Żony doskonałe PM2008

[czekoladka21]

Napisane przez Agata R

dzizas...
uff dzieki doczytalismy to tez tym bardziej ze mialam te skurcze 4 srednio co 2 godziny... ale niepokoi mnie to ze te skurcze przepowiadajace sa bolesne a wszedzie pisze ze nie powinny a to cholerka bolalo!

to na bank sa skurcze braxtona
mnie tez bolą, ale nie tak bardzo tylko jak na okres wlasnie......
prawdziwe bole to juz sa ponoc konretne i tez boli krzyz wtedy

ja mam od dluzszego czasu caly czas twardy brzuch i co chwile te bole .....ale jakos nie martwie bo nie sa regularne

[soffera]

Gosiu z okazji urodzin najpiękniejsze i najserdeczniejsze życzenia ciepła, miłości, sprawdzonych i wytrwałych przyjaźni. Dalekich podróży i wspaniałych przeżyć


No to zmykam

[gosia1007]

Napisane przez Agata R

ten moj nie pozwala mi palcem nawet kiwnac... co oczywscie doprowadza mnie do szalu... polujemy na autko a on nie pozwala mi z nim jechac i go zobaczyc!!! To naprawde ubodzi w czesc mojej meskiej strony (obiad ugotowac moge...)

Hahaha...to dobrze że chociaż gotować możesz

Napisane przez soffera

Gosiu z okazji urodzin najpiękniejsze i najserdeczniejsze życzenia ciepła, miłości, sprawdzonych i wytrwałych przyjaźni. Dalekich podróży i wspaniałych przeżyć

Dziękuję

[malutka_24]

Hejka
Ta pogoda mnie dobija, wieje i nawet nie wiadomo jak tu się ubrać

Napisane przez gosia1007

Malutka fajna z Was rodzinka a Dawidek (przykro mi mamusiu), ale do tatunia bardziej podobny.

przynajmniej się małego nie wyprze

Szczęścia, zdrowia pomyślności,
niech Twój uśmiech wszędzie gości.
Niech raduje wszystkich wkoło,
żeby było nam wesoło

Napisane przez czekoladka21

tż zabral mi laptopa do pracy

sliczna pamiatka takie fotki

ad. 1 a to nie dobry
ad. 2

Napisane przez Agata R

nie zmienia to faktu zem sie wystachala nie na zarty... a i tak pojade dzisiaj zobaczyc czy wszystko pozamykane bo ten moj nie pozwala mi palcem nawet kiwnac... co oczywscie doprowadza mnie do szalu... polujemy na autko a on nie pozwala mi z nim jechac i go zobaczyc!!! To naprawde ubodzi w czesc mojej meskiej strony (obiad ugotowac moge...)

jedź, przynajmniej będziesz spokojniejsza
a mąż jaki sprytny - samochodu nie możesz jechać obejrzeć, a obiad zrobić to już tak

Miłego dnia Żonki

[agunia82]

Napisane przez Anusia_piekniusia

Herosy też uwielbiałam - trójkę i czwórkę najbardziej W traviana nie grałam ale słyszałam i że takim "master" byłaś powiadasz ??

ja to trójkę wolę A master byłam, oj byłam Trzymałam chłopów za gębę aż miło No i w dużej mierze przyczyniłam się do wygranej

Napisane przez soffera

Gosiu z okazji urodzin najpiękniejsze i najserdeczniejsze życzenia ciepła, miłości, sprawdzonych i wytrwałych przyjaźni. Dalekich podróży i wspaniałych przeżyć

Dołączam się do życzeń i spadam pracować, bo terminy gonią. I przez weekend też muszę popracować, ale za to wpadnie mi za to konkretna kaska dodatkowo

[asiuk]

Witam!

Napisane przez soffera

Asiuk no nie moge! A raczej nie wierze ze Cie widze Gratulacje Pani magister My rocznice nie mamy wcale wczesniej niz Wy bo 27.09

Ano widzisz! Jakoś do Was trafiłam
Dziękuję za gratulacje

Napisane przez agunia82

No Asiuk moje gratulacje Mam nadzieję, że teraz będziesz odwiedzać nas wcześniej

Też mam taką nadzieję, dziękuję

Napisane przez malutka_24

no gratuluję pani magister inżynier

Dziękuję
Ślicznie wyglądacie we trójkę

Napisane przez Anusia_piekniusia

Witaj i gratuluję mgr

Dziękuję

Napisane przez gosia1007

Ooooo Asiuk. Fajnie, że się odezwałaś. Gratulacje Pani magister
Pozdrawiam i życzę udanych przyszłych starań!

