facet zawsze wysoki?

[sweetes_things]

Mój ukochany ma 190 cm wzrostu i jest dobrze zbudowany Czuje sie przy nim baaardzo bezpiecznie

[GosikK]

Czy ja wiem?? Jak poznałam Marcina nie myślałam o tym. Co innego mnie ujęło (ahhh...te oczy ) A Marcin jest ode mnie tylko o 1 cm wyższy. Specjalnie mi to nie przeszkadza, tymbardziej, że nie nosze obcasów

[lain]

lubie wysokich, bo przez te prawie 5 lat zdazylam sie przyzwyczaic ze jest obok ktos wyzszy o 30 cm i to chyba tylko kwestia przyzwyczajenia... nie chcialabym zeby facet byl nizszy (choc to raczej niemozliwe w moim przypadku)

[Ag_nes]

no ba ze wysocy, mam 170 a lubie sobie pobiegac w obcasach.. chociaz moj tz wcale nie jest taki wysoki, miedzy nami jest 8 cm roznicy, nie mialabym oporow zeby byc z 2 metrowym

[kretka1984]

ja zawsze lubiłam niskich facetów , ale mi sie to z wiekiem zmieniło, teraz mam chłopaka 190 (ja 164) i nie zamienie go na zadnego innego..
teraz to się dopiero czuje bezpiecznie, wyzszy ode mnie , nosi na rękach

[Rosario]

Oczywiscie taki 185 lub 190Przy takim mozna czuć sie bezpiecznie.......

[nataliacz]

Hmm sama mam 165 i nigdy nie byłam z facetem ponieżj 170 i raczej nie będe. Nie wiem dlaczego nie mogę się przekonać do niższych, może mi się z wiekiem zmieni
Moja miłość ma 175, do wielgaśnych nie należy, jest szczupły, nawet Za szczupły a mimo to jest cudownie
Wydaje mi się że to indywidualna sprawa, ale jak widzimy większość jest za wysokimi i/lubo przynajmniej wyższymi.

[Moonlight]

mi zawsze podobali się wysocy faceci, a przynajmniej trochę wyżsi ode mnie...
jakiś tydzień temu poznałam fantastycznego faceta, który jest z 5 cm niższy niż ja (mam 175 cm ). po prostu mnie oczarował swoim charakteremi osobowością i zauroczyłam się po same uszy świetnie się razem bawiliśmy (bo to impreza była ) a poza tym był nieziemsko przystojny, dobrze ubrany i w ogóle ideał - tylko w wersji mini szkoda, że nic z tego nie wyjdzie... bo on chyba nie jest mną zanteresowany
ale przynajmniej przekonałam się, że serce nie sługa i mogłabym być z niższym facetem gdyby wcześniej ktoś zaproponował mi bliższą znajomość z niewysokim chłopakiem chyba bym go obśmiała

[pzs1]

Mnie zawsze podobali się wysocy mężczyźni. Nie wiem czemu. Mój TŻ jest wysoki i cieszę się z tego bo mogę bez obaw chodzić na wysokich obcasach. Dziwnie bym się czuła gdybym na obcasach była wyższa od mojego mężczyzny

pozdrawiam

[Marzenka61]

Nie wazne jaki bedzie ... wysoki, niski... co to ma za znaczenie... wazne żeby kochał

[come fly with me]

Napisane przez Marzenka61

Nie wazne jaki bedzie ... wysoki, niski... co to ma za znaczenie... wazne żeby kochał

i z tą wypowiedzią się zgadzam w stu procentach!!

co do wzrostu, to chyba większość z nas woli wyższych (ja również), bo przy takim wysokim można czuć się naprawde bezpiecznie, to chyba jakiś taki stereotyp.. ale wiadomo, różnie to się w życiu układa i nie wzrost jest najważniejszy

[eweska]

Witam. Ja mam 165 cm a moj TŻ 169 cm i jest wspanialy nie zamieniłabym go na żadnego innego.Jestesmy ze soba juz przeszlo 7 lat i jego wzrost wcale mi nie przeszkada, a na wysokich obcasach nie lubie chodzic, nie ze wzgledu na to ze bede od niego wyzsza tylko na wygode

