Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-((( - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-07-19, 17:45   #91
Ice Queen
Raczkowanie
 
Avatar Ice Queen
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 43
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez Lady in Blue Pokaż wiadomość
Ale jak Ty się chcesz odegrać?
Doprowadzić do tego żebyśmy się razem wyprowadzili, żeby nam się razem dobrze mieszkało, żeby przywiązał się do synka, żeby myślał ze jest OK, żeby powiedział że jest szczęśliwy, a wtedy ja powiedziałbym żeby wypier... gdzie jego miejsce. Związałabym się z kimś innym i pokazałabym mu że jestem szczęśliwa i że mi go w ogóle nie brakuje. Żeby synek na jego widok pytał co to za pan. Żeby żałował że zmarnował szansę jaką ma teraz. Żeby prosił żebym do niego wróciła. Żeby choć raz poczuł się tak jak ja się czułam.
Ice Queen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 17:46   #92
oliwia300
Rozeznanie
 
Avatar oliwia300
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 517
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Dziewczyny caly dzien radza Tobie co masz zrobic,ale Ty chyba nie potrzebujesz porad!! Z gory zakladasz,ze z nim bedziesz, ze on Cie kocha i sie zmieni.............BLAD!! !!!

O Matko co za pomysl!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pytanie padlo juz kilkakrotnie - ile Wy macie lat?????
__________________
To dla Nich te starania

Edytowane przez oliwia300
Czas edycji: 2009-07-19 o 17:48
oliwia300 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 17:54   #93
Ice Queen
Raczkowanie
 
Avatar Ice Queen
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 43
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez Marseille Pokaż wiadomość
Tak myslałam, jesli ty sama tego nie chcesz to nikt Ci nie pomoze. Powiedz mi dlaczego nie chcesz od niego odejsc, a czujesz sie przy nim nieszczesliwa( z twojego watku tak wynika)?

Dobrze, Ci w takim stanie?

I zrobiłaś wielki blad, że odcielas sie od rodziny, byc moze tez od znajomych dla niego. teraz nie masz sie do kogo zwrocic o pomoc. Co bedzie jesli on Cie zostawi, bo nie wytrzyma sytuacji w domu.?
Nie chcę odejść bo:
1.kocham go, to niezależne ode mnie
2.nie mam się gdzie podziać
3.jeszcze mam cichą nadzieję że będzie dobrze

Musiałam wybierać, a wtedy nie wiedziałam że się tak porobi jak się porobiło, myślałam że tak będzie lepiej dla wszystkich. Gdybym mogła przewidzieć przyszłość to pewnie inaczej bym postąpiła i to dużo wcześniej.
Ja nie chciałam się odcinać od rodziny, to rodzina nie zaakceptowała mojego wyboru.
Ice Queen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 17:55   #94
teleskop86
Rozeznanie
 
Avatar teleskop86
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 595
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Wyprowadć sie od tego człowieka, i to jak najszybciej...nie masz pieniędzy: złóż pozew o alimenty. co wiecej, ojciec Twojego dziecka ma rowniez obowiązek placic alimenty nie tylko na dziecko ale również na Ciebie, ponieważ Ty sprawując opieke nad maleńtwem nie masz mozliwosci podjęcia pracy zarobkowej. Trzymam kciuki, napewno sobie poradzisz, wierze w to

co wiecej, mozesz rowniez podac o alimenty swoich rodzicow, rodzicow TZ. jezeli tylko przedstawisz swoja sytuacje, pokazesz ze jest Ci bardzo cięzko, nie masz srodkow na utrzymanie. sąd nie bedzie sie certolił, TZ nie chce placic, niech placą dziadkowie!!

Edytowane przez teleskop86
Czas edycji: 2009-07-19 o 18:02
teleskop86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 17:55   #95
Lady in Blue
Zakorzenienie
 
Avatar Lady in Blue
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 638
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez Ice Queen Pokaż wiadomość
Doprowadzić do tego żebyśmy się razem wyprowadzili, żeby nam się razem dobrze mieszkało, żeby przywiązał się do synka, żeby myślał ze jest OK, żeby powiedział że jest szczęśliwy, a wtedy ja powiedziałbym żeby wypier... gdzie jego miejsce. Związałabym się z kimś innym i pokazałabym mu że jestem szczęśliwa i że mi go w ogóle nie brakuje. Żeby synek na jego widok pytał co to za pan. Żeby żałował że zmarnował szansę jaką ma teraz. Żeby prosił żebym do niego wróciła. Żeby choć raz poczuł się tak jak ja się czułam.
Ile Ty masz lat? Kobieto ocknij się! Czy Ty myslisz, że dziecko nie przywiązałoby się też do ojca? Pomyśl też o dziecku!
__________________
Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
mnie jedynie rozwala zawsze taki pogląd - wszędzie na zachodzie jest świetnie, krainy mlekiem i miodem płynące, tolerancja i dobry gust w każdej dzielnicy, a w tej Polsce to sam zaścianek i ludzi na Vogue'a nie stać