Dziękuję za ciepłe przywitanie i gratulacje
Pamiętam, że Ty nie bardzo chciałaś miec dzieci tak od razu po ślubie, chyba mowa była nawet o paru latach Widzę, że Ci przeszło

Napisane przez czekoladka21

klask i:

Napisane przez Agata R

dzieki laseczki za kciuki dzieki nim te skurcze ustaly...
nie zmienia to faktu zem sie wystachala nie na zarty... a i tak pojade dzisiaj zobaczyc czy wszystko pozamykane bo ten moj nie pozwala mi palcem nawet kiwnac... co oczywscie doprowadza mnie do szalu... polujemy na autko a on nie pozwala mi z nim jechac i go zobaczyc!!! To naprawde ubodzi w czesc mojej meskiej strony (obiad ugotowac moge...)
AD.1. GRATULACJE
AD.2. idzcie na spontan, idzcie na spontan!!!

Cieszę się, że już się skurcze już przeszły, niech się dzidzia jeszcze posiedzi w brzuchu

Dziękuję za gratulacje Radzisz spontan, co? Pomyślę o tym

Mąż już wrócił, więc będę zmykac. Nareszcie weekend! Szkoda tylko, że jutro czeka nas mycie okien

Miłego wieczoru!

[Anusia_piekniusia]

Dzień dybry

Tak na szybciutko i króciutko tylko ....

Napisane przez czekoladka21

Stesknilam sie za wami wiecie???wizaz uzaleznia!!!


zawsze sie mozesz poczuc w "ciazy spozywczej"
super okreslenie na klucie w pipce- mam pipkolce

1. oj uzależnia jak cholera
2. Ale przy ciąży spożywczej też będę miała te pipkolce ?

Napisane przez soffera

Gosiu z okazji urodzin najpiękniejsze i najserdeczniejsze życzenia ciepła, miłości, sprawdzonych i wytrwałych przyjaźni. Dalekich podróży i wspaniałych przeżyć

O urodzinki - podpinam się pod życzenia dla Gosi

Miłego wieczorku

[czekoladka21]

Hello żoncie
ale mialam dzien- dopiero co na dupie usiadlam i jestem padnieta!! krzyz mnie boli......drzwi gotowetż skreca ostatnia komode-znaczy teraz ma przerwe bo wpadli kumple do niego na whisky
jutro czeka mnie mycie i sprzatanie

musze sie polozyc bo nie wytrzymam

[malutka_24]

Napisane przez agunia82

I przez weekend też muszę popracować, ale za to wpadnie mi za to konkretna kaska dodatkowo

no jak konkretna to warto, teraz przy Waszych wydatkach każdy grosz się liczy

Napisane przez asiuk

Ślicznie wyglądacie we trójkę

Napisane przez czekoladka21

jutro czeka mnie mycie i sprzatanie

musze sie polozyc bo nie wytrzymam

ad. 1 tylko się nie przemęczaj
ad. 2 to odpoczywaj kochana

[Agata R]

Czesc czołem

Napisane przez czekoladka21

to na bank sa skurcze braxtona
mnie tez bolą, ale nie tak bardzo tylko jak na okres wlasnie......
prawdziwe bole to juz sa ponoc konretne i tez boli krzyz wtedy

ja mam od dluzszego czasu caly czas twardy brzuch i co chwile te bole .....ale jakos nie martwie bo nie sa regularne

nio i sie potwierdzilo... tak jak mowilas... tyle tylko ze ja twardnienie brzucha mialam od poczatku praktycznie i teraz to sie jeszcze poglebilo i do tego zagraza... dostalam leki na rozluznienie i jeszcze jakies... i pewnie za 2,3 tygodnie pojade witac swoje dzieciatko lekarz powiedzial ze mam dotrzymac do tego 36, 37 tygodnia a potem to juz niech sie dzieje wola nieba
i powiem wam ze od razu dzieciatkowi lepiej... brzuch tak nie twardnieje co rusz... i kopniory sie mega zaczely

Napisane przez malutka_24

Szczęścia, zdrowia pomyślności,
niech Twój uśmiech wszędzie gości.
Niech raduje wszystkich wkoło,
żeby było nam wesoło

dołaczam sie do zyczonek i buziakam

[Anusia_piekniusia]

Dzień dobry

U mnie zimno i deszczowo. Wstałam zmarznięta jak cholera bo miałam okno otwarte w nocy
Małż polazł do pracy, a ja wcinam czekoladę i szukam motywacji do zabrania się za sprzątanie

Agatka mnie wyprzedziła dobrze że to jednak nie były skurcze przed porodowe

[daget]

Hej dziewczeta!!!!!

