Rozmów Zmierzchomaniaczek i Edwardomaniaczek część VII! ; )

[XoBlairoX]

Napisane przez AJaLubieCzekolade

oczywiscie jak zwykle ostatnia dowiaduje sie o wsyztskim!
z tymi debilnymi ludzmi zyc sie nie daaaaa. ;//////

moja siostra znowu znalazła psa. i ona moze przynosic do domu. ale jak ja bym znalazła i chciała to NIE.
to prawda mieszka osobno ale dlaczego ona moze a ja juz na NIE ; //////////

ja kiedyś znalazłam kotka jak 6 lat miałam pod moim domem to chciałm go zatrzymać pokazałam go rodzicom to kazali mi do babci go zanieść , do babci poszłam ale bez kotka , kiciuś został u mnie w pokoju zamknięty, 3 dni go przetrzymywałam , w końcu tata zrobił sie podejrzliwy ze nagle mleko tak polubiłam no i kotek do babci się przeprowadził ale te 3 dni były jadne z najwspanialszych

[DankHajgh]

Napisane przez AJaLubieCzekolade

oczywiscie jak zwykle ostatnia dowiaduje sie o wsyztskim!
z tymi debilnymi ludzmi zyc sie nie daaaaa. ;//////

moja siostra znowu znalazła psa. i ona moze przynosic do domu. ale jak ja bym znalazła i chciała to NIE.
to prawda mieszka osobno ale dlaczego ona moze a ja juz na NIE ; //////////

Jak ja bym przytaszczyła psa do domu to by mnie chyba mama pogoniła razem z nim ;O

[XoBlairoX]

dobra ja już lece papapapa
muszę sie w końcu pakować ale nie płaczcie za mną P:P:P:nie wyjeżdżam na długo a poza tym będę miała neta ;p;p;p
papap dobranoc **

[pati7624]

byłam na zakupach i kupiłam...PUDER

[cherry l]

Napisane przez DankHajgh

Jak ja bym przytaszczyła psa do domu to by mnie chyba mama pogoniła razem z nim ;O

mi od zawsze mówią,żę jak cos przyniose do domu wywala mnie z tym zwierzakiem co przyniose na korytarz i będę nocowała na wycieraczce xD
kieedys kieedys jak zobaczyłam u kol chomika tez chciałam mieć,ale jak sobie to przypominam to leje miałam okrągłe akwarium po rybkach i stwierdziłam,ze tam bede miała tego chomika,zbierałam rolki od papierów itp a rodzice sie nie zgadzali oczywisćie,to zrobiłam miesjce w takiej szafce i stwierdziłamże tam będe trzymała te kule w ukryciu i potem sie zorientuja ,że mam po jakimś czasie to mi nic nie zrobia :lol; rany jakim ja byłam głupim dzieckiem (nie żeby mi to przeszło )

[DankHajgh]

Napisane przez XoBlairoX

dobra ja już lece papapapa
muszę sie w końcu pakować ale nie płaczcie za mną P:P:P:nie wyjeżdżam na długo a poza tym będę miała neta ;p;p;p
papap dobranoc **

paaaaaa Kolorowych

Napisane przez pati7624

byłam na zakupach i kupiłam...PUDER

Ja też dzisiaj puder kupiłam .. no tzn muss i podkład okej ;D

[Tesiaczek]

Kotki to najczęściej miałam znajdki.
Jak byłam mała, to podobno mieliśmy znalezionego psa, ale właściciele go szukali i oddaliśmy. A jak w zeszłym roku wracałam z miasta, to siedział taki pies i jak na niego spojrzałam, to wstał i poszedł za mną aż do domu i nie chciał odejść. Połozył się pod drzwiami i leżał. Ale rodzice nie pozwolili go zatrzymać, bo mamy 2 inne psy. Ale to jest chyba pies kogoś z osiedla, bo widziałam go jakiś tydzień temu.
A i 2 lata temu rodzice wzięli psa znalezionego w lesie przywiązanego do drzewa. Ale ja się go bałam strasznie, z domu nie chciałam wychodzić, bo bałam się, że się urwie i mnie ugryzie. No i kiedyś urwał się i moją mam pogryzł, więc musiał iść do schroniska

[DankHajgh]

Napisane przez cherry l

mi od zawsze mówią,żę jak cos przyniose do domu wywala mnie z tym zwierzakiem co przyniose na korytarz i będę nocowała na wycieraczce xD
kieedys kieedys jak zobaczyłam u kol chomika tez chciałam mieć,ale jak sobie to przypominam to leje miałam okrągłe akwarium po rybkach i stwierdziłam,ze tam bede miała tego chomika,zbierałam rolki od papierów itp a rodzice sie nie zgadzali oczywisćie,to zrobiłam miesjce w takiej szafce i stwierdziłamże tam będe trzymała te kule w ukryciu i potem sie zorientuja ,że mam po jakimś czasie to mi nic nie zrobia :lol; rany jakim ja byłam głupim dzieckiem (nie żeby mi to przeszło )

