Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! - Strona 65 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-08-03, 13:36   #1921
MdM
in love with life
 
Avatar MdM
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 245
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Tż zasnął przed chwilą, a we mnie jeszcze tyle emocji, że nie zasnę na bank. A więc.... no zrobiliśmy to To był pierwszy raz dla nas obojga po przeszło roku bycia razem. Żeby czuć się seksi i powabnie zakupiłam śliczny gorsecik ze stringami i na to ubrałam sukienkę Tż zaskoczony był nieziemsko. Hmm... a co do samego pierwszego razu zabieraliśmy się za niego od 20 i próby były 3. Po prostu jego mały przyjaciel nie chciał stanąć. Kwestia stresu. Jak się go udało postawić i założyć gumkę to po kilku "ruchach" u wejścia zwisał... W końcu za 3 razem wkurzony Tż sam się hmm... uruchomił. I poszło już bez problemu Nie bolało mnie nic... Nie było żadnej krwi (kurde aż myślę, że coś ze mną nie tak). Używaliśmy prezerwatyw i globulek. Co do prezerwatyw, nic nie pękło i się nie zsunęło, co do globulek hmm... mi osobiście nie przeszkadzały wcale a wręcz pomogły bo dały bardzo dobre nawilżenie, dobry poślizg i większy komfort. Nic mnie nie piekło, ani nie rozgrzewało (no może odrobinkę). Po tej 3 próbie po 2h odpoczynku zrobiliśmy powtórke z rozrywki, i penis mojego Tż już bez problemu prężnie i mężnie reagował na najmniejszy mój dotyk Widocznie jakaś blokada wewnętrzna musiała się odblokować, minąć stres itd.

Wrażenia? Rewelacyjne Było co prawda trochę krótko szczególnie za pierwszym udanym razem bo Tż był już bardzo pobudzony, za tym drugim razem ciutke dłużej, ale to początki dla nas obojga więc do wszystkiego dojdziemy z czasem.

P.s Co do zabezpieczenia ja byłam straszna panikara... ale to jest taki niesamowity moment, że zupełnie o tym nie myślałam. A jak po wszystkim leżeliśmy razem to stwierdziłam, że tak de facto nie ma o czym myśleć i czym się przejmować. Zabezpieczenie było, dzieci nie będzie, nic nie bolało, zero krwi... Powtórka jutro

P.s2 się troszkę rozpisałam, ale z koleżanką nie pogadam a tak się cieszę, że się udało i że było nawet przyjemnie, że czuje potrzebę się tą radością podzielić Wszystkim jeszcze "przed" życzę równie miłych przeżyć
Gratulacje!! Tak trzymajcie
MdM jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-03, 17:54   #1922
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez MdM Pokaż wiadomość
Gratulacje!! Tak trzymajcie
Praktykujemy dalej. Powiem tak, za 3, 4, 5 razem było dłużej, przyjemniej bez problemó natury technicznej Sama radość Cieszę się, że od początku poszło sprawnie teraz to tylko się delektować

