Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. V

[heziola]

Napisane przez Paati89

U mnie minął tydzien odkąd zdałam,a na stronie nadal : "Niepoprawne dane, brak spraw w toku lub dokument wydany." .... myślałam,że w ciągu 2 tyg. je odbiore :Pale jak widać nie ma na co liczyć

Wiesz co, u mnie po 8 dniach zmienił się komunikat na postępowanie administracyjne od zapłacenia, a dokładnie tydzień później, że dokument czeka na mnie I dziś właśnie odebrałam - niesamowite uczucie!
Tak więc czekałam 15 dni

[syyluusiiaa]

Jak ja juz chcialabym miec te prawko w kieszeni kurcze laski naprawde w koncu bedzie tak ze tylko ja na tym wątku zostane i bede pisala sama do siebie bo wszystkie pozdawaja :/ u mnie na egzamin czeka sie z 3 tygodnie, trzeba miec na prawde szczescie zeby trafic na milego9 egzaminatora
w czwartek ide sobie zalatwic te 5 godzinek jazdy i ide sie dogadac co i jak to bedzie wygladalo , mam wielka nadziejej ze tym razem zdam bo jak nie to sie chyba zalamie ciekawe gdzie jest SMV na bank oblewa zdany egzamin

[Paati89]

Sylwia nie gadaj głupot!Cały czas dochodzą nowe wizażanki które zmaagają się z prawkiem... Ty w koncu zdasz! Musisz uwierzyć w siebie,tak samo jak cała reszta dziewczyn która się z tym męczy

[kleo14]

nastazja1, miss_piggy - zobaczycie, następnym razem się uda!

Dziękuję wszystkim dziewczynom, które mi gratulują

Niestety nie będę zaglądać na wątek przez kilka dni, bo mazury wzywają A taka jestem ciekawa co z smv

Powodzenia dla zdających jutro i przez kilka następnych dni

[Sag etwas]

Napisane przez syyluusiiaa

Jak ja juz chcialabym miec te prawko w kieszeni kurcze laski naprawde w koncu bedzie tak ze tylko ja na tym wątku zostane i bede pisala sama do siebie bo wszystkie pozdawaja :/ u mnie na egzamin czeka sie z 3 tygodnie, trzeba miec na prawde szczescie zeby trafic na milego9 egzaminatora
w czwartek ide sobie zalatwic te 5 godzinek jazdy i ide sie dogadac co i jak to bedzie wygladalo , mam wielka nadziejej ze tym razem zdam bo jak nie to sie chyba zalamie ciekawe gdzie jest SMV na bank oblewa zdany egzamin

Halo, halo ja tez tu jestem "niezdana" :P i zmagam sie z tym, a jak zdam ( a zdam na pewno ) to i tak bede tu zaglądac Za 4 razem mi sie nie udało, no ale coz 5 czeka, nie wiem kiedy bo nie dane mi jest isc do WORDu.. mam nadzieje, ze do konca tyg sie uda Wiec spoko kobito, nie jestes sama i sama tu nie zostaniesz, ciagle dolancza ktos nowy i jest za kogo trzymac kciuki i komu gratulowac badz napisac kilka słow wsparcia

Napisane przez kleo14

Dziękuję wszystkim dziewczynom, które mi gratulują

Niestety nie będę zaglądać na wątek przez kilka dni, bo mazury wzywają A taka jestem ciekawa co z smv

Ooo mazury nigdy nie byłam, ale chciałabym ^^ zycze udanego wyjazdu

A smv niech wraca juz z tego odstresowywania i swietowania co za duzo to niezdrowo My tu czekamy na Ciebie !!

