2009-07-11, 20:39 | #691 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Cytat:
|
|
2009-07-11, 20:40 | #692 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 17
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Bleeee,
Jeżeli jest Ci głupio się zapytać czy możesz iść z nimi, to powiedz swojemu kumplowi, że masz wolny wieczór czas, i jeżeli masz jakieś plany, to chętnie byś się przyłaczył, albo powiedz po prostu, że otwierasz się na nowych ludzi, i chętnie byś wypadł gdzieś w towarzystwie nowym. Jest to całkowicie, tylko nie rób tego na zasadzie "mogę iść z Wami, bo nie mam znajomych, proszę?";-) Samotny, Wydaję mi się, że jeżeli nabierzesz wprawy w rozmawianiu z ludźmi, to Twoje obawy przejdą. Zgadzam się. Często w takim gronie tematy rozmów wydają się obce. Stań się aktywnym słuchaczem Słuchaj, i angażuj się w rozmowę emocjonalnie. Zadawaj pytania, podkreślaj emocje, "naprawdę?", "niedowiary", "co wtedy czułeś", "nie no gdyby mi się to zdarzyło to bym chyba się zapadł pod ziemie", "co wtedy czułeś", "wow, musieliście się super bawić", i masa innych pytań, zdań, po przez, które możesz brać aktywny udział w dyskusji, nawet wtedy kiedy temat jest Tobie obcy. Czasami po, po takim zdaniu, możesz dodać, że zdarzyło Ci się coś podobnego w życiu i zrobić krótką historyjkę. Poza tym, jak zaczniesz się z nimi trzymać, to i Ty będziesz miał wspólne historyjki. JA uwielbiam poznawać nowych ludzi, i robię to nieustannie. Jest to dla mnie naprawdę, ekscytujące i dużo ciekawsze niż oglądanie telewizji. Można się tyle ciekawych rzeczy dowiedzieć, i tyle razem przeżyć. Interakcję z innymi ludźmi jest jedną z moim ulubionych rzeczy w życiu, łącznie z podróżami;-) |
2009-07-11, 20:44 | #693 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: to tu to tam z północy na południe
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
ja też nie mam znajomych...i to chyba z wyboru. Mieszkam na obrzeżach miasta i w okolicy nie miałam rówieśników. Przebywałam z rodzeństwem. przedszkole i szkoła podstawowa była jakieś 4 km od domu, w innym rejonie więc spotykaliśmy się tylko w szkole. Skończyła się szkoła skończyły się znajomości. Szkoła srednia była super, fantastyczni ludzie ale znowu koniec szkoły i wszyscy wybyli w swoją stronę. Na studiach było tak, ze znajomi byli wtedy jak coś potrzebowali...następne studia moze lepsze relacje. Wspólne wyjścia, fantastyczne spędzony czas ale też studia się skończyły i każdy w swoją stronę. Ludzie odzywają sie raz na kilka lat, czasem cześć na ulicy. Bardzo mnie rozczarowała spora grupa moich znajomych i całkowicie się odizolowałam. Zawsze wszystkim pomagałam, wysłuchałam, doradzałam...a jak już nikomu nie byłam potrzebna to koniec...stąd z wyboru została mi tylko rodzina.
|
2009-07-11, 20:48 | #694 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Cytat:
Nie jesteś sama.
__________________
CZYTAJ SKŁAD ! ! ! masz prawo wiedzieć co jesz. |
|
2009-07-11, 22:49 | #695 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 458
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
jestem z Krakowa,ale nie z Nowej Huty jednak znam stamtąd kilka pozytywnych osób,które z żulami nie mają nic wspólnego,wręcz przeciwnie : >więc nie róbmy z niej jakiejś mrocznej dzielnicy .Samotny18 a może zapiszesz się na jakieś kursy?masz zamiar pójść na studia?bo jesli tak,to tam na pewno poznasz jakieś nowe osoby.Jasne niektórzy swoje paczki mają już od podstawówki,niektórzy od gimnazjum,inni od liceum,ale jeszcze inni od studiów lub dopiero od momentu pójścia do pracy,więc na to nigdy nie jest za późno.Ja sama nie mam jeszcze stałej paczki,stałej grupy i nie wiem czy w najbliższym czasie będą takową miała,bo trochę taka za mnie chorągiewka,jescze nie wiem gdzie mnie wywieje,gdzie osiądę na stałe(chciaż Kraków to moje ukochane,rodzinne miasto).Owszem znajomych mam,ale żeby się ugadać jakąs większą grupą na wypad do knajpy to często graniczy z cudem.Wszyscy są zajęci,zawsze komuś coś wypadnie.Poza tym ja jeszcze swojego miejsca nie znalazłam
Samotny będzie dobrze,tylko trzeba coś zrobić w tym kierunku.W Krakowie np.jest prowadzone mnóstwo warsztatów dla młodych ludzi. Edytowane przez Kiti Czas edycji: 2009-07-11 o 22:50 |
2009-07-12, 11:25 | #696 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Cytat:
|
|
2009-07-12, 11:56 | #697 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 51
