|
|||||||
| Notka |
|
| Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1621 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
dziewczyny ja wlasnie juz jestem po wizycie u dentysty
wyrwal mi zebola.. niestety wydlubywal korzen i wymowal po kawalku bo zab byl slaby ale najfajniejsze jest to ze nic nie bolalo bo tyle zatrzykow mi dal teraz czuje sie jakbym nie miala lewej strony twarzy jest nieruchoma od znieczulenia ale damy rade Kazdy jak mowie ze moj maly ma ponad 2 miesiace to slysze'' ooo boze a jaki on duzy'' no i rzeczywiscie duzy i grubiutki jest fionka mnie tez boli.. to straszne uczucie ale naszczecie trwa krotko.. ale tak jakby ktos z calej sili sciskal ci piersi.. takie klucie i bol.. nie do opisania..;/
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#1622 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczawnica
Wiadomości: 358
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
boszenka69 ja dawałam synkowi sok jabłkowy
) wiec myślę że Blanusia spokojnie może dostawać soczek.. ale dzieci na modyfikowanym mogą już wcześniej wcinać rózne rzeczy kolezanka ma synka co ma 4 miesiace i 5 dni i juz mu daje po 10 ml soku.. i łyżeczkę zupki z marchewki i ziemniaka..tak że mysle że nic Blanusi nie bedzie po soczku ---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ---------- Cytat:
![]() a co do pokarmu to znalazłam sposób.. na razie działa.. siedzimy sobie z Tz-cikiem w wannie z ciepła wodą..i jak czuje że mi mleko napływa to polewam piersi ciepła woda.. i jest dobrze.. ) ale dalej mam opory co do skonsumowania tych przytulanek..
__________________
Fajnie jest być ważnym, ale ważniejsze jest być fajnym... |
|
|
|
|
#1623 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
fionka rozumiem cie
ja szczerze mowiac sie zmusilam do przytulanek.. bo wiedzialam ze musze przelamac strach i wkoncu sie poprzytulac wiadomo szkoda mi bylo tzta ze tyle czasu bidulek bez tego..ja balam sie strasznie i zmusilam sie bo to nie wynikalo z wielkiej ochoty na seksik.. ale jakos bylo robilam to dopiero 3 razy wiec malutko hihi ale dopiero 3 raz mi sie podobal.. )bo tamte 2 razy to myslalam ze mi sie zmienilo po ciazy bo nieczulam juz tak wszystkiego jak przed ale ostatni raz byl wspanialy moze dlatego zed wkoncu tz sie na mnie rzucil! hehe
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#1624 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Poiglot czyli koniec problemów z bólem zęba
A z tym znieczuleniem to jestes agentka...heheh ja robię zawsze tak samo, siadam na fotel i zanim dentysta zdąży coś zrobić już proszę o zastrzyk Fionka dzięki Boję się tylko, że niunia po jabłuszku może mieć rewolucje brzuszkowe, ale z drugiej strony chyba łyżeczka soczku jej nie zaszkodzi Czyli wprowadzać po łyżeczce soczku z jabłuszka raz dziennie, tak?
__________________
|
|
|
|
#1625 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
boszenko
ja nie prosilam sam mi tyle zrobil zastrzykow bodajze 4 oi chyba rozcinal dziaslo bo tam prawie zeba nie bylo. teraz zaczynam czuc bol.. i chyba musze siegnac zaraz po paracetamol
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#1626 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Ojjj współczuję
Ale dobrze, że masz już tego zęba z głowy.
