Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III - Strona 28 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-07-06, 08:41   #811
zartownis
Zadomowienie
 
Avatar zartownis
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
Tiaaaa, powiedział to facet, który nigdy nie rodził dziecka, phi!!!! Faceci są mniej odporni psychicznie i fizycznie od nas, więc nie ma co wierzyć temu to napisał Eurypides mógł ewentualnie patrzeć na poród z boku i w ten sposób dojśc do tego wniosku, bo faktycznie jak facet patrzy sobie jak kobita drze się i ma nieciekawy wyraz twarzy, to może mu się wydawać że bardzo cierpi. Ale wiecie co? KAŻDA RODZĄCA KOBIETA NIE BĘDZIE MIAŁA WIĘKSZEGO BÓLU NIŻ JEST W STANIE WYTRZYMAĆ. Po za tym bardzo szybko zapomina się o bólach porodowych. A do tego wszystkiego jest jeszcze ZZO, zawsze można o nie poprosić - oby tylko w dobrym momencie, bo jak rozwarcie ma już więcej niż 4 cm to nikt nie da już znieczulenia.
to u nas ponoc daja dopiero po minmum 4 cm rozwarciu, bo ponoc znieczulenie moze opoznic rozwarcie

Co do pierwszego sie nie zgodze, bo jednak dziewczyny mdleja co nie ktore przy porodzie i sadze, ze to wlasnie spowodowane jest niesamowitym bolem
Oczywiscie zgodze sie, ze od bolu sie nie umiera (choc ja pewnie umre)
A o bolu zapomina sie jak o kazdym innym nawet tym po stomatologu, bez znieczulenia.
zartownis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 08:46   #812
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

zmykam na dół walczyć z bałaganem po przyjęciu....boże pomóż ....
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 08:48   #813
aliisanka
Wtajemniczenie
 
Avatar aliisanka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 403
GG do aliisanka
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

w weekend panowała cisza, ale teraz nadrobicie pisanie co?
idę jakieś śniadanie zjeść
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej..
..Spełnieniem Mych marzeń jesteś..
..Iskierką malutką..
..Która rozświetla mi życie..
..I daje nadzieję na lepsze jutro..
..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei..

aliisanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 08:55   #814
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
to u nas ponoc daja dopiero po minmum 4 cm rozwarciu, bo ponoc znieczulenie moze opoznic rozwarcie

Co do pierwszego sie nie zgodze, bo jednak dziewczyny mdleja co nie ktore przy porodzie i sadze, ze to wlasnie spowodowane jest niesamowitym bolem
Oczywiscie zgodze sie, ze od bolu sie nie umiera (choc ja pewnie umre)
A o bolu zapomina sie jak o kazdym innym nawet tym po stomatologu, bez znieczulenia.
Mdleją, ale to raczej z wycieńczenia- jeśli długo się męczą, ale ból na prawdę nie jest aż taaaaaki straszny - można wytrzymać Poza tym zaaferowanie sytuacją, że TO JUŻ TEN MOMENT, powoduje że kobita dostaje takiego powera, że ze wszystkich sił stara sie wypchnąć to dziecię na świat, no a jeszcze jak dadzą pomacać główkę rodzącego się dziecka, to już w ogóle dostaje się mega przyśpieszenia Jeśli natomiast dziecko jest ułożone pośladkowo i zaczyna się rodzić-byłam świadkiem takiego porodu, który zakończył się cesarką- to wiem że ból jest znaacznie większy.Ale nie mówmy o tym...
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 09:00   #815
margolcia1006
Rozeznanie
 
Avatar margolcia1006
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 709
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
Oj jakiś czas temu byłam w centrum handlowym i kupiłam sobie tusz Lancome za 60 zł w promocji w superpharmie, a piętro wyżej w sephorze ten sam tusz kosztował 120 zł, więc takie są marże w niektórych sklepach.



Ja po takim maratonie to bym chyba padła. Podziel się trochę energią
Ostatnio robię wszystko na raty, rozplanowuję co po kolei, robię przerwy pomiędzy czynnościami.
Dzisiaj wybrałam się z siostrą do centrum, przeszłam od Browaru do Kupca i z powrotem i padam ze zmęczenia.





Moja też śpi nad moją głową, ciekawe czy one to w genach mają? Ja mam specjalnie dwie poduszki, większą i na niej mniejszą. Ja mam głowę na mniejszej a Niunia śpi nade mną na większej.
No faktycznie zapomniałam że w superpharm mają często takie fajne promocje. Muszę się tam koniecznie wybrać Ja też chcę tusz lancoma ale właśnie ta cena w sephorze jest kosmiczna. W tamtym roku na lotnisku kupiłam go za 20 eur.

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość
Hej, nocne marki!