[Paati89]

Kurdee a ja nie oblałam mojego zdanego prawka.. jak to sie stało

[madzioonia18w]

Napisane przez Sag etwas

Halo, halo ja tez tu jestem "niezdana" :P i zmagam sie z tym, a jak zdam ( a zdam na pewno ) to i tak bede tu zaglądac Za 4 razem mi sie nie udało, no ale coz 5 czeka, nie wiem kiedy bo nie dane mi jest isc do WORDu.. mam nadzieje, ze do konca tyg sie uda Wiec spoko kobito, nie jestes sama i sama tu nie zostaniesz, ciagle dolancza ktos nowy i jest za kogo trzymac kciuki i komu gratulowac badz napisac kilka słow wsparcia

Ja tu zwami zostne i będe wam kibicować kiedyś inni mi kibicowali to trzeba wam teraz I syyluusiiaa główka do góry

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez Paati89

Kurdee a ja nie oblałam mojego zdanego prawka.. jak to sie stało

Ja tylko symbolicznie lampke wina niestety na drugi dzień szkoła i sprawdzian czekał więc nie mogłam sobie pozwolić tak jak moja siostra. Ale Paati jeszcze nic straconego

[Mrs.]

Kto mi powie gdzie tam smv Co chwile wchodze i sprawdzam czy coś napisała ale pewnie tak świętuje że nie ma głowy do wizazu

[syyluusiiaa]

w sumie to wiecie jak co nowa wizazanka z naszego watku pisze ze zdala to jakos tak wiecej wiary we mnie wchodzi ze w koncu ja zdam ale jak sobie pomysle o tym stresie na egzaminie to zaczynam sie dolowac



a takie pytanko mam jak Wy piszecie o tym zawracaniu z uzyciem wstecznego czyli jak egzminator poda mi takie polecenie to ja sobie wybieram czy chcem z prawej czy z lewej strony zawrocic??? no bo z prawej strony jest ze tylem sie wjezdza do bramy a z lewej strony jest ze przodem a tylem wyjezdza????????????????? ???????

[Mrs.]

Napisane przez syyluusiiaa

a takie pytanko mam jak Wy piszecie o tym zawracaniu z uzyciem wstecznego czyli jak egzminator poda mi takie polecenie to ja sobie wybieram czy chcem z prawej czy z lewej strony zawrocic?

Napisane przez syyluusiiaa

?? no bo z prawej strony jest ze tylem sie wjezdza do bramy a z lewej strony jest ze przodem a tylem wyjezdza????????????????? ???????

o to chodzi , przynajmniej ja tak zawsze miałam poprostu jedziesz jedziesz po prawej stronie jest wjazd przejezdzasz troche dalej zatrzymujesz auto , dajesz wsteczny jedziesz i pozniej tyłej wjezdzasz do tego wjazdu , przodem wyjezdzasz normalnie . Przynajmniej ja tak zawsze robiłam , na egaminie też to miałam

[Paati89]

Napisane przez madzioonia18w

J
Ja tylko symbolicznie lampke wina niestety na drugi dzień szkoła i sprawdzian czekał więc nie mogłam sobie pozwolić tak jak moja siostra. Ale Paati jeszcze nic straconego

Po częsci jest oblane Colą i popcornem w Kinie Tż mnie zabrał w nagrodę..ale to nie to samo :P
Jak dostane plastik to sobie to odbije

Napisane przez syyluusiiaa

w sumie to wiecie jak co nowa wizazanka z naszego watku pisze ze zdala to jakos tak wiecej wiary we mnie wchodzi ze w koncu ja zdam ale jak sobie pomysle o tym stresie na egzaminie to zaczynam sie dolowac



a takie pytanko mam jak Wy piszecie o tym zawracaniu z uzyciem wstecznego czyli jak egzminator poda mi takie polecenie to ja sobie wybieram czy chcem z prawej czy z lewej strony zawrocic??? no bo z prawej strony jest ze tylem sie wjezdza do bramy a z lewej strony jest ze przodem a tylem wyjezdza????????????????? ???????

