Panny Młode = Żonki 2009 część XIII

[zanetaa88]

Napisane przez motley

hmmm nam też ksiądz nic nie wspominał o żadnej katechezie, jedynie że mamy się do niego zgłosić na próbę uroczystości.



Super butki. Jaką mają wysokość obcasa? Ja właśnie też czekam aż przyjdą moje buty. Zamówiłam 4,5 cm i zastanawiam się czy nie za wysokie

No moje mają 4-4,5cm na aukcji przynajmniej tak pisało, dla mnie są BARDZO WYGODNE i obcas w sam raz, chciałam większy bo noga ładnie się prezentuje ale z drugiej storny będę miała ją pod suknia i nie bedzie nic widac ageneralnie chodze w wyzszych ale dlugo w nich nie potańcze.

Kliwia aaaa to takie rzeczy

[strippi]

Napisane przez Daysy85

Cześć....


Strippi jak tam się czujesz? mam nadzieję , że dobrze i bobas jeszcze bardzo nie dokucza mamie

dzidzius juz od dawna nie dokucza
w koncu 4 miesiac

Napisane przez zanetaa88

Kochanaaaaaaaaaaaaaaaaaaa a.
BOSKIE zdjęcia.
A brzusio jaki śliczny! Świetnie że Wasze dzidzi było z Wami w tym dniu
Czekam na obszerniejszą relacje!

no nikt nie wierzył, że to już 4 miesiąc

Napisane przez martucha84

na konisiach super;D a sesja taka wlasciwa bedzie po powrocie?

no będzie będzie

Napisane przez groszek80

Strippi super, a najpiękniejsze zdjęcie jak dla mnie - nad potokiem (rzeczką?). Cudneeeeeeeeeeee!!!!

dla mnie ogólnie na koniach

Napisane przez Madzialenka12344321

No właśnie Strippi przeslicznie wyglądałas

dzięki

Napisane przez motley

gratulacje, przepiękne zdjęcia A ze swoim konikiem też będziecie robili?

dziękuję, Tak też będziemy mieli z naszym konikiem

Napisane przez fanta20

Strippi wyglądałaś prześlicznie!!
Dzisiaj już tydzień jak jesteśmy po ślubie wszystko wyszło idealnie, nic bym nie zmieniła później pochwalę się fotkami

dokładnie ja tak samo

[diya1983]

Ja mam jeszcze pytanie do wizytówek z ciekawości, piszecie np.

Jan Kowalski, Osoba Towarzysząca

Jan Kowalski, Osoba Towarzysząca Jana Kowalskiego

Jan Kowalski, Jan Kowalski ?

Chodzi mi o gości, których osób tow. nie znam, albo nie są nawet parami. Nie jestem w stanie dowiedzieć się wszystkich imion i nazwisk.

[motley]

Napisane przez diya1983

Ja mam jeszcze pytanie do wizytówek z ciekawości, piszecie np.

Jan Kowalski, Osoba Towarzysząca

Jan Kowalski, Osoba Towarzysząca Jana Kowalskiego

Jan Kowalski, Jan Kowalski ?

Chodzi mi o gości, których osób tow. nie znam, albo nie są nawet parami. Nie jestem w stanie dowiedzieć się wszystkich imion i nazwisk.

ja mam nadzieję, że wszędzie uda mi się wpisać imię i nazwisko. Będę pytać jak goście będą potwierdzali. Większość osób zresztą udało mi się wysondować przy okazji robienia zaproszeń. Zawsze możesz napisać choćby smsa z pytaniem, nikt się o to nie powinien obrazić

zanetaa88 a no to taki obcas jak mój i moje też mają być na takim szerszym słupku. Właśnie nie bardzo wiedziałam jak to będzie wyglądać bo jak zamawiałam to we wzorze na zdjęciu była szpileczka ale można było wybrać szerszy obcas.

[zanetaa88]

Napisane przez diya1983

Ja mam jeszcze pytanie do wizytówek z ciekawości, piszecie np.

Jan Kowalski, Osoba Towarzysząca

Jan Kowalski, Osoba Towarzysząca Jana Kowalskiego

Jan Kowalski, Jan Kowalski ?

Chodzi mi o gości, których osób tow. nie znam, albo nie są nawet parami. Nie jestem w stanie dowiedzieć się wszystkich imion i nazwisk.

