Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 2

[Anusia479]

Napisane przez suszarka

wynik negatywny, czyli znów mam urojenia.

szczerze powiedziawszy, trochę dziwnie się poczułam, poniekąd byłam nastawiona na 2 kreski..

o ile 'instynkt' macierzyński nie ulegnie zmianie i kupimy mieszkanie z lubym, to jak właśnie telefonicznie skonsultowaliśmy, będziemy, że tak powiem do końca szaleć.

a tymczasem pozwolicie, że zostanę na tym wątku, choć nie dotyczy mnie on w stu procentach i będę Was czytać jak i kibicować.

To pewnie twoja @ skończyła się na początku lipca to może jeszcze dostaniesz,a jak nie to leć do gin

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Napisane przez agnieszka09

czesc kobity
ja dzis podczytuje ale nic nie pisalam bo jakas taka markotna jestem.to przez stresy i nerwy jaki wczoraj doswiadczylam.myslalam juz o najgorszyma ale na szczescie sie uspokoilam i z dzidziulkiem mam nadzieje,ze dobrze

ANUSIA gratuluje i aby tak dalej.hahahha kochana ja ostatnia mialam 23czyli nasze dzidzie sa tej samej daty
ja na usg musze jeszcze poczekac kilka tygodni takze prosze Cie Anusia wklej zdjatko.bardzo Cie prosze


JOANNA trzymam kciuki za wizyte.oby takze maluszek byl zdrowiotki i ladnie sie rozwijal


SUSZARKA czekamy czekamy na wynik.mocno rece zacisniete



PANNA a cos Ty taka podejrzanaa moze to to to....
takrze trzymam moczno zacisniete

o proszę to mamy fasolki z tej samej daty super
przykro mi,ale nie mam jak wkleić fotki. A czemu musisz czekać na usg tak długo?

[Sensuel]

Napisane przez suszarka

wynik negatywny, czyli znów mam urojenia.

szczerze powiedziawszy, trochę dziwnie się poczułam, poniekąd byłam nastawiona na 2 kreski..

o ile 'instynkt' macierzyński nie ulegnie zmianie i kupimy mieszkanie z lubym, to jak właśnie telefonicznie skonsultowaliśmy, będziemy, że tak powiem do końca szaleć.

a tymczasem pozwolicie, że zostanę na tym wątku, choć nie dotyczy mnie on w stu procentach i będę Was czytać jak i kibicować.

Witamy na wątku.
W jednym z twoich postów wyczytałam,że "z lubym nie idziecie na całość"....jak mam to rozumieć?
Ja bym kasy wobec tego na testy nie traciła

[Anusia479]

Napisane przez smejfii

niestety w chwili obecnej kasa bubu ( czyt. brak kasy) w piatek mąz dostanie wypłatę w tym miesiącu wyjątkowo wiele wydatków mielismy koniec remontu nowy komplet itd a jeśc cos trzeba myslę że jakos wytrzymam chyba do poniedziałku to juz nie tak długo chociaż może uda mi się coś tam wyskrobac z kkarty( płacimy z reguły plastikowymy pieniędzmi) zobaczę stan konta i może uda mi się cos wykombinowac

a ty Anusia479 miałas jakies szczególne obbjawy??

aha rozumiem.Mam nadzieję,że coś wyskrobiesz a jak nie to do wypłaty bliskowięc trzymamy kciuki

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:04 ----------

objawów szczególnych nie miałam,moim objawem było to,że @ mi się spóźniła 10 dni jakoś i ból podbrzusza i leciutkie,niedokuczliwe mdłości. I częste bieganie do wc,oraz senność,moja kryszynka tylko tym mnie terroryzuje

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Kicia i Pepus niestety nie mam możliwości dodania fotki
ciekawe co tam Asia przeżywa,oby to co ja dzisiaj

[Pepus]

Napisane przez Anusia479

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:06 ----------

Kicia i Pepus niestety nie mam możliwości dodania fotki
ciekawe co tam Asia przeżywa,oby to co ja dzisiaj

No trudno trezba się cieszyć dobrymi wiadomosciami.

[madzikUK]

Napisane przez Anusia479

ciekawe co tam Asia przeżywa,oby to co ja dzisiaj

na pewno same dobre wiesci przyniesie juz niedlugo sie dowiemy..

[suszarka]

dzięki dziewczyny za ciepłe przyjęcie. jeśli nie dostanę okresu w najbliższym tygodniu to pędze do gina.