Mi egz. wytyczył miejsce do zawracania

[Sag etwas]

Napisane przez Mrs.

o to chodzi , przynajmniej ja tak zawsze miałam poprostu jedziesz jedziesz po prawej stronie jest wjazd przejezdzasz troche dalej zatrzymujesz auto , dajesz wsteczny jedziesz i pozniej tyłej wjezdzasz do tego wjazdu , przodem wyjezdzasz normalnie . Przynajmniej ja tak zawsze robiłam , na egaminie też to miałam

Ja tez miałam zawsze tak jak Mrs pisze


Zaraz uciekam i zajrze jutro ;D moze wtedy beda wiesci od smv ?
ja pamietam jak chcialam napisac relacje jakos po 2 egzaminie a tu
internetu nie mialam, co sie czesto zdarzalo jak mialam w takiej durnej sieci. Teraz mam na szczescie zmieniona :P

[syyluusiiaa]

Napisane przez Sag etwas

Ja tez miałam zawsze tak jak Mrs pisze


Zaraz uciekam i zajrze jutro ;D moze wtedy beda wiesci od smv ?
ja pamietam jak chcialam napisac relacje jakos po 2 egzaminie a tu
internetu nie mialam, co sie czesto zdarzalo jak mialam w takiej durnej sieci. Teraz mam na szczescie zmieniona :P

a pisalals te relacje w koncu?? jak nie to napisz
no wlansie o to mi chodzilo chyba prosciej jest wjechac przodem i wyjechac tylem bo wiem ze jeli chodzi ze trzeba wjechac tylem to trzeba byc blisko prawej krawedzi tego wjazdu... bynajmiej tak mnie uczyl moj instruktor

[Avila]

Napisane przez miss_piggy

ooo Avila z Nowogardu ) To chyba w Szczecinie zdawałaś? W jakiej szkole się uczyłaś?

Niestety przenioslam sie do Koszalina i tam zdalam. A w Nowogardzie Nauka Jazdy "Promocja" (tak sie nazywa LOL ) Jak przenosilam papiery ze Szczecina do Koszalina to czekalam ponad tydzien. Taki osrodek :/

[miss_piggy]

Napisane przez Avila

Niestety przenioslam sie do Koszalina i tam zdalam. A w Nowogardzie Nauka Jazdy "Promocja" (tak sie nazywa LOL ) Jak przenosilam papiery ze Szczecina do Koszalina to czekalam ponad tydzien. Taki osrodek :/

Ach no tak.. coś chyba było pisane na ten temat A ja od razu zaczepiam jak widzę jakąś 'swojską' nazwę miejscowości, bo w sumie to akurat w tym wątku mało wizażanek z moich okolic A Nowogard mijam za każdym razem jak jadę do domu/Szczecina
Myślałam, że może jeździłaś z Fedeńczakiem, jak ja, bo oni w Nowogardzie też się panoszą

[BeaS]

Napisane przez syyluusiiaa

no wlansie o to mi chodzilo chyba prosciej jest wjechac przodem i wyjechac tylem bo wiem ze jeli chodzi ze trzeba wjechac tylem to trzeba byc blisko prawej krawedzi tego wjazdu... bynajmiej tak mnie uczyl moj instruktor

Przy zawracaniu z użyciem wstecznego zawsze wjeżdża się tyłem i raczej po prawej stronie. Nie spotkałam się z tym, żeby w lewą stronę wjeżdżać, ale teoretycznie można, tylko po co? Zresztą egzaminator dokładnie wskazuje miejsce, które należy wykorzystać i zazwyczaj jest po prawej stronie

EDIT: A smv nadal nie ma

[ajgati]

a moze zrobimy zakłady czy smv zdała czy nie

[miss_piggy]

Napisane przez BeaS

Przy zawracaniu z użyciem wstecznego zawsze wjeżdża się tyłem i raczej po prawej stronie. Nie spotkałam się z tym, żeby w lewą stronę wjeżdżać, ale teoretycznie można, tylko po co? Zresztą egzaminator dokładnie wskazuje miejsce, które należy wykorzystać i zazwyczaj jest po prawej stronie

