Chcę mieć psa - pytania, problem z wyborem, jak się przygotować - WĄTEK ZBIORCZY

[motylek1007]

Napisane przez winogronek

Niestety nie zgodzę się że pies był "głupi" nie ma głupich psów tylko nie umiejący z nimi postępować właściciele,oparte na faktach a problemy w zachowaniu twojego poprzedniego psa mogły być różnej natury, nawet medycznej

zgadzam sie

ale jak masz uraz do "schroniskowych" pozostaje Ci pies z rodowodem

[lachryma]

Napisane przez motylek1007

ale jak masz uraz do "schroniskowych" pozostaje Ci pies z rodowodem

wiem, dlatego pytam o konkretne rasy, które w mojej sytuacji byłyby najbardziej odpowiednie

[motylek1007]

moze byc mopsik albo jak chcialabys takiego z którym jest wiecej roboty to york czy shih tzu

[Visca]

Opowiedz coś więcej o swoich wymaganiach wobec psa.
Jaki ma mieć charakter, jakie psy ci się podobają (długi/krótki włos/szorstkowłosy)?

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Proponuje ci zrobić ten test http://www.pedigree.pl/?d=143
W tym teście wyjdzie ci jaka rasa jest dla ciebie odpowiednia

[lachryma]

Napisane przez Visca

Opowiedz coś więcej o swoich wymaganiach wobec psa.
Jaki ma mieć charakter, jakie psy ci się podobają (długi/krótki włos/szorstkowłosy)?

- niski
- może być nawet taki "nabity" (nie preferuję "sarenek"- bałabym się, że ją zgniotę)
- wesoły, wesoły i po raz wtóry wesoły
- może być go wszędzie pełno
- chciałabym, żeby był taki "do domu", co bym mogla z nim posiedzieć, pogadac troszkę i takie tam taki funfel
- może mieć zeza (widziałam taką rasę właśnie, wszystkie psy miały zeza )
- sierść- tylko nie szorstka! byle nie twarda. najlepiej mięciutka jak kaczuszka , może być długa- może być krótka- choć dlugość jest na mniej znaczącym miejscu. tylko chcialabym uniknąć szorstkiej sierści...
-mogę chodzić z psem do strzyżenia- nie ma problemu

myślałam nad yorkiem, tylko słyszałam, że są strasznie "szczekliwe", ciągle szczekają (może to wymysł). myślalam też nad pekińczykiem, ale znowu czytałam o nich, że są strasznie obrażalskie i mało "przyjacielskie".

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

To może West Highland White Terrier albo Cavalier King Charles Spaniel?

[h2o0]

Napisane przez lachryma

- niski
- może być nawet taki "nabity" (nie preferuję "sarenek"- bałabym się, że ją zgniotę)
- wesoły, wesoły i po raz wtóry wesoły
- może być go wszędzie pełno
- chciałabym, żeby był taki "do domu", co bym mogla z nim posiedzieć, pogadac troszkę i takie tam taki funfel
- może mieć zeza (widziałam taką rasę właśnie, wszystkie psy miały zeza )
- sierść- tylko nie szorstka! byle nie twarda. najlepiej mięciutka jak kaczuszka , może być długa- może być krótka- choć dlugość jest na mniej znaczącym miejscu. tylko chcialabym uniknąć szorstkiej sierści...
-mogę chodzić z psem do strzyżenia- nie ma problemu

myślałam nad yorkiem, tylko słyszałam, że są strasznie "szczekliwe", ciągle szczekają (może to wymysł). myślalam też nad pekińczykiem, ale znowu czytałam o nich, że są strasznie obrażalskie i mało "przyjacielskie".

