Michaelowa Nibylandia III

[mychamycha]

Napisane przez Anisia25

jestem pewna, ze swoje juz wyplakaly... trudno oczekiwac zalanych lzami dzieci, jak one najmniej rozumieja co sie tak naprawde dzieje... Paris sie trzymala dzielnie, do momentu jak powiedziala to co pragnela powiedziec... peklo cos w niej wlasnie wtedy.. a smutna minke Blanketa do dzis mam przed oczyma..

http://www.tvn24.pl/12691,1612227,,,...wiadomosc.html

kocham ten filmik

Ja tak samo

[historjon]

Napisane przez madie

zgadzam się
Czy komuś ulżyłoby w sumie gdyby widział zanoszące się od płaczu dzieci?? CHyba byłoby jeszcze gorzej

Rozumiem,że jestem bez serca tak?

[mysz672]

Napisane przez mychamycha

hej, SunnyGirl

Przypominam historjon, że to nie był pogrzeb ich ojca. Żegnany był jako gwiazda wtedy, ktoś kogo właściwie tak nie znały. Podobno Paris nie wiedziała, że tak wiele osób zna jej ojca. Moim zdaniem nikt nie powiniem oceniać tego, czy ktoś należycie cierpiał, czy nie. One kochały Majka i niewątpliwie cierpią.

o właśnie, trza się przywitać heloł SunnyGirl

co do dzieci to nie wydaje mi się, że są już tak bezuczuciowe i bezduszne. jednak zastanawiam się jak można być tak opanowanym jak starszy syn Majka... ale my przecież nie wiemy czy nie podali mu jakiś środków uspokajających, właściwie to mało wiemy...

[Ash882]

Napisane przez historjon

Dla mnie tu drażliwy temat bo te jego dzieci wcale nie są takie cudne i nie były za tatą aż tak bo radne dziecko się tak nie zachowuje na pogrzebie.Nie są małe żeby nie rozumieć no ewentualnie Blankett jak się zachować na pogrzebie ojca, żuły gumę śmiały się i nie uroniły łezki.Przepraszam ale takie moje zdanie.Nie gniewajcie się za nie ale nic nie poradzę,że tak właśnie myślę.

Wiecie co mi sie wydaje,ze Michael za zycia wytlumaczyl im,ze kiedys tam odejdzie z tego swiata... odejdzie w lepsze miejsce,gdzie jest spokoj i bedzie szczesliwy.Chociaz nie bedzie go na ziemi,bedzie duchem i nigdy nie przestanie ich kochac.Te starsze dzieci napewno na pogrzebie wierzyly i wierza,ze jest teraz w niebie,wsrod aniolkow.

[madie]

Napisane przez historjon

Rozumiem,że jestem bez serca tak?

Czy ja coś takiego powiedziałam?

[historjon]

Napisane przez madie

Czy ja coś takiego powiedziałam?

Tak zrozumiałam

[SunnyGirl]

Napisane przez mychamycha

hej, SunnyGirl

Napisane przez mysz672

o właśnie, trza się przywitać heloł SunnyGirl

W sumie widze że w złym momencie napisałam, no ale jestem jeszcze o kilka stronic do tyłu

[madie]

Napisane przez Ash882

Wiecie co mi sie wydaje,ze Michael za zycia wytlumaczyl im,ze kiedys tam odejdzie z tego swiata... odejdzie w lepsze miejsce,gdzie jest spokoj i bedzie szczesliwy.Chociaz nie bedzie go na ziemi,bedzie duchem i nigdy nie przestanie ich kochac.Te starsze dzieci napewno na pogrzebie wierzyly i wierza,ze jest teraz w niebie,wsrod aniolkow.

heh, Majk mówił swoim dzieciom wiele pięknych rzeczy. Na filmach widać jak się do nich odnosił, mówił ciepło i widać było, że chce co najlepsze przekazać im na przyszłość. Myślę że i o takich smutnych rzeczach też rozmawiali

