Pogaduszki świeżo upieczonych licealistek tuż po rekrutacji :)

[TatteredAndTorn]

hmm... to nie wiem ;p możliwe ^^

[Oliffka]

iluzja ;oo co za dziad

o kurde

[szukajacawspomnien]

Przecież to nienormalne jest. -.-
A jak tak chce się zabawić to przecież na tych dyskotekach pełno lasek jest.
Tylko on pewnie napalony nie tylko na tańce.

[Czarna Orchidea]

Napisane przez szukajacawspomnien

Przecież to nienormalne jest. -.-
A jak tak chce się zabawić to przecież na tych dyskotekach pełno lasek jest.
Tylko on pewnie napalony nie tylko na tańce.

ojjj tak
ja bym go zdzielila i wyprzeklinala to by sie odpierdzielil.
BTWIJ widac jestes bardzo atrakcyjna,tak sie napalil
Oliffka,chcialas zebym pokazala zdjecia po farbowaniu,w albumie sa ;p
co myslisz?

[Oliffka]

orchidea b. ładnie wyglądasz
ładny kolorek

[Czarna Orchidea]

Napisane przez Oliffka

orchidea b. ładnie wyglądasz
ładny kolorek

dziekuje
kolorek inny niz chcialam,czekolada miala byc

[Oliffka]

oj tam, też b ładnie

[Czarna Orchidea]

Napisane przez Oliffka

oj tam, też b ładnie

hehe dziekuje

[bowszystkotoiluzjajest]

Napisane przez Czarna Orchidea

BTWIJ widac jestes bardzo atrakcyjna,tak sie napalil

bardzo atrakcyjna.... ja wtedy poczułam się beznadziejnie, bo zaczęłam się zastanawiać czy wyglądałam mu na dziwkę, że mnie zaczepił:/ tu chyba chodzi o to, że miałam krótką spódniczkę, a stałam z tymi ulotkami pod centrum handlowym, to może on myślał że jestem galerianką (tzn. te takie nieletnie prostytutki co w galeriach handlowych czekają na sponsorów i się oddają za kasę albo kosmetyki czy jakieś rzeczy) ;/;/;/

[Czarna Orchidea]

Napisane przez bowszystkotoiluzjajest

bardzo atrakcyjna.... ja wtedy poczułam się beznadziejnie, bo zaczęłam się zastanawiać czy wyglądałam mu na dziwkę, że mnie zaczepił:/ tu chyba chodzi o to, że miałam krótką spódniczkę, a stałam z tymi ulotkami pod centrum handlowym, to może on myślał że jestem galerianką (tzn. te takie nieletnie prostytutki co w galeriach handlowych czekają na sponsorów i się oddają za kasę albo kosmetyki czy jakieś rzeczy) ;/;/;/

no ja Cie rozumiem...tez zaczelabym sie zastanawiac dlaczego.
ale nie warto sie przejmowac jakims wodoglowiem.
a wiem o zjawisku galerianek,ale Ty bylas w pracy,a nie szwedalas sie po galerii.

[Oliffka]

ja czytałam w gazecie o tych galeriankach

masakra jakaś..

[illegale]

To ja się dołączam, bardzo fajny wątek Ja jestem nowa licealistka, na profilu biol-chem hmmm... jest moze ktos z Rybnika ;>

[Fancy Rebel]

Ja nie z Rybnika co prawda, ale też na biol-chem...FIZ Żyć, nie umierać po prostu

[CzarnaLandrynka]

Dziewczyny! Dzisiaj były winiki egzaminu FCE z sesji letniej i muszę się pochwalić że zdałam ! ;D

[Oliffka]

wow ! gratulacje!

[szukajacawspomnien]

Gratuluję !

[Fancy Rebel]

Wiecie co mnie martwi?
Że już połowa wakacji za nami. Jakby nie było, dzisiaj już 1 sierpnia. Szkoda, że czas tak szybko płynie. Ja chwilami tego nie zauważam. Dzień mija za dniem, a potem budzę się z przysłowiową "ręką w nocniku" i nie wiem na czym ten czas mi uciekł bezpowrotnie...

