..::Dieta Plaż Południowych - część IX ::..

[Inesis]

Napisane przez IlonaP

Nina, ale jak zamiast tahini dasz jogurt to hummus to już nie będzie
sezam z cieciorką tworzą pełnowartościowe białko

jutro jadę z babcią na operację - mam pietra

wpieramy

Papraczku
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...i#post13007869

[paprak]

Napisane przez Inesis

wpieramy

Papraczku
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...i#post13007869

dziekuje ci dobra kobieto

[Agee79]

witam moje Kochane Bikiniary

czy ktos mnie jeszcze pamieta???

no poszalalam tym razem, nie ma co!
Efciu dziekuje Ci za pamiec i troske
tak jak obiecywalam wrocilam
nie chce sie rozpisywac za wiele ale musialam troche odsapnac a ze imprezowy czerwiec (jak zwykle w moim zyciu) nie byl przychylny dla kocyka to i popuscilam troche wiezy i .... 1kg na +
ale od wczoraj wzorowa wyleguje sie znow na kocyku i obiecuje wielka poprawe

to co? wybaczacie?

[Ewlyn]

Właśnie nabyłam książkę South Beach Turbo
Już się nie mogę doczekać listonosza. Cały czas opierałam się na tym co piszecie i na starszej wersji książki, która prawie na pamięć znam

O.. Agee79_Nasze_Guru wrócila
Oczywiście, że wybaczamy!
Jak ja bym chciała tak szybko wagę gubić....

[Origa]

Napisane przez foczildka

moim hitem obecnie jest avocado: albo kroje w kstke do sałatki, a najlepiej robię pastę czyli rozgniatam avocado i mieszam z solą żeby smak miało..taką pastą smaruję jajka na twardo albo zawijaski...pychotaaa... a avocado teraz tanie - 99 groszy w biedronce

drugim hitem są krewetki wczoraj się koledzy w pracy śmiali, że dobrze mi się powodzi, tu avocado, tam krewetki, a przecież oszczędzam kasę i mam ograniczone wydatki...
ale te krewetki kosztują jedyne 14.99 za pół kilo w MAKRO, mrożone...wysypuję kilka do kubka, zalewam wrzątkiem i są od razu gotowe do jedzenia, i znowu wrzucam je do zawijasków, do soczewicy na cielo, i obkładam nimi jakja na twardo...pychotka

mam pytanie: czy jedzienie codziennie 2 jajek to nie przegięcie, bo codziennie jem albo jajecznice, albo na twardo albo jako dodatek... hmmm może lepiej ograniczyc? z drugiej strony bardzo mi smakuję, wszelkie inne zeczy też jem: twarogi, wieśniaki itp... jak u Was było/jest zjajkami, szczególnie na I fazie?

inne pytanie dotyczy Waszych jadłospisów... ktoś m radził żebym poczytała jadłospisy beoneself bo podobno te I fazowe były super...tylko ich znależć nie mogę, kiedy to było? może ktoś pomoże?

Awokado nie lubię, a krewetek sama nigdy nie przyrządzałam, ale skusiłaś ta ceną...chyba się do makro przejadę Co do jajek-codziennie zjadam jedno do wieśniaka na śniadanie, w weekendy jajecznica z trzech obowiązkowo, a do tego w przeróżnych moich sałatkach też lądują więc dziennie średnio mi jakieś 2,5 wychodzi i żyję no i jeszcze mi nie obrzydły, o dziwo...A poszukać jadłospisów beo też ja Ci radziłam-o ile mnie pamięć nie myli końcówka VII części i początek VIII

Napisane przez Inesis

Gratulacje odzyskania spodni a do fasolki ja bym dodała przecier , chuda wedlinke, zioła prowansalskie i wyjdzie ci coś ale fasolka po bretońsku

Właśnie mi rozwiązałaś fasolkowy problem

głupolek zaczynam bać sie wyjazdu rok temu w ciągu takich 2 tyg poszłam do góry 6 kg jak jestem na 10 dni to ostatnio idzie tak 3,5 i wcale tak mega duzo nie jem ... a raczej tak mi sie wydawało .. rozmawiałam z mamą wspiera mnie i rozumie nie chce zaprzepascić 2 mc pracy nad sobą. Tylko czy starczy mi sił i motywacji jeszcze w dodatku bez was