Haha ja też miałam takie zryte pomysły .. mój wujek mieszka na wsi i w szopie myszy miał to ja łapałam te myszy żeby kot ich nie zjadł chciałam je bronić xD i chodować w klatce haha i płakałam bo uciekały przede mna

[pati7624]

a ja to koty lubię moja babcia ma tekiego świetnego...tzn. to kot w połowie mojej siostry...

a w domu mam królika;d

[AJaLubieCzekolade]

juz jest w empiku Zmierzch na dvd ; >

[cherry l]

ja nie zapomne co zrobiłam kilka lat temu,przykro mi do dzisiaj..

bo mieliśmy kota,,ze mieszkamy w bloku to po tych wyjazdach na wies (wakacje,wszystkie weekendy i swieta) zrobiła sie baardzo dzika. Obok było pole i po przekopaniu była MASA myszy. A ,że moja kotka baadzo te myszy lubiała to je przynosiła do domu :P (raz był ptaszek,mama jak zawsze zaczeła sie drzeć,ja biore szufelke,właze pod stól a to ptaszek i potem odleeciał :P) potem stałam w drzwiach i juz te myszy ratowalam przed drzwiami,brałąm je i wynosiłam gdzies w trawy ale raz juz taka myszke przegryzła... strasznie mi jej żal było (swoja droga,myszki polne są śliczne) mama kazała mi ją wyrzucić..a za płotem,na naszym polu tata jak cos pali to był popiół z ogniska. Nie chciałam tej myszy zostawic gdzie bo kot by wrócił,poza tym ona juz umierałą.Wiadomo jej nie dobije no bo co.. i zrobiłam najgorszą rzecz jaka mogłam zrobic, zakopałam ją do połowy w tym popiele bo ona jeszcze oddychała to nie chciałam tak całej.. . To było meeega głupie,cały czas mi sie ta myszka przypominała
Ranyy przez tą opowieść o myszy przypomniał mi sie ten gołab co go przy mnie rozjechało ;( albo ten kot..i pies ;( ranyy jak przypomiałam sobie te wszystkie historie z udziałem zwierząt
edit:ja kotów też nie lubie. Nigdy więcej kota
a mój kot wybył po 1,5 roku u mnie.

[DankHajgh]

Napisane przez pati7624

a ja to koty lubię moja babcia ma tekiego świetnego...tzn. to kot w połowie mojej siostry...

a w domu mam królika;d

a ja tam kotów nie lubie ;D
a ja chciałam mieć jak byłam mała ale nawet na to sie nie zgodzili ;( ale miałam psa prawie 15 lat

Napisane przez AJaLubieCzekolade

juz jest w empiku Zmierzch na dvd ; >

Nareeeszcie

[AJaLubieCzekolade]

Napisane przez cherry l

ja nie zapomne co zrobiłam kilka lat temu,przykro mi do dzisiaj..

bo mieliśmy kota,,ze mieszkamy w bloku to po tych wyjazdach na wies (wakacje,wszystkie weekendy i swieta) zrobiła sie baardzo dzika. Obok było pole i po przekopaniu była MASA myszy. A ,że moja kotka baadzo te myszy lubiała to je przynosiła do domu :P (raz był ptaszek,mama jak zawsze zaczeła sie drzeć,ja biore szufelke,właze pod stól a to ptaszek i potem odleeciał :P) potem stałam w drzwiach i juz te myszy ratowalam przed drzwiami,brałąm je i wynosiłam gdzies w trawy ale raz juz taka myszke przegryzła... strasznie mi jej żal było (swoja droga,myszki polne są śliczne) mama kazała mi ją wyrzucić..a za płotem,na naszym polu tata jak cos pali to był popiół z ogniska. Nie chciałam tej myszy zostawic gdzie bo kot by wrócił,poza tym ona juz umierałą.Wiadomo jej nie dobije no bo co.. i zrobiłam najgorszą rzecz jaka mogłam zrobic, zakopałam ją do połowy w tym popiele bo ona jeszcze oddychała to nie chciałam tak całej.. . To było meeega głupie,cały czas mi sie ta myszka przypominała
Ranyy przez tą opowieść o myszy przypomniał mi sie ten gołab co go przy mnie rozjechało ;( albo ten kot..i pies ;( ranyy jak przypomiałam sobie te wszystkie historie z udziałem zwierząt

moja siostra widziała dzisiaj ja koles psa potraca. i dlatego zabrała go do domu. nie wiadomo czy pies ta noc przezyje.
ale nikt oczywiscie mi nic nie powiedział.
tak jak w wigilię, gdy siostra zabrała psa, który spał pod moim domem.
a ja dowiedzialam sie kilka dni pozniej. a no bo po co mowic prawda; <