No to zadzwon do tej osoby która znasz i dowiedz się imion. Ja kiedyś jak szłam na imprezę i miałam przed sobą osoba towarzysząca jak piąte koło u wozu.
Sama mam taka sytuacje i powiedziałam sobie że się dopytam jak dana osoba się nazywa i napisze imię i nazwisko.



Motley pokaż buciki?! albo aukcje ?
Aż jestem ciekawa co to masz za obcas

Strippi bo burzusio śliczny

[diya1983]

Zanetaa nie dowiem się wszystkich bo niektorzy znajda te osoby w ostatniej chwili i mam sporo takich przypadkow a u mojej siorki bylo nawet tak ze kilka osob mialo przyjsc z jedna a przyszlo z inna i było głupio bo kto inny był napisany na wizytowniku.

[motley]

Napisane przez zanetaa88

Motley pokaż buciki?! albo aukcje ?
Aż jestem ciekawa co to masz za obcas

no obcas chyba będzie właśnie taki jak Twój. Ja zamawiałam w sklepie "białe buty" a tam się wybiera podstawowy model buta (jest na zdjęciu), określa się wysokość/szerokość obcasa jeżeli są takie opcje i wybiera zdobienie więc nie mam fotki butów, które sobie poskładałam Podobno są już wysłane więc pewnie będą jutro albo pojutrze to wtedy sfotografuję... no i przekonam się czy w ogóle są dobre bo ja mam duże problemy ze znalezieniem wygodnych butów ponieważ stopę mam szczupłą (tzn. bez tłuszczyku) ale szeroką

[groszek80]

Napisane przez diya1983

Ja mam jeszcze pytanie do wizytówek z ciekawości, piszecie np.

Jan Kowalski, Osoba Towarzysząca

Jan Kowalski, Osoba Towarzysząca Jana Kowalskiego

Jan Kowalski, Jan Kowalski ?

Chodzi mi o gości, których osób tow. nie znam, albo nie są nawet parami. Nie jestem w stanie dowiedzieć się wszystkich imion i nazwisk.

diya1983 zadzwoniłabym i zapytała o dane personalne!!! Absolutnie. My też tak robimy. Przecież nie musimy znać wszystkich nazwisk prawda???Moim zdaniem to trochę nieeleganckie tak napisać. Nie wiem jakbym się czuła gdyby ktoś mnie posadził przy stoliku, a przede mną widniałaby taka karteczka. Lekko bym się wkurzyła a po co ma Ci później ktoś coś niemiłego powiedzieć? Ale zrobisz jak zechcesz

[Madzialenka12344321]

witam

dzis robie album dla TZ

TZ pisał, ze był bardzo grzeczny, ale że do 6 rano pili i ledwo żyje hehe kacyk go meczy

jejku jeszcze tylko 6 dni

[Daysy85]

Cześć, chciałam Wam napisać , że ja jakoś wcale nie czuje tego mojego ślubu....
To tak jakby chodziło o kogoś innego... przygotowania stoją w miejscu...i jakoś tak dziwnie....

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Daysy85

Cześć, chciałam Wam napisać , że ja jakoś wcale nie czuje tego mojego ślubu....
To tak jakby chodziło o kogoś innego... przygotowania stoją w miejscu...i jakoś tak dziwnie....

spokojnie, jeszcze poczujesz

dziewczyny zastanawiam sie co z trenem. to znaczy, czy od poczatku miec go rozpietego (powitanie TZ, zdjęcia przed domem, zdjęcia przed kosciołem, blogosławienstwo, podpisywanie dokumentow w kosciele, msza, składanie życzen, przyjazd na sale) i podczepic dopiero po zupie (a przed drugim).

czy na początek lepiej miec go podczepionego a dopiero odczepic jak juz bede stała w kosciele przed pojsciem do ołtarza (czyli po podpisaniu dokumentow).

co radzicie??
jak wy bedziecie mialy??