Sensuel , znów piękną polszczyzną napiszę.. Luby nie kończy w środku.
Wiem, że tracę kasę na testy ale po odstawieniu tabletek i nie zabezpieczaniu się, mam paranoje .

Wcześniej byłam przerażona ciążą, ze względu na krótki staż mojego związku, na mój wiek.. a teraz.. niech się dzieje wola nieba.

[Anusia479]

[QUOTE=suszarka;13620227]dzięki dziewczyny za ciepłe przyjęcie. jeśli nie dostanę okresu w najbliższym tygodniu to pędze do gina.

Sensuel , znów piękną polszczyzną napiszę.. Luby nie kończy w środku.
Wiem, że tracę kasę na testy ale po odstawieniu tabletek i nie zabezpieczaniu się, mam paranoje .

Wcześniej byłam przerażona ciążą, ze względu na krótki staż mojego związku, na mój wiek.. a teraz.. niech się dzieje wola nieba.

To możesz napisać ile masz latek i ile jesteś w związku??Tak z ciekawości pytam

[suszarka]

lat rocznikowo mam 24 ( co nie jest tożsame z moją odpowiedzialnością ) , a w związku jestem 1,5 roku i dwa miesiące.

lecę zjeść kubeł lodów i poczytać knigę, tak więc do jutra drogie Panie.

[Sensuel]

Napisane przez suszarka

dzięki dziewczyny za ciepłe przyjęcie. jeśli nie dostanę okresu w najbliższym tygodniu to pędze do gina.

Sensuel , znów piękną polszczyzną napiszę.. Luby nie kończy w środku.
Wiem, że tracę kasę na testy ale po odstawieniu tabletek i nie zabezpieczaniu się, mam paranoje .

Wcześniej byłam przerażona ciążą, ze względu na krótki staż mojego związku, na mój wiek.. a teraz.. niech się dzieje wola nieba.

No to spokojnie kochana.....daj na wsteczny .Bo zapewne wiesz,żę skoro odbył się stosunek bez zabezpieczenia to ciąża jest możliwa,nawet jak nie doszło do wytrysku.Ale szanse są duuuużo mniejsze niż jakby był to sex z fisnishem
Odpuść sobie testy i zastanów się czy dziecka chcesz czy nie.Jak tak to działaj,a my będziemy trzymały kciuki

[Pepus]

Czekam na Joasię i chyba sie nie doczekam, bo muszę iść już spać. Jutro rano muszę tu zajrzeć, bo w pracy nie wysiedzę.

[Anusia479]

kochane powiedzcie mi jak się dodaje te suwaczki?

[Sensuel]

Pepus....Aśka jest w PL u lekarza.Możesz iść spać spokojnie

Anusia....musisz sobie najpierw odszukac jakiś tam suwaczek,ustawić go odpowiednio i link skopiować do USTAWIENIA/EDYTUJ PODPIS i gotowe.

[Anusia479]

chyba mi sie udałoheh.Joasia powinna nie długo być

---------- Dopisano o 22:26 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

dzięki Sensuel

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

kurcze ale nie wyświetlają mi się nie wiem czemu

[Sensuel]

Anusia.....nikomu się nie wyświetla niestety.Są tylko linki.

Idę się kapać i spać,bo już mi się robi niedobrze :/

Dobrej nocki i do juterka

[Anusia479]

no teraz mi się wyświetlają suwaczki.Kurcze tak czekam i czekam na Asieńke i coś jej nie widać.Jeszcze troszkę poczekam

[Kicia8425]

Ohh ja dopiero dotarlam do domku bo bylam u przyszlej szwagierki,i myslalam ze nasza Asienka juz wrocila i zamiescila wiadomosci i pierwsze co to do kompa a tu cisza
Ale mam nadzieje ze jeszcze dzis sie doczekamy na cudowne relacje z wizyty

[Anusia479]

Napisane przez Kicia8425

Ohh ja dopiero dotarlam do domku bo bylam u przyszlej szwagierki,i myslalam ze nasza Asienka juz wrocila i zamiescila wiadomosci i pierwsze co to do kompa a tu cisza
Ale mam nadzieje ze jeszcze dzis sie doczekamy na cudowne relacje z wizyty

No ja też czekam na nią cierpliwie.Mówi ła,że będzie przed 23. Ale może się przedłużyło. Oby przywiozła dobre wieści

[Kicia8425]

Nio tak tak miala byc okolo 23 ta nasza Asienka a tu :pupa:
Nio ale kto wie moze maz z tej radosci zabral ja na jakas kolecyjke,nio albo w domku swietuja razem
Wiesci napewno beda dobre,o to to ja sie nie martwie,tylko nie moge sie doczekac chwili w ktorej podzieli sie z nam ta cudowna wiadomoscia
I bede mogla cieszyc sie razem z Nia

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Nio chyba o nas nie zapomniala ??

