ja, on i nasze dziecko:( - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-07-24, 21:26   #31
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez conslusion Pokaż wiadomość
Jasne, łzy nie sprawią, że ciąża zniknie. Ale jak sobie popłaczę to mi pewnie ulży nieco, a jeszcze jak usłyszę od kogoś dobre słowo ... Dlatego dajcie się dziewczynie wyżalić.
Za to te umoralniające hasełka ani nikomu nie pomagają, ani nic nie wnoszą, ani niczego nie zmieniają. Kazania można prawić profilaktycznie, a nie jak już jest po wszystkiemu i nie ma odwrotu.

Pewnie przyjdzie i ten kolejny etap, kiedy uświadomi sobie, że to jeszcze nie koniec świata. Ale na to potrzeba czasu.
Nikt tutaj kazań nie prawi (od pocieszania i ubierania myśli w piękne słowa też ciąża nie zniknie, więc lepiej mówić prawdę taką jaka jest - a jest taka, że dziewczyna jest w ciąży i musi wziąć się w garść i myśleć o dziecku, a nie użalać się nad sobą )
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 21:26   #32
LadyMakbet18
Rozeznanie
 
Avatar LadyMakbet18
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: piekło, na kolanach Lucyfera
Wiadomości: 696
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez flamma87 Pokaż wiadomość
Dobrze dobrze, wiemy, że jesteś mądra. Najmądrzejsza zapewne - i takich rad chcesz też udzielać, rozumiemy. Weź tylko pod uwagę fakt, że dziewczyna chce pocieszenia, nie potrafi znaleźć się w nowej sytuacji. Może to Tobie przyda się trochę empatii?

Bez przesady, ale owszem. Ot skrzywienie, przebywam z grupą wysoko położoną intelektualnie. Nie bój się kiedy widzisz pare niezrozumiałych słówek, to nie gryzie.


Jestem bardzo empatyczna, umiem zarówno zrozumieć chęć rozrodczą jak i chęć pozbycia sie wpadki, bardzo elastyczny ze mnie człowiek, wierz mi. Przeciez nie wkładam jej worka na głowę i nie wiozę do gina. Jestem w jej wieku i rozumiem przerazenie, dlatego ta rada. Jej macica jej wybór. Do przeciwniczek aborcji: najpierw wyadoptujcie wszystkie dzieciaki z domów dziecka i powyjmujcie te jeszcze zywe z koszów na śmieci, a potem wtykajce nosa w moją macicę.

Ta jasne, autorka musi urodzić bo tak trzeba i basta, coż trudno sie mówi najwyzej bedzie pozbawiona uczuć macierzynskich i dziecko bedzie miało skrzywione wzorce, ale co tam zdarza sie. Matka może sobie też zrujnowac naukę pracę, ale tak bywa.
__________________
Od paździora, studentka AGH, kierunek: automatyka i robotyka


Je t'adore mon cheri



Czy tkwisz w toksycznym związku?!

https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=3295
LadyMakbet18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 21:31   #33
isiaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar isiaczekk
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: gdzieś tam........
Wiadomości: 3 604
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez LadyMakbet18 Pokaż wiadomość
Niedobrze, mało elastyczna z ciebie kobieta.
Dedukcja- dziecko na avku, mniemam, iż twoje. Patrzysz przez pryzmat wlasnej persony, przypuszczam, że nie masz nastu lat, wiec postaraj sie o wiecej empatii, zamiast prometejsko rzucac sie w obronę wszystkich płodów swiata. Jak taka dobra z ciebie rodzicielka to je wszystkie adoptuj.


Nie, nie twierdzę, że to proste, ot nie chciało mi sie ubierac tego w patetyczny ton, więc walnełam na sucho.
Ciekawe jak długo zastanawiasz się jakich słów użyć w swoejj wypowiedzi??