[Daysy85]

Ja mam tren podpinany albo na jeden guzik albo na takie sznurki pod spodem sukni.
sądzę że ma się co męczyć i szurać po dywanach w domu tym ternem... poza tym w Kościele nie jest tak czysto... pomyśl z wsiadaniem i wysiadaniem z samochodu jaki będzie problem z trenem... przede wszystkim chodzi o wygodę... ja tren rozpuszczony będę miała tylko do Kościoła jak wyjdziemy już po podpisaniu dokumentów.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Daysy85

Ja mam tren podpinany albo na jeden guzik albo na takie sznurki pod spodem sukni.
sądzę że ma się co męczyć i szurać po dywanach w domu tym ternem... poza tym w Kościele nie jest tak czysto... pomyśl z wsiadaniem i wysiadaniem z samochodu jaki będzie problem z trenem... przede wszystkim chodzi o wygodę... ja tren rozpuszczony będę miała tylko do Kościoła jak wyjdziemy już po podpisaniu dokumentów.

No własnie to samo mi dzis mama podpowiedziała.
Tylko, że moj tren jest zawiązywany na az 14 troczków wiec troszkę sie z nim zejdzie.

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

no własnie chodzi o to, ze za kazdym razem trzeba go dobrze związac, bo inaczej bedzie się ciagnal po podłodze.
14 troczków, to troszke roboty jest, tym bardziej, ze moja mama jeszcze mi ich nigdy nie wiązala a świadkowa to nawet sukni nie widziała.

zreszta moją suknie widziala tylko moja mama i tata

[201803111825]

Treść usunięta

[Madzialenka12344321]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

hehe

mama powiedziała, ze w 5 minut z rozwiązaniem troczków sobie da rade

[Daysy85]

Napisane przez Madzialenka12344321

No własnie to samo mi dzis mama podpowiedziała.
Tylko, że moj tren jest zawiązywany na az 14 troczków wiec troszkę sie z nim zejdzie.

a nie możesz dorobić sobie guzika i pętelkę???? ja taki mam szybki myk na podpięcie tego trenu

[Madzialenka12344321]

Napisane przez Daysy85

a nie możesz dorobić sobie guzika i pętelkę???? ja taki mam szybki myk na podpięcie tego trenu

niestey mój tren jest za cięzki i skalda sie z kilku warstw, dlatego tez tyle troczków.

mam mowi, ze sie wyrobi hehe zobaczymy

własnie szykuje piosenki na poprawiny

[SollAngelica]

Napisane przez anuulaa

Dzięki dziewczyny, bo przynajmniej się upewniam, że suknia jest ok i nie będę się przejmować, że coś jest nie tak.

Tak, będę miała podwójny, krótki i do kościoła długi 4 metrowy delikatny bez wykończenia.


Z tymi kościami przegięłaś
W końcu nie brałam welonu, suknię odbieram tydzień przed ślubem i wtedy sobie przymierzę. Zaczynam się martwić i zastanawiam się czy jednej warstwy w tym krótkim welonie nie odciąć, bo mam za dużo. Ponoć długi welon powinien być dłuższy niż tren...Na pewno go założę, ale chyba za górze będzie za gęsto i jak myślisz odciąć jedną warstwę??

Wczoraj nasi rodzice się spotkali na imieninach i tak mnie teściowie wkurzyli, że aż po paru minutach musiałam wyjść z pokoju!! Pokazaliśmy im plan ułożenia stołów to tylko słyszałam krytykę, a czemu to a czemu tak? Cały czas jest jakiś atak na mnie, a ja sobie nie pozwalam i mówię co myślę i jeszcze głupi tekst do moich rodziców z ironią: "Młodzi są najmądrzejsi.." Moja mama też się na mojego teścia wkurzyła. Oni chcieliby nami rządzić i ustawiać tak jak oni chcą. Na szczęście moi rodzice nas bronią i moja mama cały czas powtarza, że to Młodzi mają decydować i ma być tak jak Młodzi chcą

Anuulaa, a może domów sobie u tego sprzedającego jeden krótki, jednowarstwowy welon i będziesz miala dlugi 4-ro metrowy do kosciola i krótki a ten podwójny wtedy założysz na salę
ja bym nie ciachała tego co masz, bo jak odepniesz długi fajnie będzie wyglądało na sali

z teściową to przesada..
ale nie wiem co lepsze...
moja (przyjedzie na wesele z drugiego konca Polski) i wymyśliła, że skoro slub jest na 17 to ona przyjedzie 2 godziny wcześniej prosto do hotelu koło sali, szybko się tam przebierze i pojedzie do kosciola...
a jak zapytalam co z błogosławieństwem to powiedziala zebysmy przed slubem przyjechali na salę i tam je zrobimy...
jak dla mnie nie ma takiej opcji... szoł dla gosci i nie wiem kogo z błogosławieństwa nie będziemy robić na sali...
jest mi przykro bo niczym się nie interesuje a teraz taki cyrk z błogosławieństwa chce zrobic echh...