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Samotny w każdym mieście czy dzielnicy można dostać porządnie w pape czy to Nowa Huta czy to inne mniejsze miasto lub osiedle... i też nie można życ jakimś stereotypem bo kiedyś tam naprawde było możę niebezpiecznie ale czasy się także zmieniają a jeśli będziesz tam na wszystkich patrzył jak na bandziorów i na żuli pijaków czy ćpunów to napewno żadnych znajomości nie znajdziesz a także trzeba pamiętać że pozory często mylą i jak się pozna człowieka to może nie jest pijakiem czy kimś tylko poprostu osobą która lubi się bawić (choć nie zawsze to takie ładne i kolorowe jest) Moim zdaniem skoro nie masz problemów z nawiązywaniem kontkaków z dziewczynami to także pewnie nie masz problemów z ogólną komunikacją ... Wieć uważam że powinieneś poprostu przybić pare razy do kumpli a oni potem już sami będą Cie zabierać na imprezy nie imprezy spotkania itp... a alkochol to naprawde nie jest zło i czasem tez mozna sobie pozowlić na troszke więcej )
|
2009-07-12, 13:03 | #698 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 178
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Cytat:
__________________
...but I'm a supergirl, and supergirls don't cry ! Am I bright enough to shine in your spaces ?
|
|
2009-07-12, 13:50 | #699 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: to tu to tam z północy na południe
Wiadomości: 2 927
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Niestety większość ludzi nie mieszka w moim mieście a ci co zostali to już mają swoje rodziny więc różnie z wolnym czasem bywa
|
2009-07-12, 14:52 | #700 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 140
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Cytat:
Masz rację ale to nie tak łatwe jak się wydaję. Teraz większość ludzi trzyma się w ścisłych grupach. Może mam pecha do takich ludzi ale każdy ma swoje grupy od podstawówki i poporstu mają miliony tematów do rozmowy. A co do nowej Huty to nie ejst to przereklamowane. Pospacerujcie sobie po osiedlach to zobaczycie. Chodzenie po nie swoim osiedlu może sie źle skończyć. Rozdawałem ulotki po innych osiedlach i raczej dziękuje za taką robotę. Uratował mnie fakt że miałem ulotki ale jakbym ich nie miał to by nie było za miło. Ile bym dał żeby się gdzieś spokojnie na wsi urodzić;/ |
|
2009-07-12, 15:48 | #701 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
|
2009-07-12, 16:12 | #702 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 140
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Na wsi jest elegancko. Wiesjkie imprezy, wiejskie bójki. Też można zdrowo oberwać ale nikt nikogo nie zabije;] mam babcie na wsi tyle że nie mam żadnego kuzynowstwa w swoim wiku i też ciężko o nowe znajomośći;/;/
i tak rzadko korzzystam z udogodnień miasta;] |
2009-07-12, 17:48 | #703 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Ale nie na każdej wsi tak jest to co, ze kuzynostwo nie w Twoim wikeu, jesli to tylko roznica kilku lat warto sie z nimi wybrac. Najpierw poznasz jedna nowa osobe potem druga, trzecia, a potem to juz kwestia czy bedziesz chcial ta znajomosc utrzymac czy nie...
|
2009-07-12, 18:53 | #704 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 140
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Cytat:
9,10 i 13 lat więc niestety już w tym wypadku duża różnica poglądów... Pamiętam jak kuzynki jak miały 18/19 chodziły po wsi z jakimiś chłopakami no ale były we 2;] poznały 1, 2 i poszło. Ale we 2 i ładnym dziewczyną jest dużo łatwiej;] |
|
2009-07-12, 20:04 | #705 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 51
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Co do wiejskich zabaw to nie wiem czy są takie lajtowe Bo sztachetą też można dostać Ale widzisz wszędzie można dostać po pysku... W Lublinie we Wrocławiu w Krakowie w Puławach w Gdańsku i na wsi też na dyskotece można zarobić... Wyjdź do ludzi na początku czasem poprostu wystarczy być.... a potem same tematy wam przyjdą
|
2009-07-12, 20:16 | #706 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Cytat:
Albo wyjsc z bronami w plecach |
|
2009-07-12, 22:24 | #707 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 51
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
na wsi to lepiej przemycić widły ;D ale wiadomo co miejsce to obyczaj :P
|
2009-07-13, 08:44 | #708 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 109
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
.
