Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III - Strona 94 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-07-29, 09:35   #2791
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez katarzinka Pokaż wiadomość
cześć mamuśki

wpadłam się przywitać i powiedzieć, że chyba jeszcze w tym tyugodniu wreszcie będę miała na powrót neta w domu, więc będę mogła bywać tutaj codziennie (wreszcie)

i mam pytanko:
czy któraś z Was odczuwa co jakiś czas ból w pachwinie????
bo ja tak i myslę, że to ucisk Maleństwa na jakiś nerw czy coś, bo przechodzi dość szybko np jak zmienie pozycje i dlatego czekam z pytaniem do wizyty u gina, ale w razie jakby co to dajcie znać, ze wymaga to natychmiastowej konsutlacji lekarskiej,

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

czy te z Was które chodzą na szkołę rodzenia, mają wrażenie, że teorię to już dawno same przerobiły w domu - czy ja trafiłam na kiepską szkołę????

bo wskazówki itd ok, ale teoria sama w sobie jest mi już świetnie znana
co do pachwinki to nie mam pojęcia, co do szkoły rodzenia to ja mam troszkę inaczej, bo dzięki szkole rodzenia dowiaduję się co i jak działa w Holandii, dużo rzeczy się dowiedziałam, których wcześniej nie przeczytałam w żadnej z książek ( a mam 3) no i wymiana doświadczeń z holenderskimi mamusiami się przydaje.
poza tym jak widzicie na wiele rzeczy Holendrzy mają całkiem inne zapatrywania, dzięki szkole rodzenia mogę się dowiedzieć dlaczego jest tak a nie inaczej i muszę przyznać, że mimo początkowego buntu przeciwko wszystkiemu co holenderskie , do wielu rzeczy mnie tu przekonano i wielu rzeczach widzę sens. w każdym razie w innym świetle widzę też polski system opieki prenatalnej.

a poza tym to ćwiczenia robię sama od dawna więc zajęcia z fizjoterpauetką niewiele wniosły , ale są zabawne
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 09:37   #2792
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Ja się jeszcze nie wypowiem co do szkoły rodzenia, bo dopiero byliśmy na pierwszych zajęciach, które były bardziej pokazowe - wizyta na porodówce.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 09:41   #2793
margolcia1006
Rozeznanie
 
Avatar margolcia1006
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 709
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez katarzinka Pokaż wiadomość
cześć mamuśki

wpadłam się przywitać i powiedzieć, że chyba jeszcze w tym tyugodniu wreszcie będę miała na powrót neta w domu, więc będę mogła bywać tutaj codziennie (wreszcie)

i mam pytanko:
czy któraś z Was odczuwa co jakiś czas ból w pachwinie????
bo ja tak i myslę, że to ucisk Maleństwa na jakiś nerw czy coś, bo przechodzi dość szybko np jak zmienie pozycje i dlatego czekam z pytaniem do wizyty u gina, ale w razie jakby co to dajcie znać, ze wymaga to natychmiastowej konsutlacji lekarskiej,

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

czy te z Was które chodzą na szkołę rodzenia, mają wrażenie, że teorię to już dawno same przerobiły w domu - czy ja trafiłam na kiepską szkołę????

bo wskazówki itd ok, ale teoria sama w sobie jest mi już świetnie znana
Co do szkoły rodzenia to faktycznie nic nowego z tych zajęc nie wyniosłam Bardziej idę tam dla relaksu . Przynajmniej się człowiek troszkę porusza i poćwiczy mięśnie krocza bo w domu jakoś nie mogę się zmobilizować

Co do bólu w pachwinie to nie pomogę bo takowego nie odczuwam
__________________
Michalinka jest już z nami
margolcia1006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 09:47   #2794
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Właśnie przeglądam sobie torby do wózka - niezbędne podczas spaceru z maluszkim czy wizyty u lekarza. Powiem Wam, że nie ma co kupować tych tańszych - kiedyś skusiłam się na taką torbę za 39,99zł w AUCHAN. Myślałam że mi troszkę posłuży...i posłużyła.....niecały miesiąc. Zaraz się rozleciała, ech..człowiek uczy się całe życie
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 09:49   #2795
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
Właśnie przeglądam sobie torby do wózka - niezbędne podczas spaceru z maluszkim czy wizyty u lekarza. Powiem Wam, że nie ma co kupować tych tańszych - kiedyś skusiłam się na taką torbę za 39,99zł w AUCHAN. Myślałam że mi troszkę posłuży...i posłużyła.....niecały miesiąc. Zaraz się rozleciała, ech..człowiek uczy się całe życie
A to są jakieś inne niż te, które dołączają do wózka?
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 09:53   #2796
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
A to są jakieś inne niż te, które dołączają do wózka?
A tak, są, są. http://www.allegro.pl/search.php?str...&country=1&p=0