Właśnie wróciliśmy z manewrów polowych: czas dojazdu nocą do szpitala - 7 minut. Ciekawe, ile wyniesie w ciągu dnia w korkach

Pani na izbie przyjęć nie raczyła podnieść na nas wzroku przez całą rozmowę, odpowiadając na nasze pytania. Mam nadzieję, że urodzę spokojnie w domu i nie dojdzie do planu B, w którym musiałabym nawet się z nią spotkać.



A ja patrzę w lustro codziennie, kilka razy dziennie, kiedykolwiek nie zobaczę lustra, to się przeglądam Przed ciążą nie cierpiałam na tak zaawansowany narcyzm! Ale teraz każdego dnia wyglądam inaczej i chcę zapamiętać to wszystko dzień po dniu.



Cieszę się z tego namieszania, bo naprawdę wierzę w słuszność tych wyborów A co planowałaś zakupić wcześniej?



Myję się płynem do kąpieli HiPP:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=16177
Mam też klasyczny żel BD 'niebieski z pompką':
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=13945
(ale nie toleruję zapachu i używam do golenia Może do kąpieli dziecka nie będzie mi przeszkadzał tak jak na mnie)
Rozmyślam też nad olejkiem do kąpieli dla dzidzi z serii Extrasensitive BD:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=30180

Oliwka HiPP:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=15967

Puder jedwabny do ciała Dr Hauschka - może się też przy dzieciu nada:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=8975

Do przecierania zamiast chusteczek planuję spróbować samą wodą, ew. z micelem Biodermy:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=4702
Podobno Musteli jest też fajny płyn do przecierania pupki, ale jak dla mnie niepotrzebny w składzie perfum

Filtr mineralny Avene mam przetestowany:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=9926
I jeszcze przed rozwiązaniem chcę spróbować Musteli filtru mineralnego dla cer nietolerancyjnych.

Na odparzenia podobno najlepsza jest maść nagietkowa - Weleda ma Calendula Babycreme. Albo krochmal

Nie wiem już co z tym kremem do sutków, czy to się zmywa, czy nie, czy może przecieranie samym mlekiem wystarczy...
Karamari dzięki za listę Mam nadzieję że ta seria z BD dla dzieci ma inny zapach niż dla kobiet ciężarnych

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość

Ale nie będę o tym myśleć na noc, tylko strzelę szklanicę namagnezowanego Zubra, coby odpędzić skurcze
Śpijcie dobrze, mamuśki! I miłego weekendu, bo my jutro wybywamy w lasy
Mozna pić zuberka w ciąży?

Cytat:
Napisane przez Milibili Pokaż wiadomość
Witam po kilkudniowej przerwie

Niestety wylądowałam w szpitalu wczoraj mnie wypisali. Miałam częste stawiania się macicy i bol byl tak nieznosny ze prawie nie moglam chodzić. Skurcze sie uspokoiły ale niestety stwierdzono u mnie cukrzyce ciężarnych idę w poniedzialek do poradni i dowiem sie szczegolow... na razie wiem tylko tyle ze czeka nie glukometr i klucie sie kila razy dziennie.... na szczescie wyniki nie byly bardzo zle i jesli bede kontrolowac poziom cukru to malenstwu nic nie grozi niech te 13 szybko minie bo osiwieje ze strachu o malenstwo, ciagle cos sie dzieje nie tak...


Malin spoźnione ale szczere zyczenia wszystkiego najlepszego! Spełnienia wszystkich marzeń! Niech malenstwo zdrowo rośnie i bezproblemowo przyjdzie na ten świat

Sproboje nadrobić zaległości ale może być cieżko
Oj biedactowo trzymaj się dzielnie i wypoczywaj dużo


Cytat:
Napisane przez czekoladka21 Pokaż wiadomość
ze sie wtrace bo podcztytuje troszeczke

ja wlasnie jestem posiadaczka Tako Jumper X!! i jestem tym wozkiem zachwycona- kupilam go bezposrednio ze strony inetrentowe prodeucenta
http://www.tako.net.pl/index.php?act...arch_pk&kat=69
kupilam ten 3 w1 z fotelikiem......

super sprawa sa te skretne przednie kola-prowadzi sie jednym paluszkiem ,a jesli komus to przeszkadza mozna je zablokowac
amortyzator tez jest i dzieki temu na mojej wyboistej drodze z kamienia nie bedzie tak trzasc, a przede wszystkim dzieki pompowanym kołom...

raczka tez ok do regulacji wiec napewno dopasuje sie do kazdego wzrostu, duzy kosz na zakupy i torba!

ale powiem jak sie sprawdzil jak wyruszymy na 1 spacer juz za ok. miesiac mysle
Witaj Czekoladka Widzę że Ty już na finiszu My też kupiliśmy tako jumperX Jak przetestujecie za miesiąc to proszę pochwalić się wrażeniami