[Hikaru]

bowszystkotoiluzjajest- osz...no wgieło mnie ._.

CzarnaLandrynka, brawo!


Pamiętacie mnie?xD""

[mircia14]

Brawo Landrynko !
Trudny był ?

[Oliffka]

no niestety, czas szybko mija
tylko miesiąc wakacji został, a może JESZCZE cały miesiąc?
zależy od nastawienia

ja tam się cieszę, że jeszcze cały miesiąc mam
tyle rzeczy można zrobić!

[Czarna Orchidea]

Napisane przez CzarnaLandrynka

Dziewczyny! Dzisiaj były winiki egzaminu FCE z sesji letniej i muszę się pochwalić że zdałam ! ;D

gratulacje

Napisane przez Fancy Rebel

Wiecie co mnie martwi?
Że już połowa wakacji za nami. Jakby nie było, dzisiaj już 1 sierpnia. Szkoda, że czas tak szybko płynie. Ja chwilami tego nie zauważam. Dzień mija za dniem, a potem budzę się z przysłowiową "ręką w nocniku" i nie wiem na czym ten czas mi uciekł bezpowrotnie...

to samo mam...

Napisane przez Hikaru

bowszystkotoiluzjajest- osz...no wgieło mnie ._.

CzarnaLandrynka, brawo!


Pamiętacie mnie?xD""

no pamietamy,pamietamy :P
gdzies sie podziewala? to ja specjalnie zeby Ci udowodnic ze nie jestem taka sliczna wystawilam swoja twarz bez photoshopa do albumu na wizazu na swiatlo dzienne a Tys zniknela

[CzarnaLandrynka]

Dzięki (No, prościzna to to nie była )

Hikaru! Gdzieś ty się podziewała? Welcome back

[Fancy Rebel]

Ja właśnie zbieram do tego, żeby nie siedzieć bezczynnie w domu, tylko wziąć się do roboty. I zrobić coś dla siebie, dla rozwijania własnej osoby. I wcale nie wydaje mi się to egoistyczne myślenie. Bo kto, jak nie, zatroszczy się o mnie samą?

[CzarnaLandrynka]

Fancy, dokładnie! Bo to czego się boję to że nagle będę miała pod trzydziestkę, skończone studia które mnie nie interesują, pracę której nie będę lubić i mieszkanko z którego nie wytknę nosa jak mnie przyjaciele siłą nie wypędzą .

Od czegoś trzeba zacząć, a szczerze mówiąc nie mam pojęcia co chcę robić w przyszłości... Więc póki co 'korzystam z życia' ; d

[szukajacawspomnien]

Napisane przez Hikaru

Pamiętacie mnie?xD""

No jasne. :d Witaj znów !

Napisane przez CzarnaLandrynka

Od czegoś trzeba zacząć, a szczerze mówiąc nie mam pojęcia co chcę robić w przyszłości... Więc póki co 'korzystam z życia' ; d

Ja tak samo. ( ; Korzystajmy z życia i żyjmy chwilą. ;D Chociaż w wakacje.

[Oliffka]

Napisane przez szukajacawspomnien

No jasne. :d Witaj znów !



Ja tak samo. ( ; Korzystajmy z życia i żyjmy chwilą. ;D Chociaż w wakacje.

ja też nie wiem co chce robić w życiu..
i też się boję, że złe studia wybiorę, których potem nie będę lubić i to samo z pracą

[bowszystkotoiluzjajest]

Ja, kurde, mialam iść dzisiaj na miasto na koncert, ale przyjaciółka nie może :/ bo jakąś rodzinną imprezkę ma.. a mi się z kimś innym nie chce jechać, bo najlepsze koncerty to tylko i wyłącznie z nią W tym roku byłam na 10 koncertach, w tym na 3 sama (w tym jeden był beznadziejny i żałuję, że poszłam, a dwa pozostałe świetne - tyle że z Nią byłyby jeszcze lepsze)... ehm.. No ale 28 sierpnia Myslovitz^^ Potem może pójdziemy na koncert 5 września,
później szkoła to niewiadomo, ale myślę że w lo znajdę dobre towarzystwo, więc jak Ona nie będzie mogła, to pójdę z kimś innym.. uwielbiam skakać.. pogo i w ogóle.. Ostatnio na koncercie chcieli mnie wziąć do góry, żebym 'latała', ale się bałam xD Teraz się odważę^^ 25 września obowiązkowo - The Analogs. Potem 9 października, 17 października. Później się zobaczy, ale pewnie jeszcze w listopadzie będzie happysad, w końcu nową płytę wydają Potem w lutym/marcu PunkyReggaeLive2010.... tu mam nadzieję, że już jakąś koncerttową ekipę będę miała i pójdziemy w większym gronie

