PRóBOWAć DO SKUTKU część IX "weterankowy finał"

[kropka75]

Napisane przez Konczita

Kurcze ja sie boje o ten antybiotyk nie o siły chłopa :p
ale dzisiaj juz z rana wygladał lepiej i moze uda sie ze bedzie jeszcze tylko jutro antybiotyk

Kto mu dał ten antybiotyk, lekarz?

I co to za antybiotyk, który się bierze trzy dni??

Napisane przez Konczita

kurcze szkoda tych mazur ale ejszcze bardziej zal mi kociaczkow mam nadzieje ze kociak szybko wyzdrowieje

a gdzie dokladeni byliscie w bukowinie w pensjonaciku czy na kwaterach ?

Ano właśnie. Wybór mam prosty. Szkoda tylko, że jestem tak zmęczona potwornie...

Na kwaterach. A w zasadzie na kwaterze, bo w jedno miejsce jeździmy.

[Konczita]

Napisane przez aaska

Cześć wszystkim!!!!! jestem tu nowa, przeglądam to forum od jakiegoś czasu ale teraz postanowiłam sie wygadac.....mam już dosyć......co miesiąc ta sama historia...nie moge zajść w ciążę biore teraz duphaston do piątku, ale coś mnie podkusiło żeby dzisiaj zrobić test oczywiście wyszedł negatywny...sama nie wiem co o tym myślec bolą mnie sutki, jak coś zjem to mi niedobrze masakra....jak myslicie moze za wcześnie zrobiłam ten test????może trzeba było poczekac do końca brania tego cholerstwa??już sama nie wiem, jest mi źle i smutno...buuu...

asska ktory dzien cyklu ? Pamietaj ze nie wolno sie poddawac nawet jezeli sie teraz nie udało to robic badania i drazyc temat aby wkoncu sie udało !!!
robilas jakies badania ? mierzysz tempke ??

[kropka75]

Napisane przez velluto

A może kocur też chetnie spędziłby urlop na Mazurach z Wami? Mysleliście nad taka opcja?

Oj nie.
Po pierwsze za daleko, a on w aucie strasznie płacze. Po drugie tam nie wolno ze zwierzętami, gdzie mamy rezerwację. A po trzecie chory kot tak daleko od domu to chyba nie jest dobra myśl, w razie czego nawet nie wiedziałabym gdzie jechać i z kim gadać. No i sam problem pęcherza - zamiast nad wodą siedziałabym z kotem i poiła, faszerowała lekami... a przecież nie zostawię kota, który sika po kropelce gdzie się da w obcym domu i nie poszłabym nad jezioro...

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Napisane przez velluto

I zaraz chyba zjem sobie pyszny serniczek który dziś serwuje moja kumpelka z pokoju Ktoś chętny? Bo dużo go mamy to możemy się podzielić

Ja chętnie.

Napisane przez aaska

Cześć wszystkim!!!!! jestem tu nowa, przeglądam to forum od jakiegoś czasu ale teraz postanowiłam sie wygadac.....mam już dosyć......co miesiąc ta sama historia...nie moge zajść w ciążę biore teraz duphaston do piątku, ale coś mnie podkusiło żeby dzisiaj zrobić test oczywiście wyszedł negatywny...sama nie wiem co o tym myślec bolą mnie sutki, jak coś zjem to mi niedobrze masakra....jak myslicie moze za wcześnie zrobiłam ten test????może trzeba było poczekac do końca brania tego cholerstwa??już sama nie wiem, jest mi źle i smutno...buuu...

A kiedy termin miesiączki?

I witaj.

[Konczita]

Napisane przez kropka75

Kto mu dał ten antybiotyk, lekarz?

I co to za antybiotyk, który się bierze trzy dni??

[/COLOR]
Ano właśnie. Wybór mam prosty. Szkoda tylko, że jestem tak zmęczona potwornie...