Mają więcej przegród itp
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 09:55   #2797
Tequillla
Zadomowienie
 
Avatar Tequillla
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 235
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez katarzinka Pokaż wiadomość
czy te z Was które chodzą na szkołę rodzenia, mają wrażenie, że teorię to już dawno same przerobiły w domu - czy ja trafiłam na kiepską szkołę????

bo wskazówki itd ok, ale teoria sama w sobie jest mi już świetnie znana
ze swojej SR jestem zadowolona, polożna nie przeciąża nas teorią, często mówi, że nie będzie czegoś-tam szczegółowo omawiać, bo każda z nas ma internet i czyta gazety dla mamuś więc wiemy co i jak. Skupia się na poradach, wskazówkach, opowiada historie z porodów, które przyjęła, a doświadczenie ma spore i widac u niej pasję dla tego zawodu. Aż miło posłuchać i często mam łzy w oczach gdy mówi o pierwszych chwilach dzieciątek na świecie
Wczoraj na szkole rodzenia dowiedziałam się, że dobrze jest przebierać dzidziusia od samego początku do spania w specjalnie do tego przeznaczone ubranka. Np. gdy mamy 5 par śpioszków, dwie z nich przeznaczamy tylko i wyłącznie na sen. Dzieci lubią taką rutynę i szybko kojarzą powtarzające się czynności. Jak już dzieciak załapie, że w czerwonych śpioszkach zawsze zasypia, to potem łatwiej go uśpić po przebraniu właśnie w ten "nocny" strój. Podobnie jest z maskotkami- jeden miś tylko do spania i nie dajemy go dziecku do zabawy w czasie aktywności dziennej. A jak już dostaje tego misia to dla niego znak, że idziemy spać. Wiecie co, sama bym na to nie wpadła
Zobaczymy jak to będzie wyglądać w praktyce
Mówiła też, że w szpitalu kąpią noworodki rano, ale my w domu powinniśmy robić to wieczorem, bo po kąpaniu dzieciom się lepiej śpi.
__________________
. . . . .
Basia i Mikołaj
Tequillla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 09:58   #2798
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
ze swojej SR jestem zadowolona, polożna nie przeciąża nas teorią, często mówi, że nie będzie czegoś-tam szczegółowo omawiać, bo każda z nas ma internet i czyta gazety dla mamuś więc wiemy co i jak. Skupia się na poradach, wskazówkach, opowiada historie z porodów, które przyjęła, a doświadczenie ma spore i widac u niej pasję dla tego zawodu. Aż miło posłuchać i często mam łzy w oczach gdy mówi o pierwszych chwilach dzieciątek na świecie
Wczoraj na szkole rodzenia dowiedziałam się, że dobrze jest przebierać dzidziusia od samego początku do spania w specjalnie do tego przeznaczone ubranka. Np. gdy mamy 5 par śpioszków, dwie z nich przeznaczamy tylko i wyłącznie na sen. Dzieci lubią taką rutynę i szybko kojarzą powtarzające się czynności. Jak już dzieciak załapie, że w czerwonych śpioszkach zawsze zasypia, to potem łatwiej go uśpić po przebraniu właśnie w ten "nocny" strój. Podobnie jest z maskotkami- jeden miś tylko do spania i nie dajemy go dziecku do zabawy w czasie aktywności dziennej. A jak już dostaje tego misia to dla niego znak, że idziemy spać. Wiecie co, sama bym na to nie wpadła
Zobaczymy jak to będzie wyglądać w praktyce
Mówiła też, że w szpitalu kąpią noworodki rano, ale my w domu powinniśmy robić to wieczorem, bo po kąpaniu dzieciom się lepiej śpi.
Ciekawych rzeczy można dowiedzieć się w szkole rodzenia. Z tą kąpielą to chyba zależy od szpitala, bo w moim kąpią wieczorem, własnie dlatego, że bobaski mają wtedy lepszy sen i oczywiście zalecają kąpiel o stałej porze wieczornej.
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 10:00   #2799
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

