Lubelskie Żonki!! cz. III

[skrzatek24]

Napisane przez martuko

dzień dobry.
a ja spałam mimo burzy jak zabita - dzisiaj mamy gości, będzie koleżanka z takim maleństwem jak by moje było . Wczoraj maleńką przytulilam i tak mi się zrobiło jakoś ech...
skrzatek, donbrego ułożenioa sprawy zyczę.

Hej, Dzięki Martuko.
Jeżeli chodzi o dzieciątko - cokolwiek bym nie napisała i tak pozostanie w Tobie żal. Ja wierzę, że i Wam się uda i będziesz tuliła swoje upragnione maleństwo.

Bandola - a gdzie ścinałaś włosy tak dobrze i niedrogo?? Ciekawa jestem fryzurki. Może i mnie uda się coś zrobić z włosami w przyszłym tygodniu. Grzywkę mam już tak długą, że niewiele widzę. A nie mam tu dobrych nożyczek, żeby sobie podciąć

[SELKA*]

Dzień dobry

Martuko

[Malpka]

odprowadziłąm samochód do mechanika szkoda ze ma byc dopiero po południu bo myślałam ze szybciej zrobią i wybiorę sie do Lublina

Bandola a koło której godziny planujesz przyjechac tak do 16 czy raczej po 16

lece umyć głowe bo juz patrec na siebie nie moge

[jodie]

hej

[SELKA*]

Napisane przez jodie

hej

[ruda3d]

hej, pusto jakoś...
ja jestem już na maksa zmęczona... gorąca nawet nie czuję - ale pewnie poczuję, jak wyjdę z pracy

[jodie]

ja dzis mam lenia

[ruda3d]

teraz to i ja mam lenia, ale miałam sporo roboty w pracy...
jeśc mi sie chce a nie mam obiadu w domu
i muszę jeszcze małża wyciagnąc jak najszybciej z pracy, a gdzies mi się zgubił, pewnie na jakimś zebraniu wsiąkł...

[jodie]

ja to mam jednak dobrze z tym moim S. - dziś na obiad był stek z grila w ziołach ja miałam za zadanie tylko i wyłącznie zjeść
dzis nie idę na fitness ; wczoraj byłam na 2 zajeciach a na dziś mam w planie wieczór z książką

[pola_m]

hej

okradli moich rodziców. weszli przez okno do sypialni- prawdopodobnie było rozszczelnione...

[jodie]

Napisane przez pola_m

hej

okradli moich rodziców. weszli przez okno do sypialni- prawdopodobnie było rozszczelnione...

współczuję, wiem co czują - mnie okradli daw razy - raz dom moich rodziców jak z nimi mieszkałam a dwa - moje mieszkanie - jak byłam w pracy

[Ostrowczanka]

Ojej, mi na szczęście nigdy nie okradli mieszkania, ale to na pewno fatalne uczucie . pola - współczuję rodzicom.

[jodie]

najgorszy jest pierwszy okres po włamaniu - z każdym wyjsciem z domu , z każdym powrotem wiąża się ogromne nerwy.
u mnie doszło do tego że tata zrezygnował z pracy aby być w domu, a w przypadku większych imprez i wyjść z domu zawsze kogoś znajomego się wynajmuje do pilnowania

[miss.hot]

Dopiero wróciłam i padam z tego upału
A tu jeszcze w dodatku nie ma wody w domu grrr

[tola3804]

Cześć dziewczyny!

Nie odzywałam się tyle, bo gorszy okres u mnie nastał i na nic nie mialam ochoty. Nie będę Wam tu smęcić, najważniejsze, że już jest lepiej. Ale niestety sytuacja nadal nierozwiązana...

Nie odniosę się do Waszych postów, bo za dużo tego było i mimo, że wszystko przeczytałam, to niestety nie ogarniam. Przepraszam.

Odpiszę tylko Poli, bo to w zasadzie dzisiejsza niestety strasznie smutna wiadomość. Jak tam Twoi rodzice? Jak to znoszą? Trzymają się jakoś? Kurcze, człowiek pracuje całe życie, oszczędza, a tu przyjdzie taki jeden z drugim i zabierze. Masakra!! Tak całkowicie wyczyścili mieszkanie? Strasznie współczuję.

Pozdrawiam wszystkie i ściskam mocno!

[rudalbn]

Napisane przez Malpka

to nastepnym razem zrobimy u ciebie przedszkole

obiecujesz

Napisane przez bandola18

Witam!
Ale miałam dzisiaj dzień! Niektórzy lekarze wyżej tyłki noszą niż głowy a zwłaszcza ci z dr. przed nazwiskiem.