Oj nie zawsze. Tzn nie wiem jak u Was, ale można to robić tak jak dziewczyny pisały na dwa sposoby i u mnie na pewno mogą sobie zażyczyć takie lub takie, wiem z relacji zdających znajomych (tzn wskazują miejsca do parkowania po prawej lub lewej, zeby nie było, że mówią 'prosze wjechać tyłerm i wyjechać przodem')

Chodzi o to, że po prostu jak parkuje się po lewej to wyjeżdżając mamy blisko do swojego pasa, więc wyjeżdża się tyłem, a z kolei jakby się przodem wjechało na zawracanie po prawej to wtedy wyjechać by trzeba było tyłem przez przeciwny pas na swój, i dlatemu się tak robi, żeby już przodem wyjeżdżać, bo w tej sytuacji bezpieczniej.

Zmykam spaciu, bo dziś o 4.45 wstałam, żeby się nie spóźnić na ten egzamin i jestem ledwo żywa Mam nadzieję, że jutro jak wstanę to niesubordynowana Smv już napisze, że zdała

[NoLQa]

Dziewczyny ale wy to sie uwielbiacie rozpisywac No i dobrze
Ja dzisiaj w sumie mialam dzien przerwy od myslenia i sam relax
Jutro z rana ide na zakupy a pozniej o 16 mam jazde.. i mam nadzieje, ze pojdzie mi lepiej niz ostatnio.


Buziaki i do jutra

[syyluusiiaa]

Czyli wychodzi na to ze to egzaminator wyzacza miejsce po ktorej stronie sie zawraca z uzyciem wstecznego
nie pisalam dzisiaj ale wiecie co pojechalam dzisiaj samochodem po mojego TZ na dworzec bo strasznie lało i jakoś tak nie wiem czemu ale przez chwile mialam wrazenie ze zepsulam tacie samochod bo takie dziwny odgos przez chwile byl; <oczywiscie nikt ze starszych nie wiedzial ze pojechalam gdyz byli w pracy> te bardziej sie cykalam czy mnie ktos przyluka ze znajomych ze smigam bez prawka czy policja mnie zatrzyma < a wtedy to łuuuhuhu, rodzice by mnie zabili a i pewnie prawko mialabym cofniete o kilka lat> teraz tylko czekam az tatusiek sie zorientuje ze jezdzone bylo samochodem albo jak ktos mnie wykabluje ze widzial mnie jak prowadze


A co do zakladu to obstawiam ze SMV ZDAŁA

[somebody1666]

Napisane przez syyluusiiaa

w sumie to wiecie jak co nowa wizazanka z naszego watku pisze ze zdala to jakos tak wiecej wiary we mnie wchodzi ze w koncu ja zdam ale jak sobie pomysle o tym stresie na egzaminie to zaczynam sie dolowac

a takie pytanko mam jak Wy piszecie o tym zawracaniu z uzyciem wstecznego czyli jak egzminator poda mi takie polecenie to ja sobie wybieram czy chcem z prawej czy z lewej strony zawrocic??? no bo z prawej strony jest ze tylem sie wjezdza do bramy a z lewej strony jest ze przodem a tylem wyjezdza????????????????? ???????

ja na przyklad mialam polecenie na egzaminie ""prosze zawrocic na tej ulicy z wykorzystaniem biegu wstecznego" i moglam sobie wybrac jak chce... i zawracalam z lewej strony tzn wjazd przodem wyjazd tylem i zaliczyl