[Anusia479]

Napisane przez Kicia8425

Nio tak tak miala byc okolo 23 ta nasza Asienka a tu :pupa:
Nio ale kto wie moze maz z tej radosci zabral ja na jakas kolecyjke,nio albo w domku swietuja razem
Wiesci napewno beda dobre,o to to ja sie nie martwie,tylko nie moge sie doczekac chwili w ktorej podzieli sie z nam ta cudowna wiadomoscia
I bede mogla cieszyc sie razem z Nia

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Nio chyba o nas nie zapomniala ??

Masz racje pewnie świętują sobie razem. To wielkie szczęście w końcu.Ale może wpadnie na chwilke,czekajmy cierpliwie.A jak tam u Ciebie kochana? Czekasz na @?

[Kicia8425]

Nioo dokladnie to sama radosc,a do tego jaka ogromna
A wiesz co sie bedzie dzialo jak sie ktoregos pieknego dnia okaze ze to dziewczynka??
Uuu wole nawet o tym nie myslec hihih
A u mnie hmm niby mam dzis owulke ale jakos wogole tego nie czuje...a zawsze moje jajniczki dawaly sie we znaki...nio ale moze teraz objawem owulki bedzie wysypywanie mojej twarzy chrostami?? Bo jakos dziwnie mnie wysypalo
A na @ czekam bo wiem ze na 100 procent przyjdzie,juz nawet nie robie sobie nadzieji...bo wiem ze ta zmora i tak sie pojawi i tak,wiec juz nawet w glowce sobie to ukladam,i nie zameczam sie zastanawianiem i nadzieja

A Ty widze Sloneczko spac nie mozesz ostatnio??? A ogolnie dobrze sie czujesz???

[Anusia479]

Napisane przez Kicia8425

Nioo dokladnie to sama radosc,a do tego jaka ogromna
A wiesz co sie bedzie dzialo jak sie ktoregos pieknego dnia okaze ze to dziewczynka??
Uuu wole nawet o tym nie myslec hihih
A u mnie hmm niby mam dzis owulke ale jakos wogole tego nie czuje...a zawsze moje jajniczki dawaly sie we znaki...nio ale moze teraz objawem owulki bedzie wysypywanie mojej twarzy chrostami?? Bo jakos dziwnie mnie wysypalo
A na @ czekam bo wiem ze na 100 procent przyjdzie,juz nawet nie robie sobie nadzieji...bo wiem ze ta zmora i tak sie pojawi i tak,wiec juz nawet w glowce sobie to ukladam,i nie zameczam sie zastanawianiem i nadzieja

A Ty widze Sloneczko spac nie mozesz ostatnio??? A ogolnie dobrze sie czujesz???

My bysmy chyba chcieli chłopcaale najwazniejsze żeby było zdrowe. Na pewno o Nas nie zapomniała. No ze snem zaczęły mi sie problemy. W dzień padam z nóg i śpie a w nocy siedze. Ale czuje się dobrze,tylko ból brzucha czasami bardzo dokucza,ale nie jest źle na razie,później będzie gorzej,na razie jest bez objawowo.Na pewno i Ty skarbie się doczekasz tego. Każda pewnie to przeżyje.Pewnie nie długo Tobie będziemy gratulować i na wieści od Ciebie czekać:rolleyes :.

