INGLOT - bede komponowac paletki, wasze "must have" kolorystyczne??!!

[agool]

Napisane przez zirarel

czesc dziewczyny ja dzis kupilam paletke mala freedom - wchodzi 14 cieni "paskow". zaplacilam 122zl, wiec nieco sie zdziwilam bo liczylam na te 80 kilka ktore wyczytalam na forum. to chyba jest ta nowa formula, bo nie bylo wiekszosci kolorow ktore chcialam, ale cienie i tak maja genialana konsystencje. taka duza pleta z pudrem, rozem to mysle ze tak 200 zl spokojnie wyjdzie

Cena się zgadza bo 14 * 8 zł (jeden cień) + kasetka

[dygotka8]

Napisane przez zirarel

czesc dziewczyny ja dzis kupilam paletke mala freedom - wchodzi 14 cieni "paskow". zaplacilam 122zl, wiec nieco sie zdziwilam bo liczylam na te 80 kilka ktore wyczytalam na forum. to chyba jest ta nowa formula, bo nie bylo wiekszosci kolorow ktore chcialam, ale cienie i tak maja genialana konsystencje. taka duza pleta z pudrem, rozem to mysle ze tak 200 zl spokojnie wyjdzie

właśnie sobie policzyłam,że 14 cieni pomnożyć przez 7 (bo tyle kosztuje 1 cień) to wychodzi 98 a do tego jeszcze opakowanie więc można było się spodziewać takiej kwoty.A przed złożeniem paletki nie zapytałaś ile to będzie kosztowało??No,ale ważne,że Tobie się podobają

[zirarel]

na paragonie mam 8zl za cien, co daje 112 zl no i za paletke 10 zl. najpierw kobieta mi powiedziala ze wyjdzie 102zl, dopiero jak juz zaczela kasowac laskawie poinformowala mnie ze wyjdzie wiecej :/ no ale i tak zadowolona jetem.. tylko musze przelozyc 1 lub 2 cienie do toaletki bo w kasetce zwyczajnie nie ma miejsca na aplikatory!

[KlatkaNaPtaszka]

Napisane przez KlatkaNaPtaszka

mam pytanie chciałabym skompletować paletkę do takiego makijażu jak na zdjęciu jakie nr błękitów by pasowały?

ponawiam pytanie

[dygotka8]

Napisane przez zirarel

na paragonie mam 8zl za cien, co daje 112 zl no i za paletke 10 zl. najpierw kobieta mi powiedziala ze wyjdzie 102zl, dopiero jak juz zaczela kasowac laskawie poinformowala mnie ze wyjdzie wiecej :/ no ale i tak zadowolona jetem.. tylko musze przelozyc 1 lub 2 cienie do toaletki bo w kasetce zwyczajnie nie ma miejsca na aplikatory!

a ja płaciłam po 7 zł za cień i 8 zł za pudełeczko,a kupowałam w złotych tarasach choć to chyba nie ma znaczenia gdzie ważne, że Ci się podobają,a ja mam te trzy i nie wiem kiedy je zużyję

[fluorescencyjnaaa]

Napisane przez Marigold19

Wklejam zdjęcie swojej Ale nie będę w stanie podać numerków, chyba że z pamięci, bo wywaliłam opakowanie, a z tyłu mam bardzo niewyraźnie wydrukowane

A tak przy okazji, GosiuH, czy te aplikatorki, które są na zdjęciu w Twojej paletce dostałaś właśnie do niej? Czy kupiłaś osobno??

mozesz zdradzić cene paletki?

[AgattkaM]

Napisane przez dygotka8

a ja płaciłam po 7 zł za cień i 8 zł za pudełeczko,a kupowałam w złotych tarasach choć to chyba nie ma znaczenia gdzie ważne, że Ci się podobają,a ja mam te trzy i nie wiem kiedy je zużyję

to co piszesz to są ceny pro3. wyższe plus freedomy są droższe. kwadraty i prostokąty są po 8zł i jeśli to nie promocja, ani outlet koleżanka zapłaciłaby tak wszędzie.

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Napisane przez zirarel

czesc dziewczyny ja dzis kupilam paletke mala freedom - wchodzi 14 cieni "paskow". zaplacilam 122zl, wiec nieco sie zdziwilam bo liczylam na te 80 kilka ktore wyczytalam na forum. to chyba jest ta nowa formula, bo nie bylo wiekszosci kolorow ktore chcialam, ale cienie i tak maja genialana konsystencje. taka duza pleta z pudrem, rozem to mysle ze tak 200 zl spokojnie wyjdzie

to jeszcze zależy, czy piszesz duża w sensie największego freedoma, czy w sensie tego co masz. puder do kasetki kosztuje 15 lub 20zł, róż 10 lub 13zł [chyba] z podziałem na zwykłe i amc. plus cienie 8zł no i nie można zostawić wolnego miejsca. w ostateczności mozna dokupić [ na małą freedomkę] nakładkę - koszt 3 zł. nakładki są w róznych konfiguracjach puder róż i 3 cienie róż i 4 cienie itp ..