[pati7624]

Napisane przez AJaLubieCzekolade

juz jest w empiku Zmierzch na dvd ; >

ooo super;d ja czytałam, że ma być 26 sierpnia, ale dobrze, że już jest...
może mi ktoś na imieniny kupi...mam na kompie, ale taki to co innego...

Napisane przez DankHajgh

a ja tam kotów nie lubie ;D
a ja chciałam mieć jak byłam mała ale nawet na to sie nie zgodzili ;( ale miałam psa prawie 15 lat

ja w domu tylko królika mam;d

[DankHajgh]

Napisane przez cherry l

ja nie zapomne co zrobiłam kilka lat temu,przykro mi do dzisiaj..

bo mieliśmy kota,,ze mieszkamy w bloku to po tych wyjazdach na wies (wakacje,wszystkie weekendy i swieta) zrobiła sie baardzo dzika. Obok było pole i po przekopaniu była MASA myszy. A ,że moja kotka baadzo te myszy lubiała to je przynosiła do domu :P (raz był ptaszek,mama jak zawsze zaczeła sie drzeć,ja biore szufelke,właze pod stól a to ptaszek i potem odleeciał :P) potem stałam w drzwiach i juz te myszy ratowalam przed drzwiami,brałąm je i wynosiłam gdzies w trawy ale raz juz taka myszke przegryzła... strasznie mi jej żal było (swoja droga,myszki polne są śliczne) mama kazała mi ją wyrzucić..a za płotem,na naszym polu tata jak cos pali to był popiół z ogniska. Nie chciałam tej myszy zostawic gdzie bo kot by wrócił,poza tym ona juz umierałą.Wiadomo jej nie dobije no bo co.. i zrobiłam najgorszą rzecz jaka mogłam zrobic, zakopałam ją do połowy w tym popiele bo ona jeszcze oddychała to nie chciałam tak całej.. . To było meeega głupie,cały czas mi sie ta myszka przypominała
Ranyy przez tą opowieść o myszy przypomniał mi sie ten gołab co go przy mnie rozjechało ;( albo ten kot..i pies ;( ranyy jak przypomiałam sobie te wszystkie historie z udziałem zwierząt

Ojej ... ale mała byłaś...
Ja pamiętam jak sąsiad psy topił ;( raz widziałam przez przypadek ... albo jak zająca czy królika zabijał i ze skóry obdzierał ;( masakra
Ja kiedyś psu łape zwichnełam bo go kopnęłam masakra a później go samochód przejechał i mi powiedzieli że zwiał bo mała byłam a najlepsze jest to że mama dopiero jakiś miesiąc temu przez przypadek mi powiedziała że ten pies miał wypadek i aż mi sie płakać chciało ;(

[AJaLubieCzekolade]

Napisane przez pati7624

ooo super;d ja czytałam, że ma być 26 sierpnia, ale dobrze, że już jest...
może mi ktoś na imieniny kupi...mam na kompie, ale taki to co innego...



ja w domu tylko królika mam;d

Oficjalna premiera filmu 26 sierpnia 2009.TYLKO w empik.com film dostępny od 12 sierpnia 2009.

tak pisało ; >

[pati7624]

Napisane przez AJaLubieCzekolade

Oficjalna premiera filmu 26 sierpnia 2009.TYLKO w empik.com film dostępny od 12 sierpnia 2009.

tak pisało ; >

no i git;d

idę, bo burza u mnie;(

[cherry l]

to teraz moje historie,w skrócie bo jakbym je chciała opisywac to by troche zajeło :P
stojac z kol na przystanku u mnie koło bloków i czekając na tramwaj zobaczyłam na drodze na przeciwko przystanku gołebia,nic mu nie było chyba i leżał no powiedzmy na srodku drogi (choc blizej bardziej chodnika,no wiecie :P) i jak nic nie jechało przechodziłam przez te takie barierki ale zaraz cos jechało to wracałam i zamykałam oczy,jestem zbyt wrażliwa na takie cos.Jechało ostatnie auto,potem nic nie jechało,kol pilnowała i czekałam az ono przejedzie zeby go wziasc ale nie zdazyłam i był gołab,śliczny i sie patrzył a zaraz była plama. To było 2 lata temu.Mam 17.Centralnie sie poryczałam na przystanku tramwajowym