Ale rok temu miałaś dużo mniejsze pojęcie o zdrowym odżywianiu i na pewno mniejszą świadomość tego, co jesz. Wierzę, że nawet będąc z daleka od nas podświadomie w miarę możliwości będziesz wybierała najwartościowsze produkty

Napisane przez IlonaP

Nina, ale jak zamiast tahini dasz jogurt to hummus to już nie będzie
sezam z cieciorką tworzą pełnowartościowe białko

jutro jadę z babcią na operację - mam pietra

lonko trzymam

Napisane przez Agee79

witam moje Kochane Bikiniary

czy ktos mnie jeszcze pamieta???

no poszalalam tym razem, nie ma co!
Efciu dziekuje Ci za pamiec i troske
tak jak obiecywalam wrocilam
nie chce sie rozpisywac za wiele ale musialam troche odsapnac a ze imprezowy czerwiec (jak zwykle w moim zyciu) nie byl przychylny dla kocyka to i popuscilam troche wiezy i .... 1kg na +
ale od wczoraj wzorowa wyleguje sie znow na kocyku i obiecuje wielka poprawe

to co? wybaczacie?

A ostatnio się zastanawiałam, gdzie się podziałaś Dobrze, że jesteś znowu z nami i znów będziesz nas motywować

Byłam na służbowym obiedzie w mieście i padło na chaczapuri gruzińskie-zjadłam lawasz z kurczakiem i trzema surówkami-mam nadzieję, że mniej więcej pod SB podpada I już się nie mogę doczekać weekendu-o ile się nie rozleje, jadę pod namiot na skałki

[ninaad]

Napisane przez Agee79

witam moje Kochane Bikiniary

czy ktos mnie jeszcze pamieta???

ooo....zguba się znalazła
Poszłaś sobie od nas a tu dostałaś mnóstwo życzeń urodzinowych

[cherrry2009]

Jejku drugi dzień a mnie tak strasznie ciągnie do owoców śliwki, jagody, truskawki. Czy normalne, też tak miałyście? Może to przez zaczynającą się @ , zły moment na odchudzanie wybrałam.

[Inesis]

Napisane przez Agee79

witam moje Kochane Bikiniary

czy ktos mnie jeszcze pamieta???

no poszalalam tym razem, nie ma co!
Efciu dziekuje Ci za pamiec i troske
tak jak obiecywalam wrocilam
nie chce sie rozpisywac za wiele ale musialam troche odsapnac a ze imprezowy czerwiec (jak zwykle w moim zyciu) nie byl przychylny dla kocyka to i popuscilam troche wiezy i .... 1kg na +
ale od wczoraj wzorowa wyleguje sie znow na kocyku i obiecuje wielka poprawe

to co? wybaczacie?

co za pytanie pewnie że pamietamy

Napisane przez Origa

Ale rok temu miałaś dużo mniejsze pojęcie o zdrowym odżywianiu i na pewno mniejszą świadomość tego, co jesz. Wierzę, że nawet będąc z daleka od nas podświadomie w miarę możliwości będziesz wybierała najwartościowsze produkty
tak to prawda bede sie starac - oby silnej woli nie zabrakło

Byłam na służbowym obiedzie w mieście i padło na chaczapuri gruzińskie-zjadłam lawasz z kurczakiem i trzema surówkami-mam nadzieję, że mniej więcej pod SB podpada I już się nie mogę doczekać weekendu-o ile się nie rozleje, jadę pod namiot na skałki

chaczapuri jeszcze pewnie na rynku w krakowie . obowiazkowe miejsce odwiedzin na każdym urlopie - uwielbiam i moim zdaniem podchodzi jak najbardziej pod sb oczywiscie w wersji jaka wybralas u mnie zawsze było z frytkami ale tym razem bedzie bez

cherry2009 daj sobie troszke czasu to dopiero 2 dzien - wytrzymasz i z kazdym dniem bedzie łatwiej a 2 tyg zleca szybciutko i znów owocki bedziesz sobie zajadać

ja juz po spotkaniu z callan dzis wczesniej bo wieczorkiem sie położe przed praca i oficjalnie sie pochwale że dotykam głowa kolan na stojąco i sziedzaco <hura>

[Agee79]

Napisane przez ninaad

ooo....zguba się znalazła
Poszłaś sobie od nas a tu dostałaś mnóstwo życzeń urodzinowych

o jaaaaa.... ryli?
az normalnie przejrze tamten watek

z gory no moze nie z gory a ze spoznieniem wszystkim serdecznie dziekuje!!!!!!!