Napisane przez syyluusiiaa

Czyli wychodzi na to ze to egzaminator wyzacza miejsce po ktorej stronie sie zawraca z uzyciem wstecznego
nie pisalam dzisiaj ale wiecie co pojechalam dzisiaj samochodem po mojego TZ na dworzec bo strasznie lało i jakoś tak nie wiem czemu ale przez chwile mialam wrazenie ze zepsulam tacie samochod bo takie dziwny odgos przez chwile byl; <oczywiscie nikt ze starszych nie wiedzial ze pojechalam gdyz byli w pracy> te bardziej sie cykalam czy mnie ktos przyluka ze znajomych ze smigam bez prawka czy policja mnie zatrzyma < a wtedy to łuuuhuhu, rodzice by mnie zabili a i pewnie prawko mialabym cofniete o kilka lat> teraz tylko czekam az tatusiek sie zorientuje ze jezdzone bylo samochodem albo jak ktos mnie wykabluje ze widzial mnie jak prowadze


A co do zakladu to obstawiam ze SMV ZDAŁA

ale z ciebie agentka smigac bez prawka... moj kolega dlugo przed egzaminem juz sobie smigal, ale on baaardzo dobrze prowadzi... zdal oczywiscie za pierwszym razem. ja bym sie bala ze mnie policja zlapie

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

a smv na pewno zdala

[kamila2006]

u mnie za blokiem jest blac manewrowy i czesto ktos przyjzdza sobie tam cwiczyc. ostatnio bylam z psem i patrze a tam policja spisali chlopaka (byl z rodzicami i rodzicow autem cwiczyl luk) no i niestety za 5 lat moze sie starac o prawko a tak prosil prosil... no ale ... niestety ;p

[BeaS]

Napisane przez kamila2006

u mnie za blokiem jest blac manewrowy i czesto ktos przyjzdza sobie tam cwiczyc. ostatnio bylam z psem i patrze a tam policja spisali chlopaka (byl z rodzicami i rodzicow autem cwiczyl luk) no i niestety za 5 lat moze sie starac o prawko a tak prosil prosil... no ale ... niestety ;p

Właśnie dlatego jeżdżę tylko i wyłącznie elką. Po co kusić los? W dodatku jestem wyjątkowym pechowcem

Szkoda chłopaka. Wyobrażam sobie jaki musiał być wkurzony.

smv gdzie Ty, do cholerki, jesteś kobieto? Czekamy na relację od Ciebie !

[syyluusiiaa]

Napisane przez kamila2006

u mnie za blokiem jest blac manewrowy i czesto ktos przyjzdza sobie tam cwiczyc. ostatnio bylam z psem i patrze a tam policja spisali chlopaka (byl z rodzicami i rodzicow autem cwiczyl luk) no i niestety za 5 lat moze sie starac o prawko a tak prosil prosil... no ale ... niestety ;p

ooooo 5 lat?!! o masakra..... a tylko sobie ćwiczył...
ja to bym sie na pewno załamała, właśnie ryzykowałam bardzo wiele...
no ale czego sie nie robi dla TŻ-ta
na szczescie tata JESZCZE sie nie zorientowal ze jezdzlam moze dlatego ze deszcz pada i zamazal slad opon najbardziej sie boje tego ze mnie wujek taki przylukal a prawdopodonie tez byl na dworcu tylko ze ja przyjechalam jak juz TZ stal na dworcu a wujek moze byl wczesniej.

SMV ma pewnie kaca i dlatego sie nie odzywa

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Napisane przez somebody1666

ja na przyklad mialam polecenie na egzaminie ""prosze zawrocic na tej ulicy z wykorzystaniem biegu wstecznego" i moglam sobie wybrac jak chce... i zawracalam z lewej strony tzn wjazd przodem wyjazd tylem i zaliczyl



ale z ciebie agentka smigac bez prawka... moj kolega dlugo przed egzaminem juz sobie smigal, ale on baaardzo dobrze prowadzi... zdal oczywiscie za pierwszym razem. ja bym sie bala ze mnie policja zlapie