__________________
|
|
|
|
#1627 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Boszenka, super że już jesteście razem
Fionka, no całkiem możliwe że to się wszystko z czasem wyrówna. Mnie też ręce opadają i szczerze mówiąc wolałabym żeby Aleks ważąc 7 kilo najlepiej już sam chodził
|
|
|
|
#1628 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczawnica
Wiadomości: 358
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
fajnie by było..ehh.. marzenia.. boszenka69 ![]() poiglot91 nie przesadź z przeciwbólowymi.. przy karmieniu tzn. nie "coś" w sensie "ktoś" tylko "coś" w sensie przyjemnosci
__________________
Fajnie jest być ważnym, ale ważniejsze jest być fajnym... Edytowane przez Fionka21 Czas edycji: 2009-07-20 o 15:55 |
|
|
|
|
#1629 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Witajcie Babeczki i Maluszki
Dzisiaj moja Ninula zrobiła kupala i to SAMA Bez podawania czopków itp. Muszę wam też powiedzieć, że odkąd podaję córci troszkę wody koperkowej i sama ją piję po dwa łyczki dziennie tylko, to moja córcia jest dużo spokojniejsza i zadowolona z życia. O wiele mniej płacze i częściej się uśmiecha. Jeżeli któraś z was jeszcze ma problemy z kolką, to proponuję ten sposób.Poza tym u mnie bez zmian. Dzisiaj zabiegana jestem, bo wszystko na mojej głowie. Mama wyjechała zabierając jednego psa Wraca za tydzień i okazuje się, że milion rzeczy pozostawiała na mojej głowie. Uciekam porcjować kurczaka, bo trzeba jakieś obiady gotować i muszę sobie coś przygtować, aby nie latać codziennie do miasta po zakupy. A jeszcze tyle sprzątania i pranaia dzisiaj przede mną. Na dodatek Tż dzisiaj ma ostatni dzień wolnego i od jutra jestem sama z Ninulką do południa Nie mam pojęcia jak ja z córcią mam wyprowadzć psa..., bo ten co nam został, to największy wariat i nie da się go puścić luzem. Będę musiała prowadzać psa i jednocześnie chyba pchać wózek![]() ---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ---------- Dziewczyny, czy karmiąc piersią mogę jeść paprykę i groszek? Bo mam taką pyszną sałatkę ale tam są m.in. te produkty i nie jestem pewna czy mogę
|
|
|
|
#1630 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Witam
![]() Przede wszystkim chcialam sie pochwalic, ze przyszla mi chusta-nosidelko z all wiec od dzis bede z mama cwiczyc noszenie w niej Filipka![]() Troszke to skomplikowane, wiec nie wiem jak nam pojdzie, ale zawzielam sie;] A Filipek ostatnio daje czadu ![]() Troche mi pozniej zle na duszy i mysle o sobie jak o wyrodnej mamci ale naprawde czasem nie moge, Wy na pewno wiecie o czym mowie ![]() Dzis np wstal przed 3 w nocy i marudzil, tak po prostu i tak do rana...wiec na zmiane z mezem spelnialismy jego zachcianki... Teraz korzystam z chwili bo babcia z nim jest na spacerze... Dziekuje za zyczenia urodzinowe ![]() Tak, 26 lat temu przyszlam na ten piekny swiat ![]() Czytalam o Superzabuli, bardzo mi smutno ze synek jest chory mam nadzieje ze szybciutko wyzdrowieje ![]() malutka moze Twoj synek je mniej przez te upaly? Moj tez mniej zjadal jak bylo tak bardzo goraco. Ale dawalam mu wiecej pic i nawet wolal picie od jedzenia ania z tym badaniem bioderek to tez bym sie niezle wkurzyla, szkoda slow na nasza opieke medyczna aljaka pieknie to napisalas o placzu i o potrzebie bliskosci zgadzam sie w 100% z tym co napisalassashka wspolczuje tej skazy u synka magducha tez wyrwalismy sie z tżtem do kina film glupkowaty jak nie wiem ale zawsze to jakis odpoczynek![]() Fionka witaj dobrze u Was wszystko ok. A depresje to chyba kazda z nas ma naprawde teraz lepiej smakuje![]() gosik dziekuje za zyczenia co do nosidelka jesli po domu tylko, na pewno bedziesz zadowolona![]() boszenko dziekuje a niunia Twoja jest naprawde bardzo dzielna to na pewno ma po mamusi![]() ciniusiowa groszek chyba nie bardzo mozesz jesc, bo jest ciezkostrawny a papryke to nie wiem. Fajnie ze nowy lek pomaga niuni
__________________
FILIPEK SZYMONEK |
|
|
|
#1631 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 277
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
fionka trzymam kciuki
pamietaj kochana ze im dluzej wzklekasz tym bardziej sie boisz.. im wiecedj czasu mija tym trudniej zebrac sie na odwage![]() ![]() porozma\wiaj z tz... zeby byl delikatny itp.. zobaczysz bedzie dobrze tylko koniecznie jakis lubrykant bo napoczatku moze byc ''ciasnawo---------- Dopisano o 18:07 ---------- Poprzedni post napisano o 18:05 ---------- AGusiu no normalne slonko ten ''wymuszany'' placz naszych dzieci potrafi byc niezle irytujacy... ![]() : cool:ale to sa male cwaniaki ktore wykorzystuja dobre serce matki!hehe oczywiscie zartuje
__________________
[/SIZE][/RIGHT] |
|
|
|
#1632 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Szczawnica
Wiadomości: 358
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ---------- Cytat:
2) ja nie jem.. boje sie że mała będzie miała ból brzuszka, albo odparzy sobie pupcie.. ja bym zrezygnowała z sałatki..