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:12 ----------

Asieńka

[joanna2912]

Witajcie kochaniutkie
bylam ,zobaczylam ,uwierzylam
jest na swoim miejscu,lekarz powiedzial,ze wyglada bardzo dobrze i rosnie jak powinna
jest to piaty tydzien i ma 3 mm mam zdjatko i jak moj mezus jutro zeskanuje to dodam mialam stresa przestrasznego ale juz mi lepiej zmeczona jestem strasznie bo ponad 3 godziny w 1 strone i tyle samo powrot normalnie tragedia ale jestem happy

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------

Napisane przez joanna2912

Witajcie kochaniutkie
bylam ,zobaczylam ,uwierzylam
jest na swoim miejscu,lekarz powiedzial,ze wyglada bardzo dobrze i rosnie jak powinna
jest to piaty tydzien i ma 3 mm mam zdjatko i jak moj mezus jutro zeskanuje to dodam mialam stresa przestrasznego ale juz mi lepiej zmeczona jestem strasznie bo ponad 3 godziny w 1 strone i tyle samo powrot normalnie tragedia ale jestem happy

kochaniutkie ja dopiero wrocila i od razu do was przylecialam tyle czasu nam zajela sama podroz

[Anusia479]

Napisane przez joanna2912

Witajcie kochaniutkie
bylam ,zobaczylam ,uwierzylam
jest na swoim miejscu,lekarz powiedzial,ze wyglada bardzo dobrze i rosnie jak powinna
jest to piaty tydzien i ma 3 mm mam zdjatko i jak moj mezus jutro zeskanuje to dodam mialam stresa przestrasznego ale juz mi lepiej zmeczona jestem strasznie bo ponad 3 godziny w 1 strone i tyle samo powrot normalnie tragedia ale jestem happy

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------


kochaniutkie ja dopiero wrocila i od razu do was przylecialam tyle czasu nam zajela sama podroz

To cudownieże wszystko jest wporządku. Ja jeszcze chyba do końca nie wierze.Gratuluje,nawet nie wiesz jak sie ciesze,że u Ciebie też wszytsko ok.Już się doczekać nie mogłyśmy. Ale droga Cię wymęczyła pewnie okropnieale warto było

---------- Dopisano o 00:41 ---------- Poprzedni post napisano o 00:40 ----------

to teraz możemy się spokojnie położyćbo Nasze kruszynki pewnie też zmęczone

---------- Dopisano o 00:46 ---------- Poprzedni post napisano o 00:41 ----------

ja jeszcze nie uwierzyłamale jestem szczęśliwa bardzo

---------- Dopisano o 00:51 ---------- Poprzedni post napisano o 00:46 ----------

Asiu Słonkogratuluję jeszcze raz i zmykam spacbo już troszkę późno. Teraz już możesz spokojnie spać bez nerwów. Miłej nocki i spokojnej,do juterka

[joanna2912]

Napisane przez Anusia479

To cudownieże wszystko jest wporządku. Ja jeszcze chyba do końca nie wierze.Gratuluje,nawet nie wiesz jak sie ciesze,że u Ciebie też wszytsko ok.Już się doczekać nie mogłyśmy. Ale droga Cię wymęczyła pewnie okropnieale warto było

---------- Dopisano o 00:41 ---------- Poprzedni post napisano o 00:40 ----------

to teraz możemy się spokojnie położyćbo Nasze kruszynki pewnie też zmęczone

---------- Dopisano o 00:46 ---------- Poprzedni post napisano o 00:41 ----------

ja jeszcze nie uwierzyłamale jestem szczęśliwa bardzo

---------- Dopisano o 00:51 ---------- Poprzedni post napisano o 00:46 ----------

Asiu Słonkogratuluję jeszcze raz i zmykam spacbo już troszkę późno. Teraz już możesz spokojnie spać bez nerwów. Miłej nocki i spokojnej,do juterka

Dziekuje slicznie dobrej nocki i do jutra kochaniutka

[suszarka]

Napisane przez Sensuel

No to spokojnie kochana.....daj na wsteczny .Bo zapewne wiesz,żę skoro odbył się stosunek bez zabezpieczenia to ciąża jest możliwa,nawet jak nie doszło do wytrysku.Ale szanse są duuuużo mniejsze niż jakby był to sex z fisnishem
Odpuść sobie testy i zastanów się czy dziecka chcesz czy nie.Jak tak to działaj,a my będziemy trzymały kciuki

postaram się dać na wsteczny, ale cóż psychika nie ta sama to kiedyś...
a dziecka chcę i nie chcę. w tym problem, z przewagą na chcę, ale zaśmiecać swoimi wywodami nie będę.

a działać zaczynamy jak tylko wprowadzimy się do naszego mieszkania, wczoraj widziałam setne chyba i zdecydujemy się na to, nareszcie