Dzięki dziewczyny, ze się o mnie martwicie, ale ja naprawdę jem, tylko mało wartościowe rzeczy. Wczoraj oszamałam paczkę ciastek czekoladowych ( coby nie rozpuściły się w samochodzie) i paczkę wafelków familijnych. Dzisiaj poprawiałam sobie nastrój petitkami i nektarynkami

no tak to jest z niektórymi że mają o sobie mniemanie ....
przypomina mi się jak mi tż opowiadał jak jakiś jego stryj odbierał tytuł profesora czy coś w tym stylu od Wałęsy jak był prezydentem i stryjo nie mógł przeżyć był zgorszony że elektryk go odznacza (mimo że prezydent)
nie ma to jak zdrowe odżywianie

Napisane przez skrzatek24

Hej,
Ja na chwilkę. Ciężki dzień za mną - jakaś taka byłam dziś "bez życia".
O finiszu sprawy z teściem poinformuję, ale nie wiem kiedy skończy się ta cała historia. W tym momencie jest na nas obrażony, w ogóle nie przychodzi do domu. I w sumie nie tylko na nas, na wszystkich u siebie w domu "fuka". A żeby wzbudzić w nas poczucie winy, obrabia nam glify przy oknach. I dowozi kolejny złom - to już jest chyba choroba. No ale nic - przyjdzie sobota i mąż się z tym wszystkim rozgrzeszy. Jest cholernie wkurzony na teścia.
sorki, że się nie odniosę do Waszych postów, ale biegnę do łazienki póki niunio śpi. Może jutro będę miała więcej czasu

gorzej jak z dzieckiem ...

Napisane przez martuko

dzień dobry.
a ja spałam mimo burzy jak zabita - dzisiaj mamy gości, będzie koleżanka z takim maleństwem jak by moje było . Wczoraj maleńką przytulilam i tak mi się zrobiło jakoś ech...
rudalbn, nie zajedź się przed tym chrztem, ja do Ciebie pw piszę...
wstaję bp muszę jeszcze pranie zdjąć
milego dnia żonki

...
jeszcze się ułoży zobaczysz

Napisane przez pola_m

hej

okradli moich rodziców. weszli przez okno do sypialni- prawdopodobnie było rozszczelnione...

współczuje ...

Napisane przez tola3804

Nie odzywałam się tyle, bo gorszy okres u mnie nastał i na nic nie mialam ochoty. Nie będę Wam tu smęcić, najważniejsze, że już jest lepiej. Ale niestety sytuacja nadal nierozwiązana...

A u mnie przygotowań przed chrzcinami ciąg dalszy .... sprzątanie i sprzątanie i zakupy i sprzątanie ... a od jutra gotowanie i pieczenie i smażenie
a dzisiaj zrobiłam sobie wolne i wyskoczyliśmy nad jeziorko ... jak fajnie popluskać się w taki upał
a wczoraj nie dotarłam na spotkanko bo ... byłam na rozmowie kwalifikacyjnej
wiem wiem że pisałam że idę na wychowawczy, ale ... stwierdziłam że jak nie mam nagonki na pracę że muszę iść to jak mi się spodoba jakieś ogłoszenie to wyślę i tak zrobiłam i zadzwonili praca jednak nie jest taka cudna jak w ogłoszeniu pisali i podałam swoją piękną kwotę jaka musi być aby było mnie stać na niańkę i żeby mi się opłacało i chciało pracować i .... oni się zastanawiają bo podobno dobrze wypadłam na rozmowie (poczta pantoflowa od kumpelki która tam pracuje w innym dziale ) no ale nie bardzo chcę Krzycha zostawiać z kimś obcym ... zobaczę czy za tydzień oddzwonią i się zgodzą na moje warunki to będę myśleć

[bandola18]

Hejka, ale dzisiaj upał.

Sonia, nie wiem czy wiesz, ale Szymon jest na stronie kreatywki.
http://www.kreatywka.home.pl/index.p...44,502,0,0,1,0

Napisane przez martuko

dzień dobry.
a ja spałam mimo burzy jak zabita - dzisiaj mamy gości, będzie koleżanka z takim maleństwem jak by moje było . Wczoraj maleńką przytulilam i tak mi się zrobiło jakoś ech...
ruda3d jak tam film?
bandola, twarz mozna w każdym rysującym programie sprayem zaslonić, to nie wymówka, dawaj tu zdjęcie
skrzatek, donbrego ułożenioa sprawy zyczę.
rudalbn, nie zajedź się przed tym chrztem, ja do Ciebie pw piszę...
wstaję bp muszę jeszcze pranie zdjąć
milego dnia żonki

Musisz byc dobrej mysli, moze w końcu się uda.