Edytowane przez lady1717 Czas edycji: 2010-08-19 o 22:23 |
2009-07-13, 11:19 | #709 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Czytam, czytam te posty i większość odpowiada mojej sytuacji Tragedia, tymbardziej, że teraz są wakajce, a ja siedzę sobie sama w domu... Nie jestem osobą bardzo bardzo nieśmiałą i na przykład na uczelni mam dużo znajomych, wszyscy się lubimy, dużo gadamy itp ale gdy chodzi o wyjście gdzieś po zajęciach jest już gorzej. Każdy ma swoich znajomych i z nimi chodzi na imprezy, a ja zostaję wtedy sama. Powinnam się cieszyć teraz z wakacji, ale niestety nie mam z kim. Myślałam, że jak pójdę na studia wszytsko się zmieni, poznam super ludzi, znajdę w końcu przyjaciół, a tu nic...Próbowałam też odnowić stare znajmośći z gimnazjum czy liceum, ale po jednym spoktaniu znowu było to samo, każdy zajęty, nie ma czasu, albo ma tylko dla swoich znajomych. A nie chcę się narzucać. Ja już nie wiem co ze mną jest nie tak:/
|
2009-07-13, 21:52 | #710 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 140
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Cytat:
Hmmm.... Ja wcześniej nigdy o tym nie myślałem. Dotarło to do mnie gdy wyzdrowiałem an tyle żeby fukncjonować ale nie na tyle żeby uprawiać sport. Zawsze jak mi sie nudziło to rower i 100 km i cały dzień nawet w samotnosci fajnie miał. Albo kilka klimetrów pływanie na skałkach. mimo wszystko miałem z kim gdzieś wypaść a teraz ciągle jakies choroby/kontuzje dosyć poważne i dotarło do mnie że bez sportu nie mam co robić... Moge siędzieć przed kompem i tyć;/ A poroty na siły kończą się jeszcze dłużą rehabilitacją.... Co do klasy ja mam podział dopiero w LO i kiedy 4 z 5 osob z którymi się zadawałem mają zagrożenie z majcy to dotarło do mnie że już kompletnie nie będe miał co robić.... jak widać nie jestem sam. Cytat:
|
||
2009-07-13, 22:31 | #711 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 246
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Cytat:
No ale w ogóle wszystko się zmieniło od czasu, kiedy skończyła się przyjaźń z taką dziewczyną z powodu jej chłopaka (nie pozwolił jej mieć żadnych koleżanek z którymi może się widywać). Gdy się z nią przyjaźniłam, to szczerze nie potrzebowałam całej grupki czy czegoś, wystarczyła mi tylko ona, z nią się wygłupiałam itd. ona zastępowała mi całą grupkę o której tak teraz marzę. I dopiero teraz zdaję sobie sprawę że to wszystko zaczęło się gdy skończyła się nasza przyjaźń...
__________________
Swoją obecnością przynosisz mi nadzieję. ** -Walka z nieśmiałością. |
|
2009-07-13, 22:59 | #712 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 037
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Cytat:
Teraz już nie ufam tym ludziom, nawet jak widzę że cos proponują, zagadują to poprostu odburkuję, poprostu trudno mi dopuscić do kontaktu z kimkogokolwiek kto mnie jakby uraził |
|
2009-07-14, 10:05 | #713 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 109
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
.
Edytowane przez lady1717 Czas edycji: 2010-08-19 o 22:23 |
2009-07-17, 18:56 | #714 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Cytat:
Znalezc jakies hobby i korzystac z ladnej pogody póki jest wyjsc mozesz przeciez sama, nigdy nie wiadomo kogo spotkasz |
|
2009-07-18, 09:55 | #715 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 848
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Cytat:
|
|
2009-07-18, 12:02 | #716 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 109
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
.
Edytowane przez lady1717 Czas edycji: 2010-08-19 o 22:21 |
2009-07-18, 14:59 | #717 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 246
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
Też bym chciałą poznać kogoś z moich okolic
__________________
Swoją obecnością przynosisz mi nadzieję. ** -Walka z nieśmiałością. |
2009-07-18, 16:00 | #718 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 11 469
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
To moze zajrzyjcie tutaj https://wizaz.pl/forum/forumdisplay.php?f=46
|
2009-07-18, 16:14 | #719 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 246
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
aaa byłam już tam, i niestety nikt z moich okolic się nie odzywa ; )
__________________
Swoją obecnością przynosisz mi nadzieję. ** -Walka z nieśmiałością. |
2009-07-18, 16:18 | #720 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 178
|
Dot.: Brak znajomych, jaki powód?
a skąd jesteś?
__________________
...but I'm a supergirl, and supergirls don't cry ! Am I bright enough to shine in your spaces ?
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:24.