Oczekujące Panny Młode 2011! ;)

[isabele]

Oj dziewczyny, nadrabianie moich zaległości w Waszych postach zajęło mi sporo czasu Pędzicie jak szalone

Na początku witam wszystkie nowe PM 2011 i czekam na tę PMke z 17.09.2011, bo jak na razie miesiące czerwiec i sierpień przeżywają obleganie elunka88, tinussia90 witajcie

O87, bardzo zdrowe podejście do całego tego rezerwowania na dwa lata do przodu ma właścicielka upatrzonego przez Ciebie lokalu Niewiarygodne jest to, że u JennyAniolek na cały 2011 rok nie ma już wolnego ani jednego weekendu. Hehe swoją drogą niezłe oblężenie ta Pani będzie przezywać na początku stycznia 2010 roku


JennyAniolek ja także widziałam Twój wątek i powiem Ci szczerze, że sala jest prześliczna Na pewno ktoś się na nią zdecyduje, ja bym brała

monini2507 podjęłaś bardzo dobrą decyzję o odejściu z pracy. Nie można tak długo pracować w takiej atmosferze, można się nabawić przy tym jakiegoś nieprzyjemnego choróbska bo stres tylko potęguje różne choroby. Życzę powodzenia i wytrwałości w szukaniu pracy. Trzymam kciuki

ivona84 po prostu podziwiam To na pewno jest bardzo stresujące i odpowiedzialne. Nie wiem czy ja bym sobie poradziła, gdyby mnie tak ktoś zostawił na zastępstwie. No ale jak piszesz świetnie sobie radzisz więc Twoja szefowa na pewno to doceni. Brawo

hania207 opowiadaj jak było na wakacjach i prosimy o jakieś zdjęcia. Jak Wam się udała pogoda?? Ach, jak sobie pomyślę, że miałam w ten weekend odwiedzić nasz Bałtyk a nie możemy przez TŻ pracę to mnie taka złość bierze

nicolaaa wiem, jak bardzo znaleźć coś co nam się podoba w tej chwili. Ja też miałam problem z sukienką na wesele. W tą sobotę bylismy na weselu i już opowiadam Ci jaki były sukienki najbardziej popularne i niestety powtarzajace się. Królowała przede wszystkim czerwień, a co do kroju sukienek to głównie dziewczyny miały bombki, takie na ramiaczkach z kokardką i tasiemką pod biustem. Takich było dużo

hecate5 bardzo zorganizowana kobieta Twoja teściowa W maju żenił się mój sąsiad i właśnie to jego mama zajęła się organizacją wszystkiego, abslutnie wszystkiego. Nie wiem, czy młodzi i rodzce Panny Młodej nie chcieli, ale to właśnie mama mojego sąsiada wszystko organizowała. Nawet w tygodniu przed ślubem zabrała mają mamę i we dwie pojechały po napoje do hurtowni. Żadnego faceta ze sobą nie zabrała
Młodzi po rpstu mieli przyjśc na wesele. Ja nadal jestem w szoku. Ale tak sobie myślę, że oni może wcale nie chcieli wesela, tylko się mam Pana Młodego uparła i dlatego sama wszystko organizowała.

Ja dopiero dziś mam czas, żeby z Wami tu pogadać. Już w pt rano wyjechałam z Krk do siebie do domku, a że nie byłam od weekdny na Boże Ciało w czerwcu to jakoś tak nie miałam czasu, żeby wchodzić na Wizaż. Bylismy na weselu u naszych znajomych, i niestety troche niedociągnieć było bo zespół robił bardzo długie przerwy a jedzonko momentami było zimne ale i tak się wybawilismy. Na weselu kuzyni PM zrobili pokaz tańca towarzyskiego i mój TŻ stwierdził, że my także musimy się wybrać na kurs tańca W sukience czułam się bardzo dobrze, a druhna PM miała identyczną sukienkę jak tą nad którą się zastanawiałam i tutaj wklejałam. Więc bardzo dobrze, że wybrałam tą złotą
Buziaki i idę ogarnąć troche pokój, bo nie wiem jak to się stało ale wszędzie są moje ubrania Ależ ze mnie bałaganiara