Znajomy york przebywając na wsi- szczeka cały dzień, natomiast, gdy jest w mieszkaniu w mieście, szczeka tylko wtedy, gdy ktoś obcy wchodzi do klatki i oczywiście na spacerach. Jeżeli zadbamy o włosy yorka, to na pewno będą miękkie i miło się będzie do niego tulić. Moim zdaniem yorki to jedna z najbardziej wesołych ras. Tylko pamiętaj o rodowodzie

[lachryma]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;13772143]To może West Highland White Terrier albo Cavalier King Charles Spaniel?[/QUOTE]

obydwa wydają się być ciekawe i pasujące do mojego opisu
dzięki

---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Napisane przez h2o0

Znajomy york przebywając na wsi- szczeka cały dzień, natomiast, gdy jest w mieszkaniu w mieście, szczeka tylko wtedy, gdy ktoś obcy wchodzi do klatki i oczywiście na spacerach.

mieszkam pod Poznaniem, w domku 1rodzinnym, więc raczej nie powinno być aż tak źle.
ostatnio byłam przelotem nad morzem na polu namiotowym. biegał po nim sobie przez cały dzień śliczny york- jakby srebrny. taki fajny, ciekawy świata, wesolutki.i sama nie wiem co robić z wyborem rasy

[tinkussia]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;13771707]Proponuje ci zrobić ten test http://www.pedigree.pl/?d=143
W tym teście wyjdzie ci jaka rasa jest dla ciebie odpowiednia[/QUOTE]
ten test to jedna wielka bzdura
[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;13772143]To może West Highland White Terrier albo Cavalier King Charles Spaniel?[/QUOTE]

w żadnym wypadku, obydwa mogą okazać się ''głupie'', szczególnie west- bo to terrier i pies myśliwski, a cavalierowi mogą nie spodobać się wrzeszczące dzieci, plus choroby...

mi tutaj pasuje buldog francuski, mopsik

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez tinkussia

w żadnym wypadku, obydwa mogą okazać się ''głupie'', szczególnie west- bo to terrier i pies myśliwski, a cavalierowi mogą nie spodobać się wrzeszczące dzieci, plus choroby...

Jak możesz określać psa jako głupiego? pies jak każdy inny którego można wiele nauczyć, ładny (choć to zależy od gustu), przyjacielski, mały. Znam dwa westy i są urocze, oba lubią dzieci, są energiczne i wesołe.

mogę jeszcze zaproponować:
Bichon wys. do 30cm, szata jedwabista w loczki, towarzyski o silnym charaterze
Bolończyk wys. do 30, długa szata, kanapowiec
Maltańczyk wys do 25, szata jedwabista, oddany rodzinie, uczuciowy, towarzyski
Pudel wys. ok 45duży, średni ok. 45 miniaturowy ok 35, toy poniżej 28, żywiołowy, inteligentny, przyjacielski, wierny, wesoły
Shih tzu wys do 28, szata długa miękka, towarzyski, skory do zabawy
King Charles Spaniel wys do 32, szata jedwabista, uczuciowy, zrównoważony, przyjaciel dzieci
Do towarzystwa nadaje się też: Pekińczyk, Japoński Chin, Karłowaty Spaniel Kontynentalny, Buldog Francuski i Mops.

[tinkussia]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;13772583]Jak możesz określać psa jako głupiego? pies jak każdy inny którego można wiele nauczyć, ładny (choć to zależy od gustu), przyjacielski, mały. Znam dwa westy i są urocze, oba lubią dzieci, są energiczne i wesołe.[/QUOTE]

głupi było w cudzysłowiu, idąc za skrótem myślowym autorki tematu, źle wychowany i nie nauczony przychodzenia pies nie będzie się słuchał a spacery to mordęga ja znam duzo westów, i każdy to mega zadziora i wredota, bo to w końcu terriery... a nauczy się tylko i wyłącznie jeżeli będzie ciekawie oczywiście jak się chce to mozna wszystko ale potrzeba do tego dużo zapału i przede wszystkim konsekwencji. Jednak tutaj ma być to piesek kanapowy, więc ani west, ani cavalier się nie nadaje
pudle też raczej nie... one raczej nie będą siedziały non-stop na kanapie bo to są dosyć aktywne psy, maltańczyk może ale nie musi sprawiać problemów jednak raczej nie są polecane na kanapę, reszty nie znam lub nie mam zadnych zastrzeżeń