__________________
Fajnie jest być ważnym, ale ważniejsze jest być fajnym... |
||
|
|
|
#1633 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 973
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Witam dziewczynki
dziękuję za pozdrowienia dla superzabuli. postaram sie dzisiaj przekazać. nie pisze do nie codziennie, bo nie chce zadręczać smsami, bo to dla niej trudne... Od dzis postaram sie byc na bierzaco .... U nas ok, synek cudny. A kolki mu przeszły po odstawieniu wit K. Czasem ma problemy ze zrobieniem kupy, ale w porównaniu do stanu w trakcie podawania wit K, to niebo a ziemia.... Niestety mały ma zatkany kanalik w oku i musimy jechać do dobrego okulisty. W tą niedzielę mamy chrzciny... Od czwartu lub piątku przeczuwam urwanie głowy do poniedziałku conajmniej ![]() Zmykam do swoich matczynych obowi ązk ow....
|
|
|
|
#1634 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 832
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Dobry wieczor mamuski
Dzis bylam u pediatry i zapisala ten bebilon pepti. Zapisala na sam poczatek 3 puszeczki. Mowila, ze maly moze na poczatku nie zbyt chetnie go jesc bo jest niedobry w smaku, ale Kubusiowi to nie robi roznicy ladnie go je W ogole to dzis obchodzimy z Tztem druga rocznice slubu. Moj Tz o tym zapomnial Nie dostalam nawet zlamanego kwiatka Na dodatek strasznie sie poklocilismy Jest mi bardzo smutno![]() Cytat:
Zeby mi sie strasznie poypaly w ciazy Mi tez kazdy mowi jak widzi Kubusia ze jest bardzo duzy jak na dwa i pol miesiaca Cytat:
Ja jadlam groszek i papryke jak karmilam piersia, oczywiscie w malych ilosciach. Kubusiowi nic nie bylo Cytat:
Oj... bardzo Cie rozumiem kochana. Moj maly tez czasem niewie czego chce i strasznie marudzi. I to mnie wkurza Malutka jak tam z jedzonkiem u Dawidka??? Mam nadzieje ze lepiej juz je. Moze tez byc ze tak malutko je przez te upaly. Boszenka ciesze sie ze jestescie juz w trojeczke Magdusia mi sie konczy okres cale szczescie. Mialam podobnie jak Ty Gosik ja podejrzewam ze u Ciebie to byla miesiaczka Fionka trzymam kciuki za przytulanki Musze Dobrej nocki kochane
__________________
ur. 30.04.2009 68kg................jest 52kg |
|||
|
|
|
#1635 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Dziewczynki a wiec my z Filipkiem po pierwszych probach "zapakowania" go do chusty
![]() I poczatki musze przyznac, byly trudne, jak go pierwszy raz wlozylam to plakusial wrecz piszczal i musialysmy z mama go wyjac spowrotem i uspokoic, ale doszlysmy do wniosku ze nic na sile i za drugim razem "pakowalysmy" go do chusty juz na spokojne, tak zeby sie oswoil bo dla niego to tez nowosc ![]() W kazdym razie proby skonczyly sie pozytywnie Maly usnal w chuscie, co widac na zalaczonym zdjeciu ![]() I w tej chwili mam go w chuscie i pisze na forum hihih ale zabawa rece wolne ![]() Wiazanie troszke skomplikowane ale naprawde nie trudne, polecam
__________________
FILIPEK SZYMONEK Edytowane przez Aguśkaa83 Czas edycji: 2009-07-20 o 21:18 |
|
|
|
#1636 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Kobitki kochane nie mam czasu ostatnio na wizaż, jest u mnie mama więc korzystam ile wlezie
