2009-07-11, 19:37 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 15
|
Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Witam!
Od niedawna zaczelam czytac to co tu piszecie z nadzieja, ze dzieki licznym wypowiedziom pozbede sie mojego problemu.....czyli wielokrotnie opisywane tu te okropne, czerwone policzka!!!! U mnie wyglada to tak, ze rano i wieczorem kiedy umyje twarz, po chwili robi sie strasznie czerwona, czasami wrecz burakowata i piekaca. Dodam, ze odwiedzilam juz kilku dermatologow, kupilam kilka kremow o ktorych tu piszecie i nic!!! Stosowanie nowych kosmetykow jeszce wszystko pogarsza, czy ktos tak mial lub ma?/ Poradzcie!!!! Juz nie mam sil Edytowane przez bea334 Czas edycji: 2009-07-11 o 19:40 |
2009-07-11, 21:03 | #2 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Cytat:
Hej, a może masz uczulenie na preparaty, które stosujesz (żel do twarzy, puder, podkład...), albo na wodę (słyszałam o czymś takim... nie wiem na czym to polega, ale wiem, że można mieć... może spróbuj umyć przegotowaną, ale nie wiem czy to coś da. Na pewno nie zaszkodzi. ; ) ... ) |
|
2009-07-11, 21:20 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 15
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Przegotowana juz przetestowalam, wode Bioderma rowniwez i niestety lipa...
|
2009-07-11, 21:36 | #4 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Cytat:
Hmmm... A co z tymi żelami? Używasz jakichś, które mogą uczulać? ---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ---------- Albo może za mocno wycierasz ręcznikiem? Albo np. używasz peelingów? Nie wiem... ---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ---------- Cytat:
Hmmm... A co z tymi żelami? Używasz jakichś, które mogą uczulać? |
||
2009-07-12, 11:49 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 61
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Ja polecam do mycia niebieski Cetaphil - ja jestem alergikiem i to jest naprawdę bomba na podrażnienia.
|
2009-07-13, 14:37 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Nie ma tak łatwo!
Wiadomości: 1 514
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Można jeszcze spróbować z olejkami myjącymi z BU
|
2009-07-13, 15:23 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 627
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
A ja kosmetyki do cery atopowej - najdelikatniejsze z możliwych, by nie podrażniać cery. tego typu preparaty nie powinny wywoływać uczulenia, co więcej złagodzą pieczenie oraz zaczerwienienia widoczne po myciu. Co do pielegnacji twarzy - staraj się myć twarz bardzo delikatnymi żelami lub mleczkiem - do spłukiwania używaj przegotowanej wody. Jezeli dokucza ci uczycie ściągnięcia rewelacją jest woda w sprayu - zwilż twarz, po czym nadmiar odciśnij chusteczką.
__________________
Mój blog - mój świat Zapraszam |
2009-07-14, 08:06 | #8 |
dr n. med.
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 270
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Do wody przegotowanej lub mineralnej można dodać 1 łyżeczkę Azulenu, czyli roztworu na bazie rumianku. Łagodzi podrażnienia, ale musi Pani sprawdzić bardzo ostrożnie, bo rumianek często uczula!!!
__________________
www.danutanowicka.pl |
2009-07-14, 09:02 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 40
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Pomóżcie otóż miałam w lutym miałam zabieg z mikrodermabrazji i po dwóch tygodniach zamykane narzynka . Smarowałam buzię Cicelfate rano i wieczorem Diacneal z Aven po dwóch czy trzech tygodniach odstawiłam i zaczął się problem z moją buzią nigdy wcześniej nie miałam z nią żadnych problemów i tu nagle czerwone plamki na policzkach takie podrażnienia że na wierzchu czerwone żyłki i na policzkach tylko takie krostki czerwone . Został mi przepisany antybiotyk unidox i maśc epiduo antybiotyk nic nie pomógł maść podrażniła mi skórę jeszcze bardziej stosowałam potem same kremy z aven ale żadnej poprawy czerwone podrażnienia i te pryszczyki czerwone krostki nawet krem bambino dla dzieci wysuszał mi policzki wiec poszłam do innego dermatologa przepisał mi antybiotyk tetralysal i maść priotopic 0,03 % było to początek maja i rewelacja po tygodniu wszelkie objawy znikneły wiec antybiotyku stosował tak prze 2 tygodnie i koniec a maść miałam stosować co 2 dzień 3 a na dzień serum z witaminą C i miłorzębu japońskiego . Niestety zapominałam i stosowałam co 4 dzień priotopik ale po mimo to było ok. ale po miesiącu znowu miałam podrażniony policzek i te czerwone krostki . Wiec zaczęłam używać co drugi dzień priotopik i ale tylko tak ze dwa razy i nic dalej ten sam problem czerwone plamki i zyłki takie podrażnienia i krostki . Był to początek czerwca następnie został mi przepisany vitella Ictamo ale to chyba też od tej maści miałam wysuszone policzki podrażnione cała czerwoną twarz ogarniał mi już nie tylko policzki ael całą buzie oprócz czoła nosa i brody a smarowałam całą buzię . odstawiłam to i smarowałam buzie samym kremem z biodermy Lerge i nic dalej czerwona buzia jak bym była poparzona wszystko znikało ale po 2 godzinach rano po umyciu zelem SVR i posmarowaniem kremem rano to samo jedynie przemywałam wodą i krem buzia mnie piekła i byłą okropnie czerwona takie plamki nie chodzi mi o rumien ale o takie czerwone plamki na całej buzi i te żyłeczki i krosteczki już nie wiem co mam robic proszę mi pomóc żelu używam od lipca tamtego roku a krem miałam z biodermy ale wersje riche i nic mi nie było a tutaj nie mogę poradzic sobie z moją buzią w jakikolwiek sposób jest taka ściągnięta choć nie aż tak bardzo ale podrażnione policzki jak by wysuszone ale co robią na niej krostki . Nie wiem co łykac mam też krem z elo bazy stosowałam wczoraj wczoraj rano po umyciu miałam dalej czerwone plamy choc nie czułam pieczenia mocnego ale są krostki więcej znika tez po jakimś czasie krostki też ale zostają plamki
|
2009-07-14, 18:46 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 15
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Dziekuje za wszystkie porady, narazie myje przegotowana woda i smaruje (gdzies wyczytalam) zwyklym kremem Dermosanem...twarz zaczela powoli sie natluszczac i juz tak nie piecze......oczywiscie jest sporo czerwonych jakby niteczek pod spodem i nie wiem jak sie tego pozbyc.........