o właśnie torba do wózka ! już zapisane na liście

o tak z tą rutyną to prawda, już się otym na studiach uczyliśmy i to się nie tylko do maleńkich dzieci sotosuje, zresztą nie tylko do spania, ale do wszystkich czynności, na przykład jedzenia itp, powinien być na to czas , zwykle ta sama pora ( nie mówię tu o noworodkach oczywiście ) i miejsce to samo i te same "rytuały".
dzięki temu dziecko nabiera też poczucia bezpieczeństwa w otoczeniu, bo wie co się po kolei wydarzy i kojarz pewne rzeczy z pewnymi czynnościami.


idę leżeć, bo tak się dziś czuje bleeeeeeeeeeeee
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png

Edytowane przez Nika1980
Czas edycji: 2009-07-29 o 10:03
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 10:03   #2800
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Torbę będę miała razem z wózkiem, a jeśli okaże się za mała, to mam w domu taką podobną, tylko że turystyczną do samolotu. Nie będę kupowała specjalnej.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 10:06   #2801
katarzinka
Wtajemniczenie
 
Avatar katarzinka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
ze swojej SR jestem zadowolona, polożna nie przeciąża nas teorią, często mówi, że nie będzie czegoś-tam szczegółowo omawiać, bo każda z nas ma internet i czyta gazety dla mamuś więc wiemy co i jak. Skupia się na poradach, wskazówkach, opowiada historie z porodów, które przyjęła, a doświadczenie ma spore i widac u niej pasję dla tego zawodu. Aż miło posłuchać i często mam łzy w oczach gdy mówi o pierwszych chwilach dzieciątek na świecie
Wczoraj na szkole rodzenia dowiedziałam się, że dobrze jest przebierać dzidziusia od samego początku do spania w specjalnie do tego przeznaczone ubranka. Np. gdy mamy 5 par śpioszków, dwie z nich przeznaczamy tylko i wyłącznie na sen. Dzieci lubią taką rutynę i szybko kojarzą powtarzające się czynności. Jak już dzieciak załapie, że w czerwonych śpioszkach zawsze zasypia, to potem łatwiej go uśpić po przebraniu właśnie w ten "nocny" strój. Podobnie jest z maskotkami- jeden miś tylko do spania i nie dajemy go dziecku do zabawy w czasie aktywności dziennej. A jak już dostaje tego misia to dla niego znak, że idziemy spać. Wiecie co, sama bym na to nie wpadła
Zobaczymy jak to będzie wyglądać w praktyce
Mówiła też, że w szpitalu kąpią noworodki rano, ale my w domu powinniśmy robić to wieczorem, bo po kąpaniu dzieciom się lepiej śpi.
Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
Ciekawych rzeczy można dowiedzieć się w szkole rodzenia. Z tą kąpielą to chyba zależy od szpitala, bo w moim kąpią wieczorem, własnie dlatego, że bobaski mają wtedy lepszy sen i oczywiście zalecają kąpiel o stałej porze wieczornej.
no to własnie o tym mówiłam, ciekawostki, praktyczne rzeczy to jest super, bo tego się raczej nie wyczyta, ale teoria jak pisałam wcześniej
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie
Zmieniaj los - uskrzydli Cię
Zanim czas pokona nas"
katarzinka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-29, 10:13   #2802
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Witajcie ale jestem zabiegana ciągle coś robię a jak mam wolne to śpię albo siedzę na dworze. Ledwo co nadrabiam to co piszecie. Jak ja wam zazdroszczę tych zakupów. Miło jest patrzeć na to wszystko i czekać... My zabieramy się za zakupy na początku sierpnia. Wcześniej nie pozwalała nam na to kwestia finansowa.