Na kwaterach. A w zasadzie na kwaterze, bo w jedno miejsce jeździmy.

kropcia lekarz mu przepisał dostał duomox i tak naprawde ma brac 7 dni ale ja mysle ze jak przechodzi to mozna przerwac

ja pierwszy raz bylam w pensjonacie rys a teraz na kwatery jedziemy tz jeszcze nigdy nie był ... mam nadzieje ze mu sie spodoba bo lubi bardzo góry

[aaska]

a żebym to ja wiedziała ostatnią miałam 22 czerwca, ale mam takie nieregularne cykle, ze trudno określic kiedy mi sie pojawi, ostatnia pojawiła się po 36 dniach,ale teraz nie zanosi się żebym miała i co ja mam robić????

[Konczita]

Napisane przez aaska

a żebym to ja wiedziała ostatnią miałam 22 czerwca, ale mam takie nieregularne cykle, ze trudno określic kiedy mi sie pojawi, ostatnia pojawiła się po 36 dniach,ale teraz nie zanosi się żebym miała i co ja mam robić????

aaska muszisz na spokojnie poczekac niczego juz nie zmienisz a nerwy tylko moga zaszkodzic

[ania p]

Napisane przez kropka75

Kto mu dał ten antybiotyk, lekarz?

I co to za antybiotyk, który się bierze trzy dni??

.

ja taki kiedyś brała orofar np. bierze się trzy dni , działa dośc szybko i potem działa przez tydzień bo wolno się wydala z organizmu , mi taki lekarka dała bo nie chciałam iśc na zwolnienie

Napisane przez velluto

o to może i taki szpinak sobie kiedyś zrobie, choć jak pomyśle, że musiałabym gotować wtedy jeszcze jeden inny obiad dla mojego chłopa to juz mi troche przechodzi ochota
A jak długo sie staracie o drugie dziecko? Ja pomiary i całą matematyke wprowadziłam dopiero po pol roku starań, na poczatku niczym sie nie przejmowałam i myślę ze tak jest najlepiej

l

No myślę że nie ma się czym ptrzejmowac bo dopiero zaczynamy starania , zresztą o poprzednie się wogóle nie starałam i sytuacja " starania " jest dla mnie zupełnie nowa he he ..

Miłego dnia dla wszystkich ..
Musze dom ogarnąć bo moje dziecko mi tu robi w pięć minut istne tornado . Ma swój pokój ( dopiero zrobiony i wyremontowany ) ale po co tam siedzieć skoro można wywalić coś z kuchennej szafki , wsadzić łapki do kibelka ew. do bidetu jak tylko ktoś nie zamknie łazienki .. albo zjeśc jakąs gazete która ktoś gdzies zostawił

[aaska]

dzieki wielkie Konczita , wiem że teraz musze czekać, ale juz mam dosyć, postanowiłam sobie że nie bede robić żadnych testów(ciekawe ile wytrzymam hihi tydzień??)co ma byc to będzie...fajnie że znalazłam to forum moge sie do woli wygadac))))

[Konczita]

Napisane przez ania p

ja taki kiedyś brała orofar np. bierze się trzy dni , działa dośc szybko i potem działa przez tydzień bo wolno się wydala z organizmu , mi taki lekarka dała bo nie chciałam iśc na zwolnienie

l

No myślę że nie ma się czym ptrzejmowac bo dopiero zaczynamy starania , zresztą o poprzednie się wogóle nie starałam i sytuacja " starania " jest dla mnie zupełnie nowa he he ..

Miłego dnia dla wszystkich ..
Musze dom ogarnąć bo moje dziecko mi tu robi w pięć minut istne tornado . Ma swój pokój ( dopiero zrobiony i wyremontowany ) ale po co tam siedzieć skoro można wywalić coś z kuchennej szafki , wsadzić łapki do kibelka ew. do bidetu jak tylko ktoś nie zamknie łazienki .. albo zjeśc jakąs gazete która ktoś gdzies zostawił

aniu super masz brzdaca ale oczy dookoła głowy hihi ....

