podróże :)

[raczejnieinaczej]

Witam wszystkich podróżników, couchsurfer`ów i tych co podróżują palcem po mapie

jako,że po dłuższych refleksjach , ciągłymi pytaniami co chce robić po liceum( w koncu ostatni rok) , jakie studia, co z życiem.. doszłam do wniosku ze, jedyną rzeczą ktora mnie pochłania na maxa , jest podróżowanie ale spontanicznie, bez hotelow, rezerwacji - czysty spontan!

zastanawiam się nad rejestracja na www.couchsurfing.com , ale jako że nie mieszkam jeszcze sama , poczekam z tym jeszcze.
podzielcie się swoimi doświadczeniami z szalonych podróży! może ktos ma jakies doswiadczenia w tym , robi to juz dlugo i nie wyobraża sobie zyć inaczej, siedziec w miejscu!

[duskiee]

zainteresowałaś mnie swoim wątkiem. mam 16 lat i kocham podróże robię wszystko, aby spełnił się mój życiowy cel "zwiedzic swiat". napisz coś więcej o tym couchsurfingu a co do siedzenia w miejscu to.. nienawidze i chcialabym nawet w tej chwili przeniesc sie w inne miejsce niz te w którym mieszkam ..

moim glownym problemem jest wiek i troszeczkę brak pieniążków . ale zbieram i we wrześniu planujemy z chłopakiem Paryż a na ferie planujemy właśnie taki "spontaniczny" wyjazd do Anglii do mojej rodziny. a z tamtad juz na prawde spontanicznie wynajac samochod i bardzo spontanicznie heheh ruszyc przez anglię do północnej szkocji zwiedzając całą wyspę )

a Ty jakie masz za sobą spontaniczne podróże??

[raczejnieinaczej]

couchsurfing: ludzie z całego świata wzajemnie oferują sobie darmowe noclegi, wspólnie zwiedzają i zmieniają świat.
jest taki portal, na ktorym sie rejestrujesz (podalam go wyzej).
Dajmy na to,że zapraszasz wlasnie z tego portalu osobe do siebie, nocujesz ja, pokazujesz swoje miasto,okolice, poznajesz ludzi roznych kultur, zdobywasz przyjaźnie. I takim samym sposobem możesz i ty zwiedzać świat

/ no a u mnie poki co ,spontaniczne wyjazdy opierały sie na tych z rodzicami( chyba mam to po nich) . Zawsze tak bylo rano sie budzilismy, pakowalismy w samochod i jezdzilismy bez konkretnego celu z mapą , nad jezioro pod namiot, przed siebie do jakiegos miasteczka, szukalismy tanich motelow, czasami trzeba bylo spac w samochodzie. ..dzieki temu prawie cala Polske mam w malym paluszku! ale teraz we wrzesniu albo w pazdzierniku wybieram sie z kumpela własnie tak O! znalazlam strone ,gdzie można znalezc naprawde tani samolot, po prostu zobaczymy do kąd bedzie lot "last minute" i pojedziemy/polecimy
(narazie zbieramy pieniązki)

[c0sette]

ja kocham podróże! nie wyobrażam sobie życia bez wyjazdów, nienawidze wracać skądś do domu! .. niestety wyjezdzam właściwie tylko na wakacjach bardzo chciałabym (to moje marzenie) wyjechać z paczką fajnych ludzi na np 3 miesiączną podróż po całym świecie, imprezować do rana, poznawać świetnych ludzi, zabytki a później przenosić się do innego państwa. Jak na razie o tym tylko marzę bo KOCHAM poznawać nowe miejsca, gdy wracam zawsze czuje niedosyt dlatego taka wycieczka na pare miesięcy byłaby strzałem w dziesiątkę! Przed wczoraj wróciłam z egiptu, cały czas żyję wyjazdem
Jak na razie nie byłam nigdy na spontanicznym wyjezdzie, zawsze wszystko było zaplanowane ale już na miejscu nie
PS. fajny wątek

[duskiee]

jak dla mnie to świetny pomysł tak jak i na przygodę to też na sposób życia ja również miałam okazję zwiedzic "kawałek" świata i Polskę, ale to były raczej zaplanowane podróże.. może gdyby nazbierało się tu więcej wizażanek spotkałybyśmy się gdzieś i pojechały w ciekawe miejsce ? Mogłybyśmy też otworzyc tu taki mały klub globetrotterek

[c0sette]

ja jestem za ! ale musimy też ustalić i dogadać się po co właściwie pojedziemy w dane miejsce, zeby nie było żadnych niedomówień i żeby każdej sie podobało
Gdzie najdalej byłyście ?

[duskiee]

hehe może nie aż tak daleko ale w Hiszpanii to z najdlaszych :P

[raczejnieinaczej]

duskiee i cosette już myślałam ,ze ten wątek sie nie sprwadzi!
jestem jak najbardziej za pomysłem wspolnego wyjazdu, jak juz pisałam wyżej znalazłam loty last minute! w danej chwili można poleciec do np. do barcelony za 80zł.( + ok.20zł bagaż) ! to niewiele, a nocleg spontanicznie na miejscu, w jakims tanim motelu, albo i nie! smakować zycia, tak mnie to kręci , ze nawet jak o tym mysle to mi sie usmiech na twarzy pojawia

eh najdalej to..była Francja ze szkoła, norwegia u rodziny, słowacja. ale wszystko zaplanowane, bez spontaniczności i specjalnych przygod. i tego mi w tym zbrakło!

zaraz poszukam tej strony z lotami i wkleje, bedziecie mogly monitorować co i jak


---------- Dopisano o 01:18 ---------- Poprzedni post napisano o 01:16 ----------

http://www.esky.pl/?gclid=CJKem8rpq5wCFcQTzAodqVDijQ


znalazłam.