|
2009-07-22, 12:14 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
witaj
tych niteczek to chyba sie juz nie pozbędziesz, to prawdopodobnie naczynka, pajączki tzw są tematy o cerach naczynkowych, tam kilka fajnych porad znalazłam, ale to raczej takie ogolne wiadomosci, ktore mozesz znaleźć wpisujac te słowa w Google, szybciej sie doczytasz sedna i ja mam od wczoraj taki problem, który nie chce zniknąć nawet po nocy (troszke zbledły te policzki ale niewiele), a teraz właśnie umyłam twarz i nałozylam krem ten co zawsze i juz bardzo tego żałuje i też nie wiem co się dzieje, od paru dni codziennie uzywałam filtru Avene spf 50, ponieważ zaczęłam wychodzic z domu, do tej pory uzywalam filtru sporadycznie (tylko przy wyjsciu, wiec raz na jakis czas) ale teraz wychodzilam dość często i martwie się, że to przez Avene coś sie dzieje.. Zawsze robiły mi sie po filtrach czerwone krostki, (całe czoło w nich, albo czoło i poliki), wiec może teraz jeszcze bardziej mnie podrażniają/wypryszczają.. nie wiem raz uzyłam maseczki KozieMleko i raz maskę z zieloną glinką + mikro-dermabrazja (obie z Ziaji), to jedyne nowosci w pilęgnacji, po mikrodermabrazji nie było zaczerwienienia, ale wczoraj po kapieli i masce z koziego mleka cerę miałam starsznie zaognioną, posmarowałam się kremem nawilżajacym Ziaja HLC i dostałam tylko większego pieczenia i buraka, a przeciez wiele razy już uzywalam tego kremu na przestrzeni miesiąca i nie bylo czegoś takiego. Zmyłam Ziaję i nałozyłam Callendulacreme i tak poszłam spać, rano burak nie piekł i był jaśniejszy - te miejsca były różowe takie Raz nałozyłam na twarz Brevoxyl i tak mi sie zrobiło, ale to było jakiś czas temu (ze dwa miesiace wstecz) i po parunastu godzinach zniknęło to czerwienienie więcej się nie pojawiało, więc może to tylko podrążnienie jakies mam teraz.. ale po czym? po Differinie? uzywam go od kilku aplikacji i tylko 1 czasem 2 x na tydzien, czy to mozliwe ze to Differnin uwrazliwia skórę na wszytsko łacznie z wodą (chlorowana)? nie rozumiem tego zjawiska, jak czytam różne posty na wizażu, to dochodze do przykrego wniosku, ze to naczynka sie rozogniły, jak widac na fotce mam sińce i zyłki pod oczami, lekarka mowila, że mam płytko unaczynioną skórę, na nogach mam popekane naczynka, widoczne żyły, obrzeki, wiec moze i twarz taka sie zaczyna robić jak wystepuje ten rumien to policzki sa jakby bardziej nabrzmiałe, spuchniete teraz po umyciu jak znów gorzej zczerwieniały, piekły, to posmarowałam je Tormentiolem i chociaż pieczenie ustało i uczucie goraca na skórze ogólnie do przemywania buźki uzywam rozcienczonego "zatężonego 10-krotnie wyciagu z aloesu", do mycia emulsji Help z AA Oceanic, z preparatów kwasowych ostatnio sam Effaclar K, albo Differin raz czy dwa w tyg (ostatnio 3 dni temu, dopiero 3-4 aplikacje tak w ogole) już jakiś czas czuje jakby coś sie działo z moja cerą niedobrego, nagle sie podrażniać zaczęła od słońca, choć wyszłam tylko roziwesic pranie na balkonie (jeszcze przed zaczęciem Differinu), od razu pieczenie, obrzęk i czerona skóra.. a jeszcze wczesniej ten Brevoxyl, co raz go nalozylam i utworzył mi czerwona skorupe na twarzy, tez boląca piekącą i czerwoną, co próbowałam z braku moich wypróbowanych olejów (konopny, pachnotka) zaleczyć/natłuścić/ukoić oliwka HiPP i mnie ostro zapchała, po jednej aplikacji miałam cała twarz w kaszce podskórnej.. ciągle coś sie dzieje, do mojej dermatolog nie moge sie dostac, moze to i lepiej bo przestałam ufac jej kuracjom, myslę, że to kwas azelainowy którego kazała mi uzywać codziennie przez około 2 lata, tak mi napaskudził, czy jest to mozliwe, ze tak bardzo uwrazliwił mi cere, rozognił naczynka? co to w ogóle moze być? załaczam fotkę, dodam, że obecnie nie mam na twarzy zadnego syfa, zadnej ropnej krosty, żadnej wiekszej krostki, tylko zaskórniki zamkniete i otwarte, pare prosaków koło oczu i różne podskórne nierówności, które nie maja koloru, sa tylko wyczuwalne pod palcami, więc te wszystkie plamki i plamy co widac na fotce to nie jest trądzik, chociaż moze tak wygląda, to właśnie ten rozlany skupiskiem plam rumień, czy jak to nazwać ciężko mi to ogarnąć wszystko, podpowiedzcie, poradźcie coś ps. Sam aloes mógł spowodowac to czerwienieine sie skóry, ale wczesniej tego nie było, a uzywam aloesu od ponad 2tygodni 2 x dziennie, no ale mogły sie na to nalozyc inne czynniki (chlorowana woda, upały, alergia na coś) EDIT: 25ego mam wizyte u dermatologa