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
A to mój brzuszek wczorajszy i ostatni zakup w lumpku
Sliczny brzuszek i sweterek
__________________
Michalinka jest już z nami
margolcia1006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 09:02   #816
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
Mdleją, ale to raczej z wycieńczenia- jeśli długo się męczą, ale ból na prawdę nie jest aż taaaaaki straszny - można wytrzymać Poza tym zaaferowanie sytuacją, że TO JUŻ TEN MOMENT, powoduje że kobita dostaje takiego powera, że ze wszystkich sił stara sie wypchnąć to dziecię na świat, no a jeszcze jak dadzą pomacać główkę rodzącego się dziecka, to już w ogóle dostaje się mega przyśpieszenia Jeśli natomiast dziecko jest ułożone pośladkowo i zaczyna się rodzić-byłam świadkiem takiego porodu, który zakończył się cesarką- to wiem że ból jest znaacznie większy.Ale nie mówmy o tym...
ja myślę, że też wiele zaelży właśnie od przygotowania położnej czy lekarza i ich wyczulenia na potrzeby rodzącej ... jak oni ją motywują , pomagają, czy nie robią nic na siłe, i od tego czy jest ktoś kto udziela emocjonalnego wsparcia.

fajnie, że tak o tym piszesz. na przyjęciu romawiałam z koleżanką, Polką, ona tu dwójkę urodziła i też mówiła o swoich porodach w bardzo pozytywny sposób. boli owszem ( wszystkie to wiemy) ale - powiedziała mi- przecież to nie jest bezsensowny ból, "dzięki niemu" rodzi się na świat nasze dziecko.

ja staram się sobie powtarzać codziennie, że dam radę, że jestem silna, że dziecko jest silne itp


teraz to naprawdę muszę iść na dól..a tak mi się nie chce.,..przyjęcia są fajne, ale czy ktoś mógłby po nich sprzątać....
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 09:15   #817
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Witam w poniedziałek! Jestem właśnie pod śniadaniu, czyli po pierwszym posiłku od prawie 15 godzin. Rano byłam na pobieraniu krwi i oczywiście glukozie 50. Dobrze, że miałam kawał cytryny ze sobą. Blee!
Cytat:
Napisane przez 19martusia86 Pokaż wiadomość
Szukałam opisu na gg. I jeśli czarne wizje mnie nie prześladują, to już nie wiem sama... pierwsza lepsza strona i oto co znalazłam

Trzy bitwy nie równają się bólom jednego porodu.(Eurypides)
Miałam coś o tym napisać, ale Orzeszek mnie uprzedziła

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
Witajcie,
właśnie po wypiciu kawki w łóżku i orzeźwiającym prysznicu zeszłam na dół i.... ale bałagan!!!

W piątek mój mąż kupił lodówkę, używaną za jedyne 60 eu!! jest świetna, wielki zamrażalnik i wogóle duża i jak nowa... bo piwa i napoje w naszej by się nie zmieściły!
w sobotę przyjechała moja siostra z synkiem i mężem , zrobiliśmy grilla i spędziliśmy super popołudnie, pogoda cudowna! siostra przywiozła obrazki do pokoju Leny, sama je zrobiła, są cudne i dwie wielkie torby ciuszków dla dziewczynki na pół roku i roczek od jej koleząnki, przepiękne ciuszki.

w niedzielę , cały dzień piękne słońce, przyjęcie było baaaardzo udane, mieliśmy 25 ( amoże 30) dorosłych gości i 7 dzieciaczków- mówiących tylko po hol albo tylko po pol albo i po hol i po pol było BBQ, w sumie pół przyjęcia usadowiło się domku, pół w ogródku, dzieci rysowały i tańczyły, wszystkim smakowało jedzonko i muszę nieskromnie powiedzieć, że przyjęcie było naprawdę udane. przez parę godzin nie usiadłam bo chciałam z każdym pogadać, każdemu przynieść piwo, napój , kawę, ciasto, lub sałatkę...
pierwsi goście przyszli o 13 ostatnich pożegnaliśmy o 23

a dziś muszę sprzątać no i zbieram komplementy od gości fajnie było

już was czytam .....
To fajnie, że urodzinki męża się udały.

Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, cieszę się że weekend Wam się udał. Ja wczoraj przeżyłam chwilę grozy - brzucholek zaczął mi twardnieć jak szalony, miałam też skórcze bolesne, do tego wszystkiego nie mogłąm złapać oddechu - TZ od razu poleciał po nospe (okazało się że nie mam jej w domu, ech), wzięłam dwie, cięsnienie podwyższone, myślałam że trzeba będzie jechać do szpitala. Gabi, jak TZ poleciał po leki, zaczęła mnie uspokajać (2, 5 letnie dziecko!!!!) mówiąc: SPOKÓJ, SPOKÓJ, NIE PŁACZ...Trzymała mnie za rękę, a ja nie mogłam wydobyć z sziebie rzadnego słowa, łzy lały się same. Po jakimś czasie wszystko ustąpiło, ale poczułam się bardzo osłabiona i dłuugo odpoczywałam. Pod koniec dnia wszystko wróciło do normy. Jeśli dziś będzie znów twardniał mi tak brzuszek, to pojedziemy do szpitala.
Mam nadzieję, że dzisiaj czujesz się lepiej i że już się to nie powtórzy. Brzmiało groźnie.