[smejfii]

suszarka
Ja własnie też próbuję dac na wsteczny jednak nie bardzo mi to wychodzi bo tu co chwile cos nowego zauważam a na test nie mam kasiory:/
dzisiaj np obudziłam się i czkawka nie dawała mi spokoju nawet po wypiciu litra wody:/
wczoraj popołudniu i wieczorkiem i przedwczoraj lekko jakby mnie mdliło ale nie zwracałam. Oczywiście w nocy dzisiaj naszła mnie chęc na fasolkę po bretońsku i co tam poszłam na zimno wsunęłam pół talerza samej fasolki bo dodatków typu kiełbasa nie lubie dwie noce wczesniej bananami sie zajadałam i ciaskami dzisiaj z kolei zauważyłam jakby od pachy do sutków szły żyły których wcześniej nie było widac a może nie zwróciłam na to nigdy uwagi i z góry piersi tak samo widac bardziej niebieskie linie. od 3 dni ( i to nie z powodu fasolki) non stop chce mi sie p....
Także próbuję podchodzic to detgo z niewielkimi emocjami ale cieżko mi wszystko wyjdzie w poniedziałek sie okaże co i jak.




A dziś już 50 dni od ostatniej@

[suszarka]

smejfii, to masz już prawie książkowe objawy.
trzymam kciuki za Ciebie, choć podejrzewam, że musisz być już prawie pewna poczęcia. Oby to nie okazało się urojeniami jak w moim przypadku.


też zapytam z ciekawości, ile Ty masz lat?

[smejfii]

suszarko
w czwartek 13 sierpnia skoncze 24
no tak własnie boje się tej mojej paranoi:
boje sie że za bardzo chcę
chociaż dopiero od kilku dni tak mnie wzięło że stwierdziłam że bardzo chcę zauważyłam wcześniej oczywiście że nie mam @ ale mówiłam sobie i wszystkim spoko napewno przyjdzie nic mi nie jest itd i zmienialismy temat nie była to mysl przewodnia w moim dniu co innego teraz



50 dni od ostatniej @

[Pepus]

Napisane przez joanna2912

Witajcie kochaniutkie
bylam ,zobaczylam ,uwierzylam
jest na swoim miejscu,lekarz powiedzial,ze wyglada bardzo dobrze i rosnie jak powinna
jest to piaty tydzien i ma 3 mm mam zdjatko i jak moj mezus jutro zeskanuje to dodam mialam stresa przestrasznego ale juz mi lepiej zmeczona jestem strasznie bo ponad 3 godziny w 1 strone i tyle samo powrot normalnie tragedia ale jestem happy

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:31 ----------


kochaniutkie ja dopiero wrocila i od razu do was przylecialam tyle czasu nam zajela sama podroz

Asieńko Kochana tak si cieszę, ze wreszcie się wszystko wyjasniło. Jak to dobrze, że jest ok i teraz taki wirtualny kwiatek. A pytałaś go może o te bóle?

[suszarka]

Napisane przez smejfii

suszarko
w czwartek 13 sierpnia skoncze 24
no tak własnie boje się tej mojej paranoi:
boje sie że za bardzo chcę
chociaż dopiero od kilku dni tak mnie wzięło że stwierdziłam że bardzo chcę zauważyłam wcześniej oczywiście że nie mam @ ale mówiłam sobie i wszystkim spoko napewno przyjdzie nic mi nie jest itd i zmienialismy temat nie była to mysl przewodnia w moim dniu co innego teraz



50 dni od ostatniej @

czyli jesteśmy rówieśniczkami .
mnie wzieło od dwóch miesięcy, ale na zasadzie, ach będzie to będzie i fajnie. przy tym spóźniającym się okresie, okazało sie, że jednak bardziej jeszcze chcę. choć cały czas kołaczą mi się po głowie sentencje typu, a może to za wcześniej, a może jeszcze powinnam poczekać, wyszaleć się ( choć nie można powiedzieć, że nie jestem wyszalana za młodości ) , osiągnąć wyższe stanowsiko w pracy, kupić kolejnego psa, zrobić prawo jazdy itp. ale z drugiej strony, możemy sobie pozwolić z lubym na dziecko, i w strefie emocjonalniej i finansowej, więc... więc
tylko czekam aż sfinalizujemy to diabelne mieszkanie, wyremontujemy i do dzieła!


jedno pytanie jeszcze do dziewczyn już w stanie błogosławionym
Czy przed zajściem w ciąże, badałyście się na tokspolazmoze, róźyczkę? Jeśli tak to w razie braku przeciwciał jest szczepienie? Czy powinno się zrobić jakieś inne badanie jeszcze?