__________________
Edytowane przez Silwena Czas edycji: 2009-07-23 o 15:52 |
2009-07-24, 11:19 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 40
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Gdzieś wyczytałam, że należy wypic aspiryne rano i wieczorem wczoraj wypróbowałam i rzeczywiście moja twarz nie piekła już tak mocno i nie była zaczerwieniona nie wiem jak będzie dalej nie wiem jak długo można stosowac taką aspirynę. Bo używałm mnustwo kremów i żeli pianek do mycia każdy mnie podrażniał miałam strasznie czerwone policzki piękące okropnie i kilka krostek nie pryszczy ale takie czerwone krostki i czerwone żyłki na wieszchu czytałam też że glicol propylenowy może podrażniac skórę jak również kwas azelainowy należy też sprawdzic czy nie ma bakterii w organizmie które mogą byc przyczyną postania trądziku różowatego bo niby oznaki takie jak uczylenia nagle na wszystkie kosmetyki czerwone piekące policzki rozszerzone naczynka to pierwszy stopień trądziku różowatego wczoraj zrobiłam testy alergiczne jetem uczulona tylko na nikiel zrobiłam też testy krwi na bakterie i mam bakterie która może powodowac zmiany na skórze helicobacter pylorii chodzi tu o żołądek problemy z żołądkiem trzeba też sprawdzic czy nie ma się zaburzen hormonalnych . Ja byłam już u kilka dermatologów sądze ze jak sama nie przetestuje wszyskiego to oni mi na pewno nie pomogą sami nie wiedzą od czego mam takie zmiany bo byłam i się pytałam co mogło spowodowac takie zaminy czy zmiana tabletek hormonalnych czy zabiegi czy kremy sądzie ze może od kremu i zabiegu mikrodermabrazi bo wiem ze nie można stosowac retinolów jeżeli ma sie skórę bardzo cienką i naczynkową a ja taką mam ale taki krem miałam przepisany wszystko było pięknie do czasu i też tak wyczytałam ze na początku jest pięnie ale po paru tygodnaich jest straszne podrażnienie i wysyp krostków . Ale nie wiem dlaczego nie chem mi to zejśc przecież krem odstawiłąm już w lutym narazie nie jem też mleka i śmietany bo może to też byc alergia pokarmowa .
|
2009-07-24, 15:15 | #13 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Cytat:
poza tym, jak kosmetyki cie podrazniaja to je odstaw a nie katuj twarz a potem łykaj aspiryne, nie kumam czemu sama sobie szkodzisz Cytat:
Cytat:
Cytat:
co do wysypu krost, to bywa to w wielu przypadkach normalnym zjawiskiem oczyszczania sie cery, nie kazda z nas to przechodziła, ale wiekszosc obserwuje nagłe pogorszenie sie stanu skóry. Skoro wysyp mialas w lutym i zaprzestalas przez to uzywania kremu, to popelnilas radykalny bład - z retinoidami trzeba sie przemęczyc MINIMUM 3 miesiące by zobaczyc jakis efekt, a uzywac ich powinno sie duzo duzo dłuzej. Jesli nadal masz tradzik, mimo ze upłyneło pół roku od odstawienia kremu, to po prostu go masz i raczej nie ma to nic wspolnego z tamtym wysypem, na trwale by ci to skóry nie zniszczyło. powodzenia w leczeniu, zachęcam do lektury tematów na biochemii i dermatologii
__________________
Edytowane przez Silwena Czas edycji: 2009-07-24 o 15:16 |
||||
2009-07-25, 14:28 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 15
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Moj problem z piekacymi i czerwonymi policzkami jak byl tak jest...narazie wyprobowalam zwykly dermosan i jego stosuje rano...to jest jedyny krem ktory moge nalozyc rano i twarz mnie nie szczypie i nie jest az tak czerwona..wieczorem stosuje Avene na naczynka i jest ok..zasypiam bez wypiekow....w zwiazku z tym dermosanem.....mam pytanko...skoro moja skora go toleruje...czego jej brakuje ?natluszczenia czy nawilzenia moze???Poradzcie, bo dermatolodzy nie daja rady...same musimy testowac na sobie wszystko....pozdrawiam i czekam na dalsze ciekawe wpisy....wszystko czytam i testuje co sie da...