Chyba 2 lata temu to było albo rok,nie pamietam.Jadac z rodzicami na wies,10 minut od wyjazdu z bloku, bylismy niedaleko szpitala takiego jakby i przelatywły 2 koty przez droge,goniły sie,jedengo tata potracił (nie przejechał tylko zderzakiem walnął) a ja jak ten deb sie obróciłam i ten widok mi zostanie na zawsze-kotek lezał na plecach i majtał łapkami..myślałam,ze zabije go.Oczywiście ryczałam jak to ja

Kot mi zwiał po 1,5 roku na tejże wsi

Jednego psa wydali :/ 7 lat temu,mieslismy ja chyba pół roku,poprzedniego jak bylismy na sylwestra rozjechało auto,Sarusia wybiegła z warsztatu taty za jakims klientem no i..

będac znowu na tej wsi stałam z takimi sąsiadkami i chyba 2 dzieci,z 6 lat miały i było sobie 3 panów psów :P i cos robili (we trójke! :P) i jechał traktor,ten co był na samym dole nie zdążył i go traktor walnął z łepek i mu krew z nosa leciała straszne to było,ja sie obróciłam a te dzieci kucaja i sie temu psu przygladają :/

edit:mam uraz i boje sie ,że nie bede mogla miec prawa jazdy bo bardzo boje sie,że mi cos wyskoczy.Jadąc z mamą autem potrafie krzyknać (nie zeby jakos mega glosno,bo potem matka drze sie,że nie wie co sie dzieje) uwazaj albo stój. Przez cała roge mam takie niemiłe,wewnetrzne uczucie niepokoju,okropne to jest.Matka mnie o to wyzywa,a to nie moja wina! a jak juz widze jakiegos zwierzaczka w oddali idacego blisko drogi albo ,że cos lezy choc nie zawsze widze czy to jakis biedny zwierzaczek czy reklamówka to i tak juz zawału dostaje. Okropne to jest.

[szukajacawspomnien]

Napisane przez amelsss

Starzejesz się

Niestetyyy ;oo

Nadrobiłam Was, ale nie chciało mi się cytować, wybaczcie.
Jutro o 4 już wyruszam do domu nie chcę..
Ale wracam z mnóstwem wspomnień i zdjęć. ;D

[201607111632]

Napisane przez fiolek7317

a kupiłam podkład, pilniczek, żel do mycia poizomkowy ^^ , krem do twarzy i cos ejszcze już nie pamiętam
oooo ja tą bluzkę żółtą uwielbima
chcialam taka zamowic w Anglii, ale już ich nie było
chciałam z wesołą buźką i smutną

Hyhy mi się trafiła za bagatela [ po zważeniu ] 7 zł
Oczy są dokładnie w miejscu biustu
Oo żelas poziomkowy, cóż za firma Fiołku?

[1=70dd468e07eb673ab65e89e 138309c61dced7434_5f137f2 51019b;13722692]
Aaaaaaaaaaaaaa!! bluzka z gorsetem, kiecka i szorty - boskie
muszę poszukać u siebie na targu takich (szczególnie tej bluzki)
[/QUOTE]

Owocnych poszukiwań życzę ^^

Napisane przez pati7624

byłam na zakupach i kupiłam...PUDER

Szaleństwo kobieto

Napisane przez cherry l

mi od zawsze mówią,żę jak cos przyniose do domu wywala mnie z tym zwierzakiem co przyniose na korytarz i będę nocowała na wycieraczce xD
kieedys kieedys jak zobaczyłam u kol chomika tez chciałam mieć,ale jak sobie to przypominam to leje miałam okrągłe akwarium po rybkach i stwierdziłam,ze tam bede miała tego chomika,zbierałam rolki od papierów itp a rodzice sie nie zgadzali oczywisćie,to zrobiłam miesjce w takiej szafce i stwierdziłamże tam będe trzymała te kule w ukryciu i potem sie zorientuja ,że mam po jakimś czasie to mi nic nie zrobia :lol; rany jakim ja byłam głupim dzieckiem (nie żeby mi to przeszło )

O lol Cherry
Ja miałam kiedyś rybki xd
Chciałam kotka, no ale mum powiedziała coś w deseń tego, co twoi rodzice mówią

Napisane przez AJaLubieCzekolade

juz jest w empiku Zmierzch na dvd ; >

to JUŻ to takie względne

[DankHajgh]

Napisane przez pati7624

no i git;d

idę, bo burza u mnie;(

burza? jeeeju ile u mnie burzy nie było ... jaaaaa kurde chyba bede wywoływać ;D

[201607111632]