---------- Dopisano o 11:13 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Dzisiaj idę do lekarza na kontrolną wizytę i jakoś się boję bo źle mi wyszła morfologia niektóre wyniki wyszły mi znacznie ponad normę albo poniżej normy.
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 10:14   #2803
katarzinka
Wtajemniczenie
 
Avatar katarzinka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

i jeszcze jedno pytanko (dziś mam dzień pytankowy chyba):

skurcze takie, które się teraz mogą pojawić to typowy skurcz mięsnia czy bardziej ból??
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie
Zmieniaj los - uskrzydli Cię
Zanim czas pokona nas"
katarzinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 10:20   #2804
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez sorejna Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny

Dziękuje za komplementy pod moim i brzuszka adresem

Jeśli chodzi o pościel, to ja tez póki co kupiłam tylko jeden komplet + dwa prześcieradła nieprzemakalne. Dzidzia na początku i tak będzie spać w rożku,dopiero później będziemy używać pościeli i wtedy dokupi się drugi komplet.
Kombinezon te kupuję jeden a potem dokupię następny.

To nie wojna, po porodzie też z domu można wychodzić i dokupić to co akurat będzie potrzebne a nóż w między czasie dostanie się taki kombinezonik lub pościel od rodziny czy przyjaciół dlatego z zakupami nie przesadzam, kupuję to co najpotrzebniejsze, w miarę rozsądku.

ale każda z nas jest inna, ja akurat mam wewnętrzny luz
U mnie będzie dokładnie taki sam zestaw. W razie potrzeby coś dokupię. Czy to na allegro, czy sama wyskoczę do sklepu.
Cytat:
Napisane przez precious_81 Pokaż wiadomość
Też na pewno będziemy musieli kupić taką spacerówkę, bo jak tu się zapakować z dużym wózkiem i jeszcze bagażami na wakacje
My od innej strony myślimy i planujemy zmienić auto
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 10:20   #2805
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

np. leukocyty wyszły mi 19,7 a normą jest 4-10, neutrocyty 14,6 przy normie 2,25- 7,35, czy jedna z was może wie coś na ten temat?
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 10:20   #2806
Foka29
Zadomowienie
 
Avatar Foka29
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
(...)A w ogóle to jestem zdziwiona że położne na szkole rodzenia wręcz namawiają na zzo. Twierdzą że teraz to kobitki rodzą bez bólu bo co druga życzy sobie zzo . Ja tam się nastawiam na poród bez wspomagaczy ale jak przekroczę swój próg bólu to poproszę o znieczulenie. Dobrze że jest taka alternatywa i nikogo nie trzeba się o to prosić
Nam położna na szkole mówiła, żeby się specjalnie na nic nie nastawiac - tylko poprosic o znieczulenie jak się bedzie chciało.
Mówi, że każdy poród jest inny i nieraz spokojnie niejedna "panikara" bez znieczulenia go przechodzi, ale bywa i odwrotnie - "twardzielki" błagają o znieczulenie. Nie ma reguł.
Oczywiście opisywała realia w Zofii, bo nie wszędzie jest tak "różowo".


Tak jak napisałaś- dobrze miec alternatywę
Niestety, w sporej części szpitali nie ma takiej możliwości.
Nie, bo nie.

A potem Polskie Towarzystwo Ginekologiczne dziwi się skąd tyle cesarek na życzenie. Boją się dziewczyny bólu. Ot i cała tajemnica.

Edytowane przez Foka29
Czas edycji: 2009-07-29 o 10:22
Foka29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 10:21   #2807
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez katarzinka Pokaż wiadomość
i jeszcze jedno pytanko (dziś mam dzień pytankowy chyba):

skurcze takie, które się teraz mogą pojawić to typowy skurcz mięsnia czy bardziej ból??
Moim zdaniem to skurcz.
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 10:24   #2808
katarzinka
Wtajemniczenie
 
Avatar katarzinka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem to skurcz.
dzięki
bo czytam sobie i pisze, że bóle brzucha mogą być skurczami B-H i już nic z tego nie wiem, chyba za dużo czytam, ale właśnie liczyłam, ze odpowie ktoś kto już ma wprawę



a co do znieczulenia na życzenie, u nas w szpitalu brakuje anestezjologów i tego nie robią - polskie realia
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie
Zmieniaj los - uskrzydli Cię
Zanim czas pokona nas"