Kiedy to ja bylam tu??? Hymmm nie pamietam. Kozystam z okazji ze moj slubny jeszcze spi , bo jak wstanie to zaczynamy maraton szewc, pasmanteria, solarium, TP S.A, Legionowo, Obi i kilka innych miejsc . O ile sie nic nie zmieni.

Zaczne od Gosienko zdrowia, zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia a poza tym spelnienia wszystkich ukrytych marzen z ukochanym mezczyzna przy boku.

Agaciorku dobrze ze poszlas do gina i wszystko sie wyjasnilo. Ja tez musze umowic sie na wizyte i sprawdzic stan organizmu...Bo jak to mawial moj Walbrzyski ginekolog mamy "Pomysl na dziecko "

Czekoladko idziecie jak burza normalnie.

Malutka przepiekne macie te zdjecia Zarabista pamiatka. Nie wiem czy sie wam chwalilam ale na poczatku sierpnia jestem umowiona z naszym Madziczkiem (a dokladniej z jej mezem fotografem ) na 2 sesje plenerowe: 1 malzenska a 2 w sukni slubnej. Chlopak zbiera zdjecia do portfolio wiec dlaczego by mu nie pomoc

Asiuk jakie wspaniale wiadomosci nam przynioslas. I cos o spontanie przeczytalam. Suuuper sprawa

Izka jak tam niespodzianka dla malzona sie udala????

I teraz ostatnie wiadomosci remontowe. Gladzie na scianach beda do piatku skonczone i przygotowane do malowania. W miedzyczasie zalatwiamy hydraulika i tu oto hydraulik zrobi prace za 100 zl ale SPEC bieze 200 za spuszczenie wody z pionu w kaloryferach . I tak oto koszty sie mnoza straszliwie....

Lece kochane moje bo moj rozbojnik wstawac nie chce a czas nam ucieka niedobrzelec jeden.

[izka19855]

HEJ PEREŁKI ! ! !

A propos niespodziewajki to: UDAŁA SIĘ.

Po południu zadzwoniłam do Krzyśka i powiedział, ze sie spóźnią i będę przed 20. No to wszyscy już wiedzieli, że około 19:30 mamy być gotowi. Tort stał na stole i czekał.

Wydzwanialiśmy do taty, zeby powiedzial nam dokładnie za ile będą. Wjechali na podwórko, ale Krzysiek najpierw tankuje paliwo, więc nie zapalaliśmy świeczek. Gdy wydawało się, że juz idzie zapalilismy świeczki i...poszedl do garażu. Zgasiliśmy świeczki. Potem znowu szedł w stronę domu, to sie okazało, że coś robi, to zwnou zgasiliśmy. Aż w końcu gdy były trzeci raz zapalone, wyszła siostrzenica Krzyśka i powiedziała, że telefon dzwoni do niego(oczywiscie stacjonarka:P) , ale nadal nie przerwywał.

Więc wyszłam ja i Go wołam. No to jeszcze coś "pruchnął", że "zaraz".... Świeczki się zrobiły miniaturowe. Krzysiek wchodzi, śpiewamy STO LAT i jego uśmiech - bezcenny widok. Zdmuchnał świeczki i polewa sie rozprysnęła...hihi..na kilka osób, bo swieczki ją rozgrzały.

Ogólnie fajniutko, każdy podekscytowany był, bo sie nie mogli doczekać reakcji, nawet moja mam w oknie wyglądała, aż ją tata odciagał, bo by ją Krzysiek zauważył. Aha, zapomniałam napisać, że rodziców autko zaparkowałam za domem na łące...żeby się nie zorientował. A autko Krzyśka siorki nie chowaliśmy, bo oni często przyjeżdżają, więc dla niego to nie było by podejrzane.

Ale poemat...ło! Fajny dzionek.

Kiedyś moi rodzice mi taka niespodziewajkę zrobili, to mój bracholek tort zaparkował na dywanie, bo wystraszyli się, że juz wróciłam do domu...

Gosiaczku chyba rozumiesz dlaczego mnie tu wczoraj nie było...owładnnieta cała w przygotowania niespodziewajkowe.

Życzę Ci z całego serduszka zdrówka, pomyślności, niespodzianek ilu tylko byś chciała, bezchmurnego nieba i żeby Twoje marzenia spełniały sie bez pomocy gwiazd.
Jak tam Twoje urodzinki?

Napisane przez malutka_24

ad. 1 to trzymam żeby udała się niespodziewajka
ad. 2 fajnie wyszedł ten pokoik

malutka śliczne macie foteczki. Bardzo fajna pamiątka będzie.
Dziękować.