[allicjaa]

Napisane przez Ag_nes

no ba ze wysocy, mam 170 a lubie sobie pobiegac w obcasach.. chociaz moj tz wcale nie jest taki wysoki, miedzy nami jest 8 cm roznicy, nie mialabym oporow zeby byc z 2 metrowym

Brat mojego Ukochanego ma 198 cm (w skrócie 2 bez 2-óch ). I również ma niską, drobną, dziewczynę Ale ładnie razem wyglądają

Napisane przez kretka1984

ja zawsze lubiłam niskich facetów , ale mi sie to z wiekiem zmieniło, teraz mam chłopaka 190 (ja 164) i nie zamienie go na zadnego innego..
teraz to się dopiero czuje bezpiecznie, wyzszy ode mnie , nosi na rękach

To jest w tym wszystkim najlepsze, że nosi na rękach i wcale tak dużo wysiłku go to nie kosztuje

Swego czasu kręcił się koło mnie chłopak mniej więcej mojego wzrostu, ciut wyższy, ciut niższy - nie wiem dokładnie. Ale obawiam się, że przy nim nie czułabym się jak prawdziwa kobietka Na pewno inaczej niż przy terażniejszym partnerze. Był mniej więcej mojej budowy, a może i nawet szczuplejszy "Wymoczek" taki I jakby chciał mnie wziąć na ręce to byśmy się zapadli pod ziemię o ile w ogóle by mnie uniósł Wzrost nie jest dla mnie przeszkodą, ale teraz kiedy jestem już przyzwyczajona do tak wysokiego partnera potrzebowałabym troszkę czasu żeby oswoić się ze wzrostem o wiele niższego partnera od poprzedniego.

[aga21087]

witaj ja mam jakies 165 wzrostu a mój ukochany mam jakies 173-174 wiec dużo wyzszy niejest a jak juz ubiore szpilki to różnica calkiem znika ale
W naszym społeczenstwie utarla sie dziwna zasada za to facet ma byc wyższy ale niby czemu???? Dlamnie ważne bym dobrze sie z nium czula a sprawe wzrost pozostawiam tym co mi zazdroszczą i zwracaja uwage na szczegóły- takie jak wzrost

[KATESIA]

nigdy prxy wyborze partnera nie zwracałam uwagi na wzrost, moze dlatego ze sama mam 164 cm i mało jest facetów nizszych ode mnie, fakt ze wiekszosc moim facotów miała powyze 175-wiec róznica była. tareaz mój TŻ ma 184 cm i czuje sie przy nim taka malenka, bezpieczna ale nie wiem czy to tylko kwestia wzrostu czy raczejtego ze jest bardzo opiekunczy...

[Kiya]

ja jestem malutka 157 cm ale zawsze miałam wysokich facetów i bynajmniej sama sobie ich nie wybierałam tak poprostu bywało, dla mnie wzrost faceta nie żadnego znaczenia,nigdy nie zwracałam na to uwagi,mój narzeczony ma 184 cm.

[joasiunial]

Nie wiem jak to jest w miom przypadku ( tłumaczę to tym , ze mam kompleks "niższości" :P), ale zawsze wolałam męzczyzn o wiele wyższych ode mnie.... w sumie zdaję sobie sprawę z tego,że cięzko byłoby znaleźć mniejszego (mam 157cm ) ale mój Mężczyzna musiał być zawsze o głowę wyższy ode mnie! Tak więc mój Narzeczony ma 189 cm

[weird_angel]

Napisane przez cattt

byleby nie był niższy ode mnie

dokładnie... szkoda tylko że mam ponad 180cm...