[niunia32]

Napisane przez o87

Datę znamy tylko jeszcze nie mamy zaklepanej sali niestety nie maja strony internetowej i nie mogę dać linka... Mam tylko nadzieję że ta babka nie robi wyjatków i jak nam powiedziała że dopiero w styczniu zapisy to wszystkim tak mówi, żeby potem nie było niespodzianki jak tam przyjedziemy zaraz drugiego stycznia, że nasz termin już zajęty...

możecie sobie też dzwonić i dowiadywać się. u nas było tak, że na pierwszej wizycie mówili jakoś w październiku a w czerwcu jak zadzwoniłam to w lipcu już otwierali

[tinussia90]

Dziękuję wszystkim za miłe przywitanie Nieźle się rozpisałyście

ivona84- mamy już salę i orkiestrę

[hecate5]

Moje drogie byłam dzis u tej gin i ona przepisala mi tabletki Rigevidon badania są ok jeszcze do odebrania mam dwa inne za 2 tygodnie ale mowi ze nie ma przeciwskazan i musze brać te tabletki zeby wywołać okres. Ale teraz poczytałam o tych tab i one maja chyba dużo hormonów. Nie podoba mi sie to i jeszcze wyczytalam ze raczej przepisuje sie je starszym kobietom. Ehh oczywiscie głupia nie zapytałam sie o nic w zwiazku z tymi tab. No nic zobacze jak sie bede po nich czuła i jak cos to sie do niej przejade.

Witam wszsytkie nowe panny młode

[nicolaaa]

isabele no wlasnie ja sie zastanawiam nad taka fioletowa wlasnie taka jak opisałaś, czyli na ramiaczkach i tasiemka pod biustem a czerwona ale bez ramiaczek typowo klasyczna czerwona.

Właśnie o 9 zabieram przyjaciolke i bedzie mi doradzac w czym tu isc na to wesele bo juz inni stracili cierpliwosc

To zmykam się szykować

[ivona84]

O87 no właśnie, może dzwoń tak co 2 miesiące do tej właścicielki, żeby nie było tak jak niunia pisała. Powiem Ci, że jak wybieraliśmy salę to też zastanawialiśmy się nad 1 i w lutym nam mówili, że na 2011 to dopiero w styczniu, a jak przyjechaliśmy jeszcze raz w maju to już reezrwowali terminy Albo powiedz jej, że bardzo Ci zależy na konkretnej dacie i na tej właśnie sali, bo jest śliczna i mozesz jej takie tam powiedzieć superlatywy o tej sali, i moze się zgodzi

Isabele mam nadzieję, że szefowa to doceni - dobrze, że jest jeszcze kolega, ale nad nami jest jeszcze Prezes więc on nad wszystkim panuje Ale stres jest
Ciekawa ta Twoja sąsiadka, albo lepiej sąsiad, ktory się żenił - wszystko zrzucić na mamę - chyba, że ona sama chciała
I fajnie, że mogłyśmy pomóc w wyborze sukienki i wesele się udało

Hecate powiem Ci, że ja też od niedawna biorę tabletki hormonalne, ale jakoś nie jesteśmy z TŻ do tego przekonani Niby się po nich ok czuję, ale nastrój mam do bani, ale pewnie to wina stresu w pracy, a wtedy wyrzywam się na TŻ i już

