourbon]

nikki oszustko na pewno zdolnaś

nicRu cudo nie spodziewałabym się ze to kraków, baaa, że to polska!