Do autorki wątku: nie przejmuj się, domyślam się, że ciężko odnaleźć Ci jest odnaleźć się w nowej sytuacji, ale to nie koniec świata. Jak maleństwo przyjdzie na świat to będzie Twoim największym szczęściem Poradzisz sobie... I proponuję jka najszybciej poozmawiać z rodzicami..
__________________
isiaczekk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 21:36   #34
LadyMakbet18
Rozeznanie
 
Avatar LadyMakbet18
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: piekło, na kolanach Lucyfera
Wiadomości: 696
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez isiaczekk Pokaż wiadomość
Ciekawe jak długo zastanawiasz się jakich słów użyć w swoejj wypowiedzi??

Do autorki wątku: nie przejmuj się, domyślam się, że ciężko odnaleźć Ci jest odnaleźć się w nowej sytuacji, ale to nie koniec świata. Jak maleństwo przyjdzie na świat to będzie Twoim największym szczęściem Poradzisz sobie... I proponuję jka najszybciej poozmawiać z rodzicami..

zadziwiająco krótko


Radze poczytac troszke na ten temat, wystarczy popatrzeć na prostą konstrukcje psychologiczna, matki często obwiniają dzieciaka o niepowodzenia, o to że musialy zostać w domu, żeby zmieniać pieluchy. To sie zdarza przy planowanym i oczekiwanym dziecku, teraz przełóżmy to na "wpadkę". Wystarczy poobserwowac społeczenstwo i latwo zauważyć, że dzieciaki "wpadkowe" są o wiele mniej kochane. Mam mnóstwo znajomych potwierdzających ten fakt wiec to nie jest wyssane z palca.
__________________
Od paździora, studentka AGH, kierunek: automatyka i robotyka


Je t'adore mon cheri



Czy tkwisz w toksycznym związku?!

https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=3295

Edytowane przez LadyMakbet18
Czas edycji: 2009-07-24 o 21:38
LadyMakbet18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 21:39   #35
Funieczka
Zakorzenienie
 
Avatar Funieczka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 6 286
GG do Funieczka
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Przeraża mnie Wasze podejście - rozpoczynam współżycie = jestem gotowa na dzieci. Co za bzdura. I co najlepsze w każdym wątku o tej tematyce takie brednie wypisujecie.
Czy człowiek kocha się tylko po to by płodzic nowe pokolenia? Nikt nie jest gotowy na to by rodzić dzieci jeśli ich nie planuje. Dobrze tu któraś wizażanka napisała, że należałoby czekać do menopauzy bo wpada zawsze może się zdarzyć.
Jedziecie po dziewczynie jakby miała przyczynić się do armagedonu.
Alicii przeraża mnie tylko fakt, że tak późno udajesz się do lekarza. Reszta, to typowa sytuacja w jakiej znajduje się wiele dziewczyn.
Teraz dbaj o siebie i malucha a za parę miesięcy nie będziesz mogła pojąć, jakim cudem taki szkrab mógł zająć cię tak bardzo.
Trzymam kciuki, by wszystko dobrze się potoczyło.
__________________
wymiana
Funieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 21:39   #36
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez LadyMakbet18 Pokaż wiadomość
Wystarczy poobserwowac społeczenstwo i latwo zauważyć, że dzieciaki "wpadkowe" są o wiele mniej kochane. Mam mnóstwo znajomych potwierdzających ten fakt wiec to nie jest wyssane z palca.
Ok, ale jaki problem oddać do adopcji? Chętnych na zaadoptowanie niemowlęcia jest więcej niż dzieci. To tak na marginesie...
c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 21:48   #37
shockwaves
Wtajemniczenie
 
Avatar shockwaves
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 698
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

I znowu wojna aborcja-antyaborcja
Autorka o tym zdaje się nie wspominała, poza tym na aborcję może być za późno. Nie wiemy jaki miesiąc, ale ja obstawiam czwarty (widać brzuch, okres spóźniał się parę miesięcy), a zdaje się najlepiej zabieg wykonać do trzeciego miesiąca, im dalej tym większe komplikacje mogą się pojawić.
__________________
"Każdy myślący człowiek jest ateistą"
Ernest Hemingway
shockwaves jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-07-24, 21:50   #38
conslusion
Rozeznanie
 