Nicola - udanych zakupów

[hania207]

cześc dziewczynki nie pisze za duzo bo troche źle sie czuje jeszcze po wczorajszym. Nie mam pojecia co mi było chyba sie czymś zatrulam ale tez w sumie nic specjalnego nie jadłam :/wczoraj od rana tak od 11 zaczelam mi sie non stop robic niedobrze;/;/ wzielam jakies tam tyabletki na trawienie i nawet troche pomoglo o 12 przyszedl Tż wmusil we mnie zupke i unzał ze jak sie przespie to mi przejdzie, to sobie spalismy tak do 16 potem posiedzielismy i o 17 musial isc do prascy ale wczesniej wyslalm go jeszcze do piekarni po rogalikii jak sobie to zjadlam to znowu mi sie tak pogorszylo ze nie wiedzialam co mam robic . wzielam sode oczyszczona to jest taki sposob zeby zwymiotować, i pozbylam sie tego balastu przez jakies pol godzinki czulam sie swietnie a potem zjadlam po,l kromeczki suchej i znowu to samoi tak az do wieczora .....

teraz rabno wstalam jeszcze sie troche dziwnie czuje ale boje sie znowu cos jesć ;(

a co do wakacji to były cudowne <zakochany>
pogoda swietna ani kropelki deszczu,. Rano sobie zwiedzalismy a wieczorami chodzilismy po miescie kawiarenkach dancingach , naprawde bylo swietnie

[isabele]

Napisane przez hecate5

Moje drogie byłam dzis u tej gin i ona przepisala mi tabletki Rigevidon badania są ok jeszcze do odebrania mam dwa inne za 2 tygodnie ale mowi ze nie ma przeciwskazan i musze brać te tabletki zeby wywołać okres. Ale teraz poczytałam o tych tab i one maja chyba dużo hormonów. Nie podoba mi sie to i jeszcze wyczytalam ze raczej przepisuje sie je starszym kobietom. Ehh oczywiscie głupia nie zapytałam sie o nic w zwiazku z tymi tab. No nic zobacze jak sie bede po nich czuła i jak cos to sie do niej przejade.

Witam wszsytkie nowe panny młode

hecate5 Takie problemy ze zdrowiem to nic przyjemnego, trzymaj się kochana i oby wszystko szybko się ułożyło. Moja koleżanka brała tabsy na problemy z cerą i dopóki brała to wszystko było ok, a jak już przestała to przez 3 miesiace nie miała okresu. Odwiedziła lekarza i tez jej przepisała tabletki na wywołanie okresu.

Napisane przez nicolaaa

isabele no wlasnie ja sie zastanawiam nad taka fioletowa wlasnie taka jak opisałaś, czyli na ramiaczkach i tasiemka pod biustem a czerwona ale bez ramiaczek typowo klasyczna czerwona.

Właśnie o 9 zabieram przyjaciolke i bedzie mi doradzac w czym tu isc na to wesele bo juz inni stracili cierpliwosc

To zmykam się szykować

o to powodzenia w zakupach Hehe i dużo cierpliwości dla koleżanki. Przynieś nam tu coś dziś pięknego i pokaż

Napisane przez ivona84

Isabele mam nadzieję, że szefowa to doceni - dobrze, że jest jeszcze kolega, ale nad nami jest jeszcze Prezes więc on nad wszystkim panuje Ale stres jest
Ciekawa ta Twoja sąsiadka, albo lepiej sąsiad, ktory się żenił - wszystko zrzucić na mamę - chyba, że ona sama chciała
I fajnie, że mogłyśmy pomóc w wyborze sukienki i wesele się udało

ivona84 Prezes na pewno nad wszystkim czuwa, ale na Ciebie spadają obowiązki i przygotowanie dla niego wszystkiego o co poprosi


hania207 ojej może już dziś Ci przejdzie. Może jeszcze na urlopie Cię coś złapało i teraz tak dopiero się uaktywniło. Może to jakieś bakterię??