Potem wyjedzie i znowu zostaniemy sami z TŻetem na obczyźnie ;( Teraz walczę z choróbskiem, całe szczęście że odwiedziło mnie podczas pobytu mamy. Coraz częściej myślę, że nie zdecydowałabym się na urodzenie malucha tutaj z dala od rodziny i przyjaciół. Wczoraj przeżyłam horror, mały strasznie płakał, nie mógł zrobić kupki, marudził, do tego miał podwyższoną temperaturę. Powiedzcie mi kochane od którego momentu mam się niepokoić wyższą temperaturą? Co jest normą u takiego maluszka? Gdzieś wyczytałam że temperatura do 37,2 natomiast inne źródło podało że w zasadzie rodzice powinni się niepokoić gdy temperatura osiągnie 38 stopni. ![]() Generalnie to ze wszystkim czuję się taka niedoinformowana. Może niedoinformowana to złe słowo. Raczej zagubiona w morzu sprzecznych wiadomości. Wy dziewczyny piszecie o wprowadzaniu soczku już gdy mały skończy 3 miesiące. A ja cały czas myślałam, że u dzieci karmionych sztucznie wprowadza się nowości od 5 miesiąca. Trzymałam się tego schematu: http://www.ptd.republika.pl/strony/karmienie.html Muszę poszperać w takim razie coś więcej w internecie i książkach. Pobieżnie przeczytałam wątek, nie zauważyłam żadnych nowych wiadomości od Superzabuli - caly czas przesylam dobra energie w ich strone. Buziaki kobietki, zmykam sie kurować. |
|
|
|
#1637 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 690
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Hejka
U nas na przemian raz świeci słoneczko, a za chwilę jest burza ![]() Magduchahahaha a nie skojarzyłam jego problemów z jedzeniem z upałami. Może rzeczywiście ![]() Fionka może po prostu bądź przy niej i wspieraj ją dobrym słowem Gossik dzięki za odp. odnośnie szczepień. Idziemy w środę to takiej pani doktor, która zajmuje się tylko szczepieniami i zobaczymy co ona nam mądrego powie ![]() Boszenka udanego pobytu z mężem i Blaneczką. Jeżeli chodzi o rozszerzenie diety to może porozmawiaj najpierw z pediatrą jeżeli masz jakieś wątpliwości Agusia doskonale rozumiem Ciebie jeżeli chodzi o zachowanie naszych dzieci, bo Dawid ma identycznie, są dni, że nic nie mogę zrobić w domu nawet zjeść śniadania czy iść do kibelka, a są dni, że zrobię więcej niż planowałam. Fajnie, że chusta się sprawdza.Wszystkiego najlepszego Poiglot i po bólu zęba Cinusiowa fajnie, że Ninka zrobiła kupkę sama Małgosia współczuję problemów z oczkiem Sashka no czasami na te nasze chłopy to brak słów. Ode mnie masz
__________________
|
|
|
|
#1638 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Moja dziecina przeszła dziś samą siebie - jak obudziła się o 10 tak nie spała cały dzień nawet na minutę, dopiero zasneła przed chwilą
![]() Jestem padnięta, wszelkie znane mi sposoby uspokojenia jej zawiodły ![]() Czy któras z Was używa może herbatki na lepsze trawienie z Hippa? Ja używałam - do dziś. Podejrzewam, że to własnie po niej Nisia ma problemy z brzuniem i ból przy puszczaniu bączków... Dziewczyny - chcę kupić Nisi bujaczek - możecie jakiś polecić?? Agulka wszystkiego najlepszego z okazji urodzin ![]() Ania - ja też nie wsteję specjalnie w nocy, żeby odciągnąć mleczko - Nisia niestety nie przesypia jeszcze całej nocy, więc kiedy się budzi ja przy okazji odciągam... Dziś zrobiłam sobie taki właśnie dzień lenia, o którym mówiłaś - totalnie mi się nie chciało odciągać a teraz mam wyrzuty sumienia... Muszę spróbować metodę z Karmi, choć mi średnio podchodzi, ale czego się nie robi dla dziecka Widzę, że obie mamy plan wytrzymać choć do końca wakacji, bo ja chciałam karmić choć 3 miesiące swoim mlekiem, a Nisia własnie pod koniec wakacji kończy 3 miesiące Potem się zobaczy co będzie Gosik - super, że wreszcie Alek robi porządne kupki My chcemy jechac z Nisią na weekend do Borów Tucholskich, bo mamy tam działkę, ale te komary mnie przerażają, więc pewnie finalnie z tego wyjazdu w tym roku nic nie wyjdzie ![]() Boszenko - super że podróż przebiegła pomyslnei i jeszcze bardziej super że wreszcie jesteście w komplecie Kremu używam tego