Avatar conslusion
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 586
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Nikt tutaj kazań nie prawi (od pocieszania i ubierania myśli w piękne słowa też ciąża nie zniknie, więc lepiej mówić prawdę taką jaka jest - a jest taka, że dziewczyna jest w ciąży i musi wziąć się w garść i myśleć o dziecku, a nie użalać się nad sobą )
Po 1 "byłaś gotowa do seksu, powinnaś być gotowa do macieżyństwa" itp. - co to jest? bo dla mnie moralizowanie i jeszcze gów** prawda.
Po 2 nie chodzi o to, żeby ciąża zniknęła, ale o to, żeby dziewczyna poczuła się choć trochę lepiej oraz uwierzyła, że to nie jest koniec świata i można sobie z tym poradzić.

Chciałabym zobaczyć, czy z ciebie zawsze taka twardzielka i nigdy nie potrzebujesz słów wsparcia, bo ty zawsze jesteś 'wzięta w garść'.

Najłatwiej kopać leżącego. A weź spróbuj z silniejszym od ciebie.
conslusion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 21:59   #39
mona2007
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: zachodnipomorskie
Wiadomości: 2 523
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

widze ze kolejny temat, jest przyczyną głupich dogryzek, no cóż ktoś z problem do nas a wy macie okazaje na przemądrzałe zachowanie, - ----nierozumiem tego - to zarozumiałość, jak niechcecie pomóc to cisza !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !
__________________

CHCE CZUĆ SIĘ DOBRZE PATRZĄC NA SIEBIE, I CHCE ABY PATRZONO NA MNIE I WIDZIANO ATRAKCYJNĄ KOBIETE



a ja czekam, i czekam na niego





mona2007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 22:02   #40
memento12
Zakorzenienie
 
Avatar memento12
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 411
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez LadyMakbet18 Pokaż wiadomość
zadziwiająco krótko


Radze poczytac troszke na ten temat, wystarczy popatrzeć na prostą konstrukcje psychologiczna, matki często obwiniają dzieciaka o niepowodzenia, o to że musialy zostać w domu, żeby zmieniać pieluchy. To sie zdarza przy planowanym i oczekiwanym dziecku, teraz przełóżmy to na "wpadkę". Wystarczy poobserwowac społeczenstwo i latwo zauważyć, że dzieciaki "wpadkowe" są o wiele mniej kochane. Mam mnóstwo znajomych potwierdzających ten fakt wiec to nie jest wyssane z palca.
Ja juz wspolczuje Twojemu przyszlemu dziecku,choc nie sadze czy wogole bedziesz je miala z Twoim podejsciem , z Twoich slow wynika ze jestes osoba mloda ,o twardym sercu ,bez uczuc kompletnie,osoba dla ktorej licza sie tylko praca ,kariera ,kasa .Ok tak tez mozna .Mniemam ze sama jestes dzieckiem niechcianym i tak Cie rodzicielka traktuje ,jak rzecz ,ktora w karierze przeszkodzila ,no bo skad masz takie odczucia ?Uwierz ze w wiekszosci przypadkow ,dzieci"wpadkowe"sa kochane tak samo jak planowane ,bo dziecko to szczescie,pewnie ,czasem ma sie ich dosc ,czlowiek jeste zmeczony ,ale jak sie popatrzy w ich usmiechniete buziaki,raczki przytulajace,to mija wszystko,w sercu czuje sie ciepelko,milosc,moze to dla Ciebie niezrozumiale ,bo tego albo nie mialas w rodzinnym domu albo sama nie doswiadczylas,wiec nie sadze aby ten watek byl dla Ciebie odpowiednim do udzielania rad, dla Twojej wiadomosci :na moim avatarze jest moja mlodsza coreczka ,mimo ze nieplanowana ,bardzo ,bardzo ja kocham i nie wyobrazam sobie abym mogla ja usunac,ha,tez moglabym mowic ze mi w karierze przeszkodzila ,ale co tam kariera ,pieniadze nie sa najwazniejsze ,wazna jest rodzina i milosc,a Tobie naprawde wspolczuje suchego serca