[duskiee]

a jaki pasowałby wam termin?

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ----------

ale ceny nie no zbieramy pieniążki i jedziemy gdzieś bardzo spontanicznie haha proponuję jakiś weekend w roku szkolnym a gdzie to się jeszcze okaze ja moge spac nad morzem

a co do krajów, które odwiedziłam i zwiedziłam je troszeczkę to Belgia, Anglia, Litwa, Czechy, Węgry, Grecja, Hiszpania no i wiecej bylo tych panstw europejskich ale zwiedzanie raczej przejazdem poprostu a z TŻ planuję Paryż we wrześniu

[DeltaQueen]

podróże są super ja też lubie podróżować, o to bardzo! mogłabym jeździć gdzieś codziennie! [ chyba, że autobusami-to wtedy wraz z paczką aviomarinu ]
zaciekawił mnie twój wątek wreszcie widzę ludzi, którzy mają podobne zainteresowania do mnie! xD

[duskiee]

wydaje mi się, że jesteś troche za młoda jeszcze na takie spontaniczne podróże.. :P

[c0sette]

któz jest za młody hmm ? :P
ja najdalej bylam w tym roku w afryce,
ostatnio rozmyslalam sobie troche o swoim życiu i stwierdziłam ze podróze to cos co naprawde chce dalej robić, chyba zle wybralam kierunek studiów :P

---------- Dopisano o 17:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

aa kapuje mówisz o DeltaQueen :P no 14 lat to chyba jednak trochę za mało

[raczejnieinaczej]

nie ustalajmy terminow, mysle że wyjdzie w trakcie, ma być w koncu spontanicznie no i trzeba też uzbierać pieniążki.
cosette , mam to samo . wiec nawet jeszcze nie zdecydowałam na jakie studia chce isc.
to widze dziewczyny ze troche bardziej jesteście światowe, ja aż tak duzo nie zjeździłam.
w ogole to z jakich regionow jesteście? bo ja z nad morza

Duskiee - Paryż z TŻ..mmm, polecam na sto procent!zwłaszcza nocą , tylko uważajcie w porach wieczornych na ulicy 'moulin rouge' , możecie dostać bardzo hm ciekawe propozycje.aczkolwiek to bardzo interesujaca dzielnica


a panna DeltaQueen , moze jest za młoda na spontaniczny wyjazd ale niech dalej tak trzyma. ja tez w jej wieku zaczelam o tym myslec

[duskiee]

ja jestem z Białegostoku a co do Paryża to tak tak wiem mam go w małym paluszku .. moje ukochane miasto. Chodziło mi o przykładowy termin tak bardzo ogólnie np. listopad i ile pieniążków chcemy nazbierac )

[Agniesia666]

ja tez, ja tez! ja bylam najdalej to chyba w hiszpanii. :P ale dokad chcecie jechac? i wogole to w listopadzie to juz pogoda przekichana. moze koncowka wrzesnia?

[duskiee]

niekoniecznie przekichana zalezy gdzie chcemy jechac

[c0sette]

maroko!

[raczejnieinaczej]

mmm maroko, ale na pierwszy raz może spróbujmy czegoś bliżej.
ja myślę o koncowce września- początek października. po pozniej faktycznie pogoda może być lipna. no i szkoła ( jestem klasa maturalna wiec nie chce zarwac pozniej ) .

:bun ia: może hiszpania? hiszpania i francja w jednym. nad morzem kolo granicy .. musimy też patrzec na ceny, zeby nie bylo szalenstwa, ma być tanio i spontanicznie. zobaczymy gdzie we wrzesniu bedzie tanio

[c0sette]

fajnie francja+hiszpania, ani tu ani tu jeszcze nie byłam a z terminem to też nie wiem czy pasowałby mi akurat początek, zaczyna mi się wtedy 1 rok na studiach ...

[duskiee]

a może islandia?

[c0sette]

też fajnie a w ogóle to co chcecie robić w tym meisjcu które wybierzemy? chcecie np cały czas poświęcić na zwiedzanie czy na imprezy hmm ?

[duskiee]

jaa zwiedzanie

[c0sette]

hmm to trzeba się bedzie jakoś pogodzić bo bardziej od zwiedzania lubie poznawać kulture przez zabawe i spędzanie czasu z tamtymi ludźmi :P

[raczejnieinaczej]

w dzien zwiedzanie a wieczorem tournée po kulturze nocnej

wszystko da się pogodzic

[c0sette]

oj tak

[duskiee]

pewnie, że tak heheh

[raczejnieinaczej]

i wszyscy a raczej wszystkie zadowolone

no i jak myślicic ile kasy tak około bedziemy potrzebowały ?

[duskiee]

500zł ?:P

[raczejnieinaczej]

tez myślalam o tej sumce
dały byśmy na spokojnie rade.

_______________

w sobote mam egzamin na prawko
trzymajcie kciuki!

[c0sette]

kurcze trzeba by jakoś rozkręcić ten wątek żeby więcej ludzi z nami pojechało! wasi TŻ pojadą jak cos ?