|
|
#2731 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 789
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Hecate - właśnie, wiesz, jaka wiąże się z tym domem historia? Możliwe, że ktoś w tym domu pozostał. Nie bój się, przede wszystkim. To coś najprawdopodobniej nie zrobi Ci krzywdy. Wszystkie manifestacje, jeśli jakieś będą miały miejsce - poruszenie firankami, skrzypienie drzwi, poruszenia szklanek, czy też ukazanie się - pewnie będą miały na celu zwrócenie Twojej uwagi. Być może to duch poprzedniego właściciela, który nie wie, że nie żyje? A może jest coś w tym domu, o czym powinniście wiedzieć, jakaś fortuna pod podłogą?
A może wystarczy sama modlitwa, czy też danie na mszę?Mogłabyś spróbować np. EVP, jeśli coś się powtarza. Cholera, autentyczne EVP to dopiero by była gratka w świecie paranormalnych. ![]() Ja generalnie jak łapię "schiza", staram się uspokoić, myślę o aniele stróżu, czasami pytam w myślach, czy ktoś tu jest - nikt mi nigdy nie odpowiedział, więc to tylko schiz. |
|
|
|
#2732 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Dodatkowo drzwi maja zasuwke i ja sobie wkrecilam, ze ktos 'cos' zamykal w piwnicy. Piwnica jak piwnica - kupa starych gratow, pajeczyny, nieco wilgoci. Sama bm tam nie zeszla. No i nie potrafie wytlumaczyc czemu nie lubie stac tylem do tych drzwi. A co do historii domu - jeszcze jej nie znamy. Na chlopski rozum - ten dom ma tyle lat, ze pewnie ktos tam zaliczyl zgon. Sam Si (realista, sceptyk) mowi, ze 'no... czasem to tam dziwnie jest' Kiedys zostalam tam sama, rano, to dostalam takiego schizu, ze ratowalam sie od postradania zmyslow telefonami do znajomych. Ale nie straszy, ja to raczej mysle, ze to ta tzw pamiec scian. Kiedy bardzo sie boje pale biale swiece i mowie formulke, ktora mnie nauczyla wrozka. Mysle, ze tez zastosuje oczyszczanie biala szalwia. I nie, nie mysle, ze tam ktos chce mie skrzywdzic. Raczej... poznac. Edytowane przez hecate Czas edycji: 2009-08-09 o 23:08 |
|
|
|
|
#2733 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 789
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
O, widzisz. Może zatem spróbujesz EVP?
![]() Podzielisz się tą formułką? Ciekawa jestem, co prawda, jak wspomniałam, nic mnie jeszcze nie spotkało, jednakowoż połóżmy nacisk na to "jeszcze". ![]() Poza tym - na chłopski rozum - jakby to coś chciało Cię albo Si skrzywdzić, to by już to zrobiło, prawda?..
|
|
|
|
#2734 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Tylko tyle. EVP... chyba bym sie bala. Sama nie wiem... kusi. No wiesz, nam tam niczym nie rzuca, nic nie spada. Nic namacalnie sie jeszcze nie stalo. Kiedy za 3 tygonie tam sie wprowadze juz na stale zaczne baczniej obserwowac dom. (Ten dom chcialismy od razu, kiedy tylko go zobaczylismy... Milosc od 1szego obejrzenia) Edytowane przez hecate Czas edycji: 2009-08-09 o 23:19 |
|
|
|
|
#2735 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 5 235
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
|
|
|
#2736 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
No... mam podobne zdanie. Ale nie wykluczam istnienia duchow
|
|
|
|
#2737 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 789
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Jak już wstanę z podłogi, otrzepię spodnie, zastanowię się nad tym czy to przypadkiem nie schizofrenia.