[Anisia25]

no wiec wlasnie, nie osadzajmy bo zobaczylysmy obrazek nieidealny... nikt tam idealem nie byl.. mentalnosc amerykanska i ich kultura to jedno.. nawet pogrzeby roznia sie od tych naszych.. a to faktycznie pogrzeb nie byl.. musieli trzymac klase.. mimo, ze mnostwo osob wylo i histeryzowalo..
Dzieci Majka i tak sa juz naznaczone, nosza brzemie swojego wlasnego ojca, beda porownania.. pod warunkiem, ze ktores z nich zapragnie pojsc w slady ojca.. a ewidentnie sa zauroczeni wystepami na scenie czy w filmach, majk im to zaszczepil juz za mlodu (patrz filmik)

to sie bedzie ciagnelo jak smród po gaciach neistety.. bo jak juz powoli odpuszczaja wieszania psow na Majkim, to sie dopieprzaja do reszty familii, ktora poszla w cien w dniu rozpadu the jacksons 5.. fani Janet czekaja na jakis song dla Majka... a czy ona sama gotowa cos takiego przygotowac? ktoz to wie.. a La toya... podlapala smierc brata dla wlasnej autopromocji, a gowno ma do zaoferowania..
Najbardziej po stracie bedzie cierpiec mama Majka (mimo, ze perfekt nie byla) oraz jego dzieci i najblizsze otoczenie..

[madie]

Napisane przez historjon

Tak zrozumiałam

to źle zrozumiałaś

[mychamycha]

Napisane przez mysz672

co do dzieci to nie wydaje mi się, że są już tak bezuczuciowe i bezduszne. jednak zastanawiam się jak można być tak opanowanym jak starszy syn Majka... ale my przecież nie wiemy czy nie podali mu jakiś środków uspokajających, właściwie to mało wiemy...

Bo ich nie znamy, nie wiemy, jak jest, jak było. Dlatego nie chcę oceniać pochopnie. Tak robią te wszystkie plotkarskie gazety - pojechały po Jacksonach, że mowa Paris była wyreżyserowana.
A przecież Jacksonowie sami byli zaskoczeni tym, że mała chce coś powiedzieć. Po prostu łatwo jest oceniać, jak sie stoi z boku. (historjon to nie jest do Ciebie, piszę już tak ogólnie )

[Anisia25]

Napisane przez historjon

Tak zrozumiałam

historjon, masz prawo do wlasnego zdania.. to forum ja twe zdanie szanuje, ale sie z nim nie zgadzam.. co do paris i blanketa, do pierworodnego moge sie przyczepic, choc nie chce go oceniac.. bo moze jest zupelnie inaczej.. a tym samym staje sie taka sama osoba co pismaki z brukowcow, a tak nie chce..
oni celebrowali zycie majkela w Staples Center.. Majka mialo tam nie byc w trumnie, zdecydowala sie familia na ten krok w ostatniej chwili, dla nas - fanow i wszystkich go kochajacych..

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Napisane przez SunnyGirl

W sumie widze że w złym momencie napisałam, no ale jestem jeszcze o kilka stronic do tyłu

witaj kochana!

[madie]

Napisane przez mychamycha

Bo ich nie znamy, nie wiemy, jak jest, jak było. Dlatego nie chcę oceniać pochopnie. Tak robią te wszystkie plotkarskie gazety - pojechały po Jacksonach, że mowa Paris była wyreżyserowana.
A przecież Jacksonowie sami byli zaskoczeni tym, że mała chce coś powiedzieć. Po prostu łatwo jest oceniać, jak sie stoi z boku. (historjon to nie jest do Ciebie, piszę już tak ogólnie )

ech i znowu te klimaty a tu jeszcze z głośników "She's Out Of My Life" , Human Nature... Ustawilam sobie wczoraj w nocy balladziory na lepszą wenę i mi teraz Majki takie smuty śpiewa

[Anisia25]