---------- Dopisano o 15:01 ---------- Poprzedni post napisano o 14:58 ----------

Napisane przez Origa

Byłam na służbowym obiedzie w mieście i padło na chaczapuri gruzińskie-zjadłam lawasz z kurczakiem i trzema surówkami-mam nadzieję, że mniej więcej pod SB podpada I już się nie mogę doczekać weekendu-o ile się nie rozleje, jadę pod namiot na skałki

Napisane przez Inesis

chaczapuri jeszcze pewnie na rynku w krakowie . obowiazkowe miejsce odwiedzin na każdym urlopie - uwielbiam i moim zdaniem podchodzi jak najbardziej pod sb oczywiscie w wersji jaka wybralas u mnie zawsze było z frytkami ale tym razem bedzie bez

o matko a coz to takiego?
po nazwie juz mi slina leci a jak jeszcze slysze o Krakowie to juz w ogole

[telik]

Napisane przez Agee79

witam moje Kochane Bikiniary

czy ktos mnie jeszcze pamieta???

no poszalalam tym razem, nie ma co!
Efciu dziekuje Ci za pamiec i troske
tak jak obiecywalam wrocilam
nie chce sie rozpisywac za wiele ale musialam troche odsapnac a ze imprezowy czerwiec (jak zwykle w moim zyciu) nie byl przychylny dla kocyka to i popuscilam troche wiezy i .... 1kg na +
ale od wczoraj wzorowa wyleguje sie znow na kocyku i obiecuje wielka poprawe

to co? wybaczacie?

no w koncu
rozcielaj kocyk i juz nam nie uciekaj

Napisane przez cherrry2009

Jejku drugi dzień a mnie tak strasznie ciągnie do owoców śliwki, jagody, truskawki. Czy normalne, też tak miałyście? Może to przez zaczynającą się @ , zły moment na odchudzanie wybrałam.

no niestety ciągnie do owocków. Ale wytrzymasz i pomiem Ci ze smak jabłka po 2 tygodniowym poscie
to niezapomniane doznanie

[Origa]

Napisane przez Agee79

o matko a coz to takiego?
po nazwie juz mi slina leci a jak jeszcze slysze o Krakowie to juz w ogole

A chaczpuri to takie pyszności są Spójrz na stronę z linka i koniecznie odwiedź chaczpuri jak będziesz w Krakowie (teraz mają promocję-lunch od 12-16 za 9,90, a do wyboru chaczapuri, talerz gruziński albo lawasz właśnie) http://www.chaczapuri.pl/menu_det1f.php?in=miesne

[IlonaP]

DZIĘKI DZIEWCZYNY

Agee, no wreszcie
paprak, nie wstawiłam bo wtedy nie wypróbowałam, a teraz to sama widzisz

[dygotka8]

hejka
kochane moje,jestem taka szczęśliwa dzisiaj obroniłam się wreszcie
nareszcie mogę swobodnie odetchnąć
a poza tym zaraz się zbieram i jadę po south beach turbo.Wczoraj w nocy zamówiłam,a dziś już jest do odbioru.w razie co to mogę w Wawie polecić szybka i tanią księgarnię
i teraz nie będę mogła wymówek przed sobą robić,mam zamiar wejść na drugą fazę bo nie chcę schudnąć już na I fazie więc lepiej od II

[IlonaP]

Napisane przez dygotka8

hejka
kochane moje,jestem taka szczęśliwa dzisiaj obroniłam się wreszcie
nareszcie mogę swobodnie odetchnąć

super

[dygotka8]

Napisane przez IlonaP

super

jutro z tż będziemy świętować 2 lata odkładałam obronę...głupie to było,że tak tyle czasu to odkładałam..