[lachryma]

Napisane przez tinkussia

pudle też raczej nie... one raczej nie będą siedziały non-stop na kanapie bo to są dosyć aktywne psy, maltańczyk może ale nie musi sprawiać problemów jednak raczej nie są polecane na kanapę, reszty nie znam lub nie mam zadnych zastrzeżeń

tzn, wygląda to tak, że ma być to pies domowy. ale nie znaczy to, że z pieskiem nie będę mogła chodzić na spacer, który trwa wiecej niż 20 minut, bo dla psinki to już sport ekstremalny:/
z natury jestem osobą aktywną (biegającą, pływającą), ale ze wzgledu na relatywnie małą ilość czasu wolnego, piesek ma być stricte towarzysko- domowy. mój tryb życia pozwala mi np. na husky, niestety dostepny czas już nie.

[tinkussia]

Napisane przez lachryma

tzn, wygląda to tak, że ma być to pies domowy. ale nie znaczy to, że z pieskiem nie będę mogła chodzić na spacer, który trwa wiecej niż 20 minut, bo dla psinki to już sport ekstremalny:/
z natury jestem osobą aktywną (biegającą, pływającą), ale ze wzgledu na relatywnie małą ilość czasu wolnego, piesek ma być stricte towarzysko- domowy. mój tryb życia pozwala mi np. na husky, niestety dostepny czas już nie.

więc wydaje mi się że maltańczyk będzie ok, buldog francuski tak samo, może boston terrier? tylko dwie ostatnie to rasy krótkopyskie więc wzmożony wysiłek w okresie letnim to nie dla nich ze względu na wrażliwe drogi oddechowe

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez tinkussia

źle wychowany i nie nauczony przychodzenia pies nie będzie się słuchał a spacery to mordęga

Złe wychowanie to tylko wina właściciela a nie psa.
Co do tych dwóch westów które znam, jeden to suczka, spokojna, wesoła, grzecznie chodzi na smyczy. Drugi to zaś samiec, nie chodzi na smyczy ale na każde zawołanie pana przychodzi.
Więc jeśli chodzi o tą rasę, to to czy będzie on zadziorny czy spokojny to kwestia idywidualna psa.

lachryma
myśle, że z mojej listy uda ci się wybrać jakiegoś pieska, wypisałam wszystkie jakie znalazłam w książce z rasami psów, choć to pewnie i tak nie wszystkie

[Visca]

Ja się podpisuję pod propozycjami tinkussi
Teriery, w tym yorki, na kanapę stanowczo nie, bo to będzie po prostu krzywda dla psa.

[Fresa]

Napisane przez lachryma

wiem, dlatego pytam o konkretne rasy, które w mojej sytuacji byłyby najbardziej odpowiednie

FCI grupa IX - poszukaj rasy dla siebie

[xxxwitchyouxxx]

Ja mogę się wypowiedzieć na temat yorków-mam suczkę tej rasy.
Moja nie jest szczekliwa.Uwielbia długie spacery i zabawę w ogrodzie.Jest bardzo wesoła,uwielbia towarzystwo Bardzo ważna jest pielęgnacja włosów(yorki nie mają sierści,tylko włos w 90%podobny do ludzkiego)Trzeba codziennie rozczesywać włoski!