|
2009-07-25, 16:59 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
bea334 mi pomagaja maści z ichtiolem, do mycia woda mineralna/źródlana, łagodne preparaty bez mydła i skóra pozostawiona samemu sobie
a co do dermatologa, to byłam dziś na wizycie i kobieta powiedziała, że mam sucha, odwodniona i podrazniona cerę i przepisała mi Isotrexin i kazała od dzis wieczór uzywac i 1 opakowanie Tetralysalu, oraz kazała myc sie i nawilzac jakimis preparatami dwoma ale nie moge rozczytac z karteczki, zapytam w aptece co to jest. światowa lekarka! na podraznienie mam nakładac Isotrexin zyc nie umierać
__________________
Edytowane przez Silwena Czas edycji: 2009-07-25 o 17:09 |
2009-07-26, 10:19 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 15
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Jak narazie opanowalam nieco moje piekace policzki......myję woda Bioderma, wieczorem krem Avene, rano Dermosan......zbladlam... .nie czuje pieczenia....ale mam pytanko? Czy kremy na naczynka np. te z serii Avene dzialaja rowniez przeciwzmarszczkowo, bo jestem juz w pewnym wieku i nie wiem czy one wystarcza w zamian za te ktore stosowalam do tej pory na zmarszczki!
odpowiedzcie prosze. I jeszcze jedno odnosnie kremu Bioderma +50 czy jego stosuje sie tylko w lecie na slonce czy caly rok?czy tez ma dzialanie przeciwzmarszczkowe?Dziek uje z gory za pomoc!! |
2009-07-26, 10:49 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 40
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
To jakie mam wkoncu używac kremów dermatolog przepisał mi na noc krem skinoren albo jak mi zależy na szybkości to protopic do tego mam łykac antybiotyk Tetralysal . Nie wiem jakimi kremami mam smarowac buzie w ciągu dnia wiem ze napewno filtry ale jakie kremy bo bioderma lerge woógle nie nawilża nie czuje nawilżenia na buzi miałam kiedys krem Vitella Ictamo ale nie wiem ale on chyba mnie wysuszał bo jest tam cynk i bardziej podrażniał takie suche policzki i te żyłki może nie było pryszczaków ale te żyłki obecnie od tygodia używam maści priotopic i zeszło wszystko krostki i czerwone plamki ale nie do końca bo czasem jak sie posmaruje kremem z innej serii z biodermy to mam leciutko czerwone żyłki na policzkach na ulotce pisze ze mam stosowac przez tydzień maśc a potem nie wiem co mam robic czy krem skinoren czy co wkoncu bo ci dermatolodzy sami chyba się nie znają może mi coś doradzisz będe wdzięczna . I dobrze od dzisiaj nie łykam już aspiryny . Widzisz nie wiem dlaczego nieraz na pewnych forach na temat skóry naczynkowej i trądzkiem różowatym pisze ze nie można używac retinolów i kwasów glikolowego i azelainowy Pomóż mi co ja mam robic jakie używac żele do twarzy i kremy
---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ---------- Silwena powiedz mi skoro maśc Isotrexin podrażńia i wyszusza to co zrobisz napewno jej nie użyjesz widzisz ci dermatolodzy testują na nas wszystką metodą prób i błędów uda się albo nie |
2009-07-26, 11:27 | #18 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Cytat:
Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych. ZBIORCZY! Wasze sposoby na dbanie o siebie - ODTAJNIONE Cera naczynkowa, tłusta i mieszana - wątek zbiorczy Ocena pielęgnacji początkujących z filtrami, kwasami i generalnie biochemią są tez tematy wyłącznie o kuracjach danym preparatem np Skinorenem/AcneDermem (kwasem azelainowym): ACNE DERM jeszcze raz ACNE DERM - podsumowanie Co kupić Skinoren, czy tańszy Acne Derm ??? po lekturze tych wątków, jak będziesz miała jakieś problemy jeszcze, to pytaj smiało Cytat:
Retinoidy z kolei, nie sa zabraniane z tego co czytałam, ale pewnie sa jakies wyjatki w preparatach, napewno nie nalezy kłaść ich na podraznioną, uszkodzona skórę (jak niczego zresztą!) Retinoidy złuszczają, regulują wydzielanie łoju ( a dodatkowo działają przeciwzmarszczkowo). Czytałam, że retinaldehyd uszczelnia naczynka, zawierają go preparaty - Diroseal, Ystheal, Eluage. Natomiast kwas azelainowy (skinoren/ acne derm) jest specyfikiem przepisywanym na trądzik różowaty, ma tak napisane nawet na ulotce, więc nie ma się czego obawiać, trzeba tylko dbać o cere w trakcie kuracji nim. Cytat:
Dlatego skonsultuje sie z kolejnym lekarzem, a wykupiony isotrexin jeść nie woła, a poza tym, z tego co czytałam na ulotce jest on na "średni tradzik pospolity, zarówno ze zmianami ropnymi jak i bez" - sredni to średni, a ja mam właśnie taki ahm no i po tych ponad 2 miechach, znów mam ropne gule, więc jak tylko odbuduje płaszczyk lipidowy skóry, to napewno będę go uzywać, retinoid+antybiotyk to dobre połaczenie. Nikt nie zna Ciebie i Twojej skóry lepiej niz Ty sama, więc zdobądź wiedzę! oczytaj sie z tematami, które Cie interesują, żebyś sama potrafiła dbać o podstawowe rzeczy i sprawy dotyczące Twojej skóry. uwierz mi warto zdobywac informacje, przestaniesz sie poruszac po omacku, po to sa fora, żeby czytać, czytać, czytać, a potem brac udział w dyskusji a na wizazu jest tyle ciekawych tematów, ze nie przeczytanie ich od deski do deski jest OGROMNYM błędem EDIT: naprawde sporo takich ciekawych tematów mozna wyszukac : wypieki, czerwone policzki ciągły rumieniec na twarzy