Lady in Blue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 17:58   #96
Ice Queen
Raczkowanie
 
Avatar Ice Queen
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 43
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez oliwia300 Pokaż wiadomość
Dziewczyny caly dzien radza Tobie co masz zrobic,ale Ty chyba nie potrzebujesz porad!! Z gory zakladasz,ze z nim bedziesz, ze on Cie kocha i sie zmieni.............BLAD!! !!!

O Matko co za pomysl!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pytanie padlo juz kilkakrotnie - ile Wy macie lat?????
24 l.
Nie zakładam z góry ale rozważam możliwość mieszkania z nim jeszcze przez jakiś czas.
Ice Queen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 17:58   #97
lorelei
Zadomowienie
 
Avatar lorelei
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Hobbiton
Wiadomości: 1 945
GG do lorelei
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez Ice Queen Pokaż wiadomość
Nie chcę uciekać jak zbity pies, nie chcę być na przegranej pozycji. Chcę wyjść na swoje i się odegrać. Proszenie o pomoc to dla mnie porażka.
Ale ty wlasnie jestes na straconej pozycji . Myslisz ze dlaczego twoj facet funduje ci pieklo? Bo wie ze moze, ze nic z tym nie zrobisz, nie masz dokoad pojsc.
Zdadzam sie z dziewczynami, ze dobrym wyjsciem jest dom samotnej matki i zasadzenie alimentow. Wyprowadz sie i zacznij myslec o sobie i dziecku. Kim jestes z zawodu, masz szanse wrocic do pracy?
Moze twoj facet jak zobaczy ze zaczynasz dzialac, nabierze do ciebie szacunku. Jesli go to nie otrzezwi i tak wygrasz i uwolnisz sie od toksycznego partnera.
Moze twoi rodzice po urodzeniu dziecka beda bardziej pomocni - zdarza sie ze dziadkowie 'wariuja' dla wnukow.




Cytat:
Napisane przez Ice Queen Pokaż wiadomość
Doprowadzić do tego żebyśmy się razem wyprowadzili, żeby nam się razem dobrze mieszkało, żeby przywiązał się do synka, żeby myślał ze jest OK, żeby powiedział że jest szczęśliwy, a wtedy ja powiedziałbym żeby wypier... gdzie jego miejsce. Związałabym się z kimś innym i pokazałabym mu że jestem szczęśliwa i że mi go w ogóle nie brakuje. Żeby synek na jego widok pytał co to za pan. Żeby żałował że zmarnował szansę jaką ma teraz. Żeby prosił żebym do niego wróciła. Żeby choć raz poczuł się tak jak ja się czułam.
Rozumiem ze cierpisz, ale to co piszesz jest niepowazne, a najwieksza krzywde zrobisz dziecku.
Usamodzielnij sie, pokaz mu ze nie potrzebujesz go - to bedzie najlepsza 'zemsta'.
lorelei jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 17:58   #98
Lady in Blue
Zakorzenienie
 
Avatar Lady in Blue
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 638
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez Ice Queen Pokaż wiadomość
24 l.
Nie zakładam z góry ale rozważam możliwość mieszkania z nim jeszcze przez jakiś czas.
Po co?
__________________
Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
mnie jedynie rozwala zawsze taki pogląd - wszędzie na zachodzie jest świetnie, krainy mlekiem i miodem płynące, tolerancja i dobry gust w każdej dzielnicy, a w tej Polsce to sam zaścianek i ludzi na Vogue'a nie stać