Napisane przez aaska

dzieki wielkie Konczita , wiem że teraz musze czekać, ale juz mam dosyć, postanowiłam sobie że nie bede robić żadnych testów(ciekawe ile wytrzymam hihi tydzień??)co ma byc to będzie...fajnie że znalazłam to forum moge sie do woli wygadac))))

aaska muszisz nauczyc sie cierpliwosci ona pozniej w przyszłosci zaoowocuje przy wychowywaniu dzidzi zobaczysz

a u nas zawsze mozna sie wygadac, dowiedziec co w trawie piszczy i co zrobic na obiad

wlasnie co dzis gotujecie ?

[aaska]

wiem wiem ucze sie cierpliwości bo straszny nerwus jestemwszysko musi byc już a na obiad będę robić spaghetti

[Bazylia 222]

Kapuściane Pole

aankaa78 (Anna, 30 lat)~~@ 20.06
agabil1 (Agnieszka, 33lata)~~ @ 20.07 Łódź
asia_stan (Asia, 36 lat)~~ @ 20.05 lubuskie
Bazylia 222 (Agata, 27 lat)~~@ 02.07
Coralady (Nela 28 lat)~~~~~~@25.06 Malopolska
Dafreen (Anna, 32 lata)~~ @ 31.05 Warszawa
Darianna25 (Daria, 30 lat)~~ @ 02.07 Croydon U.K.
Dra (Daria, 22 lata)~~ @ 14.07Wlkp
edzia (Edyta 31lat)~~~~~@ 19.07 Kraków-Roma
Falbala (Basia 26 lat)~~~~~ @01.07
golgie ( 29 lat)~~~~~ @19.07 Wrocław
gragu (Grażyna, 29 lat) ~~ @ 01.03
Jagda26 (Jagoda 26 lat)~~~~~ @ 24.02
KBKatarynka (Kasia 25lata)~~~~~@ 23.06
Kasia23 (Kasia, 29 lat)~~@ 16.07 Świnoujście
ka_ro_li_na (Karolina 24lata)~~~~@03.07
Konczita ( Dorota, 25 lata)~~ @ 19.07 Śląsk
Madziwnia (Magda, 24lata) ~ @ 20.06 4 cykl -rok temu- zaciążony ok Darłowa
Malami82 (Agnieszka 28 lat)~~~~~@ 11.07
Melisanka (Ania, 23 lata)~~ @ 31.01 Königsbach starania zawieszone
Migavka (Joanna, 29 lat)~~@ 29.03 mazowsze
Olivka_7 (Aneta, 25 lat)~~ @ 17.06 Kraków
Ryba82, (Iza, 27 lat)~~ @04.03 Częstochowa
stokrotka_to_ja (Justyna, 25 lat) ~~ @ 05.07
velluto (Agnieszka 30 lat)~~~~~~~~ @ 02.07

Są dwie kreski II... obecnie: 13

Miramej (Jola, 33 lata) t.p. 02.08.2009 Kubus
Anusia_82 (Ania, 26 lat) t.p. 03.08.2009 ??? lub ???
Syla (Sylwia 29 lat) t.p. 08.08.2009 ??? lub ???
Adaikaka (Aneta 22 lata) t.p. 27.08.2009 ??? lub ???
Evuncia (Ewa 28 lat) t.p. 12.09.2009 Olivka lub Maksymilian
DDosiek (Dorota, 24 lata) t.p. 12.09.2009 Nadia
Tequillla (Gosia, 29 lat) t.p.25.09.2009 Basia lub Staś
biedroneczkaolga(Olga, 25 lat)t.p. 25.09.2009 Dominik Stanisław
Malin30 (Magda 32 lata) t.p. 07.10.2009 ??? lub Janek
Symbio ( Agnieszka 33 lat) t.p. 17.10.2009 ??? lub ???
Karenina19 (Kamila, 25 lat) t.p.05.11.2009Andre
Kachula27 (Kasia, 29 lat)~~ t.p. 08.11.2009 ???
Tarasia (Agata, 26 lat) ~~ t.p. 15.12.2009Nila lub Leon
Pomarnczka ( Gosia 27lat)~~~t.p. 04.02.2010 ??? lub ???

[kropka75]

Napisane przez Konczita

kropcia lekarz mu przepisał dostał duomox i tak naprawde ma brac 7 dni ale ja mysle ze jak przechodzi to mozna przerwac

Tylko dlatego że Cię lubię, nie dostaniesz batów.