__________________
Edytowane przez Silwena Czas edycji: 2009-07-26 o 18:34 Powód: linki i dopiski w texcie |
|||
2009-07-27, 14:08 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 40
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Dziękuje bardzo za pomoc wieczorem zabieram sie za czytanie tych artykułów a mam ostatnie pytanie czy propylen glycol co to takiego czy to to samo co kwas glikolowy bo widze ze występuje on w moich kremach i w płynie micellaire z biodermy . A powiedz mi jeszcze jaki krem mam nawilżający używac bo to zdjecie co jest umieszczone to stronie to tak jak by moje policzki
Jeszcze raz dzikęki serdeczne zaczne czytac i wiem ze będe miała większą już wiedzę ---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ---------- A i mam pytanie bo też pisze ze propylen uczula podrażnia prawda to bo nie wiem ---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:08 ---------- A i mam pytanie bo też pisze ze propylen uczula podrażnia prawda to bo nie wiem |
2009-07-27, 16:33 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Z tym czytaniem to się nie spiesz, wynotuj sobie różne ciekawe porady (do pliku txt na kompie, albo do zeszytu, bedzie Ci łatwiej) ja niekiedy ślęczę nad jednym wątkiem dwa dni, jak ciekawy, to dużo wynotowuje i czytam po dwa-trzy razy niektóre posty, tak więc 'take your time'
Co do Twoich pytań: Kwas glikolowy (AHA) to bardziej ŚRODEK leczniczo-kosmetyczny, a propylen glycol to tylko SKŁADNIK w lecznictwie i kosmetyce. Kwasy AHA daje się na skórę bezpośrednio, działają na nią dobroczynnie - nawilżająco (15%), peelingująco (20-35%), a propylen glicol to tylko jeden ze składników (np danego kremu), ma on oczywiscie jakieś działanie (jak kazdy związek), np nawilżające, ale też jak pisałaś w duzej ilości może wywołac pokrzywki i inne paskudztwa, a osobom bardzo alergicznym nawet tyle ile wystepuje w kosmetykach. Przeczytasz o nim tutaj - Pytanie do kosmetyczki oraz Was wszystkich - PROPYLENE GLYCOL i jesli to nie rozwieje Twoich obaw, to w razie czego możesz tam zadać swoje pytania. Sama moge Ci powiedzieć tylko tyle, że dłuugo obserwowałam swoją skórę, by sie przekonać co podrażnia (wypryszcza-zapycha itd). Bo tak jest ze wszytskim - jednych propylen glycol uczula i robi im krzywdę na buziaku, a innych nie rusza w ogóle, (tak jak jednych zapychaja kapryle, a inni całe zycie uzywaja kremu z nimi w składzie) U mnie jest tak, że Effaclar K uzywam codziennie od ok 10 miesiecy, ma on propylen glycol na 4tym miejscu w składzie, w ogóle mnie ten środek nie wysusza, nie podrażnia, jest dla mnie delikatnym kremidełkiem z kwasem LHA (złuszczającym), ale w Ziaji Calma HLC (która jest stricte nawilżająca) jest na 15tym (!) miejscu i krem ten podraznia mnie okropnie (i wypryszcza i zatłuszcza), więc wnioskuje, że ten składnik mnie nie rusza, ale za to muszę się dowiedzieć co w Ziaji masakruje mi twarz, bo propylene glicol to napewno nie jest. A tak ogólnie, to myślę, że przeczytanie tematu, który podałam wyżej bardziej Ci pomoze to sobie poukładać, ja zrozumiałam, że nie ma sie co tym skąłdnikiem tak stresować. Mogę Ci polecić kilka kremów nawilżających - Humektan; LPR Hydraphase Texture Riche; Physiogel; Avene, Cicalfate; Bioderma, Sensibio; Galderma, Cetaphil MD, ITD ITP Wiesz ile nazw znam takich kremów? wszystkie moge polecić z czystym sercem, ale co Tobie podpasuje, to ja nie wiem i nie mogę powiedzieć. Trzeba testować i sprawdzać na sobie (jak się nie ma wiedzy co Cie zapycha, uczula). Jesli chodzi o już PODRAŻNIONĄ skórę, to nie nakładam na nią nic czego już nie znam i nie stosowałam, czyli albo tylko nature - oleje (konopny, jojoba), maceraty(nagietek), hydrolaty (z rózy), ewentualnie jak nie mam nic pod ręką takiego to "drogeryjną" oliwke HiPP - najlepsza wśród oliwek. A jak mocno jest buźka podrażniona (jak z tej mojej okropnej fotki) to wtedy TYLKO Tormentiol gruba warstwą na pare godz, na te miejsca, potem delikatnie zbieram ta warstwę wacikiem mokrym (namoczonym w chłodnej herbacie zielonej) i zostawiam tak skóre samej sobie, by się sama odbudowywała, jak po kilku godz dalej nie ma poprawy, to znow maść Tormentiol. Oczywiście jak rumień nie przechodzi po 2-3 dniach to nalezy odwiedzić dermatologa, no chyba, że sie wie ze to rumien typowy w cerze naczynkowej (a wtedy to trzeba stosować kremy do tej cery i dbac o nią jak nakazują wszelkie ku temu zasady) Jeśli masz cerę naczynkową, a ten rumień to nie alergia (u mnie to stan alergiczny był) to myj i nawilżaj/uspokajaj cerę, według zasad pielęgnacji takiej skóry, znasz te zasady prawda? Istnieje wiele