Edytowane przez memento12
Czas edycji: 2009-07-24 o 22:05
memento12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 22:05   #41
alicja_29
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wlkp :)
Wiadomości: 132
GG do alicja_29
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez Alicii Pokaż wiadomość
witajcie dziewczyny! Jestem z moim chłopakiem ponad dwa lata. ja mam 20 lat, on 19. Poza soba nie widzimy świata, zdarzaja nam się ostre kłotnie, nawet kilka razy zerwaliśmy, ale zawsze wracamy bo nie potrafimy bez siebie dnia wytrzymać. On dużo zawsze dla mnie robi, wiem ze jestem dla niego najważniejsza. Teraz wszystko się pokomplikowało. Od paru miesięcy spoźniał mi się okres, źle sie czułam, zrobiłam test i jestem w ciąży ja jestem załamana, on wrecz przeciwnie, mówi, że damy sobie rade, że wszystko się ułozy. Z jego rodzicami mam swietny kontakt. Powiedzialam o tym jego mamie, za tydzien mam wizyte u ginekologa, ona tez powiedziala ze jakos damy rade. Mi sie zawalił świat. Nie czuje sie gotowa na bycie mamą, siedze w domu i rycze. Brzuszek już jest widać. Czuje jakby mi sie cały swiat zawalił o reakcji moich rodzicow wole nie myśleć. nie wiem co robić Czy miała któraś z was podobną sytuacje?? Czy naprawde jest tak źle?
Ja byłam w podobnej (jeśli nie identycznej) sytuacji...Miałam 20 lat, a mój chłopak 21 Byliśmy zakochani i nieodpowiedzialni - to fakt. Zaszłam w ciążę i też byłam załamana. Na szczęście miałam wsparcie w chłopaku, a także w swoich i jego rodzicach. Dziś jestem od 11 lat mężatką i mamą pięcioklasisty Głowa do góry Alicii! Nie wszystko co na początku wydaje się czarne jest czarne...Na pewno wszystko jakoś się ułoży.
__________________
**A jeśli miłość jest największym kultem całej ludzkości,
to pierwszą jej kapłanką była i zawsze jest kobieta**

alicja_29 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 22:07   #42
flamma87
Raczkowanie
 
Avatar flamma87
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 52
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez LadyMakbet18 Pokaż wiadomość
Bez przesady, ale owszem. Ot skrzywienie, przebywam z grupą wysoko położoną intelektualnie. Nie bój się kiedy widzisz pare niezrozumiałych słówek, to nie gryzie.
Bez obrazy LadyMakbet18, ale kiedy człowiek naprawdę jest inteligentny, nie obnosi się z tym, nie musi za wszelką cenę pokazać kmiotkom bez wykształcenia, gdzie ich miejsce. Zdaję sobie sprawę z faktu, że niektórzy ludzie mają wielkie kompleksy, bo sami z tego znienawidzonego przez siebie plebsu pochodzą, dlatego pokazują całemu światu, że znają kilka mądrych słów i patrzą na rzeczywiść niby-to-pozbawieni-emocji... Chodzi o zwykły szacunek do ludzi, wśród nich żyjesz i od nich prędzej czy później będziesz potrzebować pomocy, więc warto być życzliwym zamiast pogardliwie prychać na tych pożałowania godnych maluczkich.

Co do aborcji, którą proponujesz - jest na nią już stanowczo za późno, skoro brzuszek jest już widoczny.
flamma87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 22:12   #43
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez conslusion Pokaż wiadomość
Po 2 nie chodzi o to, żeby ciąża zniknęła, ale o to, żeby dziewczyna poczuła się choć trochę lepiej oraz uwierzyła, że to nie jest koniec świata i można sobie z tym poradzić.
Wsparcie autorka wątku ma u przyszłej teściowej, co jest o tyle ważne, że będzie to babcia jej dziecka, która już deklaruje pomoc.