Absolutnie, nigdy, przenigdy, nie należy przerywać antybiotyku gdy przechodzą objawy. Antybiotyk bierzemy do końca, całą serię, zawsze!

Gdy zaczynamy leczenie, bakterie nie giną od razu, na początku przestają się mnożyć. Przez co zwykle spada temp. i poprawia się samopoczucie. Potem gdy odstawiamy lek, bakterie zaczynają hulać ze zdwojoną siłą. A nawet jeśli wzrasta odporność i są w uśpieniu, to tylko kwestia czasu, kiedy ruszą do ataku na nowo.
Wtedy wracamy do leku (tego samego, bo przecież mamy w domu ) i jesteśmy mocno zdziwieni - czemu nie działa? Przecież wtedy działał!
Ano nie działa, bo bakterie nauczyły się tego środowiska i taki lek mają już w nosie.

Efekt takiego leczenia jest taki, że mamy np. anginę, żaden lek nie działa, robimy posiew z antybiogramem i wychodzi nam, że nasze bakterie są odporne na każdy testowany lek, lub tylko lekko wrażliwe na niektóre z nich. I lekarz rozkłada ręce...

Nie wolno, absolutnie. 7 dni to 7 dni. Ani dnia mniej. I zawsze o regularnych porach. Najlepiej popijane wodą. Chyba że na ulotce napisali inaczej.

[velluto]

Napisane przez Konczita

velluto wlasnie jeszcze okolo 10 dni wiec mysle ze tz bedzie juz zdrowy i antybiotyk bedzie juz w zapomnieniu ...
kurcze faktycznie jak sie odchodzi z pracusi to juz nei chce sie zbytnio wysilac - cos o tym wiem hyhyhy .... a od sierpnia do nowej pracki wedrujesz??

No, dobra decyzja! Ja już zaciskam kciuki za nowy cykl
Do nowej pracy ide od 1 września, ale jeszcze mam do wykorzystania 10 dni urlopu, więc praktycznie zostało 3,5 tygodnia i tak szczerze mówiąc to troszke tu wegetuje...

Napisane przez aaska

Cześć wszystkim!!!!! jestem tu nowa, przeglądam to forum od jakiegoś czasu ale teraz postanowiłam sie wygadac.....mam już dosyć......co miesiąc ta sama historia...nie moge zajść w ciążę biore teraz duphaston do piątku, ale coś mnie podkusiło żeby dzisiaj zrobić test oczywiście wyszedł negatywny...sama nie wiem co o tym myślec bolą mnie sutki, jak coś zjem to mi niedobrze masakra....jak myslicie moze za wcześnie zrobiłam ten test????może trzeba było poczekac do końca brania tego cholerstwa??już sama nie wiem, jest mi źle i smutno...buuu...

No właśnie który to dc? I jak długo sie staracie?
Spokojnie, wszystko napewno będzie ok Akurat przy starankach potrzeba duuuzo cierpliwości, choć chiałaoby się już i teraz

Napisane przez kropka75

Oj nie.
Po pierwsze za daleko, a on w aucie strasznie płacze. Po drugie tam nie wolno ze zwierzętami, gdzie mamy rezerwację. A po trzecie chory kot tak daleko od domu to chyba nie jest dobra myśl, w razie czego nawet nie wiedziałabym gdzie jechać i z kim gadać. No i sam problem pęcherza - zamiast nad wodą siedziałabym z kotem i poiła, faszerowała lekami... a przecież nie zostawię kota, który sika po kropelce gdzie się da w obcym domu i nie poszłabym nad jezioro...

---------- Dopisano o 09:32 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------


Ja chętnie.

A kiedy termin miesiączki?

I witaj.