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

O, qrcze! Mam dziś "studniówkę"
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-06, 09:17   #818
woman31
Zadomowienie
 
Avatar woman31
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

witam kurcze mam tyle do nadrobienia...ale to potem...
a my bylismy na mazurach, w pieknym pensjonacie nad samym jeziorem... cudo.. grila to mam dosyc do konca tego sezonu
ale wypoczelam....
tylko teraz czeka mnie sterta prania i sprzatanie
woman31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 09:40   #819
Kikunia81
Rozeznanie
 
Avatar Kikunia81
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez eloteteie Pokaż wiadomość
50zł za czapeczkę?
Czy ona ma kryształki Svarowskiego?
poniżej zamieszczam zdjęcia, żebyście mogły zobaczyć, że to naprawdę żadne cudo. Mąż wyczytał tylko, że dziecko może 50 razy dłużej na słońcu w niej przebywać, więc mówił do synka: wychodź szybko z tego brzucha bo mama chce nas do Egiptu zabrać
Korzystając z tego, że i tak musiałam rozpakować aparacik zamieszczam zdjęcia wózka, łóżeczka i wczoraj zakupionych kocyków w normalnych cenach


Cytat:
Napisane przez kashin Pokaż wiadomość
Yhm, o ile jest anestezjolog, który w danym czasie nie ma operacji i może przy tym ZZO się pojawić
albo nie pije właśnie kawy
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg wózek.jpg (140,2 KB, 41 załadowań)
Kikunia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 09:46   #820
czekoladka21
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka21
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 12 861
GG do czekoladka21
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość





Witaj Czekoladka Widzę że Ty już na finiszu My też kupiliśmy tako jumperX Jak przetestujecie za miesiąc to proszę pochwalić się wrażeniami
jasne ze dam znac.......mam nadzieje ze wrazenia beda same dobre
__________________
Weronika 30.07.2009



Dominika 04.11.2014
czekoladka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 09:47   #821
Kikunia81
Rozeznanie
 
Avatar Kikunia81
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

czapka
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg czapka.jpg (156,1 KB, 37 załadowań)
Kikunia81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-06, 09:50   #822
Kikunia81
Rozeznanie
 
Avatar Kikunia81
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

pozostałe zdjęcia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg kocyki.jpg (156,5 KB, 33 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg łóż1.jpg (132,9 KB, 41 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg łóż2.jpg (150,0 KB, 43 załadowań)
Kikunia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 09:54   #823
sweetpinky
Zakorzenienie
 
Avatar sweetpinky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Dziękuję


1. Tak, ma ceratkę jako drugą warstwę. Inaczej bym go nie wzięła.
2. Tylko takie rozmiary.

U mnie tak samo.


Byłam dziś w sklepie Tchibo i kupiłam bawełniany kocyk w atrakcyjnej cenie, bo 40 zł bez grosza. http://www.tchibo.pl/is-bin/INTERSHO...ctSKU=0017616#
W Kappahlu też widziałam fajne kocyki po przecenie, ale że wpadnę tam jeszcze raz, bo zapomniałam kuponu zniżkowego, a mąż fajne spodnie mierzył, więc kupię go następnym razem.

U nas dziś prawie cały dzień jest pochmurno, ale ciepło. Idziemy zaraz na spacer. Jestem już po kolacji. Następny posiłek jutro po 8... Idę do laboratorium i czeka mnie mnóstwo badań, a do tego glukoza 50

PS. miss.hot, ładne zdjęcia
o ten sam kocyk co mój
Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
to u nas ponoc daja dopiero po minmum 4 cm rozwarciu, bo ponoc znieczulenie moze opoznic rozwarcie