xblackxshadowx- powodzenia Tylko trochę nie rozumiem tego napalania faceta, ja mojego jeszcze w łóżku pytałam czy na 100% chce, czy jest pewien. To powinna być w 100% pewna i świadoma decyzja obu stron.
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-03, 18:33   #1923
xblackxshadowx
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Chodziło mi o to, że jakiś czas temu się troszkę zapędził, więc mu powiedziałam co o tym pomyślałam i nie pozwoliłam(komu byłoby miło przeżyć pierwszy raz w pokoju, gdzie spali rodzice i brat) potem mi powiedział, że on już nie będzie robił pierwszego kroku. Ile ja mu musiałam gadać o co mi chodziło, powiedziałam mu jak chciałabym by było. Ogólnie dużo na ten temat rozmawialiśmy i przywróciłam mu ochotę, bo sama tego chcę.
Teraz znowu jest napalony, bo jak to ma być, że ja jestem, a on nie ^^
Dobrze by było jakby przy kolejnym krążku zniknęły mi plamienia, bo to potrafi zirytować (w nocy okej, a nad ranem znowu...) bez pieszczot (mimo, że chciałabym) z szeleszczącą wkładką (jak ja ich nie lubię)
xblackxshadowx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 08:10   #1924
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Tż zasnął przed chwilą, a we mnie jeszcze tyle emocji, że nie zasnę na bank. A więc.... no zrobiliśmy to To był pierwszy raz dla nas obojga po przeszło roku bycia razem. Żeby czuć się seksi i powabnie zakupiłam śliczny gorsecik ze stringami i na to ubrałam sukienkę Tż zaskoczony był nieziemsko. Hmm... a co do samego pierwszego razu zabieraliśmy się za niego od 20 i próby były 3. Po prostu jego mały przyjaciel nie chciał stanąć. Kwestia stresu. Jak się go udało postawić i założyć gumkę to po kilku "ruchach" u wejścia zwisał... W końcu za 3 razem wkurzony Tż sam się hmm... uruchomił. I poszło już bez problemu Nie bolało mnie nic... Nie było żadnej krwi (kurde aż myślę, że coś ze mną nie tak). Używaliśmy prezerwatyw i globulek. Co do prezerwatyw, nic nie pękło i się nie zsunęło, co do globulek hmm... mi osobiście nie przeszkadzały wcale a wręcz pomogły bo dały bardzo dobre nawilżenie, dobry poślizg i większy komfort. Nic mnie nie piekło, ani nie rozgrzewało (no może odrobinkę). Po tej 3 próbie po 2h odpoczynku zrobiliśmy powtórke z rozrywki, i penis mojego Tż już bez problemu prężnie i mężnie reagował na najmniejszy mój dotyk Widocznie jakaś blokada wewnętrzna musiała się odblokować, minąć stres itd.

Wrażenia? Rewelacyjne Było co prawda trochę krótko szczególnie za pierwszym udanym razem bo Tż był już bardzo pobudzony, za tym drugim razem ciutke dłużej, ale to początki dla nas obojga więc do wszystkiego dojdziemy z czasem.

P.s Co do zabezpieczenia ja byłam straszna panikara... ale to jest taki niesamowity moment, że zupełnie o tym nie myślałam. A jak po wszystkim leżeliśmy razem to stwierdziłam, że tak de facto nie ma o czym myśleć i czym się przejmować. Zabezpieczenie było, dzieci nie będzie, nic nie bolało, zero krwi... Powtórka jutro

P.s2 się troszkę rozpisałam, ale z koleżanką nie pogadam a tak się cieszę, że się udało i że było nawet przyjemnie, że czuje potrzebę się tą radością podzielić Wszystkim jeszcze "przed" życzę równie miłych przeżyć
Gratuluję
Tak strasznie to przeżywałaś ale jak widzę było super. Szczerze mówiąc to byłam ciekawa czy nam napiszesz o tym. Też to trochę przeżywałam.
No i mam nadzieję że mój pierwszy raz też będzie taki fajny Jak ja się oswoję ze statusem nie-dziewicy... he he
ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 19:36   #1925
xblackxshadowx
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Ach poszłam dziś po receptę na kolejnego ringa. Idę sobie do ośrodka i widzę przede mną idzie dziewczyna (bodaj 2 lata młodsza ode mnie) z brzyszkiem dość sporym, a obok niej kroczy jej mama. Od razu mi na myśl przyszło, że pewnie były u gina.
Ech co tu się robi... Nie wyobrażam siebie w takiej sytuacji kilka lat temu. Tak jest teraz antykoncepcja rozwinięta, a jak nie hormonalna to prezerwatywy wcale nie są takie drogie, a mniej byłoby młodych matek. Jak chce się uprawiać seks to trzeba wiedzieć jakie mogą być konsekwencje.
xblackxshadowx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 20:01   #1926
Magdutka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 827
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Jak tak się czyta te entuzjastyczne posty napisane już po to aż i mnie korci żeby spróbować Ja jestem z moim tz od ponad roku no i on już dawno myslal o pierwszym razie ( to bd zarowno moj jak i jego ) no ale ja nie czuje sie jeszcze gotowa, chociaz coraz czesciej o tym mysle, wiec moze w niedalekiej przyszlosci zprobujemy... W sumie to si enie boje zadnego bolu ani ciazy bo jak tylko sie zdecyduje to ide do mamy i razem do ginekologa Tylko jakos tak sama nie jestem jeszcze przekonana ze to juz czas ... Pozatym postawilam mojemu tz dwa warunki ;p;p
Magdutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 20:22   #1927
xblackxshadowx
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