---------- Dopisano o 20:14 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez KlatkaNaPtaszka

ponawiam pytanie

nie bardzo tam dostrzegam kolory, ale z tych co ja bym użyła do wykonania tego makijażu to granat 428P, 123AS i z błyszczących już nic mi do głowy nie przychodzi ..

[zafascynowana1]

Dzisiejsza, kolejna. Aha - kolory moze nie są skomponowane tak by pasowały do siebie, po porstu potrzebowałam takich wlasnie kolorów

[kamyczek89]

a mnie oszukała sprzedawczyni ostatnio. wiem, że jest nowa, bo sama starałam się o pracę w Inglocie.

wciskała mi kit, że cieni z przeceny( takie jak do paletek) nie można kupić osobno. dziwne tylko, że 3 tyg wcześniej kupiłam takim sposobem 2 cienie po 3 zł. ale nie chciałam się już dłużej sprzeczać, tym bardziej, że i tak komponowałam paletkę.
ale jak mi Bóg miły na drugi raz jak ją spotkam i będzie mi drugi raz takie kity wciskać to ją wyśmieję na całym stoisku i jeszcze jej siary narobię.


nie wiem co ta kierowniczka w niej widziała mam dziką satysfakcję, że byłabym lepsza.
do żadnej dziewczyny ze stoiska nie miałam nigdy zarzutu, ale ta mi nadepnęła na odcisk.

[Paulinax123]

Mi też ostatnio babka nie chciała sprzedać bez paletki po prostu oni więcej na tym zarabiają.

[kamyczek89]

Napisane przez Paulinax123

Mi też ostatnio babka nie chciała sprzedać bez paletki po prostu oni więcej na tym zarabiają.

ale tak nie powinno być! następnym razem będę żądać żeby mi pokazała regulamin sprzedaży cieni z kończącej się kolekcji. a jak nie to poproszę nazwisko i zadzwonię do kierowniczki żeby mi wyjaśniła jak to naprawdę jest

nie dam sobie drugi raz w kaszę dmuchać.

[Paulinax123]

Wg. mnie chodzi tu o to, że bez paletek nie opłacało im się sprzedawać tych cieni
Myślę, że wszędzie tak jest

[tuRmaNIA]

Napisane przez Paulinax123

Mi też ostatnio babka nie chciała sprzedać bez paletki po prostu oni więcej na tym zarabiają.

Też tego nie rozumiem...
Kończy mi się jeden cień z paletki i chcę dokupić wkład akurat z wyprzedaży i nie mogę, bo oni sobie coś ubzdurali
Śmieszni są

[kamyczek89]

Napisane przez tuRmaNIA

Też tego nie rozumiem...
Kończy mi się jeden cień z paletki i chcę dokupić wkład akurat z wyprzedaży i nie mogę, bo oni sobie coś ubzdurali
Śmieszni są

dla mnie to jest zwykłe oszustwo !!! i jak Bóg mi świadkiem, nie odpuszczę następnym razem.

[kasienka.b]

Napisane przez Paulinax123

Wg. mnie chodzi tu o to, że bez paletek nie opłacało im się sprzedawać tych cieni
Myślę, że wszędzie tak jest

Ale przecież jak przyjdziesz z paletką bez jednego cienia (bo się skończył) to możesz ten 1 dokupić

[anusiaa15]

Dziewczyny czy któraś z Was może polecić cielisty/jasno beżowy matowy cień z inglota? (chodzi mi o numerek)

[nxxy]

Moje must have to taki codzienniak - czekoladowy brąz, karmelik, beż, morelka, biel, łosoś i kremowy. Wszystkie oczywiście bez drobinek (które uzaję tylko w niektórych błyszczykach).

marzę o skomponowaniu takiej kolekcji (wreszcie razem!) i chyba się wybiorę do Inglota właśnie.

[little.b.blue]

mnie pani w inglocie powiedziała, że jak kupię większą kasetkę i całą uzupełnię cieniami (pro16) to cienie powiedzmy po 7 a jak wezmę do kasetki wtylko kilka cieni to bedzie musiala mi policzyc powiedzmy 10 bo tak liczą za wkłady wymienne. :/

może i tak jest, nie będę się kłócić, ale beznadziejnie to przeliczają, za ten sam cień 3zł drożej.

[martagda]

Napisane przez little.b.blue

mnie pani w inglocie powiedziała, że jak kupię większą kasetkę i całą uzupełnię cieniami (pro16) to cienie powiedzmy po 7 a jak wezmę do kasetki wtylko kilka cieni to bedzie musiala mi policzyc powiedzmy 10 bo tak liczą za wkłady wymienne. :/

może i tak jest, nie będę się kłócić, ale beznadziejnie to przeliczają, za ten sam cień 3zł drożej.