Napisane przez zanetaa88

Doszły mi wczoraj buciki z allegro.
Są jak na mnie robione, wyglądają na zdjęciach babcinie ale na nodze mi się podobają, są niskie i WYGODNE!

super te butki

Napisane przez diya1983

Ja mam jeszcze pytanie do wizytówek z ciekawości, piszecie np.

Jan Kowalski, Osoba Towarzysząca

Jan Kowalski, Osoba Towarzysząca Jana Kowalskiego

Jan Kowalski, Jan Kowalski ?

Chodzi mi o gości, których osób tow. nie znam, albo nie są nawet parami. Nie jestem w stanie dowiedzieć się wszystkich imion i nazwisk.

zapytaj, a jak nie da się dowiedzieć to napisz Osoba Towarzysząca Jana Kowalskiego
przeciez jesli bedziesz pytac a sam zainteresowany nie bedzie wiedzial z kim przyjdzie to nic nie poradzisz na to..

Napisane przez Madzialenka12344321

spokojnie, jeszcze poczujesz

dziewczyny zastanawiam sie co z trenem. to znaczy, czy od poczatku miec go rozpietego (powitanie TZ, zdjęcia przed domem, zdjęcia przed kosciołem, blogosławienstwo, podpisywanie dokumentow w kosciele, msza, składanie życzen, przyjazd na sale) i podczepic dopiero po zupie (a przed drugim).

czy na początek lepiej miec go podczepionego a dopiero odczepic jak juz bede stała w kosciele przed pojsciem do ołtarza (czyli po podpisaniu dokumentow).

co radzicie??
jak wy bedziecie mialy??

moim zdaniem tren dopiero w kosciele, ewentualnie na chwilę rozpiąć na zdjęciach przed (ja tak bede miala wlasnie)
szkoda mi nim szurac przed kosciolem

i koniecznie niech mama potestuje wiązanie, zeby potem nie bylo zdziwienia

[Madzialenka12344321]

Napisane przez SollAngelica

z teściową to przesada..
ale nie wiem co lepsze...
moja (przyjedzie na wesele z drugiego konca Polski) i wymyśliła, że skoro slub jest na 17 to ona przyjedzie 2 godziny wcześniej prosto do hotelu koło sali, szybko się tam przebierze i pojedzie do kosciola...
a jak zapytalam co z błogosławieństwem to powiedziala zebysmy przed slubem przyjechali na salę i tam je zrobimy...
jak dla mnie nie ma takiej opcji... szoł dla gosci i nie wiem kogo z błogosławieństwa nie będziemy robić na sali...
jest mi przykro bo niczym się nie interesuje a teraz taki cyrk z błogosławieństwa chce zrobic echh...


moim zdaniem tren dopiero w kosciele, ewentualnie na chwilę rozpiąć na zdjęciach przed (ja tak bede miala wlasnie)
szkoda mi nim szurac przed kosciolem

i koniecznie niech mama potestuje wiązanie, zeby potem nie bylo zdziwienia

ech twoja tesciowa tez widze, cyrki robi

a co do trenu, to chyba sie poprostu w sobote wczesniej w suknie ubiorę i mam rozwiąze te troczki a potem zawiąze, nie chce mi sie ubierac teraz w tygodniu aby cwiczyc wiązanie troczków. poza tym bedzie miala świadkową do pomocy

[froggie]

Ja tren miałam od poczatku rozłożony.
Bez sensu dla mnie go tak wiązać i rozwiązywac, układać, bo mimo wszystko trochę sie na tym schodzi. (miałam tak w kółko na potrzeby sesji ;/ ) A w dzień slubu jakoś dziwnym trafem czasu brakuje.
Za to miałam pętelkę z tasiemki i mogłam go sobie najzwyczajniej wziąć w łapki.