Cytat:
Napisane przez conslusion Pokaż wiadomość
Chciałabym zobaczyć, czy z ciebie zawsze taka twardzielka i nigdy nie potrzebujesz słów wsparcia, bo ty zawsze jesteś 'wzięta w garść'.

Najłatwiej kopać leżącego. A weź spróbuj z silniejszym od ciebie.
Na mój temat radzę nie rozpoczynać dyskusji, między innymi dlatego, że to offtop.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 22:16   #44
conslusion
Rozeznanie
 
Avatar conslusion
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 586
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez flamma87 Pokaż wiadomość
Co do aborcji, którą proponujesz - jest na nią już stanowczo za późno, skoro brzuszek jest już widoczny.
Widocznie tego się jeszcze nie douczyła. Ups ...
conslusion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 22:20   #45
Majlensshit
Raczkowanie
 
Avatar Majlensshit
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 81
GG do Majlensshit
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Alicii, ja również zaszłam w ciążę mając lat 20 i również wydawało mi się, że to koniec świata. Musiałam przerwać studia, zmienić całe swoje życie. Byłam nieszczęśliwa i nie zmieniło się to od razu po przyjściu na świat mojej córeczki. Ale z każdym dniem jej życia odkrywałam jak wiele daje mi macierzyństwo i dziś, kiedy mała ma 2,5 roku nie zmieniłabym tej drogi na nic innego Uczę się, pracuję, przymierzam do studiów - spełniam się w życiu.
Masz oparcie w chłopaku,teściowej - to naprawdę bardzo dużo!
I powiedz o wszystkim jak najszybciej rodzicom, będzie Ci o wiele lżej, i możliwe, że będziesz mile zaskoczona ich reakcją. A póki nie im się nie przyznasz, będziesz się denerwować, a stres nie jest dobry ani dla Ciebie ani dla dziecka.
Powodzenia!!
Majlensshit jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 22:21   #46
agness86
Zakorzenienie
 
Avatar agness86
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: daleko
Wiadomości: 7 787
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez LadyMakbet18 Pokaż wiadomość
Skoro nie czujesz sie gotowa na dziecko to je usun albo oddaj do adopcji.
Kilka miesięcy spóźniał się okres, brzuch już widać. Ma usunąć?

Przestań płakać i weź się w garść. Dzieci nie spadają ot tak z nieba. Seks bez zabezpieczenia często kończy się ciążą, nie mów że nie byłaś tego świadoma. Ciesz, się że masz oparcie w chłopaku i jego rodzicach. Dacie sobie radę
Trzymam kciuki
__________________



I już

agness86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 22:21   #47
conslusion
Rozeznanie
 
Avatar conslusion
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 586
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
Wsparcie autorka wątku ma u przyszłej teściowej, co jest o tyle ważne, że będzie to babcia jej dziecka, która już deklaruje pomoc.



Na mój temat radzę nie rozpoczynać dyskusji, między innymi dlatego, że to offtop.
Zabrzmiało jak groźba

To, że ma wsparcie u babci dziecka nie oznacza, że nie może go dostać od nikogo więcej, ani tym bardziej, że należy jej się pare 'kopniaków' dla równowagi.
conslusion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 22:23   #48
memento12
Zakorzenienie
 
Avatar memento12
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 411
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez flamma87 Pokaż wiadomość
Bez obrazy LadyMakbet18, ale kiedy człowiek naprawdę jest inteligentny, nie obnosi się z tym, nie musi za wszelką cenę pokazać kmiotkom bez wykształcenia, gdzie ich miejsce. Zdaję sobie sprawę z faktu, że niektórzy ludzie mają wielkie kompleksy, bo sami z tego znienawidzonego przez siebie plebsu pochodzą, dlatego pokazują całemu światu, że znają kilka mądrych słów i patrzą na rzeczywiść niby-to-pozbawieni-emocji... Chodzi o zwykły szacunek do ludzi, wśród nich żyjesz i od nich prędzej czy później będziesz potrzebować pomocy, więc warto być życzliwym zamiast pogardliwie prychać na tych pożałowania godnych maluczkich.