No to rzeczywiście z urlopu nici Ehhhh... Ale lato jeszcze trwa i może będzie ładna jesień więc nie wszystko stracone
A Ty jak sie wogóle czujesz? Temp. wciąż podwyższona?
I oczywiście serniczek już do Ciebie leci

[madziwnia]

Witam pje sobie kawusie zapraszam

Dziewczyny jak zrobiłam zdecia dzisiejszego testu i wrzuciłą na kompa to dopiero sobie uświadmoniłam że te buciki zeilone równo rokj temu tez 22 lipca w oej imieniny PAMIETACIE.. robiłam test i były dwie kreseczki... i dostałam te buciki od kolezanek z pracy jako prezent!
I dziś tesciora powtórzyłąm aby miec mocniejsze kreski!
Cały czas towarzysza mi zbiegi okolicznoci jakies przeznaczenie,... nie wiem jak to nazwać..

Tylko troszke sie martwię bo boli mnie lewa pachwina...tak kłuje.. w dodatku nie mam mdłosci takich jak powinnam miec.. ja juz sie tak boje że masakra!!

[aaska]

dzisiaj mam 22 dc, staramy sie dopiero 3 miesiąc wiem że to krótko, ale szlag mnie trafia że musze czekać....i od samego poczatku na lekach....ach życie...

[Konczita]

Napisane przez aaska

wiem wiem ucze sie cierpliwości bo straszny nerwus jestemwszysko musi byc już a na obiad będę robić spaghetti

aaska a tempke mierzysz ? i ktory cykl staranek ?
mmmm pycha ja myslałam nad zupcia jakas ale jeszcze nie wiem dokladnie

Napisane przez kropka75

Tylko dlatego że Cię lubię, nie dostaniesz batów.

Absolutnie, nigdy, przenigdy, nie należy przerywać antybiotyku gdy przechodzą objawy. Antybiotyk bierzemy do końca, całą serię, zawsze!

Gdy zaczynamy leczenie, bakterie nie giną od razu, na początku przestają się mnożyć. Przez co zwykle spada temp. i poprawia się samopoczucie. Potem gdy odstawiamy lek, bakterie zaczynają hulać ze zdwojoną siłą. A nawet jeśli wzrasta odporność i są w uśpieniu, to tylko kwestia czasu, kiedy ruszą do ataku na nowo.
Wtedy wracamy do leku (tego samego, bo przecież mamy w domu ) i jesteśmy mocno zdziwieni - czemu nie działa? Przecież wtedy działał!
Ano nie działa, bo bakterie nauczyły się tego środowiska i taki lek mają już w nosie.

Efekt takiego leczenia jest taki, że mamy np. anginę, żaden lek nie działa, robimy posiew z antybiogramem i wychodzi nam, że nasze bakterie są odporne na każdy testowany lek, lub tylko lekko wrażliwe na niektóre z nich. I lekarz rozkłada ręce...

Nie wolno, absolutnie. 7 dni to 7 dni. Ani dnia mniej. I zawsze o regularnych porach. Najlepiej popijane wodą. Chyba że na ulotce napisali inaczej.

wow to mi sie oberwało ale faktycznie nigdy w ten sposób nie myslałam... przewaznie całe opakowanie sie brało ale teraz tak sobie wymysliłam zeby cyklu nie marnowac ale masz racje bedzie brał 7 dni

Napisane przez velluto

No, dobra decyzja! Ja już zaciskam kciuki za nowy cykl
Do nowej pracy ide od 1 września, ale jeszcze mam do wykorzystania 10 dni urlopu, więc praktycznie zostało 3,5 tygodnia i tak szczerze mówiąc to troszke tu wegetuje...

1 wrzesnia to prawie jak do szkoły hihi ... a co bedziesz robic w nowej pracusi ? i gdzie na urlop ?

Napisane przez madziwnia

Witam pje sobie kawusie zapraszam

Dziewczyny jak zrobiłam zdecia dzisiejszego testu i wrzuciłą na kompa to dopiero sobie uświadmoniłam że te buciki zeilone równo rokj temu tez 22 lipca w oej imieniny PAMIETACIE.. robiłam test i były dwie kreseczki... i dostałam te buciki od kolezanek z pracy jako prezent!
I dziś tesciora powtórzyłąm aby miec mocniejsze kreski!
Cały czas towarzysza mi zbiegi okolicznoci jakies przeznaczenie,... nie wiem jak to nazwać..