Poza tym, piszę sobie prywatne na nk z kolesiem, który tydzień temu pomógł mi znaleźć drogę na pewien plac, gdzie odbywał się koncert Zastanawiam się, jakby dać mu do zrozumienia, że chcę się z nim spotkać Chociaż teraz jestem trochę ograniczona, bo skończyłam pracę z ulotkami (wypłata dopiero 20 sierpnia), i biletu miesięcznego już nie mam, więc nie mogę za często jeździć do miasta, nie chcę tyle kasy tracić na przejazdy :P

Ale we wtorek chyba wyjeżdżam, na kilka dni ) Przynajmniej szybciej mi minie czas do wypłaty xD Chociaż nie wiem, czy wyjeżdżać, bo właśnie też jakoś tydzień temu poznałam sympatycznego chłopaka, fajnie mi się z nim gada i widać, że mu też zależy na kontakcie;D więc boję się, że ledwo zaczęliśmy znajomość, a przez mój wyjazd się urwie i jak wrócę to nie znajdziemy wspólnych tematów czy coś xDD

lol, jakie ja mam problemy xD

[serenavanderwoodsen]

Hej, dziewczęta.
Wolna chata dzień drugi. Zostawili mi taki syf w kuchni. Zmywarka zepsuta. Nie chce mi się zmywać. Albo się w sobie zbiorę albo...nie wiem, będę czekać, może babcia do mnie wpadnie.
Wczoraj obejrzałam sobie Little Ashes. Niestety bez żadnych napisów, ani angielskich, ani polskich. Nie dość, że jakoś dziwnie dźwięk był, bo miałam głośniki i wszystko na maksa, a tam całkiem cicho, to jeszcze ten celowy hiszpański akcent. Szkoda mi paru dialogów. Ale i tak bardzo mi się podobało.
No i a'propos Roberta (...). Wysłałam dziś list. W ogóle wczoraj postawiłam na nogi pół poczty, bo potrzebowałam tego kuponu międzynarodowego, a tam babka mi mówi, że się od kilku lat nikt o to nie pytał. W każdym razie zadzwoniła do innej poczty i na dziś już miałam ten kupon. Teraz trochę żałuję, że nie poprosiłam o dwa, bo bym od razu miała dla Kristen, ale...myślenie widocznie za bardzo mnie boli .
A a'propos angielskiego - miałam przez wakacje ostro się uczyć, powtarzać i w ogóle...a w sumie nie zrobiłam prawie nic. Wiem, wiem...jeszcze miesiąc cały...Ale jakoś tak nie mogę odnaleźć w sobie zapału.

[Fancy Rebel]

U mnie to jest tak, że przed zakończeniem roku szkolnego postanowiłam sobie, że od drugiej połowy wakacji będę systematycznie uczyć się angielskiego i że przypomnę sobie j.niemiecki od podstaw. I co? Dzisiaj pierwszy sierpnia, a ja robię wszystko, tylko nie to co powinnam. Nawet zmotywowałam się żeby wszystkie buty wyczyścić i wyprać

Nie mam samozaparcia i nijak nie umiem własnej osoby do niczego nakłonić. Powoli mnie to irytuje...

[serenavanderwoodsen]

Napisane przez Fancy Rebel

Nie mam samozaparcia i nijak nie umiem własnej osoby do niczego nakłonić. Powoli mnie to irytuje...

A jak mnie mój brak samozaparcia irytuje...to jest nawet za lekkie słowo. Sama sobie niszczę życie, psychikę i ogólnie wszystko.