Co do aborcji, którą proponujesz - jest na nią już stanowczo za późno, skoro brzuszek jest już widoczny.
Kobieta ma duze kompleksy ,ktore probuje zamazac paroma slowkami z encyklopedii ,myslac ze wybije sie ponad przecietna zaskakujaca inteligencja,zenada wielka LADY,ze swoja pozal sie Boze wyzszoscia afiszuj sie w swoim towarzystwie,moze nikt nie zauwazy Twoich slabosci i kompleksow,tylko pamietaj ze w czlowieku liczy sie serce ,ktorego Ci brakuje
memento12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 22:24   #49
conslusion
Rozeznanie
 
Avatar conslusion
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 586
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez agness86 Pokaż wiadomość
Kilka miesięcy spóźniał się okres, brzuch już widać. Ma usunąć?

Przestań płakać i weź się w garść. Dzieci nie spadają ot tak z nieba. Seks bez zabezpieczenia często kończy się ciążą, nie mów że nie byłaś tego świadoma. Ciesz, się że masz oparcie w chłopaku i jego rodzicach. Dacie sobie radę
Trzymam kciuki
Jakbyś czytała dokładnie to byś wiedziała, że się zabezpieczali.
conslusion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-24, 22:27   #50
agness86
Zakorzenienie
 
Avatar agness86
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: daleko
Wiadomości: 7 787
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez conslusion Pokaż wiadomość
Jakbyś czytała dokładnie to byś wiedziała, że się zabezpieczali.
Jejku przepraszam, a Ty adwokatem jesteś, że się oskarżeń doszukujesz?
__________________



I już

agness86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 22:28   #51
memento12
Zakorzenienie
 
Avatar memento12
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 411
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

[QUOTE=conslusion;13419472]Widocznie tego się jeszcze nie douczyła. Ups ...[/QU najwidoczniej na salonach tego nie ucza
memento12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 22:32   #52
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez conslusion Pokaż wiadomość
Zabrzmiało jak groźba

To, że ma wsparcie u babci dziecka nie oznacza, że nie może go dostać od nikogo więcej, ani tym bardziej, że należy jej się pare 'kopniaków' dla równowagi.
Prośba (jesteś tu nowa to możesz nie wiedzieć, poszukaj sobie w archiwum, przeczytaj i zachowaj dla siebie - i eot)


Co do drugiej części, to może masz i rację.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 22:37   #53
flamma87
Raczkowanie
 
Avatar flamma87
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 52
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

No już, już. Dajmy spokój, to nie wątkek LadyMakbet18.

Swoją drogą, przypomniała mi się sytuacja z wykładu, kiedy to profesor przybliżający nam zagadnienia z filozofii popełnił drobny błąd, a jedna ze studentek poprawiła go w sposób, który na pewno nie można uznać za grzeczny, zaznaczając przy tym, że czytała jedną książkę na ten temat. Na to szanowny pan profesor jej odrzekł "Tak, kiedy byłem studentem, też wydawało mi się, że wszystko wiem, bo przeczytałem jedną książkę. Teraz, kiedy w życiu przeczytałem książek całe setki, upewniam się z każdą następną w tym, że coraz mniej tak naprawdę wiem". Mina studentki - bezcenna.
Przepraszam za OT.