No najlepiej poczekać do momentu aż naprawdę będziesz tego chciała, nic na siłę.
Oo, warunki. Chyba nie trudne do spełnienia ^^
Ja tam nic takiego nie wymyślałam. Wszystko uzgadniam z moim TŻtem i teraz tylko czekać na idealną okazję ^^
xblackxshadowx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 20:55   #1928
mimoWSZYSTKO200
Raczkowanie
 
Avatar mimoWSZYSTKO200
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 50
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Magdutka Pokaż wiadomość
Jak tak się czyta te entuzjastyczne posty napisane już po to aż i mnie korci żeby spróbować Ja jestem z moim tz od ponad roku no i on już dawno myslal o pierwszym razie ( to bd zarowno moj jak i jego ) no ale ja nie czuje sie jeszcze gotowa, chociaz coraz czesciej o tym mysle, wiec moze w niedalekiej przyszlosci zprobujemy... W sumie to si enie boje zadnego bolu ani ciazy bo jak tylko sie zdecyduje to ide do mamy i razem do ginekologa Tylko jakos tak sama nie jestem jeszcze przekonana ze to juz czas ... Pozatym postawilam mojemu tz dwa warunki ;p;p

jestem bardzo ciekawa, co to za warunki
bardzo dobrze, że masz tak dobry kontakt z mamą
Mogłabym wiedzieć ile masz lat? (przepraszam, jeśli nie doczytalam tego)

a co do bólu, to dobrze, że się nie boisz, bo stres nie pomaga w "tej" chwili, a tylko przeszkadza. Jeśli zaufasz TŻ to wszystko pójdzie gładko

ja swój pierwszy raz nie wspominam z "błyskiem w oku".
Bo niby byłam bardzo zakochana w moim chlopaku a z czasem doszlo do mnie, że to nie TO.. zrobilismy to, ale zaraz po tym się rozeszlismy (ja odeszłam) i tej decyzji nie żaluje.
Teraz mam wspaniałego chlopaka i seks z nim to fenomenalna przyjemnosc, bo kocham go ponad życie





14.08 - Władysławowo
24.12 - Wyjazd na Teneryfę z Ukochanym
mimoWSZYSTKO200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 20:56   #1929
Magdutka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 827
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Nom jednym jest to żeby dal mi w końcu ten wymarzony i wyśniony orgazm, ponieważ ja uważam osobiście ze jak nie jestem do końca zadowolona i usatysfakcjonowana z jednego rodzaju pieszczot to nie ma sensu brać się za drugie, a ten drugi to dla mojego własnego dobrego samopoczucia psychicznego.. I ze to warunki to tak się oboje śmiejemy a tak naprawdę to on wie czego jeszcze potrzebuje aby być pewna... I oczywiście muszę być w 100% pewna bo nawet jak je spełni to nie jest powiedziane ze od razu pójdziemy do łózka ..


Mam prawie 18 lat ( kończę we wrześniu). Dobry kontakt z mama to jedno a to ze jest położna i już dość się naoglądała moich koleżanek z klasy z podstawówki na sali porodowej...

Edytowane przez Magdutka
Czas edycji: 2009-08-04 o 21:11
Magdutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 21:30   #1930
mimoWSZYSTKO200
Raczkowanie
 
Avatar mimoWSZYSTKO200
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 50
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Magdutka Pokaż wiadomość
Nom jednym jest to żeby dal mi w końcu ten wymarzony i wyśniony orgazm, ponieważ ja uważam osobiście ze jak nie jestem do końca zadowolona i usatysfakcjonowana z jednego rodzaju pieszczot to nie ma sensu brać się za drugie, a ten drugi to dla mojego własnego dobrego samopoczucia psychicznego.. I ze to warunki to tak się oboje śmiejemy a tak naprawdę to on wie czego jeszcze potrzebuje aby być pewna... I oczywiście muszę być w 100% pewna bo nawet jak je spełni to nie jest powiedziane ze od razu pójdziemy do łózka ..