Jeżeli masz jakieś pytania dotyczące tej rasy to służę pomocą

[winogronek]

Jeśli mogę coś sprostować to nie ma takiej rasy jak Karłowaty Spaniel Kontynentalny, tylko Miniaturowy Spaniel Kontynentalny i jest to właśnie Papillon no i w zasadzie ma te wszystkie cechy o których piszesz miałabym tylko jedną uwagę każdy pies który spędza swoje życie na kanapie i widzi tylko swój ogródek nie jest w pełni szczęśliwy a z tego "lenistwa" rodzą się różne problemy wychowawcze

[milkanika]

terriery to na pewno nie psy na te warunki, one potrzebują ruchu, a yorki często bywają szczekliwe i trudne w wychowaniu,a że jakiś pies nie jest, to cecha osobnicza,ale nie ma pewności,że akurat ten nie będzie,
co do cavalierów, to psy towarzyskie,więc ja bym takiego psiaka nie krzywdziła małą ilością czasu właściciela, zresztą potrafią być psami bardzo ruchliwymi,a ludzi mówiących,że taki pies może się przestraszyć dziecka czy inne takie zapraszam na zajęcia, ja znam wielu cavisiowych terapeutów i prawidłowo chowane, są bardzo towarzyskie i fajne,
a co do głupich psów, to bez komentarza, to już wina wychowania i tyle

[alicja_29]

Ja mogę polecić yorka. Mój ma już prawie rok i jest taki słodki przytulasek. Posłuszny, zero agresji, uwielbia zabawę i lubi się tulić... Wymaga pielęgnacji takiej samej jak każdy psiak z długim włosem.. W mieszkaniu zajmuje mało miejsca i nie czuć mieszkania psem - jak to się dzieje z większymi rasami. Nieprawdą jest (przynajmniej w przypadku mojego pieska), że są one hałaśliwe...to zależy od tego jak piesek zostanie wychowany...I nie są trudne w wychowaniu...trudne są spaniele ( wiem, bo mam).
milkanika - masz yorka czy innego terriera? Jeśli nie to nie wypowiadaj się na temat zachowania tych psiaków.
Mój york uwielbia dzieci i jest tak uległy, że można z nim robić wszystko (oczywiście nie krzywdzić). Nie wykazuje oznak dominacji. To taka mała przytulanka. Lubi spacery jak każdy piesek. Nie ma problemu z utrzymaniem go na smyczy, a do tego szybko się uczy. Myślę, że źle o tej rasie mówią osoby, które chciałyby takiego psiaka, a po prostu ich nie stać...Każdy właściciel yorka (znam ich kilku) nie zamienił by tej rasy na żadną inną. Jak już kupi się tego pieska, to zostaje sie wielbicielem tej rasy na zawsze...

[milkanika]

na podstawie jednego psa,to sobie można mówić,ale o określonym osobniku, terriery nie są psami łatwymi, a tu dochodzi mało czasu i niedoświadczenie właściciela, a o czym będę się wypowiadać,to na pewno Ty mi nie będziesz mówić, zresztą nie rozumiem zdania,że kogoś nie stać,to źle się wypowiada, ja tam wolałam kupić innego "rasowego" psa i na pewno cena nie była powodem

[sublokatorka]

Myślę, że źle o tej rasie mówią osoby, które chciałyby takiego psiaka, a po prostu ich nie stać...

No proszę cię. Nikt nie mówi źle o tej rasie. Ja nie przepadam za yorkami [być może dlatego, że znam tylko te źle wychowane.] i nie chciałabym jej mieć.
Wszystko zależy od wychowania, nawet z yorka można zrobić 'szaleńca' i niewychowanego psa. Oczywiście każda rasa ma różne predyspozycje ale nie możemy całkowicie na tym polegać, ponieważ większość też zależy od wychowania psa.
Yorki to terriery, nie zapominajmy o tym. Przyjęło się że york to typowy kanapowiec, kiteczki, gumeczki, ubranka.. dlatego na większości forum gdzie ktoś pisze, że chce mieć kanapowca to odrazu pada rasa 'York' .

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez alicja_29

Myślę, że źle o tej rasie mówią osoby, które chciałyby takiego psiaka, a po prostu ich nie stać...Każdy właściciel yorka (znam ich kilku) nie zamienił by tej rasy na żadną inną. Jak już kupi się tego pieska, to zostaje sie wielbicielem tej rasy na zawsze...