[Origa]

Napisane przez dygotka8

hejka
kochane moje,jestem taka szczęśliwa dzisiaj obroniłam się wreszcie
nareszcie mogę swobodnie odetchnąć
a poza tym zaraz się zbieram i jadę po south beach turbo.Wczoraj w nocy zamówiłam,a dziś już jest do odbioru.w razie co to mogę w Wawie polecić szybka i tanią księgarnię
i teraz nie będę mogła wymówek przed sobą robić,mam zamiar wejść na drugą fazę bo nie chcę schudnąć już na I fazie więc lepiej od II

Gratuluję!!!:jupi : i świętuj, świętuj, bo taka okazja się (przeważnie) raz w życiu zdarza

[beoneself]

Jeden dzień przerwy i kilka stron do nadrobienia, nieźle
Ja od wczoraj grzecznie na kocyku siedzę

Ktoś się pytał o moje I fazowe jadłospisy - a więc - zaczynałam w poprzedniej części wątku, a na pierwszej fazie byłam (jak wynika z podpisu) od 20 kwietnia.

[Madzia_M77]

Napisane przez dygotka8

jutro z tż będziemy świętować 2 lata odkładałam obronę...głupie to było,że tak tyle czasu to odkładałam..

A ja się własnie 2 lata temu obroniłam. Mega stres przed, a sama obrona to była jedna z przyjemniejszych doznań na studiach
Ale ten czas pędzi....

Nie spowiadałam się ogromnie dawno, więc może dzisiaj spróbuję
p; z 15 szt. migdałow w biegu
śn; 2 kromki chleba pelnoziarnistego + ser fit+kurak wędzony, znaczy filet+mega papryka+ogórki kiszone, chyba 3
o; gołąbek(duży) z sosem pieczarkowym
k; myśle że może to być jakas wariacja omletowo-warzywna, bo dawno nie jadłam.

Agee, łelkam

Ilu, trzymam kciuki, na pewno wszystko będzie super. Z tego co pamiętam to operacja katarakty, tak? Moja babcia najgorzej wspomina tylko pierwszą dobę po zabiegu, bo trzeba leżeć nieruchomo. A potem luz, smigała jak...

teraz widzę że trochę mało warzyw ale kurde nawet mimo tych owocowych szaleństw waga znów mi troche zleciała, chociaż juz mi na tym nie zależy. Dla przypomnienia - mam 1,54 i teraz ważę 49,5 w porywach do 50kg

[dygotka8]

dziękuję dziewczęta
jakoś jednak mam mały wyrzutek sumienia,że tyle czasu zwlekałam
Madzia_M77 czyli jesteśmy w tym samym wieku
pogrzeszyć dziś trzeba
książkę już mam,dziś może zacznę ją czytać,a potem dam mamie by sobie poczytała,może coś jej przypadnie do gustu?
buziolek

[ninaad]

Napisane przez Agee79

o jaaaaa.... ryli?
az normalnie przejrze tamten watek
no koniecznie

dygotka gratulacje

Napisane przez Madzia_M77

A ja się własnie 2 lata temu obroniłam. Mega stres przed, a sama obrona to była jedna z przyjemniejszych doznań na studiach
Ale ten czas pędzi....

Nie spowiadałam się ogromnie dawno, więc może dzisiaj spróbuję
p; z 15 szt. migdałow w biegu gdyby śniadanie i przekąskę zamienić ze sobą, byłoby ok
śn; 2 kromki chleba pelnoziarnistego + ser fit+kurak wędzony, znaczy filet+mega papryka+ogórki kiszone, chyba 3
p:??
o; gołąbek(duży) z sosem pieczarkowym warzywa
k; myśle że może to być jakas wariacja omletowo-warzywna, bo dawno nie jadłam.

Agee, łelkam

Ilu, trzymam kciuki, na pewno wszystko będzie super. Z tego co pamiętam to operacja katarakty, tak? Moja babcia najgorzej wspomina tylko pierwszą dobę po zabiegu, bo trzeba leżeć nieruchomo. A potem luz, smigała jak...

teraz widzę że trochę mało warzyw ale kurde nawet mimo tych owocowych szaleństw waga znów mi troche zleciała, chociaż juz mi na tym nie zależy. Dla przypomnienia - mam 1,54 i teraz ważę 49,5 w porywach do 50kg

.