Mam prawie 18 lat ( kończę we wrześniu). Dobry kontakt z mama to jedno a to ze jest położna i już dość się naoglądała moich koleżanek z klasy z podstawówki na sali porodowej...



hm.. nie każda z pieszczot i pozycji da Ci ten "wymarzony i wyśniony orgazm" a co do orgazmu to "przychodzi" z czasem, gdy oboje "nauczycie" się swoich ciał i reakcji na okreslone bodźce. Jedne będą na Ciebie działać mocniej a inne mniej To kwestia czasu i "treningów"







14.08 - Władysławowo
24.12 - wyjazd na Teneryfę z Ukochanym
mimoWSZYSTKO200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 21:48   #1931
Magdutka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 1 827
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

No wiem o orgazmie tez sie duuuuuuuuzo naczytalam...
Magdutka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-04, 22:09   #1932
mimoWSZYSTKO200
Raczkowanie
 
Avatar mimoWSZYSTKO200
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 50
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez Magdutka Pokaż wiadomość
No wiem o orgazmie tez sie duuuuuuuuzo naczytalam...


więc życzę "nieziemskich" doznań dla Was obojga
byle "z głową"
__________________








..czyżby w grudniu zostanę narzeczoną?
szczerze ? wątpię.
mimoWSZYSTKO200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 22:23   #1933
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Gratuluję
Tak strasznie to przeżywałaś ale jak widzę było super. Szczerze mówiąc to byłam ciekawa czy nam napiszesz o tym. Też to trochę przeżywałam.
No i mam nadzieję że mój pierwszy raz też będzie taki fajny Jak ja się oswoję ze statusem nie-dziewicy... he he

No przeżywałam strasznie, a jak gładko poszło Tak nam się z Tż spodobało, że już tych "razów" nie liczę Tylko musimy popracować nad techniką bo masjonarska może się znudzić:P Na jeźdźca mi ostatnio nie wychodziło:P A od tyłu wogóle nic nie wyszło Takie z nas łamagi Ale postanowiliśmy dużo ćwiczyć, więc niedługo pewnie opanujemy to i owo

Mam nadzieję, że Twoje wspomnienia będą równie miłe I równie niebolesne...
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-04, 22:39   #1934
mimoWSZYSTKO200
Raczkowanie
 
Avatar mimoWSZYSTKO200
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 50
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
No przeżywałam strasznie, a jak gładko poszło Tak nam się z Tż spodobało, że już tych "razów" nie liczę Tylko musimy popracować nad techniką bo masjonarska może się znudzić:P Na jeźdźca mi ostatnio nie wychodziło:P A od tyłu wogóle nic nie wyszło Takie z nas łamagi Ale postanowiliśmy dużo ćwiczyć, więc niedługo pewnie opanujemy to i owo

Mam nadzieję, że Twoje wspomnienia będą równie miłe I równie niebolesne...


trening czyni mistrza
powodzenia
__________________








..czyżby w grudniu zostanę narzeczoną?
szczerze ? wątpię.
mimoWSZYSTKO200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 20:24   #1935
baby91
Raczkowanie
 
Avatar baby91
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 123
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

@ xblackxshadowx
Pisałaś o plamieniach, które jak sie domyślam nie ułatwiają pieszczot, a wręcz przeciwnie. I tu moje pytanie: które opakowanie już bierzesz i jakie tabletki stosujesz ? Ja biorę Yasminelle, niedługo skończę 1st opakowanie, a plamienia są ciągle, co jest już bardzo uciążliwe. Czuję ogromny dyskomfort z tego względu i musimy się obywać bez pieszczot pewnych rejonów ;P

A co do pierwszego razu to jeszcze z TŻetem nie planujemy, nie spieszy nam się ;]
baby91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-08-05, 21:21   #1936
pytton
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 442
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

.

Edytowane przez pytton
Czas edycji: 2012-04-29 o 22:17
pytton jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 22:33   #1937
xblackxshadowx
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez baby91 Pokaż wiadomość
@ xblackxshadowx
Pisałaś o plamieniach, które jak sie domyślam nie ułatwiają pieszczot, a wręcz przeciwnie. I tu moje pytanie: które opakowanie już bierzesz i jakie tabletki stosujesz ? Ja biorę Yasminelle, niedługo skończę 1st opakowanie, a plamienia są ciągle, co jest już bardzo uciążliwe. Czuję ogromny dyskomfort z tego względu i musimy się obywać bez pieszczot pewnych rejonów ;P