Tren nic a nic nie przeszkadza w siadaniu i wysiadaniu do samochodu.
Przeszkadza halka i znajdująde się w niej koło bądź koła.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez froggie

Ja tren miałam od poczatku rozłożony.
Bez sensu dla mnie go tak wiązać i rozwiązywac, układać, bo mimo wszystko trochę sie na tym schodzi. (miałam tak w kółko na potrzeby sesji ;/ ) A w dzień slubu jakoś dziwnym trafem czasu brakuje.
Za to miałam pętelkę z tasiemki i mogłam go sobie najzwyczajniej wziąć w łapki.

Tren nic a nic nie przeszkadza w siadaniu i wysiadaniu do samochodu.
Przeszkadza halka i znajdująde się w niej koło bądź koła.

zgadzam się. choc jeszcze nie próbowalam wsiadac do samochodu, ale juz wiem, ze bedzie z tym problem

a bym zapomniala. rano wstaje a tu na lewym oku zaczął mi się robić jęczmien. masakra. ostatnio mialam go 5 lat temu, to tak mi oko spuchlo, ze nic nie widziaalm od rana przykladam złoto... oby tylko bardziej nie spuchło.

[froggie]

Madzia a Twoja suknia wisi z podpiętym trenem?
i się nie pomięła?
Moją mi w dzień ślubu musieli przeprasować

ja miałam 1 malutkie koło, duzy samochód i wraz się ten drut nie chciał sensownie zmieścić

[Madzialenka12344321]

Napisane przez froggie

Madzia a Twoja suknia wisi z podpiętym trenem?
i się nie pomięła?
Moją mi w dzień ślubu musieli przeprasować

ja miałam 1 malutkie koło, duzy samochód i wraz się ten drut nie chciał sensownie zmieścić

tak, cały czas wisi z podpietym trenem. Nawet nie pomyslałam, ze może się pogniesc mam nadzieje, że nie. W sumie ma troszke tych warstw

ja mam w sumie 2 koła. na dole i mniejsze nad kolanami. Najgorzej to chyba będzie w tym klęczec. jak raz próbowalam, to wstac nie mogłam, bo mi kolo się na obcasach zaklinowało

[froggie]

Mi ciągle koło podłaziło pod stopy przy klęczeniu i gniotło



Ja do 1 nie zdążę wrócić, więc życzę Ci Madziu i Pozostałym Wizażankom udanego ślubu i wesela i dużo dużo szczęścia

[Madzialenka12344321]

Napisane przez froggie

Mi ciągle koło podłaziło pod stopy przy klęczeniu i gniotło



Ja do 1 nie zdążę wrócić, więc życzę Ci Madziu i Pozostałym Wizażankom udanego ślubu i wesela i dużo dużo szczęścia

(nie) dziękuję, aby nie zapeszyć podziekuję po weselu
a Gdzie się Żabko wybierasz?? pewnie w podróż poślubną

[froggie]

tak tak uciekamy się zreleksować

[Madzialenka12344321]

Napisane przez froggie

tak tak uciekamy się zreleksować

to życzę udanego wypoczynku i ladnej pogody

[zanetaa88]

Napisane przez diya1983

Zanetaa nie dowiem się wszystkich bo niektorzy znajda te osoby w ostatniej chwili i mam sporo takich przypadkow a u mojej siorki bylo nawet tak ze kilka osob mialo przyjsc z jedna a przyszlo z inna i było głupio bo kto inny był napisany na wizytowniku.

No to samo osoba towarzysząca i finał co będziesz się stresować.
Ja się dowiedziałam imiona i nazwiska i jakie mi podadzą takie będą i koniec.
A że przyjdzie z kim innym niż mi podali ich strata i niech oni się tłumaczą osobie towarzyszącej.Ja nie mogę być na każde zawołanie gościa.

Napisane przez motley

no obcas chyba będzie właśnie taki jak Twój. Ja zamawiałam w sklepie "białe buty" a tam się wybiera podstawowy model buta (jest na zdjęciu), określa się wysokość/szerokość obcasa jeżeli są takie opcje i wybiera zdobienie więc nie mam fotki butów, które sobie poskładałam Podobno są już wysłane więc pewnie będą jutro albo pojutrze to wtedy sfotografuję... no i przekonam się czy w ogóle są dobre bo ja mam duże problemy ze znalezieniem wygodnych butów ponieważ stopę mam szczupłą (tzn. bez tłuszczyku) ale szeroką

A to mają jakąś stronę internetową?!
Czy jak?