Tylko troszke sie martwię bo boli mnie lewa pachwina...tak kłuje.. w dodatku nie mam mdłosci takich jak powinnam miec.. ja juz sie tak boje że masakra!!

Madziu 1 zdjecie rewelacyjne jest boskie !

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez aaska

dzisiaj mam 22 dc, staramy sie dopiero 3 miesiąc wiem że to krótko, ale szlag mnie trafia że musze czekać....i od samego poczatku na lekach....ach życie...

aaska chcialam Cie powiadomic ze u nas tez baciory ida w ruch a wiec 22dc i tescior ? to chyba nakrecanie niesadzisz ? test robimy w dniu spodziewanej @ i nie nakrecamy sie jasne ?


a gdzie mientka ???

[kropka75]

Napisane przez Konczita

ja pierwszy raz bylam w pensjonacie rys a teraz na kwatery jedziemy tz jeszcze nigdy nie był ... mam nadzieje ze mu sie spodoba bo lubi bardzo góry

No to kciuki za super wrażenia.

Na baseny termalne też jedziecie?

Napisane przez aaska

a żebym to ja wiedziała ostatnią miałam 22 czerwca, ale mam takie nieregularne cykle, ze trudno określic kiedy mi sie pojawi, ostatnia pojawiła się po 36 dniach,ale teraz nie zanosi się żebym miała i co ja mam robić????

Czekać. Do 36 dni jeszcze trochę czasu.

Napisane przez ania p

ja taki kiedyś brała orofar np. bierze się trzy dni , działa dośc szybko i potem działa przez tydzień bo wolno się wydala z organizmu , mi taki lekarka dała bo nie chciałam iśc na zwolnienie

Jesteś pewna nazwy? Orofar to nie antybiotyk, to antyseptyk. Nic nie wiem o tym, żeby był w tabletkach do łykania, wg ulotki są tylko tabsy do ssania i aerozol.
No i działa miejscowo jedynie, więc nie bardzo się wydala.
I z tego co wiem w wersji max można go brać do 5 dni, zwykły dłużej.

Ale i tak nie zastępuje antybiotyku.

[Konczita]

Napisane przez kropka75

No to kciuki za super wrażenia.

Na baseny termalne też jedziecie?

Tak, mamy w planach i jeszcze na slowacje skoczymy do tatralandi bo rok temu bylo bosko !!!

a powiedz mi tam jest kilka termalnych w bukowinie i okolicach ?

[aaska]

ok Konczita juz sie nie nakręcam bo nie chce na samym początku dostać batów

[kropka75]

Napisane przez velluto

No to rzeczywiście z urlopu nici Ehhhh... Ale lato jeszcze trwa i może będzie ładna jesień więc nie wszystko stracone
A Ty jak sie wogóle czujesz? Temp. wciąż podwyższona?
I oczywiście serniczek już do Ciebie leci

Zobaczymy co będzie, na razie mi się odechciało wszystkiego.

Temp. niższa, ale nadal stan podgorączkowy.

Za serniczek dziękuję.

Napisane przez madziwnia

I dziś tesciora powtórzyłąm aby miec mocniejsze kreski!

Tylko troszke sie martwię bo boli mnie lewa pachwina...tak kłuje.. w dodatku nie mam mdłosci takich jak powinnam miec.. ja juz sie tak boje że masakra!!

Ale tego natrzaskałaś.

A dlaczego powinnaś mieć??

Napisane przez aaska

dzisiaj mam 22 dc, staramy sie dopiero 3 miesiąc wiem że to krótko, ale szlag mnie trafia że musze czekać....i od samego poczatku na lekach....ach życie...

3 miesiąc? O raju... Uspokój się kobito, a wszystko od razu pójdzie lepiej. Tu są dziewczyny, co starają się 4-5 lat.

3 miesiące to nic.

[Konczita]

Napisane przez aaska

ok Konczita juz sie nie nakręcam bo nie chce na samym początku dostać batów

dobre posuniecie to sie ceni hihi ....

Bazylko co porabiasz ?