Nie zgadzam się z twoją teorią, stać mnie na tą rasę ale w życiu bym jej nie kupiła, znam kilka psów tej rasy, wszędzie ich pełno, dużo szczekają a ze strachu rzucają się na większe psy.

[Tyris]

Ja ci proponuje Buldoga francuskiego swietne psy, bardoz towarzyskie i kochane a na dodatek takie ciamajdy Albo boston terier. Pisalas ze lubisz psy dobrze zbudowane. One sa chodzacymi, napakowanymi misiami. Bardoz przyjazne i towarzyskie. Oczywiscie dochodzi czynnik wlasciciela. Proponuje ci najpierw zakup ksiazki o wychowaniu i o rasach a potem decyzje. (mimo wszystko nie poelcam szukania informacji w internecie.. tu kazdy moze napisac wszystko..)

aaa.. i z doswiadczenia wiem ze te psy sa ciche.. nie ujadaja. Szybko sie aklimatyzuja do nowych czynnikow np pojawienia sie dziecka i sa delikatne.

York.. jezeli chcesz wydawac 5 razy wiecej na srodki pielegnacyjne do losow dla zwierzat niz siebie to owszem hehehe Niektore rasy kanapowe wcale nie sa latwe. Np shih zu maja dosc ciezkie charaktery, pekinczyki latwo rozbestwic i robia sie bardzo grymsne i trudne.

[silvi27]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;13785386]Nie zgadzam się z twoją teorią, stać mnie na tą rasę ale w życiu bym jej nie kupiła, znam kilka psów tej rasy, wszędzie ich pełno, dużo szczekają a ze strachu rzucają się na większe psy.[/QUOTE]

Mam tą samą opinię. Wszystkie Yorki jakie znam są wredne. Dużo szczekają i szczerzą zęby na wszystkie napotkane pieski albo... są tak strachliwe, że boją się nawet własnego cienia - szczególnie te maleńkie.

Napisane przez Tyris

York.. jezeli chcesz wydawac 5 razy wiecej na srodki pielegnacyjne do losow dla zwierzat niz siebie to owszem hehehe Niektore rasy kanapowe wcale nie sa latwe. Np shih zu maja dosc ciezkie charaktery, pekinczyki latwo rozbestwic i robia sie bardzo grymsne i trudne.

Od razu widać, że nie miałaś nigdy do czynienia z rasą Shih Tzu i zwyczajnie opowiadasz bajki..
Są to wspaniałe pieski o wspaniałych charakterach, kochające wszystkich ludzi i wszystkie zwierzątka do tego stopnia, że na spacerku ze wszystkimi pieskami muszą sie przywitać a najlepiej i pobawić się choć przez chwilkę. Są niezwykle towarzyskie ale przy tym bardzo dobrze wychowane, siedzą cichutko albo zajmują sie sobą podczas gdy np. pancia rozmawia z przyjaciółką przy kawce. Poza tym są ciche do tego stopnia, że sąsiedzi nawet nie wiedzą, że piesek jest w mieszkaniu obok. Uwielbiają towarzystwo człowieka ale też potrafią się o to upomnieć gdy np. znudzi im się leżenie na kanapie. Lubią też pobiegać po mieszkaniu - to mali sportowcy Jednak większośc dnia zajmuje im wylegiwanie się na mięciutkim łóżeczku i spanie. Są poza tym bardzo mądre. Niektóre egzemplarze mają usposobienie indywidualisty i lubią zrobić coś po swojemu ale jeśli poświęcisz mu troszkę uwagi nauczą się, że opłaca się też robic to czego pańcia chce
Poza tym szybko przyzwyczajają sie do nowego miejsca. Ja często sie przeprowadzam i nie mają problemu z aklimatyzacją w nowym otoczeniu.
Jeśli chodzi o pielęgnację... Dobry szampon to koszt około 50 zł i do tego odżywka też mniej więcej tyle samo. Jednak sa to produkty skoncentrowane i jak się je rozcieńczy to wystarczają na bardzo długo - mnie na pół roku. Czy to az taki straszny wydatek...???? A codzienne czesanie to czysta przyjemność i radość i zbliskości ze swoim ukochanym pupilem. A uczucia potrafią okazywać, oj potrafią...