A ja sobie w pracy zainstalowałam Mozzillę i nareszcie mogę odpisywać na posty i nie sa one zbyt lakoniczne

[Stysik]

hania207 zazdroszczę wypoczynku pewnie masz jakieś zatrucie pokarmowe wiesz jakby Ci dzisiaj nie przeszło to musisz koniecznie do doktora iść oni już tam wiedzą co przepisać żeby od razu pomogło

nicolaaa udanych zakupów

isabele to bardzo dobrze że wybrałaś złotą i ładnie w niej wyglądałaś

Oj Dziewczyny muszę się Wam pochwalić wczoraj zaczęłam pisać pracę magisterską w końcu, bo trudno było się zmotywować mam jeszcze dużo czasu, ale i tak się strasznie cieszę, że już zaczęłam

[ivona84]

Haniu mam nadzieję, że szybko wrócisz do zdrowia A może Cię biedulko grypa żołądkowa dopadła - cholerstwo jest wirusowe, więc możesz zarażać - ale najlepsze na to jest wódka z pieprzem - sprawdzone

Isabele - prezes to miły dziadunio
Ja właśnie kiedyś weszłam na wizaż przez Internet Explorer i nie mogłam normalnie odpisywać na posty

[elunka88]

Wiecie co dziewczynki, przeczytałam ok.20 stron forum ale przebrnę całe jak obiecałam i stwierdziłam że mogłabym trochę o sobie opowiedzieć bo Wy się tutaj super znacie. Mam nadzieje że nikomu to nie przeszkodzi
Jak już mówiłam ślub mam 09.07.2011. Chciałam w wakacje bo wtedy nie będę miała na pewno zjazdu w szkole ja będę miała 23 lata (dokładnie skończę 21 lipca hihi) a TŻ 29!
Salę mam wybraną (10-15 min na piechotę od mojego domu) zespół też (grali u rodzeństwa TŻ więc już "znajomi").
Zaręczyny miały być w tym roku w kwietniu,ale przez zazdrość i dwulicowość ludzka (szkoda gadać ) nie wypaliło.I doszliśmy do wniosku że zrobimy parę miesięcy przed ślubem.
Moi rodzice wiedzą, cieszą się, obgadują to z nami. Z rodziną TŻ jest inaczej...on nie ma mamy...a ojciec...ech....finansowo nie da rady nam pomóc zresztą nie wyobrażam sobie gadania na ten temat z nim. Fajny facet no ale...
Generalnie to jestem cała w skowronkach
Wybaczcie że aż tyle o mnie miłego dnia!!

[Stysik]

elunka88 a to Wy jakieś uroczyste zaręczyny planujecie, że wcześniej nie da rady? a załatwione masz dokładnie to co ja

[elunka88]

Żadnych uroczystych, wręcz małe!! Powiem szczerze że nie chcę żeby jedna osoba się dowiedziała o naszych planach (ta przez którą w tym roku nie wypaliło)....Dziecinada.. .ale niestety takie osoby w moim otoczeniu są to będziemy pewnie w podobnym czasie załatwiać wszystko

[isabele]

elunka88 czasami tacy ludzie w naszym otoczeniu się znajdują, ale nie należy się nimi przejmować. Ja sama to się bardzo takimi rzeczami przejmuję, ale zaraz mnie mój TŻ uświadamia, że najważniejsi jesteśmy tylko my we dwójkę

ivona84 ja tez już tylko mozilla oj moja praca na tym ucierpi

Stysik dziękuję za komplement I widzę, że tez męczysz się z pracą mgr Kiedy się bronisz??

[Stysik]

isabele oj męczę się... całe szczęście mam do czerwca czas więc tak powoli się do tego zabierałam, ale doszłam do wniosku, że jakbym później nie miała czasu to lepiej już teraz się za to zabrać

elunka88 ja bym się i tak zaręczyła ale skoro i tak już sobie wszystko załatwiacie to nie robi Wam większej różnicy z pierścionkiem czy bez a na ile osób wesele planujecie?

[elunka88]

Stysik - widzę że tytuł MGR się szykuje powodzonka życzę!!
Ja jeszcze nie wiem, w sobotę zrobimy może wstępna listę. TŻ ma duuuża rodzinę a mój ojciec chce pierworodnej córci wyprawić wesele że hoho więc sie trochę uzbiera ludzi pewnie. Kochana, a TY? Liczyłaś juz mniej więcej koszty?