Lady in Blue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 18:01   #99
bastylianka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 184
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez Ice Queen Pokaż wiadomość
Wiem że to głupio zabrzmi ale ja go kocham, jeszcze szukam jakiegoś ratunku, nie mogę się z tym pogodzić, nie potrafię tak po prostu tego zakończyć. Nie chce mi się wierzyć w to że rzeczywiście nie chce ze mną być. Może za dużo problemów na raz? Spadło to wszystko na nas tak nagle...Wiem że on nie chce się ze mną kłócić, ale nie potrafi nad sobą zapanować, może to jest właśnie ten problem, jemu też później z tym jest źle ale jest strasznie uparty
Kochać to nie zawsze znaczy być. Jeśli faktycznie ma w sobie coś z tego dobrego to pomoże Ci nawet jeśli od niego odejdziesz. Tak jak już mówili inni trzeba się zebrać w garść i zacząć działać z myślą o maleństwie i sobie, nie o nim, bo nie jest ani trochę tego wart! Kiedyś na pewno to zrozumiesz, i jeśli teraz posłuchasz rad wizażanek o odejściu, podziekuje serdecznie, że znalazł się ktoś kto nawet słowem pomógł Ci sie z tego wyrwać!
Bardzo współczuje sytuacji i mam nadzieje, że wszystko się ułoży! A ten palant jeszcze pożałuje, że stracił szanse na prawdziwą rodzine, ale mam nadzieje, że wtedy Ty już tą rodzine będziesz miała i jego osoba bedzie Ci do czegokolwiek zbędna!
__________________
- Człowiek może zawrócić, jeśli się boi.
- Nie w połowie wędrówki.
Aparatka!
13.06.2009
bastylianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 18:05   #100
Lady in Blue
Zakorzenienie
 
Avatar Lady in Blue
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 638
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Ja nie rozumiem momentami Autroki Niby kocha, ale chce też się na nim odegrać ...
__________________
Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
mnie jedynie rozwala zawsze taki pogląd - wszędzie na zachodzie jest świetnie, krainy mlekiem i miodem płynące, tolerancja i dobry gust w każdej dzielnicy, a w tej Polsce to sam zaścianek i ludzi na Vogue'a nie stać

Lady in Blue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 18:12   #101
Ice Queen
Raczkowanie
 
Avatar Ice Queen
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 43
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez lorelei Pokaż wiadomość
Ale ty wlasnie jestes na straconej pozycji . Myslisz ze dlaczego twoj facet funduje ci pieklo? Bo wie ze moze, ze nic z tym nie zrobisz, nie masz dokoad pojsc.
Zdadzam sie z dziewczynami, ze dobrym wyjsciem jest dom samotnej matki i zasadzenie alimentow. Wyprowadz sie i zacznij myslec o sobie i dziecku. Kim jestes z zawodu, masz szanse wrocic do pracy?
Moze twoj facet jak zobaczy ze zaczynasz dzialac, nabierze do ciebie szacunku. Jesli go to nie otrzezwi i tak wygrasz i uwolnisz sie od toksycznego partnera.
Moze twoi rodzice po urodzeniu dziecka beda bardziej pomocni - zdarza sie ze dziadkowie 'wariuja' dla wnukow.






Rozumiem ze cierpisz, ale to co piszesz jest niepowazne, a najwieksza krzywde zrobisz dziecku.
Usamodzielnij sie, pokaz mu ze nie potrzebujesz go - to bedzie najlepsza 'zemsta'.
Przyznaję rację....Być może niektóre z Was są zdania że mam naprawdę głupie pomysły, wiem że teraz dziecko jest najważniejsze, ale nie potrafię odciąć się emocjonalnie od całej sytuacji, zwłaszcza że jest ona dla mnie całkiem nowa, muszę liczyć tylko na siebie, a cała odpowiedzialność za dziecko będzie teraz spoczywać na mnie. Nie będzie to też takie zwykłe rozstanie z facetem ale rozstanie z ojcem dziecka, z którym wiązałam poważne plany życiowe.

---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Lady in Blue Pokaż wiadomość
Ja nie rozumiem momentami Autroki Niby kocha, ale chce też się na nim odegrać ...
Też tego nie rozumiem ale nie dam rady tego zmienić. Miłość nie wyklucza gniewu i złości.
Ice Queen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 18:12   #102
sajczan
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 13
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Dupek, ale cóż, takich sobie, panie, wybieracie.
sajczan jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 18:17   #103
bastylianka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 184
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez Ice Queen Pokaż wiadomość
Madzienka, rozważam dom samotnej matki ale przecież to też nie na dłuższą metę. Fakt, przeraża mnie ta myśl.
Na pewno sobie zdajesz sprawę jaka ja jestem tym wszystkim zmęczona.
Nie chcę uciekać jak zbity pies, nie chcę być na przegranej pozycji. Chcę wyjść na swoje i się odegrać. Proszenie o pomoc to dla mnie porażka.
Kurcze dziecko w drodze a Ty myślisz zeby mu sie odgryzc i wyjsc z tego wszystkiego z dumą? Postaw mu sie, z mezczyznami trzeba KRÓTKO, bo inaczej wiedzą ze mogą sobie pozwolić na coraz więcej! Musisz postawić wszystko na jedną karte, bo i tak nie masz nic do stracenia, a zyskac mozesz naprawde wiele, ale przede wszystkim Ty musisz tego chcieć, szczescia dla siebie i swojego dziecka!