http://www.allegro.pl/item664384181_...0_ml_grat.html Dopiero kilka dni a ja już widzę efekty, zwłaszcza jeśli chodzi o rozstepy - jakby stały się mnie różowe i te mniejsze sa na pewno mniej widoczne Poiglot - jeny, współczuję z tym dentystom, ja się panicznie boję, ale też musze się wybrać na przegląd... Najważniejsze że masz to już za sobą Aguśka - wiem o czym mowisz z tą złością na synka, bo ja czasem tez tak mam, strasznie mi z tym źle po fakcie, ale to tylko i wyłącznie wina zmęczenia Czasem ma zwyczajnie dość, szczególnie wieczorem po całym dniu... O, jak fajnie z tą chustą Też bym się skusiła, ale to wiązanie mi się wydaje niemal niemozliwe, ale skoro mówisz że się da to może się skuszę na chustę zamiast nosidełka... Koniecznie napisz jak się sprawdza w użytkowaniu ![]() Sashka - gratuluję z okazji rocznicy ślubu ![]() Heksa - Nisia często ma temperaturę 37,2 - dobrze się czuję więc się nie martwię, ale jak miałaby wyższą, co do tej pory się nie zdarzyło, to dzwoniłabym juz do lekarza. Ja czyałam, że takie małe dzieciaczki często mają lekko podwyższona temperaturę i tak do 37,2 jest normą, ale powyżej już nie... Wracaj kochan szybciutko do zdrówka Malutka - trzymam kciuki za wizytę u ortopedy
__________________
Dla Ciebie moje serce bije
tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło Nisia 3,06,2009 ♥ ♥ ♥ |
|
|
|
#1639 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 503
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Magda, to najprawdopodobniej dlatego że w tej herbatce jest też koper włoski. Mój właśnie po koprze cierpi przy puszczaniu bączków.
|
|
|
|
#1640 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 973
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Mam nowe wieści od Superzabuli:
"Dziękuję Mamuśki! Mały czuje się coraz lepiej choć mi się trochę rozregulował przez to wszystko, ale najważniejsze żeby był zdrowy, dlatego zniosę nawet urwisa Lekarze dają nam duże szanse na pełne wyzdrowienie, ale boję się cieszyć za wcześnie. Mi jest czasami ciężko, ale muszę być twarda i wytrzymać... marze o powrocie do domku, w szpitalu 24 h na dobe nie jest fajnie, ale nie mogłabym zostawić syncia samego. Dziekuję za pamięć. Pozdrowienia i buziaki dla wszystkich."
|
|
|
|
#1641 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Irlandia/ Carrickmines
Wiadomości: 4 262
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Tyle tego napisalyscie ze powiem szczerze ze poczytalam co nieco, ale nie pamietam wszystkiego
![]() Aguska: wszystkiego najjjjjjlepszego fajna ta chusta ![]() Boszenka witamy w IRL i czekamy az sie spotkamyheksa kochana, kuruj sie wracaj szybko do zdrowka Cinusiowa gratulacje zakonczonych problemow z brzuszkiem ![]() kurcze i juz wiecej nie pamietam... przepraszam ![]() wiem ze superzabula nie podala zadnych nowych informacji... jestesmy z nia duchem i modlimy sie za Jasienka aaaa wiem ze pisalyscie cos o przytulankach ja wczoraj umiescilam siostre w pokoju tescia nie moglam tz dobudzic i tak jakos wyszlo i cala noc sie przytulalismy... i gdyby nie to ze Kuba wkoncu wstal i siostra tuz obok to pewnie do teraz bysmy szaleli ![]() nigdy tak nie mialam... teraz to jakas masakra jest, mam taka chcice ze sama sie sobie dziwie ![]() tz szczesliwy i mowi ze jak pojedziemy do pl to dopiero bedzie ale piwresze przytulanki tez nie byly takie SUPER SUPER... bylo bardzo fajnie, ale byl ten maly stresik co i jak, dziecko obok i wogole... wtedy mi sie wydawalo ze bylo EKSTRA ale dopiero teraz wiem ze nie ... zycze wam wszystkim (tym strachliwym!!) super przytulanek!!!