[Ewlyn]

Dziewczyny, jak się ma SB to rozpuszczalnych witamin typu Pluszzz?
Wiem, że przy urozmaiconym jedzeniu, niczego więcej nie po9trzeba, ale czegoś takiego mi czasami trzeba, szczególnie po bieganiu.
Niektóre nie zawieraja cuktu ale są czymśtam dosładzane. Niestety nie znalazłam inf o ilości wegli itp. na opakowaniu.

[dygotka8]

ja właśnie skończyłam sprztątać mieszkanie,paadam....i zjadłam pyszne jagódki z jogurtem,ale nadal jestem głodna a nie mam pomysłu co zjeść;/

ninaad,dziękuję

[guleczek]

Dziewczyny, niektóre z was zapewne mnie pamiętają, w którejś z poprzednich edycji wątku dzielnie walczyłam tutaj z kilogramami i zeszłam wtedy z 58 do 48 kg na SB, potem odeszłam i po przytyciu kilka razy wracałam ale bez skutku.
Przyjmiecie mnie teraz ostatni raz? dacie ostatnią szansę człowieczkowi któremu dwa miesiące temu całe życie się posypało na główkę ( 3 lata wiernej miłości poszły się !@#$%^&*( ) i postanowił zupełnie się zmienić?

Ja wiem jak wy cudownie potraficie wspierać, dawać po dupsku i cieszyć się z każdego kilograma mniej każdej z nas.
Pomóżcie i mi, bo jeśli teraz mi się nie uda to chyba już nigdy...
Zaczynam od teraz.

Ogólnie od kilku dni nałogowo piję w pracy po 4 szklanki zielonej herbaty w ramach jakiegoś przygotowania czy coś...
Mam w domku starą wersję książki o SB, póki co nie stać mnie na nową ale tamta tez chyba nie jest zła...

Witam się ze wszystkimi serdecznie, stare znajome ściskam gorąco i zadaję stare pytanie:
Pomożecie?
(i czekam na odzew )

[Ewlyn]

guleczek no pewnie, że pomożemy! Wskakuj do nas na kocyk - zaraz poczujesz się lepiej

[IlonaP]

ja tylko na chwilę się przywitać

jadę niedługo, do jutra...

[Agee79]

witam i ja!

Guleczek no pewnie ze przyjmiemy! sama od wczoraj przechodze swego rodzaju reaktywacje!

dziewczyny chcialabym jeszcze raz Wam wszystki podziekowac za sliczne zyczenia pomimo tego ze Was opuscilam... tak mi glupio... jestescie cuuuuudowne!!!

jednak poki co nie moge przyjac zyczen od jednej osoby! Efciu o Ciebie chodzi Kochanie i Ty wiesz o co dokladnie o nie! bardzo sie zaprzyjaznilam ze swoja zakrecona kolezanka, jest nam dobrze, TZet rownie zadowolony wiec poki co nie bedziemy tego zmieniac hahahaha ale moze jak jej termin sie skonczy to sie wtedy zdecydujemy i bedziesz mogla mi tego zyczyc na 35 urodzily

pisalam ze grzecznie leze na kocyku ale nie napisalam dokladnie.. poniewaz moje ciagi weglowe byly masakryczne postanowilamsie troszke oczyscic i do konca tygodnia staram sie omijac weglowodany nie pisze celowo ze jestem na I - bo nei o to chodzi prawda? tylko staram sie je omijac a i tak sie zawsze ajkos sklada ze cos w ciagu dnia wpadnie! wazne ze oduczam sie slodyczy bo to co sie w czerwcu dzialo to jakas masakra
no ale detoks powoli dziala i coraz mniej slysze jak mnie czekoladki wolaja hahahaha

wiem ze zle robie ale ograniczylam poki co posilki jezeli chodzi o wielkosc bo naprawde czuje sie napuchnieta

i tak na dzis :

S: wiesniak, 3 plasterki wedliny drobiowej, pomidor, pol ogorka zielonego

P: jogurt naturalny, orzeszki laskowe

O: ryba pieczona (pewnie morszczuk) + brokuly

P: zawijasek (wedlinka, hochland fit, salata, ogorek)

K: salatka (jajka, pieczarki, cebulka, jogurt)

milego dnia Kochane!!!