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:47 ----------

a smv na pewno zdala

no bo przeciez zawracanie z uzyciem wstecznego to obojetnie czy z lewej czy z prawej bo i tu i tu uzywa sie wstecznego ale jechalas prawa strona i wybralas sobie ze z lewej strony bedziesz wjezdzac przodem czy poprostu jechalas lewa strona i dlatego z lewej strony zawrocilas... ciekawe czy tak w ogole mozna ze jade sobie prrawa strona a i tak przejade sobie z prawej na lewa by zawrocic....

a tak poza tym jakos malo z Was ma zawracanie na 3

[201610241259]

Napisane przez syyluusiiaa

Czyli wychodzi na to ze to egzaminator wyzacza miejsce po ktorej stronie sie zawraca z uzyciem wstecznego
nie pisalam dzisiaj ale wiecie co pojechalam dzisiaj samochodem po mojego TZ na dworzec bo strasznie lało i jakoś tak nie wiem czemu ale przez chwile mialam wrazenie ze zepsulam tacie samochod bo takie dziwny odgos przez chwile byl; <oczywiscie nikt ze starszych nie wiedzial ze pojechalam gdyz byli w pracy> te bardziej sie cykalam czy mnie ktos przyluka ze znajomych ze smigam bez prawka czy policja mnie zatrzyma < a wtedy to łuuuhuhu, rodzice by mnie zabili a i pewnie prawko mialabym cofniete o kilka lat> teraz tylko czekam az tatusiek sie zorientuje ze jezdzone bylo samochodem albo jak ktos mnie wykabluje ze widzial mnie jak prowadze

Mi się dzisiaj śniło, że pojechałam do Szczecina autem i na miejscu ogarnelam się, ze przeciez nie mam prawka i co teraz, jak ja wróce do domu ???

[kamila2006]

ku przestrodze opowiem jeszcze historie kumpla. nie ma prawka a zblizal mu sie egzamin. wiec pozyczyl auto dziewczyny i jezdzil tylko po parkingu cwiczac parkowanie. nagle uderzyl w autko wlaczyl sie alarm zlecial sie wlasciciel. no i chcial wzywac policje. kumpel ze nie zeby nie bo nie ma prawka i bedą srogie konsekwencje. to wlasciciel tego auta to wykorzystal kazal zaplacic sobie z miejsca 650 zł :| bo jak nie to wzywa policje. kumpel mowi ze uszkodzil mu auto na jakies marne grosze cos ze zderzakiem. no ale zaplacil ... bo sie bal policji.

[Paati89]

Napisane przez BeaS

Przy zawracaniu z użyciem wstecznego zawsze wjeżdża się tyłem i raczej po prawej stronie. Nie spotkałam się z tym, żeby w lewą stronę wjeżdżać, ale teoretycznie można, tylko po co? Zresztą egzaminator dokładnie wskazuje miejsce, które należy wykorzystać i zazwyczaj jest po prawej stronie

EDIT: A smv nadal nie ma

Nie zawsze. Ja na egzaminie miałam wjazd przodem wyjazd tyłem. Egzaminator wskazał mi bramę w ktorej mam zawrócić. W poprzednim egzaminie, egzaminator kazał mi sobie wybrać miejsce do zawracania po lewej stronie.

Nooo smv lubbi nas w napięciu trzymać

[madzioonia18w]

Napisane przez somebody1666

ja na przyklad mialam polecenie na egzaminie ""prosze zawrocic na tej ulicy z wykorzystaniem biegu wstecznego" i moglam sobie wybrac jak chce... i zawracalam z lewej strony tzn wjazd przodem wyjazd tylem i zaliczyl

A mi wyznaczył miejsce do zawracania, miałam po lewej stronie. I tak samo zrobiłam jak somebody

[201604200942]

Napisane przez madzioonia18w

A mi wyznaczył miejsce do zawracania, miałam po lewej stronie. I tak samo zrobiłam jak somebody

a ja się zawraca po prawej stronie. Tzn. wjazd przodem a wyjazd tyłem, to wyjeżdża się na drugi pas...
Tylko, ze ja słyszałam, że nie można cofać, przecinając pas ruchu....
Jak to z tym jest?