kremów specjalistycznych do cery naczynkowej : IsisPharma Ruboril; SVR Rubialine; Bioderma Sensibio AR; Avene Antirougeurs Creme Riche; itd, itp wszystko to znajdziesz w tematach, które Ci dałam w poprzednim poście, czyli wypowiedzi dziewczyn o tych kremach, naczynkowców którzy uzywali/testowali je na sobie, a wklejając nazwy tych wszystkich przykładowych kremów w wyszukiwarke forum i wybierając opcję "kosmetyki" a następnie przyciskając "szukaj" - otworzą Ci sie opcje z KWC, gdzie będziesz mogła poczytać więcej opinii i recenzji o nich Wszystko co chcesz wiedzieć z forum, np co to "propylene glicol", "polyacrylamide", albo wyszukać interesujący Cie temat "trądzik", "cera wrażliwa" wpisujesz w wyszukiwarkę, wybierasz "forum" i klikasz SZUKAJ Jak chcesz z kolei wyszukac kosmetyk w KWC i poczytac recenzje o nim to wpisujesz nazwe/częśc nazwy, zmieniasz w wyszukiwaniu słowo "forum" na "kosmetyki" i klikasz słowko SZUKAJ mam nadzieje, ze pomogłam, w załczniku fotka gdzie się co wpisuje
__________________
Edytowane przez Silwena Czas edycji: 2009-07-27 o 16:44 Powód: dodałam załącznik |
2009-07-28, 18:30 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 40
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Dzięuje Tobie bardzo za pomoc bo wiesz ja sama nie wiem co mi jest ze tak widac te żyłki ale mam nadzieje ze teraz mi pomogą czytane recenzje. Bo ja potrzemuje coś nawilżająego dobrego co nie zapycha bo takie lekkie kremy mi nie pomagają czuję ściąganie dlatego poczytam w kosmetykach o których mi pisałaś
|
2009-07-28, 20:20 | #22 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Cytat:
nie ma sprawy, jak pomogłam to się cieszę ps/Czytanie recenzji to dobra rzecz, a na początek zapychaniem sie nie martw, skoro nie wiesz dokładnie co Cie zapycha, może się okazać, że W OGÓLE NIC Cie nie będzie zapychało, takich dziewczyn tez jest dużo, zwłaszcza wśród tych z suchymi cerami, głowa do góry pozdr |
|
2009-07-28, 20:46 | #23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Silwena - reinoidy nie pogrubiają skóry ! , one ją ścieńszają , powodują silne łuszczenie , podrażnienie itp.. nie wiem gdzie Ty to czytałaś
Ale przy tych kremach trzeba używać filtrów + b.mocne kremy nawilżające Jak Tobie strsaznie zaogniło skórę , masakra na tym zdjęciu Jakimi lekami Ty sie tak załatwiłaś ? Moze spronuj toniku ze skrzypu polnego ( zwykłyt napar i przemywaj nim skórę na noc) Maśc z wit. A - tylko wiesz ona zaweira wzalinę i mega zapycha , ja stosuję tylko wokół oczu ją i widzę nieraz jak zapchane mam pory wokół nich ( tylko tam gdzie ten krem zastosuję ) A co do kwasów : Nie boisz ich sie stosować ? , przy Twojej skórze ? Ja sama boję sie je stosować przy skórze mieszanej... , strasznie boli przy nakładaniu i mam czerwone placki Zresztą taki piling sobie sama zrobiłam Kwas mlekowy + salicylowy = mam teraz masakrę na twarzy , nie wychodzę z domu , mama mnie juz tak zjechała za to że szok , mam nadziję ze mi to zejdzie przynajmniej do 15 sierpnia , a trzymie się juz od 24 czerwca , czyli bardzo dlugo Maseczka z cebuli tez mi strasznie zaogniła i podrażniła skórę , wyglądałam jak jakiś mutant po tym wszystkim teraz jest lepiej... Pozdrawiam Edytowane przez Eror Czas edycji: 2009-07-28 o 20:47 Powód: + |
2009-07-28, 22:44 | #24 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Cytat:
na dawnym forum biochemii, pisała o tym pani Basia - biochemik, osoba ta jest guru na tym forum, na którym Ty choć masz zaszczyt przebywac, to nie korzystasz z jego dobrodziejstw, nie czytasz tematów, art - nie przyswajasz wiedzy. Cytat:
także ścieńszają () ale tez pogrubiają, dla skór takich jak moja, retinoidy to zbawienie, a z tego co widzę na tym forum (a dziennie przebywa tu średnio 10 tysięcy osób) większość osób stosująca retinoidy, to kobietki o suchych, delikatnych skórach, a z tego co piszą żadna krzywda im się nie dzieje, wręcz przeciwnie większość jest zadowolona. Mało tego! one łaczą kuracje retinoidami z kwasami (czego nawet ulotki zabraniają), a wiesz dlaczego? bo zdobyły wiedzę i potrafia ją wykorzystac na swoja korzyść. A Ty nasłuchałas się widzę jakichś mitów o retinoidach, albo po prostu masz zerową o nich wiedzę, ja nie będę Cie pouczać i wyszukiwac Ci linków i tematów, zechcesz to sobie poczytasz sama. Cytat:
Obecnie używam Isotrexin (retinoid+antybiotyk), co wieczór, od 3 dni już i wszystko jest cacy, mimo, że preparat tak śmierdzi alkoholem, że zrusza mi astmę przy aplikacji, a z oczu płyna mi łzy ale będe uzywać, bo mam zapaskudzona twarz i nie sądzę, żeby kolejna dawka antybiotów doustnych miała mi pomóc jak do tej pory nie pomogła. Także tamte 2 dni z rumieniem to moje kolejne podrażnienie od słońca. Już go nie mam na polikach, a buźka już jest nawilżona i odbudował sie jej płaszczyk Także nie przejmujcie sie już ta fotką Natomoast załatwiłyby mnie: tonik ze skrzypu polnego maśc z wit. A maseczka z cebuli peeling kwas mlekowy + salicylowy dlatego w zyciu bym ich nie nałozyła, wiem co dobre dla mojej cery Cytat:
podobnie moja przygoda z Effaclarem K, to jest tak słaby i delikatnie działający kwasik, że działa na mnie jak krem nawilżajacy i po tych niecałych 10 miesiącach, w połaczeniu ze Skinorenem/Acne Dermem, nadal nic nie robił złego w mojej skórze. To że jestem alergikiem, z cienką i wrażliwą skórą nie znaczy, że musze rezygnować ze wszystkiego co ma nazwe - kwas, retinoid szczególnie, że moja cera jest tłusta i trądzikowa, więc taki duet jak najbardziej polecany trzeba tylko sie nauczyć odpowiedniej pielęgnacji - czasem nie wystarcza sam "filtr + b.mocne kremy nawilżające", trzeba tez wiedzieć ile i co ile nakładac dany preparat, po to jest to forum, żeby poczytać jak to robia inni, wyciagnąć wnioski, uczyc sie. dobranoc
__________________
Edytowane przez Silwena Czas edycji: 2009-07-28 o 22:52 Powód: dopisek |
||||
2009-07-29, 11:20 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Czy ja wiem , mam wiedzę od dermatlologów , ogólnie.. gadam z nimi itp
Nczytałam sie w necie głupot ? - jednak wierzę w to co napisali tam dermatolodzy i doktorzy hab. , wolę sie ich słuchac , ao ale ok nie będę się spierała , dla mnie mądrzejsi są jednak dermatolodzy/lekarze i ulotka z Differiniu/Isotrexu Mnie by wlaśnie takie rzeczy jak Ty opisałaś wykończyły cerę , ech wolę nie próbować , strsznie duzoo tego stosujesz Ale ok ... |
2009-07-29, 12:24 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Nieźle... a Ty myslisz, że skąd miałam recepty na te preparaty?
Te kwasy, retinoidy, antybiotyki doustne i wszelkie zalecenia co do stosowania?? od DERMATOLOGÓW moja droga Z rękawa sobie ich nie wytrzepałam.. Nie napisałam też, że naczytałaś się w necie głupot, tylko nie rozumiem jak można przy zerowiej wiedzy o retinoidach rozpoczynać dyskuje? Ja podałam chociaż jedno źródło na którym się opieram, a Ty nic, tylko wyimaginowane rozmowy z lekarzami. Więc napisz co Tobie doktorzy habilitowani mówili o retinoidach? Napisz proszę, ja lubię zdobywac wiedzę, z przyjemnością poczytam. I napisz też co Ci Twoi lekarze hab i dermatolodzy, z którymi rozmawiasz przepisują na trądzik? Może za mało czytam i przeoczyłam jakąs rewolucję w medycynie, może sa nowe leki o których nie wiem, z chęcią się dowiem. A co do ulotek - co Ty w nich wyczytałaś? Bo ja mam owe ulotki i bardzo jestem ciekawa co pisze w Twoich, wymienisz sie ze mna doświadczeniami ? i nie tylko Tobie, codziennie przychodza tu ludzie, którzy nałozyli 3 razy pod rząd grubą warstwe kwasu, albo retinoidu i mówią, że to przez preparat maja popalona i podrażniona skórę. Wszyscy jednak wiedzą, z jakiego poodwu to się stało Uzywam jednego preparatu, a to naprawdę wielkie MINIMUM w walce z tą chorobą EDIT: proszę, oto link do artykułu o adapalenie m.in adapalen to składnik Differinu, o którym wspomniałaś poczytaj sobie, co o leczeniu tradziku adapalenem mówi : lek. med. Wioletta Barańska-Rybak oraz dr hab. med. Roman Nowicki z Katedry i Kliniki Chorób Skórnych i Wenerycznych AM w Gdańsku tutaj link --> http://www.zdrowie.med.pl/czytelnia/005.html pozdrawiam
__________________
Edytowane przez Silwena Czas edycji: 2009-07-29 o 12:29 |
2009-07-29, 16:15 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 40
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
silvena mam pytanie jeżeli poschodziły mi te krosteczki a mam tylko leciutko takie żyłki to jakie powinnam kremy używac na naczynka czy nawilżające bo np jak używałam maści protopic to rano przemyłąm krem buzią i nałożylam filtr i było ok bez żadnych rano nawilżaczy ale nie wiem co na wieczór bo żaden krem mnie tak nie nawilża by rano przemyc wodą i czuc nawiżenie
|
2009-07-29, 17:22 | #28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 304
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
hm, szczerze to nie wiem, anias0707, zależy jaki jest stan Twojej skóry
Ja jakbym miała suchą naczynkową cerę, to uzywałabym napewno na noc "kremów do cery suchej i naczynkowej" i tu nie ma bata, to jest moim zdaniem konieczność, by znów nagle nie obudzic sie z rumieniem i podrażnieniem. (jesli masz zyłki na buźce to chyba znaczy ze to są te popekane naczynka, więc powinnaś bardzo z tym uwazać) Jeśli natomiast czujesz, że sam filtr jest na tyle treściwy i odżywczy, że wystarcza za krem nawilżający w ciągu dnia, to rano nic nie nakładaj pod niego, bo nie ma potrzeby skoro on sam Ci służy. Ale na noc tak jak pisałam, powinnaś mieć coś stricte na naczynka, a takie kremy dodatkowo są odżywcze i regenerujace, kojące wszelkie dolegliwości takich cer. Ahm, no i przede wszystkim nie myłabym rano skóry wodą+preparat/mydło. Osobiście mam tłustą cerę, a nigdy tego nie robię bo to tylko męczy skórę, a nic jej nie daje. Po nocy niewiele ma sie do zmycia z buzi, a już