Edytowane przez flamma87
Czas edycji: 2009-07-24 o 22:39
flamma87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 22:38   #54
lady karen
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez memento12 Pokaż wiadomość
Ja juz wspolczuje Twojemu przyszlemu dziecku,choc nie sadze czy wogole bedziesz je miala z Twoim podejsciem , z Twoich slow wynika ze jestes osoba mloda ,o twardym sercu ,bez uczuc kompletnie,osoba dla ktorej licza sie tylko praca ,kariera ,kasa .Ok tak tez mozna .Mniemam ze sama jestes dzieckiem niechcianym i tak Cie rodzicielka traktuje ,jak rzecz ,ktora w karierze przeszkodzila ,no bo skad masz takie odczucia ?Uwierz ze w wiekszosci przypadkow ,dzieci"wpadkowe"sa kochane tak samo jak planowane ,bo dziecko to szczescie,pewnie ,czasem ma sie ich dosc ,czlowiek jeste zmeczony ,ale jak sie popatrzy w ich usmiechniete buziaki,raczki przytulajace,to mija wszystko,w sercu czuje sie ciepelko,milosc,moze to dla Ciebie niezrozumiale ,bo tego albo nie mialas w rodzinnym domu albo sama nie doswiadczylas,wiec nie sadze aby ten watek byl dla Ciebie odpowiednim do udzielania rad, dla Twojej wiadomosci :na moim avatarze jest moja mlodsza coreczka ,mimo ze nieplanowana ,bardzo ,bardzo ja kocham i nie wyobrazam sobie abym mogla ja usunac,ha,tez moglabym mowic ze mi w karierze przeszkodzila ,ale co tam kariera ,pieniadze nie sa najwazniejsze ,wazna jest rodzina i milosc,a Tobie naprawde wspolczuje suchego serca
Cytat:
Napisane przez memento12 Pokaż wiadomość
Kobieta ma duze kompleksy ,ktore probuje zamazac paroma slowkami z encyklopedii ,myslac ze wybije sie ponad przecietna zaskakujaca inteligencja,zenada wielka LADY,ze swoja pozal sie Boze wyzszoscia afiszuj sie w swoim towarzystwie,moze nikt nie zauwazy Twoich slabosci i kompleksow,tylko pamietaj ze w czlowieku liczy sie serce ,ktorego Ci brakuje
Dziewczyno, dziewczyno, chill out. Ma prawo uważać aborcję za dobre rozwiązanie, Ty uważasz inaczej - też masz do tego prawo. Ocenianie tego, czy ktoś ma serce, czy nie, zostawmy ludziom, którzy daną osobę znają osobiście. Nie róbmy z tego wątku kłótni bo autorka może potrzebuje pocieszenia, a może kopa, żeby się ogarnąć. Za to na pewno nie potrzebuje szarpaniny z osobowością, inteligencją i innymi elementami LadyMakbet18 w roli głownej, doprawdy.

Autorko, jak najszybciej powiedz rodzicom, w końcu i tak muszą się dowiedzieć, więc zrób to jak najszybciej - będziesz miała jeden stres z głowy, a teraz dodatkowe stresy to ostatnie, co jest Ci potrzebne. Dobrze że masz wsparcie, trzymam za Ciebie i dzieciaczka kciuki
lady karen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 22:43   #55
conslusion
Rozeznanie
 
Avatar conslusion
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 586
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez Fresa Pokaż wiadomość
i eot
i z mojej strony również
conslusion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 22:43   #56
ever-dream
Wtajemniczenie
 
Avatar ever-dream
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 491
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez memento12 Pokaż wiadomość
Kobieta ma duze kompleksy ,ktore probuje zamazac paroma slowkami z encyklopedii ,myslac ze wybije sie ponad przecietna zaskakujaca inteligencja,zenada wielka LADY,ze swoja pozal sie Boze wyzszoscia afiszuj sie w swoim towarzystwie,moze nikt nie zauwazy Twoich slabosci i kompleksow,tylko pamietaj ze w czlowieku liczy sie serce ,ktorego Ci brakuje
Że niby jak ktoś używa mądrych słów to ma kompleksy? Jak dla mnie ten tekst z "posiadaniem kompleksów" to wytrych dla ludzi, którym brak argumentów, jak tylko skrytykujesz kogoś mało inteligentnego zaraz usłyszysz, że "masz kompleksy", tak mówią ludzie mało kreatywni językowo. I nie Tobie osądzać czy ma serce czy nie. Wyobraź sobie, że istnieje jeszcze świat poza forum. I mało wiesz, więc przestań bawić się w psychologa, który po przeanalizowaniu paru czyichś wypowiedzi, wie o danej osobie wszystko.