Napisane przez DankHajgh

burza? jeeeju ile u mnie burzy nie było ... jaaaaa kurde chyba bede wywoływać ;D

U mnie też ni ma
dawaj wywołujemy razem xd

[DankHajgh]

Napisane przez amelsss

U mnie też ni ma
dawaj wywołujemy razem xd

Okej a wiesz jak to się robi ? xD bo ja nie mam pojęcia. u mnie kiedyś koleżanki wywoływały ale to kilka lat temu i to ich wywoływanie polegało na patrzeniu sie w niebo i błaganie "niech bedzie burza niech bedzie burza" i o dziwo na wieczór była xD

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:52 ----------

Okej ja spadam w kime paaaa Dobranoc Kolorowych
Postaram się jutro wpaść i się pożegnać ;P

[201607111632]

Napisane przez DankHajgh

Okej a wiesz jak to się robi ? xD bo ja nie mam pojęcia. u mnie kiedyś koleżanki wywoływały ale to kilka lat temu i to ich wywoływanie polegało na patrzeniu sie w niebo i błaganie "niech bedzie burza niech bedzie burza" i o dziwo na wieczór była xD

---------- Dopisano o 00:06 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:52 ----------

Okej ja spadam w kime paaaa Dobranoc Kolorowych
Postaram się jutro wpaść i się pożegnać ;P

Nie mam zielonego pojęcia, pełna improwizacja xd
Dobranooc;*

[pati7624]

Napisane przez amelsss

Szaleństwo kobieto

wiem nic innego znaleźć nie mogłam;p

Napisane przez DankHajgh

burza? jeeeju ile u mnie burzy nie było ... jaaaaa kurde chyba bede wywoływać ;D

a u mnie kilka dni pod rząd jest burza;d
niestety...zawsze jest jak ja nie chcę...

wstawaaaaać;***

[fiolek7317]

Napisane przez olasia99

Olanina,
Renee ucieka od Charliego razem z Bellą, zostawiając byłego męża z Jamesem - bratem Belli i swoim synem. Renee wraz z Philem i Bellą mają wypadek samochodowy, w którym giną wszyscy oprócz Belli. Ona przeprowadza się do Charliego, a tam jest szkolona na perfekcyjną żonę dla Edwarda. Szkolenia typu - jak zrobić loda itd.
Przeczytałam dzieisęć przetłumaczonych rozdziałów i jestem w takim szoku, że ... Jak tak można w ogóle ?!

ja chcę to przeczytać?
podaj link

Napisane przez DankHajgh

Jak ja bym przytaszczyła psa do domu to by mnie chyba mama pogoniła razem z nim ;O

to mnie z kotem

Napisane przez amelsss

Hyhy mi się trafiła za bagatela [ po zważeniu ] 7 zł
Oczy są dokładnie w miejscu biustu
Oo żelas poziomkowy, cóż za firma Fiołku?

z Ziaji


ja zawsze mialam koty
jedengo u babci powiesilam nie chce
zawiazalam mu sznurek od szlafroka jako smycz, kotka uciekla i sie powiesila
a tak to koty bardzo kocham^^
ale nie wszystkie musi mi przypasc do gustu i musi byc ladny
nie ktore sa dla mnie odrazajace, a nie których poprostu nie trawię
w grudniu musialam uspic kota, bo sie zaczal dusic i byl nie do odratowania


dziewczyny od pazdziernika wyprowadzam sie zodmu

[pati7624]

Napisane przez fiolek7317

dziewczyny od pazdziernika wyprowadzam sie zodmu

ale masz super;d
ja dopiero za rok się wyprowadzam

[Tesiaczek]

Fiołek, a masz już mieszkania?
Myślałam, że wybrałaś Szczecin, bo chcesz zostać w domu.

[Fancy Rebel]

My z rodzicielką mamy już regularną fazę na dwie-trzy rasy kotów, które mamy w planie w niedalekiej przyszłości zakupić(rzecz jasna jednego z nich)
Mam na myśli kot birmańskiego,
brytyjskiego krótkowłosego
lub snowshoe.

[these-words]

Napisane przez Fancy Rebel

My z rodzicielką mamy już regularną fazę na dwie-trzy rasy kotów, które mamy w planie w niedalekiej przyszłości zakupić(rzecz jasna jednego z nich)
Mam na myśli kot birmańskiego,
brytyjskiego krótkowłosego
lub snowshoe.

brytyjski, moje marzenie
ja miałam żółwia, chomika i rybki szalenie rozrywkowe zwierzaki ;P
pozdychały juz niestety.