Napisane przez madie

ech i znowu te klimaty a tu jeszcze z głośników "She's Out Of My Life" , Human Nature... Ustawilam sobie wczoraj w nocy balladziory na lepszą wenę i mi teraz Majki takie smuty śpiewa

madie wlacz samafaję a humor Ci sie poprawi..

ja slucham Majkela nastolatka.. jego glos ryje mi beret "if I don't love you this way" polecam

[mysz672]

Napisane przez mychamycha

Bo ich nie znamy, nie wiemy, jak jest, jak było. Dlatego nie chcę oceniać pochopnie. Tak robią te wszystkie plotkarskie gazety - pojechały po Jacksonach, że mowa Paris była wyreżyserowana.
A przecież Jacksonowie sami byli zaskoczeni tym, że mała chce coś powiedzieć. Po prostu łatwo jest oceniać, jak sie stoi z boku. (historjon to nie jest do Ciebie, piszę już tak ogólnie )

skoro potrafili wyreżyserować mowę Paris to niby dlaczego nie wyreżyserowali scen z płaczącym PM I, albo tarzającym się na ziemi Blanketem? przecież tak by było efektowniej!

[mychamycha]

Napisane przez madie

ech i znowu te klimaty a tu jeszcze z głośników "She's Out Of My Life" , Human Nature... Ustawilam sobie wczoraj w nocy balladziory na lepszą wenę i mi teraz Majki takie smuty śpiewa

No to dajesz "the way you make me feel" albo "bad" i lecimy

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez historjon

Dziennikarze jeszcze raz udowodnili, że nie mają żadnych zahamowań, gdy przychodzi im opisywać okoliczności śmierci Michaela Jacksona. Właśnie opublikowano zdjęcie pokoju, w którym umierał gwiazdor. Fotografia została zrobiona kilka godzin po tym, jak ciało piosenkarza przewieziono do kostnicy. Zdjęcia zdecydował się opublikować brytyjski News of The World, który ma opinię najbardziej amoralnego brukowca na świecie. Nasze tabloidy są w porównaniu z tą gazetą bardzo cywilizowane.
Na fotografii widać, że w pokoju panował nadzwyczajny porządek. Na podłodze znajduje się ręczna pompka do wtłaczania tlenu do płuc nieprzytomnej osoby. Na szafce leżą gaziki wykorzystywane przy zastrzykach oraz pudełko z gumowymi rękawiczkami. Z boku łóżka stoi stacjonarny telefon, z którego najprawdopodobniej wzywano karetkę. W pokoju znajdowały się również napoje, płyty kompaktowe oraz kilka zabawek, które pomagały Jacksonowi uspokoić się przed każdym zastrzykiem.
Jednak i tak najbardziej bulwersujący jest fakt, że fotografia została sprzedana za kilkanaście tysięcy funtów przez członka rodziny Michaela. Najprawdopodobniej przez jednego z jego braci. To oni pojawili się w nocy w jego posiadłości, aby znaleźć schowane pieniądze. Przeszukał pokój Michaela, który zgodnie z poprzednimi doniesieniami był w straszliwym stanie. Nie wiadomo, co znalazł, ale najwyraźniej nie za wiele, skoro zdecydował się sprzedać fotografie. Wezwał służbę i kazał idealnie wysprzątać sypialnię, a następnie ustawił aparat i zrobił kilka dobrej jakości zdjęć.
Pomyślcie tylko - myślał o kasie w dniu, w którym umarł jego brat…



To mam nadzieję plotka, bardzo chcę,żeby to była plotka

Nie wierzę już w nic co napiszą, chyba,ze poprze to jakieś wiarygodne źródło (chociaż w tym przypadku takich raczej brak).