Napisz może skąd jesteś, wtedy będzie którejkolwiek z nas poszukać dla Ciebie choćby domu samotnej matki. I moze jeszcze jakiś inny kontakt do Ciebie na wypadek, gdyby ten się urwał?
__________________
- Człowiek może zawrócić, jeśli się boi.
- Nie w połowie wędrówki.
Aparatka!
13.06.2009

Edytowane przez bastylianka
Czas edycji: 2009-07-19 o 18:19
bastylianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 18:20   #104
watashi
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez sajczan Pokaż wiadomość
Dupek, ale cóż, takich sobie, panie, wybieracie.
ekhem... nie znam dziewczyny która od razu, świadomie wybierze sobie "dupka", faceci z reguły po czasie pokazują jacy są..

Co do tego zawodu o który się pytała któraś wizażanka. Masz 24 lata -studiujesz/studiowałaś gdzieś
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention."

watashi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 18:25   #105
lorelei
Zadomowienie
 
Avatar lorelei
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Hobbiton
Wiadomości: 1 945
GG do lorelei
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez Ice Queen Pokaż wiadomość
Przyznaję rację....Być może niektóre z Was są zdania że mam naprawdę głupie pomysły, wiem że teraz dziecko jest najważniejsze, ale nie potrafię odciąć się emocjonalnie od całej sytuacji, zwłaszcza że jest ona dla mnie całkiem nowa, muszę liczyć tylko na siebie, a cała odpowiedzialność za dziecko będzie teraz spoczywać na mnie. Nie będzie to też takie zwykłe rozstanie z facetem ale rozstanie z ojcem dziecka, z którym wiązałam poważne plany życiowe.
Chyba kazda osoba majac choc odrobine empatii, potrafi sobie wyobrazic jak ci trudno. Wiadomo ze nie mozesz sie odciac emocjonalnie, jestes czlowiekiem, czujesz emocje.
Ty nigdy w zyciu nie bylas samodzielna? Masz 24 lata - to co wczesniej robilas. Pytam bo mam wrazenie, ze bardzo boisz sie zycia bez mezczyzny przy boku. Byc moze powielasz schemat rodzicow - bo 'co ludzie powiedza'.
Wierz mi da sie zyc bez facetow (nie mowie ze cale zycie) a juz szczegolnie bez takiego faceta jak twoj.
Czasem dramatyczna sytuacja wyzazwa z ludziach niespotykane poklady energii - moze tobie tez sie uda. Tylko zamiast marnowac energie na zemste - zacznij planowac przyszlosc.

Edytowane przez lorelei
Czas edycji: 2009-07-19 o 18:26
lorelei jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 18:25   #106
serena.avon
Rozeznanie
 
Avatar serena.avon
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 804
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Po przeczytaniu Twojej historii zrobilo mi sie zal i przykro z Twojego powodu. Zaczelam myslec nad tym, co by Ci doradzic i jednoczesnie czytac odpowiedzi... Jestem zszokowana Twoja postawa. Dziewczyny podaja Ci 100 roznych rozwiazan, zebys wyrwala sie z tego piekla. Na kazde znajdziesz jakies "ale". Sadze, ze nawet gdyby podjechal szofer pod Twoj dom limuzyna i walizka pieniedzy nie wsiadlabys. Szukasz wiec rady, ratunku dla siebie i dziecka, pomyslu, by zyc normalnie i GODNIE, czy chcesz sobie ponarzekac, zrobic z siebie taka biedulke, ktorej to caly swiat klody pod stopy podklada? Bo ja juz nie wiem po co ten watek.
I kogo starasz sie oszukac piszac, ze sie odwdzieczysz, ze jak on Cie znow pokocha, zaabsorbuje sie dzieckiem i budowaniem szczescia z Toba, to go rzucisz? Przeciez z Twoich wiadomosci bije, ze tylko na to czekasz. Ze wytrzymasz caly tydzien wyzywania od suk, byle tylko uslyszec jedno "kocham Cie". Nie przyjmujesz zadnej opcji pomocy, zadnej wizji lepszego jutra, jedyne co akceptujesz, to planowanie rewanzu, co tak naprawde tylko zwieksza w Tobie ilosc negatywnych emocji.
Mozecie mnie zbesztac teraz, ze nie mam za grosz empatii, ale powiem tak: zal mi tych, ktorzy cierpia, ale szukaja pomocy, czepiaja sie kazdej szansy, by zyc lepiej. Bo im wierze, ze cierpia i ze chca temu cierpieniu zaradzic. A gdy czytam cos takiego... W glowie mi sie nie miesci.
serena.avon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 18:28   #107
Ice Queen
Raczkowanie
 