[kropka75]

Napisane przez Konczita

Tak, mamy w planach i jeszcze na slowacje skoczymy do tatralandi bo rok temu bylo bosko !!!

a powiedz mi tam jest kilka termalnych w bukowinie i okolicach ?

W Bukowinie jest jeden, duży, a w nim baseników sporo. To największy w Polsce na tę chwilę. W okolicach coś tam jest, ale nie tak blisko. I wszystko mniejsze.

A ten w Bukowinie jest super.

[velluto]

UUUUU ale dziś tempo na naszym wątku I to mi sie podoba!

Napisane przez madziwnia

Witam pje sobie kawusie zapraszam

Dziewczyny jak zrobiłam zdecia dzisiejszego testu i wrzuciłą na kompa to dopiero sobie uświadmoniłam że te buciki zeilone równo rokj temu tez 22 lipca w oej imieniny PAMIETACIE.. robiłam test i były dwie kreseczki... i dostałam te buciki od kolezanek z pracy jako prezent!
I dziś tesciora powtórzyłąm aby miec mocniejsze kreski!
Cały czas towarzysza mi zbiegi okolicznoci jakies przeznaczenie,... nie wiem jak to nazwać..

Tylko troszke sie martwię bo boli mnie lewa pachwina...tak kłuje.. w dodatku nie mam mdłosci takich jak powinnam miec.. ja juz sie tak boje że masakra!!

Madzia - super fotki! Przesłodkie Jaka wspaniała pamiatka będzie. A Ty się tak nie zamarwtiwaj, dbaj o siebie, oszczędzaj sie a wszystko będzie dobrze! Trzymam kciuki za Ciebie i za okruszka : kciuki:

Napisane przez aaska

dzisiaj mam 22 dc, staramy sie dopiero 3 miesiąc wiem że to krótko, ale szlag mnie trafia że musze czekać....i od samego poczatku na lekach....ach życie...

czekac, czekać czekać... Tak wcześnie robiony test nic nie pokaże...

Napisane przez Konczita

1 wrzesnia to prawie jak do szkoły hihi ... a co bedziesz robic w nowej pracusi ? i gdzie na urlop ?

No prawie jak do szkoły Nowa praca bardzo zbliżona do obecnej, więc myśle, że dam sobie radę A na urlop jedziemy do Chorwacji

Napisane przez Konczita

wlasnie co dzis gotujecie ?

No to ja sie pochwalę co dziś gotuję:

Makaron z sosem Alfredo
opakowanie makaronu Pappardelle
200 ml śmietany 36% (ja daję 18% bo ta jest dla mnie za tłusta)
pół słoiczka suszonych pomidorów
12 plastrów szynki parmeńskiej
bazylia
sól, pieprz do smaku
starty parmezan
Makaron gotujemy al dente. Suszone pomidory oraz szynkę kroimy w grube paski. Na patelnię dodajemy odrobinę oliwy z oliwek. Następnie podsmażamy pomidory i bazylię. Lekko przyprawiamy. Następnie wrzucamy plastry szynki parmeńskiej. Dodajemy śmietanę i czekamy aż sos zgęstnieje. Ugotowany makaron mieszamy z sosem. Na wierzch dodajemy kilka plasterków szynki parmeńskiej. Posypujemy całość startym parmezanem.

Polecam! Niebo w gebie! Ulubione danie moje i mojego męża Dziś rano mówil, że jak wstawał z łóżka to już o tym obiedzie myślał

[Konczita]

Napisane przez kropka75

W Bukowinie jest jeden, duży, a w nim baseników sporo. To największy w Polsce na tę chwilę. W okolicach coś tam jest, ale nie tak blisko. I wszystko mniejsze.