A co do pierwszego razu to jeszcze z TŻetem nie planujemy, nie spieszy nam się ;]
No paskudne są, ale mój TŻ powiedział, że jak się ubabra we krwi to nic się nie stanie. Wiem jak się czujesz. Ale wracając do pytania to używam NuvaRing właśnie dziś wyjęłam pierwszy krążek (miałam jeden dzień spokoju po okresie i pojawiło się plamienie aż do teraz). Żeby się pieścić to zazwyczaj dokładnie się podmywałam w srodku palcami albo pod prysznicem jak była możliwość

****
Ogólnie to zaraz umrę z podekscytowania. Dziś opanował nas totalny spontan no i miałam ten mój pierwszy raz koło 22. Trochę styka było, bo tata był w domu, ale wrażenia mam superanckie.
Wyjęłam krążek i potem tak sobie leżeliśmy, T Ż mnie zaczął pieścić palcami i tak sobie rozmawialiśmy o seksie no i powiedziałam niech podotyka mnie penisem, a po jakimś czasie powiedziałam żeby we mnie wszedł. Trochę bolało na samiutkim początku, ale jak wszedl to było okej. No i jeszcze paskudnie bolało (aż jęczałam) jak do samego końca pochwy dochodził, ale to po jakimś czasie przyzwyczaiłam się.
Już po przez chwilę nie mogłam się poruszyć z wrażenia, bo było nieziemsko (chociaż orgazmu nie było) i cudownie. Jedyna szkoda, że nie będzie tak jak w moim wyobrażeniu, że położymy się obok siebie, będziemy całą noc ćwiczyć i rano obudzę się u jego boku. Musiał do domu jechać. Tak sie cieszę, że to zrobiliśmy. I w ogóle nie ma porównania z palcami, takie cudowne poczucie wypełnienia, ciepło bijące od ciała, dreszcze. BYŁO SUPER!
xblackxshadowx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 23:32   #1938
mesarka
MUSEarka
 
Avatar mesarka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Rivia
Wiadomości: 10 557
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
No przeżywałam strasznie, a jak gładko poszło Tak nam się z Tż spodobało, że już tych "razów" nie liczę Tylko musimy popracować nad techniką bo masjonarska może się znudzić:P Na jeźdźca mi ostatnio nie wychodziło:P A od tyłu wogóle nic nie wyszło Takie z nas łamagi Ale postanowiliśmy dużo ćwiczyć, więc niedługo pewnie opanujemy to i owo

Mam nadzieję, że Twoje wspomnienia będą równie miłe I równie niebolesne...
Cytat:
Napisane przez xblackxshadowx Pokaż wiadomość
No paskudne są, ale mój TŻ powiedział, że jak się ubabra we krwi to nic się nie stanie. Wiem jak się czujesz. Ale wracając do pytania to używam NuvaRing właśnie dziś wyjęłam pierwszy krążek (miałam jeden dzień spokoju po okresie i pojawiło się plamienie aż do teraz). Żeby się pieścić to zazwyczaj dokładnie się podmywałam w srodku palcami albo pod prysznicem jak była możliwość

****
Ogólnie to zaraz umrę z podekscytowania. Dziś opanował nas totalny spontan no i miałam ten mój pierwszy raz koło 22. Trochę styka było, bo tata był w domu, ale wrażenia mam superanckie.
Wyjęłam krążek i potem tak sobie leżeliśmy, T Ż mnie zaczął pieścić palcami i tak sobie rozmawialiśmy o seksie no i powiedziałam niech podotyka mnie penisem, a po jakimś czasie powiedziałam żeby we mnie wszedł. Trochę bolało na samiutkim początku, ale jak wszedl to było okej. No i jeszcze paskudnie bolało (aż jęczałam) jak do samego końca pochwy dochodził, ale to po jakimś czasie przyzwyczaiłam się.
Już po przez chwilę nie mogłam się poruszyć z wrażenia, bo było nieziemsko (chociaż orgazmu nie było) i cudownie. Jedyna szkoda, że nie będzie tak jak w moim wyobrażeniu, że położymy się obok siebie, będziemy całą noc ćwiczyć i rano obudzę się u jego boku. Musiał do domu jechać. Tak sie cieszę, że to zrobiliśmy. I w ogóle nie ma porównania z palcami, takie cudowne poczucie wypełnienia, ciepło bijące od ciała, dreszcze. BYŁO SUPER!