Avatar Ice Queen
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 43
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez watashi Pokaż wiadomość
ekhem... nie znam dziewczyny która od razu, świadomie wybierze sobie "dupka", faceci z reguły po czasie pokazują jacy są..

Co do tego zawodu o który się pytała któraś wizażanka. Masz 24 lata -studiujesz/studiowałaś gdzieś
jestem po studiach 2 lata, kierunek okazał się niewypałem bo nie znalazłam pracy w zawodzie i raczej nie znajdę w moim mieście. Pracowałam gdzie tylko się dało: od ulotek poprzez linie produkcyjne do doradztwa finansowego. Po porodzie niestety będę musiała szukać nowej pracy.
Ice Queen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 18:32   #108
Lady in Blue
Zakorzenienie
 
Avatar Lady in Blue
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 638
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez Ice Queen Pokaż wiadomość
jestem po studiach 2 lata, kierunek okazał się niewypałem bo nie znalazłam pracy w zawodzie i raczej nie znajdę w moim mieście. Pracowałam gdzie tylko się dało: od ulotek poprzez linie produkcyjne do doradztwa finansowego. Po porodzie niestety będę musiała szukać nowej pracy.
jaki to kierunek?
__________________
Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
mnie jedynie rozwala zawsze taki pogląd - wszędzie na zachodzie jest świetnie, krainy mlekiem i miodem płynące, tolerancja i dobry gust w każdej dzielnicy, a w tej Polsce to sam zaścianek i ludzi na Vogue'a nie stać

Lady in Blue jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 18:42   #109
Ice Queen
Raczkowanie
 
Avatar Ice Queen
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 43
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez serena.avon Pokaż wiadomość
Po przeczytaniu Twojej historii zrobilo mi sie zal i przykro z Twojego powodu. Zaczelam myslec nad tym, co by Ci doradzic i jednoczesnie czytac odpowiedzi... Jestem zszokowana Twoja postawa. Dziewczyny podaja Ci 100 roznych rozwiazan, zebys wyrwala sie z tego piekla. Na kazde znajdziesz jakies "ale". Sadze, ze nawet gdyby podjechal szofer pod Twoj dom limuzyna i walizka pieniedzy nie wsiadlabys. Szukasz wiec rady, ratunku dla siebie i dziecka, pomyslu, by zyc normalnie i GODNIE, czy chcesz sobie ponarzekac, zrobic z siebie taka biedulke, ktorej to caly swiat klody pod stopy podklada? Bo ja juz nie wiem po co ten watek.
I kogo starasz sie oszukac piszac, ze sie odwdzieczysz, ze jak on Cie znow pokocha, zaabsorbuje sie dzieckiem i budowaniem szczescia z Toba, to go rzucisz? Przeciez z Twoich wiadomosci bije, ze tylko na to czekasz. Ze wytrzymasz caly tydzien wyzywania od suk, byle tylko uslyszec jedno "kocham Cie". Nie przyjmujesz zadnej opcji pomocy, zadnej wizji lepszego jutra, jedyne co akceptujesz, to planowanie rewanzu, co tak naprawde tylko zwieksza w Tobie ilosc negatywnych emocji.
Mozecie mnie zbesztac teraz, ze nie mam za grosz empatii, ale powiem tak: zal mi tych, ktorzy cierpia, ale szukaja pomocy, czepiaja sie kazdej szansy, by zyc lepiej. Bo im wierze, ze cierpia i ze chca temu cierpieniu zaradzic. A gdy czytam cos takiego... W glowie mi sie nie miesci.
Skoro czytałaś wypowiedzi dziewczyn to może doczytałaś się też w moich że nie mogę wrócić do rodziców, że zostałam bez pieniędzy i póki co nie mogę się nigdzie ruszyć, zostaje dom samotnej matki i to rozwiązanie też biorę pod uwagę.
Może dla Ciebie to byłaby prosta sytuacja i bez zastanowienia podążyłabyś za pierwszą przeczytaną radą albo może zrobiła wyliczankę żeby było łatwiej ale uwierz mi że w rzeczywistości to trochę inaczej wygląda niż Tobie się wydaje.