A z tym zamazywaniem nigdy tego nie robiłam, kiedyś szukałam takiej opcji i nie mogłam znaleźć.

Napisane przez skrzatek24

Bandola - a gdzie ścinałaś włosy tak dobrze i niedrogo?? Ciekawa jestem fryzurki. Może i mnie uda się coś zrobić z włosami w przyszłym tygodniu. Grzywkę mam już tak długą, że niewiele widzę. A nie mam tu dobrych nożyczek, żeby sobie podciąć

http://www.studiourody.com.pl/

Napisane przez Malpka

o

Bandola a koło której godziny planujesz przyjechac tak do 16 czy raczej po 16

Przed 16-stą, tylko nie wiem czy ta odpowiedź Cię teraz satysfakcjonuje
Buziaki dla usmiechnietej Julki!

Napisane przez pola_m

hej

okradli moich rodziców. weszli przez okno do sypialni- prawdopodobnie było rozszczelnione...

Współczuję, nikomu nie życzę takich zdarzeń.

Napisane przez tola3804

Cześć dziewczyny!

Nie odzywałam się tyle, bo gorszy okres u mnie nastał i na nic nie mialam ochoty. Nie będę Wam tu smęcić, najważniejsze, że już jest lepiej. Ale niestety sytuacja nadal nierozwiązana...

Nie odniosę się do Waszych postów, bo za dużo tego było i mimo, że wszystko przeczytałam, to niestety nie ogarniam. Przepraszam.

Kurcze i ty też masz depresję. Jakieś gorsze czasy dla nas nastały.
Trzymam kciuki za to aby problem się rozwiązał po Twojej myśli

[miss.hot]

Cześć

Dziewczyny głowy do góry - w końcu musi być lepiej, a takie gorsze dni są chyba po to, by móc potem cieszyć się ze zrealizowanych planów

Wczoraj wieczorem schodząc ze schodów, noga mi się poślizgnęła i upadłam, na szczęście nie na kręgosłup, a na półdupek
A dziś mam siniaka wielkiego, jakby ktoś mnie pobił

[tola3804]

Cześć!

Miłego dnia Wam życzę!

[ruda3d]

hej! co to za dołki?
ja sie cieszę, że dzisiaj piątek i jakoś przeżyłam w miarę tydzień....
martuko - film fajny, ale spodziewałam się, że będzie więcej o karierze Coco a tutaj właściwie skupili się na romansie, i tak naprawdę scenariusz (mimo, że to film biograficzny) wydaje się nieco banalny, ale ogólnie przyjemnie się go oglądało - w końcu te środy z O na cos się przydały

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

dzisiaj ja idę do fryzjera, ciekawe co będzie

[miss.hot]

Napisane przez ruda3d

dzisiaj ja idę do fryzjera, ciekawe co będzie

Czekamy na fotki

[Ostrowczanka]

Napisane przez miss.hot

Cześć

Dziewczyny głowy do góry - w końcu musi być lepiej, a takie gorsze dni są chyba po to, by móc potem cieszyć się ze zrealizowanych planów

Wczoraj wieczorem schodząc ze schodów, noga mi się poślizgnęła i upadłam, na szczęście nie na kręgosłup, a na półdupek
A dziś mam siniaka wielkiego, jakby ktoś mnie pobił

A ja dziś wychodząc ze sklepu zahaczyłam nogą o jakiś stojący obok stojak i wyrżnęłam jak długa. I kolano mnie boli, więc miss hot rozumiem Twój ból.

[jodie]

ahoj!