[motylek1007]

nie ma co sie przekrzykiwac odnoscie yorków czy Shih Tzu czy jeszcze jakies innych. Jaki bedzie pies zależy tez od predyspozycji genowej, ale przede wszystkim od wychowania.

[silvi27]

Napisane przez motylek1007

nie ma co sie przekrzykiwac odnoscie yorków czy Shih Tzu czy jeszcze jakies innych. Jaki bedzie pies zależy tez od predyspozycji genowej, ale przede wszystkim od wychowania.

Czyli większość właścicieli Yorków to tumany koniec kropka.

[trojka]

Westa nie polecam, trzeba go trymować, strzyc, mają też bardzo nieprzyjemną w dotyku sierść i biała sierść przy domu strasznie się brudzi, moja koleżanka właśnie ma Westa i jest czarny a nie biały a i tak częściej jest w domu niż na dworze i zawsze usmarowany, no i jest to pies myśliwski.

Za to gorąco polecam Buldożka Francuskiego lub Boston Terrier są to psy bardzo wesołe, mądre, przesympatyczne, mają króciuteńką nie wymagającą sierść i są kochane i mają taki słodki ciapulkowaty wygląd, już na sam widok się człowiek uśmiecha

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez silvi27

Od razu widać, że nie miałaś nigdy do czynienia z rasą Shih Tzu i zwyczajnie opowiadasz bajki..
Są to wspaniałe pieski o wspaniałych charakterach, kochające wszystkich ludzi i wszystkie zwierzątka do tego stopnia, że na spacerku ze wszystkimi pieskami muszą sie przywitać a najlepiej i pobawić się choć przez chwilkę. Są niezwykle towarzyskie ale przy tym bardzo dobrze wychowane, siedzą cichutko albo zajmują sie sobą podczas gdy np. pancia rozmawia z przyjaciółką przy kawce. Poza tym są ciche do tego stopnia, że sąsiedzi nawet nie wiedzą, że piesek jest w mieszkaniu obok. Uwielbiają towarzystwo człowieka ale też potrafią się o to upomnieć gdy np. znudzi im się leżenie na kanapie. Lubią też pobiegać po mieszkaniu - to mali sportowcy Jednak większośc dnia zajmuje im wylegiwanie się na mięciutkim łóżeczku i spanie. Są poza tym bardzo mądre. Niektóre egzemplarze mają usposobienie indywidualisty i lubią zrobić coś po swojemu ale jeśli poświęcisz mu troszkę uwagi nauczą się, że opłaca się też robic to czego pańcia chce
Poza tym szybko przyzwyczajają sie do nowego miejsca. Ja często sie przeprowadzam i nie mają problemu z aklimatyzacją w nowym otoczeniu.
Jeśli chodzi o pielęgnację... Dobry szampon to koszt około 50 zł i do tego odżywka też mniej więcej tyle samo. Jednak sa to produkty skoncentrowane i jak się je rozcieńczy to wystarczają na bardzo długo - mnie na pół roku. Czy to az taki straszny wydatek...???? A codzienne czesanie to czysta przyjemność i radość i zbliskości ze swoim ukochanym pupilem. A uczucia potrafią okazywać, oj potrafią...

Sąsiadka miała shih tzu i też był bardzo miły, potrafił przybiec do mnie położyć się na pleckach (było to na dworze) żeby go głaskać, chętnie bawił się z moim psem (bernardynem), a gdy siedział w domu wogóle go nie było słychać, może tylko ze dwa albo trzy razy słyszałam jak szczeka.

Autorko wątku, jak juz będziesz wiedzieć jakiego pieska wybierasz to daj znać