---------- Dopisano o 11:53 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Napisane przez isabele

elunka88 czasami tacy ludzie w naszym otoczeniu się znajdują, ale nie należy się nimi przejmować. Ja sama to się bardzo takimi rzeczami przejmuję, ale zaraz mnie mój TŻ uświadamia, że najważniejsi jesteśmy tylko my we dwójkę

No ja niby jestem wredna i złośliwa ale czasami jak mnie dorwie wrażliwośc to masakra. Moj TZ to samo mówi ( a ta laska będzie żona brata TŻ wiec nigdy sie nie uwolnie od niej)

[hecate5]

elunka88 ehh smutne ze przez innych nie mogliście sie zaręczyć życzę żeby sie wsio udalo i żebyś mogła się zaręczyć jak najszybciej

Stysik nie zazdroszczę pisania pracy Dobrze ze ja jeszcze nie muszę

[isabele]

stysik to powodzenia życzę, ja tez pisze pracę ale bronię się już za miesiąc we wrześniu.

[hecate5]

isabele ty jestes z Krk?

[Stysik]

elunka88 ja wesele na około 110 osób będę miała, ale nie wiem czy nie mniej bo ostatnio grupa znajomych tak jakby mi się zmniejszyła (skoro o moich urodzinach nawet ktoś nie pamięta to o zabawie na moim weselu nich zapomni ), ja myślę że tak około 35000 to wszystko wyjdzie- 20000 na wesele plus inne wydatki
A brat już ma termin ślubu?

A z tą magisterką to jest tak, że ja bym chyba wolała tak jak kiedyś był taki pomysł z ministerstwa, żebyśmy po porostu egz z wszystkich lat pisali i po kłopocie

isabele a z jakiej dziedziny piszesz?

[isabele]

Tak, jestem z Krk. Mieszkam tu od 5 lat przez okres studiów a teraz się zapowiada, ze chyba tu zostaniemy. Właśnie zobaczyłam w Twoim podpisie Krk. Jak fajnie

[elunka88]

Napisane przez Stysik

A brat już ma termin ślubu?

Ta jego narzeczona jest tak zawistna że szok, najpierw miał być czerwiec 2011. Jej brat miał mieć lipiec 2010 i go dziewczyna kopnęła w a zaliczka wpłacona np.za sale i chyba biorą po nim. Pytaliśmy przyszłego teścia to podobno ten brat TŻ mówi "byłeś na zaręczynach to powinieneś wiedzieć"

[Stysik]

elunka88 Nie zazdroszczę sytuacji z rodziną TŻ mam nadzieje że się dogadacie a teraz możesz się spokojnie do ślubu przygotowywać

[b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8]

elunka88 napewno będzie dobrze. A zawistnymi ludźmi po prostu nie warto się przejmować.

[elunka88]

Napisane przez Stysik

elunka88 Nie zazdroszczę sytuacji z rodziną TŻ mam nadzieje że się dogadacie a teraz możesz się spokojnie do ślubu przygotowywać

[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;13575970]elunka88 napewno będzie dobrze. A zawistnymi ludźmi po prostu nie warto się przejmować.[/QUOTE]

Dzięki dziewczynki. Niestety sytuacja jest jaka jest. Generalnie mnie wszyscy lubią oprócz tej kozy. Ona bedzie mieszkała w domu rodzinnym TZ więc my tam za częstymi gośćmi nie będziemy...