Dziewczęta, znacie jakiś dobry sposób na koncentracje podczas egzaminu?

[somebody1666]

Napisane przez kamila2006

u mnie za blokiem jest blac manewrowy i czesto ktos przyjzdza sobie tam cwiczyc. ostatnio bylam z psem i patrze a tam policja spisali chlopaka (byl z rodzicami i rodzicow autem cwiczyl luk) no i niestety za 5 lat moze sie starac o prawko a tak prosil prosil... no ale ... niestety ;p

ludzie sa bez serca

Napisane przez syyluusiiaa

ooooo 5 lat?!! o masakra..... a tylko sobie ćwiczył...

ja to bym sie na pewno załamała, właśnie ryzykowałam bardzo wiele...

no ale czego sie nie robi dla TŻ-ta

na szczescie tata JESZCZE sie nie zorientowal ze jezdzlam moze dlatego ze deszcz pada i zamazal slad opon najbardziej sie boje tego ze mnie wujek taki przylukal a prawdopodonie tez byl na dworcu tylko ze ja przyjechalam jak juz TZ stal na dworcu a wujek moze byl wczesniej.

SMV ma pewnie kaca i dlatego sie nie odzywa

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

no bo przeciez zawracanie z uzyciem wstecznego to obojetnie czy z lewej czy z prawej bo i tu i tu uzywa sie wstecznego ale jechalas prawa strona i wybralas sobie ze z lewej strony bedziesz wjezdzac przodem czy poprostu jechalas lewa strona i dlatego z lewej strony zawrocilas... ciekawe czy tak w ogole mozna ze jade sobie prrawa strona a i tak przejade sobie z prawej na lewa by zawrocic....

a tak poza tym jakos malo z Was ma zawracanie na 3

ja wiem ze mozna i tak i tak. wybralam sobie takie zawracanie bo czesciej je cwiczylam... wlasciwie to mi jest to calkowicie obojetne jak zawracam...

Napisane przez kamila2006

ku przestrodze opowiem jeszcze historie kumpla. nie ma prawka a zblizal mu sie egzamin. wiec pozyczyl auto dziewczyny i jezdzil tylko po parkingu cwiczac parkowanie. nagle uderzyl w autko wlaczyl sie alarm zlecial sie wlasciciel. no i chcial wzywac policje. kumpel ze nie zeby nie bo nie ma prawka i bedą srogie konsekwencje. to wlasciciel tego auta to wykorzystal kazal zaplacic sobie z miejsca 650 zł :| bo jak nie to wzywa policje. kumpel mowi ze uszkodzil mu auto na jakies marne grosze cos ze zderzakiem. no ale zaplacil ... bo sie bal policji.

ale palant... ludzie nigdy nie umieja sie postawic w sytuacji innych. jak oni kiedys zdawali egzamin trwal 10 minut i tylko sprawdzali czy sie w ogole umie jezdzic, a teraz...

---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez SamaraMorganx

a ja się zawraca po prawej stronie. Tzn. wjazd przodem a wyjazd tyłem, to wyjeżdża się na drugi pas...
Tylko, ze ja słyszałam, że nie można cofać, przecinając pas ruchu....
Jak to z tym jest?


Dziewczęta, znacie jakiś dobry sposób na koncentracje podczas egzaminu?

nie do konca rozumiem twoje pytanie...
jak ja wtedy na egzaminie robilam to wjechalam w brame po przeciwnej stronie ulicy-przodem, a wyjezdzaalam w tyl, na ten pas ktory byl po stronie tej bramy... i chyba przekroczylam linie tego pasa, czyli jakbym wjechala troche na ten drugi, ale ze nie utrudnilam to bylo ok...

co do koncentracji to dla mnie ten egzaminowy stres jest tak motywujacy, ze chyba nigdy na jezdzie nie bylam tak skoncentrowana jak na egzaminie