Ale się cieszę Dziewczyny, że się Wam udało. Was dwie tak sobie zapamiętałam odkąd zaczęłam się tu udzielać. I obydwie byłyście takie obcykane w tym temacie i tak bardzo chciałyście mieć ten pierwszy raz za sobą i mieć co wspominać. Okropnie Wam zazdroszczę moje Kochane! cieszę się Waszym szczęściem
__________________
Muse
21.08.2010 Kraków CLMF
28.08.2011 Reading Festival
23.11.2012 Łódź
14.07.2013 Berlin
14.06.2015 Warszawa OWF

21.08.2016 Kraków LMF
22.06.2019 Kraków
mesarka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-06, 01:18   #1939
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez xblackxshadowx Pokaż wiadomość
Ogólnie to zaraz umrę z podekscytowania. Dziś opanował nas totalny spontan no i miałam ten mój pierwszy raz koło 22. Trochę styka było, bo tata był w domu, ale wrażenia mam superanckie.
Wyjęłam krążek i potem tak sobie leżeliśmy, T Ż mnie zaczął pieścić palcami i tak sobie rozmawialiśmy o seksie no i powiedziałam niech podotyka mnie penisem, a po jakimś czasie powiedziałam żeby we mnie wszedł. Trochę bolało na samiutkim początku, ale jak wszedl to było okej. No i jeszcze paskudnie bolało (aż jęczałam) jak do samego końca pochwy dochodził, ale to po jakimś czasie przyzwyczaiłam się.
Już po przez chwilę nie mogłam się poruszyć z wrażenia, bo było nieziemsko (chociaż orgazmu nie było) i cudownie. Jedyna szkoda, że nie będzie tak jak w moim wyobrażeniu, że położymy się obok siebie, będziemy całą noc ćwiczyć i rano obudzę się u jego boku. Musiał do domu jechać. Tak sie cieszę, że to zrobiliśmy. I w ogóle nie ma porównania z palcami, takie cudowne poczucie wypełnienia, ciepło bijące od ciała, dreszcze. BYŁO SUPER!
O matko, mnie tu zaraz poj****bie! Przepraszam za wyrażenie... Ja też już tak chcę, bardzo chcę, no ale nie ma jak... wy już się seksujecie, no a moja frustracja narasta!
Co nie zmienia tego, że się bardzo cieszę, że się wam wszystko super udało i jesteście happy I ja też jestem, bo wy jesteście
Też ostatnio miałam takie doświadczenie, ze on mnie dotykał tam penisem i to było takie cudowne, ciężko było się powstrzymać ale jakoś daliśmy radę.
ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-06, 01:48   #1940
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Ciri - skoro tak bardzo chcesz tego, to czemu piszesz, że 'ciężko się było powstrzymać ale jakoś daliście radę'?
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-06, 02:07   #1941
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Chcę, ale nie żeby to był taki spontan, bez przygotowania itp. choć i takie rzeczy czasem dobrze się wspomina. Nie mamy gdzie tego zrobić, tak żebym czuła się swobodnie i w ogóle.... Wcześniej o tym pisałam. A teraz idę spać, sam na sam ze swoją frustracją
ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-06, 02:26   #1942
mimoWSZYSTKO200
Raczkowanie
 
Avatar mimoWSZYSTKO200
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 50
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez pytton Pokaż wiadomość
hej
chciałam się podłączyć do tego wątku bo z moim pierwszym razem nie wiem za bardzo jak jest..
niby juz to robiliśmy, ale nie mógł się we mnie zmieścić
troche mnie to zniechęcilo, bo troche mi wstyd. wiem, ze on bardzo by chcial, ja tez, ale jestem jeszcze za malo rozciagnieta.
myslalam, ze to bedzie wielki stresior, czy cos, ale to wyszlo tak naturalnie
mam dziewczyny do was pytanie.
czy jak mialyscie swoj pierwszy raz, to bralyscie juz tabletki?


ja podeszłam do tego tak :
to mój pierwszy raz, nie wiem jak to będzie, czy nam się uda, czy będziemy mieli ochotę to powtórzyć, a może odpuścimy sobie na jakiś czas i kiedyś znów spróbujemy..
dlatego wybraliśmy prezerwatywę
Tabletki trzeba brać regularnie, bez żadnych pominięć. A takie branie "na jeden raz" zakładając, że na dłuższy czas potem sobie odlożycie współzycie nie jest "zdrowe" dla organizmu
Są inne środki oprócz tabletek - prezerwatywa, globulki, żele.. itp..
zastanów się, jaka opcja będzie dla Ciebie najlepsza
__________________