[hecate5]

isabele a co studiowałaś i na jakiej uczelni? A tż jest może z krk? I czy ślub bierzecie w Krk? kurcze a ja myslalam ze sama jestem tutaj z krk bo ogólnie to ja pochodze z podkarpacia, na studia przyjechałam do krk i juz zastane zapewne ponieważ moj tż jest z krk i tutaj chcemy ślub

elunka88 oj to niefajnie masz ale powiem ci ze moja kolezanka ma tez tak przesrane. (juz nie raz płakała) Ślub za 3 tygodnie a jej tesciowa ciagle cos wymyśla albo jest dla niej bardzo nieprzyjemna. Ciagle jej dokucza o wszsytko sie czepia i zmusza ich do swoich przekonan. Masakra zawsze jak sie spotykam z kolezankami to obgadujemy ta jej tesciowa. A najgorsze ze oprócz tesciowej jest jeszcze siostra i maz siostry tż kolezanki. Oni tez sie tak zachowują. Grunt to sie nie przejmować. Ja niestety jestem ososba która sie przejmuje i mam przesrane w życiu

[ivona84]

Hecate i Elunka - macie naprawdę nieciekawie - jak nie teściowa to narzeczona brata TŻ , i oczywiście najlepiej się nie przejmować, ale to trzeba mieć taki charakter Ja też jestem z tych co zawsze się wszyskim przejmują na zapas, więc Hecate - witaj w klubie

[isabele]

hecate5 studiowałam na UEK, Informatykę i ekonometrię. teraz męczę się jeszcze z napisaniem pracy mgr Oboje nie jesteśmy z moim TŻ z Krakowa i nasze wesele nie będzie tutaj, tylko w rodzinnej miejscowości. W planach mamy przeprowadzić się do Warszawy po naszych obronach, ale nie wiemy kiedy dokładnie to się stanie. Za dużo rzeczy sie nałożyło na siebie i na razie postanowiliśmy że zostajemy w Krk. Ale Tobie na pewno jest bliżej stąd do domu rodzinnego. No i macie tu rodzinę TŻ, więc kiedyś będzie Wam dużo łatwiej. Mnie lato w mieście w tym roku bardzo męczy i bardzo chętnie bym sie wyprowadziła na wieś

elunka88 rzeczywiście ciężka sytuacja z Tą Twoja przyszłą szwagierką. Może jeszcze się wszystko odmieni i Wasze stosunki się poprawią, bo ciężko jest tak. a jak już teraz na początku sie tak ukłądają między Wami stosunki to co będzie kiedyś w przyszłości

[nicolaaa]

hania207 kurcze współczuję Ci ale kompletnie nie wiem co tuporadzić bo nigdy nie byłam w takiej sytuacji więc nie wiem co mogłoby Ci pomóc. Ale trzymam kciuki żeby Ci jak najszybciej Ci przeszło

Stysik no to gratuluję Dla mnie pisanie pracy to była droga przez mękę ale mam to już za sobą

Nie uwierzycie - mam sukienkę Jednak kupiłam czerwoną sukienkę taką bez ramiączek bardziej elegancką ale mi sie podoba. Przynajmniej mam wszytsko do niej począwszy od butów do biżuterii. Jakby coś to w zanadrzu jest też fioletowa. Zdjęcia wrzucę później
Dziś jeszcze jedziemy podpisać umowę z zespołem, więc mam nadzieję że wszytsko będzie w porządku.
A teraz zmykam przygotowywać obiadek dla TŻ

[elunka88]

Napisane przez isabele

elunka88 rzeczywiście ciężka sytuacja z Tą Twoja przyszłą szwagierką. Może jeszcze się wszystko odmieni i Wasze stosunki się poprawią, bo ciężko jest tak. a jak już teraz na początku sie tak ukłądają między Wami stosunki to co będzie kiedyś w przyszłości

To niestety nie są początki, ja się z nią znam 15 lat, mieszka 6 domów dalej. To ona mnie poznała z moim TŻ (bratem jej TŻ) i od tego czasu się powoli zaczęło psuć bo się okazało że ja jestem bardziej lubiana w przyszłej rodzinie. Nie to że jestem taka 'skromna' ale większość osób tak mówi
Ale koniec głupich tematów wyżaliłam się i dziękuję za wysłuchanie