Napisane przez mooonik

fajna niespodziewajka, oby się udała
ufff dobrze że Cię ta bułka nie uderzyła całe szczęście ze "wzienaś i wszamałaś"
podoba mi się pokoik, taki przytulny i milutki a ten kwiatek to gdzie jest, bo albo ja ślepa albo niedowidzę
fajniusie klapeczki, do wszystkiego założysz bo takie kolorowe

moooniś udała się.
Ano wzienam...
Dziękuję. Te naklejki to jeszcze pokażę w jakim miejscu, bo są trzy i inaczej przyklejone niż ta na fotce.

Napisane przez katey

na chwilunie zajrzalam pochwalic sie ze w koncu podpisalismy dzis umowe kredytowa ...jescze kilka dni i bedzie kasa...bo ostatnio budowa utknela w miejscu w zwiazku z brakeim kasy i dlugami...

katey gratuluję

Napisane przez soffera

Dzis ledwo zyje, noc mialam nieprzespana - jakas insomnia mnie bierze czy cus az sie boje co bedzie dzis.... Zasne czy nie zasne o to jest pytanie...
Izka szablonik ekstra, z allegro?

sofferko kupiliśmy w sklepie, ale oglądalam tez w interku....fajny wybór...no, ale juz po fakcie.

Napisane przez Anusia_piekniusia

1. Ale pięknie się przywitałaś
2. Pokoik w wersji pomarańczowej-bardzo optymistycznyfajnie się to prezentuje.
3. Zakupki -klapeczki super - tyle kolorków że do wszystkiego pasuje Nietoperek boski
4. oczywiście żeby sie niespodziewanka dla męża udała

Anusia ważne, że coś tam robisz dla ciała...a dla duszy oczywiście osłoda musi być jakaś...(nie zapominając oczywiście o tych slodkich chwilach z mężem)
1. dziękuję
2. Kolorek wyszedł dość intensywny, ale bardzo optymistyczny właśnie...jak sie wchodzi do pokoju to jakos tak wesoło.
3. Tylko już mnie obtarły i nie moge na razie ich założyć... Ale niech tylko się zagoi....to ja im dam.
4. Udana. Opis patrz wyżej.

Napisane przez asiuk

Przychodzę do Was jako pani magister inżynier architekt Jakiś czas temu udało mi się obronic i gdy już miałam nieco więcej czasu, to schrzanił mi się komputer (teraz klikam z mężowego laptopa).

Ostatnio rozmawialiśmy z mężem o dziecku. Na razie nie jesteśmy gotowi, ale T. zaproponował, że za rok możnaby się zacząc starac. Na razie jest to dla mnie całkowicie nierealna sytuacja Zobaczymy, czy za rok nadal będziemy mieli takie zdanie. Albo spontanicznie postaramy się wcześniej

GRATULACJE Pani MAGISTROWO INŻYNIERKOWO ARCHITEKTOWO asiuk
My też ostatnio rozmawialiśmy na ten temat i jakoś tak oboje sie za dziećmi oglądamy, ale jak na razie tylko oglądamy i jak to mówią "najpierw trzeba sie zapatrzeć czy co tam"
Miło Cię widzieć.

Napisane przez czekoladka21

everybody pomarańcze-ty sie rozbierz -ja zatańcze
tak mi sie skojarzylo hehe-sliczny kolor-uwielbiam takie zywe kolorki, sama mam jeden pokoj na czerwono-pomaranczowy

czekoladko OOo czerwień tez mi się podoba...
Muszę się podroczyć z meżem...kto sie rozbiera, a kto tańczy...

Napisane przez daget

Izka jak tam niespodzianka dla malzona sie udala????
I teraz ostatnie wiadomosci remontowe. Gladzie na scianach beda do piatku skonczone i przygotowane do malowania. W miedzyczasie zalatwiamy hydraulika i tu oto hydraulik zrobi prace za 100 zl ale SPEC bieze 200 za spuszczenie wody z pionu w kaloryferach . I tak oto koszty sie mnoza straszliwie....

Lece kochane moje bo moj rozbojnik wstawac nie chce a czas nam ucieka niedobrzelec jeden.

Dagmarko udana ojjj udana.
Jak to zleciało i remencików końcóweczka...

Agatko kciukaski trzymane cały czas ...

agunia ale wstawisz fociaka jak już będa u właścicielki ?

Wracać mi tu, ale jush.... wszystkie PM 2008

Uciekam Wam.

Nie wiem czy ja przypadkiem nie wyladuje na ślubie dzisiaj na 18, bo dostałam jeszcze wczoraj eska, czy na pewno przyjade do kościoła, ale szczerze mówiąc to sie nie wybieralam. (koleżanka z podstawówki, ale kontakt dobry na gg) W sumie to nawet mnie korci...