[pola_m]

cześć dziewczyny

dzięki za wsparcie, na szczęście nie ma wielkich strat finansowych- chyba ktoś sie spieszył. Najgorszy jest stres, pamiątkowa biżuteria mojej mamy (w zasadzie o bardzo niewielkiej wartości pieniężnej, za to ogromnej sentymentalnej) i brak poczycia bezpieczeństwa we własnym domu... ale jakos się trzymają i myślę, że teraz szybciej będą się decydować na psa

[jodie]

pola_m to mija - naprawdę - polecam - jeśli to dom - rolety zabezpieczjące i krat w oknach . my tak mamy :ehem

[ruda3d]

Napisane przez pola_m

cześć dziewczyny

dzięki za wsparcie, na szczęście nie ma wielkich strat finansowych- chyba ktoś sie spieszył. Najgorszy jest stres, pamiątkowa biżuteria mojej mamy (w zasadzie o bardzo niewielkiej wartości pieniężnej, za to ogromnej sentymentalnej) i brak poczycia bezpieczeństwa we własnym domu... ale jakos się trzymają i myślę, że teraz szybciej będą się decydować na psa

masakra
a mieszkaja w domku?

u nas w bloku kiedyś załatwili jednego dnia 3, a kolejnego 4 mieszkania, przedostawaili się z jednego do drugiego po balkonach, po zmierzchu po stronie po której nie było wtedy domów - pomyślcie sobie, co za beszczelność, po pierwszej akcji nie bali się zupełnie wrócić następnego dnia w to samo miejsce!

[pola_m]

tak, mieszkają w domku i do tej pory mieli ogromne poczucie bezpieczeństwa, i beztrosko sobie żyli, zostawiali otwarte samochody, mamie zdarzyło sie pare razy zostawic kluczyki...
teraz na pewno będą bardziej ostrożni - chociaż nie wierzę że zdecydują się na kraty w oknach...

[jodie]

pola_m ale pies im nie pomoże - nam w trakcie obserwacji domu otruli 3 a w dniu włamania uśpili naszego psiaka podrzucając mu kiełbase ze srodkiem nasennym . albo alarm albo rolety zabezpieczające.

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Ruda3d jak po fryzjerze? gdzie byłaś?

[Malpka]

hej a ja dzisiaj byłam u rodziców poóc mamie wieszać firanki i sprzątać po malowaniu

Napisane przez pola_m

hej

okradli moich rodziców. weszli przez okno do sypialni- prawdopodobnie było rozszczelnione...

Napisane przez tola3804

Cześć dziewczyny!

Nie odzywałam się tyle, bo gorszy okres u mnie nastał i na nic nie mialam ochoty. Nie będę Wam tu smęcić, najważniejsze, że już jest lepiej. Ale niestety sytuacja nadal nierozwiązana...

ojoj a co to za dołek

Napisane przez rudalbn

a dzisiaj zrobiłam sobie wolne i wyskoczyliśmy nad jeziorko ... jak fajnie popluskać się w taki upał
a wczoraj nie dotarłam na spotkanko bo ... byłam na rozmowie kwalifikacyjnej
wiem wiem że pisałam że idę na wychowawczy, ale ... stwierdziłam że jak nie mam nagonki na pracę że muszę iść to jak mi się spodoba jakieś ogłoszenie to wyślę i tak zrobiłam i zadzwonili praca jednak nie jest taka cudna jak w ogłoszeniu pisali i podałam swoją piękną kwotę jaka musi być aby było mnie stać na niańkę i żeby mi się opłacało i chciało pracować i .... oni się zastanawiają bo podobno dobrze wypadłam na rozmowie (poczta pantoflowa od kumpelki która tam pracuje w innym dziale ) no ale nie bardzo chcę Krzycha zostawiać z kimś obcym ... zobaczę czy za tydzień oddzwonią i się zgodzą na moje warunki to będę myśleć

z Krzysiem byiście my sie chyba jutro do Zwirzyńca wybierzemy ze znajomymi

no i powodzenia w zdobyciu prac jeśli ci sie podoba oczywiście

Napisane przez bandola18

Przed 16-stą, tylko nie wiem czy ta odpowiedź Cię teraz satysfakcjonuje
Buziaki dla usmiechnietej Julki!

nie no już mi ta informacja nie potrzebna

Napisane przez miss.hot

Cześć

Wczoraj wieczorem schodząc ze schodów, noga mi się poślizgnęła i upadłam, na szczęście nie na kręgosłup, a na półdupek
A dziś mam siniaka wielkiego, jakby ktoś mnie pobił

ojeju same katastrofy uważaj na siebie i na maluszka

Napisane przez ruda3d

dzisiaj ja idę do fryzjera, ciekawe co będzie

no ciekawe prosimy o fotke

Napisane przez Ostrowczanka

A ja dziś wychodząc ze sklepu zahaczyłam nogą o jakiś stojący obok stojak i wyrżnęłam jak długa. I kolano mnie boli, więc miss hot rozumiem Twój ból.

kolejna katastrofa prosze na siebie uwazac

[katey]

czesc