Edytowane przez katarzinka
Czas edycji: 2009-07-29 o 10:26
katarzinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 10:32   #2809
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez katarzinka Pokaż wiadomość
dzięki
bo czytam sobie i pisze, że bóle brzucha mogą być skurczami B-H i już nic z tego nie wiem, chyba za dużo czytam, ale właśnie liczyłam, ze odpowie ktoś kto już ma wprawę



a co do znieczulenia na życzenie, u nas w szpitalu brakuje anestezjologów i tego nie robią - polskie realia
Wiesz, ja zawsze miałam skurcze, nigdy bóle brzucha. Teraz mam tak samo- skurcze macicy, twardnienie brzucha czasami. To wszystko to normalka, jeśli nie jest częste. Macica przygotowuje się do GODZINY ZERO

U mnie w szpitalu na szczęście można brać znieczulenie.Ale może i tym razem nie będzie mi potrzebne.
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-29, 10:35   #2810
katarzinka
Wtajemniczenie
 
Avatar katarzinka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
Wiesz, ja zawsze miałam skurcze, nigdy bóle brzucha. Teraz mam tak samo- skurcze macicy, twardnienie brzucha czasami. To wszystko to normalka, jeśli nie jest częste. Macica przygotowuje się do GODZINY ZERO

U mnie w szpitalu na szczęście można brać znieczulenie.Ale może i tym razem nie będzie mi potrzebne.
hmm, wczoraj i przedwczoraj poczy\ułam mocny ból w dole brzuszka, mysle, ze to Maleństwo się rozpycha i czasem trafi w czułu punkt, a że po chwili przechodzi no to na razie wypytuję, a nie panikuję i nie gnam do szpitala (bo to było wieczorem)
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie
Zmieniaj los - uskrzydli Cię
Zanim czas pokona nas"
katarzinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 10:37   #2811
precious_81
Wtajemniczenie
 
Avatar precious_81
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Tysiak7 Pokaż wiadomość
precious ja przy Werze bylam najpierw tydzien wcześniej za nim urodziłam z "falstartem" wtedy polozne mnie irytowały. Wyjasnie sytuacje pomimo skurczy na izbie przyjec akcja porodowa skutecznie mi przeszła i z braku miejsca połozyli mnie na normalnej sali z dziewczynami ktore juz urodzily. Jak przyszlo do odwiedzim zjechaly sie do nich męzowie, rodzice itd, na sali ciasno, wiec one wiadomo z dziecmi nie wyjda wieć ja sobie wyszlam na korytarz z moim TZ spokojnie rozmiwac niz w tym tłumie i ...ominał mnie wieczorny pomiar temperatur i dostal z***... od położnej alez mi sie baba nie spodobała za tydzień trafilam na nia przy porodzie była przesympatyczna... one tez maja swoją cierpliwosc.. a cieżarna to w końcu nie swięta krowa
Dlatego ja nie nastawiam się, że będą nade mną skakać i się rozczulać jak nad jakąś księżniczką. Chociaż nasza położna ze SR uważa, że kobiecie rodzącej należą się większe względy i ona inaczej podchodzi do takich kobiet. Tylko, że takich położnych z powołania jest niewiele. Dla większości z nich to rutyna i zwykła praca. Myślę, że jak będę podchodziła do nich ze spokojem i słuchała tego co mówią to one też nie będą niemiłe

Ostatnio koleżanka mi opowiadała, że u nich na SR położna od razu zaznaczyła, że ona ma taki sposób motywowania pacjentki raczej krzykliwy, bo jakby spokojnie i grzecznie głaszcząc po główce mówila "tak przyj kochanie" to żadna rodząca by jej nie posłuchała. A jak krzyknie i powie to bardziej dosadnie to jakoś kobieta się mobilizuje i się jej słucha

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
Czesc laseczki
Poczytalam Was wczoraj, ale nic nie pisalam, bo sil mi braklo
Dostalam wiadomosc od brata ich maly trafil na intensywna terapie, zoltaczka zostala zlekcewazona przez lekarza i sie pogorszylo, do tego zarazili go w szpitalu gronkowcem. Co to za szpital do cholery
Mam nadzieje, ze u nas lepiej dbaja o noworodki, bo inaczej sie zastrzele

Ide sie wykapac moze lepiej sie poczuje....