Oczywiście za bardzo się "wypowiedziałam emotkowo" i usuwałam...łeh!

[paulinaizabela]

Hejka żoneczki
Witam sie z Wami i buzkam kazda z osobna
przyznam sie ze nie czytalam co naskrobalyscie ale w wolnej chwili obiecuje ze nadrobie
U mnie ogolnie wszystko gra
nic ciekawego sie nie dzieje mam nadzieje ze u Was wiecej
to lece troche podczytac

[malutka_24]

Hejka Żonki
U nas pogoda do pada, wieje, pochmurno i zimno. Byłam dzisiaj z rodzicami szukać mebli i w końcu po 4 godzinach szukania znaleźliśmy fajny segmencik, no i w miarę niedrogi

Napisane przez Agata R

nio i sie potwierdzilo... tak jak mowilas... tyle tylko ze ja twardnienie brzucha mialam od poczatku praktycznie i teraz to sie jeszcze poglebilo i do tego zagraza... dostalam leki na rozluznienie i jeszcze jakies... i pewnie za 2,3 tygodnie pojade witac swoje dzieciatko lekarz powiedzial ze mam dotrzymac do tego 36, 37 tygodnia a potem to juz niech sie dzieje wola nieba
i powiem wam ze od razu dzieciatkowi lepiej... brzuch tak nie twardnieje co rusz... i kopniory sie mega zaczely

czyli jeszcze w lipcu możesz być mamusią

Napisane przez daget

Malutka przepiekne macie te zdjecia Zarabista pamiatka. Nie wiem czy sie wam chwalilam ale na poczatku sierpnia jestem umowiona z naszym Madziczkiem (a dokladniej z jej mezem fotografem ) na 2 sesje plenerowe: 1 malzenska a 2 w sukni slubnej. Chlopak zbiera zdjecia do portfolio wiec dlaczego by mu nie pomoc

z taką modelką to będzie miał kumpel niezłe portfolio

Napisane przez izka19855

A propos niespodziewajki to: UDAŁA SIĘ.

malutka śliczne macie foteczki. Bardzo fajna pamiątka będzie.

Nie wiem czy ja przypadkiem nie wyladuje na ślubie dzisiaj na 18, bo dostałam jeszcze wczoraj eska, czy na pewno przyjade do kościoła, ale szczerze mówiąc to sie nie wybieralam. (koleżanka z podstawówki, ale kontakt dobry na gg) W sumie to nawet mnie korci...

ad. 1 fajnie, że niespodziewajka dla męża się udała
ad. 2
ad. 3 to jak Ci się zachce to zdaj nam później relacyjkę

[czekoladka21]

Czesc doskonale
mialam wczoraj pracowity dzien, ale dzieki temu sypialnia jest gotowa-umeblowana
i spalismy juz w niej dzisiaj co prawda na starym lozku ale co tam.......
porobie potem fotki.......

Napisane przez Agata R

nio i sie potwierdzilo... tak jak mowilas... tyle tylko ze ja twardnienie brzucha mialam od poczatku praktycznie i teraz to sie jeszcze poglebilo i do tego zagraza... dostalam leki na rozluznienie i jeszcze jakies... i pewnie za 2,3 tygodnie pojade witac swoje dzieciatko lekarz powiedzial ze mam dotrzymac do tego 36, 37 tygodnia a potem to juz niech sie dzieje wola nieba
i powiem wam ze od razu dzieciatkowi lepiej... brzuch tak nie twardnieje co rusz... i kopniory sie mega zaczely

z tego co pamietam to chcialas wczesniej urodzic, wiec moze mała cie poslucha

Napisane przez daget

Czekoladko idziecie jak burza normalnie.

ano idziemy- dzisiaj byla nasza 1 noc w naszej sypialni

Napisane przez izka19855

A propos niespodziewajki to: UDAŁA SIĘ.

czekoladko OOo czerwień tez mi się podoba...
Muszę się podroczyć z meżem...kto sie rozbiera, a kto tańczy...

super ze małż byl zadowolony- sama bym sie cieszyla jak dziecko z takiej niespodzianki

i co ktora opcja tobie trafiła??

[gosia1007]

Hej.
Urodzinki się udały mąż zrobił mi niespodziankę ze wszystkimi znajomymi. Zebrali się w knajpie śpiewali mi sto lat i takie tam, byłam bardzo zaskoczona i było mi bardzo bardzo miło niestety od soboty znowu burze między nami

Napisane przez agunia82

Dołączam się do życzeń i spadam pracować, bo terminy gonią.