napewno nic takiego, żeby wymagało umycia wodą i detergentem (żel, emulsja, mydło, czy co tam uzywasz) Wystarczy buzię przetrzeć hydrolatem/tonikiem - naprawdę to wystarczy by odświeżyć skórę i zmyć warstewke sebum z niej i nie naruszy to ph skóry, nie wysuszy jej, a wodę i "zmywacze" zostaw na zmycie filtra wieczorem/czy kiedy tam go zmywasz. Czym tak w ogóle myjesz buziaka? i nad jakim kremem na naczynka myslisz? czytałam dziesiątki opinii o wszystkich znanych na wizażu kremach na naczynka w temacie - Problemy, pielęgnacja i kuracje dla cer suchych, naczynkowych, wrażliwych. ZBIORCZY! - który Ci juz podawałam, tam wszystko piszą dziewczyny takie jak Ty. Co polecaja, na co się nacieły, co okazało sie wywaleniem pieniedzy w błoto, co wiekszość zapchało, a co większości pomogło na rumień, co zniwelowało rumienie całkiem mimo ze wczesniej były miesiacami widoczne, a co złagodziło i rozjasniło naczynka, co nawilżało+koiło+likwidowa ło rumień jednocześnie... itd itp Ja mam cerę tłustą i nie pomoge Ci jesli chodzi o DOŚWIADCZENIE, bo nie mam go w tych sprawach (sucha skóra, popekane naczynka, krostki typu AZS na buzi), ale do tamtego tematu przychodzą dziewczyny o tym samym problemie co Ty, z nimi łatwiej Ci sie bedzie porozumieć. Ja tylko moge doradzić z punktu widzenia kogoś kto czytał ten temat EDIT: Brawo Aniu za post w temacie dla sucharków wrazliwców i naczynkowców
__________________
Edytowane przez Silwena Czas edycji: 2009-07-29 o 17:44 |
2009-07-29, 20:23 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 40
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Właśnie ja ma suchą naczynkową buźkę . JA buzie rano nie myje niczym samą wodą mineralną a wieczorem Bioderma Sensibio H20 ale tak od 17 lipca 2009 roku wiecz nie wiem co sie stało ale nagle tak jak bym miałą bardziej widoczne na prawym policzku te żyłki takie jakby podrażnienie nie na całym policzku tylko tak ie kułko wielkosci orzecha nie wiem od czego bo od dwóch dni nie używam już mojego cudownego protopicu bo jedynie przez tydzień go używałam a teraz od dwóch dni Bioderma Sensibio DS no i Filtry Z Biodermy Tonujacy wiec nie wiem od czego to a było tak pięnie możę mi to zejdzie wiesz posmarowałam twarzy kremem Nanobase dla skóry suchej bo dostałam próbkę zobacze jak będzie rano czy mnie nie zapcha czy nie podrażni a jak myślisz może skąłd w Biodermie Sensibio H20 ten propylen czy może Sensibio Ds bo chyba ma tam alkohol w składzie i powiedz mi czy ja mogę łykac Skrzyp PLus
---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:41 ---------- A co do filtru to nie wiem czy jest on taki tłusty bo czasem ciężko mi damego go rozsmarowac zwłaszcza jak nie używam już protopicu muszę bardzo szybko go rozmarowywac bo jak nie rozmaruje to robią sie takie nie dokońca roztarte ale wiesz niby cięszko się jego nakłada chodzi o ten Filtr z biodermy 50 + a na buzi jednak się świeci ---------- Dopisano o 20:50 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ---------- Najgorsze to to że ja mam skórę suchą wrażliwą bardzo i naczynkową ale dopiero od stycznia To chyba po laserze bo czytałąm że skóra staje sie bardziej wrażliwa albo sam już nie wiem od kremów złuszczających z AVENE ---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ---------- W takim razie będe musiała znaleśc dla siebie dobrze nawilżający krem dla cery suchej wrażłiwej i naczynkowej ---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ---------- A i Silwneko nie wiem ale też zauważyłam ze wyskoczyło mi na czole takie białe kropki jest ich malutko i na policzku od czego to może byc bo dzisiaj zastosowałam Filtr i Sensibio SD |
2009-07-29, 20:28 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13
|
Dot.: Czerwone i piekące policzki po każdym myciu......
Hmm ogólnie gadali że : Differin/Isotrex Arretin itp... to one zluszczają niemiłosiernie skórę , że ją przesuszają , ze staje sie bardzo cienka , podatna na oparzenie , non stop czerwona , duzoo negatywów , tylko wiesz co ? - po co oni je w tak dużych ilościach zapisują , jeśli wiedzą że to nie jest zbyt dobre (wg .ich opini i mojej ..)
Ja tez mialam Differin i Isotrex - ech nie będę pisać , bo masakre po nich przeżywałam i one są takie drogie ! , szkoda kasy Dr.Henryk Różański pisał o retinoidach , ogólnie niezbyt dobrze wg.mnie na swoich stronach , nie miałam wtedy neta żeby sobie o nich poczytać , więc myślałam ze pomogą , ale w ogle nie pomogły -pogorszyły stan skóry : Podrażniona, popękana , czerwona jak burak , okropna ! Moja kumpela też tak samo zareagowała , w ten sam sposób Prócz reinoidów , kwasów i antybiotyków stosowałaś maść typu : Metronidazol/Argosulfan/Viosept i inne ? Mi pomogają leki(?) najtańsze , kosmetyków nie używam w ogle , no chyba ze szampon jedynie ... , wolę zioła super wyglądam po nich , mam spokój.. |
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:07.