Jeśli się powtórzy, to z czasem, być może, nabrałabym odwagi, by spróbować z tym porozmawiać. Może uda mi się pomóc? Kto wie.A jak trafię na jakieś świństwo - chociaż nic do siebie nie zapraszam - pozostanie mi tylko szukanie po strasznych wątkach telefonów do wróżek i egzorcystów. ![]() Cytat:
Hecate, ta formułka, intencjonalnie, odnosi się tylko do złego i tego, co ma złe zamiary, prawda? Jeśli jakiś niewinny byt tam się zaplątał, nie zostanie odesłany? Chyba sobie wyszyję makatkę z tym zaklęciem.
|
|
|
|
|
#2738 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 5 235
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
ja tez nie neguje istnienia innych bytow, tylko nie zawsze zakladam ze to wlasnie one powoduja jakies wydarzenia, bo bym chyba zwariowala
|
|
|
|
#2739 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 789
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Nie wiem, czy opisywałam to już tutaj, ale którejś nocy obudziłam się - nie wiem czemu. Po chwili poczułam narastający niepokój, który rósł, aż w końcu przerodził się w konkretny strach. Jak muzyka w filmach. Zapaliłam światło, zasnęłam przy nim. Skąd się to wzięło? Mam dość spokojny tryb życia, zero stresów etc., więc raczej wykluczam napady paniki; cholera wie, co to było, nie powtórzyło się póki co. Ale jeśli się pojawi, w pierwszej kolejności odwiedzę lekarza, potem wróżkę. |
|
|
|
|
#2740 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Mój świat...
Wiadomości: 178
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Wiem coś o tym jak to jest kiedy czuje się jakiś lęk bez powodu. Kiedy wprowadzaliśmy się do domu TŻ-ta( dom po jego pradziadkach
) to ogólnie było dobrze. Ładny domek, śliczna okolica itd , a ja zaczęłam sama te figurki ustawiać. Było okey, już prawie skończyłam. Wszystko pięknie, ładnie, dopóki nie weszłam do ostatniego pokoju. Nic tam nie było, pokój jak pokój. Jest tam szafa z ubraniami, stoliczek z lampką, obrazek na ścianie i jakiś wiklinowy kosz. Cały pokoik jest maleńki. Byłam tam powiesić na ścianie jakiś obrazek. I już zaczęłam wieszać i tu nagle jakoś się odwróciłam. Nic nie ma. No nic. I w pewnym momencie się jakoś zaniepokoiłam. Niewiem czym . I za chwile już się normalnie bałam. Siadłam na tym wiklinowym koszyku i dzwonie do siotry, żeby przyjechała do mnie, bo mi pomoże (nie powiem jej przecież przez telefon). I przyjachała. Za nic nie weszłam do tego pokoju potem![]() I co wy na to??
__________________
Miliony marzą o nieśmiertelności, jednocześnie nie wiedząc co ze sobą zrobić w niedzielne, deszczowe popołudnie - Susan Ert Świat należy do ludzi, którzy mają odwagę marzyć i ryzykować, aby spełniać swoje marzenia. I starają się robić to jak najlepiej. - Paulo Coelho |
|
|
|
#2741 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Tak sie czasem zdarza... Nie wiem czym to tlumaczyc... Tez tak miewam czasami aczkolwiek nie do konkretnego miejsca. Raczej czasem mnie to nachodzi. A z budzeniem sie w nocy... No, ciezko wtedy nad soba zapanowac i sie uspokoic. Ja czesto zostawalam samiuska na noc w moim mieszkaniu i czasami ogarnial mnie 'ten' strach. Spalam wtedy przy zapalonej swiecy. |
|
|
|
|
#2742 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 789
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
|
|
|
|
#2743 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Mój świat...
Wiadomości: 178
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Niewiem, nie widziałam żeby tam wchodził, ani nic o tym nie mówi
. Zresztą ten pokój jest żadko uczęszczany.
__________________
Miliony marzą o nieśmiertelności, jednocześnie nie wiedząc co ze sobą zrobić w niedzielne, deszczowe popołudnie - Susan Ert Świat należy do ludzi, którzy mają odwagę marzyć i ryzykować, aby spełniać swoje marzenia. I starają się robić to jak najlepiej. - Paulo Coelho |
|
|
|
#2744 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 789
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
|
|
|
|
#2745 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Mój świat...