Co do pierwszego sie nie zgodze, bo jednak dziewczyny mdleja co nie ktore przy porodzie i sadze, ze to wlasnie spowodowane jest niesamowitym bolem
Oczywiscie zgodze sie, ze od bolu sie nie umiera (choc ja pewnie umre)
A o bolu zapomina sie jak o kazdym innym nawet tym po stomatologu, bez znieczulenia.
Też tak uważam. Mojej przyjaciółki siostra przyżywała podczas porodu koszmar. Powiedziała, że już nigdy więcej nie chce mieć dzieci.
Miała skierowanie na cc z powodu zbyt wielkiego dzidziusia jak na nią ale debilni lekarze kazali rodzić naturalnie. Była przywiązana do łóżka mdlała z bólu co 5 min a na ciele popękały jej naczynka które musiała usuwać bo się nie wchłonęły, normalnie była aż sina od nich nawet na twarzy. I wogóle strasznie ją porozrywało tam na dole, już nie pamiętam ile miała szwów ale wiem, że było od groma


ja dopiero teraz wstałam pospałam za wszystkie czasy

Malin gratuluję 100 dniówki
ja swoją w sobotę przegapiłam

Orzeszku mam nadzieję, że dziś już jest dobrze
__________________




sweetpinky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 09:58   #824
Kikunia81
Rozeznanie
 
Avatar Kikunia81
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość

Też tak uważam. Mojej przyjaciółki siostra przyżywała podczas porodu koszmar. Powiedziała, że już nigdy więcej nie chce mieć dzieci.
Miała skierowanie na cc z powodu zbyt wielkiego dzidziusia jak na nią ale debilni lekarze kazali rodzić naturalnie. Była przywiązana do łóżka mdlała z bólu co 5 min a na ciele popękały jej naczynka które musiała usuwać bo się nie wchłonęły, normalnie była aż sina od nich nawet na twarzy. I wogóle strasznie ją porozrywało tam na dole, już nie pamiętam ile miała szwów ale wiem, że było od groma
co za koszmar!!!

A ja dziś 30 tydzień zaczynam
Kikunia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 10:01   #825
sweetpinky
Zakorzenienie
 
Avatar sweetpinky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
co za koszmar!!!

A ja dziś 30 tydzień zaczynam
nieźle, ja dopiero 27
__________________




sweetpinky jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-07-06, 10:07   #826
Foka29
Zadomowienie
 
Avatar Foka29
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
A to mój brzuszek wczorajszy i ostatni zakup w lumpku
Ładny brzusio!

Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
(...)Ja wczoraj przeżyłam chwilę grozy - brzucholek zaczął mi twardnieć jak szalony, miałam też skórcze bolesne, do tego wszystkiego nie mogłąm złapać oddechu - TZ od razu poleciał po nospe (okazało się że nie mam jej w domu, ech), wzięłam dwie, cięsnienie podwyższone, myślałam że trzeba będzie jechać do szpitala. Gabi, jak TZ poleciał po leki, zaczęła mnie uspokajać (2, 5 letnie dziecko!!!!) mówiąc: SPOKÓJ, SPOKÓJ, NIE PŁACZ...Trzymała mnie za rękę, a ja nie mogłam wydobyć z sziebie rzadnego słowa, łzy lały się same. Po jakimś czasie wszystko ustąpiło, ale poczułam się bardzo osłabiona i dłuugo odpoczywałam. Pod koniec dnia wszystko wróciło do normy. Jeśli dziś będzie znów twardniał mi tak brzuszek, to pojedziemy do szpitala.
ojj, mam nadzieję, że już będzie dobrze.... wiem co to znaczy.

Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
Mdleją, ale to raczej z wycieńczenia- jeśli długo się męczą, ale ból na prawdę nie jest aż taaaaaki straszny - można wytrzymać Poza tym zaaferowanie sytuacją, że TO JUŻ TEN MOMENT, powoduje że kobita dostaje takiego powera, że ze wszystkich sił stara sie wypchnąć to dziecię na świat, no a jeszcze jak dadzą pomacać główkę rodzącego się dziecka, to już w ogóle dostaje się mega przyśpieszenia Jeśli natomiast dziecko jest ułożone pośladkowo i zaczyna się rodzić-byłam świadkiem takiego porodu, który zakończył się cesarką- to wiem że ból jest znaacznie większy.Ale nie mówmy o tym...
Ja się rodziłam pośladkowo. Moja mama twierdzi, że nie rozumie czego te kobiety się tak darły jak głupie przy porodach (jej słowa), bo to wcale tak strasznie nie boli.
Może jest taką "cwaniarą", bo rodziłam się miesiac wcześniej i ważyłam raptem 2700 g.


Przechodzę kolejną fazę paniki jeżeli chodzi o poród.

Już sobie wszystko w głowie poukładałam: poród rodzinny, ZZO i wszystko będzie miodzio.

Szkoła Rodzenia jednak odziera mnie ze złudzeń, że może byc miło.