__________________
*****— Alen Baxton |
|
|
|
#1642 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Mojej Ninulci ta herbatka pomaga więc albo to nie ona, albo akurat Twojemu maluuszkowi ona nie podchodzi. Każdy organizm jest inny...
|
|
|
|
#1643 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Dziekuje Wam bardzo za zyczonka urodzinowe
![]() sashka przykro mi ze tż nie pamietal o rocznicy ![]() moge Ci tylko powiedziec ze gratuluje i mocno Cie przytulic a te chlopy to naprawde czasem sa do Heksa zycze powrotu do zdrowia i wypoczywaj poki jest mama Odnosnie temperatury w przychodni mi powiedziano ze mam sie martwic jak jest temperatura powyzej 38...malutka trzymam kciuki za jutrzejsza wizyte ![]() magducha widze ze Twoja niunia tez daje Ci popalic ![]() ale i tak kochamy strasznie strasznie nasze robaczki a co najwazniejsze nie czuje wogole ze mam na sobie chuste i maluszka...nie boli kregoslup ani rece, super sprawa pakusiu zameczysz tego tżta tymi przytulankami
__________________
FILIPEK SZYMONEK |
|
|
|
#1644 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 690
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Dziewczyny odnośnie mierzenia temperatury to jak często to robicie?
Superzabula Cytat:
![]() Dobranoc mamuśki. Spokojnej nocy
__________________
|
|
|
|
|
#1646 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Cytat:
![]() tylko jak byl po szczepieniu... a tak to chyba jesli bede czula ze cos jest nie tak, ze maly moze miec goraczke, bedzie cieplejszy to wtedy zmierze.
__________________
FILIPEK SZYMONEK |
|
|
|
|
#1647 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 2 310
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
ja tylko na moment...
Aga najlepsze zyczenia choc troche spoznione ![]() zdrowka i milionow wspanialych chwil z rodzinka ![]() mozesz wkleic linka z chusta? wiem ze dawalas niedawno ale nie mam czasu szukac ![]() tez nie mierze temp.... Superzabula bedzie dobrze trzymamy kciuki caly czas! ![]() Malutka trzymam kciuki za wizyte ![]() Cinusiowa gratuluje kupek nam pomogla tez woda koperkowa z tym ze ja pije ja raz dziennie a malemu nie daje.Sashka gratuluje rocznicy przykro ze maz zapomnial... ale tacy juz sa faceci chyba, czesto niepamietaja.Natan wczoraj mial straszne bole brzuszka podejrzewam ze po salatce z melonem...
__________________
N. ♥ |
|
|
|
#1648 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 4 577
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Hej
Kurcze, nie kupiłam wczoraj BioGai, mają mi sprowadzić na dzisiaj a malutki wieczorem męczył się, stękał i popłakiwał Zrobił wczoraj dwie porządne kupki ale i tak stękał...A tak w ogóle to w aptece nic mi nie dali na ukąszenia komarów Kobiety powiedziały że dla takich maluszków nie ma żadnych środków i że w razie czego należy iść z dzieckiem do lekarza. Możliwe żeby nic nie było? I jestem zła, bo w piątek wpłaciłam na poczcie kaskę za nosidełko a kobieta pisze że pieniądze jeszcze nie wpłynęły na konto Niech mnie nawet nie denerwują, ja chcę nosidełko Superzabula, cudowna wiadomość Aguśka, oj też znam ten ból kiedy mały marudzi na okrągło bez przyczyny Aleks czasem godzinami domaga się siedzenia na rękach i jak tylko widzi że zaczyna zniżać się do poziomu momentalnie wybucha rozdzierającym płaczem...Więc od razu następuje powrót do góry i jego błogi uśmiech I niech mi piszą że dzieci w tym wieku powinny tylko leżeć, taa ja wiem że powinny ale co z tego Super wygląda Filipek w chuście ja się już wkurzam czy dostanę moje nosidełko czy może kobieta coś ściemnia...Nigdy mi się nie zdarzyło żeby pieniądze nie dotarły...Małgosia, a zakrapianie oczka i masaże nie pomogły? U nas na szczęście na razie nie ma konieczności przetykania kanalika i oby nic się znowu nie działo... Sashka, współczuję nieudanej rocznicy Aha, czyli muszę czekać na kolejną miesiączkę i dla odmiany krwawy potop...O matko, żeby przynajmniej nie bolało tak jak dawniej bo paracetamol mi na pewno nie pomoże a karmię piersią więc nie bardzo mogę coś brać...Malutka, trzymam kciuki za ortopedę i za środową wizytę Magducha, my mamy taki bujaczek http://www.disneylandtoys.pl/index.p...t&prod_id=2081 Aleks musiał się przekonać ale teraz bardzo go lubi No ja bym wolała unikać zakomarzonych miejsc, przynajmniej w tym roku. Zwłaszcza że nadal nic nie mam na ukąszenia...