Wiadomości: 178
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cóż... W tym pokoju jakoś wcześniej siedzieliśmy my ze znajomymi, ja z rodzeństwem i jakoś nic się nie działo. To było raz kiedy byłam sama i raz czułam się tak, kiedy TŻ był na górze.
__________________
Miliony marzą o nieśmiertelności, jednocześnie nie wiedząc co ze sobą zrobić w niedzielne, deszczowe popołudnie - Susan Ert Świat należy do ludzi, którzy mają odwagę marzyć i ryzykować, aby spełniać swoje marzenia. I starają się robić to jak najlepiej. - Paulo Coelho |
|
|
|
#2746 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 620
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Mój dom stoi na jakichś ruinach starego domu, mogę się więc tylko domyślać kto tu mieszkał. Przez to coraz częściej wkręcam sobie, że dom jest nawiedzony przez starszego pana. Że stoi na schodach od strychu etc. Ale to w 100% moja wyobraźnia
|
|
|
|
|
#2747 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
![]() On spal a wygladal jakby sie juz obudzil ![]() Strasznie nie lubie jak mi ktos noca lazi lub rozmawia... Przeraza mnie to. Moj ex prowadzil konkretne konwersacje nocami - tzn totalna psychodela ale odpowiadal na pytania. Moja siostra noca sie szweda. |
|
|
|
|
#2748 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 5 235
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
ale ciesze sie, ze z nia nie spie.
|
|
|
|
|
#2749 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 620
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
ściana między moim a jej pokojem jest dość cienka, więc słyszę przynajmniej raz w tygodniu jak coś mówi przez sen Kiedyś odsypiając po południu nieprzespaną noc, obudziła mnie siostra mówiąc, że koleżanka do mnie dzwoni. Podobno usiadłam na kanapie, powiedziałam, że zaraz będę i połozyłam się znowu spać. Ja tego nie pamiętam, więc może tak samo było z tym chłopakiem, który poszedł za swoją dziewczyną do łazienki
|
|
|
|
|
#2750 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
No pewnikiem tak. Z tym, ze u Ciebie to pewnie byla chwilka. Odpowiedziec jedno krotkie zdanie, wykonac czynnosc. Ja na Simona wskoczylam okrakiem i poprosilam czy moge zapalic swiatlo, odpowiedzial 'okay babe' nastepnie wskoczylam drugi raz zeby ze mna szedl bo sie boje hehe. Wtedy wstal bez slowa, poszedl ze mna, zapalil swiatlo w koryatzry, stal i czekal az sie zalatwie, umyje rece a nastepnie sam sie odlal ![]() Wiec to wszystko trwac musialo chociaz 5 minut ![]() A on nie pamieta nic z tego, co za sen! Tylko zazdrosic takiego zdrowego snu. (Ja NIE sugeruje, ze to zdarzenie bylo czyms nadprzyrodzonym tylko raczej smiesznie-dziwnym) |
|
|
|
|
#2751 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 789
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
I pocelował? W przeciwnym razie by się nadawało to do tego wątku, jak najbardziej... W końcu takiego horroru, jak zaspany mężczyzna za potrzebą, żadna by nie chciała przeżyć, nie? ![]() Też tak miewałam, że nie pamiętałam co się dzieje, ale to na ogół jak mnie TŻ budzi idąc do pracy. |
|
|
|
|
#2752 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#2753 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 789
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
|
|
|
|
#2754 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Heaven...
Wiadomości: 1 345
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
A mi się też coś teraz przypomniało. Spałam w nocy, nie wiem która była godzina ale się jakoś przebudziłam i na przeciwko mojego łóżka zobaczyłam odwróconego tyłem do mnie mężczyzne, tak jak ten z końcówki the blair witch project
Ale się wtedy zkitrałam, ale zamknełam szybko oczy i jakoś zasnełam.Brrr było to dawno ale do dziś to pamiętam.