..czyżby w grudniu zostanę narzeczoną?
szczerze ? wątpię.
mimoWSZYSTKO200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-06, 13:19   #1943
xblackxshadowx
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez ciri15 Pokaż wiadomość
Chcę, ale nie żeby to był taki spontan, bez przygotowania itp. choć i takie rzeczy czasem dobrze się wspomina. Nie mamy gdzie tego zrobić, tak żebym czuła się swobodnie i w ogóle.... Wcześniej o tym pisałam. A teraz idę spać, sam na sam ze swoją frustracją
U nas był spontan... Tata był w dom...
Hehe obudziłam sie jako niedziewica i jestem szczęśliwa tylko troszkę szkoda, że nie mogłam się obudzić obok mojego ukochanego, ale nie było mozliwośći, bo nie mam miejsca w domu na dodatkową osobę i on jeszcze do pracy rano musiał iść. Ale co tam, ważne, że nam się podobało i powtórzymy to przy następnej okazji. Już mu marudzę, że chce jeszcze
xblackxshadowx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-06, 17:21   #1944
mimoWSZYSTKO200
Raczkowanie
 
Avatar mimoWSZYSTKO200
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 50
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez xblackxshadowx Pokaż wiadomość
U nas był spontan... Tata był w dom...
Hehe obudziłam sie jako niedziewica i jestem szczęśliwa tylko troszkę szkoda, że nie mogłam się obudzić obok mojego ukochanego, ale nie było mozliwośći, bo nie mam miejsca w domu na dodatkową osobę i on jeszcze do pracy rano musiał iść. Ale co tam, ważne, że nam się podobało i powtórzymy to przy następnej okazji. Już mu marudzę, że chce jeszcze


xblackshadowx - "Już mu marudzę, że chcę jeszcze"
----> Bardzo dobre podejście.
Widać, że Twój pierwszy raz był bardzo udany
__________________








..czyżby w grudniu zostanę narzeczoną?
szczerze ? wątpię.
mimoWSZYSTKO200 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-06, 19:44   #1945
baby91
Raczkowanie
 
Avatar baby91
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 123
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

@ xblachxshadowx:
Mojemu też to niby by nie przeszkadzało, ale ja bym się dziwnie czuła. A w takich chwilach muszę czuć się zadbana i wgl dobrze, a z tymi plamieniami tak nie jest Mamy z TŻ nadzieję, że niedługo to minie, bo tak dziwnie bez takich pieszczot.

Laski (zagubiona89r & xblackxshadowx), ale bosko, że już to macie za Wami Jeśli chcecie to zdawajcie relacje z kolejnych poczynań - dziewice chętnie poczytają i się dodatkowo napalą xD

Edytowane przez baby91
Czas edycji: 2009-08-06 o 19:45
baby91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-06, 20:12   #1946
xblackxshadowx
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Mi tego strasznie brakowało, prawie 3 tygodnie bez żadnego dotykania, bo nawet jak się umyłam to czułam się brudna i nieświeża.
Wyjęłam wczoraj krążek i powinnam dostać okres, ale na razie nadal mam plamienia, chociaż ta krew wydaje się być świeższa niż plamienia, które były ciemne. Jak jutro dostanę to się wkurzę, bo TŻt przyjeżdza... W ogóle chcę wykombinować bym nie musiała jechać z rodzicami nad jezioro i została w domu z TŻtem, ale nie wiem co na to powiedzą i tak się domyślą o co chodzi....
xblackxshadowx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-06, 20:30   #1947
zagubiona89r
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez xblackxshadowx Pokaż wiadomość
No paskudne są, ale mój TŻ powiedział, że jak się ubabra we krwi to nic się nie stanie. Wiem jak się czujesz. Ale wracając do pytania to używam NuvaRing właśnie dziś wyjęłam pierwszy krążek (miałam jeden dzień spokoju po okresie i pojawiło się plamienie aż do teraz). Żeby się pieścić to zazwyczaj dokładnie się podmywałam w srodku palcami albo pod prysznicem jak była możliwość