A no beznadziejnie. Co jak co, ale Inglot za bardzo chyba o swoich klientów nie dba... To znaczy, bardzo słabo idą na rękę. A najlepsze jest to, że w każdym Inglocie jest inaczej, bo w jednym możesz kupić osobno, a w innym już nie.
Ja w Galerii Bałtyckiej kupiłam chyba z 6 pasków osobno, jak była ta cała wyprzedaż.

[Migdał]

Napisane przez anusiaa15

Dziewczyny czy któraś z Was może polecić cielisty/jasno beżowy matowy cień z inglota? (chodzi mi o numerek)

353 jest ładny. Mam jeszcze jeden trochę cimniejszy beż, ale numerek się starł

[gohhha]

(Witam drogie Wizażanki! To mój pierwszy dzień na tym portalu i zarazem pierwszy post tutaj )


Ja sobie na osiemnaste urodziny sprawiłam pro30 Włożyłam tam puder, róż i 21 cieni (później dokupiłam jeszcze jeden) kostek. Moim absolutnie ulubionym jest numerek 353 (cielisty, matowy) - jest GENIALNY, dobrze maskuje nawet cienie pod oczami, idealny do rozcierania zewnętrznych granic cienia. Dość często używam też 375 (taka ni to śliwka, ni to czysty fiolet, matowy), 395 (perłowy, lekko złotawy) i 363 (ciemny brąz, matowy).

A z takich bardziej kolorowych to 60 (żółty z drobinkami), 371 (intensywnie niebieski, nawet może lekko w turkus) i 362 ("prostytutkowo" różowy)

[Ishikawa]

Napisane przez gohhha

(Witam drogie Wizażanki! To mój pierwszy dzień na tym portalu i zarazem pierwszy post tutaj )


Ja sobie na osiemnaste urodziny sprawiłam pro30 Włożyłam tam puder, róż i 21 cieni (później dokupiłam jeszcze jeden) kostek. Moim absolutnie ulubionym jest numerek 353 (cielisty, matowy) - jest GENIALNY, dobrze maskuje nawet cienie pod oczami, idealny do rozcierania zewnętrznych granic cienia. Dość często używam też 375 (taka ni to śliwka, ni to czysty fiolet, matowy), 395 (perłowy, lekko złotawy) i 363 (ciemny brąz, matowy).

A z takich bardziej kolorowych to 60 (żółty z drobinkami), 371 (intensywnie niebieski, nawet może lekko w turkus) i 362 ("prostytutkowo" różowy)

Wprawdzie mam duza wyobraznie ale chetnie bym zobaczyla fotke Twojego cuda

[kamyczek89]

Dziewczyny a zdarzyło się Wam kiedyś mieć reakcję uczuleniową na jakiś składnik cienia? ja zauważyłam, że nie mogę malować się różowymi tonami cieni (matrix 124).
oczy mi tak spuchły, że ledwo potrafiłam je szerzej otworzyć i dopiero opuchlizna zeszła na trzeci dzień!

[cynthia00]

Kamyczek....miałam tak samo z Inglotem, ale już jakiś czas temu i bodajże też była to seria Matrix. Teraz nie mam już takich problemów, ale to zrozumiałe skoro zmienili formułę.
A tak BTW....jestem tu nowa...witajcie wszystkie dziewczęta i chłopcy
Po przeczytaniu wieluuu ojjjj wieluu postów wczoraj wybrałam się do Inglota i kupiłam paletkę pro3, bronzer i róż w kremie (zakochałam się ) Jednak Pani nie była zbyt uprzejma i zniechęciło mnie to do dalszych zakupów...dziś robię atak na Galerię Bałtycką

[anusiaa15]

Napisane przez Migdał

353 jest ładny. Mam jeszcze jeden trochę cimniejszy beż, ale numerek się starł

dziękuję może ktoś jeszcze poleci jakiś?

[Krakuskaa]

Hej Dziewczyny!
Jestem tu nowa i chciałam się przywitać
Również uwielbiam kosmetyki Inglota

Mam pytanie z innej beczki, które salony czy stoiska Inglota lubicie najbardziej? (szczególnie interesuje mnie Kraków)

Serdecznie pozdrawiam

[Karolina Maria]

Moze głupie pytanie ale czym sie rózni shine od perły?

[oddajxmixlizaka]

http://allegro.pl/show_item.php?item=692202443

[Karolina Maria]

Napisane przez oddajxmixlizaka

http://allegro.pl/show_item.php?item=692202443

reklama?

[Krakuskaa]

Shine ma dodatkowo drobinki, a moje pytanie???