Wakacyjne zamieszanie, czyli perypetie Maturzyściów '09 cz. XIII

[sosik]

Napisane przez nieprzytomna

WitamNie, niestety nie ze słonecznej Chorwacji, tylko z pracy

Ale coś ruszyło w planach wakacyjnych i prawdopodobnie kilka dni spędzę nad morzem No, ale do tego jeszcze daleko

Dziś pójdę odebrać paczkę - wczoraj dostałam awizo, a nie przypominam sobie, żebym cokolwiek gdziekolwiek zamawiała No, chyba że jakiś prezent Tylko z jakiej okazji
Napiszę później, co to za paczka niespodzianka

Bomba

Też chce dostawać takie paczki niespodzianki znaczy się tylko nie z bombami

[wszełka]

Napisane przez muchahahaha

mam ochote sie wygadac, bo juz nie mam siły... ;(
pisalam Wam kiedys, ze mam jeden powazny problem, o ktorym wie tylko TŻ. coraz bardziej sie nasila...
chcialabym Wam powiedziec, zapytac co myslicie, ale nie moge
dzisiaj szłam cala zaryczana przez miasto, a ludzie patrzeli na mnie jak na wariatke...

Jeżeli chcesz się wygadać to nie ma problemu- na pewno jakoś pomożemy ale do niczego Cię nie zmuszamy

nieprzytomna fajna taka paczka niespodzianka pochwal się póxniej co w niej jest

[Szarosc Teczy]

Czesc Dziewczynki
Ja dzis tylko na chwile.. pracowity dzien dzis mam, a po poludniu do fryzjera lece, takze no.. jakbyscie slyszaly o Polce z Stanach co udusila fryzjerke...to pewnie ja

Musiawiedz, ze my tu jestesmy zawsze z Toba... a jedyne co moge powiedziec to to ze bardzo mi przykro

Agusia ciekawy interesy krecisz w tej Twojej stolicy niezle

A reszcie zazdroszcze wyjazdow , o

Do uslyszenia pozniej... pa

[muchahahaha]

wiem, ale ja wlasnie chce Wam powiedziec, a nie moge. znaczy moge, ale sie boje iiii
a nie wiem



Kochane ;*

[Marguerita]

Napisane przez muchahahaha

wiem, ale ja wlasnie chce Wam powiedziec, a nie moge. znaczy moge, ale sie boje iiii
a nie wiem



Kochane ;*

ale czego ty się boisz ?

[nicRu]

Bo to pójście do gina jest straszne. Wiem, bo odkladam tak samo jak dentyste, badanie krwi oraz internistę. Ale ja jestem straszny przypadek, okropnie boje się lekarzy po tym jak dwa lata temu kobieta nie umiala mi zdiagnozować zapalenia płuc i wypisała źle skierowanie do szpitala i nie moglam sie dostac do zadnego lekarza (święta za apsem były) a sytuacja była naprawdę dramatyczna.

[sosik]

Też nie lubi.e lekarzy i unikam ich jak ognia. A do okulisty to już się chyba ponad pół roku zapisuje ale w sierpniu to już chyb muszę iść, bo do końca oślepnę

Muszka czego się boisz?

[nicRu]

Ojej, we wrzesniu musze isc do okulisty. Dzieki za przypomnienie. Mama mne juz wyganiala. A ja sama nie pojde do zadnego lekarza bo sie boje ;/ Musi mnie ktos zaprowadzic ;/

[Marguerita]

Napisane przez nicRu

Ojej, we wrzesniu musze isc do okulisty. Dzieki za przypomnienie. Mama mne juz wyganiala. A ja sama nie pojde do zadnego lekarza bo sie boje ;/ Musi mnie ktos zaprowadzic ;/

ja mam w poniedziałek dermatologa a w czwartek dentystę

[zte]

do okulisty, dermatologa czy dentysty to ja mogę chodzić, ale do ginekologa ... nie byłam i bardzo się boję iść, a powinnam

[muchahahaha]

nie wiem, wszystkiego
siebie

[marcia1003]

Czemu Wy się tak lekarzy boicie? Ja w sumie tylko gina.. też jeszcze nie byłam.. ciągle sobie powtarzam że za miesiąc i za miesiąc.. oj ja głupia

Musia a co Ty chcesz nam powiedzieć?

[Marguerita]

Napisane przez zte

do okulisty, dermatologa czy dentysty to ja mogę chodzić, ale do ginekologa ... nie byłam i bardzo się boję iść, a powinnam

no ja też powinnam... TŻ już mi gada żebym poszła i sprawdziła czy wszystko ze mną ok...

[zte]

Napisane przez muchahahaha

nie wiem, wszystkiego
siebie

oj Musia...widzę, że męczy Cię to bardzo spokojnie, będzie dobrze

[sosik]

Ja też u gina jeszcze nie byłam nigdy, ale niedługo chyba się wybiorę Muszę Do okulisty tez musze

Musia

[nicRu]

Napisane przez marcia1003

Czemu Wy się tak lekarzy boicie? Ja w sumie tylko gina.. też jeszcze nie byłam.. ciągle sobie powtarzam że za miesiąc i za miesiąc.. oj ja głupia

Musia a co Ty chcesz nam powiedzieć?

W sumie nawet specjalnie nie boję się dentysty, po prostu trzeba się spiac pójśc i po wszystkim. nawet rwanie stałego zeba rpzezyłam, więc nie jest źle.

