Michaelowa Nibylandia III

[TmargoT]

Napisane przez girlonthebridge

a propos gumy do żucia to ktoś sprzedaje jego za 500 000$ w komplecie z jakimiś ręcznikami , może ktoś się skusi

jeśli jest wyrzuta i ma atest ,że to jego DNA-to ja chętnie.

[historjon]

Napisane przez TmargoT

jeśli jest wyrzuta i ma atest ,że to jego DNA-to ja chętnie.

[girlonthebridge]

http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll...STRK:MESELX:IT

tu macie szczegóły

[Anethka]

Napisane przez girlonthebridge

http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll...STRK:MESELX:IT

tu macie szczegóły

Gdyby obcięli te 3 zera na końcu to bym kupiła

[historjon]

Napisane przez girlonthebridge

http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll...STRK:MESELX:IT

tu macie szczegóły

Ludzka... pomysłowość jednak mnie załamuje

[mychamycha]

Margo, jak chcesz order to do kamuhy się zwróć

Co do tej gumy, jak jest wyrzuta to może jakiś świr z Jego DNA zrobi klona Majka?

[biedronka91]

Napisane przez mychamycha

Margo, jak chcesz order to do kamuhy się zwróć

Co do tej gumy, jak jest wyrzuta to może jakiś świr z Jego DNA zrobi klona Majka?

Byłoby cudownie, dla każdej z nas po jednym Majkelu. Ale żeby był taki jak oryginał, na zewnątrz jak i w środku, bo inaczej nie bierę.

[paulinana]

portret Majkiego namalowany w 1984 przez Andy'ego Warhola ładny co nie? miał chłopina talent

[paulinana]

Napisane przez biedronka91

Byłoby cudownie, dla każdej z nas po jednym Majkelu. Ale żeby był taki jak oryginał, na zewnątrz jak i w środku, bo inaczej nie bierę.

o takk...

[biedronka91]

Napisane przez paulinana

portret Majkiego namalowany w 1984 przez Andy'ego Warhola ładny co nie? miał chłopina talent

Taaak,bardzo lubię Warhola. Widziałam kiedyś portret Elizabeth Taylor jego autorstwa. Klasyka.

[madie]

dziewczyny przeczytałam ten stary artykuł o Lisie i wiadomo w sumie co było powodem ich rozstania ???

[historjon]

Napisane przez madie

dziewczyny przeczytałam ten stary artykuł o Lisie i wiadomo w sumie co było powodem ich rozstania ???

Nie dawno powiedziała :
"Powiem teraz to, czego nigdy wcześniej nie mówiłam, bo chcę raz na zawsze, aby wszyscy dowiedzieli się prawdy. Nasz związek NIE był fikcją, jak twierdziła prasa. Tak, to był niezwykły związek. Tak, byliśmy dwojgiem niezwykłych ludzi, którzy nie mieli i nie znali normalnego życia, którzy znaleźli nić porozumienia, być może podejrzanie szybko. Wierzę jednak, że kochał mnie i ja też go kochałam BARDZO
Najtrudniejsza decyzja, którą musiałam podjąć w życiu, to odejść i pozwolić, by przeznaczenie go wzięło, pomimo tego, że desperacko go kochałam i jakoś starałam się je powstrzymać.
Po rozwodzie, spędziłem kilka lat w obsesji na jego punkcie i tego, ze mogłam zrobić inaczej.
Później spędził kilka lat w depresji....
Desperacko wierzę, że teraz jest uwolniony od swojego bólu, ciśnienia i zamieszania. Zasługuje na to, by się od tego uwolnić i wierzę, że jest lub będzie w lepszym miejscu. (...) Naprawdę czułam potrzebę powiedzenia tego, dziękuję, że słuchaliście."

[mychamycha]

madie, chyba nigdy nie zostały podane oficjalne powody rozstania.

[biedronka91]

Napisane przez historjon

Nie dawno powiedziała :
"Powiem teraz to, czego nigdy wcześniej nie mówiłam, bo chcę raz na zawsze, aby wszyscy dowiedzieli się prawdy. Nasz związek NIE był fikcją, jak twierdziła prasa. Tak, to był niezwykły związek. Tak, byliśmy dwojgiem niezwykłych ludzi, którzy nie mieli i nie znali normalnego życia, którzy znaleźli nić porozumienia, być może podejrzanie szybko. Wierzę jednak, że kochał mnie i ja też go kochałam BARDZO
Najtrudniejsza decyzja, którą musiałam podjąć w życiu, to odejść i pozwolić, by przeznaczenie go wzięło, pomimo tego, że desperacko go kochałam i jakoś starałam się je powstrzymać.
Po rozwodzie, spędziłem kilka lat w obsesji na jego punkcie i tego, ze mogłam zrobić inaczej.
Później spędził kilka lat w depresji....
Desperacko wierzę, że teraz jest uwolniony od swojego bólu, ciśnienia i zamieszania. Zasługuje na to, by się od tego uwolnić i wierzę, że jest lub będzie w lepszym miejscu. (...) Naprawdę czułam potrzebę powiedzenia tego, dziękuję, że słuchaliście."

To po kiego grzyba odeszła się pytam?!

[mychamycha]

madie, a na avie to Ty?

[historjon]

Napisane przez biedronka91

To po kiego grzyba odeszła się pytam?!

Rozstali się ponieważ Michael dązył do samozagłady naduzywajac leków, a ona nie mogła na to patrzeć i tego powstrzymać. Rozstali sie dokładnie po tym jak MJ znalazł sie w szpitalu z zawałem . Podobna sytuacja jak teraz tylko wtedy przeżył . Fragment jakiegoś dokumentu o niej

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez mychamycha

madie, a na avie to Ty?