---------- Dopisano o 18:42 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Lady in Blue Pokaż wiadomość
jaki to kierunek?
ochrona środowiska, nie ma możliwości nawet odbyć stażu, co dopiero dostać etat, po prostu to jest za małe miasto by ta dziedzina się rozwinęła
Ice Queen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 18:46   #110
bastylianka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 184
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Najlepszym sposobem na odgryzienie sie mu byłaby wyprowadzka i postawienie się mu, zeby wiedział ze nie moze tak Tobą pomiatać! Skoro i tak o wszystko się czepia i on może powiedziec to dlaczego Ty nie mozesZ? byloby Ci lżej i moze nawet to byłby krok do zrozumienia w jakiej stoisz sytuacji.
Zreszta i tak nie potrafie zrozumieć, chcesz rad,ale kazda z nich odpychasz. Przecież my tu wszystkie chcemy dla Ciebie jak najlepiej, ale nie stanie sie tak, póki sama tak nie będziesz dla siebie i przede wszystkim dziecka chciała.

Przemyśl prosze w miare na spokojnie wszystkie te rady, które dały dziewczyny i to, że życie z nim póki co w ogole nie ma sensu. Z każdej sytuacji jest jakieś wyjście tylko trzeba się zdobyć na troche odwagi Bo nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!
__________________
- Człowiek może zawrócić, jeśli się boi.
- Nie w połowie wędrówki.
Aparatka!
13.06.2009
bastylianka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 18:54   #111
karolinkamalinka
Zadomowienie
 
Avatar karolinkamalinka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 060
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez Ice Queen Pokaż wiadomość
Doprowadzić do tego żebyśmy się razem wyprowadzili, żeby nam się razem dobrze mieszkało, żeby przywiązał się do synka, żeby myślał ze jest OK, żeby powiedział że jest szczęśliwy, a wtedy ja powiedziałbym żeby wypier... gdzie jego miejsce. Związałabym się z kimś innym i pokazałabym mu że jestem szczęśliwa i że mi go w ogóle nie brakuje. Żeby synek na jego widok pytał co to za pan. Żeby żałował że zmarnował szansę jaką ma teraz. Żeby prosił żebym do niego wróciła. Żeby choć raz poczuł się tak jak ja się czułam.
Boże dziewczyno co Ty piszesz?! Czy Ty zastanawiasz się nad tym co chcesz zrobić? Pochodzisz z chorej, dysfunkcyjnej rodziny, wpakowałaś się w toksyczny, bardzo niedojrzały związek (i tu piszę o niedojrzałości OBU stron) ,a teraz jeszcze snujesz plany następnych chorych układów, w które będzie wplątane Twoje dziecko!
__________________
"Zaznać paru chwil słodyczy, z tortu szczęścia choćby okruch zjeść, zaznać paru chwil słodyczy i nie przyzwyczajać się."
karolinkamalinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 18:56   #112
Ice Queen
Raczkowanie
 
Avatar Ice Queen
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 43
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez bastylianka Pokaż wiadomość
Najlepszym sposobem na odgryzienie sie mu byłaby wyprowadzka i postawienie się mu, zeby wiedział ze nie moze tak Tobą pomiatać! Skoro i tak o wszystko się czepia i on może powiedziec to dlaczego Ty nie mozesZ? byloby Ci lżej i moze nawet to byłby krok do zrozumienia w jakiej stoisz sytuacji.
Zreszta i tak nie potrafie zrozumieć, chcesz rad,ale kazda z nich odpychasz. Przecież my tu wszystkie chcemy dla Ciebie jak najlepiej, ale nie stanie sie tak, póki sama tak nie będziesz dla siebie i przede wszystkim dziecka chciała.