__________________
Postawiłam przed soba ciężką poprzeczkę....Nowy ,ważny i wymarzony cel...
|
|
|
|
#2755 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 789
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
|
|
|
|
|
#2756 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Ostatnio, padlam ze zmeczenia okolo 21. Za jakas godzine, moj wspollokator uslyszalm moj krzyk. Ale nie przerazliwy pisk ale anemiczne, przeciagle aaaaaaaaaaaa. Wpadl do mnie do pokoju zobaczyc co ze mna a ja w tym czasie sama sie od mojego 'krzyku' obudzilam. Ale wciaz jeszcze widzialam tego pajaka, ktory mi sie snil. Znow kilka sekund i pajak zniknal, kiedy sie dobudzilam. Spac pozniej nie moglam juz dlugo bo moj wspollokator dlawil sie ze smiechu a i ja sama z mojego 'aaaaaaaa' prawie sie posikalam. |
|
|
|
|
#2757 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Heaven...
Wiadomości: 1 345
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
nie no snic mi sie raczej nie snilo, to akurat wiem, ale ja mam taką zrypaną psychike ,ze ja czasami mam jakieś głupie zwidy i widze takie dziwne rzeczy
__________________
Postawiłam przed soba ciężką poprzeczkę....Nowy ,ważny i wymarzony cel...
|
|
|
|
#2758 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
Bo zwidy to czasem oznaka schizofrenii. |
|
|
|
|
#2759 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Heaven...
Wiadomości: 1 345
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Nie no bez przesady!J mam tak przeważnie jak jakis horror obejrze albo ktoś mi coś naopowiada.Za duzo czasami faz sobie wkręcam i wtedy widze jakieś dziwne rzeczy, albo i słysze czasami jakieś odgłosy.Ale to pewnie tylko moja wyobraznia.A co do snu to miałam ostatnio dziwny sen. Sniło mi się ,że jakoś w nocy wychodziłam do kolezanki i zawiązywałam buty.Wstałam a gdzieś z 5 metrów dalej stała jakaś postać, wyglądająca jak mnich.Miała na głowie kaptur, opasana była sznurem w tułowiu i odbijała taką jakby pałeczką piłke do ping pong.Twarzy wogóle nie bylo widac.Stałam cała nieruchoma.Poszłam wtedy do taty powiedziałam mu o tym ale mi nie uwierzył.Dopiero nad ranem (jeszcze we śnie)powiedział mi ,że widział jak stali nad moim łózkiem nieruchomo jacyś dwoje ludzie i się patrzeli tak na mnie całą noc
Od razu sie obudziłam.
__________________
Postawiłam przed soba ciężką poprzeczkę....Nowy ,ważny i wymarzony cel...
|
|
|
|
#2760 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Straszny Wątek ;)
Cytat:
__________________
'Lawina ruszyła i za późno jest na to, by kamyki robiły głosowanie.' |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:35.



A może wystarczy sama modlitwa, czy też danie na mszę?


a z tymi drzwiami to masz tylko takie przeczucie, czy wiaze sie z tym jakas historia?







) to ogólnie było dobrze. Ładny domek, śliczna okolica itd
, a ja zaczęłam sama te figurki ustawiać. Było okey, już prawie skończyłam. Wszystko pięknie, ładnie, dopóki nie weszłam do ostatniego pokoju. Nic tam nie było, pokój jak pokój. Jest tam szafa z ubraniami, stoliczek z lampką, obrazek na ścianie i jakiś wiklinowy kosz. Cały pokoik jest maleńki. Byłam tam powiesić na ścianie jakiś obrazek. I już zaczęłam wieszać i tu nagle jakoś się odwróciłam. Nic nie ma. No nic. I w pewnym momencie się jakoś zaniepokoiłam. Niewiem czym