Właśnie?

[madie]

Napisane przez historjon

Nie dawno powiedziała :
"Powiem teraz to, czego nigdy wcześniej nie mówiłam, bo chcę raz na zawsze, aby wszyscy dowiedzieli się prawdy. Nasz związek NIE był fikcją, jak twierdziła prasa. Tak, to był niezwykły związek. Tak, byliśmy dwojgiem niezwykłych ludzi, którzy nie mieli i nie znali normalnego życia, którzy znaleźli nić porozumienia, być może podejrzanie szybko. Wierzę jednak, że kochał mnie i ja też go kochałam BARDZO
Najtrudniejsza decyzja, którą musiałam podjąć w życiu, to odejść i pozwolić, by przeznaczenie go wzięło, pomimo tego, że desperacko go kochałam i jakoś starałam się je powstrzymać.
Po rozwodzie, spędziłem kilka lat w obsesji na jego punkcie i tego, ze mogłam zrobić inaczej.
Później spędził kilka lat w depresji....
Desperacko wierzę, że teraz jest uwolniony od swojego bólu, ciśnienia i zamieszania. Zasługuje na to, by się od tego uwolnić i wierzę, że jest lub będzie w lepszym miejscu. (...) Naprawdę czułam potrzebę powiedzenia tego, dziękuję, że słuchaliście."

czytałam to już wcześniej, ale to nie rozjaśnia mi nic. Takie tam pitolenie o szopenie

[mychamycha]

Napisane przez biedronka91

To po kiego grzyba odeszła się pytam?!

Czasem nie wszystko jest takie proste, jak może się wydawać...

[madie]

Napisane przez mychamycha

madie, a na avie to Ty?

yhy a co?

[historjon]

Napisane przez madie

czytałam to już wcześniej, ale to nie rozjaśnia mi nic. Takie tam pitolenie o szopenie

Ja widzę tak może go i kochała ale nie potrafiła mu pomóc i myślała, że jak odejdzie to on się opamięta,ograniczy leki.Może tak ale mimo wszystko nie poboba mi się ona

[madie]

Napisane przez historjon

Rozstali się ponieważ Michael dązył do samozagłady naduzywajac leków, a ona nie mogła na to patrzeć i tego powstrzymać. Rozstali sie dokładnie po tym jak MJ znalazł sie w szpitalu z zawałem . Podobna sytuacja jak teraz tylko wtedy przeżył . Fragment jakiegoś dokumentu o niej

---------- Dopisano o 19:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------




Właśnie?

Acha to teraz rozumiem. To jak dawno oni się rozstali?? '96?

[biedronka91]

Napisane przez mychamycha

Czasem nie wszystko jest takie proste, jak może się wydawać...

Zapewne tak jest i w tym przypadku. Jednak ciężko jest mi zrozumieć jej decyzję. (odnosząc się do tej i innych wypowiedzi)

[madie]

Napisane przez historjon

Ja widzę tak może go i kochała ale nie potrafiła mu pomóc i myślała, że jak odejdzie to on się opamięta,ograniczy leki.Może tak ale mimo wszystko nie poboba mi się ona

myślę że byli oboje nieźle pokręceni przez co jedno drugiemu pomóc nie mogło

[Blue_Butterfly_]

Widzę,że trwa dyskusja i małżeństwie Michaela z Lizą.
Z ciekawości weszłam na tę stronę, której rzekomo Amerykanie wierzą... i nie wiem jak mam to skomentować.

[mysz672]

Napisane przez kamuha

mycha dostajesz Majkowy Order Neverlandu !!


Majk przepraszam

o ja cierpie dole

Napisane przez TmargoT

.
.
.
.
.
.
.
.
.
.

.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.

.
.
.
.
.
.
.
. PADNIJ,POWSTAŃ,WIZAŻ

Napisane przez anka1709

Poprawię Ci humor:
Załącznik 2420849Załącznik 2420867Załącznik 2420872

mój humor też poprawiłaś i to o 100 %
wiem jestem zła

Napisane przez historjon

To zdjęcie mi się jakoś tak kojarzy nieładnieZałącznik 2421156

nie tylko Tobie

[historjon]

Napisane przez madie

Acha to teraz rozumiem. To jak dawno oni się rozstali?? '96?

Byli razem w czasie
18.05.1994- 18.01.1996

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez Blue_Butterfly_

Widzę,że trwa dyskusja i małżeństwie Michaela z Lizą.
Z ciekawości weszłam na tę stronę, której rzekomo Amerykanie wierzą... i nie wiem jak mam to skomentować.

Nie wszyscy amerykanie tylko ci których zna moja ciocia

[mychamycha]

A wracając do wywiadu Majka z Rivierą.... Powstała w końcu ta piosenka dla ofiar tsunami?

[biedronka91]

Napisane przez madie

myślę że byli oboje nieźle pokręceni przez co jedno drugiemu pomóc nie mogło

Tak. Poza tym Majkel potrzebował twardej, silnej psychicznie babki, a niestety Lisa taka nie była. Wydaje mi się, że po prostu psychicznie tej presji związanej z Majkelem nie wytrzymała.

[mychamycha]

a co oni na tej stronie tak w skrócie wypisują oprócz tych klonów Majka (każdy do czegoś innego)? Swoją drogą już ta jedna informacja jest łagodnie mówiąc idiotyczna.

[biedronka91]

Napisane przez mychamycha

A wracając do wywiadu Majka z Rivierą.... Powstała w końcu ta piosenka dla ofiar tsunami?

A właśnie?! Też się nad tym zastanawiam.