Przemyśl prosze w miare na spokojnie wszystkie te rady, które dały dziewczyny i to, że życie z nim póki co w ogole nie ma sensu. Z każdej sytuacji jest jakieś wyjście tylko trzeba się zdobyć na troche odwagi Bo nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!
Oczywiście biorę pod uwagę wszystkie rady i staram się każdą spokojnie przemyśleć, wcześniej nie pomyślałam o domu samotnej matki, nie chcę podejmować pochopnej decyzji.
Nie twierdze że rozwiązania o których napisałyście są złe i nie odpycham ich ale każde z nich ma jakiś minus. Dlatego właśnie to jest takie trudne bo w którąkolwiek pójdę stronę, zawsze napotkam przeszkodę.
Ice Queen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 19:14   #113
watashi
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Niestety życie to nie ścieżka z róż chociaż często byśmy bardzo tego chcieli, więc cokolwiek wybierzesz zawsze będą jakieś minusy.. Musisz sobie po porostu przeanalizować co ma tych minusów najwięcej a co najmniej.
Masz 24 mówisz zę jesteś po studiach dwa lata. Czyli tylko licencjat zrobiłaś? bez magistra to faktycznie ciężko znaleźć pracę teraz, w końcu nie masz żadnej konkretnej specjalizacji.. A czemu przerwałaś studia? Nie myślałaś teraz nad pójściem na coś innego?
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention."

watashi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 19:17   #114
madzienka79
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 228
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez Ice Queen Pokaż wiadomość
Madzienka, rozważam dom samotnej matki ale przecież to też nie na dłuższą metę. Fakt, przeraża mnie ta myśl.
Na pewno sobie zdajesz sprawę jaka ja jestem tym wszystkim zmęczona.
Nie chcę uciekać jak zbity pies, nie chcę być na przegranej pozycji. Chcę wyjść na swoje i się odegrać. Proszenie o pomoc to dla mnie porażka.
Jestes tak samo dumna jak ja ale da sie to przelamac, wystarczy zacisnac zeby. Nie wstydz sie prosic o pomoc, schowaj dume do "kieszeni". zobaczysz, ze jak bedzie juz twoje dziecko na swiecie przyjdzie ci prosic o pomoc, to bedzie nieuniknione w twoim przypadku ale przeciez to dla dobra dziecka i twojego. Nie masz uciekac jak zbity pies tylko godnie odejsc. Jestes calkowicie uzalezniona od swojego faceta, to kochana jest porazka. Przeciez mozesz jemu pokazac, ze potrafisz sobie radzic i bez niego, jezeli bedzie mu zalezalo, bedzie chcial, zebys wrocila, ale poczekaj az on to udowodni czynami a nie slowami a nie ty zaraz sie spakujesz i wrocisz. Czy nie rozumiesz, ze jestes jak marionetka pociagana za sznurki, ktore on trzyma? Dzisiaj powie ci wypier*** a za kilka dni "prosze wroc" to nie jest milosc. Teraz jestes w ciazy i on cie tak traktuje a pozniej? Bierzesz pod uwage, ze on moze ci pewnego dnia oznajmic, ze ma inna kobiete i uslyszysz znowu wypier..... Dlaczego sobie pozwalasz by tak do ciebie mowil. Ice Queen przebudz sie z letargu i zejdz na ziemie.
madzienka79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 19:25   #115
Ice Queen
Raczkowanie
 
Avatar Ice Queen
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 43
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez watashi Pokaż wiadomość
Masz 24 mówisz zę jesteś po studiach dwa lata. Czyli tylko licencjat zrobiłaś? bez magistra to faktycznie ciężko znaleźć pracę teraz, w końcu nie masz żadnej konkretnej specjalizacji.. A czemu przerwałaś studia? Nie myślałaś teraz nad pójściem na coś innego?
Planowałam właśnie od października zacząć uzupełniające...teraz to niemożliwe

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Dziękuję za opinie i wsparcie, już mi łatwiej to wszystko ogarnąć, wziąć się w garść...
Ice Queen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 19:28   #116
Marseille
Rozeznanie
 
Avatar Marseille
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Pod słońcem Toskanii...
Wiadomości: 633
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Nie ma przeszkod w naszych radach. Wystarczy tylko chciec, cos naprawic. .Ty sama je wynajdujesz, żeby mimo wszystko zostac przy tzcie. Mam wrazenie ze przy tzcie Ci wygodnie, on pracuje i Cie utrzymuje. Wybacz,że to powiem ale Ty w ogole nie myslisz o dziecku. Skupiasz sie tylko na swoich uczuciach i tzcie.
__________________
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie."
Marseille jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 19:30   #117
watashi
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 158
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Czemu niemożliwe? Aktualnie są bardzo korzystne stypendia dla studentów. W niektóych wypadkach to nawet 1000 zł miesięcznie...
__________________
"It's a fun show if you haven't seen it. I can't understand what the devil he's saying, but you know, there's a lot of movement, and it's bright and colorful, it keeps my attention."