|
|
|
|
#1649 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Hej mamunie
![]() Ciągle pada... Ja to mam pecha z tą pogodą A Blanusia dzisiaj pierwszy raz skosztuje soczku jabłkowego, oczywiście w minimalnych ilościach, ale zawsze to jakaś atrakcja ![]() Wczoraj z mężem odkryliśmy fajny patent na naszego bąbla... Otóż jakoś po godzinie 20-21 na kanale MiniMini jest taki program dla najmłodszych... kolorowa śpiąca rybka, która wypuszcza bąbelki, oczywiście towarzyszą temu odgłosy oceanu Posadziliśmy Blancie przed TV i ona jak zahipnotyzowana ciumkała smoka i patrzyła się na rybeńke. Nic i nikt ją nie interesował, tylko tv ![]() Agusia świetna ta chusta I jak słodko razem wyglądacie ![]() Cytat:
Najlepiej chyba kierować się własną matczyną intuicją i oczywiście uważnie obserwować swoje dziecko Moja Blanka miała raz po szczepionkach 38 stopni i ostro wtedy panikowałam. Ale zrobiłam tak jak wyczytałam w sieci... czyli stopniowe rozbieranie maluszka, dużo herbatki i czopki Viburcol I po gorączce nie było śladu ![]() Asiu zdrówka ![]() Cytat:
![]() Cytat:
A co do bujaczków to my mamy takie: http://allegro.pl/item688455386_leza...her_price.html Bardzo fajny, został w PL. Mała potrafiła cały dzień w nim przesiedzieć ![]() I będzie Wam służył bardzo długo, bo jest aż do 18 kg ![]() A ten mamy w Irlandii i widzę, że mała też go polubiła. Ładnie wygląda, ale niestety jest mniej praktyczny niż ten pierwszy : http://allegro.pl/item668914360_fish...ozowe_sny.html W ogóle leżaczki to super sprawa Dzięki nim moje dziecko oduczyło się ciągłego noszenia na rękach i czasami jak chce ją wziąc z leżaczka na ręcę to ostro protestuje. Tak jej się podoba A poza tym to Blanka wcina w bujaczku Na rękach nie cierpi jeść ![]() Cytat:
![]() Oj ta irlandzka pogoda nas nie rozpieszcza ![]() Pakusiu a gdzie Ty dokładnie mieszkasz? Gdzieś pod Dublinem, tak? My właśnie przeprowadziliśmy się z Mężem i mieszkamy teraz w Dublin 13, stacja Darta Howth Junction Bardzo fajna okolica, ale czekam jeszcze na słoneczko, żeby móc sobie troszkę pospacerować
__________________
Edytowane przez boszenka69 Czas edycji: 2009-07-21 o 10:41 |
||||
|
|
|
#1650 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 225
|
Dot.: Majowo-czerwcowe maluszki opuściły nasze brzuszki-szczęśliwe mamy i ich szkraby
Moja "dorosła" córcia
![]() Oczywiście jeszcze nie pije całkowicie sama, ale przy każdym posiłku daje mi do zrozumienia, że ona będzie sobie trzymać butelke i koniec ![]() sama.jpg
__________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:34.




) wiec myślę że Blanusia spokojnie może dostawać soczek..
ale dzieci na modyfikowanym mogą już wcześniej wcinać rózne rzeczy 

) ale dalej mam opory co do skonsumowania tych przytulanek..
Boję się tylko, że niunia po jabłuszku może mieć rewolucje brzuszkowe, ale z drugiej strony chyba łyżeczka soczku jej nie zaszkodzi
Ale dobrze, że masz już tego zęba z głowy.




fajnie by było..ehh.. marzenia..
tzn. nie "coś" w sensie "ktoś"
tylko "coś" w sensie przyjemnosci 
Wraca za tydzień i okazuje się, że milion rzeczy pozostawiała na mojej głowie. 




Zabki

Niech mnie nawet nie denerwują, ja chcę nosidełko
I jak słodko razem wyglądacie 