A co do aborcji, może to brutalne, ale można ją wykonać nawet w 9. miesiącu ciąży.
__________________
"A ci, którzy tańczyli, zostali uznani za szalonych przez tych, którzy nie słyszeli muzyki".
ever-dream jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 22:48   #57
memento12
Zakorzenienie
 
Avatar memento12
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 5 411
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez lady karen Pokaż wiadomość
Dziewczyno, dziewczyno, chill out. Ma prawo uważać aborcję za dobre rozwiązanie, Ty uważasz inaczej - też masz do tego prawo. Ocenianie tego, czy ktoś ma serce, czy nie, zostawmy ludziom, którzy daną osobę znają osobiście. Nie róbmy z tego wątku kłótni bo autorka może potrzebuje pocieszenia, a może kopa, żeby się ogarnąć. Za to na pewno nie potrzebuje szarpaniny z osobowością, inteligencją i innymi elementami LadyMakbet18 w roli głownej, doprawdy.

Autorko, jak najszybciej powiedz rodzicom, w końcu i tak muszą się dowiedzieć, więc zrób to jak najszybciej - będziesz miała jeden stres z głowy, a teraz dodatkowe stresy to ostatnie, co jest Ci potrzebne. Dobrze że masz wsparcie, trzymam za Ciebie i dzieciaczka kciuki
Po prostu nie lubie gdy ktos traktuje ludzi z wyzszoscia ,twierdzac ze jesli obraca sie w wyzszych sferach ,jest kims lepszym,czego przykladem sa slowa Lady
memento12 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-07-24, 22:48   #58
conslusion
Rozeznanie
 
Avatar conslusion
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 586
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez agness86 Pokaż wiadomość
Jejku przepraszam, a Ty adwokatem jesteś, że się oskarżeń doszukujesz?
Może i jestem, a może nie (choć na pewno nie autorki) i nie doszukuję się oskarżeń (?), ale jeśli już jesteśmy w prawniczym klimacie to właśnie zachowałaś się jak sędzia, który akta sprawy jedynie przejrzał (a nie zapoznał się z nimi z należytą starannością i wnikliwością), a wyrokuje.
conslusion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 23:11   #59
Madaleinee
Zadomowienie
 
Avatar Madaleinee
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: WlKP
Wiadomości: 1 504
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez visionAM Pokaż wiadomość

Madeleinee -
uważasz, że dziewczyna histeryzuje, ciekawe czy Ty byś nie histeryzowała gdybyś zaszła w ciążę nie będąc na to psychicznie gotowa. To, że zaczęła uprawiać seks nie znaczy, że jest przygotowana na macierzyństwo.

Tak uważam, że histeryzuje (nie muszę Ci chyba przypominać, że to forum publiczne i każdy ma prawo do własnego zdania, ba! własne zdanie to nawet obowiązek).

I nadal będę podkreślać to, że decydując się na współżycie trzeba być ŚWIADOMYM tego co może stać się potem w wyniku braku antykoncepcji czy też w wyniku nieskutecznej antykoncepcji.
I jeśli ktoś pisze "zawalił mi się świat bo zaszłam w ciążę" nie odbieram tego jako reakcję osoby dojrzałej. No i nie przesadzajmy bo mając 21 lat jest sie osobą dorosłą więc nie wiem na czym polega ten strach przed reakcją rodziców tym bardziej jeśli "teściowa" deklaruje pomoc.
__________________
Szczęśliwa...


Madaleinee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-24, 23:23   #60
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: ja, on i nasze dziecko:(

Cytat:
Napisane przez Sweet_21 Pokaż wiadomość
Współżyjesz- jesteś gotowy na potomstwo, jak to miała któraś z Wizażanek w podpisie.
Zupełnie się z tym nie zgadzam.
To powinno brzmieć: "Współżyjesz bez zabezpieczenia- jesteś gotowy na potomstwo"
ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.