Dzięki

Napisane przez asiuk

Pamiętam, że Ty nie bardzo chciałaś miec dzieci tak od razu po ślubie, chyba mowa była nawet o paru latach Widzę, że Ci przeszło

Chyba tak

Napisane przez Anusia_piekniusia

O urodzinki - podpinam się pod życzenia dla Gosi

Dzięks

Napisane przez Agata R

nio i sie potwierdzilo... tak jak mowilas... tyle tylko ze ja twardnienie brzucha mialam od poczatku praktycznie i teraz to sie jeszcze poglebilo i do tego zagraza... dostalam leki na rozluznienie i jeszcze jakies... i pewnie za 2,3 tygodnie pojade witac swoje dzieciatko lekarz powiedzial ze mam dotrzymac do tego 36, 37 tygodnia a potem to juz niech sie dzieje wola nieba
i powiem wam ze od razu dzieciatkowi lepiej... brzuch tak nie twardnieje co rusz... i kopniory sie mega zaczely
[/CENTER]

dołaczam sie do zyczonek i buziakam

o kurcze to uważaj na siebie, żebyście razem z maleństwem dotrwali a za zyczenia opczywiście dziękuję

Napisane przez daget

Zaczne od Gosienko zdrowia, zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia a poza tym spelnienia wszystkich ukrytych marzen z ukochanym mezczyzna przy boku.

Dziękuję
Dobrze, że remont idzie do przodu, jeszcze troszkę i będziesz "na swoim"

Napisane przez izka19855

A propos niespodziewajki to: UDAŁA SIĘ.

Hahaha niezłe te wasze podchody ale grunt, że mąż w końcu raczył do domku wejść i wszystko się udało

[czekoladka21]

Czesc zoncie
a co tu tak pusto?? wczoraj zadna sie nie pojawila......

Napisane przez gosia1007

Hej.
Urodzinki się udały mąż zrobił mi niespodziankę ze wszystkimi znajomymi. Zebrali się w knajpie śpiewali mi sto lat i takie tam, byłam bardzo zaskoczona i było mi bardzo bardzo miło niestety od soboty znowu burze między nami

fajna niespodzianka tylko szkoda ze znowu miedzy wami spiecie jest......

[paulinaizabela]

Hejka żoneczki
a co tu takie pustkowie???

u mnie pogoda do pada co chwile i szaro
a ja ciagle zasmarkana...

Moj mezus tez mial w patek urodzinki ale dopiero wczoraj troche posiedzielismy babcia pysznego torta upiekla i podrinkowalismy lechutko... wypilam 3 slabe drinki i dzis obudzilam sie z potwornym bolem lba i dopiero niedawno mi przeszlo...

Czeko i jak sie spalo w nowej sypialni? pamietasz co sie snilo??
a jak tam Weroniczka? juz niedlugo bedzie z Wami - jak ten czas leci

Gosia fajna niespodzianka na urodzinki tylko szkoda ze burza teraz
za szybkie pogodzenie sie

Izus Twoja niespodziewajka dla mezula tez super i fajnie ze sie udala

Malutka spozniony buziak dla 3-miesiecznego Dawidzia

milego dzionka

[czekoladka21]

Napisane przez paulinaizabela

Czeko i jak sie spalo w nowej sypialni? pamietasz co sie snilo??
a jak tam Weroniczka? juz niedlugo bedzie z Wami - jak ten czas leci

spalo sie supe- jest duzo chlodniej niz w poprzednim pokoju w ktorym spalismy, co prawda spimy na starym lozku jeszcze.......
wlasnie mowilam tż zeby zapamietal co mu si bedzie snic i ani ja ani tż nie pamietamy .......
Weroniczka juz mniej kopie za to sie rozpycha ze az boli bo ma malo miejsca
w piatek ide na ostatnia wizyte i ciekawa jestem co gin powie, byc moze juz za tydzien bedzie z nami nasza mala Weroniczka

[paulinaizabela]

No ja przewaznie tez nie pamietam snow
to wyprawka pewnie juz gotowa zeby w kazdej chwili sru do szpitala
a jak tam nastroj? strach czy radosc?
podobno widok dzidzi po porodzi rekompensuje wszystkie bole to chyba nie ma co sie martwic na zapas

[gosia1007]

Napisane przez czekoladka21

fajna niespodzianka tylko szkoda ze znowu miedzy wami spiecie jest......

Nom, szkoda...może się ułoży...