Ale ogólnie lekarzy się boję, bo patrzą na mnie, mówią że jestem za chuda, kiedys lekarka (bylam mala i zamiast z mama przyszlamz tata, ktory w przeciwienstwie do mamy zawsze odkad pamietam jest taki przy kosci) powiedziala, ze naśle opieke spoleczna, bo mnie glodzą.
Jak ide do lekarza to od razu jest ile ważę i już mi przepisują leki sterydowe, zeby przybrala na masie. Sprawdzily sie tylko raz - przytylam 7kg w nicale dwa tygodnie, potem i tak 5 kg schudlam, a pozostały mi cudne rozstępy na nogach i brzuchu ;/

Nie mam zaufania do lekarzy, tkorzy zamiast skupic sie na problemie ktory jest, moze mi zagrazac (jak wtedy apalenie pluc) czy cos, skupiaja sie na tym, ze jestem za chuda.

Zeby nie bylo: odkad mama jest w domu dokladnie pilnuje i ja naprawdę jem. Moze nie ogromne porcje, bo ja nie umiem się objeść aż do bólu brzucha, ale jem zarówno nabiał, pieczywa i mięso, jak warzywa i owoce. Naprawdę dbam o to, zeby się odzywiać w "równomierny", "zbalansowany" sposób. Moja mama przed ciaza wazyla 44kg i tez jej robili problemy.




Mucha

[marcia1003]

Nicru widocznie tak już musi być i będziesz taka chudzina

[tinyPrincess]

Ja też jakoś lekarzy nie lubię. i jeszcze te kolejki..

Ale muszę się Wam pochwalić Znalazłam sobie pokój co prawda 2 osobowy, ale z koleżanką ze szkoły bd mieszkać i w mieszkaniu jeszcze 2 inne koleżanki z równoległych klas Praktycznie w samym centrum miasta

[nicRu]

Marcia, ja to wiem, bo to chyba genetycznie już tak jest - wszscy z rodziny mamy są szczupli, moi kuzyni to juz na maksa



W goóle to mama rpzed chwila nadziala sie nogą na jakis zardzewialy drut ;/ Ona cokolwiek nie robi to sie parzy, obija, zadrapuje i w ogóle

[Marguerita]

niCru ja też nalezę do tych szczupaków tylko na brzuchu mam trochę więcej ciała niż na reszcie....

Mama też chciała by żebym jadła cały czas ale ja tam nie mogę tak do oporu... wole mniejsze porcję ale częściej... owszem czasami mam napady że jadła bym i jadła ale to są wyjątki... mam 156cm i ważę 46kg i jak na mój wzrost moja waga jest całkiem dobra bo gorzej jak bym przy moim wzroście ważyła 60kg to bym wyglądała jak beczka

tinya gdzie dokładniej będziesz mieszkać ;> pamiętasz ulicę?

[sydunia]

I znów zamiast ze spodniami, to wróciłam z bluzką Spodni mierzyłam 2 pary bardzo tanich, ale jedne brzydko leżały, a drugie... 34 było za duże Gdzie ja w Reserved spodnie czy spódnice 36 zawsze biorę

Senność mnie ogarnia...

[marcia1003]

Napisane przez nicRu

Marcia, ja to wiem, bo to chyba genetycznie już tak jest - wszscy z rodziny mamy są szczupli, moi kuzyni to juz na maksa



W goóle to mama rpzed chwila nadziala sie nogą na jakis zardzewialy drut ;/ Ona cokolwiek nie robi to sie parzy, obija, zadrapuje i w ogóle

Oj to musi boleć..

Mnie coś wczoraj ugryzło że mam cały lokieć spuchnięty ..

[Marguerita]

ja moje drogie uciekam będę późno wieczorem

[muchahahaha]

Marta cos osobistego
dobra zmiana tematu
czy ten sweterek nadaje sie do chodzenia? jak sadzicie? bo juz nie wiem. czy nie wydaje sie taki babciny poradzcie
jak go ubieram to jest luzniutki, ma takie szerokie rekawy wygladaja troche jak nietoperz ;P

[marcia1003]

Napisane przez muchahahaha

Marta cos osobistego
dobra zmiana tematu
czy ten sweterek nadaje sie do chodzenia? jak sadzicie? bo juz nie wiem. czy nie wydaje sie taki babciny poradzcie
jak go ubieram to jest luzniutki, ma takie szerokie rekawy wygladaja troche jak nietoperz ;P

nie jest babciny

[grudniowa-szatynka]

Napisane przez muchahahaha

Marta cos osobistego
dobra zmiana tematu
czy ten sweterek nadaje sie do chodzenia? jak sadzicie? bo juz nie wiem. czy nie wydaje sie taki babciny poradzcie
jak go ubieram to jest luzniutki, ma takie szerokie rekawy wygladaja troche jak nietoperz ;P

bardzo ładny
do czarnych spodni i np. obcasów

[Myosottis]

Mucha- mi się bardzo podoba ten sweterek i bym go nosiła . Ale ja ogólnie kocham sweterki

Przyszłam się z wami pożegnać, bo nie wiem czy znajdę czas przed wyjazdem na lotnisko. Co prawda jadę za 2,5 godziny, no ale muszę się dopakować i uprzątnąć pokój.
Także papa

A w ogóle to jest mi źle, bo się pokłóciłam z rodzicami i odechciało mi się tego wyjazdu...

[wszełka]

Mucha ładny sweterek lubię sweterki

Myo papapa

Zgadałam się z 2 dziewczynami z mojego kierunku i jak dobrze pójdzie to może będziemy razem mieszkania szukać

[muchahahaha]

oo fajnie to juz napewno bede w nim chodzic
i znalazlam taki piekny, ktory kupilysmy Mamie w tamtym roku na wakacje, siwy, na krotki rekaw, dlugi, z wielkim dekoldem. musi byc bluzka pod spodem. Mama zalozyla go 1 raz i powiedziala, ze zle sie w nim czuje. dzisiaj go odkopalam z jej szafy i bede latac

Myo udanego wyjazdu

[nicRu]

Mucha fajny sweterek )