A ten w Bukowinie jest super.

no to super juz nie moge sie doczekac hihihi

Napisane przez velluto

No prawie jak do szkoły Nowa praca bardzo zbliżona do obecnej, więc myśle, że dam sobie radę A na urlop jedziemy do Chorwacji

No to ja sie pochwalę co dziś gotuję:

Makaron z sosem Alfredo
opakowanie makaronu Pappardelle
200 ml śmietany 36% (ja daję 18% bo ta jest dla mnie za tłusta)
pół słoiczka suszonych pomidorów
12 plastrów szynki parmeńskiej
bazylia
sól, pieprz do smaku
starty parmezan
Makaron gotujemy al dente. Suszone pomidory oraz szynkę kroimy w grube paski. Na patelnię dodajemy odrobinę oliwy z oliwek. Następnie podsmażamy pomidory i bazylię. Lekko przyprawiamy. Następnie wrzucamy plastry szynki parmeńskiej. Dodajemy śmietanę i czekamy aż sos zgęstnieje. Ugotowany makaron mieszamy z sosem. Na wierzch dodajemy kilka plasterków szynki parmeńskiej. Posypujemy całość startym parmezanem.

Polecam! Niebo w gebie! Ulubione danie moje i mojego męża Dziś rano mówil, że jak wstawał z łóżka to już o tym obiedzie myślał

a to jak podobna pracka to super dasz sobie rade i bedzie git
mmm aaaa ale mam smaka na takie cudo a dzisiaj ma byc jakas zupka i co teraz ? ale nie mam ani suszonych pomidorów ani makaronu i szynki per cos tam wiec chyba zrobie ogórkowa z serkiem topionym

[kropka75]

Napisane przez Konczita

no to super juz nie moge sie doczekac hihihi

Może i ja się wybiorę we IX, w ramach pocieszenia.

[ania p]

Napisane przez kropka75

No to kciuki za super wrażenia.

Na baseny termalne też jedziecie?


Czekać. Do 36 dni jeszcze trochę czasu.

Jesteś pewna nazwy? Orofar to nie antybiotyk, to antyseptyk. Nic nie wiem o tym, żeby był w tabletkach do łykania, wg ulotki są tylko tabsy do ssania i aerozol.
No i działa miejscowo jedynie, więc nie bardzo się wydala.
I z tego co wiem w wersji max można go brać do 5 dni, zwykły dłużej.

Ale i tak nie zastępuje antybiotyku.

Masz racje poplatałam , to brałam razem z antybiotykiem na zap. krtani
O ja głupol taką to ja mam pamięć , dobra ale krótką

[Konczita]

Napisane przez kropka75

Może i ja się wybiorę we IX, w ramach pocieszenia.

a powiedz mi baseny nie sa całkiem kryte prawda ???

[kropka75]

Napisane przez ania p

Masz racje poplatałam , to brałam razem z antybiotykiem na zap. krtani
O ja głupol taką to ja mam pamięć , dobra ale krótką

Czasem się taka przydaje.

Napisane przez Konczita

a powiedz mi baseny nie sa całkiem kryte prawda ???

Są kryte i są takie na zewnątrz. Tych na zewnątrz jest kilka, dwa takie bardziej ciepłe i całkiem wysunięte z budynku, jeden z dachem ale bez ściany, więc temp. zewnętrza ale chroni od deszczu i taki mniejszy, w którym leci rura którą się furga - taka zjeżdżalnia. No i dwa malutkie takie całkiem.

Zresztą, tu masz foto... http://www.termabukowina.pl/galeria.html

[roxi1980]

Napisane przez kropka75

Jesteś pewna nazwy? Orofar to nie antybiotyk, to antyseptyk. Nic nie wiem o tym, żeby był w tabletkach do łykania, wg ulotki są tylko tabsy do ssania i aerozol.
No i działa miejscowo jedynie, więc nie bardzo się wydala.
I z tego co wiem w wersji max można go brać do 5 dni, zwykły dłużej.

Ale i tak nie zastępuje antybiotyku.

Napisane przez ania p

Masz racje poplatałam , to brałam razem z antybiotykiem na zap. krtani
O ja głupol taką to ja mam pamięć , dobra ale krótką

Chodzi chyba o Sumamed bierze się przez 3 dni po 1 tabl na dobę http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=2051

[kropka75]

Napisane przez roxi1980

Chodzi chyba o Sumamed bierze się przez 3 dni po 1 tabl na dobę

A ja obstawiam Oranex, skoro już się tak Orofar skojarzył.