[sylwia622]

Ja zdecydowanie lubie wysokich facetow Mam 168 cm a moj TZ 186 - strasznie lubie wtulic sie w jego dobrze zbudowane cialko

[hanael fekete]

idealnie jest, gdy mój czubek głowy sięga jego brody, czyli różnica o głowę.. aże głowa mierzy jakieś 25 cm, to najlepiej byłoby gdyby miał ok 190 cm, bo sama mam 165. Najbardziej pasuje mi od 185 do 190. I tak się złożyło, że mój własny ma 187

faceci, którzy mają mniej niż 180cm, mniej mi odpowiadają, a poniżej 170.. w ogóle na mnie nie działają.. zawsze w pierwszej chwili poznając faceta, zwracałam uwagę na wzrost, potem włosy
lubię czuć różnicę min.15 cm, choć obcasów nie nosze.

a do tego lubię b.szczupłych z dużymi nosami

[sportsmenka86]

Hehe, ja mam wzrostu 1,88m i jak tu nie kochać wysokich męzczyzn
Mój pierwszy miał 195cm
drugi 202cm
a obecny ma 203cm

[allicjaa]

Napisane przez hanael fekete

a do tego lubię b.szczupłych z dużymi nosami

A wiesz, że duży nos u mężczyzny oznacza, że ma duże... pzyrodzenie ?

Chociaż być może z tego powodu właśnie lubisz mężczyzn z dużymi nosami

[allicjaa]

Napisane przez sportsmenka86

Hehe, ja mam wzrostu 1,88m i jak tu nie kochać wysokich męzczyzn
Mój pierwszy miał 195cm
drugi 202cm
a obecny ma 203cm

Wysoka jesteś Ale w końcu sportsmenka Jaki sport uprawiasz ?

[tao]

moja połówka ma prawie 2m a ja 165...spora różnica,ale przyznaję,że lubię czuc się taka "malutka"...choc z całowaniem jest mały kłopot,ja na palcach on z pochyloną głową

[sagefighter]

ja wczesniej zawsze trafialam albo na nizszych od siebie albo swojego wzrostu. Dla mnie to byla droga przez meke ,bo lubie nosic buty na wysokim obcasie. Panowie czesto brali do siebie fakt butow na wysokim obcasie, myslac, ze chce nad nimi gorowac pod jakims wzgledem, albo pokazac jacy sa niscy. Ja nie jestem niska, tak 174 cm wzrostu, wiec moim idealem byl mezczyzna, ktory jest wyzszy ode mnie. W koncu znalazlam swojego TZ i idealnie do siebie pasujemy. Moge do woli nosic buty na wysokim obcasie (TZ ma 186 cm wzrostu) i nie slysze zadnych dziwnych uwag na ten temat. Wrecz przeciwnie, moj TZ mowi, ze moglabym jeszcze troszke urosnac, bo lubi wysokie kobietki.... No, ale oczywiscie nie bez przesady.... Ach ci mezczyzni.....

[misioczat]

Jeden, jedyny raz w zyciu bylam bliska (a moze nawet juz cos sie zaczelo.. ) romansu z facetem nizszym ode mnie 10 cm, w ogole nie przystojnym, duzo starszym, ale.. absolutnie WYJATKOWYM Ale to byl.. no wlasnie - wyjatek , zdecydowanie wole wysokich facetow (powyzej 185).

[manolita]

No coż za wysokim , przystojnym facetem zawsze moj wzrok się przesunie ....

Chociaż wzrost nie jest dla mnie istotny, warunkiem jest to żeby nie był za chudy, bo nie lubie chudzielców.

[nataliacz]

Napisane przez hanael fekete

a do tego lubię b.szczupłych z dużymi nosami

dziwne... ja też uwielbiam duży nos na dosyć szczupłej twarzy takie moje małe zboczenie

[mary poziomkowa]

moim zdaniem, wzrost nei ma znaczenia

moi przyjaciele pobrali się we wrześniu, Ona jest wyzsza od Niego o pół głowy

są cudowni i nikomu, zwłaszcza Im, to nei przeszkadza))


ja mam inny problem mój TŻ to CHUDZINA

[lain]

Napisane przez allicjaa

A wiesz, że duży nos u mężczyzny oznacza, że ma duże... pzyrodzenie ?

ja slyszalam o powiazaniu duzych stop z rozmiarem przyrodzenia