****
Ogólnie to zaraz umrę z podekscytowania. Dziś opanował nas totalny spontan no i miałam ten mój pierwszy raz koło 22. Trochę styka było, bo tata był w domu, ale wrażenia mam superanckie.
Wyjęłam krążek i potem tak sobie leżeliśmy, T Ż mnie zaczął pieścić palcami i tak sobie rozmawialiśmy o seksie no i powiedziałam niech podotyka mnie penisem, a po jakimś czasie powiedziałam żeby we mnie wszedł. Trochę bolało na samiutkim początku, ale jak wszedl to było okej. No i jeszcze paskudnie bolało (aż jęczałam) jak do samego końca pochwy dochodził, ale to po jakimś czasie przyzwyczaiłam się.
Już po przez chwilę nie mogłam się poruszyć z wrażenia, bo było nieziemsko (chociaż orgazmu nie było) i cudownie. Jedyna szkoda, że nie będzie tak jak w moim wyobrażeniu, że położymy się obok siebie, będziemy całą noc ćwiczyć i rano obudzę się u jego boku. Musiał do domu jechać. Tak sie cieszę, że to zrobiliśmy. I w ogóle nie ma porównania z palcami, takie cudowne poczucie wypełnienia, ciepło bijące od ciała, dreszcze. BYŁO SUPER!
Gratulacje Cieszę się, że masz same dobre wspomnienia I powodzenia w dalszych poczynaniach


A co do naszych dalszych poczynań kilka tych razów było i za każdym było lepiej A teraz tydzień przerwy bo mam okres a ja w okres jestem nieruchawa bo wszystko mnie boli, poza tym jakoś nie pociąga mnie wizja seksu w momencie jak ciekne:P

Wszystkim jeszcze przed samych dobrych wrażeń życzę
__________________

... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ...
zagubiona89r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-06, 20:42   #1948
aktaga13
Zakorzenienie
 
Avatar aktaga13
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zacisze domowe
Wiadomości: 5 872
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
Gratulacje Cieszę się, że masz same dobre wspomnienia I powodzenia w dalszych poczynaniach


A co do naszych dalszych poczynań kilka tych razów było i za każdym było lepiej A teraz tydzień przerwy bo mam okres a ja w okres jestem nieruchawa bo wszystko mnie boli, poza tym jakoś nie pociąga mnie wizja seksu w momencie jak ciekne:P

Wszystkim jeszcze przed samych dobrych wrażeń życzę
mnie też nie pociągała ta wizja, jednak któregoś razu uległam namowom tż iiiii... okazało się to lekiem na... całe okresowe zło ale do tego trzeba dojrzeć, to prawda.
__________________
bynajmniej =/= przynajmniej!!
bynajmniej - wcale, zupełnie, ani trochę, zgoła (zwykle w połączeniu z partykułą nie)
aktaga13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-06, 20:51   #1949
xblackxshadowx
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 887
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

My jakiegoś razu wypróbujemy w czasie okresu, brzuch mnie zazwyczaj bolał tylko pierwszego dnia, a jak włożyłam krązek to przez cały i to mnie wkurzało... Mam nadzieję, że przestanie i napalenie okresowe wróci ^^
xblackxshadowx jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-06, 21:08   #1950
SchizoFretka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 100
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy!

Cytat:
Napisane przez zagubiona89r Pokaż wiadomość
A co do naszych dalszych poczynań kilka tych razów było i za każdym było lepiej A teraz tydzień przerwy bo mam okres a ja w okres jestem nieruchawa bo wszystko mnie boli, poza tym jakoś nie pociąga mnie wizja seksu w momencie jak ciekne:P

Wszystkim jeszcze przed samych dobrych wrażeń życzę
Nie jeden marynarz przepłynął morze czerwone!

Wiesz jak mi się fajnie czyta Twoje relacje, są takie wesołe, widać w nich Twoje zadowolenie i w ogóle.
Mój 1raz też był niedawno. Też był całkiem spontaniczny. Wszystko za zgodą obojga. Trochę krótki, ale przyjemny, bardzo przyjemny. Następne są coraz dłuższe i jeszcze bardziej przyjemniejsze, aż chce się więcej i czasami ciężko się opanować. No, ale też nie można za bardzo szaleć. Nie żałuję 1ego razu, w ogóle. Nic mnie nie bolało, nie krwawiłam. Teraz staramy się opanowywać nowe pozycje, no i nieźle nam to idzie...
SchizoFretka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:05.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.