Milego dnia
Biedactwo Dużo zdrówka dla Bratanka

Cytat:
Napisane przez katarzinka Pokaż wiadomość
cześć mamuśki

wpadłam się przywitać i powiedzieć, że chyba jeszcze w tym tyugodniu wreszcie będę miała na powrót neta w domu, więc będę mogła bywać tutaj codziennie (wreszcie)

i mam pytanko:
czy któraś z Was odczuwa co jakiś czas ból w pachwinie????
bo ja tak i myslę, że to ucisk Maleństwa na jakiś nerw czy coś, bo przechodzi dość szybko np jak zmienie pozycje i dlatego czekam z pytaniem do wizyty u gina, ale w razie jakby co to dajcie znać, ze wymaga to natychmiastowej konsutlacji lekarskiej,

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

czy te z Was które chodzą na szkołę rodzenia, mają wrażenie, że teorię to już dawno same przerobiły w domu - czy ja trafiłam na kiepską szkołę????

bo wskazówki itd ok, ale teoria sama w sobie jest mi już świetnie znana
CIeszymy się razem z Tobą, jak to internet może uszczęśliwić człowieka

Bólu ja nigdy nie odczuwałam w tym miejscu, więc nie pomogę.

A co do szkoły rodzenia to pewnie masz takie wrażenie, bo teraz wszystko można przeczytać w internecie, jest pełno gazet ciążowych no i fora więc wszystko wydaje Ci się już znane.

Pewnie dlatego ja zaczynam już drugą książkę o dzieciach i żadnej nei mogę skończyć, bo mnie nudzą

Faktycznie dużo rzeczy już wiedzieliśmy z tego co położna mówiła, ale przekazała nam też dużo ciekawych nowych informacji.

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
ze swojej SR jestem zadowolona, polożna nie przeciąża nas teorią, często mówi, że nie będzie czegoś-tam szczegółowo omawiać, bo każda z nas ma internet i czyta gazety dla mamuś więc wiemy co i jak. Skupia się na poradach, wskazówkach, opowiada historie z porodów, które przyjęła, a doświadczenie ma spore i widac u niej pasję dla tego zawodu. Aż miło posłuchać i często mam łzy w oczach gdy mówi o pierwszych chwilach dzieciątek na świecie
Wczoraj na szkole rodzenia dowiedziałam się, że dobrze jest przebierać dzidziusia od samego początku do spania w specjalnie do tego przeznaczone ubranka. Np. gdy mamy 5 par śpioszków, dwie z nich przeznaczamy tylko i wyłącznie na sen. Dzieci lubią taką rutynę i szybko kojarzą powtarzające się czynności. Jak już dzieciak załapie, że w czerwonych śpioszkach zawsze zasypia, to potem łatwiej go uśpić po przebraniu właśnie w ten "nocny" strój. Podobnie jest z maskotkami- jeden miś tylko do spania i nie dajemy go dziecku do zabawy w czasie aktywności dziennej. A jak już dostaje tego misia to dla niego znak, że idziemy spać. Wiecie co, sama bym na to nie wpadła
Zobaczymy jak to będzie wyglądać w praktyce
Mówiła też, że w szpitalu kąpią noworodki rano, ale my w domu powinniśmy robić to wieczorem, bo po kąpaniu dzieciom się lepiej śpi.
Bardzo fajna porada
precious_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 10:41   #2812
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
Na mnie to robię wrażenie te opowieści o "zmieniających się płciach dzieci" hihihi
nam 3 razy potwierdzono płeć ( trzy różne osoby, trzy różne gabinety) ale dopiero po ostatnim usg 3 D w 26 tyg nabrałam przekonania i zaczęłam szaleć
Na mnie te opowieści wrażenia nie robią-bardzo często o takich przypadkach słyszę. Owszem kupiłam kilka typowo męskich rzeczy nie mniej jednak, pewności nabiorę dopiero jak dzidzia przyjdzie na świat.
Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
ufffff kolejna masa ubranek powieszona na suszarce- maz jak wrocil to stwierdzil ze to dziecko ma o wiele wiecej ciuchow na pierwsze 3 miesiace niz my oboje razem wzieci (biorac pod uwage cala garderobe)
U nas tak samo jest. Większości pewnie nawet nie założę. Na całe szczęście kupiłam tylko kilka rzeczy resztę dostałam, jak bym to wszystko kupiła to później bym wyrzuty sumienia miała, że tyle kasy wydane a bobas nawet nie wykorzystał połowy garderoby.
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 10:42   #2813
precious_81
Wtajemniczenie
 