Napisane przez mychamycha

Wiecie, ja już nie wiem, jak komentować takie plotki Dlatego wybaczcie, ale nie bedę tego robić. Nie chce mi się zastanawiać, co jest prawdą, a co nie.
Co nie znaczy, że nie czytam Waszych postów (Blue )

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------



To już jest podstawa, więc nawet nie trza o tym wspominać

Zrozumiałam (ż)aluzję

Napisane przez SunnyGirl

Witajcie.
Mozna się przylączyc?
Czytam Was od polowy I czesci Nibylandii.Poczatkowo chcialam byc birną uzytkowniczką, ale postanowilam napisac, tak miło Was się czyta. Już od tygodnia sie zbieram i wreszcie sie wzielam na odwagę.
Jak wiele z Was Michaela blizej poznalam niestey dopiero po śmierci.
Zaczeło sie skromnie od teledysków jakie puszczali ciagle i ciagle na stacjach muzycznych. Potem ogladalam na TVN24 ten film "LwMJ".Zaintrygował mnie. Zaczęłam czytac w necie i w ogóle. Wcześniej znałam jego piosenki, ale był dla mnie tak jak każdy inny artysta. Dopiero niedawno zrozumiałam dlaczego jest on Królem Pop'u.
Musze sie jeszcze przyznac ze płkałam tylko 3 razy. Pierwszy był na pogrzebie. Wtedy zaczynałam go poznawac. Potem jak ogladałam film "Historia króla Popu" , caly film a trzeci jak juz po raz kolejny wzielam gazety i album z fotkami Mike'a. Dopireo wtedy dorarło ze go nie ma. Bo ja cały czas czuję się jakby on bł na naszym swiecie.
I dostałam fioła na punkcie motylków. Ostatniom na dworze do siostry " O Majkel!" a ona "gdzie?" "no ten motyl" o jaaaa.. ale ona teraz mi mówi np "zobacz Majkel leci"
Aha no i Majkel żyje!

Witaj Sunny Girl, w naszym skromnym gronie!

Napisane przez Anisia25

no wiec wlasnie, nie osadzajmy bo zobaczylysmy obrazek nieidealny... nikt tam idealem nie byl.. mentalnosc amerykanska i ich kultura to jedno.. nawet pogrzeby roznia sie od tych naszych.. a to faktycznie pogrzeb nie byl.. musieli trzymac klase.. mimo, ze mnostwo osob wylo i histeryzowalo..
Dzieci Majka i tak sa juz naznaczone, nosza brzemie swojego wlasnego ojca, beda porownania.. pod warunkiem, ze ktores z nich zapragnie pojsc w slady ojca.. a ewidentnie sa zauroczeni wystepami na scenie czy w filmach, majk im to zaszczepil juz za mlodu (patrz filmik)

to sie bedzie ciagnelo jak smród po gaciach neistety.. bo jak juz powoli odpuszczaja wieszania psow na Majkim, to sie dopieprzaja do reszty familii, ktora poszla w cien w dniu rozpadu the jacksons 5.. fani Janet czekaja na jakis song dla Majka... a czy ona sama gotowa cos takiego przygotowac? ktoz to wie.. a La toya... podlapala smierc brata dla wlasnej autopromocji, a gowno ma do zaoferowania..
Najbardziej po stracie bedzie cierpiec mama Majka (mimo, ze perfekt nie byla) oraz jego dzieci i najblizsze otoczenie..

Zgadzam się, co do litery z Tobą



Kurde, musiałam przerwać oglądanie, bo jestem zaryczana, zasmarkana i w ogóle po teledysku 'Man in the mirror' odpuściłam. Ściągnęły się filmy z Jego udziałem, teledyski, koncerty live... Jeszcze nie mogę tego oglądać. Zwłaszcza,że w filmie o Jego życiu, po jego ostatniej wypowiedzi o koncertach w Londynie napisali : Lecz Michael Jackson nie wytrwał do lipca. Zmarł 25 czerwca.

[mychamycha]

Napisane przez mysz672

skoro potrafili wyreżyserować mowę Paris to niby dlaczego nie wyreżyserowali scen z płaczącym PM I, albo tarzającym się na ziemi Blanketem? przecież tak by było efektowniej!

sorry

---------- Dopisano o 16:10 ---------- Poprzedni post napisano o 16:08 ----------

Blue a jakie to masz filmy? I gdzie jest ten teledysk "M. in the m." ?