Największym szokiem było dla mnie, że nie robią lewatywy, nawet na życzenie - bo kobietom to uwłacza (no cóż sama jeszcze pół roku temu tak myślałam). Pytam więc położnej, co tam "ten tego" przy porodzieA ona na to, że tak - kobieta się wypróżnia - to naturalne
No to jeszcze nie wpadam w panikę, tylko pytam, czy sama mogę sobie to zrobic. Dowiaduję się, że lewatywa przyspiesza skurcze i bezpośrednio przed porodem nie wolno jej wykonywac bez profesjonalnej kontroli nad sytuacją.
No i mój domek z kart runął. Może dziwna jestem, ale nie wyobrażam sobie nawet mojego wyjątkowo kochającego i tolerancyjnego męża patrzącego jak obs... wszystko dookoła.
Z drugiej strony... nie chce byc sama
Foka29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 10:21   #827
aliisanka
Wtajemniczenie
 
Avatar aliisanka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 403
GG do aliisanka
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
pozostałe zdjęcia
Kochana gdzie kupiłaś taką piękną pościel, i co to za łóżeczko?
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej..
..Spełnieniem Mych marzeń jesteś..
..Iskierką malutką..
..Która rozświetla mi życie..
..I daje nadzieję na lepsze jutro..
..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei..

aliisanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 10:24   #828
Kikunia81
Rozeznanie
 
Avatar Kikunia81
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość

Przechodzę kolejną fazę paniki jeżeli chodzi o poród.

Już sobie wszystko w głowie poukładałam: poród rodzinny, ZZO i wszystko będzie miodzio.

Szkoła Rodzenia jednak odziera mnie ze złudzeń, że może byc miło.

Największym szokiem było dla mnie, że nie robią lewatywy, nawet na życzenie - bo kobietom to uwłacza (no cóż sama jeszcze pół roku temu tak myślałam). Pytam więc położnej, co tam "ten tego" przy porodzieA ona na to, że tak - kobieta się wypróżnia - to naturalne
No to jeszcze nie wpadam w panikę, tylko pytam, czy sama mogę sobie to zrobic. Dowiaduję się, że lewatywa przyspiesza skurcze i bezpośrednio przed porodem nie wolno jej wykonywac bez profesjonalnej kontroli nad sytuacją.
No i mój domek z kart runął. Może dziwna jestem, ale nie wyobrażam sobie nawet mojego wyjątkowo kochającego i tolerancyjnego męża patrzącego jak obs... wszystko dookoła.
Z drugiej strony... nie chce byc sama
A u nas w szpitalu każdemu jak idzie robią podgalanko i lewatywę.

Czytałyście?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...rzez_ojca.html
Odkąd jestem w ciąży strasznie poruszają mnie takie informacje
Kikunia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 10:33   #829
woman31
Zadomowienie
 
Avatar woman31
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość


No i mój domek z kart runął. Może dziwna jestem, ale nie wyobrażam sobie nawet mojego wyjątkowo kochającego i tolerancyjnego męża patrzącego jak obs... wszystko dookoła.
Z drugiej strony... nie chce byc sama
ja wlasnie mysle tak samo i obawiam sie tego samego- i jak mysle o porodzie rodzinnym to wlasnie "to" najbardziej mnie niepokoi.

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
pozostałe zdjęcia

cudowne zakupy ale posciel to jest poprostu cudenko wlasnie takie posciele podobaja mi sie najbardziej i sama wlasnie w takim kolorze i takiego typu chce nabyc (nie lubie pstrokacizny) powiedz gdzie kupilas i za ile.
woman31 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-06, 10:55   #830
Kikunia81
Rozeznanie
 
Avatar Kikunia81
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
cudowne zakupy ale posciel to jest poprostu cudenko wlasnie takie posciele podobaja mi sie najbardziej i sama wlasnie w takim kolorze i takiego typu chce nabyc (nie lubie pstrokacizny) powiedz gdzie kupilas i za ile.
Poza czapeczką z zakupów rzeczywiście jestem zadowolona

też nie lubię pstrokacizny

Kupiłam ją w hurtowni dziecięcej pod Poznaniem, kosztowała ok. 200 zł. Niestety na Allegro takiej nie widziałam, a szukałam.
Kikunia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 11:34   #831
woman31
Zadomowienie
 
Avatar woman31
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
Poza czapeczką z zakupów rzeczywiście jestem zadowolona

też nie lubię pstrokacizny

Kupiłam ją w hurtowni dziecięcej pod Poznaniem, kosztowała ok. 200 zł. Niestety na Allegro takiej nie widziałam, a szukałam.
to rzeczywiscie bardzo tanio- ja taka podobna widzialam za ponad 300zl ale tak wlasnie chce miec

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

w weekend kolejny raz zobaczylam wozek quinny speedi SX P- kolejny raz sie zakochalam. wczesniej odrzucialam ten model z powodu nie przekladajacej sie na druga strone raczki. jednak posluchalam Was i jeszcze zapytalam jedna moja kolezanke i chyba jestem sklonna przymknac oko na ta nierozkladana raczke
a co Wy myslicie o tym wozeczku?:
http://www.allegro.pl/item676006813_...piw_torba.html
woman31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 11:55   #832
Biedroneczkaolga
Zadomowienie
 