Avatar precious_81
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez 19martusia86 Pokaż wiadomość
My od innej strony myślimy i planujemy zmienić auto
Też się nad tym zastanawiamy, ale trochę nam szkoda tego, które mamy i stwierdziliśmy, że zmienimy za jakieś 2-3 lata jak będziemy się starać o drugie bobo

Cytat:
Napisane przez edytte Pokaż wiadomość
np. leukocyty wyszły mi 19,7 a normą jest 4-10, neutrocyty 14,6 przy normie 2,25- 7,35, czy jedna z was może wie coś na ten temat?
Ja niestety nie pomogę, nie znam się na tych normach
precious_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 10:42   #2814
katarzinka
Wtajemniczenie
 
Avatar katarzinka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez precious_81 Pokaż wiadomość
Dlatego ja nie nastawiam się, że będą nade mną skakać i się rozczulać jak nad jakąś księżniczką. Chociaż nasza położna ze SR uważa, że kobiecie rodzącej należą się większe względy i ona inaczej podchodzi do takich kobiet. Tylko, że takich położnych z powołania jest niewiele. Dla większości z nich to rutyna i zwykła praca. Myślę, że jak będę podchodziła do nich ze spokojem i słuchała tego co mówią to one też nie będą niemiłe

Ostatnio koleżanka mi opowiadała, że u nich na SR położna od razu zaznaczyła, że ona ma taki sposób motywowania pacjentki raczej krzykliwy, bo jakby spokojnie i grzecznie głaszcząc po główce mówila "tak przyj kochanie" to żadna rodząca by jej nie posłuchała. A jak krzyknie i powie to bardziej dosadnie to jakoś kobieta się mobilizuje i się jej słucha


CIeszymy się razem z Tobą, jak to internet może uszczęśliwić człowieka

Bólu ja nigdy nie odczuwałam w tym miejscu, więc nie pomogę.

A co do szkoły rodzenia to pewnie masz takie wrażenie, bo teraz wszystko można przeczytać w internecie, jest pełno gazet ciążowych no i fora więc wszystko wydaje Ci się już znane.

Pewnie dlatego ja zaczynam już drugą książkę o dzieciach i żadnej nei mogę skończyć, bo mnie nudzą

Faktycznie dużo rzeczy już wiedzieliśmy z tego co położna mówiła, ale przekazała nam też dużo ciekawych nowych informacji.

no właśnie, ja nie wiem, może za dużo czytamy

a co do porodów i traktowania w szpitalu - no cóż jak tyle kobiet przed nami dało radę i tyle po nas da radę to my też damy, a w sumie owszem przeżycie męczące i wyczerpujące, ale żeby zaraz oczekiwać nie wiadomo czego to nie wiem .... choć z drugiej strony znam osoby typu "ja rodzę, wiec traktujcie mnie jak królową" a potem całe w pretensjach, bo ktoś krzyknął, a nie poprosił
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie
Zmieniaj los - uskrzydli Cię
Zanim czas pokona nas"
katarzinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 10:55   #2815
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

[QUOTE=precious_81;1348516 9]Dlatego ja nie nastawiam się, że będą nade mną skakać i się rozczulać jak nad jakąś księżniczką. Chociaż nasza położna ze SR uważa, że kobiecie rodzącej należą się większe względy i ona inaczej podchodzi do takich kobiet. Tylko, że takich położnych z powołania jest niewiele. Dla większości z nich to rutyna i zwykła praca. Myślę, że jak będę podchodziła do nich ze spokojem i słuchała tego co mówią to one też nie będą niemiłe