Ilonka a gdzie jedziesz? sorki nei w temacie jestem

[ninaad]

guleczek witaj Właśnie wczoraj widziałam, że pisałaś coś na wątku stanikowym chciałam nawet zapytać gdzie się podziewałaś.
Przypomnij ile masz wzrostu i jaką wagę i podawaj swoje jadłospisy do ew. korekty

Napisane przez Agee79

witam i ja!

Napisane przez Agee79

dziewczyny chcialabym jeszcze raz Wam wszystki podziekowac za sliczne zyczenia pomimo tego ze Was opuscilam... tak mi glupio... jestescie cuuuuudowne!!!
żeby to się tylko nie powtórzyło, bo będzie

Ilonka a gdzie jedziesz? sorki nei w temacie jestem

z babcią na operację (oczu chyba)

[Madzia_M77]

Napisane przez dygotka8

dziękuję dziewczęta
jakoś jednak mam mały wyrzutek sumienia,że tyle czasu zwlekałam
Madzia_M77 czyli jesteśmy w tym samym wieku
pogrzeszyć dziś trzeba
książkę już mam,dziś może zacznę ją czytać,a potem dam mamie by sobie poczytała,może coś jej przypadnie do gustu?
buziolek

No nie wiem, bo ja zaczęłam studia z dwuletnim opóźnieniem najpierw zrobiłam studium

Dziewczynki potrzebuję pomysł na obiad, najlepiej żeby łączył makaron i tuńczyka z puszki, bo mi się nie chce na zakupy leciec. Aaa, no i warzywa jakies mam....

[telik]

Napisane przez dygotka8

hejka
kochane moje,jestem taka szczęśliwa dzisiaj obroniłam się wreszcie
nareszcie mogę swobodnie odetchnąć

G ratzy

Napisane przez dygotka8

ja właśnie skończyłam sprztątać mieszkanie,paadam....i zjadłam pyszne jagódki z jogurtem,ale nadal jestem głodna a nie mam pomysłu co zjeść;/

nie ma jak domowy fitness

Napisane przez guleczek

Dziewczyny, niektóre z was zapewne mnie pamiętają, w którejś z poprzednich edycji wątku dzielnie walczyłam tutaj z kilogramami i zeszłam wtedy z 58 do 48 kg na SB, potem odeszłam i po przytyciu kilka razy wracałam ale bez skutku.
Przyjmiecie mnie teraz ostatni raz? dacie ostatnią szansę człowieczkowi któremu dwa miesiące temu całe życie się posypało na główkę ( 3 lata wiernej miłości poszły się !@#$%^&*( ) i postanowił zupełnie się zmienić?

Ja wiem jak wy cudownie potraficie wspierać, dawać po dupsku i cieszyć się z każdego kilograma mniej każdej z nas.
Pomóżcie i mi, bo jeśli teraz mi się nie uda to chyba już nigdy...
Zaczynam od teraz.

Ogólnie od kilku dni nałogowo piję w pracy po 4 szklanki zielonej herbaty w ramach jakiegoś przygotowania czy coś...
Mam w domku starą wersję książki o SB, póki co nie stać mnie na nową ale tamta tez chyba nie jest zła...

Witam się ze wszystkimi serdecznie, stare znajome ściskam gorąco i zadaję stare pytanie:
Pomożecie?
(i czekam na odzew )

Witaj
Przygarniamy z checia
miłego plazowania

Napisane przez IlonaP

ja tylko na chwilę się przywitać

jadę niedługo, do jutra...

trzymam kciuki

Witajcie kochane
piekny dzionek dzisiaj

życze wam miłego dzionka
Potem pochwale sie flashem

[beoneself]

Dzień dobry
Ja dzisiaj zaczynam 3 dzień grzecznego plażowania

Przedwczoraj zaliczyłam 50 minut callaneticsu, wczoraj... UMIERAŁAM. Bolał mnie dosłownie każdy mięsień ciała, ale jaka uciecha... Dzisiaj mam zamiar zaliczyć kolejny trening, spodobało mi się