[Anisia25]

Napisane przez mysz672

skoro potrafili wyreżyserować mowę Paris to niby dlaczego nie wyreżyserowali scen z płaczącym PM I, albo tarzającym się na ziemi Blanketem? przecież tak by było efektowniej!

wybacz ale....

dorzuciliby jeszcze tarzajaca sie w konwulsjach Janet i mdlejaca matke i rechotajacego sie ze smiechu starego.. no i na koniec obnazona La Toye.. w koncu jak popieprzona rodzinka to do konca..

[madie]

No to dajesz "the way you make me feel" albo "bad" i lecimy

\

madie wlacz samafaję a humor Ci sie poprawi..

tak zrobię chyba.
Enekeciułoki mnie podniesie

[mychamycha]

Blue a jakie to masz filmy? I gdzie jest ten teledysk "M. in the m." ?

[Anisia25]

dubel

ale kak to??

[madie]

łatafaka??? Dupel (mi się wpisało) Dubel w takim odstępie ??

[mychamycha]

Co się dzieje z wizażem?

[SunnyGirl]

Napisane przez Anisia25

historjon, masz prawo do wlasnego zdania.. to forum ja twe zdanie szanuje, ale sie z nim nie zgadzam.. co do paris i blanketa, do pierworodnego moge sie przyczepic, choc nie chce go oceniac.. bo moze jest zupelnie inaczej.. a tym samym staje sie taka sama osoba co pismaki z brukowcow, a tak nie chce..
oni celebrowali zycie majkela w Staples Center.. Majka mialo tam nie byc w trumnie, zdecydowala sie familia na ten krok w ostatniej chwili, dla nas - fanow i wszystkich go kochajacych..

---------- Dopisano o 16:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------


witaj kochana!

Zgadzam sie z Twoją wypowiedzią w 100%

Napisane przez mysz672

skoro potrafili wyreżyserować mowę Paris to niby dlaczego nie wyreżyserowali scen z płaczącym PM I, albo tarzającym się na ziemi Blanketem? przecież tak by było efektowniej!

Dajace do myslenia

Napisane przez Blue_Butterfly_

Witaj Sunny Girl, w naszym skromnym gronie!




Kurde, musiałam przerwać oglądanie, bo jestem zaryczana, zasmarkana i w ogóle po teledysku 'Man in the mirror' odpuściłam. Ściągnęły się filmy z Jego udziałem, teledyski, koncerty live... Jeszcze nie mogę tego oglądać. Zwłaszcza,że w filmie o Jego życiu, po jego ostatniej wypowiedzi o koncertach w Londynie napisali : Lecz Michael Jackson nie wytrwał do lipca. Zmarł 25 czerwca.

[mychamycha]

dubel.

[Blue_Butterfly_]

Napisane przez mychamycha

Blue a jakie to masz filmy? I gdzie jest ten teledysk "M. in the m." ?

A ściągnęła mi się na torrentach (swoją droga ściągało się ponad tydzień) kolekcja zwana : Ultimate Michael Jackson Video Collection - tak jak pisałam są teledyski, filmy (poczynając od Wiz kończąc na Ghosts) i różne koncerty Live.

[madie]

Napisane przez mychamycha

dubel.

Mycha znowu dupel

[Anisia25]

Napisane przez mychamycha

Co się dzieje z wizażem?

ryje mu sie beret

[madie]

Napisane przez Anisia25

ryje mu sie beret

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Napisane przez Blue_Butterfly_

A ściągnęła mi się na torrentach (swoją droga ściągało się ponad tydzień) kolekcja zwana : Ultimate Michael Jackson Video Collection - tak jak pisałam są teledyski, filmy (poczynając od Wiz kończąc na Ghosts) i różne koncerty Live.

oł To ja też kcem takie cosik. Jak mój chłop wróci do doma to go zmolestuje żeby mi załączył ściąganie . Bo ja nie umim

A jest tam moja ukochana Yokohama??? Znaczy koncert