Avatar Biedroneczkaolga
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 113
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

witajcie dziewczynki
Piękne zakupy zrobiłyście ach ach cudo...
a to łóżeczko Kikunia i ta pościel poprostu się rozmażyłam
Nika fajnie ze przyjęcie się udało
Sorejna - widzę że dopadł cię teraz szał wybierania wózka - ja zamówiłam x landera zielonego w koła i już wuybór wózka za mną... wogóle chyba już wszystko mam no chyba że jestem czegoś nieświadoma - no może kosmetyki i chusteczki do pupy - no właśnie jakie pampersa?
__________________
Wojtuś 17.09.2009
Anielka 24.11.2012
Biedroneczkaolga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 12:01   #833
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Właśnie wróciłam z wynikami testu obciązenia 75g glukozy.Uffff, wyniki w normie. Po krótkim spacerze, jaki sobie zafundowałyśmy z Gabi, jestem tak padnięta, jakbym przynajmniej 10 kilosów zeszła. Chyba jakieś niskie ciśnienie jest, bo ciągle spać się chce.

woman31 widzę że quinny jest dośc lekki i niezajmuje dużo miesca po złożeniu.Dla mnie bomba
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 12:03   #834
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

uuuufff doprowadziłam domek do porządku !!


Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Witam w poniedziałek! Jestem właśnie pod śniadaniu, czyli po pierwszym posiłku od prawie 15 godzin. Rano byłam na pobieraniu krwi i oczywiście glukozie 50. Dobrze, że miałam kawał cytryny ze sobą. Blee!
Miałam coś o tym napisać, ale Orzeszek mnie uprzedziła

To fajnie, że urodzinki męża się udały.

Mam nadzieję, że dzisiaj czujesz się lepiej i że już się to nie powtórzy. Brzmiało groźnie.

---------- Dopisano o 10:15 ---------- Poprzedni post napisano o 10:14 ----------

O, qrcze! Mam dziś "studniówkę"
Gratulujemy studniówki!!!!!!!!!!!!!!!

taaaak, urodzinki się bardzo udały

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
witam kurcze mam tyle do nadrobienia...ale to potem...
a my bylismy na mazurach, w pieknym pensjonacie nad samym jeziorem... cudo.. grila to mam dosyc do konca tego sezonu
ale wypoczelam....
tylko teraz czeka mnie sterta prania i sprzatanie
brzmi super pensjonat i wyjazd oczywiście, nie sterta prania hihi

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
o ten sam kocyk co mój

Też tak uważam. Mojej przyjaciółki siostra przyżywała podczas porodu koszmar. Powiedziała, że już nigdy więcej nie chce mieć dzieci.
Miała skierowanie na cc z powodu zbyt wielkiego dzidziusia jak na nią ale debilni lekarze kazali rodzić naturalnie. Była przywiązana do łóżka mdlała z bólu co 5 min a na ciele popękały jej naczynka które musiała usuwać bo się nie wchłonęły, normalnie była aż sina od nich nawet na twarzy. I wogóle strasznie ją porozrywało tam na dole, już nie pamiętam ile miała szwów ale wiem, że było od groma
Pinky, ale jak sama widzisz to akurat ewidentny błąd lekarzy. myslę, że w "normalnej" ciąży poród nie wygląda aż tak koszmarnie.
poza tym naprawdę uważam, że słuchanie takich historii nam nie pomaga się dobrze przygotować do porodu. na pewne rzeczy nie mamy wpływu np. na błędy lekarskie....niestety....

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
Przechodzę kolejną fazę paniki jeżeli chodzi o poród.

Już sobie wszystko w głowie poukładałam: poród rodzinny, ZZO i wszystko będzie miodzio.

Szkoła Rodzenia jednak odziera mnie ze złudzeń, że może byc miło.

Największym szokiem było dla mnie, że nie robią lewatywy, nawet na życzenie - bo kobietom to uwłacza (no cóż sama jeszcze pół roku temu tak myślałam). Pytam więc położnej, co tam "ten tego" przy porodzieA ona na to, że tak - kobieta się wypróżnia - to naturalne
No to jeszcze nie wpadam w panikę, tylko pytam, czy sama mogę sobie to zrobic. Dowiaduję się, że lewatywa przyspiesza skurcze i bezpośrednio przed porodem nie wolno jej wykonywac bez profesjonalnej kontroli nad sytuacją.
No i mój domek z kart runął. Może dziwna jestem, ale nie wyobrażam sobie nawet mojego wyjątkowo kochającego i tolerancyjnego męża patrzącego jak obs... wszystko dookoła.
Z drugiej strony... nie chce byc sama
mnie bardziej przeraża że mnie w tkaiej sytuacji obcy ludzie zobaczą... z mężem czytamy dużo o porodach, o tego typu sytuacjach również . myslę, że dla niego głównym problemem jest poradzenie sobie z bezsilnością wobec mojego bólu, a reszta cóż... kiedyś się zestarzejemy i być może jedno będzie musiało pielęgnować drugie również w tych wstydliwych sytuacjach...
o to się nie martwię... mnie najbardziej- bardziej od bólu porodowego- martwi to, czy holenderskie położne faktycznie wszystko dokłądnie przed porodem sprawdzą...


Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
to rzeczywiscie bardzo tanio- ja taka podobna widzialam za ponad 300zl ale tak wlasnie chce miec

---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

w weekend kolejny raz zobaczylam wozek quinny speedi SX P- kolejny raz sie zakochalam. wczesniej odrzucialam ten model z powodu nie przekladajacej sie na druga strone raczki. jednak posluchalam Was i jeszcze zapytalam jedna moja kolezanke i chyba jestem sklonna przymknac oko na ta nierozkladana raczke
a co Wy myslicie o tym wozeczku?:
http://www.allegro.pl/item676006813_...piw_torba.html

ja jestem wielbicielka quinny , więc mnie nie pytaj, bo ja jestem na tak
ale ta CENA!!! masakra...w życiu bym tyle nie dała..........

Kikunia zakupki słodkie!!!!!!!
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png

Edytowane przez Nika1980
Czas edycji: 2009-07-06 o 12:04
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 12:04   #835
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
witajcie dziewczynki
Piękne zakupy zrobiłyście ach ach cudo...
a to łóżeczko Kikunia i ta pościel poprostu się rozmażyłam
Nika fajnie ze przyjęcie się udało
Sorejna - widzę że dopadł cię teraz szał wybierania wózka - ja zamówiłam x landera zielonego w koła i już wuybór wózka za mną... wogóle chyba już wszystko mam no chyba że jestem czegoś nieświadoma - no może kosmetyki i chusteczki do pupy - no właśnie jakie pampersa?
Co do chusteczek nawilżających to chyba wszystkie spałniają swoje zadanie, my od urodzenia do dziś stosujemy chusteczki pampers, z pieluch też zawsze pampers był u nas NR 1! I tym razem będziemy wierni tej firmie
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 12:15   #836
ja88
Raczkowanie
 
Avatar ja88
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Dolny Śląsk ;)
Wiadomości: 485
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

mishot, aniago super zdjęcia też sie przymierzam do sesyjki ale jeszcze nie wiem kiedy P.S. śliczny sweterek

kikunia pościel jest cuuuuuuuuuuuudownaaaaa

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

malin30 gratuluje studniówki!!!!!!!!!!

A ja swoją przegapilam wczoraj mialam... a tak czekalam na ten piękny dzień
__________________
Prosze o głosik: https://wizaz.pl/akcje/rossmann/ross...il-433492.html

21.10.2009r.
waga: 3190; długość: 53 cm; godz. 16:05 MILENKA
ja88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 12:34   #837
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Zaczęła mnie boleć głowa
I do tego ten dziwny ból podbrzusza, grrr

Nic mi się nie chce
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 12:36   #838
Kikunia81
Rozeznanie
 
Avatar Kikunia81
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

orzeszek, ja dzisiaj też jakaś ospała jestem, bez mocy w ogóle. W przeciwieństwie do dnia wczorajszego, kiedy rozpierała mnie energia. Dzisiaj nie mogę się zmusić nawet do zrobienia obiadu.

woman31 wózeczek suuuuuper. Ja zanim kupiłam mutsiego też rozważałam quinny, tylko niestety nie mogłam w Poznaniu znaleźć sklepów, w których mogłabym zobaczyć na żywo. A o jakim kolorze myślisz?

malin30
gratuluję studniówki

Cytat:
Napisane przez ja88 Pokaż wiadomość
kikunia pościel jest cuuuuuuuuuuuudownaaaaa

malin30 gratuluje studniówki!!!!!!!!!!

A ja swoją przegapilam wczoraj mialam... a tak czekalam na ten piękny dzień
też swoją przegapiłam
Kikunia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 12:41   #839
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez ja88 Pokaż wiadomość

A ja swoją przegapilam wczoraj mialam... a tak czekalam na ten piękny dzień
wiesz, 99 dni do porodu to też znacząca liczba, w każdym razie gratuluję i jest co świętować
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-06, 12:46   #840
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

100 dni... Teraz to już z górki

Coś mało dzisiaj piszecie

Nasza koleżanka, która rodziła w maju, stwierdziła, że więcej się bała porodu niż to było warte. Więc nie ma co panikować, bo jedna kobieta będzie wspominała poród jako najgorszy dzień w życiu, a inna przeciwnie - że bezboleśnie, chociaż rodziła bez znieczulenia.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:16.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.