Ja też nie oczekuję na żadne względy uważam że jeśli ja będę miała szacunek do ich pracy to i one odniosą się do mnie z szacunkiem. Wiele dziewczyn w ciąży ma podejście do do siebie egocentryczne typu " ja jestem w ciąży i trzeba koło mnie skakać" ale przecież ciąża to nie choroba.
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 11:01   #2816
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez katarzinka Pokaż wiadomość
i mam pytanko:
czy któraś z Was odczuwa co jakiś czas ból w pachwinie????
bo ja tak i myslę, że to ucisk Maleństwa na jakiś nerw czy coś, bo przechodzi dość szybko np jak zmienie pozycje i dlatego czekam z pytaniem do wizyty u gina, ale w razie jakby co to dajcie znać, ze wymaga to natychmiastowej konsutlacji lekarskiej,
Prawa pachwina dręczy mnie właściwie ciągle od jakiegoś czasu. Na szczęście biodra przestały boleć, bo jak bolało i to i to to nawet chodzić nie mogłam. Dla urozmaicenia dziecko od wczoraj co chwile napada mój lewy jajnik...
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 11:01   #2817
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Podczas pierwszego porodu trafiłam na położną, która również krzyczała na mnie, ale powiem Wam że dzięki temu słuchałam się jej )) Jak weszłam na salę porodową, to spłycił mi się oddech, nie mogłam złapać powietrza - efekt stresu -ŻE JUŻ RODZĘ, no i potem kilka razy pokrzyczała na mnie kiedy miałam przeć ) Od samego początku wychodziłam z założenia, że obojętne mi jest kto przyjmie poród, abym tylko urodziła dziecko. Ale tak dłużej zastanawiając się nad porodem i faktem, że niektóre dziewczyny opłacają wszystko co się da aby rodzić "GODNIE", no to nie ma co się dziwić, że później wymagają żeby je dobrze traktować, bo w końcu zapłaciły za poród.
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 11:05   #2818
katarzinka
Wtajemniczenie
 
Avatar katarzinka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez 19martusia86 Pokaż wiadomość
Prawa pachwina dręczy mnie właściwie ciągle od jakiegoś czasu. Na szczęście biodra przestały boleć, bo jak bolało i to i to to nawet chodzić nie mogłam. Dla urozmaicenia dziecko od wczoraj co chwile napada mój lewy jajnik...
no tak... coraz bliżej finału, coraz większe dzieci i coraz mniej miejsca
to nas ciągle coś pobolewa, a my mamy momenty paniki

Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
Podczas pierwszego porodu trafiłam na położną, która również krzyczała na mnie, ale powiem Wam że dzięki temu słuchałam się jej )) Jak weszłam na salę porodową, to spłycił mi się oddech, nie mogłam złapać powietrza - efekt stresu -ŻE JUŻ RODZĘ, no i potem kilka razy pokrzyczała na mnie kiedy miałam przeć ) Od samego początku wychodziłam z założenia, że obojętne mi jest kto przyjmie poród, abym tylko urodziła dziecko. Ale tak dłużej zastanawiając się nad porodem i faktem, że niektóre dziewczyny opłacają wszystko co się da aby rodzić "GODNIE", no to nie ma co się dziwić, że później wymagają żeby je dobrze traktować, bo w końcu zapłaciły za poród.
ja też uważam, że trzeba wierzyć, że się trafi na dobrych fachowców i ze wszystko będzie dobrze, w końcu po to są by nam pomóc a nie głaskać nas po głowie, urodzić i tak my musimy nikt za nas tego nie zrobi
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie
Zmieniaj los - uskrzydli Cię
Zanim czas pokona nas"
katarzinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 11:08   #2819
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
Ciekawych rzeczy można dowiedzieć się w szkole rodzenia. Z tą kąpielą to chyba zależy od szpitala, bo w moim kąpią wieczorem, własnie dlatego, że bobaski mają wtedy lepszy sen i oczywiście zalecają kąpiel o stałej porze wieczornej.
Właśnie przez te codzienne wieczorne kąpiele jest mi przykro bo nie zawsze małż przy nich będzie...
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-29, 11:10   #2820
edytte
Zadomowienie
 
Avatar edytte
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 282
GG do edytte
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Ja trochę boję się tego porodu. Nie wiem jak to będzie, nie wiem jaki to ból i boję się bólu bo chyba nigdy w swoim życiu nie cierpiałam tak bardzo z jego powodu. A może jestem tak odporna na niego. Jakoś boję się cesarki i tego że mogę być cięta.
edytte jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.