Napisane przez paulinaizabela

wypilam 3 slabe drinki i dzis obudzilam sie z potwornym bolem lba i dopiero niedawno mi przeszlo...
za szybkie pogodzenie sie

Dzięki
a co do kacyka...to musisz potrenować

Napisane przez czekoladka21

Weroniczka juz mniej kopie za to sie rozpycha ze az boli bo ma malo miejsca
w piatek ide na ostatnia wizyte i ciekawa jestem co gin powie, byc moze juz za tydzien bedzie z nami nasza mala Weroniczka

W takim razie trzymam kciuki, żebyśmy szybko mogły zdjęcia małej Weroniczki oglądać

[czekoladka21]

Napisane przez paulinaizabela

No ja przewaznie tez nie pamietam snow
to wyprawka pewnie juz gotowa zeby w kazdej chwili sru do szpitala
a jak tam nastroj? strach czy radosc?
podobno widok dzidzi po porodzi rekompensuje wszystkie bole to chyba nie ma co sie martwic na zapas

wszystko gotowe, nawet torbe do szpitala mam juz spakowana....
gorzej z nastawieniem psychicznym bo czuje i radosc i strach

Napisane przez gosia1007

Nom, szkoda...może się ułoży...


Dzięki
a co do kacyka...to musisz potrenować


W takim razie trzymam kciuki, żebyśmy szybko mogły zdjęcia małej Weroniczki oglądać

trzymaj napewno sie przydadza

[Anusia_piekniusia]

Hej Kobitki

Co tak mało naskrobałyście ?? Weekend i dziś i tylko raptem kilka postów???? Chyba należy się wam wszystkim

Ja dziś troszku padnięta jestem i coś głowa mnie boli w pracy cały dzień jeździliśmy po opolszczyźnie - jestem w komisji konkursowej pt.: "Opolskie kwitnące" i oceniamy ogródki prywatne i przy różnych obiektach. Tak prawie cały miesiąc będę jeździć. Trochę mnie to dziś wymęczyło. Później jeszcze zaraz na aerobik i padam z nóg...

izka - no super udała się ta niespodzianka dla męża a motyw z twojej imprezki - nieźle musiał tort zaparkowany na dywanie wyglądać A na ten ślub koleżanki w końcu poszłaś ?

malutka-pokaż ten nowy segmencik - oczywiście jak już będzie

czeko -a gdzie twoje fotki sypialni ?? ale wybaczam -napięcie przedporodowe wszystko tłumaczy

gosia-oj znów spięcia ? ale urodzinki fajne

paulinka-to też imprezka super była tylko kac morderca ...

[kotekk81]

witam

mamy problemy z netem (jak zawsze zreszta ) a poza tym coraz blizej do naszego wyjazdu i na nic nie mam czasu, a jeszcze kupa spraw do zalatwienia nawet nie mam zabardzo czasu poczytac co naskrobalyscie

Gosiu przyjmij spoznione lecz szczere najserdeczniejsze zyczenia urodzinkowe, ogromu milosci oraz spelnienia najskrytszych marzen

juz czwarty raz wysylam ta wiadomosc....jak sie nie uda to strzelam fochacza

[katey]

hello

Gosiak- spoznione ale najleepsze zyczonka jak najmniej burz z mezem za to jak najwiecej milosci!

u nas jakos tak.... zalatwianie papierkowe z bankiem sie skonczylo, jeszcze tylko ubezpieczenie i w sumie za jakis tydzien dadza nam w koncu kase... dzis bylismy zaklepac okna, drzwi i brame garazowa
a ja dzis taka spiaca jestem ze ledwo siedze....chyba trzeba sie polozyc w koncu wczesniej spac! malz zajety robota...ostatnio wpadl w jakis pracoholizm...ehhh

buzki

[malutka_24]

Witam poniedziałkowo

Napisane przez czekoladka21

porobie potem fotki.......

oki to czekamy

Napisane przez gosia1007

Urodzinki się udały mąż zrobił mi niespodziankę ze wszystkimi znajomymi. Zebrali się w knajpie śpiewali mi sto lat i takie tam, byłam bardzo zaskoczona i było mi bardzo bardzo miło niestety od soboty znowu burze między nami

fajnie, że urodzinki się udały i przykro mi z powodu spięć z mężem

Napisane przez paulinaizabela

Moj mezus tez mial w patek urodzinki ale dopiero wczoraj troche posiedzielismy babcia pysznego torta upiekla

Malutka spozniony buziak dla 3-miesiecznego Dawidzia

ad. 1 Wszystkiego najlepszego dla męża
ad. 2

Napisane przez Anusia_piekniusia

w pracy cały dzień jeździliśmy po opolszczyźnie - jestem w komisji konkursowej pt.: "Opolskie kwitnące" i oceniamy ogródki prywatne i przy różnych obiektach. Tak prawie cały miesiąc będę jeździć. Trochę mnie to dziś wymęczyło

malutka-pokaż ten nowy segmencik - oczywiście jak już będzie

ad. 1 czyli masz pracę w terenie fajnie tak jeździć i oceniać ogródki, ale pewnie ciężko wybrać ten najładniejszy
ad. 2 się zrobi fotki