watashi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 19:31   #118
Gwiazdeczka1978
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka1978
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 8 259
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez madzienka79 Pokaż wiadomość
Jestes tak samo dumna jak ja ale da sie to przelamac, wystarczy zacisnac zeby. Nie wstydz sie prosic o pomoc, schowaj dume do "kieszeni". zobaczysz, ze jak bedzie juz twoje dziecko na swiecie przyjdzie ci prosic o pomoc, to bedzie nieuniknione w twoim przypadku ale przeciez to dla dobra dziecka i twojego. Nie masz uciekac jak zbity pies tylko godnie odejsc. Jestes calkowicie uzalezniona od swojego faceta, to kochana jest porazka. Przeciez mozesz jemu pokazac, ze potrafisz sobie radzic i bez niego, jezeli bedzie mu zalezalo, bedzie chcial, zebys wrocila, ale poczekaj az on to udowodni czynami a nie slowami a nie ty zaraz sie spakujesz i wrocisz. Czy nie rozumiesz, ze jestes jak marionetka pociagana za sznurki, ktore on trzyma? Dzisiaj powie ci wypier*** a za kilka dni "prosze wroc" to nie jest milosc. Teraz jestes w ciazy i on cie tak traktuje a pozniej? Bierzesz pod uwage, ze on moze ci pewnego dnia oznajmic, ze ma inna kobiete i uslyszysz znowu wypier..... Dlaczego sobie pozwalasz by tak do ciebie mowil. Ice Queen przebudz sie z letargu i zejdz na ziemie.
Obstawiam,ze tak własnie bedzie. Facet, który ma w dupie swoją kobiete w ciazy i bezczelnie flirtuje i umawia sie na hotel z inną, nie ma zadnych skrupułow. Nie ma co sie łudzic tez,ze Cie kocha- no raczej jego zachowanie to wyklucza.
Gwiazdeczka1978 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 19:33   #119
Marseille
Rozeznanie
 
Avatar Marseille
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Pod słońcem Toskanii...
Wiadomości: 633
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Obstawiam,ze tak własnie bedzie. Facet, który ma w dupie swoją kobiete w ciazy i bezczelnie flirtuje i umawia sie na hotel z inną, nie ma zadnych skrupułow. Nie ma co sie łudzic tez,ze Cie kocha- no raczej jego zachowanie to wyklucza.


zgadzam sie, i przypuszczam scenariusz taki, że to on ja zostawi...
__________________
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie."
Marseille jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-19, 19:37   #120
madzienka79
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 228
Dot.: Błagam, powiedzcie co mam zrobić;-(((

CO DO PLANU ZEMSTY:Prosze tylko nie znizaj sie do takiego poziomu. Rozumiem, ze jestes rozgoryczona i kierujesz sie teraz gniewem ale sposob twojego myslenia jest bardzo negatywny. Ice chcesz zrobic sobie krzywde i dziecku??? Nie rob tego i badz pewna, ze nie dojdzie do takiej sytuacji gdzie bedziecie tworzyc szczesliwa rodzine wiec nie bedziesz miala sposobu by sie odegrac. Dwa razy wracalam do biologicznego ojca mojego dziecka, za trzecim razem powiedzialam "NIE" mimo iz pisal, ze teskni, kocha i takie tam bzdety, potem zaczal straszyc, ze odbierze mi dziecko... Wszystko przemilczalam i skonczyly sie prosby o powroty, dziwne, przeciez wiedzial gdzie mieszkam z synkiem coz za problem bylo nas odwiedzic? Ani razu sie nie zjawil. Nie przenos swojej urazonej ambicji na synka i niech on nie bedzie czescia tego chorego planu, zamiast tego zapewnij mu cieplo i milosc jakiej nie bedzie miec od ojca.

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka1978 Pokaż wiadomość
Obstawiam,ze tak własnie bedzie. Facet, który ma w dupie swoją kobiete w ciazy i bezczelnie flirtuje i umawia sie na hotel z inną, nie ma zadnych skrupułow. Nie ma co sie łudzic tez,ze Cie kocha- no raczej jego zachowanie to wyklucza.
Gwiazdeczka bo tak bedzie ja to przerabialam. Czasami sie zastanawiam czy Ice Queen nie jest z sobowtorem faceta z ktorym ja mam dziecko.

Edytowane przez madzienka79
Czas edycji: 2009-07-19 o 19:39
madzienka79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:59.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.