Napisane przez kotekk81

a poza tym coraz blizej do naszego wyjazdu i na nic nie mam czasu, a jeszcze kupa spraw do zalatwienia

żeby wszystko szybko i sprawnie Wam poszło

Napisane przez katey

zalatwianie papierkowe z bankiem sie skonczylo, jeszcze tylko ubezpieczenie i w sumie za jakis tydzien dadza nam w koncu kase... dzis bylismy zaklepac okna, drzwi i brame garazowa

no to na zewnątrz jesteście umeblowani
a czy Ty pokazywałaś nam fotki Waszego nowego lokum, bo nie pamiętam

dla Żonek na nowy tydzień

[Anusia_piekniusia]

Napisane przez kotekk81

mamy problemy z netem (jak zawsze zreszta ) a poza tym coraz blizej do naszego wyjazdu i na nic nie mam czasu, a jeszcze kupa spraw do zalatwienia nawet nie mam zabardzo czasu poczytac co naskrobalyscie

Nie strzelaj focha bo przeszło A kiedy to ta godzina zero tzn powrotu nadejdzie?? bo chyba zapomniałam

Napisane przez katey

u nas jakos tak.... zalatwianie papierkowe z bankiem sie skonczylo, jeszcze tylko ubezpieczenie i w sumie za jakis tydzien dadza nam w koncu kase... dzis bylismy zaklepac okna, drzwi i brame garazowa
a ja dzis taka spiaca jestem ze ledwo siedze....chyba trzeba sie polozyc w koncu wczesniej spac! malz zajety robota...ostatnio wpadl w jakis pracoholizm...ehhh

Byle do przodu ani się obejrzycie i już będziecie w nowym lokum

coś na poprawę nastroju - o kotkach (ja na swojego tż od zawsze mówiłam "Kotku" )

Co łączy faceta z kotem?

1. Wrzeszczy kiedy jest głodny.
2. Zawsze pcha się do łóżka.
3. Wystarczy go pogłaskać i od razu podnosi ogon do góry.
4. Kiedy ktoś go pogłaszcze zaraz domaga się więcej.
5. Lubi ocierać się o twoja przyjaciółkę.
6. Nie lubi obcinania pazurów.
7. Czasem ma problemy z trafieniem do kuwety.
8. Ciężko przemówić mu do rozumu.
9. Jak jest zły, to zaszywa się w kącie i się nie odzywa.
10. Nie sprząta po sobie.
11. Wpycha nos do każdego garnka cały dzień.
13. Cały czas by spał.
12. Nie wyjaśnia, czemu zniknął na cały dzień.

[czekoladka21]

Napisane przez Anusia_piekniusia

czeko -a gdzie twoje fotki sypialni ?? ale wybaczam -napięcie przedporodowe wszystko tłumaczy

tż bierze mi lapka i aparat do pracy, a jutro znowu bede miec lapka a aparu niet bo tż zabiera do warszawy - na pogrzeb kuzyna jedzie....

Napisane przez katey

u nas jakos tak.... zalatwianie papierkowe z bankiem sie skonczylo, jeszcze tylko ubezpieczenie i w sumie za jakis tydzien dadza nam w koncu kase... dzis bylismy zaklepac okna, drzwi i brame garazowa
a ja dzis taka spiaca jestem ze ledwo siedze....chyba trzeba sie polozyc w koncu wczesniej spac! malz zajety robota...ostatnio wpadl w jakis pracoholizm...ehhh

buzki

czyli wszystko idzie do przodu

[malutka_24]

Napisane przez Anusia_piekniusia

Co łączy faceta z kotem?

1. Wrzeszczy kiedy jest głodny.
2. Zawsze pcha się do łóżka.
3. Wystarczy go pogłaskać i od razu podnosi ogon do góry.
4. Kiedy ktoś go pogłaszcze zaraz domaga się więcej.
5. Lubi ocierać się o twoja przyjaciółkę.
6. Nie lubi obcinania pazurów.
7. Czasem ma problemy z trafieniem do kuwety.
8. Ciężko przemówić mu do rozumu.
9. Jak jest zły, to zaszywa się w kącie i się nie odzywa.
10. Nie sprząta po sobie.
11. Wpycha nos do każdego garnka cały dzień.
13. Cały czas by spał.
12. Nie wyjaśnia, czemu zniknął na cały dzień.

ad. 1
ad. 2 święta prawda

Dobranoc dziewuszki i do jutra